Seria Mass Effect trafi do kin!
Jeżeli fim w ogóle powstanie to na pewno obejrze
Prince of Persia udał się całkiem znośnie. z Mass Effect nie powinno być gorzej.
Zobaczę nawet jeśli nie będzie rewelacyjny w końcu nie często dostajemy ekranizacje na podstawie gier :).
Zapowiada się kolejna napchana akcją z durnowatą fabułą produkcja dozwolona od 14 lat.
Rock Alone - bo POP to gra action-adventure i umietene wstawienie tych elementow do filmu przyniesie sukces. ME to glowie fabula niz strzelanie
Mam co do tego złe przeczucia. Zawsze, jak słyszę o ekranizacji gier coś mnie ściska bo wiem, że film nie zawsze może oddać klimat niektórych gier. A PoP obejrzę, jak wyjdzie na DVD.
"...pragnącego zemsty dawnego agenta Sarena."
Jakoś nie pamiętam, żeby Saren się na kimkolwiek mścił.
On chciał uratować przynajmniej część populacji przed Żniwiarzami. Zastosowane środki są już sprawą dyskusyjną. I właśnie o to była cała "afera".
Czyli znowu "ktoś" pisze na temat o którym niewiele wie.
Jak dla mnie wystarczy wszystkie scenki z gry połączyć w jedną całość, bo cała trylogia mass effect pod względem wstawek filmowych jest genialna.
Obejrzeć obejrzę. Ale raczej mi się nie spodoba. Ten tytuł wymaga budżetu na poziome Avatara, żeby wyglądać jak należy. A takiego raczej nie dostanie. Ale mam nadzieję, że się mylę. Ostatnią porządną kinową space operą był...zaraz...chyba nigdy nie było porządnej kinowej space opery (fanom SW i ST powtarzam - porządnej).
I ciekawe czy Shepard będzie facetem, czy kobietą.
jeśli mają zrobić film, to najbardziej do roli Shepard'a pasuje aktor Dominic Purcell z "Skazany na śmierć"...jest bardzo podobny i to byłby dobry łącznik między grą, a filmem, a tak, gdyby aktor całkowicie inaczej wyglądał od Sheparda'a, odrzucałoby od oglądania.
Dominik88
"Najbardziej podobny do Sheparda..." Mój wyglądał jak ruda Kristin Scott Thomas, tylko młodsza. A każdy wyglądał inaczej (no chyba że braliście domyślną twarz).
Nawet na okładce jest domyślny Pan Shepard.
To będzie zapewne takie rozrywkowe sci-fi dla dzieciaków. Bo one będą głównym targetem takiej produkcji. Oczywiście na maxa ugrzecznione, z toną głupiego humoru i bzdurną fabułą.
"ME to glowie fabula niz strzelanie"
lol LOL L O L LLOOLL
kawał tygodnia!
Zgadzam się z Matysiak G. Ale przecież za filmem stanie WB ;) Oni mają kasę :P Oby dostali odpowiednio dużo jej, aby produkcja była hitem tak jak np 300 czy Mroczny Rycerz ;)
spoiler start
w co wątpię, ale mam nadzieję, że się mylę :)
spoiler stop
Mam Nadzieje, że będzie to Coś niesamowitego :D od mass effect jestem uzależniony więc mam nadzieje, że to będzie coś ^^
Fajnie, że dwie najwazniejsze osoby w BioWare i najważniejsza osoba tworząca Mass Effecta będa pracować przy filmie, ale tam brakuje mi jeszcze jednego nazwiska, czyli pana, który nazywa się Drew Kapryshyn i jest scenarzystą gry. Siłą pierwszego Mass Effecta jest fabuła oraz uniwerum, a to właśnie on to stworzył. Twórcy filmu mają świetny materiał nawet na następcę Gwiezdnych Wojen. Jeśli tylko stworzą kalkę wątku fabularnego gry będzie super. Scenariusz i uniwersum jest na tyle rewelacyjny, że nie ma sensu nic tu zmieniać.
