Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jeszcze życzliwość, czy już nękanie? (zaczepiam obcych ludzi na mieście)

24.09.2022 20:48
Bullzeye_NEO
📄
21
7
odpowiedz
Bullzeye_NEO
230
1977

jestem polakiem, wiec patrze pelnym pogardy wzrokiem i syczac przez zeby pytam "a w ryja chcesz?"

24.09.2022 19:40
bone_man
6
2
odpowiedz
bone_man
200
Omikron Persei 8

"Nie, dzięki" i idę dalej.

24.09.2022 19:45
claudespeed18
8
2
odpowiedz
claudespeed18
210
Liberty City Finest

Rozglądałbym się za ukrytą kamerą, czy to nie jakiś youtuber/toker/inny zoomer.

24.09.2022 19:38
ODIN85
😊
4
1
odpowiedz
ODIN85
34
Senator

5zł.

24.09.2022 19:39
twostupiddogs
5
1
odpowiedz
twostupiddogs
252
Legend

Wypłacam z ojugena :)

24.09.2022 20:30
pan martin
17
1
odpowiedz
pan martin
51
Pretorianin

mówie "ja ni panimaju".

24.09.2022 21:02
Hoora
24
1
odpowiedz
Hoora
135
Trust but verify

Śpieszę się i tyle w temacie. Nie zawsze się śpieszę, ale oni nie muszą o tym wiedzieć :)

Cenię sobie święty spokój, więc nie lubię być w taki sposób zaczepiany.

24.09.2022 22:28
30
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
GoHomeDuck
65
Senator

To zależy od osoby, która proponuje. Niestety ale jedna osoba zadająca takie pytanie wyda się miła i sympatyczna (a może atrakcyjna?) i z uśmiechem na ustach podejmie się wtedy robienie przysiadów, a inna osoba zadająca to samo pytanie wyda się nieinteresująca i będzie się ją zbywać.

25.09.2022 08:39
Kompo
👍
38
1
odpowiedz
Kompo
208
Legend

Ja zawsze zareaguję pozytywnie, jeśli mam do czynienia z ładnym uśmiechem. ;)

24.09.2022 19:38
DiabloManiak
😉
3
odpowiedz
DiabloManiak
237
Karczemny Dymek

Robisz z nimi przysiady. Mówisz że jesteś trenerem (couchem) fitnessu poprawiasz ich posturę ( albo i nie) - oczekujesz zapłaty na 2k pln za konsultację.
Jak nie dostajesz wzywasz policję

post wyedytowany przez DiabloManiak 2022-09-24 19:39:23
24.09.2022 19:45
Rezort
9
odpowiedz
Rezort
161
Naznaczony

No zrobiłbym, a czemu nie.

24.09.2022 19:46
10
odpowiedz
Annac1
22
dziad5

Wchodzę w przeróżne iterakcje na mieście. Od wyzywania typa na drodze po pomoc w wypadku.

Na pewno byłbym na tak.

24.09.2022 20:18
Ppaweł
13
odpowiedz
Ppaweł
63
Senator

zwykle jak ktoś mnie zaczepia "na mieście" to słyszę coś ala "kierowniku, masz pożyczyć 2 złote" ?

24.09.2022 20:21
-=Esiu=-
😂
14
odpowiedz
-=Esiu=-
205
Everybody lies

Proszę powtórzyć pytanie, bo nie wiem czy dobrze usłyszałem.

Tak by to było mniej więcej:p

24.09.2022 20:24
😂
15
odpowiedz
zanonimizowany1282041
45
Generał

Via Tenor

Pewnie bym odpowiedział: Też uczestniczę w "tej pewnej grze terenowej" i moim zadaniem jest nie robić tego o co byście by mnie poprosili.

Wyraz twarzy takiej osoby jest bezcenna.

Robiłem tak już z ankieterami (jak ktoś do mnie z ankietą to najpierw musi odpowiedzieć na moją ankietę), wszelakiej maści osobami zapraszającymi na porady zdrowotne czy na zakup garnków itp. (tekst w stylu: też mogę doradzić, też mam do sprzedania).

24.09.2022 20:26
hopkins
16
odpowiedz
hopkins
218
Zaczarowany

Robię przysiady. Nie widzę żadnego problemu w zapytaniu o to.

24.09.2022 20:36
mirko81
👍
18
odpowiedz
mirko81
70
Slow Gaming

Skoro to "gra" to trzymamy się priorytetów... i wesoło trzaskamy przysiady.

24.09.2022 20:46
Paudyn
19
odpowiedz
Paudyn
241
Kwisatz Haderach

"Widzę, że jest tu paru cwaniaków, więc każdy płaci trzydzieści od przysiadu".

