Activision Blizzard - kolos na glinianych nogach?!
I dobrze tak śmierdzielom. Chociaż gry wydawane przez Acti bardzo lubię to po tym co zrobili z IW ostro mnie wkurzyli
I niech zdechną. Traktują graczy jak idiotów, to odwróci się to przeciwko nim. Kij ma dwa końce.
Na miejscu Blizzarda zająłbym się sam produkcją I WYDAWANIEM gier.
"Pieprzyć Koticka i zakładamy własny interes." Pieniędzy mają na tyle, że to nie problem.
Activision bez Blizzarda i bez ich pieniędzy z World of Warcraft upadło by w mgnieniu oka jak domek z kart.
Na konsolach ponoszą dodatkowe koszty, jakby się skupili na rynku PC - podejrzewam, że byliby zadowoleni. Po pierwsze porządne gry i promocja. Żadnych sytuacji w których na półkach sklepowych te wersje gier na PC walają się gdzieś z tyłu itd.
Tylko z drugiej strony, kto znowu by się cieszył z corocznej wymiany sprzętu. Dziś tego nie trzeba robić, bo dominują konsole i pod ich kątem są wydawane gry.
up@
Przestan pieprzyc ja nowego PC mam 2 lata i nadal mi kazda gra wyglada ladniej niz na konsole w wiekszej ilosci FPS .
Jak sie kupuje co roku podzespoly za 150 zl to niestety ale trzeba wymieniac .
Kazimek -> zacznij czytać ze zrozumieniem.
"Dziś tego nie trzeba robić, bo DOMINUJĄ KONSOLE".
Przypomnij sobie co się działo za generacji psx i ps2.
Ten artykuł to bzdura, lepiej żeby mieli pare marek w które wszyscy grają, znają i w ciemno kupią kolejne części (na pewno będą perfekcyjne), niż robili wiele gier, nie mających marki i licznego grona fanów.Z "właścicielami" platform wszystkie firmy mają taki sam problem więc też nic szczególnego w tym nie ma.
Blizzard ma w huj kasy i będzie mieć pewnie jeszcze więcej
[1],[2] ciekawe co byście powiedzieli jeśli niedostalibyście tak nagle Diablo III albo StarCraft'a II.
Bardzo jestem ciekaw.
Vader274 -> Nic by się nie stało ;D Na grach komputerowych świat się nie kończy. Zawsze można zmienić hobby, albo poświęcić swą uwagę innym tytułom na rynku.
Może dojdzie do tego, że każdy obywatel USA/UE w ramach walki z kryzysem / nie powiększania liczby bezrobotnych (prezesów) będzie musiał wykupić roczny abonament xD
Nie lubię Activision, więc myślę, że dobrze im tak. Jedynie IW daje duże przychody, a oni robią taką aferę
Ciekawi mnie jakby to było jakby abonament za SW:KOTOR był nie 19 usd, a np. 5 usd (normalnie) Activision-Blizzard leżało by. To fakt, że bez WoWa obie te firmy by praktycznie nie istniały, a jak wiemy wow to już historia.
hoho ile tu furiatów których nigdy nie było stać na abonament do wowa. Tekst z stylu szukania sensacji na siłę.
Blizzard szybko nie padnie, a ludzie, ktorzy pisza teksty typu "WoW to historia" powinni sie opanowac - nadal jest 11 milionow subscriberow, patche oraz dodatki wychodza w szybciutkim tempie, a wiec nic nie wskazuje na to aby WoW zmierzal do upadku przez najblizsze pare lat (po Cataclysm, ktore najprawdopodobniej bedzie duzym sukcesem tak jak i WotLK na pewno bedzie jeszcze jakis dodatek). A co do technologii to bym sie nie martwil, ile juz wyszlo tych "WoW-killerow", z innowacyjnym gameplay'em, grafika etc. ktore okazaly sie byc totalna klapa i nie osiagnely nawet 10% wynikow WoW'a.
Na horyzoncie jeszcze Starcraft, Diablo i podobno nowe jeszcze nieujawione MMoRPG - mysle, ze zle nie bedzie ;).
