Niezależnie od tego na jakim stadium procesu developerskiego postanowiono odciąć "pępowinę" zwaną Playstation to i tak bardzo kiepsko z ich strony.
ekskluzywność to rak, świat wyglądałby super jakby starfield wyszedł na ps5 a gow na xboxa
I bardzo dobrze, po to kupuje sie studia, zeby robic gry pod siebie. Jakos sony nie spieszno do wydawania swoich gier na xboxie.
Szok i niedowierzanie że gra która miała być multiplatformą została skasowana z konsoli konkurencji gdy studio zostało przejęte, taka sama sytuacja napewno jest też przecież z resztą gier bethesdy
Sony dostało kolejny powód, by nie ufać Microsoftowi
Z tą różnicą że w przypadku Call of Duty, Microsoft jest gotowy podpisać umowę która im na coś takiego nie pozwoli.
Co ciekawe, Smith nazwał to „rozsądną decyzją”, bo rezygnacja z jednej odmiennej platformy nieco odciążyła dewelopera
Co to za typ? XD Przecież niebieska i zielona maszynka to u podstaw praktycznie to samo. Większą filozofią jest zrobienie gry na PC, gdzie konfiguracji jest od cholery.
Mam gdzieś ta grę, od momentu jak ms położył na nich łapę nie potrafią wrócić do poziomu prey/dishonored
Szok i niedowierzanie xD
dzięki Game Passowi Redfall może stać się „największą grą” w historii studia, kiedy zadebiutuje 2 maja
Ale co ma wspólnego GP z byciem największą grą w historii studia? Oni myślą, że gracze będą walić drzwiami i oknami po kolejnego looter shootera?
Przejęli studio, gra w tamtym momencie nie była nawet oficjalnie zapowiedziana, więc w zasadzie naturalna kolej sprawy. Nie powinno to w ogóle dziwić i zaskakiwać.
Sony od wielu lat wyciąga i celuje w kierunku Microsoftu pistoletem w postaci swoich ekskluziwów (wymieniać chyba nie muszę). To co ma w takiej sytuacji Microsoft zrobić? Wyciągnąć kija? Oddać Sony to co ma najlepsze? No nie, robi to samo. W jakichś sposób musi zareagować na kroki Sony by przyciągnąć i zachęcić klientów do pozostania przy Xbox. Ludzie, otwórzcie oczy i popatrzcie na to z szerszej perspektywy. To jest biznes. Co do portalu gry-online, to widzę trzymacie fason jak zwykle. Prowokacyjny tytuł artykułu i już woda na młyn dla fanbojów Sony. Jutro będzie kolejny, tylko na temat argumentów Sony w sprawie przejęcia Acti-Bliz pełnych hipokryzji i już woda na młyn dla strony przeciwnej. Ręce opadają…
Przecież niebieskie trolle i tak w tą grę by nie grali bo to od MS. Taki Piotruś akolita czy inne domuru blacktony i lasty nie graja w to co nie jest niebieskie, więc w czym problem? Nie żal mi was w ogóle.
Ale to chyba każdy kto nie jest amebą, to się domyślił?
Kupili zenimax i bethesde w okresie jak te gry już musiały być w trakcie developmentu.
Czemu developer miałby odbierać sobie zyski i nie wydawać na platformę?
Bardzo mozliwe też, że mieli wydać na PS5 do samego końca, ale całe to pajacowanie jimbo i Sony ich na tyle rozjuszyło że zrobili halta.
W mojej opinii to by było dobre posunięcie, by gra nie wyszła na PS. Dużą część posiadaczy tej konsoli, która wypowiada się na forum, szczyci się tym, że gry kupują najczęściej używane. Przechodzą i sprzedają dalej, przez co twórca osiągają mniejsze zarobki. Piszą także, że wykupują GamePassa za 4 zł (tu mam na myśli to indywiduum Odin5 na kolejnym koncie). Niczym się to nie różni od ściągania gry z torrentow. Także dla mnie to mogą grać tylko w swoje eksy z 5 ręki.
I to samo tyczy się Starfield i innych gier Bethesdy. Nic nowego, pisane było setki razy, to nie MS robi dobrze graczom i chce szerszego dostępu pisali zieloni fanboje..
I gdzie sa teraz ci wszyscy zieloni trolle co mowili jaki ten MS jest dobry i wyklinali mnie gdy pisalem, ze nie po to MS kupuje studia/developerow, zeby wydawac gry na inne platformy?
To jednak to co mówi Microsoft, ze po to wykupują studia, zeby gry były szerzej dostępne nie jest prawdą?