I kiedy grać w takie gry :D
Człowiek ma ochotę przejść grę raz ale żeby była pełna.
Generalnie wiem że gra była pełna już przy releasie i że to dobra gra. Ale potem stary człowiek z mała ilością czasu co lubi grać w gry ale nie lubi powtarzać raczej bo woli horyzontalnie poznawać gry, ale też jak najpełniej, chciałby od razu grać w wersje 2.5 ale też nie 3 lata po releasie.
Szacun za dodawanie wartości, bo nie mam na co narzekać. Po prostu czasem warto poczekać. Ale to dobrze mówi o twórcy i ze warto wspierać
Trzeciego Baldura ogram w grudniu, ale póki co uważam że Pathfinder: Wrath of the Righteous to najlepsza rzecz jaka w gatunku się pojawiła.
W przypadku WotR to z zagraniem można się było powstrzymywać przez bugi zaraz po premierze, ale płakać nad rozszerzonym contentem nie ma sensu. Złoty smok to tylko 1 z 10 mitycznych ścieżek, więc na dobrą sprawę mógłbyś grę przejść już nawet 9 razy i wciąż nie miałbyś okazji sprawdzić tego contentu nawet przed zapowiedzianym rozbudowaniem go w patchu.
Niesamowicie się ta gra rozrosła. :-) Dla fanów RPG jest to gra typu "must have", klasyk gatunku. Jeśli ktoś był fanem BG2 oraz obu części Icewind Dale, to obowiązkowo powinien zagrać w oba Pathfindery.
Jeśli natomiast ktoś dopiero zaczyna przygodę z Pathfinderami, to niech najpierw przejdzie grę na łatwym poziomie, albowiem od poziomu "Core" bardzo szybko się odbije.
3 lata od premiery i co chwile dodatki i rozwijanie podstawki - takie zaangażowanie robi wrażenie, zwłaszcza na tle dużo większych studiów.
Ja póki co lichą grałem. Gdybym miał więcej czasu na pewno grałbym już kimś innym :)
Podepnę sie pod temat. Pograłem z 8h ukończyłem prolog bez większych problemów na poziomie normal. Teraz sobie latam po świecie początek aktu pierwszego. Czy poziom trudności jakoś nagle mocno podskoczy? Nie mam dużego doświadczenia z tego typu grami. Jedynie z kumplem przeszyliśmy we dwójkę Divinity 2.
w partie RPG grało mi się świetne, ale sekcja z mapą i walkami a'la Heroes dwa razy mnie odrzuciła, więc nie wiem co dalej i pewnie już nie spróbuję. Oh well.
A do pierwszego kingmakera nie ma żadnego spolszczenia? :/
Kurcze grałem w King Maker, i tam było spolszczenie maszynowe, liche bo liche ale coś tam dawało. Znam coś tam angielskiego, ale grajac w takie gry rozbudowane jak PF to czuję że tracę. I kurcze chciałem wrócić ale chyba usunęli skutecznie to spolszczenie bo nigdzie się już nie da go ściągnąć. A wie ktoś może jak z tą częścią ? Są jakieś spolszczenia ?
A można w ogóle olać Kingmakera i zagrać tylko w WotR? Czy wiele się traci? Mam klucz do WotR z bundla i w sumie nie wiem, czy aktywować.
Ajj ,gdyby tylko dało by się na konsoli wgrać te spolszczenie.... wgl jestem "u nich " na Discordzie ,żebym nie zapomniał ,że mam w to kiedyś zagrać ;-)
Bezwzględnie najlepszy klasyczny RPG ostatnich lat i jeden z najlepszych jakie powstały ever. Idealny przykład tego, że klasyczna formuła wciąż ma niesamowity potencjał. Mam olbrzymią nadzieję na kolejnego Pathfindera mimo, że nie zapowiada się na to w najbliższym czasie.
Czy nieoficjalne spolszczenie jest zrobione dla całego contentu? Tj. ta GOTY edition jest cała spolszczona?
" I am a gold dragon. My heart is full of compassion, but my spirit is relentless. I will allow those who want to leave to go in peace, but those who stay I will have to destroy. "
Cytujac klasyka:
Smoku, jestes piekny.
https://www.youtube.com/watch?v=vCpTyQU3Vt4
Zagralbym ale mam rozgrzebanego WH40k od Owlcatow, a dwoch naraz RPG od nich moj mozg nie wytrzyma. ;) Moze w przyszlym roku.
Słuchajcie, skończyłem WoTR jakiś rok temu, jak nie lepiej. Jak to teraz wygląda ? Te patche tyle dają? DLC takie fajne że warto je kupić ? Wszystko ładnie spolonizowane? Poczekać z trzy miesiące (czy coś w ten deseń aż ta aktualizacja 2.5 wejdzie w życie i to spolszczą) na tą nową aktualizacje i ściągać ponownie (bo ja wszystkie gry z GOGa ściągam profilaktycznie na dyski zewnętrzne) ?