No cóż - Starfield w otwartym świecie wygląda jak gra sprzed 15 lat, twarze i animacje jak sprzed 10 lat. Mam już na liczniku w tej grze ok. 150 godzin... niby DREWNO, ale jakoś chce się grać. Mam zainstalowanych kilka modów, dzięki czemu gra jest bardziej dopasowana do moich oczekiwań. W pierwszej kolejności wyłączyłem paski zdrowia i ikony wrogów. Na obrazku ja z przeszłości pokazany w teraźniejszości.
Niech opublikują kod źródłowy, to może ludzie coś z tego gniota wyciągną.
Pierwsze co pójdzie do roboty to na pewno będą statki system ich budowania może dodadzą trochę bardziej realistycznie wyglądające bronie.
Tylko, że Starfield jest walnięty u samych podstaw. W sensie ten silnik nie daje rady stąd tyle ekranów ładowania nawalonych, tak toporny model lotu, oparcie gry o symulator ekranów wczytywania, tak niekompetentne AI (temu wszystko trzeba scriptować co do joty bo inaczej się nie da), system skradania itd. Moderzy może dostarczą lepiej napisanej treści ale co z tego, skoro podstawowe mechaniki mają tyle problemów. No i nie zapominajmy o tym dziwnym systemie ładowania planet, co też może utrudnić tworzenie ciekawych lokacji.
Naprawdę jaka frajda będzie w tym grzebać?
Serio Wam się chce dyskutować z botem Asami? Nawet jak mu wypunktujecie od 1 do 100 to i tak będzie Was mieć za kłamców, że zmyślacie i że się nie znacie bo większość(lol3) graczy wie lepiej o Starfield niż wy :D
Nie warto sobie takimi głupotkami głowy zawracać ;)
Miałem wrócić do Starfielda ale widzę, że praktycznie nic nie zmieniono prócz dodania DLSS, który potrzebny tam jest jak baletnicy karabin maszynowy...
Czas wrócić do GOTY 2023, Baldur's Gate 3 :)
To tego nie było premierowo? Myślałem że jak wypuszczają takie pożal się boże to od razu dają narzędzia aby gracze naprawiali. Przecież Bethesda tworzy symulatory testerów i programistów od naprawiania gier.
Po wpisaniu w życiorysie zawodowym "naprawiłem każdą grę Bethesdy" ma się murowaną pracę.
Mogli dojść do wniosku że im szybciej dadzą narzędzia moderom tym szybciej poprawią grę. Ma to sens bo i po co samemu się męczyć jak i jest cała rzesza ludzi która z większą bądź mniejszą przyjemnością zrobi to za nich...
Fajnie, ale ciekawe ile modeom uda się z tego wykrzesać. Biorąc pod uwagę proceduralny charakter dużej części gry, cudów się nie spodziewam.
Dobra wiadomość, bo jestem przekonany, że ludzie stworzą misje lepsze od tych w oryginale. (O ile scena moderska nie znudzi się tym tytułem).
Trzeba będzie wrócić do "Starfielda" za rok czy dwa, żeby sprawdzić, czy coś ciekawego się ukazało.
Tylko moderzy mogą uratować tą grę, tak było z obliczonym, skyrimem i falloutami 3 i 4
Oni przygotowują do skrócenia wsparcia dla starfileda w 2024 pierwsze i ostanie dlc stahatered space i nara starflied wezmą scrlosy 6.