Jeśli ceny kart graficznych się nie zmienią to z rynku zejdzie każda wyprodukowana konsola, zwłaszcza, że Pascale i Polarisy zaczną ze starości padać.
To wygląda jak Damage Control bo spadku ceny akcji. Zresztą, PS5 czy XSX nadal będą sie sprzedawać jak swierze bułeczki. Ja już swoje mam, i mam nadzieję, że jak ktoś chce to będzie mógł kupić po normalnej nie złodziejskiej scalperskiej cenie, czy z masą pierdół w Bundlu.
Ja kupię Switcha jeżeli Nintendo wyda na niego Zelda: The Wind Waker HD :).
Jeżeli w tym roku wyjdzie Starfield oraz Stalker 2 i gry okażą się dobre to wątpię aby sprzedało się 2 razy lepiej.
Sony ma gry, które są rozpoznawalne już w świecie growym. Taki GoW czy Horizon sprzedadzą bardzo dużo konsol. Sony ma 2 takie gry na ten rok, a MS żadnej. Starfild to niewiadoma, a Stalker nikogo i najprawdopodobniej będzie dopiero w 23, po za tym też jest na ps. U nas na łowcach gier jak tylko pojawiają sie jakieś bundle w rozsądnej cenie, to tego samego dnia znikają. Nawet wersje digital.
Spore znaczenie może mieć też to jaką cene rzuci Sony za PSN+PS+. Pewno bedą kontynuować politykę podobną do MS, gdzie rozdają za grosze pierwszy miesiąc. Tak jak do tej pory PSN. Ciekawe jak to bedzie wyglądało. Na pewno plus jest taki, że taką usługę jak GP, mają dużo dłużej, dlatego mają większe rozeznanie w tym czego ich klienci oczekują od takiej usługi.
Wreszcie będzie ciekawa generacja też po stronie zielonych. Moze dostarczą nam kilka wartych ogrania tytułów. Po Halo i Forzie nie liczę, że beda to gameczendżery czy gry zdobywajace GOTY, ale solidne tytuły na weekned.
Myślę że kiedy nie było by problemu z dostępem to by tak było.
Ale mamy niedobory więc sprzeda się tyle ile będzie. Więc jak wyprodukuja 2x więcej konsol to sprzedadza 2x więcej.
Jeszcze przez cały 2022 a może nawet 23, to sprzeda się wszystko co wyjdzie z fabryki. Więc chwilowo to bardziej zależy od produkcji niż od zapotrzebowania.
Najpierw trzeba mieć co sprzedawać, bo na papierze to se mogą wszelkie bzdury wypisywać.
No to czekam na cenę ps5 zapowiadaną w dniu premiery i pełne stoki sprzętu w sklepach. A najlepiej jakby była jeszcze tańsza niż zapowiadana w dniu premiery cena i na promocyjnych warunkach. Ale to czyste s-f. Jak wynik sprzedaży konsoli ps5 zapowiadany przez Sony. xD
Lepiej kupujcie teraz póki możecie bo konsola tańsza nie będzie, z racji inflacji i drożejącego prądu i gazu.
Tanio jużbyło, GPU mogą stanieć pod koniec roku ale już nie dostaniemy średniaka za 1300zł a za ~ 2k
Heh od początku pisze. Sony robi gry. MS biznesy. Zresztą mogą ludzie myśleć twardo, że ms wygra. Nic nie wygra i Sony znowu zdetronizuje MS.
Zawsze byłem użytkownikiem PlayStation. Aktualnie nie udało mi się kupić PS5 (na obowiązujące na rynku warunki nie potrafię się zgodzić).
Wczoraj kupiłem pierwszego Xboxa w życiu, Series X. Dla mnie obecna generacja będzie miała kolor zielony.
Jeśli chodzi o Sony, to zostanę przy PS4 Pro.
Wszyscy moi kumple już dawno poszli tą drogą. Przenieśli się na Xboxy, mają GamePassa i olali Sony z góry do dołu. Ja byłem najwierniejszy, ale nie warto czekać na odwzajemnienie trudnej miłości na odległość, kiedy piękna, nowa miłość jest na wyciągnięcie ręki :D
Może Sony wygra następną generację ;)
Pierwsze 50 mln konsol sie sprzeda szybko, gdyż tylu jest fanow PS. Pozniej bedzie gorzej.
W mojej ocenir ta generację wygra Microsoft.
Już to widzę, jak PS5 sprzedaje się lepiej od kosztującej 2/3 razy taniej wersji Series S.