Ubisoft o przyszłości serii Assassin's Creed
Oby uwazaly z ta marka bo ja nie chce zobaczyc po 3 czesci POPa te crapy jakimi byly: POP w celshadingu czy filmowa gra na podstawie gry na ktorym bazuje film.
Assassin's Creed III powinien być ostatnią odsłoną serii, ewentualnie mogli by zrobić jeszcze jakiś samodzielny dodatek w stylu Assassin's Creed II: Brotherhood. Bo co za dużo to niezdrowo i skutki mogą być odwrotne do zamierzonych.
Ps. Jeśli AC III nie będzie się rozgrywał w Paryżu w czasach rewolucji francuskiej to będę zawiedziony...
Irek22
Brotherhood to nie samodzielny dodatek - oddzielna gra będąca dokończeniem historii Ezio.
Osobiście licze, że tym razem pokierujemy losami Desmonda w całości, niżeli jego przodkami, w końcu niezle sobie już radził ze swoimi umiejętnościami przy zakończeniu ACII :)
Jest przecież napisane, że bohater będzie NOWY, znaczy INNY. Desmondem też zapewne będziemy kierować, ale znacznie mniej niż bohaterem z danej części (III).
Mysle ze miejscem akcji 3 bedzie rzym w czasach p.n.e (glowny cel Cezar) lub w egipcie p.n.e (Faraonowie). W czasach wspolczesnych na pewno nie bedzie.
KIMBOo---> myśle że to z rzymem to dość prawdopodobne ale w egipcie to troche odjechane:PP
Szałaj - jestem starym graczem pamiętającym czasy kiedy dodatki do gier były czymś normalnym, a o czymś takim jak dlc nikt jeszcze nie myślał. ha, pamiętam jeszcze growe czasy gdy żaden gracz nie wiedział jeszzce czym jest internet (za pośrednictwem którego rozprowadzane sa dlc)! Tak więc w odróżnieniu od niektórych potrafię odróżnić dlc od dodatku i za stary jestem żeby wierzyć w to co próbują nam wmówić twórcy.
Tak więc Assassin's Creed: Brotherhood w rzeczywistości to Assassin's Creed II: Brotherhood, samodzielny dodatek do Assassin's Creed II. To że oficjalnie w nazwienie ma "II" nic nie oznacza bo liczy się forma i treść a nie nazwa.
KIMBOo - ta, jasne... Problem tylko w tym, że trudno byłoby powiązać główną oś fabuły (konflikt między assassynami a templariuszami) ze starożytnością. Nie pomyślałeś o tym? Poza tym miałoby się to nijak do okoliczności wcześniejszych wyborów co do miejsca akcji.
Najodpowiedniejszym czasem akcji dla Assassin's Creed III wydaje się być rewolucja francuska i Paryż.
Powinni zakonczyc te serie na trzeciej czesci. Nie chce azeby Asasyn podzielil los Ksiecia Persji. Ponadto nie zniose kolejnego zakonczenia pelnego niedomowien, bo z podniety oslinilbym monitor.
A najodpowiedniejszymi realiami dla nowej czesci wydaja mi sie: Wielka Rewolucja Francuska, wojna secesyjna w USA lub tez czasy napoleonskie. A w ogole najlepiej by bylo, zebysmy w koncu pokierowali Desmondem (jak nie w calosci, to chociaz w wiekszej czesci gry). Nie wiem tylko, czy w takim wypadku AC bylby nadal sandboxem - jakos nie wyobrazam sobie Desmonda w otwartym swiecie. No i ciekawe jakby zostala rozwiazana kwestia broni - czy gra zamienilaby sie w strzelanke, czy moze dalej duza role odgrywalaby bron biala.
A ja myślę że 3 część będzie umiejscowiona w Wlk. Brytanii (Londyn i okolice) lub we Francji (Paryż, Lyon, Bordeaux). Dla mnie najlepsze było by ponownie schyłek średniowiecza.
Niedługo będziemy rzygać kolejnym Assassinem, tak jak teraz kolejnym POP'em czy z innej serii gry COD.
