Szkoda, że nie wspomnień o rasistowskich wpisach "pani prezes".
Faszyści nigdy nie zabiją wolności i kreatywności artystycznej, dla mnie ta firma jest toksycznym woke ściekiem. Głosowanie portfelem działa jak obuch w łeb, parę korporacji sie sparzy i straci miliony jak przy Suicide Squad i szybko odpuszczą sobie te lewackie pierdy.
Aż jestem zdziwiony ze gol napisał o sprawie, sytuację ładnie omówiona jest w tym nagraniu, od kupy hipokryzji kiedy się nawołuje do równosci i szacunku, a w rzeczywistości pracownicy sami namawiają do nękania założyciela grupy
https://m.youtube.com/watch?v=oLYKSRUCMAM&t=1s
"i nastrasz ich tym, co się stanie, jeśli nie zrobią tego, czego chcesz."
Mnie to przypomina jakieś mafijne praktyki, gdzie gość odwiedza lokalne biznesy i proponuje "ochronę" w zamian za "niewielką" opłatę, a jak właściciel odmówi zapłacenia za ochronę (konsultacje) to facet zaczyna wspominać o tym, że szyby mogą wylecieć, a pracownicy dostać po mordzie (wściekły tłum na TT ich zcanceluje).
Ta niechęć do reklamy też dobrze pasuje do szemranych praktyk.
I sama idea istnienia takiej firmy jest dyskusyjna. Choćby był najbardziej inkluzywny scenariusz świata, to oni muszą znaleźć w nim coś, czego by się mogli przyczepić, bo inaczej wyjdzie na to, że ich konsultacje nie są potrzebne i więcej nie zostaną zatrudnieni do kolejnych konsultacji.
W sumie ta sytuacja jest idealnym przykładem, więc na przyszłość, jeżeli ktoś bardzo głośno i często prawi jakieś morały, to możecie mieć sporą pewność, że on sam robi dokładnie odwrotnie. Dlatego też mnie nie dziwi, że w firmie promującej "inkluzywność" i inne takie, aby "gry były dobre dla wszystkich" nie ma problemu z nawoływaniem do nękania kogoś, bo... no w tym przypadku zrobił listę gier przy której pracowali. Wstydzą się tego co robią, czy co?
Kogoś to dziwi, to jedna z najbardziej radykalnych rasistowskich organizacji i jednocześnie bardzo agresywna.
Sweet Baby Inc. CEO Kim Belair made it abundantly clear the company wants to erase white male lead characters while the company’s employee Maya Kramer expressed her disdain for white people.
Zwykli faszyści, jak chcą polityki w grach niech stworzą własną produkcję bo na razie jedynie zastraszają innych i wciskają się na siłę tam gdzie ich nikt nie chce.
Gołym okiem widać jak gry zostały upolitycznione w ostatnich latach i jak próbuje się zaszczepiać niedorzeczne i nienaturalne idee.
Mam nadzieję, że czeka nas teraz moment powrotu do wolności artystycznej.
Kiedy jako dziecko grałem w River Raid na Atari 65 to po każdej sesji przez godzinę płakałem nad losem biednych, czarnoskórych dzieci które po prostu nie mogą się identyfikować z BIAŁYM samolocikiem.
Jeżeli ktoś potrafi się wczuć w historię w grze TYLKO jeśli postać ma taki sam kolor skóry to albo jest emocjonalnie upośledzony albo jest narcyzem. W tych "złych, fobicznych, istowskich" latach 90tych nikt nie patrzył jaki kolor skóry czy co pomiędzy nogami ma postać. Tymczasem teraz jedna strona politycznego sporu udaje (albo faktycznie w to wierzy), że wtedy to był terror hetero cis białego patriarchatu i absolutnie nikt inny nie był reprezentowany w grach.
Tyle, że wtedy cis hetero biały patriarchat też nie był. Nikt nei był, postacie w grach nie były tworzone jako reprezentacja kogokolwiek. Były tylko postaciami w grach.
