Czyli w nowym wspaniałym świecie krytyka blackwashing'u / politycznej poprawności = rasizm? Istna idiokracja.
Tak bywa jak ktoś nie rozumie co to rasizm i nazywa nim każdą krytykę w sowim kierunku. Wygodna wymówka, a może by tak odnieść się do zarzutów.
Nie było czarnych elfów, ani karzełków. Kropka
Na siłę wpychają czarnych, a później się dziwią że ludzie się burzą, sami są odpowiedzialni za ten stan rzeczy, a na końcu wyciągaj kartę - ''ofiara i rasizm''. Ty jesteś odpowiedzialny za to, Ty!
Ty!
Nie my.
Ale definicja "rasistowskich ataków" się zmieniła, kiedyś to było obrażanie z powodu innego koloru skóry, ataki psychiczne i fizyczne na konkretne osoby itd.; dziś wystarczy skrytykować nie trzymanie się materiału źródłowego czy tworzenie nierealnych społeczności (jeden czarny, reszta biała). Oczywiście ataki typowo rasistowskie też są (bo niestety są zawsze), ale jednak bez przesady, w tym przypadku to jednak mniejszość.
Ten przeciętny serial ma zresztą dużo większe problemy niż kolor skóry aktorów i wyraźnie to jego fani (kupieni czy też nie) kładą ostatnio nacisk na ten aspekt. Nie wiem, jak na moje to antyreklama, gdyby nie to że subskrybcję Amazona mam i tak od dawna, to gadanie w kółko o kolorze skóry by mnie nie zachęciło do wykupienia jej aby obejrzeć ten serial.
oglądanie całkiem udanego serialu, który ma szansę przywrócić świetność produkcjom w fantastycznym świecie
Czytając takie rzeczy aż żal mi że widocznie oglądam jakąś lewą wersję serialu, bo w przeciwieństwie do niektórych naprawdę liczyłem, że będzie to dobra produkcja, a dostałem póki co takie byle co
Ludzi nie bolą czarni aktorzy, tylko brak logiki w przypadku elementów gdzie ta logika u Tolkiena się pojawiała czyt. Biali i czarni(!) hartfootowie którzy pochodzili z jednego plemienia żyjąc w lasach(!)w klimacie podobnym do środkowo europejskiego
Bardzo nie lubię jak ktoś bierze się za adaptację/ekranizację danego materiału źródłowego i podchodzi do niego bez żadnego poszanowania. Sam od kilku lat robię materiały do książki, której napisanie jest moim największym marzeniem. No, ale stan zdrowia nie pozwala w pełni się na czymś skupić.
A określanie danego fandomu jako "toksycznego" to chyba nowa tradycja. Najpierw Star Wars przez sequele, potem DC przez "wojnę" co bardziej zaznajomionych z komiksami z WB, poprzez Percy'ego Jacksona i casting Annabeth i ostatnio kończąć na marvelowskim serialu She-Hulk i "Tolkienowskim" Rings of Power. Wytwórnie, aktorzy i sami twórcy tych seriali plują na ludzi, dzięki którym te marki zaistniały bądź nadal istnieją w szeroko rozumianej popkulturze. Jak dla mnie to zachowanie jest skandaliczne.
Mam nadzieję, ze komentarz nie zniknie za mema, ale idealnie on pasuje do artykułu :)
Nie rozumiem tego hejtu, przecież to wymyślony świat, jakie znaczenie ma kolor skóry? Przeszkadzają mi obsady czarnoskórych aktorów w serialach historycznych, bo to wypacza naukę. Nie chciałbym po prostu zobaczyć czarnoskórego Mieszka I, czy Bolesława Chrobrego, czy Vikinga Azjatę, ale w wymyślonym przez kogoś świecie?
Serial jest wspaniały, czytałem książki, oglądałem filmy i zgodzę się, że nie trzyma się kanwy, ale jest klimat, dobra reżyseria, ciekawy nowy scenariusz….i to się liczy. Serial dla mnie wyśmienity.
