Dragon Age II - więcej o opcjach dialogowych i konsolowym systemie walki
"Do poszczególnych przycisków pada przypisano określone ciosy mieczem, a konkretnie – machnięcie (X), pchnięcie (Y) i młynek (B). Przytrzymując prawego triggera każdy z tych przycisków dawał dostęp do dodatkowego manewru. Łącznie gra zaoferuje więc sześć rodzajów ciosów.
Ponadto, po wykonaniu każdego ciosu musimy odrobinę odpocząć nim użyjemy go ponownie."
Ale...
przeciez to jest DOKLADNIE to samo rozwiazanie, ktore zostalo zastosowane w konsolowych DA:O.
Tam tez mozna bylo przypisywac ataki ze skilli do klawiszy, w sumie szesc z triggerem, oraz byla stamina, ktora kazdy taki atak zuzywal.
"W czasie walki możemy swobodnie przeskakiwać z ciała jednej postaci do drugiej. Pozostali członkowie drużyny sterowani są wtedy przez sztuczną inteligencję. Ponadto, w każdym momencie możemy zapauzować grę i wydać rozkazy towarzyszom."
DOKLADNIE tak samo, jak w oryginalnym konsolowym DA:O [a wczesniej - w obu KotORach].
Tez mi nowosc...
Najwięcej moich obaw dotyczy systemu dialogowego.
Musiałbym zobaczyć to na własne oczy jak to wygląda na żywo.
Niemniej jednak 5 ikon do rozmowy wnioskuję, że do pozostałej trójki dojdzie na pewno neutralność.
Co do ikon dochodzenie będzie to na pewno klasyczne trio: perswazja, blef i zastraszenie.
Trzy pozostałe to na razie dla mnie zagadka. Ciężko coś wymyślić.
Nawiasem mówiąc, te grafiki to pochodzą chyba
z wersji pre-alpha ^^ ale jak już wiele razy wspominałem
w grach (szczególnie RPG) grafika nie jest najważniejsza.
@Drau
Ja też za dużo zmian tu nie widzę, ale nie byłem an tej prezentacji, więc mogę pomarudzić, że coś tu Bioware kręci jedynie z komentarzach :)
Pecetowe Dragon Age było chwalone za bardzo taktyczny system walki, który w praktyce przypominał miniaturowego RTS'a.
WTF?
Pecetowe Dragon Age było chwalone za bardzo taktyczny system walki, który w praktyce przypominał miniaturowego RTS'a.
System znany z dziesiątek erpegów przypominał jakiegoś rtsa a nie te właśnie rpgi? coś dalekie te porównania ;D
Typowy system walki z RPG jest żywcem zerżnięty z gier strategicznych, w końcu DnD wzieło mechanikę z bitewnego Chainmail'a :) System Bioware rozwijany od czasów Baldura przypomina jednak małego RTS'a. Masz całą grupę wojów w drużynie, nie kontrolujesz bezpośrednio ich ruchów, ale wydajesz im rozkazy. W praktyce niczym się to nie różni od gry strategicznej czy wojennej, tyle, że toczy się w mniejszej skali.
Jest to godne pochwały, bo teraz większość system walki w większości RPG'ów udaje gry akcji, ewentualnie się jakiś turowy rodzynek trafi od czasu do czasu.
Hm, mi także ten system dialogowy nie bardzo się podoba, akurat ten w jedynce był niezły, ostatecznie już taki jak w ME, ale ikony? cóż, ja wolę wiedzieć co "chcę" powiedzieć, a nie bawić się w ciemno z nastawieniem.
Chciałbym zobaczyć jak to będzie wyglądało, ale póki co, to nie podoba mi się ten system dialogów.
Widzę że grafika jest co raz ładniejsza.I jest już naprawde ładna na tych screenach (szczególnie postacie,włosy,twarze fantastycznie wyglądają).
A co do mechaniki sterowania(ala KOTOR) ,dla mnie to idealnie bo kupuje wersje konsolową.Niestety ja nie jestem taktykiem który siedzi godzinie w jednej walce i myśli,tak samo ze rozdawanie skillów też mnie to męczy.Wolę w RPGach skupić się właśnie na posatciach,fabule,świecie przedstawionym niż na obmyślaniu taktyki walki czy rozdawaniu punktów na poziom.