@Mar3iz - w wowa wiele osób w tym ja graliśmy w bete w 2004 i od samego początku przez jakiś tam czas. Niestety gra się bardzo mocno postarzała i bardzo dużo osób już w nią nie gra lub gra z nudów (bo są też i tacy). Ogólnie hipe na gry mmorpg jest takie jak w PL było na discopolo ale się skonczyło teraz też powoli mmorpg musi przejść normalną rzeczy czyli ewolucje. EA ma bardzo groźną bron w postaci SW, DDO pokazało że darmowe mmo też przynosi zyski, wiele firm pcha się do tego tortu, ale nie zapominajcie ze mimo że graczy jest bardzo dużo to z dnia na dzień pojawia się kolejne mmo + kolejna dobra gra single player, kolejna gra MP FPS itd, itd. Blizzard wie, że teraz musi wydać w krótkim czasie kolejne MMO (liczę na coś w świecie starcrafta) bo ewolucja WoW polega w chwili obecnej na wyepikowanych postaciach, posiadaniem po kilkadziesiąt mountów, klick i podróż do wybranego miejsca. Chyba pamiętacie WoW który był bez dodatków jak wielką wtedy był grą - teraz jest to już historia i nawet trzeci dodatek już tego nie zmieni. Ludzie chcą czegoś nowego i świeżego. Więc wcale mnie nie dziwi rozważanie A-B o przyszłości bo o przyszłości myśli się jak ma się jeszcze dobre zaplecze pieniężne, a nie w chwili gdy wszystko się kończy. Niestety WoW jest już historią, a 11 milionów ludzi to niestety fani z głodny wzrokiem czekający na wydanie SW. Oczywiście jeśli SW będzie słabe to nadal zostanie tylko WoW, ale nie ma co liczyć zawsze na szczęście. WoW miał szczęście do Warhammera do Age of Conan, może też bedzie miał i do SW. Ale prędzej czy później nowa technologia pokona tą grę. Jak ktoś włączy sobie AoC, a potem WoW to zobaczy przepaść technologii grafiki i wszystkiego jak WoW do gry pasjans z Windowsa.
A.l.e.X: SW:TOR nie pobije WoW'a z jednego prostego powodu. W WoWa można grać ledwo znając angielski, trochę pomęczysz się przy tłumaczeniu skili, ściągasz QuestHelpera, lub korzystasz z tego wbudowanego i dalej już bez żadnych zmartwień. SW:TOR nastawiony jest natomiast na fabułę, i bez średniej znajomości angielskiego daleko nie zajedziesz.
SW znaczy The Old Republic? No coz, sam myslalem zeby to kupic jak wyjdzie, ale jednak z doswiadczenia juz wiem zeby nie podnieniac sie nowym MMoRPG'iem zanim to nastapi. Popelnilem ten blad tak jak mowisz, z Warhammer'em, AoC'em, a nawet Aion'em - te gry pomimo 100x lepszej grafiki i jakimis tam innowacjami, nie przyciagnely mnie ani moich kumpli, ani calych gildii, ktore myslaly, ze sie przerzuca z WoWa na cos innego. Jedyne MMo, ktore mnie wciagnely poza WoWem to byly L2 (wyszla dlugo przez WoWem) oraz GW (wyszla w tym samym czasie) - te gry niestety tez juz w pewnym sensie powymieraly. World of Warcraft pomimo, iz jest juz staruchem jest gra... co by nie powiedziec perfekcyjna - ma wszystko co sobie zazyczysz, stabilnosc, brak bugow, caly czas update'owany content, masz co robic zwlaszcza, ze ostatnio Blizzard robi wszystko aby przyciagnac bardziej casualowych graczy - teraz zrobienie Icecrown nie jest az takim trudem jak np. Molten Core w pre-tbc. Sam juz czasami nia "wymiotuje", ale tak jak tez juz wspomniales, graja w nia ludzie, ktorzy nie maja co robic np. wieczorami (tak jak ja). Oczywistym jest, ze nic nie trwa wiecznie i WoW kiedys tam padnie, ja tylko mowie, ze jego zywot nadal trwa, i jeszcze pewnie troche potrwa.
I jak kiedys ktos powiedzial - jedynym WoW-killerem bedzie nowy MMo od Blizzarda. Najwieksze koncerny tak jak EA, czy NCSoft, probowaly go pobic, i niestety - nie udalo sie. Ba, Warhammer, AoC oraz Aion maja tam po 300k graczy w US i EU. Grafika to nie wszystko - poza tym, duzym czynnikiem jest tez optymalizacja. AoC, Warhammer czy Aion wymagaly kosmicznego sprzetu w porownaniu do WoW'a, w ktorego mozna pograc na 6-cio letnim komputrze czy na rozwalajacym sie lapku.