Nie mam za bardzo konia w tym konkretnym wyscigu (poza zdrowym rozsadkiem), ale az smutne jest to jak ludzie (niektorzy) maja sprane mozgi. Przeciez jak sie czyta to co wypisuje tu CV000, to az ciarki przechodza.
Gratuluje temu kuratorowi, robi swietna robote.
A swit bejbi i cewuzero moga sobie zalozyc swoja liste informacyjna z kuratorami, ktorzy SMIA krytykowac i NAWOLYWAC DO BOJKOTU (jeszcze tego brakuje zeby zabronione bylo mowic "nie kupuj" i wyrazac wlasnego zdania na temat czegos, za co sobie wolaja ciezkie pieniadze i na temat "pracy" jakiejs firemki... wlasnym dzieciom gotujecie zycie w dystopii). Nikt im nie broni. Na tym polega wolnosc slowa.
Wtedy beda kwita.
Ale wszyscy wiemy ze nie chodzi o to zeby byc kwita, tylko zeby jednej stronie zamknac usta. W koncu wolnosc slowa musi byc, tylko ze nie kazdego slowa, i nie kazdego kuratora. Bo wszystkie swinie sa rowne, tylko SwinBejbi jest rowniejsze.
Oczywiscie.
Ciekawe czy twitterowy ban, ktory dostal koles (szef tego calego swil bejbi zreszta), nawolujacy otwarcie do internetowego linczu na prowadzacym grupe (zreszta bardzo czesta taktyka tych "uciskanych"), spowoduje choc ulamek sekundy samorefleksji.
Kogo ja oszukuje... :/
Konsultacja czyli trzeba im płacić żeby zepsuli twoją grę, najlepszy interes ever
Naszym celem jest opowiadanie lepszych i wciągających historii przy wzbogacaniu i urozmaicaniu świata gier komputerowych. Chcemy sprawić, by gry były bardziej interesujące, zabawne, głębsze i inkluzywne dla wszystkich
Czytaj – naszym celem jest cenzurowanie gier. Chcemy być odpowiednikiem Roskomnadzoru w przestrzeni cyfrowej.
Dla mnie portfolio tej firmy to lista gier, które trafiają u mnie na czarną listę
Ohydny Czerwonodupny Pirat, mówię jak jest,
spoiler start
Baston Masecziuset
spoiler stop
Przy okazji wiadomo wreszcie kto częściowo odpowiada za rasistowskie cancelowanie wszystkiego, co nie odpowiada jego założeniu, że wszytsko musi mieć reprezentatywną grupę. Jakby rasa była najważniejszym wyznacznikiem czegokolwiek...
Zgadzam się całkowicie z bojkotowaniem Sweet Baby. Za sam fakt, że to oni wprowadzili wątek Angrbody, gdzie zamiast siekać setki wrogów naszym przekozackim Kratosem, to musieliśmy czytać jakieś pieprzenie podczas spotkania Atreusa z nią...To był tak absurdalnie beznadziejny i ślamazarny motyw, że odbiera chęć z ponownego przejścia tego świetnego tytułu - God of War Ragnarok.
Brakuje mi świata lat 90tych, jeżeli chodzi o branżę gier wideo.
Czasem mam wrażenie, że te wszystkie mniejszości urodziły się dopiero teraz, jakoś wcześniej nie było problemów tego typu. Fajnie, że świat jest różnorodny i kolorowy ale taki był zawsze bez korporacji i think tanków walczących o ich byt.
Widocznie to musi być naprawdę niezły interes.
I bardzo dobrze, że gracze się wkurzyli na szopkę, jaką uprawia ta firma.
W sumie działają trochę jak Mafia. Zastraszanie, cancel Culture. A tak naprawdę, firmy powinny przestać się tego bać. Oni są dalej mniejszością. Zrobią dobrą grę, to że ktoś tam będzie płakał, nie spowoduje że normalni gracze, przestaną kupować ich grę. To takie proste. Chociaż głównie boją się pozwów, bo USA to chory kraj pod tym względem.
