Nuuuuuda. Kolejna historia zemsty za spaloną wioskę, no szczyt oryginalności, tego jeszcze nie było.
Piękny jest fragment jak po cichu przekazuje mu wiadomość, wcale nikt nie zwraca uwagi na ogromnego czarnoskórego mężczyznę xd
ona jeszcze jako tako przypomina asasyna ale ten kurde jakby wyszedł z Szoguna od bajek Disneya.
Czyli jednak - czarny samuraj :/
Spełniły się najczarniejsze obawy.
Czy czarni mają też jakiś żal do Japończyków i ogólnie do Azjatów?
Get woke, go broke...
Via Tenor
17 lat czekania na Asasyna w Japonii, gdzie w końcu dostaniemy idealnego skrytego zabójcę.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dostaniemy czarnego samuraja... no i pół biedy że jako drugą postać babkę shinobi.
PS: Może z czasem dostaniemy Asasyna w Polsce ale zagramy turkiem, który rzuca zatrutymi kebsami.
Środek Zimnej Wojny. USA, obawiając się ataku ZSRR, szkolą szpiegów, by zdobyli informacje. Kurs kończy najlepszy z najlepszych wśród najlepszych. Dzień odprawy.
- Listen! - mówi dowódca - Twoja mission jest top secret i very fuckin' important. Twoim celem jest dotrzeć do Moscow i zdobyć top secret information na temat planowanej invasion! Potem nasz łącznik we Vladivostok załatwi Ci powrót do USA. Zrozumiałeś?
- Yes, sir! Znaczy... Da, tawarisz kamandir!
Zrzucają agenta na totalnym zadupiu. Po kilku godzinach znajduje wioskę - kilka chałupek na krzyż. Myśli sobie:
- OK. Teoria teorią time for practise.
Dostrzega babulkę na ławeczce, podchodzi doń:
- Zdrastwujcie, babciu.
- Zdrastwujcie, amerikanski szpiegu.
- Szto?
- Zdrastwujcie, amerikanski szpiegu.
- Szto? Ja nie amerikanski szpieg, ja ruski!
- Niet, wi nie ruski, wi amerikanski szpieg.
- Ja nie ruski? Nu pagadi!
Odśpiewuje babulce hymn ZSRR, Katiuszę, Kalinkę, Pust wsiegda budziet sonce.
- I szto? Ja nie ruski?
- Niet, wi amerikanski szpieg.
- To patrzcie teraz!
Odtańcowuje jej kazaczoka i to tak jakby nic nie robił od dziecka, tylko nak***iał kazaczoki.
-I szto? Ja nie ruski?
- Niet, wi amerikanski szpieg.
Facet myśli sobie:
- Damn it. Jak ona? Yeah, w sumie mówić, śpiewać i tańczyć każdy się nauczy. Ale tego nie da rady...
Tu wyciąga zza pazuchy pół litra. Otwiera i obala flaszkę w rekordowym tempie.
- I szto? Ja nie ruski?
- Niet, wi amerikanski szpieg.
- Ale, kak wi? Gawarim kak ruski...
- Da.
- Śpiewam kak ruski...
- Da.
- Tańczę kak ruski...
- Da.
- Nawet piję kak ruski!
- Da.
- To kak wi poznali, ze ja amerikanski szpieg?
- Widzisz, u nas w Sajuzie czornych niet.
Tak mi się lekko skojarzyło ??
Jin Sakai płakał jak oglądał, gdyby teraz Sucker Punch ogłosiło GoT 2 i premierę na tą jesień, to skowyt ubisoftu byłoby słychać w zaświatach.
Z mojej strony mogę powiedzieć tyle.
W czasach AC2, gdy ubisoft jeszcze potrafił zrobić dobra, innowacyjną grę z naprawdę wciągającą historią i dobrze napisanymi postaciami, moim marzeniem był AC w klimatach feudalnej Japonii.
Teraz? Gdy robią popelinę za popeliną, a każda kolejna ich gra jest kopią dziesięciu poprzednich?
Teraz to mnie mogą cmoknąć w zad.
