Pecetowy Darkstar One zmierza na Xboksa 360
I znów w kij w oko PCtowocm.
Akurat ta Gra naj mniej mnie obchodziła ;p zresztą czy idzie na Xboksa czy nie co mnie to obchodzi ;p tu chodzi o to jak nie ma gry na PC ;p a nie ze bedzie tez na xboxa ;]
Nie rozumiem czemu kij. Darkstar One to niezła gierka, naprawdę wciągała i fajnie, że będzie też na Xboxa.
"Kij w oko PCtowcom"? Dlaczego? Przecież nie chodzi o ogłoszenie produkcji gry która wydana zostanie wyłącznie na X-pudło, ale o stworzenie swego rodzaju reedycji, która rozpowszechni markę i dzięki uzyskanym z tego procederu funduszom dalszy jej rozwój. Zapewne właściwy sequel (który mam nadzieję powstanie) będzie również dostępny na PieCyki. To sytuacja podobna do wstrzymanego "Wiedźmin: Powrót Białego Wilka"...
RPGfan=> ...a nie zauważyłeś, że najpierw ta gra została wydana na PC'ta?? DAWNO !! I teraz muszą ją "ulepszyć" żeby nie odstawała od współczesnych produkcji.
Pozatym w dalszym ciągu można w nią grać na PC i całkiem nieźle wygląda. Dodatkowo "nowa" wersja zostanie wydana na konsole- i założę się że parę funkcji obetną.
RPGfan --->
HA HA HA czym sie kolo zachwycasz? Remake starej gry z 2006 roku wydanej na PC teraz zagosci wreszcie na kiepawych konsolach pod ladnym haslem "ulepszona wersja". Czy Ty nie umiesz czytac?-) Tytul artykulu na ktory sie powolujesz brzmi: "Pecetowy Darkstar One zmierza na Xboksa 360". Sam go podajesz a nawet nie przeczytales -) lol
Ci ktorzy korzystaja z PC juz o tej grze zapomnieli a fani pudelek xbox wreszcie beda mogli zobaczyc w co gralismy 4 lata temu - lol! I jaka ulepszona wersja? LOL - co na konsoli moze byc lepsze od PC? DOKLADNIE NIC! (zobacz facet specyfikacje techniczna konsoli) gdy szkopki chcialy te gre wydac ponownie na PC to by musieli zaserwowac cos nowego - a tak zmienia to i owo a finalnie wrzuca na konsole z "odpowiednim marketigiem".
Powodzenia - )
BTW - w CD-Action byla w pelnej wersji z rok temu +/- nawet nie chce mi sie sprawdzac gdyz to stracony czas.
Ci ktorzy korzystaja z PC juz o tej grze zapomnieli a fani pudelek xbox wreszcie beda mogli zobaczyc w co gralismy 4 lata temu - lol!
Ja tylko pragnę zwrócić uwagę na fakt, że w 90% przypadków mamy do czynienia z odwrotną sytuacją (konsola --> PC).
jiker -->
tak - to co z konsoli jest adoptowane na PC (poza wyjatkami takimi jak ulepszona i dopracowana wersja Mass Effect np.) to jedno wielkie g. -) wiec zero straty.
strelnikov -> Dla ciebie ale po wpisach innych graczy którzy często udzielają się w wątkach poświęconych grom konsolowym, chcieliby ujrzeć te produkcje i na pececie.
jiker - oczywiście masz rację, ale zdaje mi się, że rzadko są aż 4 letnie opóźnienia.
Ogólnie też jestem ciekaw tej ulepszonej wersji. Przeważnie takie gry na konsoli są jakoś okrojone. Niestety ja tego nie przetestuje, ale może ktoś zagra i się podzieli Swoją opinią.
Strelnikov - ME i wiele konsolowych gier są warte kupna. Piszesz, że żadna strata. To teraz moje pytanie, w czym gustujesz? :)
Shrike - niestety są też tacy co maja gdzieś konsolowe gry. Co jest większością to nie wiemy, bo ja znam kilku PCtowców (zacni ludzie, nie jadą po mnie, ja nie jadę po nich nie widzą, w tym, że mam konsolki żadnego kłopotu jak niektórzy) którzy nie kupią konsoli, bo wola point'n'clicki, strategie i gry typu STALKER. Wiesz o co biega, chodzi o gry,, których na konsoli nie zauważymy, a jak już są, to nie takie jakie by chcieli.
Endex --> Oczywiście, że rzadko jest aż taki rozrzut, podobnie zresztą jak i w drugą stronę - bardziej chciałem zwrócić uwagę na sam fakt, niż na terminy.
Shrike---> Taaa tylko że większość wpisów typu "dlaczego nigdy tego nie będzie na PC" piszą konsolowcy żeby się dowartościować:-)
Czym się tu podniecać ? Gra na PCta już stara, więc XBoxowców na pewno nie zachwyci. Do tego czy ta gra jest naprawdę taka fajna ??
