Nowy Fallout w Polsce na PC w dwóch wersjach językowych
Fallout 3 był z polskim dubbingiem i był nawet dobry, ale oczywiście znów Cenega (tak jak w przypadku Risena) postanowiła sobie zaoszczędzić kasy (albo napchać kieszenie większą kasą z naiwnych graczy, oszczędzając). Też mi wybór wersja angielska i polska kinowa. Ja rozumiem polska kinowa albo polski dubbing to jest wtedy wybór dla każdego. Łaskę wielką zrobili, angielską wersję jak kto zechcę to i sobie może kupić zagranicą.
No i kolejna duża wpadka Cenegi, brak napisów w wersjach konsolowych to skandal. Szkoda że gry Bethesdy nie wydaje EA Polska.
Interesują mnie dwie rzeczy:
1) Czy wersja pecetowa będzie wymagała Steam'a czy GFWL ?
2) Jeśli GFWL, to czy Cenega znowu wykastruje tą usługę z pecetowej wersji ?
Niestety, wybór wersji językowej będzie dostępny tylko i wyłącznie w pecetowej edycji gry. Gracze konsolowi będą musieli się zadowolić wersją oryginalną. Polska premiera New Vegas odbędzie się 22 października. Sugerowana cena detaliczna gry będzie wynosić odpowiednio: 149,90 zł na PC i 229,99 zł na konsolach.
No takie wersje do wyboru, bo pewnie będzie jak z Borderlands i pewnie kilkoma innymi grami, czyli patch spolszczający kilka miesięcy po premierze.
Takimi właśnie decyzjami Cenega kopie grób pod sobą
150 złotych Polskich?! Gdzie kolekcjonerka F3 na starcie kosztowała bodajże 139...
Dziękuję, postoję. Postoję i poczekam, za pół roku będzie nie dość że za 50 złotych to jeszcze połatana. Wszak to Obsydian, miszczowie kodu.
Oczywiście graczy konsolowych nasza kochana CENEGA ma gdzieś a ceny są za wysokie.
Pewnie do tego gra będzie na półkach po tygodniu, tak jak to już nie raz było...
kajtek603 - one nie drożeją z globalnego punktu widzenia. Po prostu polskie ceny równają do cen światowych.
[2] Oczywiście, że na steamie są wersje spolonizowane.
[5] New Vegas ma Steamworks.
@Dead Men
Jak najbardziej. Ja kupiłem Mirrors Edge przez Steama i był w polskiej wersji językowej z dubbingiem PL. Myślę że Steam nie ma tu nic do rzeczy.
Wersja kinowa to bardzo dobre rozwiązanie. Natomiast co do ceny to jest trochę za wysoka, to już nawet Mafia II jest w sugerowanej cenie 139,90 złotych.
To, że ty lubisz napisy nie oznacza, ze wszyscy to muszą lubić. Nic nie stoi dać też dubbing do wyboru, jak nie lubisz języka polskiego to sobie wgrywasz wersję angielską z napisami i tyle. Cena jest koszmarna. Za 2 lata to będą już żądać 199 zł za grę i tylko w wersji angielskiej bo nawet napisów już pewnie nie będą robić. Przykładem jest wersja konsolowa, Fallout 3 miał dubbing na peceta i konsole, a teraz z artykułu można stwierdzić , że Cenega wielką łaskę robi dając napisy. Graczy na konsole to już całkiem olała.
ale od****dalają kaszane z tymi wersjami konsolowymi do dupy sobie można wsadzić takiego wydawce ba to nawet nie jest wydawca niech oni lepiej zbankrutują bo tylko na to zasługują no i te ceny to jakiś żart chyba znowu lepiej sprowadzić z za granicy niż kupować u siebie to jest chore
Hej,
słowo komentarza - cena. Należy pamiętać iż cena polskiego dystrybutora jest sugerowaną ceną detaliczną. Co to oznacza? Oznacza to tyle, że bardzo rzadko taka ona występuje. I to w online, jak i w sklepach normalnych. W sieciach handlowych ceny „półkowe” są niższe często o kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych. W przypadku sklepów internetowych dochodzi jeszcze niższa cena w preorderach, darmowa wysyłka, promocje (vide - 20% off w kompanii graczy, etc).
Jeśli chodzi o lokalizację konsol, to pozwólcie iż napiszę to, co dziś napisałem na innym forum - lokalni dystrybutorzy (m.in. Cenega Poland) nie są wydawcami czy lokalnymi biurami światowego wydawcy. Są tzw. third party, a to ma swoje konsekwencje. Różnica w stosunku first party (np. Sony Polska, EA Polska) jest taka, iż te firmy działają wewnątrz struktur danej firmy, lokalizacje przygotowywane są dla wszystkich krajów jednocześnie przez wewnętrzne studia z uwzględnieniem późniejszych dlc czy patchy. Cenega Poland jako third party każdorazowo musi porozumiewać się z wydawcą zachodnim – stąd czasem występują problemy z dlc, patchami czy terminem premiery. Są to kluczowe kwestie i jeśli nie ma w nich 100% jasności lepiej wydać grę na konsole po angielsku, gdyż najważniejszym jest dostarczenie w pełni funkcjonalnego produktu na rynek w momencie jego europejskiej czy światowej premiery.
