Oj Jordan - skrzywdzona młodzież wie lepiej ->
Moj ulubiony gatunek i najbardziej oczekiwana gra w tym roku, wiec omijam demo, trailery. Kilka pierwszych zdan Jordana swiadczy o tym ze slusznie czynie, dalej nawet nie czytam, zadnych spoilerow.
kupię jak dodadzą język polski, a jak nie dodadzą to może kiedyś jak będzie w HM w bundlu.
Na miniaturce newsa Jordan wygląda jakby dobrego blanta palił :D
Demko mi sie podobalo, ale glownie dlatego, że mam hopla na punkcie RE4 i takich zabitych deskami wiosek.
Kliamt byl, ale niestety strzelanie i walka byla slaba.
Pistolet wogole nie mial mocy obalajacej, amunicji nie wystarczylo nawet na polowe przeciwnikow, nóż to przeciwnikow głaskał, a nie ranił i walka w tym RE to bardzo slaba strona gry.
A w RE4 walka byla najlepsza strona gry, headshoty zawsze mialy nalezyta moc i nawet podstawowy pistolet zadawal solidne obrazenia i stopowal przeciwników.
Ale ma swoj klimat osemka i kiedys pewnie zagram, bo lubie takie wioski i zamczyska, ma byc rozbudowana broni itd.
Jak bedzie tryb NG+ i bedzie mozna od razu zaczac z broniami z ktorymi sie skończyło, to gra duzo zyska.
Na tą chwilę nie kupuje na premierę, ale maja moje zainteresowanie.
Na PS4 gra wygladala bardzo ladnie jak na tak stara konsolę.
Może przemawia przeze mnie fakt, że jako rocznik 99 od małego uczyłam się angielskiego...
...ale nie jestem w stanie zrozumieć tej całej aferki o to, że nie ma polskiej wersji. To nie jest gra dla dzieci, więc argument o młodszych odbiorcach odpada. Wiem, że nie każdy lubi i ogarnia angielski...ale w takim razie nie rozumiem obrazy majestatu i tekstów mówiących o "zasadach". Sama nie znam (wypominanego tu parę razy) języka chińskiego, więc nawet nie patrzę w stronę gier jedynie chińskojęzycznych.
Co w tym trudnego?
śmieszą mnie obrońcy Capcomu. Zrozumcie, że zamiast iść w przód to robimy krok w tył. kiedyś było logiczne, że gra nie ma Polskiej lokalizacji, a aktualnie coraz więcej gier ma pełną lokalizacje (łącznie z dubbingiem). jak chcą ciąć koszty i wydać ją u nas, to niech gierkę sprzedają za 100 zł a nie 250 skoro tyle samo płacą kraje które mają gierkę z napisami jak i dubb. Jesteśmy zmuszeni czkać na piracką wersje, bo nie ma sensu wspierać kogoś kto tak olewa nasz kraj...
Była piła, martwe zło i the ring, to teraz czerpią z Nosferatu i Van Helsing. Tradycja brania inspiracji z telewizyjnych straszaków zachowana, w tych FPP większą swobodę na kreatywność też maja. Pewnie wszystko da się wytłumaczyć tymi mutacjami spowodowanymi przez wirusa i eksperymenty- jednak i tak ciekawie się to zapowiada.
Mam nadzieję, że tu nie będzie zapisów co jakiś czas na maszynie do pisania, tylko ew będą checkpointy, bo te zapisy to największa zmora poprzedniczek.
"Village zaoferuje dodatkowe składniki, takie jak proch czy substancje chemiczne, których nie było w części siódmej"
Jestem świeżo po siódemce i był proch i chemikalia - może czegoś nie zrozumiałem z tekstu...
Gra ma logiczne zagadki, a jednocześnie skłania do tego, by chociaż na samym początku wyłączyć logiczne myślenie.
Z 7 miałem ten kłopot, że miejscem akcji był drewniany dom z którego mogliśmy wyjść i uciec bez kłopotu mając w ręku siekierę, a i nawet bez niej. Blokowanie przejścia w korytarzu za pomocą metalowego wózka na bagaże jest mało bystre. Tu będzie niestety podobnie, ale rozumiem taki stan rzeczy. Po prostu nie da sie tego typu rozgrywki inaczej zaprojektować.
W 7 dość mocno wybija to z rozgrywki. Postać chce uciec, ale nie może. Widzisz dziurę w ścianie, masz siekiere itd. ale gra nie ma takiej koncepcji. Dopiero jak postać rzeczywiście dostaje powód, by jednak iść dalej przed siebie, nie myśląc o ucieczce, gra się dużo przyjemniej. Mimo tej małej wady, lubie takie gry, bo od razu przypominają mi sie sesje RPG z Cthulhu.
Gra zamówiona w preoderze juz dawno. Capcom to jedna z niewielu firm od której biorę w ciemno.
Widzę w komentarzach jakieś takie zdziwienie że ludzie obniżają ocenę gry - co mają zrobić ludzie którym nie podoba się coś związanego z grą? Zwłaszcza że review bombing potrafi zadziałać, robienie afery w internecie też. To są często w zasadzie jedyne sposoby żeby zwrócić uwagę wydawcy/twórców na dane problemy, żeby zmusić go/ich do reakcji.