Widzę, że w tym Sweet Baby pracują nieźli odklejeńcy. Brzydko to tak chcieć zamykać ludziom usta, z powodu jakieś krytyki :(
Inna sprawa, że sam "bojkot graczy", pewnie skończy się podobnie jak "bojkot ruchów LGBT" przy Hogwart Legacy xD
Jakieś tam grupki sobie pokrzyczą w internecie, a koniec końców gry które będą miały zarobić, to i tak zarobią.
No szczególnie Wonder Woman walcząca z męską toksycznością jest bardzo inkluzywna dla wszystkich.
Zazwyczaj byli pracownicy zakładający swoją firmę chcą zrobić cos dobrego, tutaj poszło całkowicie w drugą, robią wszystko byle popsuć czego sie dotkną. Pomijając wciskanie kolorowych to chcą z każdego silnego meskiego bohatera (np Batman) zrobić totalną szmate (co zrobili własnie w legionie samobójców).
Historia opiera się na cyklach pokoleniowych dziejów (pokolenie Silnych Ludzi tworzy Wspaniałe Czasy, które tworzą Słabych Ludzi, którzy tworzą Okropne Czasy, które tworzą Silnych Ludzi i tak dalej, w nieskończoność) i dlatego konflikt o inkluzywność to tylko kolejna wariacja wojen ideologicznych. Termin "inkluzywności" to nowotwór językowy powstały na określenia zwalczania tworzenia się zamkniętych grup społecznych, bo one mają powodować dyskryminację, co - paradoksalnie - pokazuje, że w wojnach ideologicznych zmienia się tylko nazewnictwo, a niezmienna pozostaje psychika ideologów przekonanych, że ich urojenia są drogą dla zbawienia reszty świata (jak w tym memie: "Komunizm - zawsze tylko jedno morderstwo dzieli cię od utopii")
Co sie dziwić jak w TVN promuje i ma własny program o dragqeen.
Zasadnicze pytanie, po co developerzy i wydawcy korzystają z ich usług? Mogliby przecież pójść do kogoś innego albo nawet całkiem zrezygnować z tego typu doradztwa.
Ale co tej firmie przeszkadza, że ktoś opublikował listę gier, przy których pomagali? To chyba raczej powinni być dumni, że pomagali przy takich hitach, bo ja w god of war żadnej "woke propagandy" nie doświadczyłem, więc ta inkluzywność wyszła im dobrze.
inkluzywne dla wszystkich. Pleonazm.
Muszę przyznać, że to, co rzekomo zrobili z Alanem Wake'iem 2, wygląda naprawdę słabo, delikatnie mówiąc.
Same wypowiedzi pracowników nieco podkoloryzowane, ale tak czy inaczej toksyczne to wszystko mocno. No cóż, nie tylko prawactwo takie jest, skrajni lewacy też są, jak widać nie od dziś, zdrowo odklejeni... i tak to się nakręca.
„Konsultacje w zakresie inkluzywności i reprezentacji różnych ras oraz mniejszości”!? Po jaki drągal ktoś miałby z czegoś takiego korzystać i jeszcze za to płacić!?
A co takiego zrobilo Sweet Baby Inc? Bo troche nie skumalem czytajac ten artykul...
Sweet Baby Inc detected https://store.steampowered.com/curator/44858017-Sweet-Baby-Inc-detected/?appid=1934570
Bardzo fajny pomysł na firmę. Wygląda na dobry i łatwy piniondz. Mógłbym się tym zajmować.
A co to jest ten 'woke', bo czegoś nie rozumiem?
Wg. popularnych słowników, woke jest formą przeszłą słowa 'wake', co znaczy 'budzić się'. Czyli mam rozumieć, że ci ludzie się obudzili wcześniej?
Przepraszam, że tak pytam, ale dla mnie to słowo jest dla mnie obce poza definicją słownikową.