Pozdrawiam,
No to po co tak wysoka cena detaliczna? ktoś ma po drodze empik ale niestety tam nigdy gry nie są tanie, nawet kilka lat po premierze ceny są nadal detaliczne, chory kraj i tyle ja na pewno nie kupie rodzimego produktu póki to się nie zmieni zresztą raz kupiłem i był to pierwszy i ostatni zakup tego typu
Fallout nie zapowiada się ciekawie.
jak był dubbing w F3, to źle
jak nie ma dubbingu w F NV, też źle
ja pierdole
Fallout 3 (wydany 2 lata temu)cena sugerowana 129 w tym pełna polska wersja z dubbingiem, czyli dodatkowe koszty, konsola też spolonizowana. Nowy Fallout cena sugerowana 149 w tym tylko napisy, na konsole nawet napisów nie ma. Podsumowanie jest jedno polskie firmy robią się zachłanne na kasę, aż strach pomyśleć co będzie za kolejne 2 lata. Jak oni chcą żeby w Polsce nie piracić gie,r sami wprost do tego zachęcają.
<------- Cenega.
Tak jak z Risenen znowu mamy cyrk z Cenegą w roli głównej... Zrobienie dubb PL to za dużo... graczy mamy w dupie...
Powiem to samo co wtedy: Won z Polskiego rynku gier!
Cermit69 - a ja mam pytanie:
Co mnie to obchodzi???
Jako gracz wiem, ze ceny gier gwaltownie ida w gore. A polskiej wersji na konsolach nie ma.
Nie interesuje mnie to, ze jestescie w Cenedze na tyle ciency w negocjacjach, iz nie potraficie nawet zalatwic pozwolenia na polonizacje.
Inni potrafia: chociazby Wlosi. Tam poziom piractwa jest wiekszy, a rzadko spotyka sie gre bez jezyka wloskiego.
Na mnie Cenega nie zarobi, poki nie zmieni podejscia do klienta. Do tego czasu albo bede sciagal czesto lepiej wydane i zwykle sporo tansze gry z zagranicy, albo kupowal uzywki.
ps: ten fragment mnie na tyle zniszczyl ze go skomentuje
Należy pamiętać iż cena polskiego dystrybutora jest sugerowaną ceną detaliczną. Co to oznacza? Oznacza to tyle, że bardzo rzadko taka ona występuje. I to w online, jak i w sklepach normalnych. W sieciach handlowych ceny „półkowe” są niższe często o kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych. W przypadku sklepów internetowych dochodzi jeszcze niższa cena w preorderach, darmowa wysyłka, promocje (vide - 20% off w kompanii graczy, etc).
Promocje w Polsce praktycznie nie istnieja gdy spojrzymy na to co sie dzieje w zagranicznych sklepach. Tam czesto mozna wyrwac gry (w Polsce kosztujace po tych waszych super kompaniach graczy itp ok 160 zl) za 40 zl. Nie mowiac juz o sklepach internetowych, gdzie taki Mirrors Edge na PS3 kosztowal nie tak dawno 5$.
@Cermit69: przestań pan bajki opowiadać. Ja wiem, że pan jest PR Managerem Cenegi, ale trochę powagi proszę. Rozumiem, że przez to, że jesteście third party, to wersja na PC też będzie tylko po angielsku? Tylko i wyłącznie wasze lenistwo, nieudolność i totalna ignorancja sprawiają, że KAŻDĄ konsolową grę na naszym rynku wydajecie w iście "cenegowym" stylu - czyli bez szacunku dla klienta, z opóźnieniami, wybrakowaną. Proszę mi wytłumaczyć, dlaczego inni "third party" mogą, a wam ZAWSZE ktoś/coś przeszkadza. Napisy macie gotowe, jedyne co trzeba było zrobić, to dogadać się. Dogadaliście się w sprawie wersji PC, w sprawie konsolowej jak zwykle olaliście swoich potencjalnych klientów. Że niby trudniej? To kto ma to za was zrobić? Rumcajs? Żwirek i Muchomorek? Smerfy? Nie zdziwcie się, jeśli potencjalni klienci kolejny raz oleją was. Za każdym razem jest z Cenega to samo. Aż się boję o Mafię II. Już wyczuwam problemy. Jesteście najgorszym, najbardziej tandetnym i nieudolnym dystrybutorem w historii Polskich firm, zajmujących się sprzedażą gier. Nigdy nikt nie zaliczył tylu wpadek co wy. A to, co zrobiliście z Sacred 2 na PS3 to jest ewenement na skalę światową. Co jest z Wami? Jak się Wam nie chce, to zwińcie interes i niech ktoś inny wydaje gry na poważnie.
Czy ktoś mi może napisać kiedy ostatnio Cenega zrobiła polski dubbing do gry, chyba to było już dawno strasznie. Wtedy ta firma się starała a i ceny były przystępne. Chciwość w tej firmie chyba wzięła górę nad dobrem graczy, bo można przecież dać do wyboru i napisy i dubbing.. Cd projekt przynajmniej potrafi np zrobić dubbing w tych czasach do nowego Gothica albo Two Worlds. A i cena sugerowana nowego Gothica jest niższa, a na konsole też bedzie pełna polska wersja. Co do tłumaczeń na wersje konsolowa to tak aby cos napisac bo ciemna masa może uwierzy, jakos 2 lata temu wydajac Fallouta 3 potrafili go wydać w dniu premiery po polsku a teraz nie potrafia.
