To nie produkcja gier podrożała, ale absurdalny i zbędny budżet idzie w marketing. Zobaczcie ile ostatnio CDP wydał na głupią reklamę. Trend ten jest szczególnie widoczny w branży filmowej, gdzie tak naprawdę podając budżet filmu liczysz x2 z uwagi na reklamy. I niestety branża gier idzie w tą samą, złą i głupią stronę.
U nas caly czas panuje mit, ze na zachodzie wszyscy zarabiaja super kase i na wszystko ich stac. To jest nieprawda. Dla nich te podwyzki tez sa duze.
Druga sprawa obroncow korpo. Ze ceny gier nie wzrosly od kiedys tam. Zgoda. Tylko kiedys jak gra sprzedala sie w nakladzie 500k-1 mln sztuk to byl to niesamoiwty wynik. Dzisiaj indyki robia kilka mln. Bo dzisiaj od gry AAA wymaga sie sprzedazy minimum 7+ mln kopii. Dodajmy sobie do tego, ze gry fizyczne nie maja takiej zawartosci jak kiedys. Najczesciej to plytka z instalka steama albo innego launchera + kod do gry. O ile na pc sprzedaz juz i tak w wiekszosci jest elektroniczna. No, ale kwestia czasu jak ludzi na konsolach przyzwyczaji sie do wersji elektornicznych. Promocje, rozdawanie etc etc . No, a potem sie wyda konsole bez napedu bo po co i sie odrobi.
Tworzenie gier to mnaly koszt gier w porowaniu z ich marketingiem. Dwukrotnie wiecej pieniedzy jest pompowane w reklame gier. Zyski korpo sa z roku na rok coraz wieksze. Pracownicy sa wyzyskiwani, a jak juz swoje zrobili to zwalniani w setkach na koniec roku, zeby jeszcze wieksze zyski byly. No i kolesie u gory, zeby sobie nawzajem przyklepali rekordowe wyplaty. Klient to jest im potrzebny tylko do dojenia. Oni juz nie chca czesci naszych pieniedzy. Oni chca wszystkich naszych pieniedzy.
Ja na 100% nie zamierzam placic za gre 400 zl. Za takie pieniadze mozna kupic 3 pary butow, jedzienie na 2 tygodnie dla 1 osoby, prawie 2 baki paliwa samochodu etc etc . Srednia placa w polsce to 2k zlotych. Jak odejmie sie od tego zarcie,mieszkanie to zostaje z 800 zl (licze jak ktos placi 600 za pokoj). Teraz nawet na konsolach uzywki beda z cenami akceptowalnymi dla nas spadac bardzo dlugo. Najsmieszniejsze jest to, ze najwiecej skorzysta na tym platforma PC. Ludzie znowu zaczna piracic na potege. Nie bez powodu na zachodzie PC ma renesans. Oni tez patrza na swoje portfele.
To było oczywiste że MS tak jak i inni podniesie ceny swoich gier. Jedyny powód dlaczego tego jeszcze nie zrobili, to dlatego że żadnych swoich gier w tej generacji póki co nie mają xD
Ja nie chce być nieuprzejmy dla fanów Sony i PS ale jak na start PS4 ogłosili, ze granie po sieci będzie płatne, to wszystkie pomyje zostały wylane na MS i płatny live. Bo skoro oni mogli, to Sony też no nie.
Zresztą, teraz to nieważne. Na PC też to zrobią. Skończy się kupowanie tanich giereczek na promocjach, bo po podwyżkach do 350 zł, opcja minus 50% już taka atrakcyjna nie będzie. Kiedyś i tak musieliby to zrobić. Gry i tak mocno trzymały ceny przez lata i zmiany generacji. Głównie tu pisze o konsolach, bo PC w Polsce długo rządził się swoimi prawami.
"Gry nie podrożały od kilku generacji, więc nie powinno dziwić, że pojawiają się takie tematy."
No nie kłamię, tak było! A najgorsze że są naiwniacy co to powtarzają...
