Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Dyrektor kreatywny serii Assassin’s Creed opuszcza Ubisoft

13.06.2010 08:33
1
zanonimizowany725340
9
Centurion

Teraz Ubisoft ?

13.06.2010 08:37
12jonasz
2
odpowiedz
12jonasz
64
Monster

Pojawiły się spekulacje, że nowe, szybsze tempo ekspolatacji tej marki było jedną z przyczyn odejścia Désilets.

Czyli on też uważał, że to niedługo będzie męczące. GZ.
Fajna ta "mama" Assassina ;p

13.06.2010 08:46
3
odpowiedz
zanonimizowany734596
4
Chorąży

Widocznie widzi że zaczynają przesadzać, wprowadzenie multi etc. Woli darować sobie uczestniczenie w tym projekcie... tak mi się zdaje.

13.06.2010 09:04
rebornnarsil
4
odpowiedz
rebornnarsil
103
Krytyk

Oczywiście chodzi o kasę. Kasa kasa kasa! Więcej części AC - nawet po 3 na rok na tym samym silniku i z beznadziejna fabułą!
Ehh, obawiam się, że tak właśnie będzie. Zamiast wydać świetną trylogię, wydadzą średnią serię.

13.06.2010 09:15
Infectious Drakon
5
odpowiedz
Infectious Drakon
54
Generał

@12jonasz
widać że nie tylko ja to zauważyłem.
"Pojawiły się spekulacje, że nowe, szybsze tempo ekspolatacji tej marki było jedną z przyczyn odejścia Désilets. " Też bym się wkurzył.

13.06.2010 09:20
Psycho16
6
odpowiedz
Psycho16
139
Redhead Lover And User

kasy mial jak lodu pewnie - wiec watpie zeby to byl glowny powod ;) , gdyz kolejne czesci i tak kupia...

13.06.2010 09:37
Simba14
👎
7
odpowiedz
Simba14
56
Generał

Co roku wydawać grę z serii AC???Chyba ich popier....ło przecież to miała być trylogia!!!

13.06.2010 09:55
Benitonater
8
odpowiedz
Benitonater
118
Generał

No fajna ta mamusia assasyna :D Szkoda ze ludzie którzy stworzyli coś wspaniałego muszą odejść....Jak zwykle $$$$$$$$$ jest ważniejsza od ludzi którzy ciężko pracują...oj ubisoft wstyd

13.06.2010 10:04
😃
9
odpowiedz
Strategos44
57
Chorąży

Jade jest naprawdę gorąca! Idę się ochłodzić!

13.06.2010 10:37
😐
10
odpowiedz
mati2109
64
Konsul

a myślałem że Ubisoft jest spoko firmą...

13.06.2010 10:53
Irek22
11
odpowiedz
Irek22
161
Legend

"Pojawiły się spekulacje, że nowe, szybsze tempo ekspolatacji tej marki było jedną z przyczyn odejścia Désilets." - jeżeli to jest prawdą to wielkie brawa dla tego pana!!! A Ubi-Acti niech się pier*oli.

13.06.2010 10:54
Marcines18
12
odpowiedz
Marcines18
59
Senator

Szkoda..

13.06.2010 11:27
13
odpowiedz
Djas
35
Generał

Co to ma być, najpierw Activision a teraz Ubi. Jakaś moda nadeszła na to czy co?!

13.06.2010 12:05
14
odpowiedz
zanonimizowany711312
20
Konsul

Oby jego odejście nie wpłynęło na świetność tej serii...

13.06.2010 12:15
15
odpowiedz
Invader01
96
Konsul

Widać, że już nawet twórcy mają dosyć ciuli pod krawatami, którzy gówno wiedzą o grach i umieją tylko kasę przeliczać. Rynek gier schodzi przez takich na psy, ale co ich to obchodzi?

13.06.2010 12:55
aope
16
odpowiedz
aope
198
Corporate Occult

Czyli z jakości na ilość. Niedobrze. Niech Ubi zajmie się inwestycją w nowe IP, to lepsze rozwiązanie, niż odcinanie kuponów i zarżnięcie marki.

13.06.2010 14:34
BloodPrince
😒
17
odpowiedz
BloodPrince
177
Senator

Ja pier***e znielubiłem Acticvisiona, a teraz też i Ubi... Jak dorosnę i wygram w totolotku to zrobię własną firmę która robiłaby gry xP A Jade jest hot xD. Co roku nowy AC= L.O.L.

