Ładnie Nvidia omamiła graczy, po skrajnie nieopłacalnej serii RTX 20 skierowanej przede wszystkim do early adopterów ray tracingu przyszedł czas na trochę bardziej opłacalne RTX 30 i już wszyscy są gotowi wyrzucać pieniądze :D
Za dwa lata i tak będziecie znowu wymieniać grafikę, bo kolejna seria znowu będzie o wiele bardziej opłacalna i tak w koło macieju - ja z tego wypadam, biorę konsolę i mam spokój, a w środku generacji kupię średniaka odpowiadającego dzisiejszemu GTX 1060.
Standardowo - PS5 + w miarę dobry PC i można ograć wszystko. Nikt nie przebije tego zestawu.
Mailem kupić RTX 3090 ale po zastanowieniu wezmę 23 lata GeForce NOW
oho... hajp trza krecic.
A za tydzien ,jak sony pokaze ze dwie gierki na 17 sekundowych trailerach:
"Sony wygralo. Wyrzucam PCta!"
Zrobię podobną kalkulację jak autor. Sprzedam moją GT 1030 za może 300 zł. Dołożę tylko 2979 zł i już mam. Co prawda zasilacz 300W mi tego nie uciągnie ale co tam. Do obudowy mi to nie wejdzie ale co tam. No i po co mi taka karta do starego procesora. :)
Oho, zaczyna się. Kolejna potyczka w wojnie konsol i pc. Siadajcie, bierzcie popcorn
Miałem kupić PS5 ale plany się zmieniły wole 3080 do kompa wsadzić niż męczyć się na 30 fps na ps5 .... A liczyłem że konsole ogarną 60 fps w 4k mamy rok 2020 a tam dalej standard 30 fps jak w 1999r :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Biorę 3080 w listopadzie/grudniu, a PS5 pewnie kupie za ok. 2 lata, gdy pojawią się dobre exclusivy ;)
To ja dla odmiany nie wybieram niczego, Peceta mam swiezego, RTX 2070S i R5 3600 powinny starczy jeszcze na dlugo (tym bardziej ze gram na panoramie full hd)
PS5 jak bedzie jakas fajna gra na wylacznosc
Juz powoli przemija mi bol tylka, ze karta mi stanieje zaraz o jakies 1000 zl, trzeba odpasc z tego wyscigu szczurów
Za miesiac kupicie RTX 3070, a za rok Nvidia wymysli jeszcze lepsze RTX 4070, albo wersje Super, tak mozna w nieskonczonosc
Najśmieszniejsze jest to, że teraz to nie konsolę a grafikę kupuje się "na lata". Gdy za 4-5 lat ludzie będą się na konsolach przesiadać na prosiaka (vide obecna generacja) taka 3070 nadal będzie dawała radę, bo jest ok 1,5x mocniejsza od tego co ma niby oferować PS5 (poziom 2060Ti/2070).
Co do konsol to miałem pod koniec generacji kupić używane PS4 i w dwa miesiące ograć te kilka exów, które bardzo mnie ciekawiły. W międzyczasie okazało się, że RDR2, Detroit i Horizon ograłem na PC. Zostało jeszcze z 5 gier, które pewnie ogram na PS5. Tylko nie wiem czy kupię, może po 2-3 latach jak już będzie 5 exów nowej generacji. Albo poczekam na prosiaka. Albo kupię używkę na czas urlopu ogram co mnie ciekawi i popchnę dalej. Biorąc pod uwagę, że interesują mnie tam tylko liniowe gry fabularne na kilka godzin, wydaje się to najlepszym rozwiązaniem.
Ja też jestem z Nvidią od pierwszego PC-ta i RiviaTNT2 :) po 1660 Ti dzisiaj :D też się kiedyś na ten RTX przesiądę, ale bez przesadnej podniety, po premierze zawsze ceny są nieludzkie, portale muszą po prostu hype'ować najnowsze trendy i propsować konsumpcję.
