Zbroje wymienili i widac ze sa znacznie lepsze ale ...
Fringilli Vigo juz nie wymienili ...
Wyglądają solidnie przynajmniej z daleka ale w sumie te z pierwszego sezonu już z daleka wyglądały beznadziejnie.
https://www.youtube.com/watch?v=LG-b72wgNYM
Cóż, każda inna zbroja by wyglądała lepiej niż ta co była poprzednio więc zmiana jak najbardziej na +
I dobrze bo w starych wyglądali jak w jakiejś kiepsko zmodyfikowanej zbroi mrocznego bractwa z Obliviona. Teraz to wygląda porządnie !
Z moszno-zbroi na Generic fantasy i zbrojami skradzionymi od elfów z LOTRa.
Co jak co, ale zbroje w gier są najlepiej wykonane :/
Już na grupkach larpowych były o tym komentarze
Najgorszym elementem starych zbroi były hełmy, gdyby nie one to aż tak źle całość by nie wyglądała
Lepiej ale teraz wyklądają jak jakieś baśnowe elfy trochę. Choć raz chciałbym zobaczyć prostego żołdaka w prostym rynsztunku a nie wyglądającego jak król odpicowany na paradę.
Dużo lepiej niz były. Widać inspiracje zbrojami gotyckimi - płatowymi. Możliwe, że nawet inspiracją był obraz C. Heidrich.
Hełm trochę przypomina hełmy włoskie. Różne elementy z różnych wersji.
Brakuje trochę elementów wyróżniających poszczególnych rycerzy. Cahir mógłby mieć jakieś tarczki opachowe z herbem czy cos. Albo chociaż tunikę z namalowanym słońcem.
Ale ogólnie bardzo dobrze zrobiona zbroja.
Dla ciekawskich fajna w miarę treściwa historia ewolucji zbroi.
https://www.youtube.com/watch?v=6RZDO2xmMwU&list=PLBJEVn1h83Hwsmv-HNHRM_MFhhV8ccPC9&index=1
Wytłumaczy mi ktoś dlaczego Franceski Findabair jest w ciąży? Jakim kurka wodna cudem?
Zmieniliby jeszcze aktorkę grająca Fringille i Triss i cycuś glancuś delikatesik.
Ten nowy hełm przypomina cassis (szyszak rzymski), co ma sens, bo Nilfgaard ewidentnie był wzorowany na starożytnym Cesarstwie Rzymskim (zwłaszcza jego struktura organizacyjna i rys historyczny to sugerują). Przypadek, czy twórcy tym razem lepiej się przyłożyli? :).
Fringilli Vigo juz nie wymienili ...
Dlaczego mieliby ją wymienić?
Teraz to jakoś wygląda. Jeszcze pare zmian typu czarne elfy i fringille.
NIe można było tak od początku tylko jakieś niepotrzebne eksperymenty z kondo-zbroja
Książkę zawsze można zmienić tak samo wygląd postaci wystarczy że biała frigla to iluzja a tak naprawdę postać która jest pod tym imieniem jest czarna a zrobiła sobie białą iluzje by móc infiltrować białe imperia po by jej nacja mogła je za atakować. Wystarczyło by pan Andrzej napisał by takie opowiadanie gdzie ujawniło się że frigila była czarna i była z ofiru już jest zmieniony kontekst całej jej historii.
A tak się bronili, że te zbroje nie są kiczowate... a tu proszę, jednak przyznali, że nie mieli racji.
O ile zbroje są bardziej realne niż poprzednie, to nadal to nie są zbroje bojowe, ale jak poprzednio, co najwyżej reprezentacyjne. Rozumiem, licentia poetica, ale mimo wszystko mi to średnio pasuje.
Co nie zmienia faktu, że obejrzę drugi sezon, bo pierwszy, mimo wielu niedociągnięć, oglądało się dobrze.