Oby film robił Uwe Boll. Jak narazie wszystkie jego ekranizacje były świetne. Aż dziw bierze, że taki "Dungeon Siege" nie dostał Oscara. Albo "Alone in the Dark", też perełka.
fan realu madryt i raula
Jeśli Mass Effect ma być następcą bajeczki dla dzieci to ja postoję. Mass Effect powinien być zrobiony na poważnie. Z dużą dawką mrocznego klimatu, dwuznaczności moralnych, tarć pomiędzy bohaterami obarczonymi ciężką niekiedy przeszłością, a wszystko pokazane na tle dużej interplanetarnej polityki i interesów, które nie zauważają nadejścia Żniwiarzy. Rozmach realizacyjny na miarę Władcy Pierścieni czy Avatara ale służący ukazaniu powyższych spraw. A nie wizualnemu zadowoleniu trzynastolatków, jak choćby w Transformers. Choć za półgodzinną sekwencję bitwy kosmicznej bym się nie obraził. Ale tylko jeśli film potrwa 4h.
Powstanie kolejna bajeczka dla dla 11-13 letnich hamerykanow w ktorej fabula nie bedzie odgrywala waznej roli, najbardziej bedzie sie liczyc, efektowna akcja i glupi humor, a wszystko to bedzie oczywiscie na sile w promowanym 3D. Dziwnie to bedzie wygladac, gra pegi 18 a film 13.
Matysiak G --> Byly juz takie filmy jak opisales, chocby Wing Commander (a moze i Starship Troopers).
Legendary nie wypuszcza crapów, to jest pewne. Jednak boję się przede wszystkim, że film oparty będzie na banalnej fabule, która stanie się pretekstem do ciągłego niszczenia i strzelania we wszystko + durne "śmieszne" gadki głównych bohaterów.
ME ma ogromny potencjał, sama wytwórnia także (np. filtry w ''300'', kreacja Jokera w "DK"), ale zapewne znów ktoś spapra robotę i wyjdzie kupa - przede wszystkim z niewiedzy nt. uniwersum gry.
(edit - a właśnie, i jeszcze dodadzą to tragiczne 3D xD Dzieciaki pójdą z tatusiami ;) ).
To było wiadome od jakiegoś czasu. Prawdopodobnie to spaprają, chociaż jak patrzę, że to studio odpowiedzialene za Dark Knight i 300 bierze się za ten film, to może nie wyjdzie taki szajs, jaki może się wydawać :P
no i kurde mam lawinę pytań :)
1. a czy powstaną 2 wersje? jedna gdy Shepard to mężczyzna, a druga gdy to kobieta?
2. no i najważniejsze, jakiej specjalizacji będzie Shepard. Żołnierz, adept, inżynier, a może agent Cerberusa?
3. jeśli film ma się opierać o wydarzenia z gry ME1, to:
spoiler start
kto przeżyje misję na Virmirze? Ash czy Kaidan?
spoiler stop
4. czy efekty specjalne nie zepsują filmu - nie chcę by był to kolejny "avatar" gdzie fabuła to g*** a liczą się tylko efekty (chodzi mi głównie o "komputerowe" postaci, np. hanarów, raknii - ogólnie nie humanoidalne postaci)
5. czy w filmie w końcu zobaczymy twarze quarian?
6. czy do filmu będą dostępne dlc? <- taki żart ;)
Po co film, skoro gra już ma filmowe dialogi? Coraz więcej ekranizacji gier, a ich poziom wcale nie rośnie.
Wysiak
Wing commander to niskobudżetowa kpina.
Starshiptroopers to futurystyczny film wojenny. Dobrze zrobiony. Ale po pierwsze z jajem (mimo całkiem dużej dawki przemocy), a po drugie koncentrujący się na postaci Rico. A ten był zwykłym trepem i w skali politycznej nie miał żadnego znaczenia. Mi chodzi o coś bliższego np. Diunie. Ale jednak hard sf, bez całej metafizycznej nadbudowy.
Cóż, patrząc na pozycje, które wyszły spod skrzydeł tego studia, napawam się optymizmem, ale poczekajmy ;)
Jestem za, o ile będą się trzymali pierwowzoru i znajdą dobrego reżysera.
