Zwisa mi to i powiewa, i tak nie przejdę na Wndows 11, co najwyżej zainstaluję jakiś darmowy antywirus zamiast Defendera.
Trudno mówić, że microsoft cokolwiek ogłosił skoro data jest znana od dawna
https://www.gry-online.pl/newsroom/koniec-wsparcia-windows-10-oznacza-nadejscie-windows-11-niekoniec/z01ff1b
Przecież Microsoft już w 2021 roku potwierdził, że wsparcie Windows 10 zakończy się 14 października 2025 roku. Data znana jest więc od paru lat.
Microsoft has announced it's sunsetting support for Windows 10 in October 2025, including across the Home, Pro, Pro Education and Pro for Workstations editions. The last day of support is slated for Oct. 14, 2025.
June 14, 2021 11:13 a.m. PT
https://www.cnet.com/tech/computing/windows-10-support-is-ending-in-2025/
Via Tenor
Jezus Maria koniec wsparcia! Wirusy i hakerzy juz czekaja zeby sie wlamac. Musze jak najszybciej zrobic upgrade do Win 11 z Najnowsza Aktualizacja z Krytycznymi Poprawkami!
Robcie juz bo jutro moze byc za pozno.
Windows nie wsparty, to Windows rozdarty.
Krótka notka od Microsoftu przekazuje, że od 14 października 2025 roku nie pojawią się kolejne aktualizacje dotyczące zabezpieczeń lub kwestii technicznych do Windowsa 10. Z systemu operacyjnego będzie można dalej korzystać, ale z czasem będzie to coraz mniej bezpieczne, co pokazał eksperyment na Windowsie XP jednego z youtuberów.
A wy dalej powielajcie brednie, i siejcie idiotyczna propagande strachu przed wyimaginowanymi "wirusami", ktore od 15 lat juz nie dzialaja. A nawet jesli jakis sie znajdzie (choc dzis "wirusy" to glownie phishing i antyuser design uslug internetowych, min. na tej stronie) to zostana odfiltrowane na poziomie routerow.
Na W7 siedziałem do 2019 roku, całkiem nieźle, na W10 posiedzę pewnie do 2026 roku, mam W11 na lapku i tam on może być, jako drugi, na stacjonarce wolę bardziej dojrzały system.
W tamtym newsie pieterkov masz o "kolejnej rzekomej przesłance – zakończeniu wspierania Windows 10".
Nie napisaliście że za skromną opłata można przedłużyć wsparcie 3 lata
Pierwszy rok 250 zł
Drugi 500 zl
Trzeci 1000 zl
https://crn.pl/aktualnosci/240-zl-pc-za-aktualizacje-windows-10/
Przecież brak TPM to żaden problem. Wystarczy stworzyć nośnik instalacyjny z użyciem Rufus, który ma możliwość m.in. wyłączenia wymuszenia TPM i posiadania/zakładania konta online.
Jeśli nadal będzie spora liczba użytkowników nieprzekonanych to aktualizacje dalej będą wychodzić, na chwile obecna zaledwie 28% windows 11 a win10 ma około 67% i do póki korporacje nie będą wymagać w grach win 11 to tak zostanie na długie lata jeszcze.
Ja ostatnio nawet zainstalowałem linux mint XFCE na dual boot i powoli odchodzę od Windowsa 10 bo jedenastka udowodniła to że windows będzie dalej syfem z telemetrią i systemem który żre pamięć ram więc nie ma co zostawać na tym bo w końcu ten system będzie cały w telemetrii i dużym syfem w samych błędach z dużą niestabilnością.
Via Tenor
...od 14 października 2025 roku nie pojawią się kolejne aktualizacje dotyczące zabezpieczeń lub kwestii technicznych do Windowsa 10.
Poczekam sobie i się zobaczy, czy jednak jeszcze nie przedłużą tego wsparcia przynajmniej o kolejny rok. Te "lepsze" jest zdecydowanie wrogiem dobrego. Zdążyłem zżyć się z moim W10 Pro jak kiedyś z W7. Także niech "udogodnienia" pokroju Copilot wsadzą sobie w czarną dziurę.
Pewnie można by na linuksa przejść, gdyby nie to że nie jest to system dla graczy. Zgaduje, że po dziś dzień nie obeszli DirectX, a nawet jeśli to działa wybiórczo i niestabilnie.
Mam puki co wywalone na W11. Nie było by problemu gdyby system do normalnego działania nie potrzebował tego całego układu. Komputer raptem ze 3 lat temu składany. Próbowałem zainstalować ten system to nie przeszło bo brak jest właśnie tego modułu.
Windows 11 to jeden wielki spyware, który teraz za pomocą nowego ficzera AI może nagrywać wszystko, co użytkownik robi na pulpicie.
Ja nigdy tego syfu u siebie nie zainstaluje. Jak zakończy się wsparcie dla Win 10, to po prostu Linux awansuje u mnie z drugiego na główny system.
Żaden system mi tyle krwi nie napsuł, co Windows 10. Użytkownicy tego systemu robią za darmowych królików doświadczalnych, bo korporacja woli oszczędzać na doświadczonych programistach i zleca produkcję Hindusom.