Oby sie wzieli w garsc, bo Zapomniane Piaski byly bardzo niedopracowane.
No tak i co z tego ? Grę tworzył inny odział UbiSoft'u.
o, o! Okazja do napisania, że ACII to crap... ;p
o, o! Okazja do napisania ,że Radanos to crap... ;p.
Lukas172_Nomad_ - tak sie sklada, ze Ubisoft Montreal rowniez mial swoj udzial w Zapomnianych Piaskach. Gdyby wydali gre kilka miesiecy pozniej to wyszlaby dobra i dopracowana gierka, chociaz do AC2 i tak by sie nie zblizyla. Inna liga
Kiedys pisales, ze Zapomniane Piaski sa robione na Jade Engine. Owszem, ale tylko na PSP i Wii. Natomiast na PC, PS3 i X360 korzystaja z Anvil Engine, tyle ze czesto tekstury daja ciala ;)
Mam nadzieję, że nowy bohater i nowe środowisko trochę odświeży serię po dwóch częściach, w których głównym bohaterem jest Ezio. Brotherhood pewnie ma zasłynąc głównie dzięki trybowi multiplayer. Oby przez to nie ucierpiała cała historia, która jest bardzo fajna.
Irek22
Ja też nie jestem młodym graczem i wiem o co ci chodzi - mnie też trochę denerwuje wydawanie małych produkcji po cenach pełnych gier. Podaje jednak stanowisko twórców które mówi że to oddzielna część powiązana głównym bohaterem z "dwójką" czyli nie będącą Assasinem Creedem III.
Poczekamy, zobaczymy co zmieni Brotherhood ale myślę (i mam nadzieję), że będzie to więcej niż zwykły dodatek.
Jak wszystkie następne części będą tak dobre jak AC II, to nie mam nic przeciwko :)
Irek22 - Poczatkowo też wydawało mi się że Ubi nie będzie zbytnio przeginał, i przedstawi wszystko (w miarę) zgodnie z prawdą historyczną. Widać jednak z każdą kolejną częścią, ze AC przestaje być grą opartą na historii, i idzie bardziej w stronę fantasy/sf... (czy to źle? historia oceni :P). Dlaczego uważam że jest szansa na starożytność:
spoiler start
1. W ACII, w willi Auditore znajdują się posągi słynnych asasynów. Wystarczy poczytać podpisy, by dowiedzieć się że pochodzili oni z różnych epok i różnych miejsc na świecie, co oznacza że (w wykreowanym przez Ubi świecie) zakon templariuszy i gildia asasynów są dużo starsze... Poza tym po tym co zobaczyłem w zakończeniu ACII nic mnie nie zdziwi, nawet gdyby się okazało że obie organizacje pochodzą od bogów...
spoiler stop
2. Według mnie starożytność to idealne miejsce dla asasyna - pełno intryg, wielkiej polityki, walk o władzę i wpływy (często z resztą faktycznie korzystano z usług najemnych zabójców). Poza tym nie ma tam dziwnych wynalazków jak broń palna, zamaist tego jest multum broni białej. Dzięki temu charakter gry by się nie zmienił - dalej mieli byśmy do czynienia z grą akcji, która skupia się na cichym mordowaniu i walce bronią do walki bezpośredniej...
3. Bohater gry mógł by mieć swojego wynalazcę w stylu Leonardo, w starożytności było ich pełno (np. Archimedes albo Heron :P).
4. Jak wiemy czasy w ACII to pewien przełom technologiczny, świat znajduje się na progu wynalezienia broni palnej... Każda następna, (chronologicznie poźniejsza) gra z serii AC, musi się więc z tym liczyć... (czyli poprostu zawierać ten wynalazek). Nie wiem jak wy, ale ja jakoś tego nie widzę... Jasne że to nie oznacza iż AC stanie się shooterem (bo broń biała jeszcze dość długo pozostała w użyciu), ale i tak nie sądze by to się mogło udać. Walczymy sobie z jakimiś wojakami, a z dachów walą do nas ludzie uzbrojeni w muszkiety... Poza tym nie należy zapominać o broni krótkiej (pistoletach). Co niby miało by powstrzymać żołnierza przed jego użyciem w trakcie bezpośredniej walki? (a tak właśnie robiono). No chyba żeby wyposażyć bohatera gry w kamizelkę kuloodporną (w sumie nie takie głupie :D)...