To że PC zawsze będzie lepszy od konsoli to jest fakt z którym nie można się kłócić. Ale popularność konsol też jest czymś bardzo naturalnym, PS5 w najczarniejszym scenariuszu nie dojdzie do 3 tysięcy a tutaj sama karta graficzna to rząd 3279 zł. W skrócie kogo nie stać na PC woli grać w mniejszej ilości klatek na konsoli, ale grać.
Może bym się ekscytował ale cztery miesiące temu kupiłem nowego PC z RTX 2080TI na pokładzie ...
Ja glownie czekam na RTXa 3080 ale PS5 tez kupie dla Demon Souls i kilku innych exclusiwow.
PS4 kupilem tylko dla Bloodborna, i w sumie ogralem na tej konsoli 4 tytuly wspomniany wczesniej Bloodborne, TLOU Remastered, TLOU 2 i aktualnie Ghost of Tsushima.
Wiec powinniscie dodac wiecej opcji w tej ankiecie bo sa osoby ktory czekaja nie tylko na jeden produkt a byc moze na wszystkie wymienione w ankiecie.
Konsolę kupię, ale na pewno nie w tym samym roku co jej premiera. Poczekam na "odchudzone" wersje konsol i jak zbierze się wystarczająco dużo exów do ogrania to wtedy kupię. Czekam teraz na Big Navi co będzie sobą reprezentować i wtedy zdecyduję czy jednak RTX 3080 czy może coś z RNDA2 nabędę od AMD. Dobry rok dla graczy PC.
Nie czekam na sprzet tylko na gry. Wyjdzie jakis dobry eks to kupie ps5, nie pojdzie mi jakas swietna gra na pc to zloze nowego blaszaka. Na razie musialem tylko kupic 32gb ramu do MFS bo gra wykorzystuje nawet 20
Ja tam poczekam na benchmarki, porównam jak to działa względem konsol i wtedy stwierdzę czy brać teraz czy nieco poczekać (choć konsoli raczej nie wezmę). Jak RTX 2070 byłby tak do 2000zł (niereferet, bo FE są po 2300zł) to może wezmę, ale chyba do 1080p czy 1440p wybrałbym raczej RTX 3060, który najpewniej będzie za jakieś 300$ i mam nadzieję, moc będzie porównywalna z RTXem 2080.
Ale pewnie zastosuję najlepsza technikę z możliwych... Zmienię wtedy, kiedy gry w które gram przestaną mi zadowalająco działać. Generalnie polecam, dwa razy zmieniłem coś w PCcie, aby potem przez kilka miesięcy ogrywać pierwsze Fallouty, Baldury czy Planescape: Torment, uruchamiając tylko bardziej wymagające gry do testów.
U mnie dalej bez zmian - PS5 do ogrywania multiplatform i exów choć jak jeszcze nie dawno miałem nastawienie, że kupuję na premierę tak teraz raczej planuję kupić konsolę w drugim półroczu 2021. Dalej jestem ciekaw Xboxa ale to tylko pod kątem technologii bo idea tworzenia średniaków do wrzucenia na premierę do Gamepassa całkowicie mi nie odpowiada.
Mój stary pecet jeszcze daję radę, gdy przestanie wyrabiać to złożę coś z rtxem 2xxx lub 3xxx, jeśli exy sony będą wychodzić na pc to konsoli nie kupię, miałem kupić ps4 ale pomyślałem, za jakiś czas ps5 więc się nie opłaca, do tego to info że sony chce przenosić swoje starsze exy na pc więc tym bardziej z kupna zrezygnowałem
A ja czekam na nowe Ryzeny oraz na Big Navi.
Ale jak czytam komentarze, to myślę, że jestem w mniejszości.
Dokładnie, wszystko rozbija sie o pada. Reszta by obleciała.
Kupiłem pada do PC bo chciałem sprawdzić czy dam radę ogarnąć na nim BloodBorna. Skończyło się tym że DS3 i Sekiro ogrywałem na K+M. Nie wiem ile lat musiało by mi zając osiągniecie tego poziomu który mam na K+M.