13.06.2010 16:16
adamk1
😊
18
odpowiedz
adamk1
65
Noob Gamer

O,ten gościu z wywiadów :)

13.06.2010 16:27
19
odpowiedz
zanonimizowany624753
23
Generał

Zobaczymy jak to się odbije na markach Ubisoftu.

13.06.2010 16:38
Zdenio
20
odpowiedz
Zdenio
99
Generał

Też bym się wkurzył, gdyby mój pomysł zamieniono w Coca-Colę i postanowiono wypuszczać co roku odgrzewane kotlety. Cholera, nie mogli po prostu zrobić oficjalnej trzeciej części i zamknąć trylogię? Będzie Brotherhood (oby utrzymał poziom jedynki, to zmienię nastawienie), a potem część III... A potem? Assassin's Creed MMO?

13.06.2010 16:42
fajny Książę
21
odpowiedz
fajny Książę
127
Capo

Trylogia PoP'a jakos wychodzila rok w rok i nie byly to odgrzewane kotlety. Zatem nie ma powodu do paniki, tymbardziej ze za Brotherhood'a odpowiada az piec oddzialow Ubisoftu.

13.06.2010 17:52
Nolifer
22
odpowiedz
Nolifer
173
The Highest

Kasy ma już jak lodu , po co ma pracować skoro rzeczywiście zrobił to co miał zrobić
Teraz pozostają mu wakację

13.06.2010 19:08
Adrianziomal
😜
23
odpowiedz
Adrianziomal
46
Samael

Ja też bym się zmęczył na jego miejscu :P

13.06.2010 21:35
😱
24
odpowiedz
zanonimizowany507660
52
Generał

Ubisoft się powoli sypie... Więcej uwagi przykładają do wymyślania skomplikowanych i dosyć uciążliwych oraz inwazyjnych zabezpieczeń, zamiast skupić się na grach - które (jak chyba każdy widzi) są coraz słabsze, wychodzą coraz częściej i kosztują coraz więcej...

IMO zaczeło się od Far Cry'a 2 - gra bardzo fajna (w małych dawkach), ale widać wyraźnie że kompletnie nie mieli pomysłu co z tym zrobić, jak wypełnić ten otwarty świat. Wyszły takie flaki z olejem, przy których można spędzić fajnie czas, ale z dużymi przerwami...

Potem wyszedł PoP 2008. Gra bardzo kontrowersyjna, jedni ją pokochali a inni znienawidzili (ja należę do tej pierwszej grupy). Wkurzyło mnie jednak to że wycieli z gry zakończenie! Potem opublikowali je w formie płatnego DLC, które nigdy nie wyszło na PC!!! Czyli zapłaciłem, dostałem produkt NIEKOMPLETNY, i nawet gdybym chciał zapłacić (za to co powinienem był dostać w cenie produktu!), to nie dano mi takiej szansy... Podobnie bywało też w innych grach, np. wspomnianym już FC2. Na konsole wychodziły jakieś bonusy, dodatkowe misje, mapy (sporo darmówek), a na PC figa.

Następna zepsuta seria to Splinter Cell. Conviction różnie jest przyjmowany na świecie, ale większość jest zgodna że to nie to samo co kiedyś - jest bardziej widowiskowo i filmowo, ale klimat SC gdzieś przy tym uleciał... Do tego sporo bugów, niezbyt dobra grafika, sporo słabych animacji, tekstur i wszystko kuleje technicznie (zwłaszcza na PC).

Ostatnia wpadka to najnowszy PoP. Dobra, rzemieślnicza robota i TYLKO tyle... PoP z 2008 przynajmniej miał jaja, jakiś własny styl, a ten tutaj taki kompletnie nijaki - da się pograć, ale niczym nie zachwyca (inaczej niż stara trylogia).