5. W starożytności było pełno wspaniałych kultur, które potem upadły i już nigdy się nie odrodziły w choćby podobnej formie (Grecja, Rzym, Egipt, Chiny, Japonia itd.) IMO są idealne do osadzebia tam gry. Skakanie po piramidach czy starożytnych greckich światyniach? Czemu nie :P
Jeżeli nie starożytność, to chętnie zobaczył bym np. azteckiego assasyna, choć nie wiem jak by się miał parkour w dżungli, to tego co mamy w AC obecnie ;] Albo lepiej - "czerwonoskóry" asasyn, w czasach podboju dzikiego zachodu :)
Trzeba się też (niestety) liczyć z tym że Desmond jest już gotowy do walki, i najprawdopodobniej w nastepnej częsci stanie się asasynem... Jak z tego wybrnie Ubi? Nie mam pojęcia ;)
Trochę jednak żal że Ubi nie został przy bardziej klasycznym obrazie świata - średniowiecze, francuscy zakonnicy (templariusze), kontra arabscy sekciarze z gildi zabójców (asasyni)... :/
RedCrow - no to ja tylko dodam tyle od siebie, że chciałbym zobaczyć więcej efektownych walk... wall flip nad przeciwnikiem? Why not? ^^
Strzelam że historia ACIII będzie działa się w rewolucyjnej Francji.
hejka , podobają mi się te plany z odpoczynkiem serii, bowiem nie zarzyna się kury znoszącej złote jaja. Tak, przygody Ezio były jak najbardziej udane dla mnie gra osobiście okazała się grą życia obok udanej jak na owe czasy serii Syberia- tak w mojej skali nie Crysis nie Batman ale ta właśnie przygodówka zawładnęła moim umysłem. nie mierzę w grafikę, a w fabułę i epickie klimaty to jest czym powinny każde gry być obdarzone. AC III BŁAGAM tylko NIE Azja ani INDIE choć bo to jest już oklepane w grach, ja widzę 3jkę w realiach (mówią, że nowy bohater będzie czyli nie sam Desmond), dla mnie może być Egipt czasy faraonów lub Anglia czasy Elżbiety I i dworu lub Hiszpania bitwy morskie albo Francja napoleon i te sprawy rewolucje francuskie i w to platany wątek historyczny przodka Desmonda
Odpoczynek trafiony w 10, ale by przerwać na III to się nie zgadzam. Tak mocna i lubiana seria musi być kontynuowana.
Pan Tur--> Czasem lepiej zejsc ze sceny we wlasciwym momencie, ale niepokonanym. Powinni ladnie zamknac cala fabule w trojce, a nie dawac graczom jakies zakonczenie pelne niedomowien ( a tak zapewne bedzie w przypadku Brotherhood'a). Oczywiscie, po zakonczeniu serii moga sobie robic jakies spin offy, prequele i inne duperelki. Nie mam nic przeciwko. Tylko zeby nie ciagneli gry jak jakiejs telenoweli brazyliskiej. A tak w ogole to poczatkowo seria AC miala byc trylogia (w dalszym ciagu mam nadzieje, ze tak bedzie).
Pan Tur - Trzeba wiedziec kiedys ze sceny zejsc. :)
eysmond - twoj problem. Ja obie skonczylem, jedynka jest dobra, a dwojka niemal idealna :)
raziel88ck -> Ja pisałem ,że prawdopodobnie bo tak napisał ten koleś w artykule.Gra wygląda bardzo brzydko w porównaniu do Assassin's Creed 1 (o 2 nie wspominając) ale z drugiej strony nie jest aż tak brzydka ,żeby wyglądała na Jade Engine.Choć jakby tak mocno podrasować Jade Engine to kto wie...