A co dialogów moin zdaniem Biowaare poszło w dobra stronę wzorując się na Mass Effecie.Jednym słowem dialogi będą bardziej dynamiczniejsze co pozwoli na lepsze przedstawienie stosunków między postaciami i z otaczającym je światem.
Ale ja jedengo nie rozumiem ,czyli krytyki tego systemu przez uzytkownków.W Wiedźmnie 2 tez ma być dynamiczny system dialogów i w tedy jakoś krytyki nie było, a teraz kiedy nagle w DA 2 okazało się ż taki system będzie to nagle wybuchła fala bezsensowenj krytyki której ja nie rozumiem.
Adrian Werner---> Nie chcę być, za przeproszeniem, upierdliwy jednak terminologia rts została zarezerwowana dla specyficznych gier strategicznych, którym początek dała seria C&C (micro+eco+real time). System walki w klasycznych grach crpg moim skromnym zdaniem przypomina strategie turowe (jak HoMM czy Disciples) albo gry taktyczne (Jagged Alliance, Commandos etc.) gdzie sama walka ogranicza się jedynie do micro-zarządzania jednostkami.
znawcaRPG---> W Wiedźminie 2 ma być dynamiczny system dialogów, jednak nadal system dialogów- wybierasz określoną opcję dialogową i sam oceniasz jej wymowę/ znaczenie. Dla zwiększenia poziomu trudności autorzy czasami zmuszą gracza do wyboru danego wariantu w okreslonym przedziale czasowym. W Dragon Age 2 nie będziesz wybierał opcji dialogowych, a jedynie nastawienie bohatera do rozmówcy. Jest to znaczne uproszczenie, ponieważ w dobrych grach crpg "wgryzienie" się w sens określonych wypowiedzi i wybór tej właściwej było niekiedy wyzwaniem i stanowiło integralną część zabawy. Oczywiście w przypadku płytkich i zrozumiałych wariantów ograniczenie się do ikonki- miły, zły, dobry etc. jest zrozumiałe, jednak w dobrych (merytorycznie) grach crpg nie do zaimplementowania. Wyobraź sobie taki zabieg w Planescape: Torment tudzież VtM: Bloodlines. To jak różnica między czytaniem książki a czytaniem komiksu. Odmienne doświadczenie.
Mi ten nowy system dialogów nie pasuję.Będą ikony zamiast tekstu no nie. Niech zrobią rozwiązanie z Mass Efect 2 gdzie mamy kawałek tekstu wypowiedzianego przez bohatera.
Drogi "Znawco" problem polega na tym, że w Wiedźminie 2 system dialogowy będzie taki jak w Heavy Rain.
Kiedy jest spokojnie i postacie rozmawiają swobodnie masz nieograniczony czas na wypowiedź.
Jednak kiedy akcja nabiera tempa, adrenalina rośnie wtedy na odpowiedź masz parę chwil.
I taki system owszem można nazwać, teoretycznie systemem dynamicznym.
Nijak się ma to jednak Twoje porównanie do Dragon Age 2 w rzeczywistości.
W DA2 system dialogowy ma być oparty na ikonach nastawienia do rozmówcy.
Koniec czytania linijek z kwestiami, nawet takimi obrazującymi wypowiedź.
Nigdzie nie pisze, że system dialogowy ma być przez to dynamiczny. Będzie po prostu uproszczony.
Skoro jesteś taki Znaaawca: Jakim cudem taki system przełoży się na dynamikę rozmów
i stosunki postaci z otaczającym je światem? Opowiesz NAM o tym? ^^ hehehe a to dobre!
Suma sumarum: Nie neguję tego systemu i nie mówię, że to źle. Nikt z Nas nie widział go jeszcze w akcji.
Na osądy i nocne pochody z pochodniami i widłami w rękach poczekajmy do oficjalnej prezentacji.
To ma być system "dialogowy" w grze, która chce aspirować do miana crpg? Rozumiem, że teraz graczom nie chce się już czytać elaboratów na pół ekranu wypowiadanych przez bohaterów, ale bez przesady, takie uproszczenie jest nie do przyjęcia. Już wystarczy, że w ME uproszczono wybór dialogów i nigdy nie miało się wątpliwości, która opcja jest tą dobrą, a która tą złą (nie mówiąc o kolorowym zaznaczaniu kwestii "persfazyjnych"...porażka) ale nie spodziewałam się, że można posunąć się jeszcze krok do przodu w spłycaniu crpg.