@livarv: pl wersję Fallout 3 kochana Cenega wydała...pół roku po światowej premierze. Profesjonalizm jak nic. Oczywiście to "nie ich wina". Jak zwykle.
AOPE coś ci sie pokręciło, polska wersja Fallout 3 na pc była na równi z wersją światową, wtedy Cenega potrafiła, teraz jak to określiłeś jest najgorszym wydawcą gier w Polsce z tym się w pełni zgadzam.
@livarv: miałem na myśli konsolową. Cenega nie potrafi wydać konsolowej gry bez totalnej kompromitacji. Inny przykład - Sacred 2 miał premie w maju...2009 roku. Wersji na PS3 do tej pory nie ma w sklepach.
Sorry wersje konsolowa dopiero w marcu wyszła, no ale przynajmniej była to pełna wersja polska, jak ktoś chciał angielską to mógł ją sobie wcześniej kupić np. internetowa zagranica. Czasem lepiej poczekać i mieć polska wersje niż w dniu premiery angielska, która jak pisałem mozna sobie kupic zagranica. Sacred ma być jakoś niedługo, czy nawet już jest bo czytałem o tym na stronie Cenegi.
@ aope - Jeśli chodzi o lokalizacje konsolowe vs. PC to sprawa leży w najbardziej prozaicznej, acz kluczowej sprawie - niskich wolumenach sprzedaży gier konsolowych. Nasz rynek jest głównie rynkiem PC i dopóki tak pozostanie na konsolach lokalizacje nie będą aż tak powszechne jak w przypadku PC.
Co do teoretycznie opóźnionych premier konsolowych, pozwolę się nie zgodzić. Akurat zdecydowana większość wydana była o czasie, w ilości wystarczającej na polski rynek, w jak najniższej możliwej cenie dla klienta końcowego. Uprzedzając przypadek RDR przypomnę iż brak odpowiedniej dostępności był problemem ogólnoeuropejskim, nie tylko polskim.
Porządny ma Cenega PR, na każdą wpadkę gotowe wytłumaczenie, a to rynek konsolowy zbyt mały w Polsce, a to statek zatonął, teraz problemy komunikacyjne z wydawcą zachodnim. A mnie to wszystko rybka, płacę dwie stówki i chcę mieć polskie napisy. Trójka wyszła późno i miała tylko dubbing, ale w końcu kupiłem, spędziłem z nią mnóstwo godzin i świetnie się bawiłem. Niech i teraz będzie opóźnienie, ale tak rozbudowanego cRPG wiele osób chciałoby po polsku.
no właśnie...
dałbym i dwieście złotych, żeby tylko 4 część jednej z najgenialniejszych serii gier komputerowych
ukazała się już jutro :-) osobiście grałem w 3 GOTY po angielsku,
wymieniona w newsie obsada daje gwarancję solidnego rzemiosła, zresztą preferuję wersje kinowe;
@Cermit69: ale co mnie, jako klienta to interesuje? Niskie wolumeny? Jak Wy chcecie mieć większe, skoro tak partolicie robotę? Czym chcecie kupić klienta? Czymś takim? Bądźmy poważni. Zapewnijcie dobre wparcie, postarajcie się, przygotujcie to na światowym poziomie, potraktujcie swoich klientów jak ludzi, a nie jak bydło, które kupi, bo uważa że nie ma wyboru, to i sprzedaż wzrośnie. Wśród moich znajomych w firmie NIKT nie kupuje gier na konsole z Waszej dystrybucji. Wszyscy importują, a opinia o Cenedze jest taka, że jesteście partaczami lejącymi równo na swoich klientów. Jak chcecie klientów, to o nich powalczcie. Bo tłumaczenia o "niskiej sprzedaży" są na takim samym poziomie, jak "nie ma xbox live, bo jest piractwo". Poza tym to tylko napisy, które i tak robicie, to nie dubbing ani robienie specjalnie pod wersję. CD Projekt w naszym pięknym kraju walczył o klientów PL wersjami, fajnymi wydaniami itp. itd. w czasach, gdy gier sprzedawało się bardzo mało, a piractwo zbierało żniwa. I co? I to, że zaczęli sprzedawać coraz więcej. Wy idziecie w odwrotną stronę.
Nie są wydawane w wystarczającej ilości. Just Cause II na konsole nie można było dostać w centrum Warszawy w dniu premiery. Półki uginały się od wersji PC, konsolowych - brak. Borderlands, wydany tydzień po premierze, równo z wersją PC - ta sama sytuacja. Na PC - nie ma problemu, na konsole - brak. Nie dostarczacie odpowiedniej ilości, nie wydajecie na czas. Że pośrednicy w sprzedaży nie zamawiają? A po co mają zamawiać, skoro tak partolicie robotę, że mało kto chce to kupić? Co jest z Wami? O co chodzi? W czym problem? Dlaczego inni potrafią, a Wy nie? Zamiast szukać usprawiedliwień do swojej nieudolności, zacznijcie wreszcie dbać o klienta. Chyba, że Wam się nie chce.
Gdzie jest Fallout 3 GOTY po Polsku na konsole? Gdzie dodatki do Sacred 2? Gdzie Sacred 2 na PS3? Nie widzicie, jak lejecie na potencjalnych nabywców?