24.09.2022 20:47
John_Wild
😉
20
odpowiedz
John_Wild
40
Okropnie_Wściekły_Dzik

Takie przysiady to zapewne dodatkowa aktywność w grze będącej w otwartym świecie. Można zorientować się jakie są inne questy i poprosić o pokazanie wszystkich znaczników na mapie ;) Można przyłączyć się do zabawy :)

24.09.2022 20:58
22
odpowiedz
zanonimizowany1374860
8
Konsul

Szczerze powiedziawszy trzymam się z daleka od takich ludzi. Jak mnie ktoś zaczepia to udaje że mnie nie ma i idę dalej.

24.09.2022 20:59
23
odpowiedz
zanonimizowany1374821
0
Pretorianin

Via Tenor

Chodzisz czy trzeba się z tobą ruchac

post wyedytowany przez zanonimizowany1374821 2022-09-24 21:00:40
24.09.2022 21:07
Megera_
25
odpowiedz
10 odpowiedzi
Megera_
143
Furia

Czyli jednak, szala bardziej na "nie", "spieszę się", "przestańcie tyłek zawracać".

spoiler start

Tak mi się wydawało, pewnie sama zrobiłabym to samo.
Biorę udział w tej "grze terenowej" od dobrych kilku lat - generalnie chodzi o to, żeby zrobić "czasówkę", ileś tam punktów kontrolnych, w tym różne "zadania specjalne" - od łamigłówek logicznych po testy sprawnościowe,
Dziś po raz pierwszy mieliśmy wykonać zadanie stricte interakcyjne. W związku z czym czuję zwykły dyskomfort, bo absolutnie nie czułam się dobrze w nagabywaniu losowych osób na dwa przysiady. Niby nic takiego, ale jak usłyszałam cel zadania, chciałam się poddać walkowerem. Ostatecznie zespołem spróbowaliśmy... no i nie ukończyliśmy, bo losowo zagadywani ludzie byli początkowo bardzo mocno zdziwieni, potem (w najlepszym razie) odmawiali, tłumacząc się brakiem czasu.
Jako uczestnicy gry, czuliśmy się pokrzywdzeni, ale szybko zadałam sobie pytanie "a gdybym to ja była zaczepiona, a nie nagabująca?". Chyba też bym szukała ukrytych kamer i myślała sobie, że ktoś chce ze mnie zrobić głupi prank.
Cała ta wątkowa ankieta jest po to, bym mogła udowodnić organizatorowi, że "interakcje z losowymi ludźmi" sprawiają dyskomfort obu stronom i by już więcej takich "zadań specjalnych" nie robić.
Z tego miejsca dziękuję za Wasze odpowiedzi. :)

spoiler stop

24.09.2022 21:10
zielele
26
odpowiedz
zielele
149
Legend

jezeli akurat bym czegoś nie jadl albo nie rozmawial z kims przez telefon to chetnie bym pomogl.

bardzo nie lubie jak ktos na ulicy mnie zaczepia jak cos jem albo, co jest jeszcze gorsze, podchodzi do mnie jak siedze gdzies w ogrodku.

24.09.2022 21:34
Aeglos Gil-Galada
👍
27
odpowiedz
Aeglos Gil-Galada
2
Generał

Jak warunki sprzyjające to i salto bym za*ebał.

24.09.2022 21:50
'ekto
28
odpowiedz
'ekto
189
Generał

Wyciągam kij od miotły z dupy i jadę z przysiadami. Zero problemu pod warunkiem, że wszyscy je robią.

24.09.2022 22:21
HETRIX22
29
odpowiedz
2 odpowiedzi
HETRIX22
203
PLEBS

Jak jesteś ładna to pewnie bym się zgodził

24.09.2022 22:47
UrBan_94
31
odpowiedz
UrBan_94
43
Geralt z Rivii

Udaję, że nie znam naszego języka.

24.09.2022 22:53
Deton
32
odpowiedz
Deton
202
Know thyself

Pewnie bym zrobił. Chyba, że akurat by mi się nie chciało z jakiegoś powodu.

24.09.2022 22:55
Kyahn
😜
33
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

To zależy od "jakości" i ilości ludzi.
Jakby podleciała do mnie grupa dziesięciu rozentuzjazmowanych nastolatek to na pewno zareagowałbym pozytywnie.

24.09.2022 23:49
Wrzesień
34
odpowiedz
Wrzesień
63
Stay Woke

Wyobraźcie sobie taką sytuację
Nie trzeba sobie specjalnie wyobrażać. Wystarczy przejść się po centrum większości większych miast w Polsce, żeby przynajmniej raz na jakiś czas (a w sezonie letnim zdecydowanie częściej) być zaczepionym przez jehowców, ludzi chcących ci coś sprzedać, robiących ankiety, albo zbierających na delfiny, czy tam inne pandy. O żulach proszących o złotóweczke na bułeczke już nie wspominając. Nigdy z żadnymi nie gadam, robię tylko zdegustowaną minę i idę dalej. Nagabywanie ludzi na ulicy powinno być zabronione.

