Wybacz, ale mamy XXI wiek i każdy porządny update jest skonstruowany tak, że automatycznie stare pliki są podmieniane na te nowe dopiero co pobrane, więc jeśli Redzi tego nie zaimplementowali (nic o tym nie wiem) to już raczej świadczy o ich głupocie.
Poza tym argument z zapisem to jest jakaś herezja. Mam rozumieć, że save'y które mają po max 500 kb w dużych grach zapisują tekstury, animacje, całą fizykę i NPC, które gracz widzi na ekranie?
Podobno patchem 1.4 dla firmy będzie już zapowiedź Wiedźmina 4, aby ratować wizerunek ;)
Czytam niektóre komentarze ludzi broniących ten bubel i mnie normalnie rozbraja w środku. Zastanawiające jest to, jak bardzo można być fanatykiem danej marki czy w tym wypadku firmy, żeby bronić CP2077. No serio, jak można bronić tego tworu? Przecież ta gra w każdym aspekcie działa jak kupa, NPC nie dość że gubią scieżki to są zwyczajnie tylko zapychaczem tła żeby coś po mieście chodziło, co w zresztą w ostatnich patchach zostało znerfione żeby zwiększyć wydajność i miasto jest dosłownie puste. Pojazdy przejeżdżające przez ściany, fizyka jazdy samochodami woła o pomstę do nieba a motocyklami to już w szczególności gdzie po wciśnięciu spacji odpowiadającej za "hamulec ręczny" motocykl dosłownie stawia bokiem i driftuje. Nawet nie chce mi się tego wszystkiego wymieniać bo mankamentów jest tyle że ciężko w ogóle od czegoś zacząć. Tego wszystkiego jest mnóstwo i błędy widoczne są praktycznie na każdym kroku, żeby nie uświadczyć ich podczas zwyczajnej rozgrywki to chyba trzeba być ślepcem. A to czy ktoś gra na PS4 czy PS5 to nie ma żadnego znaczenia, bo ta gra jest zwyczajnie nawet nie półproduktem, ale jest dosłownie w stanie surowym i nigdy nie powinna była wyjść w 2020 roku, co więcej realnie premiera nie powinna mieć miejsca nawet nie w 2021, a rzeczywista realna data premiery dla tej gry to najwcześniej końcówka roku 2023.
Ten produkt jest już martwy, tego czegoś nie da się już doprowadzić do porządku jakimiś patchykami, po to trzeba byłoby prawdopodobnie przepisać całkowicie od nowa. Porównania do NoMan Sky tutaj nie mają najmniejszej racji bytu, z tego względu że NoMan Sky na premierę było grą zwyczajnie pozbawioną contentu który dało się wprowadzać w updateach.
W przypadku CP2077 problem leży w tym, że tutaj nie ma gry, jest tylko jakiś zlepek kodu który został pozlepiany "na taśmę klejącą" i tutaj żadne dodawanie contentu nie pomoże.
ktoś naprawdę jeszcze wierzy, że polska firma marketingowa wprowadzi do gry sprzed prawie roku jakiekolwiek diametralne zmiany?
Już myślałem że to będzie odpowiedni moment na zakup gry , ale jak widać nie , czekamy dalej :)
Na kiedy jest planowane zakończenie beta-testów i oficjalna premiera gry?
totalnie niezrozumiałe jest to że mamy już prawie wrzesień od lutego nic nie ogłaszali nic nie reklamowali tylko pracowali i wydają patch 1.3 z bugami ;) lekka kompromitacja niestety. Tam osoby zarządzające powinny być z miejsca zmienione bo wpada za wpadką właściwie tam potrzeba rozbudować gigantycznie dział jakości ale pewnie jak większość gamedev betatesterzy to najniżej opłacane stanowiska, wstyd.
