Ja przypominam tylko ze persecuted to jest osoba, ktora narzeka ze na golu juz nie da sie dyskutowac "na temat" gier i filmow.
Po czym wysrywa 15 postow w kazdym temacie dotyczacym "ideologii" i broni kazdego, nawet najwiekszego gowna i to czasami z uporem maniaka.
Stawiajac sie na pozycja jakiegos "ostatniego sprawiedliwego", podczas gdy inni nie znaja sie, nie ogladali, sa skrajna prawica, maja nad lozkiem zdjecie trumpa/muska i tak dalej.
Przypied...a sie do innych ze pisza niemerytorycznie i non stop o "woke", po czym zapytany co sadzi o RoP jedyne co jest w stanie napisac to wysryw o kolorach skory (post 8.15).
Typowy przyklad czlowieka tak sfiksowanego na rzeczach takich jak rasa, kolorki, itd.. ze juz nawet przestal to zauwazac i oskarza o to kazdego naokolo.
Zreszta kurwa o czym tu dyskutowac (na tematy growo/filmowe) z czlowiekiem masowo ogladajacym te crapy. Bo chyba nie o sztuce filmowej i sensownych grach.
Poporstu masakra co ten koles ostatnio wyrabia na forum. Doslownie z kazdym temacie.
Jesli trafi sie normalny post to jest to jednolinijkowiec. Reszta to elaboraty dochodzace juz do 5000 znakow z kopiuj-wklej i rozbieraniem postow innych na pojedyncze zdania.
No bo przecuez jak ludzie smia! MIec swoje gusta i nie doceniach tej mega sztuki, ktora nas jego ulubiency zalewaja.
Wyjdz na zewnatrz, bo ci sie chyba zwoje poprzepalaly od tych seriali i kompleksu oblezonej twierdzy panie prawnik. Bo na pewno nie jestes tutaj z nami zeby dyskutowac.
Az mozna sobie wyobrazic to zaciecie na twarzy jak otwierasz te swiatopogladowe newsy, wyszukujesz posty do ktorych sie dopierdolisz i slina cieknie z kacika ust.
"Na golu nie ma juz normalnych dyskusji na tematy gier i filmow:.
Nie. To ciebie nie ma w miejscach w ktorych dyskutuje sie na "normalne" tematy, Zreszta watpie zebys mial duzo do powiedzenia. Chyba ze o Jasuke z kopiowaniem wikipedii, albo innym zjeb...ym pomysle debili ktorych zatrudnia Ubisoft, Bioware czy inny DIsney jako "scenarzystow" i "showrunnerow".
A gust masz jak losowy 12latek.
Po pierwsze nikogo to nie obchodzi, bo ten "serial" jest abominacją, więc czy Smile Renem okaże się Queer czy też żona Leslye Headland jest kompletnie nieistotne. Po drugie nie piszcie, że ta produkcja zabiera nas do uniwersum stworzonego przez George’a Lucasa, bo wprowadzacie ludzi w błąd. Ten twór nie ma z uniwersum gwiezdnych wojen nic wspólnego poza nazwą.
Gwiezdne Wojny Kulturowe - ani dawno temu, ani w odległej galaktyce. Znamienny jest fakt, że jedyny biały facet wziął i popełnił samobójstwo xd Sprawdziłem i grający go aktor jest hetero, to pewnie dlatego.
Ten serial nigdy nie powinien powstać ! Pierwszy serial z gwiezdnych wojen którego nie obejrzę jeśli obrażają białych ludzi a mniejszenośći rasowe są praktycznie w serialu ...
Chyba serio zapomnieli dla kogo jest target gwiezdnych wojen... Stara trylogia dla kogo była? Wystarczy zobaczyć jacy aktorzy byli. A teraz? To jest żart i jeszcze obrażanie w wywiadach białych -_- Za to wszystko Kenedy i Igor od razu powinni zostać wyjebani z disneya!!