Assassin's Creed narazie jako jedyny trzyma wysoki poziom (IMO nawet pierwsza część była doskonała, według mnie klimatem bije część drugą). Niestety zapowiada się że i to się niedługo zmieni... Jak dla mnie może być tych AC nawet kilkanaśnie. Warunek jest jednak taki - nowa gra, nowa epoka. Niech sobie robią DLC, dodatki, mission packi, wszystko jedno. Dla mnie ważne by każda gra osadzona była w innych realiach czasowych albo przynajmniej miejscowych (bo np. średniowieczne Chiny i średniowieczna Europa różnią się niemal wszystkim, spokojnie więc można by każdemu z tych miejsc poświęcić osobną grę i nie ucierpiała by na tym różnorodność). A dlaczego? Bo takie były pierwotne zamiary twórców (które bardzo mi się spodobały), poza tym taka koncepcja jest wspaniała i daje ogromne możliwości. Każda gra to inne przeżycie, mechanizmy pozostają te same (lub podobne), ale zmienia się cały otaczający świat i to jest naprawdę fajne. Można odbyć taką wielką przygodę i podróż w czasie. A ten Brotherhood to IMO skok na kasę. Wszystko jest już załatwione (były w ACII): modele i obiekty, tekstury, animacje, dzwięki - trzeba tylko z gotowych klocków poskładać nowy produkt i odpowiednio go doprawić. Może to nie będzie złe, ale przeczy idei tej serii.

Ubi był kiedyś jednym z najbardziej lubianych koncernów produkujących gry (świetne produkty, dbanie o konsumenta, dobry support), teraz jest wręcz odwrotnie. Ich dziwaczna polityka (faworyzowania jednej platformy kosztem drugiej - czasem PC dostaje bonusy a konsole nie, innym razem wręcz odwrotnie...), olewcze podejście do klienta, oraz upierdliwość w zabezpieczaniu swoich produktów, są chyba decydujące. Do tego techniczna jakość portów coraz bardziej się obniża, a cała ich działalność zalatuje chałturą - dużo i szybko ale słabo. Jak to się nie zmieni, to nie wróżę im dalszych sukcesów.

13.06.2010 21:46
😐
25
odpowiedz
zanonimizowany597728
38
Generał

kurde, cienko... Teraz będę miał obawy o AC:B

14.06.2010 00:15
fajny Książę
😊
26
odpowiedz
fajny Książę
127
Capo

RedCrow--> A ten Brotherhood to IMO skok na kasę. Wszystko jest już załatwione (były w ACII): modele i obiekty, tekstury, animacje, dzwięki - trzeba tylko z gotowych klocków poskładać nowy produkt i odpowiednio go doprawić. Może to nie będzie złe, ale przeczy idei tej serii.

Nie nalezy traktowac Brotherhood'a jako pelnoprawnej czesci - ma to byc po prostu tworcze rozwiniecie dwojki (czyli ani nie DLC, ani AC 2.5). Poprawione ma zostac to, co niekoniecznie zagralo w poprzedniej czesci. Rozbudowana ma zostac interakcja z druzyna, prawdopodobnie wiekszym przeobrazeniom ulegnie system walki. Odnosnie budynkow nie zgodze sie - na potrzeby Rzymu Ubi musi projektowac zgola inna architekture, bowiem to dopiero Ezio przyniesie renesans do Wiecznego Miasta. Sam Rzym ma byc znacznie wiekszy niz Florencja i Wenecja.
W dodatku czeka na nas multiplayer.
Ponadto Ubisoft to firma, ktora uczy sie na bledach. Nie wierze zatem, ze po genialnej dwojce pozwoli sobie na zabicie tej zlotej kury. Troche optymizmu :)

oraz upierdliwość w zabezpieczaniu swoich produktów

Jakbys sie czul gdybys uczciwie pracowal na wymarzona podroz, az tu nagle pewnego pieknego dnia ktos Cie okrada? No wlasnie...

14.06.2010 00:21
27
odpowiedz
zanonimizowany484600
41
Legend

Nie nalezy traktowac Brotherhood'a jako pelnoprawnej czesci - ma to byc po prostu tworcze rozwiniecie dwojki (czyli ani nie DLC, ani AC 2.5). Poprawione ma zostac to, co niekoniecznie zagralo w poprzedniej czesci.

I za te twórcze rozwinięcie dwójki mam płacić pełnoprawną cenę... środkowy palec dla Ubi.