25.09.2022 00:47
WolfDale
😊
35
odpowiedz
WolfDale
79
~sv_cheats 1

zaczepiam obcych ludzi na mieście

Widzę że erotomaństwo się pogłębia, poszukiwania obcych ludzi na ulicy w celu zaspokojenia swoich żądz jest już silniejsze od Ciebie.

25.09.2022 00:49
BartekTenMagik
36
odpowiedz
4 odpowiedzi
BartekTenMagik
72
Opiekun Przestrzeni

Jak mnie ktoś o godzinę spyta nagle na mieście to nie wiem co zrobić ze sobą przez chwile. Takie scenariusze to za dużo na mnie.

25.09.2022 03:33
37
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany722242
54
Senator

Dosłownie nikt, nigdy, nigdzie mnie nie zaczepia i o nic nie pyta.

27.09.2022 03:08
abesnai
39
odpowiedz
abesnai
93
Kociarz

Via Tenor

Idziecie sobie centrum własnego miasta, jest spokojne, sobotnie popołudnie. Nagle podchodzą do was ludzie i mówią "cześć/dzień dobry, uczestniczymy w pewnej grze terenowej, mamy zadanie specjalne - czy możemy zrobić razem dwa przysiady ? Będziemy bardzo wdzięczni." Co robicie ? :) - Życzliwie odpowiadam tak i idę dalej :)

post wyedytowany przez abesnai 2022-09-27 03:48:46
27.09.2022 07:37
Bociek69
40
odpowiedz
Bociek69
44
Byle do Wiosny

Via Tenor

odpowiadam jedynym prawilnym zapytaniem ->

27.09.2022 09:29
SULIK
42
odpowiedz
SULIK
257
olewam zasady

powiem tak: to zależy
- jak by było to teraz - to spoko, pewnie jeszcze powiedziałbym, że jestem NPC tej gry i zleciłbym kolejnego questa
- jak bym wracał z pracy - nie
- jak bym szedł na imprezę - pewnie tak

ogólnie raczej tak, z możliwością na nie (też dużo zależy kto pyta i w jaki sposób, jak jakiś mruk co boi się odezwać to nawet bym pewnie nie zareagował na pytanie tylko poszedł dalej, jak ktoś śmiejący się to pewnie tak)

post wyedytowany przez SULIK 2022-09-27 09:30:42
27.09.2022 09:42
grish_em_all
43
odpowiedz
grish_em_all
245
Grish

W moim przypadku dużo zależy od podejścia osoby zagabującej mnie - jak mam wrażenie że stoi/chodzi za karę i najchętniej chciałaby być gdziekolwiek indziej, to wiem że zmarnuję tylko czas i zwyczajnie idę dalej, gestem ręki czy jednym krótkim zdaniem grzecznie pokazując że nie jestem zainteresowany. Natomiast jakieś dwa miesiące temu zastałem zaczepiony przez hostessę która ewidentnie była właściwym człowiekiem na właściwym miejscu, bo po jej zachowaniu, sposobie mówienia, mowie ciała widać było że jest zaangażowana w to co robi i sprawia jej to frajdę. Skończyło się tym że chyba z pół godziny rozmawialiśmy i nie tylko o tym co chciała mi zaoferować. I żeby nie było, wcale nie była jakimś typem miss ani modelki, ale to była po prostu przesympatyczna dziewczyna i swoją osobą i zachowaniem robiła różnicę. Szkoda że w rozmowie wyszło że jest w moim mieście tylko przejazdem, a na stałe mieszka na drugim końcu kraju, bo jak słowo daję, pewnie bym chciał się z nią umówić ;) Na końcu jej powiedziałem że wróżę jej karierę w handlu i/lub obsłudze klienta, bo naprawdę ma do tego predyspozycje, oraz że gdyby ktokolwiek inny mnie zaczepił i zaproponował to co ona, to pewnie nie byłbym zainteresowany, a skorzystałem tylko ze względu na jej podejście do mojej osoby - i to jest akurat święta prawda

27.09.2022 10:26
44
odpowiedz
zanonimizowany602264
153
Legend

Zależy, normalnie wchodzę w tego typu interakcje, ale jeśli byłaby to Megera to bym wiał gdzie pieprz rośnie.