A na prawdę chciałem kupić PS4 dla BB :)
Ja czekam na RTX 30XX, a w dalszej kolejności na PS5, XBOX kompletnie mnie nie interesuje.
RTX 30XX dlatego, że planuję rozbudowę zestawu pod simracing i wykorzystanie trzech monitorów 1440p 144 Hz (łącznie 7680x1440, więc więcej niż 4K), być może też VR. Takich wrażeń z jazdy połączonych z możliwością dowolnej rozbudowy sprzętu (kierownice, wyświetlacze, pedały, hamulce ręczne, dźwignie biegów) nie da mi żadna konsola, prawdopodobnie nigdy
Do aktualnego topu gier simracingowych w 3x1440p spokojnie powinien wystarczyć 3080.
Z PS5 może zainteresuje mnie kilka tytułów, więc pewnie kupię w połowie, bądź pod koniec generacji, tak jak zrobiłem z PS4 PRO. Miałem, ale zagrałem może w 10 gier i sprzedałem. Od większości tych zachwalanych exów się odbiłem, albo nawet nie byłem zainteresowany, wyjątkiem był Horizon, którego kupię też na PC.
Podobnie miałem z PS3, kupiłem tylko dla przejścia serii Metal Gear Solid.
Ponad 90% osób które kupują konsole w naszym kraju to tylko dwie grupy
Pierwsza tylko dla Exów Sony
Druga bo się nie znają na sprzęcie np. rodzice kupią dziecku konsole na prezent itp. przypadki
Nikt kto się zna na sprzęcie nie kupi konsoli do ogrywania gier multiplatformowych no chyba, że takiej osoby nie stać na komputer i ma ograniczony budżet.
kilka dni przed ogłoszeniem tych kart wszedlem na allegro sprawdzic za ile moglbym opylic swojego 1080ti, bylo 77 ofert uzywanych kart a cena za uzywke oscylowala kolo 2k. Po ogloszeniu 3xxx, cena za uzywane 1080ti spadla do 1600-1700 a liczba wystawionych kart to ponad 100 ;d. Podejrzewam, że cena jeszcze spadnie więc wymiana na 3080 trochę zaboli
Siedzę na 970-ce. Ile by mnie kosztował komp z artykułu? Płyta i procek chyba też do wymiany,bo składałem z 5 lat temu.
Jakim trzeba być ignorantem pisząc te głupoty.
autor się trochę pomylił 3080 w tym roku prawie nie będzie, a i XBOX SX czy PS5 też pewnie w ograniczonych ilościach trafią na rynek, więc pewnie wybierze snikersa :)
"BMW 7 jest duuużo lepsze od Golfa, no to wybór oczywisty !"
Mniej więcej tak można odebrać ten wpis. Do tego porównywanie ceny rybek i rybek z akwarium, kalkulowanie ceny sprzedaży starej karty na podstawie obecnych cen (już widzę to zdziwienie, gdy inni wpadną na ten sam pomysł sprzedaży starej karty i ceny mocno spadną...). Całość nadaje się na średniej długości i jakości komentarz a nie artykuł, bo wszystko tłumaczy : bo mam mocnego pc i problem ze zdrowiem...no to jak mam niebieski pokój to powinienem napisać artykuł że playstation najlepsze, bo ma niebieskie podświetlenie?
Ludzie, porównujcie rzeczy które są cokolwiek porównywalne a nie znowu konsole za 2250 z PCtami za 5-6 tysięcy...przyszedłem tu z innej strony gdzie zaczęli pisać kocopoły, widocznie trafiłem z deszczu pod rynnę.
Ja już jakiś czas przed wczorajszą prezentacją zdecydowałem, że kasa która miała iść na PS5 pójdzie w ulepszenie PC. Wczoraj tylko się utwierdziłem, że podjąłem dobrą decyzję.
anim nextgeny się rozpędza i zaczną sypać wyjątkowymi grami to będzie już 2024.