Dobra giera się szykuje, a co do spolszczenia zawsze używam tylko napisów bo oryginalny podkład jest zawsze lepszy. W Wiedźminie tylko używałem polskiego głosu ale tam dobry aktor podkładał głos.
Wczoraj pociągnąłem te dwa dema na ps5 i kopara mi opadła. Nie grałem wcześniej w żadnego residenta ale tego kupie na stówe.
Hurrrr durrrr nie ma po polskiemu hurrr durrr, nie umiem mówić w języku London, muszę wystawić ocenę 1 bo przecież tak się grać nie da! Jak można tak opluwać nasz naród! Gunwo a nje gra! Trzeba było się uczyć języka angielskiego to teraz by nie było problemów, szczególnie że w dzisiejszych czasach masz kontakt z tym językiem bardzo często. No ale lepiej płakać niż coś zrobić w tym kierunku.
Miałem okazję zobaczyć filmik na temat gry na kanale YT GierOnline. Widziałem? Może jednak nie cały gdyż: "machanie łapami", powtarzanie tego samego dwa czy więcej razy oraz jeszcze jedna kwestia którą sobie tym razem odpuszczę skutecznie uniemożliwiły mi obejrzenie całego. Zresztą autor widnieje na miniaturce na głównej.
Na grę nie czekam dlatego że coraz mniej ciągnie mnie do tego typu gier. W 4 nie dałem rady zdaje się przez sterowanie w kolejne jakoś mi nie wyszło. Za to mam przesympatyczne wspomnienia jeśli idzie o 3-jkę. Widziałem kilkunastominutowy film bez komentarza i byłem przerażony jakością krzaczorów w których przemieszczał się główny bohater walcząc z jakimiś niby wilko-chłopami. Nie wiem może to tylko tak wyglądało w filmiku i się jeszcze zmieni.
Poza tym gra sprawia wrażenie straszliwie ograniczającej bohatera. Jakieś bramy które by się pokonało "na panterkę". Jakieś wozy stojące i blokujące przejście do pokonania przez przeciętnego paralityka. To nie uczucie klaustrofobii/zaszczucia raczej całkowity brak logiki. Nie wiem, czy w tej grze da się w ogóle skakać czy niekoniecznie bo jakiś płotek wysokości 30 cm miał być barierą nie do przebycia. Nie grałem więc stwierdzić nie mogę. Opisałem odczucia po obejrzeniu filmiku.
Natomiast sympatykom gatunku i/czy serii życzę przedniej zabawy. ;-D
Nie rozumie osobników na tym forum którzy bronią firmy, czy oni naprawde chcą być trakotwani jak ludzie drugiej kategorii, w końcu Polacy płacą np. 250 zł za gre a tak Francuz 60 eu jakby sytuacje odwrócić żeby Francuz musiał płacić 250eu (nawet w cenie 60eu) bez dubbingu fracuskiego ani napisów to zaraz by wybuchła rewolucja francuska. I podejżewam że nie byłoby wielu Fracuzów tak odklejonych że mówić żeby się uczyli angielskiego.
Artykuł podzielony na części których nagłówki są w języku angielskim. Czy to zamierzony zabieg który ma przypomnieć czytającemu, że gra nie będzie miała polskiej lokalizacji? :P
Tak swoją drogą to się nakręciłem tylko teraz mam wewnętrzny konflikt. Dobra gra, ale bez spolszczenia, i co tu zrobić w takiej sytuacji?
Śmiać się i grać gdy nam plują w twarz? Czy zachować trochę godności i nie kupować gry?
Na pierwszej stronie zdjecie wielkiej kobiety, ktora lize krew z reki protagonisty. Pamietajac zachwyt osob na widok tej cycatej postaci, jestem w stanie przewidziec, ze reka na tym zdjeciu zostanie wyedytowana na cos innego
Dobre ziomki z polski zaniżyły ocenę gry kiedy dowiedzieli się że nie będzie polskich napisów. Bo przecież brak tłumaczenia tak mocno zmienia fabułę że na 100% gra będzie gorsza. Z początku oczekiwania chyba były w okolicach 7.8
A ja myślę że na pewno ktoś już się szykuje z naszych do spolszczenia jak nie już zaczął dostając kod źródłowy z tekstem.. zobaczycie :)
Gra zapowiada się ciekawie, widać kilka usprawnień względem VII - w oczekiwaniach daję 10 za brak spolszczenia - moim zdaniem świetna motywacja żeby się nauczyć tego nietypowego i mało popularnego języka którym nie posługuje się prawie nikt... a nie czekaj, już siedmioletnie dzieci potrafią grać w gry w języku Angielskim i nie narzekają jak banda obrażonych leni którym nie chce się nauczyć lol
Nie ma mowy, bez polskiej wersji nie kupuję. Trudno, będzie mi szkoda, ale zasady ponad wszystko.
Chyba że pojawi się jakieś spolszczenie nieoficjalne, a jak nie - to jest w co grać.
Capcom pluje nam w twarz a niektórzy z forumowiczów twierdzą że deszcz pada. Gratulacje.
Widziałem ten 30min gejmplej jak zbieramy złom.
Myślałem, że to jakieś dlc do Metro Exodus.
Ta gra ma wszystko czego nie lubię czyli Ethana, Chrisa, widok FPP(dla mnie RE to tylko TPP) i jest 7ką na sterydach czyli gniotem pod VR dla jutuberów i strimerów.