27.09.2022 13:10
to_ja_jarzabek
47
odpowiedz
to_ja_jarzabek
46
Generał

Luzik.
Czyli to ja byłem w błędzie czyli to coś jak w dyskusji "Wygraliście".

post wyedytowany przez to_ja_jarzabek 2022-09-27 13:12:05
24.09.2022 19:37
😊
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1370474
2
Konsul

"Przepraszam, spieszę się"

24.09.2022 19:41
😊
7
odpowiedz
zanonimizowany1373660
3
Konsul

Ja bym powiedział. Sorki ale nie mam czasu na głupoty.

27.09.2022 09:02
Szynkożerca
😂
41
odpowiedz
Szynkożerca
27
Pretorianin

zostawiłem kota na gazie i nie mam czasu

27.09.2022 10:30
to_ja_jarzabek
45
odpowiedz
4 odpowiedzi
to_ja_jarzabek
46
Generał

Kolejne działanie dla (tu dowolne pejoratywne określenie) czyli "użyszkodników internetów" upośledzonych do takich zachowań w ramach szamba propagowanego dla zysku firm tworzących tzw. social media...
PS
Lepiej komuś starszemu pomóc w zrobieniu/wniesieniu zakupów poświęcić chwilę na rozmowę, spróbować pomóc mu w interentach albo udzielać się w lokalnej społeczności a nie tracić czasu i życia na to sza%$&

post wyedytowany przez to_ja_jarzabek 2022-09-27 10:44:52
27.09.2022 11:45
to_ja_jarzabek
46
odpowiedz
11 odpowiedzi
to_ja_jarzabek
46
Generał

Zabawa?
Gra terenowa?
A czemu ona ma służyć?
Jakie "grupy lokalne"?
Jak wiele pierodol&** można próbować podpiąć pod tzw. "social" media
PS
Zwiedzać cokolwiek można bez telefonu nagrywania i nagabywania kogokolwiek...
A następnie katować rodzinkę obrazkami z wakacji...
Nikogo statystycznie na świecie (trochę luda żyje/mniej ma dostęp do sieci) zwyczajnie nie interesuje, że żyjesz i publikujesz coś w internecie
Więc pewnie te kontrowersyjne/za 5 groszy parcie na szkło i "social media wyzwania"

post wyedytowany przez to_ja_jarzabek 2022-09-27 11:48:59
24.09.2022 20:04
Wiedźmin
😊
11
odpowiedz
6 odpowiedzi
Wiedźmin
44
Legend

Pani spontaniczna i kreatywna. Wielki problem. Serio musisz pytać ? :)

Zwrot akcji o 180 stopni i narzucenie innym swej woli, by podążali i robili to co chcemy. Nie lubiłem nigdy dostosowywać się do świata, bo lepiej budować go pod swoje potrzeby. Tak jest ciekawiej.

Pewnego razu na schadzce w parku z nowo poznaną dziewczyną dobre 20 lat temu pamiętam, gdy zaczepił mnie i moją wybranicę w czasie miłego spaceru natarczywy świadek Jehowy próbując zagadywać to odwróciłem kota ogonem i udałem, że moja co dopiero poznana dziewczyna jest moją żoną od kilku lat i zacząłem wypominać ile muszę cierpieć przez nią katuszy wymyślając najgorsze rzeczy na nią. Dziewczyna szybko przyłączyła się do mojego show i grała równie owocnie rolę żony. Świadek Jehowy został całkowicie stłamszony i po 5 minutach sam prysnął, gdzie pieprz rośnie :)

Osoba, która zaczepiłaby mnie i weszła w interakcję nieproszona z pewnością odczułaby to na własnej skórze za zakłócanie mego błogiego spokoju. Więc zrobiłbym z nimi coś podobnego, by byli zaskoczeni i wybici z rytmu.

post wyedytowany przez Wiedźmin 2022-09-24 20:05:18
24.09.2022 20:14
\/
😉
12
odpowiedz
\/
33
Lara x Panam

Ja bym zaśpiewał:
"Stara panna jak cholera ale szuka kawalera"

24.09.2022 19:35
Megera_
😊
1
Megera_
143
Furia

Wyobraźcie sobie taką sytuację.
Idziecie sobie centrum własnego miasta, jest spokojne, sobotnie popołudnie. Nagle podchodzą do was ludzie i mówią "cześć/dzień dobry, uczestniczymy w pewnej grze terenowej, mamy zadanie specjalne - czy możemy zrobić razem dwa przysiady? będziemy bardzo wdzięczni"
Co robicie? :)

Na razie może nie będę wyjaśniać, oczekuję odpowiedzi spontanicznych, "saute" - bo już sama nie wiem, co o tej praktyce myśleć..

Forum: Jeszcze życzliwość, czy już nękanie? (zaczepiam obcych ludzi na mieście)