Porządny ma Cenega PR, na każdą wpadkę gotowe wytłumaczenie
Bez kitu:D
aope---> Do tego jeszcze można dodać Epizody do GTA IV na PC. Prawie tydzień po premierze w mieście Szczecinie w każdym sklepie brak czy to wersji PC czy PS3.
@kęsik: no właśnie. Pewnie im statek z transportem utonął. Ale Cenega "pozwoli się z tym nie zgodzić". To nie ich wina, to pewnie ktoś inny nawalił.
Pamiętam jak latałem po sklepach w dniu premiery( i tak tydzien po swiatowej), żeby kupić Risena (co prawda miałem nie kupić ze względu na brak polskiego dubbingu, ale jako fan Gothica nie wytrzymałem i pewnie CENEGA na to liczyła, że zedrze kase na popularności Gothica i troche im sie to udało) i oczywiście w zadnym sklepie nie było, na szczęscie dzien po pojawiła sie w media markt. Najgorzej to było z Kings bounty wojownicza księzniczka, tego nie mozna było kupic kilka dni po premierze.
O właśnie, dobrze że przypomnieliście. Gdzie jest Fallout 3 GOTY po Polsku na konsole?
A ja mam pytanko:
Podstawka F3 wyszła w Polsce na PC w wersji EN/PL, co mnie bardzo cieszyło.
Teraz wyszła wersja GOTY, na pudełku jest jedynie znaczek PL. Dobrze rozumiem, że wywalili opcję instalacji wersji oryginalnej, czy może na pudełku jest babol?
@kęsik: Nie dojechał.
Pewnie utonął, porwało go ufo, albo tir zasłabł przez upały. Czytaj: "mamy was w d****".
@CHESTER80: ja bym zadał pytanie, gdzie w ogóle jest Fallout 3: GOTY na konsole choćby w wersji EN. Osobiście nigdzie takiego czegoś nie widziałem.
@CHESTER80: ja bym zadał pytanie, gdzie w ogóle jest Fallout 3: GOTY na konsole choćby w wersji EN. Osobiście nigdzie takiego czegoś nie widziałem.
Tylko w sklepie na ich stronie...
Teraz wyszła wersja GOTY, na pudełku jest jedynie znaczek PL. Dobrze rozumiem, że wywalili opcję instalacji wersji oryginalnej, czy może na pudełku jest babol?
Na stronie Cenegi pisze, ze w podstawce masz wybór a dodatki mają tylko polskie napisy.
Nie słyszałeś przecież sprzedaż wersji konsolowych jest zbyt mała ;]
219zł wow ale okazja, normalnie już zamawiam tak tanio
zadał pytanie, gdzie w ogóle jest Fallout 3: GOTY na konsole choćby w wersji EN
W saturnie za 219zł widziałem 2 miesiące temu na ps3:)
Ale fakt jest taki że konsolowcy nie kupują gier w detalu tylko ściągają z jakiś dziwnych mi nie znanych aukcji ale na pewno taniej
@kęsik: tzn. masz na myśli edycję za 180 PLN na stronach Cenegi? Ciekawa cena, na angielskim Thehut ta sama edycja (EN) jest za 90 PLN. Brawo Cenega.
@PSXFAN: za 219 PLN? Ciekawe, czemu Cenega tak niewiele sprzedaje. Iście zastanawiające. Z tym 2 miesiące temu, to aż nadaje sie do udokumentowania fotką i wrzucenia do jakiegoś "nie do wiary" z komentarze "wow, zobaczcie, F3: GOTY na konsole :O"
@Saves35: no tak. Bo konsol mało, a nie dlatego, że Cenega ma konsolowych graczy w 4 literach :)
@kęsik: tzn. masz na myśli edycję za 180 PLN na stronach Cenegi?
No innej tam nie widzę więc chyba to ta:) A w normalnym sklepie to też nigdy nie widziałem. Nawet wersji PC nie kojarzę.
@kęsik: no to jak Cenega chce mieć wysoka sprzedaż, skoro towaru brak, a do tego jeśli już gdzieś przypadkiem się pojawi, to w tak zaporowej cenie? Czy w Cenedze pracują przedszkolaki, nie potrafiące ułożyć żadnej strategii sprzedaży?
kęsik --> Dzięki. Szkoda, że nie zrobili też wyboru. ;/
Te dodatki w ogóle fajne? Kiedyś czytałem jedynie o Operation Anchorage, że nic specjalnego.
@kęsik: no to jak Cenega chce mieć wysoka sprzedaż, skoro towaru brak, a do tego jeśli już gdzieś przypadkiem się pojawi, to w tak zaporowej cenie?
Cholera nie wiem i nawet nie chcę wiedzieć:D
Czy w Cenedze pracują przedszkolacy, nie potrafiący ułożyć żadnej strategii sprzedaży?
Tak. Dajmy na to sytuację z Risenem... Gra twórców Gothica i od razu nasuwa się na myśl dubb PL. Cenega mówi, że decyzję o polonizacji kinowej podjęła po rozmowach z graczami i z ludźmi z branży. A tymczasem powstają petycje o dubbing na PC pisane przez fanów. WTF?!
Te dodatki w ogóle fajne? Kiedyś czytałem jedynie o Operation Anchorage, że nic specjalnego.
Fallouta 3 kupiłem zaraz po premierze (jak Cenega łaskawie go dostarczyła bo w dniu premiery to nie było) ale dodatków to kijem nie dotknałem. Podobne dwa pierwsze są do bani a reszta trochę lepsza.