I ogolnie, nie mozna tez powiedziec, ze grafika w WoW'ie jest beznadziejna - wg. mnie jest calkiem przyzwoita. Oczywiscie, ma sie nijak to Aion'a ale tragedii nie ma. Tutaj masz jakiegos screena, ktorego kiedys sobie zrobilem.
http://img517.imageshack.us/img517/3315/wowscrnshot021610191932.jpg
Wydając MW2 bardzo mnie rozczarowali, dobrze, że Blizzard wydaje Diablo i Starcrafta bo inaczej nie widzę dla siebie ciekawych produktów tej marki.
Wydawanie CoD'ow co rok spowoduje u ludzi taki sam efekt jak wydawanie GH - gdzie 2009 byl dosyc slabym rokiem dla gier muzycznych bo rynek sie nasycil. Asct. bedzie pchac i tak przesyca rynek CoD'em, ze nastepna czesc MW nie sprzeda sie jak dwojka co pewnie spowoduje kryzys i zwolnienia w firmie :)
Moim zdaniem problemem jest to, ze Activision stara sie wycisnac z danej serii ile tylko wlezie- tak samo jak kiedys EA z seria NFS. Tak samo robi teraz Activision z seria GH, wczesniej byl Tony Hawk, a nastepne na liscie jest Call of Duty. Odcinnanie kuponow na groteskowa skale.
Nic dziwnego ta firma zawsze stała na dwóch markach (Tony Hawk,Call of Duty) więcej nic ciekawego nie mieli teraz odkąd połączyli się z Blizzardem mają jeszcze WOW'a,starcrafta i diablo ;) no i gry muzyczne
Conath --> Gdyby co rok nie wydawali swoich najlepszych serii gier już dawno poszli by z torbami ;)
BTW.EA obecnie ma znacznie ciekawszą ofertę widać inwestują w nowe marki kupują dobrych developerów nic tylko czekać na to kiedy ich genialna strategia odniesie sukces ba już odnosi ;)
Dokładnie, Blizz o zawsze radził sobie sam. Nie rozumiem tej umowy z Acti do teraz. przecież, Blizz utrzymuje Acti. Na dodatek przez to połączenie CDP przestał wydawać gry Blizza, a wiadomo, że CDP robi najlepsze wydania/kolekcjonerki itp.
Racja Blizzard nigdy nie powinien się łączyć z Activision. Bliz cały czas dobrze sobie radził sam, od początku mi się to nie podobało i do tej pory nie mam pojęcia dlaczego to zrobili (chyba tylko ze względu na kasę z WOWa).
Mam nadzieję że Acti nie wtrąca się w powstawanie gier Blizzarda.
Ja w sumie na chwilę obecną dopłacam się do blizzard'owskiej góry złota siedząc przed WoW'em, ale faktycznie straszna stagnacja w grze, prawie wszyscy znajomi mają zamrożone konta, tylko no-life'y grają jakby nigdy nic. Pewnie niedługo i ja znowu odstawię to MMO na bok, przynajmniej na dłuższy czas...
Problemy Activision zaczęły się do przyjścia Koticka, to samo było jak szefem Interplay został Herve Caen. Po prostu menadżerowie nie mający wcześniej związku z grami próbują znany sobie model biznesowy przeszczepić na ten rynek, zazwyczaj z miernym skutkiem.
Call of duty schodzi na psy ... jedyne co zostało to wow który ich wspiera gdyby nie wow to była by wiadomość że rychło wszystko :)
Jakos zycze im upadku, bo ta forma Activ+Blizz mi zdecydowanie nie odpowiada - nie znosze takich wielkich monopolistow.