Seriale w ostatnich latach
Jeśli w serialu jest jakieś sensowne i spójne wytłumaczenie dlaczego akurat jeden hobbit czy tam inny elf jest murzynem, to spoko. Ale jeśli wsadzono go tam tylko dlatego że są wytyczne co do koloru skóry aktorów, to nie ma się co dziwić że ludziom może się to nie podobać. Bo to że fantasy czyli świat całkowicie wymyślony, nie znaczy że ma być bez sensu i jakiejkolwiek elementarnej logiki.
Dodają Mroczne Elfy a później są zdziwieni że fani Władcy Pierścieni nie są zadowoleni.
Też potępiam, bo czym innym jest krytyka debilizmów scenarzystów, a czym innym atakowanie aktorów z powodu roli, jaką zagrali. I niech każdy to zrozumie, że krytyka serialu =/= rasizm wobec aktorów. Rasistowskie wybryki należy jednoznacznie potępiać, żeby nie było amunicji do przypisywania słusznej krytyce łatki hejtu.
mi tam czarni nie przeszkadzają, ale bardziej zastanawia mnie dlaczego tylko oni, gdzie azjaci indianie, hindusi??
dlaczego mamy taki głupi podział w Hollywood banda białych + 1 czarny i już mają być zaspokojone normy rasowe??
przecież to bezsensu jest,
jak ma by kolorowo to kolorowo, a nie czarnobiałe takie.
ps
rozumiem że holwod chce odpokutować, grzechy przeszłości, ale dalej nie zadośćuczynili Bruce Lee za role w serialu KUNG FU, gdzie woleli obsadzi Davida Carredine, lub w Zielonym Szerszeniu gdzie miał garze wielokrotni niższa jak główny aktor.
Standardowa śpiewka Korporacji ;) Wiadomo było, że tak będzie of samego początku. Nie podoba się? To jesteś rasistą;) Hollywood i korporacje od dawna wąchają swoje pierdy. Ten serial musi być sukcesem dla Amazona, ale to się nie uda. Diversity trzeba też robić z głową. Ale zaraz wpadnie Kaniehto i wytlumaczy nam że, krytyka obecnej patologii w kinie i tv to ukryty Hejt, homofobia i rasizm ;)
rasistowskie ataki
Od praktycznie samego początku najczęściej komentowane były wybory castingowe showrunnerów, a wielu osobom na całym świecie nie spodobały się czarnoskóre elfy oraz hobbici.
No błagam was co to za brednie. Tu nie chodzi o rasizm, a o pogwałcenie lore stworzonego przed Tolkiena.
Z resztą tutaj nawet logika nie trzyma się kupy. Pierwszy przykład z brzegu. Skoro w społeczności Hartfootów, która jest plemieniem wędrownych nomadów, występuje dodatkowy podział na rasy to ciekawe jak mogły wyewoluować wewnątrz jednego plemienia i zatrzeć się przez kolejne pokolenia.
Mi się nie podoba czarny elf czy krasnoludka i tyle. Tak samo jak bardziej podoba mi się kolor niebieski niż pomarańczowy. Słabo to wygląda. Czuć w tym ideologię raczej niż to że aktor świetnie pasował do roli ......clown fiesta w rzeczy samej.
Bardzo dobrze piszecie, nie było i nie będzie czarnych Elfów, Hobbitów, Krasnoludów, Ludzi w filmach, serialach, książkach itd ... przekonaliście i mnie ... a macie jakaś strone www czy cos gdzie można się zapisać? Aha a o co chodziło z tym rasizmem?
Tajemnica dużego narzekania na to jest prosta. Serial rozbudził oczekiwania, a wielbicieli Tolkiena jest sporo. Potem się okazało że zgwałcono w tej produkcji tolkienowskie standardy a sam produkt to bubel z brakiem logiki i naiwnym scenariuszem dla amerykańskich dzieci co żadnej książki nie czytały.
