Strach pomyśleć jak to będzie wyglądało. Obym się pozytywnie zaskoczył ale obawiam się, że ta gra będzie tragiczna.
Tragiczna raczej nie będzie. Ale spodziewam się totalnego średniaka. Zobaczymy, hypu nie ma, pewnie dalej będę wolał pograć w jakieś mody do oryginałów, ale ciekaw jestem, co tam wymodzili. Ale samo to, że KaiRo bierze udział przy tym projekcie, napawa mnie jakimiś tam małymi nadziejami.
Nie mam za dużych oczekiwań. Czasy kiedy niewielki i niedoświadczony team z małym budżetem mógł zrobić sporego RPGa nieodstającego jakoś bardzo od dużej konkurencji minęły dawno temu. Moim zdaniem Alkimia w super optymistycznym scenariuszu wyciągnie poziom gier francuskiego Spiders (Greedfall i Technomancer). W sumie jak tak myślę, to Spiders by się nadało do przejęcia schedy po Piranhi.
Muszą być pewni obecnej wersji Gothica, skoro chcą pokazać rozgrywkę. Ale nie ukrywam, jaram się pokazem.
po tym jak ostatnio ograłem praktycznie w kilka posiedzeń:
G1 i G2NK opatrzone garstką modów podbijających grafikę nie potrzebny jest zupełnie remake, te gry się nie zestarzały, a dzięki kilku modom które 1 kliknięciem w warsztacie da się ogarnąć można sobie troche tej kwadratowej grafy która i tak ma klimat odjąć.
remake bedzie tylko chyba pokazem, żeby zgarnac hajs na naiwniakach którym usilnie bedzie chciano sprzedac wizję starego dobrego gothica z nowymi mechanikami.
imho - bardziej przydałoby sie aby g3 dostosować niż pchać się w remake 1
Spodziewam się trochę lepszej Arcanii. Wszystko powyżej tego będzie sporym zaskoczeniem.
Po co ten remake? Zamiast zrobić Gothic 4, to robią remake kultowej gry, która jest kochana za to jaka jest. Remake nie będzie miał już tego klimatu raczej.
Czekam z nadzieją i obawą. Z jednej strony chcę wierzyć,że wiedzą co robią , zwłaszcza,że mają w swoim teamie weteranów Gothica czyli Kaia i jednego z ludzi co robili "Kroniki Myrtany" a pewnie jeszcze kilku by się znalazło.Z drugiej strony... jest ta obawa,że coś jednak będzie nie tak i mimo słuchania fanów nie wyjdzie to tak jak by fani chcieli. Mimo wszystko próbuje patrzeć optymistycznie, bo jeśli " dowiozą" dobry remake Gothica i naprawią jego niektóre bolączki fabularne ( jak obóz Quentina lub spotkanie czwórki przyjaciół), lub zadanie z szpiegowaniem sekty będzie miało coś więcej niż tylko " fajnie,że nam powiedziałeś masz 300 exp i sobie idź". To wtedy dwójka też dostanie dobry remake i ostatecznie dostaniemy " gothica naszych czasów" .Zobaczymy w piątek na ile dobrze to będzie wyglądać.Pozdrawiam i proszę pamiętać,że to tylko moje zdanie.
Po dawaniu screenów rodem z ai mam tak niskie oczekiwania(a można mnie nazwać fanem oryginalnych gier), że czego by nie pokazali to jakoś się nie zawiodę, pytanie czy mnie przekonają na tyle bym się zajarał i kupił na premiere.
Jeśli już już robić jakiś remake w tej serii, to w pierszej kolejności Gothica 3 (przerobić oryginał tak, żeby pasował bardziej do stylu dwóch pierwszych części). Cały wątek główny z tej gry jest tak ubogi, że stanowi świetną bazę jako sam zarys ogólny fabuły, który można potem dowolnie rozciągnąć, wciskając mnóstwo treści pomiędzy znane nam wydarzenia (już z klasycznym podziałem na akty) i tworząc w ten sposób wątek główny z pierwszego zdarzenia, zamiast luźnej sklejanki dosłownie kilku płyciutkich zadań. Tak samo przerobić na wzór dwóch pierwszych części konstrukcję
świata (lokacje zaprojektowane z zadbaniem o każdy detal), rozbudować wątki poboczne itd itp. No po prostu definicja remake'u idealnie wspasuje się w to, czego potrzebuje ten tytuł. Do tego byłyby to wtedy zmiany pożądane przez fanów i uspójniające tę część serii z resztą.
Sama jedynka stała natomiast pod ww. względami dobrze, więc już sam pomysł remake'u dla niej jest totalnie chybiony. Lepszy byłby remaster na wzór Diablo 2 Resurrected, z wiernym odwzorowaniem oryginału, tak aby nie odstawał od dzisiejszych standardów, ale jednocześnie też wyglądał tak jak zapamiętaliśmy oryginał (zachowując jego klimat, stylistykę itd). Do tego uzupełnienie niedokończonych wątków, czy jakieś poprawki typu QoL (czyli powiedzmy dość drobne zmiany, a przynajmniej zbyt subtelne aby mówić o remake'u).
Zamiast tego mamy do czynienia z amatorskim przerabianiem gry dla samego przerabiania (bo przecież ma być remake), przez dziewicze studio i osoby, które najwidoczniej nawet nie czują ducha oryginału, psując tylko to co ten robił dobrze (np. te beznadziejne redesigny potworów na sztampową tandetę jakiej pełno na ArtStation) i na co nikt narzekał, ani też nie prosił o zmianę.
Tak że skoro już sama koncepcja tego projektu jest jedną wielką pomyłką, to i oczekiwania co do niego są bliskie zeru. W najlepszym wypadku (czyli gdy popsują oryginał tylko trochę) wyjdzie taki mierny średniak, który dla fanów serii będzie gierką góra na raz (bo po zniesmaczeniu wrócą do oryginału), a zbyt wielu nowych graczy to i tak nie przyciągnie, bo formuła gry mimo wszystko zostaje ta sama (tylko nieudolnie przetworzona).
Muszę przyznać że ostatnio tak bardzo na pokaz rozgrywki z gry czekałem chyba by zobaczyć jak wygląda Cyberpunk 2077 w akcji.
Jeszcze bardziej oczekiwania są wzmocnione bo prawie nic nie pokazano z gry dotychczas. Nawet wycieku nie było robionego ziemniakiem(kiedyś to było).
Także może wyjść bardzo różnie. Tragedia niedowiezionych obietnic przez hype albo orgazm i jeszcze większe oczekiwania.
Po zaczęciu przedsprzedaży przed pokazaniem jakiegokolwiek pokazu z rozgrywki mam lekkie obawy co do tego jak gra będzie wyglądała, także moje oczekiwania są dość niskie i mam nadzieję, że się pozytywnie zaskoczę.
Na pewno jestem bardzo podekscytowany nowymi informacjami o TQ2.
Dla niecierpliwych warto wspomnieć, że jutro pierwszy raz zobaczymy bezimiennego.
Jak będzie suchy zlepek klipów bez ciągłego gameplayu to już wiem jak to się skończy.
Nowy obóz wygląda super, jest klimat
Bez daty premiery to mogą sobie ten gameplay wsadzić :P
No nie powiem, trochę czuję się jak dziecko czekając na kolej ego Gothica. Czekam jak cholera.
Będzie dobrze! Mam tylko nadzieję, że nie będzie tego słabego polskiego dubbingu jak w oryginałach!