@kęsik: Cenega mówi, że decyzję o polonizacji kinowej podjęła po rozmowach z graczami i z ludźmi z branży.
Ta. To tak jak Mirski przekazał list z Kontrakcji w sprawie XBL PL do siedziby Microsoftu w Redmond.
@kęsik: Cenega mówi, że decyzję o polonizacji kinowej podjęła po rozmowach z graczami i z ludźmi z branży.
Czy znajdzie się tutaj chociaż jeden gracz, z którym cenega rozmawiała na ten temat, śmiechu warte.
Czy znajdzie się tutaj chociaż jeden gracz, z którym cenega rozmawiała na ten temat, śmiechu warte.
No wiesz oni mają "swoich" graczy, których nikt nigdy na oczy nie widział.
Pewnie zaczaił się z panzerfaustem na jakiś statek transportujący gry ;))
Pan PR Manager z Cenegi gdzieś przepadł :(
W komentarzach pod informacją o kinowej lokalizacji Risena też tak było. PR Manager napisał ze 3 posty, próbując (na swój sposób) coś wyjaśnić a kiedy zaczął się najazd na Cenegę to wziął nogi za pas i tyle go widzieli.
A teraz co odkryłem. Na stronie głównej Cenegi favicona to takie "C". Jak dla mnie to wygląda jak ucięte "G" ze znaczka Gothica III i jeszcze nawet ten sam kolor. lol?
Ale PR nie polega na ucieczce albo chowaniu się za panzerfaustem... Dziwne standardy mają tam w cenedze.
ja to jeszcze mogę po części przełknąć, że np. Kane and Lynch nie ma polonizacji na konsole, jakoś przeżyje, w końcu to strzelanka. no ale kurwa cRPG? Oni se jaja robią? i jeszcze ta cena? dlatego to coś jeszcze nie upadło?
no i dobrze, mam nadzieje że dubbing będzie na przywoitym poziomie. Grałem w podstawkę w angielskiej i polskiej wersji, moze angielska byla ciut lepsza ale też żadna rewelacja jak dla mnie.
EDIT: Żle przeczytalem, nie bedzie dubbingu? to do dupy ;(.
.. na komputer nie kupię nowego Fallouta ze względu na steama a i komp za słaby ..liczyłem na konsolę a tu nawet napisów nie ma ..nie sposób powiedzieć dobrego słowa o Cenedze
Oby w wypadku DLC Cenega nie dała ciała. Głupio sie kiedy podastawka jest z pełbym dubbingiem a DLC ma tylko napisy
Cenega nie zarobi na mnie złamanego grosza.
Aha. I życzę im szybkiego szybkiego zatonięcia (bankructwa). razem z całym ich PR'em.
Jedyna firmą która graczy konsolowych i pc-towych traktuje równo to EA POLSKA
A też by mogle mówić że gry na konsoli się słabiej sprzedają to nie robimy polonizacji
Ja bym już wolał poczekać jakiś czas od premiery, ale za to dostać napisy w edycji konsolowej bo to przecież cRPG a z angielskiego to nie jestem zbytnio bystry.
150zł nie zapłacę. Poczekam jak stanieje do 80zł
Mam nadzieje że będzie łatwiejszy poziom trudności niż w fallout 3 i ciekawszą fabułę,szkoda że nie jest na nowym silniku graficznym tylko na tym samym.A propos czemu twórcy nie nazwali tej gry fallout 4?.
W życiu bym nie przypuścił, że nastaną takie czasy, kiedy będe chwalił EA i Ubisoft za polonizacje konsolowe, podczas gdy rodzimi dystrybutorzy wydają większość w oryginale na dodatek DROŻEJ niż na zachodzie :/ Owszem CDP nieśmiało się zabiera (wreszcie) za PLki na konsolach, ale czy to troche nie za późno? Po prawie 5 latach obecności next genów na rynku? Cenega zaś polonizuje przeciętne gry pokroju Sacred 2, a wypina się na takie Red Dead Redemption czy świetnego Batmana licząc na to, że i tak się dobrze sprzeda.
dla mnie Cenega od dawna nie jest wydawca, i ostatnią grę jaką kupiłem od nich to Risen na PC tylko przez sentyment do gothic.
Nie dość że wydawca dał Ciała z Sacred na ps 3 to jeszcze nie wydali IŁ 2 sturmownik po polsku na ps3 (wydali tylko w wersji pl na xboxa). A teraz jeszcze fallout który nie jest falloutem bo seria skończyła się dla mnie na drugiej części, Lipton normalnie Lipton.
Ale pamiętajcie że EA też dało ciała i tak call of duty - world at war nie został wydany na xboxa w wersji pl (na ps 3 tak), ale za to battlefield bad company 2, bardzo mocny tytuł niestety nie trafił na ps 3 w polskiej wersji językowej, co spowodowało że zrezygnowałem z zamówienia pomimo że posiadam obie konsole.
ps - dodam sytuację z życia trochę z innej bajki. Ojciec ma w toyocie gps i jak chciał aktualizować w serwisie to powiedzieli że jest aktualizacja ale w wersji en, a jak był we Francji i pożyczył samochód to miał nasz ukochany język Polski do wyboru, owszem był akcent Francuski, ale był język Polski - kurde gdzie my żyjemy, normalnie nie wiem ale jesteśmy milion lat za ..... aż szkoda słów
Czołem,
Nigdzie nie przepadł i się nie ukrywa, acz pracuje w określonych godzinach i poza prowadzeniem niniejszej konwersacji na forum ma również inne zadania, przez co nie ma czasu śledzić forów 24/7. Ale w miarę możliwości i czasu, chętnie odpowie:)
@ aope
Jeśli chodzi o rzekomy brak/opóźnienie wersji konsolowych. Zarówno w przypadku Just Cause 2 czy Borderlands zgodzić się nie mogę. Pamiętaj iż jeśli nie ma w jednym sklepie w danym mieście danego produktu, nie uogólniaj tego na całe miasto czy kraj.