Kontrataki powołują się na wydumane zarzuty rasistowskie bo szukają jakiegoś oparcia w idei broniąc gównianej produkcji. A liczy się tutaj wyłącznie kasa której mogą nie zarobić żerując na znanym dziele. Cała reszta to zaszumianie rzeczywistości.
A ja właśnie oglądam Pinokia (tego na D+ Day z Hanksem) i Wróżka jest czarna.
Czarni nie powinni pojawiac sie w bialej kulturze i tyle, maja swoja piekna kukture afrykanska.
A nie mogą po prostu przestać wpychać na siłę czarnoskórych aktorów w miejsca w których po prostu nie pasują? Przecież to jest aż tak proste... Problem rozwiązany, nie ma gówno-burzy w sieci i może serial miałby lepszy odbiór. Przecież oni sami siebie tym wykańczają, świata nie zmienią ale ciągle próbują, nie rozumiem po kiego grzyba tylko tracą pieniądze i jaki w tym wszystkim jest cel? Jak pokazuje ostatni trend to Netflix przy swojej polityce też traci na tym polu bo ludzie już tym rzygają. Jestem ciekaw kiedy w końcu dotrze, że na siłę to się po prostu nie da. A teraz wyobraźcie sobie, że Aragorna zagrał jakiś czarnoskóry aktor, nawet najlepszy w swoim fachu, to by nie pomogło...
A tutaj cyk wyłania się TopGun Maveric film nakręcony w starym dobrym stylu, robi furorę, nic na siłę niepowpychane, też są czarnoskórzy aktorzy i obecnie top5 w box office, 1 mld 400 mln dolarów w kilka miesięcy. Przy dużo mniejszym budżecie i jak widać można, tylko trzeba mieć pomysł i nie wymyślać czegoś na siłę.
Wielu Youtuberów, łącznie ze zmieszanym bezargumentacyjnie na tym portalu Drwalem Rębajło od samego początku gdy było wiadomo że Amazon zalicza faile niszczyło tą produkcje argumentami tak silnymi, że teraz gdy serial można obejrzeć jakakolwiek korpo gadka faktów wówczas podanych nie zagłuszy. Tak samo jak sanepid i decydenci przegrywają teraz w sądach z ludźmi których wyzywano od szurów, płaskoziemców tylko dlatego, że racja i fakty były po ich stronie tak samo żaden kwik Amazonu nie zagłuszy tego jak bardzo to korpo minęło się z tym co nazywają Władcą Pierścieni.
A mnie boli tylko to, że przez bandę rasistów spychane na dalszy plan są prawdziwe problemy tego serialu, takie jak miałka fabuła. Twórcy mają podaną na tacy wymówkę - wystarczy powtarzać w zaparte, że oceny są słabe, bo rasiści.
Jak czytam recenzje widzów to jakoś większość krytykuje historię a nie kolor obsady - poza Polską oczywiście, bo u nas to wiadomo, taki ciemnogród, że temat kolorowej obsady to obok lgbt jeden z najlepszych lepów na (osoby o intelekcje wiedźminowych) trolli.
Osobiście uważam, że pomysł z kolorową obsadą jest świetny, ale i tak szkoda mi czasu na następne odcinki.
A potem dzieci w szkołach będą się odwoływać do książki, oglądając jedynie film przy czym opisując postać będą sądzić że biała postać w źródle jest czarna. I bam! Jedyneczka!
Nie byłoby problemu gdy by wszyscy twórcy tego typu filmów stanowczo i głośno mówili że to tylko inspiracja źródłem a nie coś co można brać za pewnik. Najlepiej jak by w ogóle tytuł był całkowicie inny a nie liczą na to że ten (tytuł) przyciągnie większą oglądalność.