Chyba czas już zejść na ziemię i spojrzeć prawdzie w oczy - CP 2077 jest jaki jest i nikt i nic tego już nie zmieni. Myślę że u podstaw tego wszystkiego nie stała leniwość czy brak umiejętności twórców ale engine, który choć świetnie się sprawdził w Wiedźminie 3 to przy Cyberpunku nie podołał. A jeśli do tego dorzucimy jeszcze oczekiwania które dość nierozsądnie podsycali sami twórcy to otrzymujemy grę, która choć nie jest kiepskim tytułem to jednak nie jest szczytem możliwości zespołu CDPR. Sam byłem po premierze strasznie rozczarowany i szukałem winnych lecz koniec końców ta złość na nic się nie przydała, ani mi ani nikomu innemu. Stało się, nie wyszło tak jak się spodziewaliśmy i chyba trzeba się z tym pogodzić. Jestem wdzięczny twórcom za uniwersum growe Wiedźmina a CP 2077... cóż... mogło być lepiej ale świat się nie zawalił :)
Nie liczcie, że chodzi tylko o problemy ze starymi plikami zapisu – nawet zupełnie nowe sesje z grą mogą uraczyć Was bugami
Pewnie nigdy tego nie naprawią, widać problemy siedzą za głęboko. Nie zmienia to faktu, że CP2077 to jedna z najlepszych gier w jakie grałem, tylko że zdecydowanie za krótka. Gdyby dali spokój łataniu gry, a zaczęli wydawać zabugowane DLC fabularne, to ustawiam się w kolejkę do preordera. Ile można tłuc Wieśków.
Zaraz minie rok od premiery. Ile oni mają tam osób do łatania tej gry? Dwie?
Kłam do końca, ile się da, a jak cię złapią za rękę, to mów że to nie twoja.
Łżyj tak bardzo, aż w to uwierzą. Mleko rozlane, kasa leci, a kto posprząta? Walić, to, jesteśmy w hotelu, więc ktoś przyjdzie i posprząta później.
Januszowanie góry! Słoma z butów aż wylewa się w zarządzaniu. To takie nasze, polskie.
Dlatego do cyberpunka się zniechęciłem na tyle, że nie kupię tej gry, chyba że kiedyś w CD-Action będzie za darmo albo na Epic, bo tyle ta gra dla mnie warta.
Szkoda tylko tych, co chcieli naprawdę tą grą dać coś od siebie artystycznego.
Korpo-góra z entuzjazmu do gier nastawiła się na entuzjazm na kase i wg mnie nic już w przyszłości ciekawego cd projekt w tym stanie w jakim jest obecnie nic dobrego nie da dla rynku gier (mówie o pełnoprawnych nowych grach AAA), w pewnym momencie, jak to z każdą polską firmą z dobrym know-how, zostanie hucznie przejęta przez jeszcze większe korpo zagraniczne i powolutku wchłonięte.
CD Projekt: Bardzo, ale to bardzo jestem zawiedziony na waszej postawie wobec wielu tysiącom ludzi. Przestańcie w końcu mydlić oczy wszystkim. Zjebaliście i nie macie pomysłu jak wyjść z tego, a wzięło się to z pazerności i dokręcania śruby tym, co chcieli coś osiągnąć tą grą (nie finansowo, a artystycznie i grywalnie), a wtedy sukces byłby po stokroć większy i nie zamykalibyście sobie drogi na rozwój.
Szkoda strzępić szare komórki na was. Zapewne braki kadrowe w poważnych programistach dają się odczuć.
Mamy rok 2021, nie 2006. To nie czasy Gothica 3, że po każdym patchu trzeba było rozpoczynać grę od nowa. Jeśli Redzi nie ogarnęli czegoś tak podstawowego, co jest standardem od 15 lat, to wiele to mówi o jakości kodu Cyberpunka.
To w sumie gra idealna i ma zero błędów. W końcu to Cyberpunk więc nasza postać przez wszczepy ma zaklucenia w głowie i widzi te glicze. To ma sens. Więc z takim podejściem to gra bez błędów.
Czy ludzie nadal się nie nauczyli, że uruchamiając grę na zapisie z wersji 1.04 nie będzie ona kompatybilna z wersją 1.3? Przez co może dochodzić do tony takich durnowatych błędów poprzez podmianę plików. Żeby takie rzeczy się nie zdarzały należałoby zacząć zupełnie nową grę od zapisu 1.3, a najlepiej zainstalować grę od nowa pozbywając się tamtych nie kompatybilnych plików, które mogą powodować takie oto glitche.