@ aope @kęsik - Czy w Cenedze pracują przedszkolaki, nie potrafiące ułożyć żadnej strategii sprzedaży?
Przy wydaniu poszczególnego produktu brane jest pod uwagę wiele czynników i zmiennych. To troszkę bardziej skomplikowane procesy niż A+B=C. Zresztą jeśli uważasz iż potrafisz robić pracę lepiej/bardziej efektywnie/innowacyjne/inaczej zapraszam do złożenia CV. Dobrych specjalistów nigdy za wiele.
A wracając do meritum sprawy czyli lokalizacji Fallout New Vegas, bo o tym jest ten wątek - jak mówiłem wcześniej - decyzja o nielokalizowaniu konsol wynikła z tego iż nie mieliśmy pewności działania polskiej wersji z patchami i dlc. I aby nie powtórzyć sytuacji z F3 PL konsolowym, uznaliśmy iż lepiej wydać grę o czasie i w ENG.
Kinówka vs. dubbing - jak czytamy ilość narzekań na kolejne gry dubbingowane na forach (mówię generalnie, nie na jakimś konkretnym przykładzie) dochodzimy do wniosku, iż znacznie lepszym i bardziej lubianym rozwiązaniem jest polska wersja z napisami. A jeśli jest jeszcze możliwość wyboru pomiędzy PL/ENG to chyba większość graczy powinna być zadowolona z takiego rozwiązania. Bo wszystkich zadowolić się niestety nie da.
Pozdrawiam.
Ps. @ Hitori_Battousai - lepiej bym tego nie ujął:)
@Cermit69: Kinówka vs. dubbing - jak czytamy ilość narzekań na kolejne gry dubbingowane na forach (mówię generalnie, nie na jakimś konkretnym przykładzie) dochodzimy do wniosku, iż znacznie lepszym i bardziej lubianym rozwiązaniem jest polska wersja z napisami. A jeśli jest jeszcze możliwość wyboru pomiędzy PL/ENG to chyba większość graczy powinna być zadowolona z takiego rozwiązania. Bo wszystkich zadowolić się niestety nie da.
Taa, jasne. Tere fere kuku. Robisz sztuczny problem. A co szkodzi dać możliwość wyboru pomiędzy dubbingiem a napisami PL z ENG głosami albo całości po angielsku? Wszyscy by byli zadowoleni. Dubbing Fallouta 3 był jednym z lepszych jakie kiedykolwiek powstały i nie znam nikogo kto by powiedział na niego choć jedno złe słowo. Wystarczy poczytać komentarze na gry-online. No ale to w końcu Cenega. Po co się wysilać - ludzie i tak kupią. Jeszcze jak piszecie o tej kinowej lokalizacji to robicie to takim tonem, jakbyście nam łaskę robili że w ogóle tłumaczycie gry...
Ja osobiście w grach RPG najchętniej widzę (słyszę) pełen polski dubbing. Chciałbym żeby chociaż w przypadku gier RPG była możliwość wyboru jak w przypominanym tu wielokrotnie Falloucie 3, czyli dubbing pl/napisy pl/eng.
Nie dziwię się jednak, że Cenega boi się stracić na polonizacjach gdyż teraz, gdy coraz więcej firm typu Ubisoft wchodzą na nasz rynek sytuacja dla nich zapewne robi się coraz cięższa. Może by chcieli, ale nie mogą stracić. To samo z cenami, wydaje mi się, że wzrastają też z powodu presji zachodnich producentów.
Jaki z tego wszystkiego morał? Smutnowesoły - Cenega pewnie ustąpi miejsca bezpośrednim reprezentantom zachodnich firm, a polskie wersje staną się wreszcie kompatybilne. Obawiam się jednak, że wtedy całkowicie zapomnimy na długie lata o pełnym polskim dubbingu.
@Cermit69: czyli przy pecetowej wersji macie pewność, a przy konsolowej nie? Z Mafią II już się nie obawialiście? Innymi słowy przy pc chciało się wam to załatwić, przy konsolowej już wam się nie chciało. Wniosek z tego tylko taki, że konsolowych graczy macie głęboko w 4 literach. Poza tym niezłe odwrócenie kota ogonem. To już nie niska sprzedaż a problemy z kompatybilnością? Co jeszcze wymyślicie, aby usprawiedliwić własne lenistwo i nieporadność? To lepiej spasować niż się postarać? Co z Was za firma? Jak chcecie więcej sprzedawać? Czekając na objawienie i nic nie robiąc? A konsolowego Fallouta 3 nawet nie wspominaj. Tak kompletnie daliście przy nim ciała, że aż trudno opisać rozczarowanie słowami. Nie znam żadnej innej firmy, która by tak pokpiła sprawę. Nie chciało się wam, nie dogadaliście się, wydaliście pół roku po premierze. To samo z dodatkami dlc i patchami. To tylko i wyłącznie wasza wina. Nikogo innego.
