Luty 2011 roku miesiącem premiery Dragon Age 2?
Nie. Po prostu w dniu premiery będzie możliwy do ściągnięcia płatny DLC do "dwójki" ;P
co za dużo to niezdrowo, jeszcze dodatek do jedynki nie wyszedł a już dwójka na horyzoncie.
Na pewno to nie data premiery dwójki.
Wg mnie to będzie kolejny duży dodatek.
a od przybytku glowa nie boli :) engine, dzwieki, tekstury, modele - to pewnie sie wiele nie zmeni, a maja juz gotowe z poprzednich czesci. Dzwiekowcy i graficy wiec sie wiele nie narobia, reszta w rekach scenarzystow i skrypterow czy tam programistow. Za wiele roboty to oni tam nie maja a jeszcze znajac Bioware pewnie zaczeli robic dwojke przed premiera jedynki. Im tam akurat ufam.
czyli w skrócie dostaniemy jeszcze raz to samo, kurde wiem że w fajne gry chciałoby się grać jak najdłużej, ale wolałbym żeby między kolejnymi częściami upłynęło więcej czasu, żeby nowa odsłona, oprócz owej fabuły, niosła także nową jakość. powiedzmy jak między gta 2 a 3, albo między 3 a 4.
@hellgate dlaczego nie zdrowo ? przecież gra miażdży więc lepiej żeby się pojawiła szybko 2 odsłona
Ja to bym powiedział że ta data to 2 styczeń, a nie...
Pierwszą cześć robili chyba(nie dam sobie głowy uciąć) 6 lat, a tą "tylko" 2. Może być pełna niedoróbek, ale oczywiście chce, żeby kolejna część wyszła jak najwcześniej.
Nie wierze, że pierwszą część robili aż 6 lat ;] A na dodatek jak i Dragon Age 2 czekam z niecierpliwością ;]
Myśle że 02.01.2011 wskazuje na ujawnienie daty premiery nowego produktu BioWare(możliwe że to będzie Dragon Age 2) lub poprostu dali tą datę jako zagadkę dla graczy której rozwiązanie ujawnią na targach E3.
Edit 1 :
Też może to być ważne dla nich wydarzenie.
Albo może to być po prostu jakiś inny dodatek, przecież mówili, że będą rozwijać pierwszą część parę lat...
Przeciże nie wiadomo o co tak naprawdę chodzi, to może być cokolwiek
Stawiam że jest to przybliżona data premiery DA2 bo BioWare nie raz swoje premiery przesuwało
czyżby aż tak szybko zrobili nową część
"Jedynka" była wyśmienita, więc bardzo chętnie wyczekuję na drugą część. Oby była tak wciągająca jak Dragon Age.
"Hamburgery" jak widać na załączonym obrazku, nie wiedzieć czemu wydumały własny format zapisu daty: miesiąc-dzień-rok. Nijak się to ma do chronologii czy nawet czystej logiki (chyba, że jakowy w tym pomyślunek jest, ale osobiście moje kaprawe gały jego nie widzą). Tym bardziej, że jankesy ustaliły miedzynarodowo bodaj ISO-8601, iż zapis daty to rok-miesiąc-dzień będzie tym obowiązującym (ew na odwrót). Ale to pewnie wpływ "złego" cholesterolu wytapianego w przybytkach burger kinga.