Tak zoptymalizowali grę na PC, że teraz podczas jazdy draw distance NPCów to jakieś 15 metrów, a ulice nie mają żadnego ruchu ulicznego. Wszystko jest puste.
Czlowiek myslal sobie. Duza liczba poprawek. Patch 1.3 moze juz serio ogarneli cos. Czytam i widze ze dalej to samo ... Chyba CDPR nie chce moich pieniedzy bo serio bym juz zagral. Jedank widze ze do poki next gen patcha nie bedzie nie ma sensu sie tym tytulem interesowac ...
Ps. Mam nadzieje ze Dying light 2 chociaz w tym roku wypali i dostaniemy solidny tytul :)
Panie Mazurku,czyli Pana zdaniem konsolowcy,nie mają pojęcia o grach,brawo.Tutaj teraz widać kto nie ma pojęcia o pojęciu
Czasami mam wrażenie że deweloperzy rąbią na złość swoim szefom albo szefowie robią z nas idiotów.
Tylko imbecyle wierzą w cud2077.
$kasowali grube miliony to po co łatać?!!
A mogli dalej trzaskać kolejne wieśki, zamiast iść w nowe IP, gdzie jednak ważną kwestią jest ogromny, żyjący otwarty świat, w czym nie mieli w ogóle doświadczenia (taki Rockstar już przez 20 lat doskonali tę koncepcję, więc nic dziwnego, że poprzeczka była niezwykle wysoko). Ale ktoś mądry na górze uznał, że nastąpiło zmęczenie materiału po raptem trzech częściach, z których praktycznie dopiero ostatnia zdobyła międzynarodowy rozgłos i uznanie. Nie rozumiem tej decyzji, podejrzewam, że nawet teraz, po wtopie z Cyberpunkiem, miliony graczy rzuciłyby się na nowy dodatek do kilkuletniej trójki.
Tyle razy pisałem, napiszę jeszcze raz. Ta gra dopiero rok po premierze będzie w miarę grywalna!
Co tu roztrząsać kto miał kupić, kupił. Kto miał przejść przeszedł. DLC fabularne może wyjdzie możnie nie wcześniej jak za rok.
Instalować grę ponownie aby zobaczyć misje poboczną z cyku wejdź do magazynu wykradnij lub uratuj nie ma sensu.
2 posty wyżej odpowiedziałem poważnie a teraz pośmieje się z cyberpunka :) bo gra powinna w końcu bawić :D
Hahahaha :)
Co do tego filmiku który wrzuciliście o błędach. Patrze ludzie przechodzą przez przedmioty mówię sobie że to nawet śmieszne. Chwile później znika ruch uliczny bo gracz się obraca. Nawet już nie trzeba strzelać tak żeby znikały samochody? Wcześniej zresztą znikali chyba tylko ludzie. Tak, trzeba było to poprawić samochody przecież też muszą znikać.
Dla tych osób co bronią CD Projektu... Rozumiecie w ogóle sedno open worlda? Na czym polega magiczne sformułowanie "imitacja życia w grze wideo" bądź znacie pojęcie "immersja/wczucie" ???
Ej, to nie jest śmieszne... To już wielki Polski słownik się kończy na wyszczególnione dokonań CD Projektu. Przecież właśnie dziewiąty miesiąc leci tej grze na karku. Gdzie widać np sformułowania niektórych portali branżowych "lekko ponad 6 miesięcy" albo "pół roku po premierze" dosłownie dzisiaj widziałem takie określenia. No nie 6 tylko 9 to zasadnicza różnica.
Ten rok powinniśmy dostać next gen patcha. Chociaż już niewiadomo co ten patch będzie generalnie oznaczać. I pierwszy płatny konkretny dodatek tak? No kiedy będą wydawać te rozszerzenia w 2022 i 2023?