Jako, że jestem białym mężczyznom, nie mogę się identyfikować ani z jedną ani drugą postacią, niestety nie mogę kupić :(
Ogladnalem dokladnie 2:02 min trailera i nawet nie czulem sensu ogladac do konca. To bedzie pierwszy assasin z ktorego zrezygnuje bo zainteresowanie spadlo mijuz calkiem do 0.
Ja wiem że jest podstawowa wersja za 289zł ale to:
Edycja Ultimate to wydatek rzędu 539,90 zł. Poza wyżej opisaną zawartością otrzymujemy tzw. „Ultimate Pack”, czyli dodatkowe zestawy broni i zbroi, elementy do wystroju kryjówki, 5 punktów umiejętności i specjalny filtr w trybie fotograficznym.
Szkoda, że tak mało łapek w dół to ma.
Jakby ktoś się pytał, skąd to, to na Fierfoxa jest dodatek, który przywraca łapy w dół na Youtube:
https://addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/return-youtube-dislikes/
W sumie to jednak sporym strzałem w stopę myślę było użycie języka angielskiego, odbiera to sporo klimatu.
Hmmm...
As the title suggests, light and dark is a major part of Assassin’s Creed Shadows’ stealth systems. A new global illumination system creates dynamic light and shadows that affect enemy vision. You can now hide in shadows and even create darkness by destroying lanterns or killing torch carriers. A light meter on the UI shows how well concealed you are, from fully visible to completely hidden.
Czyżbyśmy mieli "Thiefa" w Japonii? Zaciekawiło mnie to rozwiązanie...
Yasuke to najmniejszy problem. Stwierdziłbym, że żaden, bo tu jest możliwość napisania jakichś fajnych relacji z Japończykami czy wątków zważywszy na jego pochodzenie, ale to gra Ubisoftu. Ich scenarzyści od lat nie napisali jakiejkolwiek interesującej opowieści czy postaci, także obstawiam, że czarny samuraj będzie tu dla samego bycia i nic ciekawego z tego nie wyniknie.
A sam cinematic nieco nudnawy jak dla mnie.
Ja jestem mocno liberalny swiatopogladowo (dla konfiarzy lewak), ale nawet jak dla mnie to jest juz cringe XD
"The most heroic thing about this trailer is that they left the comments open." To jest najlepszy komentarz odnośnie tej zapowiedzi.
ludzie reaguja alergicznie przez ta cala propagande wciskania murzynow gdzie sie da. Gdyby to bylo wypuszczone 10 lat temu przynajmniej, to by przeszlo jako ciekawy koncept. Tak juz jest jak sie chce silowo przekladac wajhe .
Wpisy na YT to naprawdę złoto.
Domniemana historyczność postaci stała się jedyną linią obrony, bo zwyczajnie nie dałoby się inaczej wyjść z twarzą z sytuacji, gdy mieliśmy do tej pory w serii Araba, Włocha, Indianina, Francuza, Anglika, Egipcjanina, Greka, Wikinga - a teraz nie mamy Japończyka, tylko akurat Murzyna. Ten jeden k...a raz :D
A już najlepsze - jeśli to prawda - jak ludzie spod znaku Sweet Baby Inc. się podkładają i nawet tego nie czują:
In an interview with the Japanese gaming media, the developer said, "We wanted our own samurai, so we chose Yasuke."
W pełni zgadzam się z tym, co napisał jeden z użytkowników w komentarzu:
Why are black people seen as "our" Samurai, but Japanese people are not seen as "our" Samurai? The entire Western society is discriminating against Asians, especially Asian men."
Dokładnie tak to wygląda - rasistowsko, bezczelnie i z pogardą "dla małych, skośnookich żółtków" - a przecież samuraj to musi być chłop jak dąb!
I dokładnie taki spin powinien pójść w eter, taką narracją powinno się okładać Ubisoft w social mediach - stanowcze, bezpardonowe oskarżenia o rasizm
Mam nadzieję, że ludzie to ogarną i Ubisoft polegnie od własnej borni.