CV... a czy Cenega wreszcie płaci swoim pracownikom normalne pieniądze, czy tak jak kiedyś jakieś drobne?
@Orzech Ziemny: od kiedy na polonizacjach się traci?
Cermit69@decyzja o nielokalizowaniu konsol wynikła z tego iż nie mieliśmy pewności działania polskiej wersji z patchami i dlc. I aby nie powtórzyć sytuacji z F3 PL konsolowym, uznaliśmy iż lepiej wydać grę o czasie i w ENG.
A dlaczego nie baliście się, że Patche i DLC do Mafii 2 będą działać?
Wcale bym się nie dziwił gdybyście Mafię 3 na konsolach wydali po angielsku.
A poza tym, dlaczego nie możecie robić polskich Patchy i DLC? Polski XBOX LIVE rusza na jesieni.
I aby nie powtórzyć sytuacji z F3 PL konsolowym, uznaliśmy iż lepiej wydać grę o czasie i w ENG.
Pewnie! Lepiej nic nie robić niż próbować coś zrobić dobrze.
A wracając do meritum sprawy czyli lokalizacji Fallout New Vegas, bo o tym jest ten wątek - jak mówiłem wcześniej - decyzja o nielokalizowaniu konsol wynikła z tego iż nie mieliśmy pewności działania polskiej wersji z patchami i dlc. I aby nie powtórzyć sytuacji z F3 PL konsolowym, uznaliśmy iż lepiej wydać grę o czasie i w ENG.
Co za zenada. A na PC jakos mieliscie pewnosc?
Pewnie! Lepiej nic nie robić niż próbować coś zrobić dobrze.
Nic dodac, nic ujac.
Wszystko idzie w bardzo zlym kierunku. Nie dosc, ze gry PC drozeja (kilka lat temu standardowa cena dla nowosci bylo 99 zl, a te od CD Projektu zwykle mozna bylo kupic za 79) to jeszcze konsole sa tak samo olewane jak byly zawsze.
Mozecie sobie dalej narzekac ze malo kto kupuje u was gry na konsole i przez to olewacie ta garstke waszych klientow. Ale po kiego mam cokolwiek kupowac od Cenegi, skoro wasze gry sa drozsze niz zagranica, czesto wybrakowane i do tego w wersji angielskiej?
I do tego przychodzi taki gosc od PR i probuje ludziom wmawiac ze jest dobrze, a bedzie jeszcze lepiej :D
@aope - kiedy robi się pełną polonizację a gra sprzedaje się w kilkudziesięciu sztukach. W przypadku wersji kinowych nie wiem czy się da. :)
@Orzech Ziemny: ke? To polonizacje podniosły gry z pirackiego stołu i zaniosły do sklepów, gdzie zanalazły one legalnych nabywców. To w żaden sposób nie wpływa negatywnie na sprzedaż. Odwrotnie - wpływa bardzo pozytywnie. Tyle, że przy F: NV mi nie zależy na dubbingu. Mi zależy na tym, abym był potraktowany z szacunkiem. Bo nie dość, że płacę więcej, to mam do tego wybrakowaną wersję.
@N0wak: on Ci za chwilę napisze, że przy PC to inaczej, że przy PC to w Polsce inny rynek itp. itd. Czyli sprowadza się do tego samego - "gracze konsolowi, pocałujcie nas w d***, nam się zwyczajnie nie chce dla was postarać".
Nigdzie nie pisałem, że może negatywnie wpłynąć na sprzedaż. Po prostu pewne gry mogą się nie sprzedać. Czy z polonizacja czy bez niej. Fallout jednak z pewnością do nich nie należy. Tutaj polonizacja na konsole zapewne w jakiś wydatny sposób zmniejszyłaby importowanie gier.
Tak w ogóle ciekawe jest to, że wydawcy chyba wolą wszystko zrzucić na piractwo i niską bazę użytkowników niż zauważyć, że kupno gier w Polsce jest droższe niż indywidualne sprowadzenie gier z zagranicy.
@Orzech Ziemny: Tak w ogóle ciekawe jest to, że wydawcy chyba wolą wszystko zrzucić na piractwo i niską bazę użytkowników niż zauważyć, że kupno gier w Polsce jest droższe niż indywidualne sprowadzenie gier z zagranicy.
Owszem. To się nazywa lenistwem, olaniem, brakiem chęci, brakiem szacunku i totalna ignorancją. Ja u kogoś takiego nie zamierzam kupować. A Cenega ma wszystkie te cechy. Zamiast powalczyć o klienta, im się nie chce. No to i mi się nie chce u nich kupować. Proste :) No i oczywiście kultowe już u Cenegi "to nie nasza wina".