Ten serial nawet jakby nie był woke, to i tak jest gównem. Małpy z Disneya się nigdy nie nauczą, że dobrze napisane postacie i scenariusz to podstawa. Power of poo, power of pee, power of poopee... Przy tym to "Somehow, Palpatine returned" brzmi jak coś z Shakespeare'a. Kennedy zabiła Gwiezdne Wojny. Ale za to wygrała z piractwem, bo nawet z netu nikt nie chce tego za darmo
Ja się zastanawiam jak to się stało, że ten Andor aż tak dobrze wyszedł...
Ale jak widzę co się ostatnio wyprawia z tą marką to drżę o 2 sezon...
Gwiezdne Wojny od Disneya to nic innego jak kosmiczne jaja lub bardziej kosmiczny koszmar.
Tożsamość lorda Sithów mogła być największą zagadką w Akolicie, ale serial Star Wars robi wszystko, by stało się oczywiste, kto jest złoczyńcą
Kathleen Kennedy
Na razie to jeszcze 100% pewności nie mamy więc trochę clicbait. Byłem sceptyczny wobec serialu bo jednak Prequel no i te wszystkie opinie. A tu Co? To całe hejtowanie to po prostu jakieś prawackie bicie piany, że ciemnoskóra i Azjata. No ale nie można napisać wprost więc czepiają się wszystkiego. Nie ważne czy to ma sens czy nie. I czynsz YouTuberzy mają opłacony bo ludzie łykają jak pelikany, że Disney zły. Eh. Ręce opadają.
Widać na jakim poziomie intelektualnym jest target. Denerwujące i obraźliwe. Jednak Star Wars od dawna jest produktem. Kto chciałby czegoś konkretnego powinien sięgnąć po książki, np sławna Trylogia Thrawna
Gejbelia kontra Queerperium - taka jest przyszłość tego Uniwersum. Pewnie ta odległa galaktyka wg ludzi z Disneya kształtem przypomina Niebieską Ostrygę... Ehhh....
No cóż
Jedyna szansa na to, że Disney się opamięta i zacznie po prostu robić dobre i ciekawe treści, zamiast wciskać ideologie niczym krawiec od linijki żeby każdy podpunkcik w każdej produkcji się zgadzał z checklistą, to po prostu potężny zjazd finansowy na akcjach Disneya.
Także zawsze można zagłosować portfelemi robić unsuba migiem na ich platformie
Zdaję sobie sprawę, że zdominowali growe fora w Polsce (jeszcze chyba tylko CD-Action jest w miarę normalne, bo tam moderacja się nie obija)
Chciałbyś usuwać posty osób, które maja inne zdaniem jak twoje? Przecież to jest jawny przykład na wyznawanie faszystowskich poglądów, a przynajmniej chęć wprowadzenia cenzury.
Co do cd-action: na ich portalu pisze maksymalnie kilkanascie osób.
Uwaga! Serial zawiera spoilery dotyczące serialu Star Wars: Akolita. Powinno być:artyku zawiera…
Ten serial to żenada - nie chodzi mi nawet o kolor skory aktorów (białych naliczyłem 3 sztuki - pierwsza ginie po 3 minutach pierwszego odcinka, 2 gra może łącznie 2 minuty w 2 odcinku i popełnia seppuku, trzecia w trzecim odcinku ginie, ale ma najwiecej ujęć ze wszystkich białych aktorów), a o fakt, że ostatni odcinek odliczając streszczenie, napisy początkowe i końcowe trwał może 20 minut … i musiałem na niego czekać tydzień… na tym zaprzestaje przygodę z tym „arcydziełem” - nie dość ze wieje nudą, to jeszcze nie mogę zobaczyć całości podczas jednej sesji i jestem zmuszany żeby czekać tydzień na odcinek - nie dxueku Disney.
Tyle hejtu pod adresem serialu i ani jednego merytorycznego zarzutu, dotyczącego aspektów stricte z zakresu sztuki filmowej. Serial jest zły bo jest zły i tyle. Ot, poziom intelektualny wojowników kulturowych...