Jestem przekonany, że reszta wydawców chętnie zaakceptuje 80 euro jako standard - lącznie z Microsoftem i Nintendo. Powiem więcej, komputery osobiste też czekają (może nawet w szczególności) chude lata bo nie mamy używek a coraz więcej wydawców decyduje się na sklepy które nie są przyjazne resellerom kluczy (thank you Epic Games :)
"Rozważa"
Gówno prawda. Fakt że wydali takie oświadczenie oznacza że decyzja o podniesieniu cen już zapadła. Informacja o rzekomym "rozważaniu" ma na celu przyszykowanie gruntu pod całą akcję.
Nikt w dużym biznesie nie bawi się w takie spekulacje i "rozważania", takie "informacje" mają cel sam w sobie.
I zależnie od wielkości gównoburzy zostawiają sobie furtkę do wycofania.
Microsoft rozważa podniesienie cen gier na Xboksa Series X|S
Od kiedy pamiętam ceny gier idą stale do góry, w naszym kraju....
Niech podnoszą ceny gier ile tylko chcą, bo pewne jest jedno... parę miesięcy po premierze, ceny tych samych gier spadają lawinowo dół - więc to tylko dotknie "tych graczy którzy muszą grać we wszystko co nowe, już teraz".
A z doświadczenia wiem (kupuje gry od dzieciaka), że po tych kilku miesiącach po premierze otrzymujemy poprawiony, bardziej dopracowany bądź też naprawiony produkt za polowe jej premierowej ceny.
Szczerze mówiąc to do przeczytania tego tekstu byłem pewien że Microsoft od dawna zaplanował wyższe ceny gier, mają Game Passa więc w ich środowisku byłaby to najlżejsza i najłatwiejsza do przełknięcia podwyżka.
Ale bardzo sobie cenię ich szczerość w tym względzie:
"Zobaczymy czy innym się to będzie opłacać, jeśli tak to podniesiemy, jeśli nie to nie".
Chyba to logiczne. Jeśli inni mogą bez problemu zarobić dużo pieniędzy dzięki nowe metody, to czemu Microsoft nie mogą na tym skorzystać? W tej chwili niczego nie ryzykują i obserwują, czy nowe taktyki Sony się sprawdzają.
Tak jak było z Bethesda i "wielki sukcesu" DLC koński pancerz, to inni wydawcy poszli za jego śladem. Niestety...
To wszystko zależy od "bogate" graczy, co mają wpływ na przyszłość rynek gier. Głosujemy portfelem.
Wydawcy naprawdę nie rozumieją tego że jak piractwo będzie sie opłacać to wróci.
Zobaczcie tv wysterczy wejść na ali i wpisac iptv za 14 zl miesiąc macie tysiące kanałów, jak komuś sie to opłaca za 14 zł to i znajdzie sie ktoś komu opłaci się piracić gry.
"Jeśli podniosą ceny i one się przyjmą, to także pójdziemy tą drogą."
Czyli wszystko zależy od graczy - ale niestety mam wrażenie, że większość zaakceptuje te ceny więc już "pozamiatane".
No to teraz jeszcze gry na PC na 350 PLN i będzie każdy zadowolony. #no.
Dzisiaj zrobilem sobie kolaz po sklepach, w znakomitej czesci byly juz powystawiane gry na PS5.
Wszystko za 360-370 zeta, nawet za jakiegos badziewnego Spidermena.
Po prostu z przyzwoitosci sie powstrzymam z jakimikolwiek zakupami w tym momencie, bo uwazam to za ostre przegiecie rury. :/
Malo tego to zmienili polityke wydawnicza, od dluzszego czasu poluje na GoT i stwierdzam, ze tutaj cena wcale nie spada od premiery.
To jest przerazajace. :O
W ich przypadku to i tak bez różnicy, bo wszystkie gry od Xbox Game Studios i Bethesdy trafiają, będą trafiać w dniu premiery do Xbox Game Pass.
Poważnie gry na konsole będą kosztować po 340zl? Myślicie ze to przejdzie? Będzie tyle dawać za gry, okrojone, pat chowane co chwila? Byłem przekonany do ps5 bo pomyślałem z epo taniości ogram klasyki z ps4 a potem sobie w next geny popykam... Tylko nie za 340zl za grę... Ja wiem ze można sprzedać... Ale to się nie chce... Nie chodzi o samą cenę ale fakt jaki to absurd tyle za grę. Nowego xboxa bym kupił dla gamę passa w zamian... Ale to też bez sensu bo mam one x i co chciałem ograłem. Musze poczekac z rok aż nowe gry do game passa wejdą od Bethesdy i wtedy kupię series x a ps5 chyba jednak nie...