Dla mnie dubbing w grach jest delikatnie mówiąc "ciężkostrawny". Do wyboru napisy PL/ENG wydają mi się najbardziej optymalnym wyborem. Co do samego Fallout NV to z uwagi na duże prawdopodobieństwo wydawania sporej ilości DLC to czekanie na ich pełną polonizację i kompatybilność może okazać się powodem licznych frustracji. Tak jak w przypadku najnowszych DLC to Dragon Age i ME2...
więc w tym przypadku - moim zdaniem brak dubbingu to słuszne posunięcie.
pozdrawiam
Jeśli kupuje się grę w której Cenega cokolwiek grzebała (w sensie nie jest to oryginalna płytka jak w przypadku GTAIV czy Bioshocka 2) skazuje się człowiek automatycznie na ciągłe problemy i mega kuriozalne sytuacje (mówiąc bardzo delikatnie). Lata problemów z Fallautem, dodatkami i patchami + takie smaczki jak Batman Arkham Asylum, który w dniu premiery nie miał możliwości pobrania patcha do physx przez GFWL (wyszedł po jakimś czasie na stronie Cenegi :).
Jeśli ktoś może sobie odpuścić wersję PL jakiejś gry wydawanej przez tą garażową korporację to zaoszczędzi masę czasu i nerwów kupując w UK czy gdziekolwiek indziej.
Amen.
@LV426: ale tu znowu wychodzi lenistwo, olewactwo i dwie lewe ręce Cenegi. Inni potrafią zrobić to dobrze. Cenega zawsze ma jakiś problem. Oczywiście "nie z ich winy". To jest naprawdę najgorszy, najbardziej tandetny dystrybutor, jakiego kiedykolwiek Polska na oczy widziała. Określenie garażowa korporacja jak najbardziej pasuje. Tylko z nich żadna korporacja...
Kinówka vs. dubbing - jak czytamy ilość narzekań na kolejne gry dubbingowane na forach (mówię generalnie, nie na jakimś konkretnym przykładzie) dochodzimy do wniosku, iż znacznie lepszym i bardziej lubianym rozwiązaniem jest polska wersja z napisami. A jeśli jest jeszcze możliwość wyboru pomiędzy PL/ENG to chyba większość graczy powinna być zadowolona z takiego rozwiązania. Bo wszystkich zadowolić się niestety nie da.
Pieprzenie. Po pierwsze: zależy jaka jest to gra. Jeżeli jest to gra akcji, w której nie ma fabuły lub jest tylko zaakcentowana to owszem pełna polonizacja jest zbyteczna ale zarówno na PC i konsole powinny być polskie napisy. Jeżeli mamy grę RPG (vide Risen czy nowy Fallout) gdzie nacisk jest położony na fabułę i prowadzenie dialogów z innymi postaciami polonizacja jest praktycznie niezbędna i najlepiej, żeby była to pełna polonizacja. Po drugie: Owszem da się wszystkich zadowolić. Wystarczy przy instalacji dać graczowi wybór wersji językowej jaką chce on (jeden, konkretny gracz) zainstalować. Wtedy ci są fanami polskiego dubbingu w grach instalują go i sobie szczęśliwie grają. A ci, którzy chcą mieć oryginalne głosy i polskie napisy wybierają tą opcję i także sobie szczęśliwie grają i nie ma żadnych narzekań z żadnej strony na polonizację bo grasz z taką jaką ty sam chcesz. Gracz naprawdę niekoniecznie musi lubić jak ten wybór podejmuje za niego dystrybutor.
Zresztą jeśli uważasz iż potrafisz robić pracę lepiej/bardziej efektywnie/innowacyjne/inaczej zapraszam do złożenia CV. Dobrych specjalistów nigdy za wiele.
Dzięki ale w takiej firmie to ja nie chce pracować.
Niektórym zapewne zamiast gry przydałoby się podszkolić umiejętność czytania w języku ojczystym (inaczej nie da się skomentować tego płaczu za dubbingiem). A konsolowcy niech się uczą języków - szlachectwo zobowiązuje :P
@sajlentbob
1.Jakby naszym ojczystym językiem bym angielski to nie miałbym nic przeciwko temu, a tak to sry. Pozostałe państwa z Europy mają swoje wersje.
2. powiedz to Francuzom, Niemcom, Włochom itd.
@Cermit69: Kinówka vs. dubbing - jak czytamy ilość narzekań na kolejne gry dubbingowane na forach (mówię generalnie, nie na jakimś konkretnym przykładzie) dochodzimy do wniosku, iż znacznie lepszym i bardziej lubianym rozwiązaniem jest polska wersja z napisami.
Pewnie czytacie też komentarze jakie na was gracz piszą, to dlaczego nie zwijacie interesu i się nie pakujecie. A skąd wy wiecie ile graczy lubi dubbing, sugerujecie sie tym co piszą na internecie. Na internecie też prawie wszyscy nawijają bardzo źle na "M jak miłość" a mimo to miliony Polaków ten serial ogląda.
A jeśli jest jeszcze możliwość wyboru pomiędzy PL/ENG to chyba większość graczy powinna być zadowolona z takiego rozwiązania. Bo wszystkich zadowolić się niestety nie da.
Jak ktoś będzie chciał zagrać po eng to sobie moze zamówić zagranica tą grę. Ciekawe ile graczy w Polsce by zagrało wyłącznie w wersje eng a ile w dubbing polski. Do fallout 3 potrafiliscie zrobic dubbing i dać wybór i wszyscy co znam grali wyłacznie w wersje z dubbingiem. Natomiast nie znam żadnej osoby w Polsce wsród znajomych która gra w wersje eng. Nie dziwię sie, ze sprzedaż gier spada jak olewacie totalnie część graczy. Ale to włascie CIEĆNEGA nie bez powodu nazywana najgorszym wydawcą gier w Polsce.