Te setki rodzajów broni i ekwipunku, to po prostu ten sam sprzęt z różnymi parametrami. Bronie sprowadzają się do ciągłego dokupowania kolejnych o wyższym levelu, gdy możemy je już zamontować na statku. Ogólnie mamy ledwie kilka rodzajów uzbrojenia, które różnią się głównie szybkostrzelnością i obrażeniami. Bezsensem jest "ukazywanie" się nowego uzbrojenia i ekwipunku w kolejnych fazach gry. Lepszy napęd akurat pojawia się w sklepie, gdy jest nam on potrzebny, żeby dostać się do jakiegoś układu.
Rozwój statku ? Osobiście wolałem pomysł z Freelancera, gdzie dla zdobycia najlepszych statków trzeba było sobie załatwić dobre relacje z frakcją, która tym statkiem dysponowała, a następnie wyłożyć masę kasy na jego zakup. Do tego najlepszy ekwipunek trzeba było sobie znaleźć, albo w konkretnej stacji, albo we wrakach, a tutaj dosłownie wszystko musimy kupować.
Sam rozwój jest podzielony na rozbudowę 3 elementów statku i prawda jest taka, że tylko jednego nie opłaca się rozwijać, w efekcie zamiast wyboru krążownik albo myśliwiec, kończymy z hybrydą, która ma albo więcej wieżyczek, albo więcej broni "przednich".
Sama rozgrywka fabularna jest strasznie liniowa, a do tego wszystkie układy są praktycznie jednakowe. We Freelancerze przynajmniej układy czymś się różniły, miały jakąś formę, a tu nie ma nic.
Misje poboczne to standardowo generowane sztampowe zadania, które już po kilku są tak nudne, że nie chce się brać kolejnych. Jak po raz 10 atakujemy piratów, którzy mówią to samo, atakują w ten sam sposób takimi samymi falami (najpierw z 4 zwykłych, potem 2 bodyguardów, potem sam boss), to człowiek się zastanawia, czy jest w ogóle sens dalej grać.
Piotr44 -> A skąd wiesz, że to są konsolowcy? Ja twierdze, że są to gracze którzy z różnych powodów nie mogą mieć konsoli ale chętnie zagraliby w te produkcje które są tylko na konsoli. I ja się im nie dziwie bo naprawdę jest mnóstwo dobrych gier na nie.
<--- [1]
Kij w oko "Fanbojom" Xboxa, którzy nie mają za grosz szacunku dla innych.
Zaznaczam: Fanbojom, a nie normalnym graczom X360.
Akurat "Darkstar One" daleko do "GTA IV" czy "Gears of War".
Jeśli RPGfan uważa, że to kij w oko PCtowcom to wieść o wydaniu tych drugich gier na PC to musiał być wielki i podwójny drągal w oko konsolowcom.
Zresztą nie wiem jakim trzeba być durniem żeby dalej się podniecać wojenką PC vs konsole. No ale to przywilej chyba gimnazjalistów i innych dzieciaków.
@RPGfan: STFU czlowieku, gra na PC dawno wyszla.
a co do niusa - super :d
bardzo lubie pierwsza czesc, wiec bardzo chetnie pogram w reedycje na konsoli, zwlaszcza, ze space simow brakuje akurat na te platforme :)
Lepiej by ta edycja byla mocno ulepszona. Wersja pecetowa byla nie do konca dopracowana a jako tako popularna byla tylko dlatego ze mamy deficyt gier tego typu.
RPGfan@ Na kompa i tak ci nie poszła więc teraz masz okazje na swoim "MeGa kox" xbox pudle pograć
Po co wy wogole odpisujecie takiemu czlowiekowi, nie wiecie, ze RPGfan to fanboj X360 o IQ temperatury pokojowej?
I znów w kij w oko RPGFanowi, który swojego xklocka uważa za Boga
IQ temperatury pokojowej....genialny tekst. Zapisane, zapamiętane :)
Każda odpowiedz w tym wątku jest skierowana negatywnie na RPGfan.Osoby wypowiadające się pokazuje tylko że są jeszcze głópsze no chyba że tak to ich boli że taka niesamowita gra trafia na xbox 360, najlepiej siedzieć cicho a nie pokazywać agresje.
Godwar, cierpliwosc ma swoje grancie, gdybys znal lepiej RPGfan`a wiedzialbys, ze watki zaklada tylko w jednym celu...
Świetna wiadomość!
Gra na PC leży u mnie od 3 lat na półce i mimo, że ciekawie się zaczyna, to jakoś czlowiek nie ma czasu aby zagrać na PC. Na xbox to co innego :)
PS. Fajnie by było gdyby na x'a wyszly jeszcze: Vampire: The Masquerade - Bloodlines i Wiedźmin, bo też zalegają na półce w wersji PC...
Aha, przypomniało mi się, tą grę już nawet do któregoś pisma na coverze dali (Play albo CDA) :D