Dla mnie EA ma juz znacznie bardziej playerfriendly polityke, a tak wielu na EA narzekało
Mysle, ze Blizzard o finanse nie ma sie co martwic. W WoW'ie ma spora liczbe graczy, ktorzy regularnie placa abonament + teraz wyjdzie dodatek wiec duzo ludzi, ktorzy z roznych przyczyn przestali grac, powroci do gry i zakupi Cataclysm i oczywiscie abonament. Fanow StarCraft'a tez nie brakuje wiec sprzedaz gry bedzie wysoka. W dodatku bedzie to trylogia, a tym samym wiekszy dochod ze sprzedazy. W 2011 Diablo 3 i co tu duzo mowic.... znowu masa fanow serii, ktorzy tylko czekaja na nowa odslone juz ladnych pare lat... Pewnie tez nie obejdzie sie bez jakiegos rozszerzenia... Wiadomo, ze blizzard wie, ze WoW sie starzeje wiec pracuje nad nowym MMO "nowej generacji". Nie wiadomo jeszcze dokladnie co to bedzie, ale mysle ze kupy nie zrobia ;p
i bardzo dobrze! ea, ubi dyskutuja o wydawaniu gier tylko na konsole, a acti/blizz chca tego zaprzestac, chodz to pewnie nie realne brawa za odwage. kij w zadek panom w sony i m$
Niezły mądrala pisał ten artykuł. Activision ma najmocniejsze marki na rynku, przychody w miliardach dolarów, brak informacji o zwolnieniach w czasie kryzysu, kiedy konkurenci cięli koszta i zamykali mniej rentowne studia.... i towszystko definiuje "Kolosa na glinianych nogach". Buhaha..
Pawel nie wszystkie artykuly musza być sprawne merytorycznie, czasem po prostu trzeba jakoś zapchac dziury. A ze nikt tego nie zweryfikuje, pal sześć, grunt ze na forum sobie ludziska pouzywaja.
Blizzard wie, że dał ciała z WoTLK i generalnie fani WoWa nie są zadowoleni z tego dodatku.
Myślę, że Cataclysm będzie dużo lepszy i wielu graczy na nowo zacznie przygodę z WoWem, także ja raczej o Blizza bym się nie martwił, tym bardziej, że na horyzoncie SC2 i D3 czyli murowane hity.
pawel_k - polecam zgłębienie tematu frazeologizmów biblijnych. Jeśli Blizzard i Infinity Ward rzeczywiście posiadają jakaś tam autonomię, to tytuł newsa jest jak najbardziej poprawny.
A Kotick już dawno powinien szukać nowej pracy. Nie wiem jak dobrym jest prezesem, ale na sprawach PR w ogóle się nie zna. Wszyscy go nienawidzą i tak już na zawsze pozostanie.
Azerath, wszyscy na tym forum go nienawidza, gros dzieciakow nie majacych pojecia o tym co to activision, kupujacych MW2, grajacych w wow i majacych w dupie tak egzotyczne rzeczy jak PR, generalnie moze go utozsamiac z jakims achievementem w ostatecznosci.
czy naprawde uwazasz, ze na przyklad to forum, to jakies, zalozmy optymistycznie, 80% polakow kupujacych gry?
Branża gier rozwija się z każdym dniem, świadomych graczy jest coraz więcej, więc wielcy prezesi, tacy jak Kotick, powinni zadbać o coś takiego jak PR. W końcu są czymś w rodzaju wizytówki swojej korporacji. Mówisz Activision, ja myślę Bobby Kotick - tak to działa. Yves Guillemot czy John Riccitiello - jak oni ci się kojarzą, a jak firmy, którym przewodzą? Będąc na tak ważnym stanowisku, takie osoby nie mogą sobie pozwolić na bycie znienawidzonym. Dlatego właśnie uważam, że udziałowcy ActiBlizz już dawno powinni Bobby'ego pozbawić stołka, zwłaszcza po tym do jakiej sytuacji doprowadził - treść newsa. I mam nadzieję, że tak właśnie się stanie.
azerath nie znam tych ludzi, mam 38 lat, duzo innych problemow na glowie, ide do sklepu kupuje gram, nei mam pojecia co znaczy dla ciebie okreslenie "swiadomy gracz"?
tak to wyglada w wiekszosci przypadkow. uwierz mi, ogladajac film, nie patrzysz na nazwiska producenta, tylko na aktorow, rezysera, ewentualnie autora scenariusza.
Chuj w dupę Activision, cały czas lecą tylko na kasę, graczy mają gdzieś, gdyby nie IW to w MW 2 gralibyśmy na abonament, ten cały steam to pewnie też ich pomysł. Jeżeli będę miał do wyboru nowego CoD robionego przez IW pod smyczą Activision, a produkcją za którą będą stali Jason West i Vince Zampella, to wybiorę produkcję "dwóch geniuszy".......
no właśnie exlusivy to poje** pomysł