Lukas172_Nomad_ - za duzo elementow wspolnych z Assassin's Creed 2 widzialem. Jestem na 100% pewien, ze to Anvil tylko, ze tworcy uzyli slabych tekstur w wielu miejscach. Roslinnosc takze brzydsza. Bywaly momenty, ze Zapomniane Piaski prezentowaly poziom Crysisa! Tyle, ze na niskich detalach... Crysis na srednich jest ladniejszy ;]
Ciekawe jaki bohater będzie w 3...
Tak apropo wyglądu, wam też się wydaje że ACII wygląda słabiej niż AC? (i nie chodzi o zestawienie DX10 z DX9). Nie wiem, może to kwestia oświetlenia (w AC jest bardzo ładna zabawa światło-cieniem, w ACII takowej nie stwierdziłem), ale takie odnoszę wrażenie...
AC2 jest strasznie cukierkowe, a błyszczące się obiekty wyglądają jak białe plamy i mocno walą po oczach. W AC jest mniej koloru i takich świecących rzeczy, ale poza tym gry wyglądają podobnie. Tak, czy inaczej, jestem prawie pewien, że trzecia część nie będzie o wojnie i Hitlerze, bo ten wątek był już poruszony i rozwiązany w tekście po rozwiązaniu jednej zagadki.
RedCrow -> Moim zdaniem druga część wygląd znacznie lepiej.Poprawili roślinność, tekstury, wodę ogólnie cała architektura miasta bardziej mi się podoba aniżeli ta w pierwszej części (Wiadomo Florencja i Wenecja to bardzo ciekawe miasta).
raziel88ck -> Na niskich detalach ? Jak na moje oko to Crysis na niskich detalach wygląda jak Far Cry 1 na wysokich detalach tak więc TFS nie wygląda aż tak źle.Poza tym ciężko jest porównać grę akcji TPP do FPP.
Mialem na mysli wyglad nieba i palm. Spotkalem sie w Zapomnianych Piaskach z niebem i palmami o podobnej jakosci do tej z crysisa na niskich ustawieniach ->
Far Cry jest ladniejszy na wysokich od Crysisa na niskich :P Dopiero Crysis na srednich zmiata Far Cry jak i Zapomniane Piaski :P
No cholera... A liczyłem, że 3 część będzie w całości w naszych czasach. Przecież Desmond stał się tym kim się stał i to teraz on powinien szaleć po mieście. No nic wierzę w Ubi.
Rewolucja francuska/czasy napoleońskie to najlepszy moment dla ACIII.
Dla ciekawych:
spoiler start
Wojna templariusze - assassyni trwa od chwili morderstwa Abla przez Caina. Ci ,którzy odblokowali prawdę w ACII powinni wiedzieć o co chodzi :P
spoiler stop
Specjalnie to...nic nowego. :) O tym już wiedziałem, ciekawe w jakich czasach pokierujemy bohaterem z trzeciej części?
Są dwie opcje:
Pierwsza:
W trzeciej części akcja będzie toczyć się w dzisiejszych czasach.Korzystanie z animusa będzie,ale pewnie będą to powroty do Jerozolimy i Włoch.
Druga:
Drugą opcją jest to że dostaniemy nowy świat(w sensie jakąś nową epokę historyczną) ale bardzo duża część gry zostanie poświęcona właśnie czasom teraźniejszym.
Zastanawia mnie tylko jedno,jeśli rzeczywiście przenieśliby całość lub dużą część akcji do czasów dzisiejszych to jak rozwiązaliby problem broni.Chodzi mi o to że bieg z mieczem czy sztyletem na grupkę uzbrojonych w M4 wojaków skończył by się delikatnie mówiąc 'game over'em'.No chyba że zrobią z tego skradankę z elementami otwartej walki...
[41]
Skradanie nie byłoby takim złym pomysłem ;) Broni palnej pewnie byśmy używali sporadycznie, a gameplay by się zrobił podobny do hitmana, który jest równywalny do AC pod pewnymi względami (akcja dzieje się w dzisiejszych czasach)
spoiler start
Czemu nie ma żadnych informacji o hitmanie 5 ?!?!?! :/
spoiler stop
ciekawe ile jeszcze będzie chciało im się robić tych części