Czarnoskóry samuraj nie pomógł notowaniom ubi. Spadaj po upublicznieniu zwiastuna. Myślę że rynek japoński gra ma już z głowy
Cinematic jak cinematic, fajny, ale poczekam na gameplay na czerwcowym ubi pokazie, co do postaci, jest inspirowana faktycznie istniejącą postacią czyli Yasuke który niby był samurajem ale nie do końca, a patrząc po tej postaci z gry, też raczej typowym samurajem nie jest
Liczę na to, że tak jak w Odyssey i Valhalli będzie można wybierać postać, którą będziemy grać... Naoe bez wahania jest oczywistym wyborem - zresztą ninja shinobi najbardziej pasuje do assasynów w Japonii.
BTW. Zdecydowanie bardziej czekam na Hexe, które mam nadzieję, że będzie mieć ogromny otwarty świat - ograniczenie się do małej lokalizacji w przypadku Europy Środkowej byłoby ogromnym rozczarowaniem.
Kiedyś w promocji się kupi AC Shadows. Teraz nie dawno kupiłem w promocji za 50zł AC Valhalla i jestem zadowolony.
Czy ta gra będzie w stylu Orgin lub Odyssey?
Gracze tak długo prosili o AC w Japonii, że jak już zapowiedzieli to nie bardzo jest komu :D
Zawalą prawnie wszystko interfejsem i biednym projektem gry oraz współczesnym stylem opowiadania historii.
Ta gra będzie w stylu origins, oddysey, i Valhalla, w sensie duży świat z mechaniką crpg?
To bedzie pierwszy Assassin's Creed: Shadows którego zagram od czasów trylogi Ezio.
Naoe to Kunoichi = kobieta-ninja
Ninja=shinobi
Od czasów AC Origins używają tych samych puzzli (tylko w roznych kolorkach) zarówno jeśli chodzi o fabułę, gameplay i oprawę graficzną. Póki co najbardziej najbardziej mi wszedł Odessey, ale to kompletnie subiektywne. Jestem białym Polakiem, więc informacja o czarnoskórym samuraju ani mnie nie ziębi ani grzeje. Oby tylko bardziej przyłożyli się do writingu, bo pod tym względem niestety z części na część jest coraz gorzej.
Nie ma nic dziwnego, że w grach są kolorowi, mniejszości itp. Tylko jest różnica między wciskaniem czegoś na siłę, a napisaniem dobrych, autentycznych postaci. Niestety często zdarzało już się, że kolor skóry jest wciskany na siłę, albo wątek homoseksualnej miłości jest po to żeby był w grze. Płacimy za całą grę, więc oczekujemy zawartości do gry, a nie wciskania ideologii, logiczne.
Co do przypadku AC, na pewno każdy wyczekiwał w końcu asasyna ninjy bardziej niż czegokolwiek innego. I co dostajemy kobietę i czarnoskórego. Naprawdę? Czy postać nie może być wyjątkowa przez swoją historię, którą przeżyjemy w grze, tylko na siłę musi być "inna". Widziałem, że ludzie podają przykłady jak np. Afro Samuraj, naprawdę nie widzicie różnicy? Ta postać była "czarna" i była autentyczna, zachowywała się jak "czarna" i to w tym wszystkim było dobre. Nie wiem jak będzie w tym przypadku, ale istnieje duża szansa, że będzie to wyglądało po prostu sztucznie. Skoro niby opierają się na Yasuke, który urodził się i wychował jak przypuszczają w Mozambiku, to ciekawe czy będzie się zachowywał jak wychowany w afrykańskim plemieniu. Jak miałbym strzelać to powiedziałbym że nie, nie będzie, będzie na siłę pokazany jako przykładny samuraj, jedynie traktowany przez innych jako inny bezpodstawnie.
Nie interesuję się asasynem ani żadną grą Ubi, bo szczerze mówiąc mam resztki godności jako konsument na rynku gier i nie zamierzam karmić raka tej branży. Za firmami tego pokroju nie idzie nic dobrego, wystarczy spojrzeć na model sprzedaży, gra pocięta na kawałki, żeby tylko nie było skandalu, że sprzedają grę za 400+zł, pewnie DLC jest gotowe, albo wymaga jedynie doszlifowania, ale wiedzą, że więcej ugrają sprzedając jedną grę dwa razy i mniejszy skandal za sobą to będzie niosło. Bo ludzie tacy są zapłacić 300zł + 150zł będzie dla nich lepsze niż zapłacenia 350-400zł jednorazowo .