Te pierwsze zbroje nie podobają się od od początku. Co za trep myślał że to będzie dobry pomysł? Bo ewidentnie się z tego wycofali, do wyjaśnienia tego wymyślą sobie jakiś gówniany powód.
sezon pierwszy był na takie naciągane 7/10 ale sezon drugi to już oceniam bez taryfy ulgowej !!!
Mam nadzieję, że jakoś uzasadnią nagłą zmianę wyglądu zbroi, bo jeśli nie, to choć nowy model mi się podoba, to za brak spójności świata przedstawionego w mojej ocenie mają duży minus.
OK, te zbroje wyglądają lepiej. Nie idealnie, ale ujdą.
Z tym że w filmach i wiedźmin nie jest tu wyjątkiem nawet solidne zbroje są przebijane bez problemu więc równie dobrze mogłyby być czarne onuce ;)
Zbroja kitowców z nilfgaardu w pierwszym sezonie i tak jest niczym, przy żonie Henryka VIII w produkcji Channel 5
No i to są zbroje, a nie jakieś plastikowe wygniecione nie wiadomo co. Zmiana jak najbardziej na plus.
Teraz niech jeszcze poprowadzą jakoś sensownie fabułę, żeby to wszystko miało ręce i nogi, a nie tak jak w pierwszym sezonie był burdel, że nie wiadomo było co się dzieje i dlaczego.
Osobiście i tak nie mam wielkich oczekiwań od tego serialu, ale może teraz będzie chociaż trochę lepiej niż w pierwszym sezonie.
Wygląda to lepiej, ale i tak nie jest to adaptacja której oczekiwałem. Zawsze sobie wyobrażałem świat Wiedźmina w sposób realistyczny z dodanymi elementami fantasy i magii. Wolałbym jak by zbroje były normalne, a nie rodem z jakiegoś anime czy gier (ogółem high fantasy)...
Mniej kombinacji, więcej konkretów.
Faktycznie ci woje są bardzo konkretni. Szczególnie te ich spodnie. ;-D
A tak bronili tych zbroi w pierwszym sezonie, zarówno Hissrich jak i Bagiński, nawet jakieś śmieszne tłumaczenia wymyślali xD
A Triss wymienili? Czy na siłę dalej czarnoskórą rudą kobietę będą trzymać mimo iż książka opisywała ją inaczej? Jeśli ktoś robi ekranizacje ksiażki to nie ma tam miejsca na własne fantazje, chcesz własną wizje to nakręć własny serial z własnym uniwersum.
Czy tylko mi się podobały zbroje z pierwszego sezonu? :p Te nowe też są ładne ale jednocześnie zwyczajne. Tamte miały swój charakter i niepowtarzalność.
Ta murzynka tak tam pasuje, że wygląda to jak jakaś niskobudżetowa parodia. To tak jakby w filmie o II wojnie zrobili czarnych SS-manów. No, ale dzisiaj ważniejsze jest, żeby umieści w serialu/filmie jak najwięcej mniejszość, zamiast dostarczyć dobrą produkcję.
A te peleryny to po co do zbroi? To będzie batman czy jak? Aktorki czarnoskóre psują klimat naszkicowany nam przez książkę i gry, ale nie ze względu na kolor skóry, a na ich wygląd zewnętrzy, który jednak nie powala
Znowu zaczyna się rasistowskie bredzenie incelów i innego barachła.
Tymczasem, Sapkowski wielokrotnie stwierdzał, że świat Wiedźmina to świat... multi-kulti.
Sam Cesarz Nilfgardu był wzorowany na rzymskim cesarzu Septymiuszu Sewerze, który pochodził z Nubii i prawdopodobnie był ciemnoskóry.
U Sapkowskiego mamy nawet wątek postaci niebinarnej i tylko czekam aż pojawi się w serialu, bałwany będą jęczeć. :D
***** ***
Nie znacie się, stare zbroje (zwłaszcza z hełmem) to był quasi-falliczny symbol opresyjnego patriarchatu, z którym walczą kobiety.