Econochrist---> Paradoksalnie przełoży się na dynamikę, bo rozmowy z NPC-ami ograniczą się do odruchu Pawłowa; )
Paranoja dobrze prawi.
Dragon Age to teoretycznie następca Baldura, a tutaj taką tandetę próbują wcisnąć. No nic... są inne tytuły.
Cóż, dialogi z Mass Effect 2 spodobały się milionom graczy, więc są "do przyjęcia" ;P Bo prostszy system niż w ME2 właśnie to nie będzie, więc w czym problem? Wiadomo już, że czasem będą 3 opcje, a czasem 6. Po prostu na pokazie były 3, więc IGN uogólnił, że zawsze tak będzie.
@Paranoja
To ma być system "dialogowy" w grze, która chce aspirować do miana crpg?
Zaraz, czy nie to samo rozwiązanie zastosowano w super-hiper zajebistym crpg Alpha Protocol?
Z tego co pamiętam, zachwytom nie było końca. A tu jest "be".
# Zdenio [ gry online level: 49 - Konsul ]
No ale tutaj chodzi o to, że nie będzie tekstu, tylko same ikony nastawienia które się będzie wybierało, a to co powie bohater dowiemy się dopiero po wybraniu opcji.
A więc system nie z ME a z Alpha Protocol (gdzieś padło takie porównanie) dodatkowo będzie ograniczony czas na wybranie kwestii. Także nie chodzi o ilość opcji do wyboru, a o ich "styl".
______________
# RexNebular [ gry online level: 29 - Pretorianin ]
Zachwyt? z tego co pamiętam, to zachwyt był z powodu możliwości i wyborów które miały wpływ na rozgrywkę, a nie o działanie systemu "dialogowego".
System dialogow z Alpha protocol w Dragon Age? To bedzie porazka ...
@up
A co Ty, wróżka jesteś? Się zobaczy, się oceni. Teraz to takie sr... w banie, nikt z Was nie wie jak w praktyce to wygląda, ale już wiecie, że "to porażka", "tandeta". U mnie za DA DA2 ma olbrzymi kredyt zaufania, jak zagram to sprawdzę czy słusznie ;)
Pozdro
Po co zmieniają system dialogów?!! Co im w tamtym nie pasuję? To jest jakiś shit a nie system rozmów. A system walki w jedynce nie zachwycał, praktycznie nic nie robiłeś tylko używałeś jakiegoś lepszego ciosu. W tym przypadku dobrze, że się zmieni.
do premiery cały rok ale znafcyyy już lepiej wiedzą, że to się nie sprawdzi. W końcu co może Bioware o tym wiedzieć, oni ssą pałe, a ich gry tym bardziej, co nie?
@Rex: Nie wiem jaki system był a AP, szczerze mówiąc zupełnie nie śledziłam tej produkcji. Chodzi mi raczej o to, że takie uproszczenie musi wywoływać smutek u ludzi, którzy czekali z niecierpiętliwością na serię DA jako na następcę klasycznych rpg z rodzaju chociażby BG. Zresztą, tak właśnie promowano pierwsze DA i jeśli chodzi o rozwiązania techniczne, to faktycznie był to godny następca wielkich crpg (można się czepiać komu przypadł do gustu klimat, itp, ale to już kwestie subiektywne). Nie twierdę, że kierunek rozwoju crpg (a raczej może action rpg) jaki przybrano w ME jest zły, mi się ta seria bardzo podoba. Chodzi tylko o to, że spodziewałam się (i pewnie nie tylko ja), że DA zaprezentuje jednak klasyczne podejście do tematu, które oczywiście nie każdemu się spodoba, ale z pewnością zapełni lukę na rynku, na którym zwyczajnie brak, solidnego crpg.
Jak dla mnie, to mogliby zostawić normalne zdania, dosłownie tak, jak je wypowie bohater, tylko z głosem. Ale postanowili inaczej i mi to nie przeszkadza. Mam tylko nadzieję, że historia będzie wciągająca, a bohaterowie ciekawi.
Na początek - co do systemu dialogów, to jakoś nie widzę tego w działaniu. Będzie bardzo ciężko ułożyć dialogi tak by 10 symboli mogło by zastąpić wszystkie możliwe wypowiedzi i jednocześnie nie spłycić gry do poziomu tego co mamy w ME.