A co do tej sytuacji, to wolę nie komentować tego. Powiem tylko, że zabrakło tutaj słów: brak kultury z ich strony. Możliwe, że nawet obie strony są winne.
Po swoim powstaniu Sweet Baby Inc udzielało konsultacji przy hitach: Alan Wake 2, God of War Ragnarok czy Spider Man 2, ale również przy niewypałach: Suicide Squad: Kill the Justice Leauge i Gotham Knights.
Zadne "ale rowniez", zadna z tych gier nie byla dobra - najblizej do tego miana Ragnarokowi, ktory tylko spadl oczko czy dwa w kierunku "mas" (pospolstwa), co widac po fanach :p
Takie coś można w bardzo łatwo zwalczać mianowicie nie kupować i nie wspierać żadnych produktów gdzie ten rak maczał swoje świńskie paluchy.
Smutno ze takie smieci ludzkie jak pani przedstawiona na filmiku w tym artykule maja jakiekolwiek prawo głosu, no ale na szczescie ludzie szybko ją zweryfikowali.
Typowi idioci którzy chcą się wybić na kontrowersji, za miesiac nikt o tej firemce juz nie bedzie pamietal.
Gardzę lewacką propagandą, ale sprawa z tą firemką to BREDNIA, szukanie kozła ofiarnego na siłę. God of War to męska historia o białych herosach, waleczny Tatuś z walecznym synkiem szaleją na całego, więc jest fajnie i patriarchalnie, a jedna murzynka tego nie zmienia, to jeszcze nie Afryka. Co do gier o komiksowych super-pajacach to są one u samego źródła politpoprawne, ta firemka nic od siebie nie wymyśliła. Wonder Women wojuje z "toksyczną męskością" od samego początku, to nigdy nie była żadna szlachetna Walkiria miłująca bohaterów, tylko zimna amazonka z pretensjami do chłopów. Ci wszyscy panowie w obcisłych rajtuzach o których tak się martwicie, to tak naprawdę cioty i frajerzy którzy jeszcze niedawno ramię w ramię z feministkami zwalczali "niegrzecznych chłopców". No ale modliszki się przestraszyły męskich demonów, uznały że wpierdol jest kwestią czasu, więc postanowiły zrobić jedyne w czym są dobre, czyli zjeść frajerów którzy się nimi rajcują. Nic nie zostało zepsute, to tylko powrót do korzeni.
W szkole chyba za mało o tym uczą, więc przypomnę. Do tego doprowadził faszyzm (ściśle mówiąc, nazizm, ale chodzi o to samo). A zaczął się od segregowania ludzi z powodu pochodzenia, wyznania czy orientacji, a nie od choćby najgłupszych i najbardziej nieudolnych prób zrekompensowania mniejszościom krzywd, jakie im wyrządzono. Nie mylcie odwagi z odważnikiem.
A rasizm wobec białych ludzi oczywiście istnieje. Tylko to nie zmienia historii. Inna sprawa, że w Polsce ten temat w zasadzie nie istnieje, więc przestańcie jęczeć, niedojdy. :-)
Uuuuaaa... ładnie wyzywania od faszystów, nazioli i przyrównywania do radykalizmu. Bez filmików na yt nikt nie potrafi powiedzieć co właściewie ta firemka zrobiła takiego woke - bo chyba nie przeszkadza wam że gdzieś dodano czarną postać 'nie? :)
No napisałem że się prawicowe śniegopłatki spłaczą się niesamowicie.
Dzięki za potwierdzenie - userzy tutaj to w sumie ta sama patola co wykop.
Fallout 2 był by dziś dla was woke badziewiem. Wielu tu nie gra już w gry, tylko doszukuje się ataku na swoje samotne twierdze.
To jakieś trolle które powinny mieć permanentnego bana na korzystanie z internetu.
No te gry co konsultowali to strasznie woke xD
Pewnie "press ANY key" jest lewackie.
Fajnie popatrzeć jak się śniegopłatki spłakały o firemkę.