Niestety nikt odpowiedni na tę chwilę nie przychodzi mi do głowy. .
Jakaś moda nastała na filmy na podstawie gier. Hitman, Max Payne, Prince of Persia, Gears of War (zaprzestano produkcji). Mam nadzieję, że jeśli ten film powstanie to wybije się ponad przeciętność, żeby nie było pośmiewiska
Najbardziej na rolę Sheparda zasługiwał by Matthew Fox z serialu LOST nawet grał w nim Sheparda =)
Ludzie! W Mass Effect'cie jest gotowy scenariusz, otoczenie i charakterystyka bohaterów ( za wyjątkiem Sheparda ). Jak dla mnie jeśli akcje filmu dobrze skoordynują z akcją gry to powinien powstać niezły film!!!
Czekam jeszcze na film RollerCoaster ;]
Normalnie nie przyjąłbym tej informacji zbyt dobrze, ale patrząc na to jak branża robi ten film to myślę że hit murowany ;)
Jeśli to będą twórcy takich filmów jak 300 i Mroczny Rycerz to jestem spokojny o ten film. Na pewno będzie świetny :)
Ja czekam na egranizację Asteroids - chyba w tym roku ma być, nie? To będzie dopiero hit!
Jest, jest, jest, JEEST! Czekałem na to, chciałem żeby ME pojawił się na srebrnym ekranie! Do tego twórcy takich hitów jak Clash of the Titans i Warner Bros do tego... Żeby tylko im to dobrze wyszło, ale o to chyba nie ma się co martwić, w końcu współpracują z Bioware...
Jeszcze nigdy nie przeczytałem na forum GOL tak dobrej informacji....
redan --->
1. pewnie że nie dwie wersje była by to totalna beznadzieja już widzę oczy amerykanów w stylu mamooo dlaczego ja dostałem film z babką Shepard ? buuu... nienawidzę cię (coś w tym stylu poza tym WYZYSK)
2. agent Cerberusa ? lol ... przecież on nie wie co to Cerberus nawet ...
Dają pewnie jakąś mieszankę
3. Przecież fabuła i akcja najpierw to w ciągu wydarzeń będą wybory ... (pewnie i tak nie pozwolą na zabicie [np. Wrexa] chociaż może dla podsycenia klimatu :D no bo taka akcja on gada i nagle Ashley zabija Wrexa [dla kogoś nieznającego serii to szok] a potem pewnie uratuje Ashley)
4. oby nie dobra fabuła + 3 D i inne bajery może być hit przecież takiej fabuły nie można od tak spartolić
5. nie... Przecież to jest wzorowane na ME I więc nawet kontaktów romantycznych nie było więc na 99 % nie dadzą
spoiler start
6. bez komentarza
spoiler stop
7. ciekawi mnie jednak to że w I były tylko kontakt Asari i Ashley ale w II aż PIĘĆ !!! Zauroczeń więc tutaj może być pies pogrzebany !
Akurat Starcie Tytanów było spartolone na MAX-a...
Miejmy nadzieję że pójdą w lepszym kierunku niż twórcy np. Doom-a
Najpierw przejde gre potem pójde do kina oby gra wymiatała :D
spoiler start
ale napewno bedzie wymiatac ale.... niech dadzą więcej efektów walki niż ciagłego dialogu!
spoiler stop
Są szanse że tego nie spaprają ale raczej pokazywanie tego co w grach nawiasem mówiąc fabuły jest głupotą bo film ukazuje fabułę a gra urozmaica to przez swobodę jak już coś to najpierw powinien być film a potem gra zalecał bym nową fabułę w roli Shepherda bo nie wiem jak wy ale 10 razy przez tą fabułę nie mam ochoty przebrnąć
ADID.PL Mówił mi o tym filmie dwa miesiące temu. Ekstra by było jak film wyjdzie z grą Mass Effect 3
, ludzie by się napalili na granie . A poza tym studio które robi film ma niezłe hity na koncie.