Jak dla mnie wygląda nieźle. Nie wiem na co narzekacie. Zawsze to tylko gra. Cena w sumie jak na dzisiejsze realia atrakcyjna za podstawową wersję. Jest przecież poniżej 300 zł. Zawsze to coś innego, mowa o dwóch takich niekonwencjonalnych bohaterach i widoczki w Japonii. Rozumiem, że jako białe chłopy można mieć cieżko z imersją w przypadku kobiety bądź czarnego mężczyzny. Przynajmniej jest okazja by coś w końcu zrobili z tą fabułą. dwójka takich bohaterów wymusza na nich opowieść. Tą trochę ciężko jednak trzymać w momencie gdy protagonistę tworzymy sobie sami. No i czekałem, aż ubi faktycznie się weźmie za Japonię. Mają potęcjał tworzenie eleganckich światów. Fakt trochę głupio z tą "tajną" karteczką wyszło. Może tam gościa wszyscy znają w tej wiosce i dlatego nikt poruty nie robił. Nie wiem. Okaże się. Ja tam chętnie się dowiem. Może nie od razu na premierę, ale w styczniu, lutym jak kurz ochłonie.
Tutaj pani główna scenarzystka (Lead Writer). Ale cudeńko fabularne się zapowiada.
W polubionych na Twitterze ma też Sweet Baby Inc. więc można się spodziewać że współpracują.
A ja tam się jaram. Kocham asasyny. Obecnie rżnę w 4 a wcześniej rznalem pod rząd w Unity, Syndicate i Valhallę. Do premiery Shadows mam zamiar przejść Odyssey i Origins.
Śmieszy że niektórzy zarzucają brak realizmu (ze względu na czarnoskórego samuraja) grze w której są kosmici i pozaziemska cywilizacja.
Jak zawsze - cinematic ładny ale trudno powiedzieć cokolwiek więcej. For now - skip.
Zwiastun całkiem spoko (no może oprócz muzyki w końcowej fazie), ale akurat Ubisoft potrafi je robić.
No zobaczymy jak tam gameplay wypadnie, jakie nowe mechaniki wprowadzą i tak dalej. Fabularnie nie mam jakiś wielkich oczekiwań, bo jednak u Ubi to wypada zazwyczaj średnio lub słabo. Chociaż wprowadzenie kogoś z zewnątrz (w tym wypadku czarnego), ma jakiś potencjał. Pytanie tylko, czy twórcy będą potrafili go wykorzystać?
A jak gra ostatecznie nie wypadnie najlepiej, to trudno. I tak już mamy bardzo fajnego "assasyna" w Japonii w postaci GoT, więc aż tak mnie nie będzie boleć zmarnowanie tego regionu.
Czyli tak jak myślałem. Kobieta to postawienie na skradankę, a Yasuke to nawalanka. A jeśli Yasuke będzie się mógł też skradać, to ciekawe czy dostanie plus 10 do ukrycia w nocy :P
Pytanie, czy wybieramy sobie na początku kim chcemy grać, czy gramy na zmianę, albo zmieniamy kiedy chcemy.
Zmiany pór roku, to pewnie będzie związany z fabułą. A nie co np parę godzin w grze, będzie się pora zmieniać(w sumie to byłoby bez sensu;D) Więc fabuła będzie jakby podzielona na 4 części pewno.
Mnie nawet zachęciło, a ominąłem kilka ostatnich pozycji z tej stajni.
No ale czekam na gameplay, żeby dowiedzieć się, że gra jest po raz kolejny wymianą asetów z origins i valhalli.
Sam trailer za wiele nie zdradza, ale informacje od twórców już owszem, i na ich podstawie gra zapowiada się naprawdę fajnie. Shadows ma otrzymać system skradania rozbudowany jak nigdy wcześniej (z możliwością krycia się w cieniu, gaszenia świateł, czołgania się, czy podwieszania się pod sufitem niczym Sam Fisher), kampania ma mieć otwartą strukturę, dając graczowi listę celów, zamiast mówić mu gdzie iść, co robić i w jakiej kolejności. Poza tym, większość misji będzie można ukończyć dowolną postacią (z wyłączeniem tych, gdzie fabuła wymaga konkretnego protagonisty), z gry znika ptako-dron, a sama mapa ma mieć minimalną ilość znaczników.