Cóż, dialogi z Mass Effect 2 spodobały się milionom graczy, więc są "do przyjęcia"
Cóż, Mass Effect został przez milony graczy uznany za najlepszą gra cRPG w historii, to nie znaczy jednak że DA II musi polegać na strzelaniu z łuku i chowaniu sie za osłonami (i oczywiście jakimś prowizorycznym rozwoju postaci żeby gracz myślał ze ma na coś wpływ).
A co do systemu walki, o ile nic się nie zmieni, i ten nowy zostanie wprowadzony tylko dla konsol (nowy system walki dla edycji na PlayStation 3 oraz Xboksa 360), to dla mnie ok - rozumiem że ten rynek wymaga nieco zmiany specyfiki - więcej zręcznościówki, mniej taktyki, oby tylko nie ruszali mechaniki z PCta, była bardzo dobra. Jeśli nie - no cóż, miał być następca BG a po pierwszej części gdzie faktycznie widać inspirację Baldursem odchodzi w kierunku zręcznościowym, ciekawe ile przyjdzie nam czekać na prawdziwego następce BG, P:T czy pierwszych Falloutow.
Jak już bawimy się w opinie milionów graczy, Fallout 3 sprzedał się lepiej niż wszystkie Mass Effect razem wzięte. Jednak większość graczy woli swobodę, stworzoną przez siebie postać i klasyczne dialogi a nie liniowość, "kinowe doświadczenia" i gadającego bohatera.
Żeby było śmieszniej Dragon Age też sprzedał się lepiej od każdej części ME, tym bardziej przerabianie tej gra na ME z magią i mieczem wydaje się dziwne. Jedyne wytłumaczenie to cięcie kosztów przez EA.
Jeżeli chodzi o nieciekawą grafikę w DA2 to wg oficjalnych wieści z Bioware, konsole miały problemy z uciągnięciem grafiki z DA:O więc postanowiono obniżyć jej złożoność. Nie zdziwił bym się jak by w DA2 dominowały tereny pustynne. :-)
[26]rpg-7 [ gry online level: 8 - Legionista ]
"Jeżeli chodzi o nieciekawą grafikę w DA2 to wg oficjalnych wieści z Bioware, konsole miały problemy z uciągnięciem grafiki z DA:O więc postanowiono obniżyć jej złożoność. Nie zdziwił bym się jak by w DA2 dominowały tereny pustynne. :-)"
Totalny absurd i oczywista nieprawda.Ale dyskusji prowadzić nie będe bo już pisałem wczesniej o silniku DA:O wystarczy przeczytać.
[25]Tychowicz [ gry online level: 50 - D'oh ]
" co do systemu walki, o ile nic się nie zmieni, i ten nowy zostanie wprowadzony tylko dla konsol (nowy system walki dla edycji na PlayStation 3 oraz Xboksa 360), to dla mnie ok - rozumiem że ten rynek wymaga nieco zmiany specyfiki - więcej zręcznościówki, mniej taktyki"
O dziwno w KOTOrze taktyka była ,a pamiętaj że dla KOTOra proirytetem był xbox ,a wersja na PC to był zwykły port.
Masz pecha znawcaRPG ponieważ informacje od pracowników Bioware uważam za bardziej wiarygodne od Twoich fantazji. Zresztą wystarczy popatrzeć na to co już ujawniono do tej pory. :-)
"O dziwno w KOTOrze taktyka była ,a pamiętaj że dla KOTOra proirytetem był xbox ,a wersja na PC to był zwykły port."
Przeszedłem oba KotORy - co prawda tylko na PCta - i jakoś specjalnie dużo taktyki tam nie uświadczyłem. Co prawda była mechanika oparta na D&D ale jeśli porównasz to do walk w Baldurze albo nawet DA to zobaczysz że mimo aktywnej pauzy opiera się głownie na spamowaniu swojego najlepszego ataku i co jakiś czas przełączeniu postaci i odpalaniu jakiejś konkretnej mocy.
Mi się nie podoba takie zmienianie gry w stronę w ME , oczywiście ME to zajebista gra , z zajebistymi schematami , ale DA mógłby zatrzymać to co miał.
ZnawczRPG
"O dziwno w KOTOrze taktyka była ,a pamiętaj że dla KOTOra proirytetem był xbox ,a wersja na PC to był zwykły port."
Co ty za bzdury wypisujesz. PC nie był zwykłym portem, grę ulepszyli dużo lepiej niż na konsoli co można było przeczytać w wielu recenzjach w tym krajowych jak i zagranicznych.