Bardziej ludziom nie chodzi o kolor skóry aktorów bo to mają w d.Tylko o postacie które grają bo nie są uwzględnione fabularnie dlaczego czarny elf ? jest bo został tam wrzucony na siłę żeby przypodobać się pewnemu środowisku bo musi zostać odhaczony na liście.Argument podnoszony o rasizmie jest kiepski bo nie potrafią wyjaśnić inaczej czemu elf jest czarny.To wymyśli sobie rasizm jak argument.A wystarczyło wysilić że elf jest czarny bo pochodził od rasy np.(mrocznych elfów) które żył pod ziemią gdzie nie było dużo słońca i jego skóra stała się czarna.
"They were browner of skin than other hobbits"
Opis harfootów. Dlaczego nikt z was, śmieszni, rzekomi obrońcy wierności materiałowi źródłowemu, nie czepia się o to? Większość jest biała w tym serialu. Ale słówka nie piśniecie. Co mówi wszystko, co trzeba o was wiedzieć.
Dobrze, że większość z was nie wychodzi z domu i ma nikłe szanse na przekazanie swoich genów dalej. I jeśli Tolkien z jakiegoś powodu przewracał by się w grobie, to czytając to co tu piszecie, bo jesteście zaprzeczeniem wszystkiego co próbował swoją twórczością przekazać. Także macie tupet, by jego nazwiskiem zasłaniać swój ułomny, zaściankowy pogląd na świat.
No i prawidłowo. Trzeba walczyć z prawicowymi rasistami.
To oczywiste, że fikcyjne rasy wywodzące się z europejskiej kultury były tworzone na podobieństwo Europejczyków tak samo jak fikcyjne istoty z innych kultur np. japońskiej na podobieństwo Japończyków, pomienianie ich na białych byłoby słabe.
To bez znaczenia, że to fantastyka bo nawet postacie historyczne są teraz podmieniane, komuś naprawdę zależy żeby w ludzkich umysłach narodziło się przekonanie iż czarni są integralną częścią Europy. Białych w obcych kulturach zawsze się przedstawia jako obcych, śmiesznych których nikt nie traktuje poważnie i muszą sobie zasłużyć na szacunek np. Ostatni Samuraj.
Nawet gdyby sam Tolkien wstał z martwych i pochwalił casting to ciemnota i tak zarzuciłaby mu, że się sprzedał; że oni znają książki i wiedzą lepiej; że wszyscy inni są rasistami. Orka z Mordoru wciągniesz, Mordoru z Orka już niekoniecznie...
Właśnie tego się spodziewałem w komentarzach czytając nagłówek artykułu. 100% zgodności. Wy polaczki jesteście wszyscy rasistami i nic tego nie zmieni. Myślicie, że skoro jesteście w Unii to jesteście Europejczykami? Nigdy - polska to wieś i średniowiecze.
Możecie się ze mną zgodzić lub nie. Moim zdaniem to jest jakaś globalna wojna psychologiczna i ideologiczna. Ktoś specjalnie to nakręca żeby właśnie rasizm się odnowił. Załóżmy, że ktoś wam wmawia przez 10 lat, że jesteście grubi chociaż nie jesteście. W końcu zaczniecie się zastanawiać czy faktycznie nie jesteście grubi. Tutaj wciskają nam, że jesteśmy rasistami aż w końcu się nimi staniemy. Przecież tu nikt nie obraża czarnoskórych aktorów tylko dlatego, że są czarni tylko ciśnie po serialu, że elfy i krasnoludy zrobili czarnoskórymi skoro w dziele Tolkiena nic takiego nie ma. To też można nazwać rasizmem wobec tych postaci skoro nie szanuje się tego, że są białe. Tak samo jakby powiedzieć, że Martin Luther King był biały a Jan III Sobieski czarny. To jest jakieś kolejne, globalne, podprogowe pranie mózgu. Ludzie zaczną faktycznie nienawidzieć czarnych dlatego, że ciągle się ich wciska nam na siłę i wciska się nam, że jesteśmy rasistami chociaż nie jesteśmy. NWO.