Gry innych wydawców na Xboxa już podrożały (np. Dirt 5 kosztuje 322 zł w podstawce...) więc podwyżka cen za ich gry to tylko kwestia czasu. Te ceny są oderwane od rzeczywistości.
Rozważa. Ech ten marketing i reklama. Niby pomaga (patrz jak obrywa konkurent który nie wydaje na reklamę na portalach o grach - patrz newsy na gol) ale w konsekwencji szybko prawda wychodzi na jaw. M$ chciał załapać jak najwięcej na premierę dlatego tak agresywnie reklamuje. Konkurent pewnie cierpliwie czeka tym bardziej że ma braki w produkcji. Później nadrobi jak wyda gry.
Przecież w nowej generacji ceny będą wyższe i podobne na obydwu konsolach. A trochę później wzrosną na PC.
Ja zauważyłem, że od kilku generacji zyski też poszły mocno do góry, ale o tym nic nie mówią.
Tak szczerze to MS jest to bardzo na rękę, ale nawet nie przez zyski, bo jeszcze bardziej game pass zyskuje by dowalić maksymalnie sony.
I teraz sony owszem będzie miało fajne exy, ale za 350, w sumie jak reszta gier, a tu obok wyskakuje MS, tez ceny 350, ale słuchajcie, u nas płacicie rok 350 i macie w co grać, może nie w to co chcecie, a to co jest w usłudze, ale podejrzewam, że wielu to starczy.
Będzie ciekawie jak nowa generacja się rozkręci.
Niestety spodziewałem się tego bo jak już to przeszło (wystarczy popatrzeć ma słupki sprzedaży CoD CW czy exów Sony) to dlaczego inna korporacja ma za tym nie iść. No cóż będzie się czekało do obniżek oraz czas się na stałe przeprosić z używkami.
M$ I Sony zaplanowali podwyżki już w czasie projektu konsoli.
Tylko zastanawia mnie czemu Sony się oberwalo jak to było czy Sony wydając gry na nową konsolę musiał podać ceny a m$ mógł udawać głupka bo nie ma gier na next gena czy jeszcze inny powód?
Skoro podniesie ceny gier, to teoretycznie Game Pass też powinien podrożeć, ale niedawno zapewniano że nie podrożeje, więc to może po to żeby zachęcić więcej osób do zakupu usługi?
W stylu ''Hej chcesz kupić naszą grę za 349zł? No spoko, ale w Game Passie za 50zł masz tę grę i setki innych''
A przynajmniej to takie moje podejrzenie.
Microsofcie nie badz glupi!
Masz przewage nad Sony, a właściwie to Sony samo sobie strzelilo w kolany, wystarczy to wykorzystac i ogłosić, ze u nich bez zmian, a wydawcy trzeci maja dowolność w ustalaniu ceny.
Gen-set i mecz.
Kotticka juz nie macie, wiec chyba nie znajdzie sie inny kretyn, ktory spieprzy sprawe na cala nową generację.
Jak zawsze, głosujemy portfelem. Jeśli masowo będą kupowane gry AAA na premierę w nowej cenie (70 USD/80 EUR), to i reszta wydawców pójdzie tą drogą, bo czemu mieliby tego nie robić? Produkcja gier też ciągle drożeje.
Problemy pierwszego świata.
Te same bezsensowne argumenty co przy reszcie. No ale przynajmniej na ten moment nie podniosą i jeśli ludzie się opamiętają, to pewnie nie będą podejmować ryzyka.
No i fajnie
Od początku pisałem, że podwyżki będzie dotyczyło nas wszystkich, no ale część pisała, że wybiera xboxa, bo będą tańsze gry...
Naiwność niektórych jest niesamowita.
Gdyby podniesienie ceny ich gier skutkowało podniesieniem jakości tych gier to czemu nie. Jednak po ostatnich zapowiedzianych grach to wątpię. To kiedy podwyżka XGP? Jak się już uzbiera trochę klientów?
No przeciez to tylko Sony jest takie pazerne i wola za gry ponad 300 zł xD
Przeciez to bylo oczywiste, ze wszystkie gry cenowo pójdą do góry, kazde korpo chce jak najwicej siana z nas wyciagnac