StarCraft II dla każdego w dowolnym dostępnym języku
To dobrze, bo po reklamie telewizyjnej nie jestem pewien co do jakości tłumaczenia.
yes yes yes...a już myślałem, że będziemy skazani na PL. Powinni zrobić tylko lokalizację kinową, bo polskie teksty nie pasują do tej gry.
Gdy czytałem Bete w CDA strasznie narzekali na dubbing. Więc bardzo dobrze że będzei można zmieniać wersje językowe.
I to jest zdrowe myslenie producenta :)
I jesli zna ktos b. dobrze inne jezyki to moze dla nas (graczy :) ) zrobic porownanie innych wersji jezkowych. Moze okaze sie, ze nie tylko my mamy na co narzekac?;>
ale co wy gadacie? przecież na pewno będzie też wybór wersji kinowej PL bez polskich głosów! Inaczej to nikt by tej gry nie kupił!
Bardzo dobrze, bo polska wersja niestety (i piszę to z dużą przykrością jako wielki zwolennik polskich lokalizacji) tym razem wypadła bardzo kiepsko.
Ryslaw, a czy wiesz - i możesz zdradzić - kto w końcu to tłumaczenie realizował? Jedyną informacją, która kiedyś obiła mi się o uszy jest taka, że Porting House, ale to chyba plotka.
tak jak mówiłem, na pewno będzie też wybór wersji kinowej ciołki!
Good. Może przy okazji to zakończy żale w sprawie ceny. Skoro kupno wersji PL daje dostęp i tak do wszystkich języków to nasza cena nie mogła być niższa niż zachodnia. Inaczej taki Niemiec by sobie zrobił krótki wypad do Wrocławia, zgarnął z Empiku Stara 2 w naszej cenie, a w domu zadowolony ściągnął niemiecką.
"To dobrze, bo po reklamie telewizyjnej nie jestem pewien co do jakości tłumaczenia."
Mnie reklama upewniła.
to jak w końcu, ktoś jest pewny że kinowej wersji nie będzie?
Wybor języka głosów i napisów powinien byc dostępny od razu tak jak to było w Wiedźminie, a nie że trzeba ściągnąć logując się i rejestrując gre. Do tego nie wiadomi czy będzie można będzie zrobic kombinacje głosy angielskie napisy polskie.
Warto dodać, że wszystkie gry zarejestrowane na battle.net ściągać już można we wszystkich wydanych wersjach językowych oraz na wszystkie platformy - PC i Mac. Wcześniej ściągnąć można było jedynie taką wersje jaką się zarejestrowało (zarówno pod względem języka, jak i platformy).
Co do warcrafta to ta możliwość jest już dawno - ja jadę tylko na wersji eng, ściągnąłem najnormalniej w świecie pirata z sieci i wpisałem oryginalny klucz do wersji polskiej - hula aż miło :)
Ale dobrze że oficjalnie dają wybór co do wersji, i tak właśnie powinno być :)
I właśnie tak powinna właśnie wyglądać dystrybucja gier.
Duży plus dla Blizzarda i kolejny argument za tym, że dobrze uczyniłem zamawiając SC2.
Lepiej jest mieć napisy niż ch***wy dubbing. Cały klimat i przyjemność z grania potrafią zniszczyć kaleczące uszy wypowiedzi bohaterów w wykonaniu podkładających polskie głosy. Mają oni zwyczaj nie wczuwać się i mówić wszystko jednakowo.
Ja od wydania Diablo II nawet nie rozważam kupowania gier Blizzarda w polskich wersjach. :P
game.co.uk za to anulował dziś moje zamówienie CE, bo nie wysyłają za granicę powyżej 1kg. Na szczęście amazon obniżył cenę. :) CE z wysyłką wychodzi taniej, niż polska EK. :D
Ja od wydania Diablo II nawet nie rozważam kupowania gier Blizzarda w polskich wersjach. :P
Jak dla mnie polska wersja byla 100x lepsza niz angielska
Nie znam innych osób, które by tak uważały (które grały w obie wersje), a do tego było sporo błędów w tłumaczeniu (teraz ich już nie ma, byłem w zespole, który je poprawiał, a także jakość tłumaczenia niektórych rzeczy). :P
ja pewnie kupie ta gierke bo i dlaczego nie. W koncu to klasyk i podobno nie ma nieziemskich wymagan, ale jednak poczekam az troche stanieje...
Dobra wiadomość, dla osób narzekajacych na cenę możliwoś ckupna CDkey'a za 140zł i rejestracji w battle.net.
Niedawno spróbowałem na Mac'u zainstalować Starcraft+Brodwar za 7,5zł :)
No, i oby tak było przy każdej grze. Polski dubbing odstrasza pod prawie każdą postacią (może wyłączając kreskówki), w grach bez dyskusji odstrasza zawsze.
Nutcracker > No bez przesady w Gothic-u dubbing nie był wcale taki zły. Znajdzie się jeszcze kilka innych gier gdzie można powiedziec że to wyszło.
W stalkerze ten dubing byl spoko przynajmniej mialo to klimat a ze czesto bez plciowo gadal lektor to co innego.
W Balturze tez rewelacja.
Juz tak nie przesadzajmy z tym ze dumbing jest zly i w ogole. Grunt wszystko rozumiec, a nie wszyscy maja jakis jezyk w jednym paluszku.
Z drobnymi wyjątkami, polscy aktorzy chodzą z nosami w chmurach i nie chca się specjalnie wysilać przy grach. Za to przy reklamach proszku dają z siebie wszystko ;-]