Pozostaje czekać na gameplay :).
Wyglada interesujaco. Gdyby bylo to za czasow AC2 to jaralbym sie jak Anakin na Mustafarze. Niestety jestesmy za czasow AC:Valhalla wiec raczej widze tone powtarzalnych do bolu lokacji i 1232138120 znajdziek do zdobycia. Meh.
Asassin China - Chinka
Assassin India - Hindus
Asasyn 3 w USA - Metys (półindianin)
Odyssey - Grek/Greczynka
Origins - Egipcjanin
Asasyny Włoskie - Włoch
Asasyn japoński - Japonka i... murzyn?
Cały czas się trzymali bohaterów, którzy w danych realiach mogli się znaleźć, a teraz takie rzeczy. Znaleźli jednego, jedynego czarnoskórego, który w tamtym czasie znalazł się w Japonii (i był ciekawostką, taką osobliwością do pokazywania i chwalenia się przed innymi szogunami, że patrzcie jaki dziwaczny człek z odległych krain mi służy).
No dobra, niech im będzie, że mają historyczne podstawy. Ale jak tak dbają o historię, to liczę na to, że będzie pokazane jak ludzie szoguna go złapali,a następnie szorowali we wrzątku, żeby się upewnić czy się nie pofarbował.
Ta seria to juz jest całkowite dno i wodorosty, a ten bieda trailer tylko to potwierdza.
Szkoda, ze MS zamiast bethesdy nie kupił Ubisoftu, wtedy nie byłoby mi zalu gdyby ich zamkneli, a tak to szkoda Arkane i Tango ;/
Swoją drogą ten trailer jest absolutnie pozbawiony klimatu i nie robi żadnego wrażenia.
Już więcej ducha Japonii jest w gameplay'ach z nowej polskiej gierki o drifcie :D
Pamiętacie genialne filmy promocyjne albo intra do AC2, Brotherhood, Black Flag, Unity? A tutaj? Już chyba trailer Valhalli był lepszy...
tłumaczą wybór czarnego bohatera tym że Yasuke nie zna kultury japońskiej i będzie ją odkrywać razem z graczem
Ogólnie zapowiada się ciekawie póki co, czekam na kolejne prezentacje.
Jedna z producentek mówi, że Yasuke pojawił się w Japonii w tym, a tym roku, podczas gdy on został tam przywieziony jako niewolnik;)
:)
https://www.youtube.com/watch?v=Nszrx939ZVA
No i tutaj jest wreszcie przykład nie wkładania na siłę kolorowych postaci tam gdzie nie pasują. Był w historii samuraj ... i jako zatwardziały prawak nie kole mnie to bo jest zgodne z faktami.
Da się? Da się
Baba i murzyn w Japonii. IGN: 10/10
Chyba tam w zarządzie Ubisoftu mają jakiś uraz do Japońskich facetów. Musieli znaleźć jednego, jedynego murzyna, który sie kiedyś tam przypałętał, żeby tylko nie zrobić Japońskiego faceta jako bohatera xD
I kolejny raz baba. Już jedna Azjatka assassynka była, nazywała się Shao Jun.
Mam nadzieję, że ta gra zatopi Ubisoft.
Wersja standard o 100zł za droga, nie nie kupię, czarny samuraj, w tyłek sobie tą grę wsadź ubiszrot.
Mi się podoba, jest szansa że może będzie w końcu jakiś inny i ciekawszy Assassin od dawna. A że dostaniemy czarnego samuraja? No cóż, uważam że Japończycy z tamtego okresu to idioci pod względem przesadnej kultury i honoru, a więc taki bohater który będzie mógł się z tego wyłamywać jest dla mnie ideolo. Tak jak granie pod Jina zabójcę w Ghost of Tsushima i lanie na samurajski kodeks.
Większość tutaj dzieciaczków nie wie, że był Shogun, który pochodził z Afryki
https://www.ign.com/articles/assassins-creed-shadows-40-details-you-need-to-know
Multum zacnych informacji. Szykuje się nie licha rewolucja na miarę Origins...
No ciężko mi nie czuć hajpu.