Napisałbym na koniec mojej wypowiedzi żenada. Tylko jak już powiedziałem na ich dokonania Polski słownik nie obejmuje już żadnego odpowiedniego określenia. Nie ma już takich słów które podołałyby temu zadaniu. Nawet mógłbyś wsadzić w zdanie wszystkie Polskie wulgaryzmy dodać tysiące wykrzykników. Nie podsumujesz CD Projektu. To trzeba by książkę napisać dobre 10 000 stron pod tytułem podsumowanie c... może wówczas ludzka istota byłaby wstanie nazwać ich po imieniu.
jesli chodzi o błedy to bedzie podobnie jak z Wiedźminem 3, do dziś jest wiele błędów - jedno poprawili to coś innego popsuli, są stare niedopracowania i błedy, pojawiły sie nowe, jak zobaczymy listę ile jest poprawek to widzimy ich mnóstwo, ale większosć raczej chyba takie wyssane z palca aby tylko pokazać jak dużo poprawili, ile włozyli pracy. na listach poprawek jest bardzo dużo rzeczy o których nie mamy pojęcia i są niezauważalne w grze, natomiast te rzeczy widoczne, które każdy widzi i kompromitujące są nienaprawione lub niedopracowane do dziś, i pewnie tak będzie z CP2077 tylko na większą skalę, obym się mylił, bo życzę jak najlepiej CDPR, widzę i doceniam też dobre rzeczy i dużo włożonej pracy, mam nadzieję że będzie lepiej. trzymam za nich kciuki, niech się rozwijają, uczą jak być jeszcze bardziej dokładnym, bo można i jest to konieczne aby nie przylgnęła łatka studia tworzącego dobre fabularnie gry ale niedopracowane buble. czekam na duże dlc i oczywiście W4.
powiedzcie czy jak poprawiali optymalizację przez pustoszenie miast to to się tyczy tylko wersji konsolowych czy PC też uraczono tym rozwiązaniem?
jak ktos nie chce to niech nie gra nie wiem czy szukanie bledow w grze to jest jakis sport narodowy polacy stworzyli hre ktora zazdroszcza nam na swiecie a wy caly czas swoje to kuz jest nudne nie wiem cztery razy ja ukonczylem i jakos tych bledow nie znalazlem jak ktos ma gowniana konsole PS4 czy xbox one s to sory
A czy internauci wskazywali na jakich platformach grali? To przecież nie bez znaczenia. Ja gram na XSS od wersji 1.2.3 i jedynym problemem było u mnie brak fabularnego telefonu od Goro Takemury. Po łatce 1.3 od razu do mnie zadzwonił. Nowych błędów nie uświadczyłem... choć raz gra straciła trochę klatek podczas 1 rozmowy.
Farsa, upadek, dno i 5 metrów mułu, żenada 2020@2021, gdzie ci "recenzenci" co dawali tej kupie 8,5-9? Gdzie się pochowali?
Firma CDPR unaoczniła wszystkim, że liczą się tylko kolejne produkcje. Z małym zastrzeżeniem. Kto normalny kupi cokolwiek od firmy która nie potrafi naprawić własnego produktu? NIKT. Liczenie, że kolejna produkcja CDPR będzie lepsza to oczekiwanie że szklanka wody zmieni się w lód na naszym Słońcu. W rozwoju każdej z firm są okresy lepsze i gorsze. Aby z nimi sobie radzić trzeba zmieniać czasem także wyższą czy najwyższą kadrę (bo ryba zawsze psuje się od głowy). W firmach gdzie właściciel pełni taką rolę jest to niemożliwe i bardzo często oznacza upadek (szybszy lub wolniejszy - o tym decydują zasoby i inwestorzy).
Jak dobrze, że dokonałem zwrotu tego niewypału od razu gdy pojawiła się taka opcja :D Oszustwo Cyberpunka 2077 można by porównać spokojnie do "festiwalu" FYRE
Ale muszę przyznać...
W końcu PATAŁACHY naprawiły quest Delamain z szukaniem taksówek, nie wierzę, 8 miesięcy!!!
P.S. Ja miałem ten ciężki przypadek niemożności skończenia tego questa, nic nie pomagało.
No i zgasili mazurka92, jak peta na ulicy XD
Weźcie się wszyscy ogarnijcie i dajcie spokój temu hejtowi!
Gra została wydana, sprzedana, kasa się zgadza, a wy ciagle piszecie jaka słaba, zbugowana blebleble...
Czy jak sprzedajecie komuś np. samochód to jeździcie do kupca i ciągle naprawiacie drobne usterki?
No raczej nie. Przytuliliście hajs i macie.
Dajcie im już spokój. Nie podoba się to nie graj.