14.06.2010 19:18
fajny Książę
28
odpowiedz
fajny Książę
127
Capo

_MaZZeo--> Zapominasz o jednej rzeczy. AC:B nadal bedzie gra sandboxowa i prawdopodobnie przejscie sngla bedzie wynosilo kilkanascie godzin. A wiec dalej wiecej niz w przypadku gry niesandobxowej. Skoro za "zwykla" gre, ktora starczy na kilka godzin jestem w stanie dac ciezkie pieniadze (np. Batman:AA), to dlaczego nie mam kupic sandboxa, ktorego przejscie zajmie mi godzin kilkanascie i z ktorego bede mial wiecej funu niz z z gry o zamknietej strukturze?

15.06.2010 01:47
👍
29
odpowiedz
zanonimizowany507660
52
Generał

fajny Książę - Ja rozumiem że dbają o własne interesy, ale każdy normalny developer wie że walka z piratami, to walka z wiatrakami... Owszem warto wprowadzać jakieś DRM czy SecuRomy żeby "odsiać" tak zwanych piratów amatorów, dla których jakiekolwiek zabezpieczenie stanowi problem i pretekst do zakupu gry. Dla starego złodzieja wyjadacza, nie ma dobrych zabezpieczeń, szkoda więc czasu, pieniędzy i nerwów uczciwych graczy. Ludzie z branży też często żartują sobie z Ubi. Ostatnio koleś z Blizzarda powiedział że oni osobisie wolą skupiać się na jakości gier, a nie jakości samych zabezpieczeń, tak jak niektórzy ich koledzy po fachu :] Podobało mi się jak piratów krew zalewała że miesiąc po premierze nie mogą ukraść takiego hitu. Lecz teraz gdy zabezpieczenie zostało złamane, mogli by spokojnie wydać patch i "odłączyć" kilka swoich gier od neta...

15.06.2010 20:22
fajny Książę
😊
30
odpowiedz
fajny Książę
127
Capo

RedCrow--> W dzisiejszych czasach dostep do internetu jest powszechny. Ty masz internet, ja mam internet. A to, ze jakis tam Kowalski nie ma dostepu do internetu najmniej interesuje Ubisoft (bo w koncu co ich obchodzi kraj, w ktorym sprzeda sie co najwyzej marne 10 tys. kopii). Ubisoft moze sobie pozwolic na takie zabezpieczenia, bo dostep do sieci jest w Europie Zachodniej czyms zupelnie normalnym. I nie sa one problemem dla legalnych graczy. Co z tego, ze poczatkowo padaly serwery? Wszystko to wina piratow, ktorzy podejmowali rozpaczliwe zrywy niczym elfy z Wiedzmina, aby tylko zagrac w te gre. Ale nie zagrali tak predko, bo musieli czekac az miesiac. Czyli zabezpieczenie odnioslo sukces. Niestety jednorazowo. Conviction padlo bardzo szybko, poniewaz nie dociagalo w trakcie gry pewnych plikow, jak to mialo miejsce w przypadku ACII.
Ludzie z branży też często żartują sobie z Ubi. Ostatnio koleś z Blizzarda powiedział że oni osobisie wolą skupiać się na jakości gier, a nie jakości samych zabezpieczeń, tak jak niektórzy ich koledzy po fachu :]
Niestety, ale argument nietrafiony, gdyz jakosc gier Ubisoftu jest co najmniej dobra. A majac dopracowany produkt, mozna pozwolic sobie na implementacje zmyslnych zabezpieczen. Wielu graczom predzej pikawa peknie nizby mieli nie zagrac w tak szeroko reklamowana gre. Ciemny lud kupi wszystko...
A co do patcha offline - Ubi wiele razy juz trabil, ze takowy powstanie gdy gra zdazy sie juz zestarzec.

Poza tym Ubisoft juz od bodaj 2005 roku slynie z nietuzinkowego zabezpieczania gier. Pamietasz Starsyfa? To dopiero byl shit. Ten nowy DRM to przy nim pikus. ;)

18.06.2010 13:05
raziel88ck
31
odpowiedz
raziel88ck
203
Reaver is the Key!

Wypuszczanie co roku kolejnego Asasyna moze zle odbic sie na jakosci, a szkoda, bo poki co jest to jedna z moich najbardziej ulubionych serii. Prince of Persia juz sie wyeksploatowal i to widac po ostatinch dwoch odslonach. Zobaczymy jak to bedzie z seria Assassin's Creed.

Wiadomość Dyrektor kreatywny serii Assassin’s Creed opuszcza Ubisoft