Więc na tą chwilę bardziej mnie interesują karty graficzne Nvidii że szczególnym naciskiem na DLSS, który wydaje mi sie, że jest rewolucja (obniżanie zamiast zawyżanie wymagań sprzętowych).
Karta liczy w 1080p a wyświetla w 4K. Jak to zadziała to będzie REWOLUCJA i granie 4K stanie się standardem.
Ja biorę ps5, ale to zależy od tego co będzie na start konsoli, no i od ceny. Z rtxów 30x0 to bym pewnie sobie wziął 3050, może 3060 ale nvidia się wypięła na ludzi z mniejszym budżetem, więc cóż. Może amd pokaże ciekawe karty. A jak ani amd ani nvidia nie pokażą nic ciekawego, i jeśli ps5 będzie drogie, albo nie będzie na premierę jakichś w miarę ciekawych gier, to nie kupię nic. Sobie poczekam.
"Na gamepadzie gram ekstremalnie rzadko. Sprawia mi to trudność i szybko męczy (kwestie zdrowotne), co odbiera całą radość z grania i prowadzi do narastania irytacji" -
Używam obu kontrolerów, czy to mysz czy Pad ale bardziej mysz męczy niż naturalne ułożenie dłoni na padzie.
Może nvidia stwierdziła, że przegra z konsolami w tym roku więc nie robili podwyżek, a odbije sobie na 30xx Super.
Dobry artykuł. Mam podobnie jak autor - z tym, że bardzo lubię grać na padzie. Ale... mając w grudniu budżet około 2,5 k na sprzęt do grania też zdecyduję sie na nową kartę graficzną... a dlaczego?
1. Microsoft - nie widzę sensownego powodu, dla którego miałbym kupować XSX. Mimo olbrzymiej sympatii do obozu MS, szkoda mi wydawać 2,5 na konsole, na której będą gry wydawane i tak na PC. Bo exów się nie spodziewam. Wiem, że konsola jest bezobsługowa - jednak wole w tym wypadku dołożyć do swojego zestawu właśnie 3070, po uprzedniej sprzedaży 1060.
2. PS5 - nie wiem... jest kilka exów, jednak nie zainteresowały mnie na tyle abym zrezygnował z zakupu 3070 na rzecz PS5. W tym wypadku wolę poczekać 2-3 lata aż sytuacja z grami na PS5 będzie już mocno klarowna a i cena konsol spadnie.
Największy żal jednak w tym wszystkim mogę mieć do MS - bo robi nową konsolę, tak na dobrą sprawę krzycząc, że i tak będzie można grać na PC. Marketingowo wiec pięknie - moim zdaniem - strzela sobie w czoło.
Ja dałem "inny" w ankiecie. Czekam na Ryżeny 4000. Obecnie jeszcze jadę na blaszaku, którego złożyłem ponad 10 lat temu. Jedyne zmiany to było dołożenie ramu i wymiana karty graficznej na GTX970.
Pograłbym jeszcze trochę (ciekawe ile "gamingowych" laptopów chociaż po połowie tego czasu nadaje się jeszcze do czegokolwiek), ale chciałbym też wymienić monitor na QHD i tu może być jednak pewien problem.
Fajnie, też się na początku ekscytowałem ale poczekajcie na jakiekolwiek nextgenowe gry. Poza tym i tak autor newsa nie kupiłby konsoli więc biorę GeForce RTX 3080 zamiast PS5 czy Xbox Series X
U mnie natomiast poszło wszystko w drugą strone. Jak już planuje zostać przy PC to musiałbym kupić 3090 bo jednak zawsze uderzam w najwyższą półke cenową konsumenckich kart. Biorąc pod uwage cene rzędu 1700e za wersje niereferencyjną raczej wole zostać te generacje na 2080ti i kupić nowego xboxa pod multiplatformy. Ceny komponentów z generacji na generacje tak strasznie idą w góre że człowiek zastanawia się nad słusznością wydania takich pieniędzy .
Spokoooojniee. Poczekajmy na dokładne testy!
Dodatkowo: ja bym się mocno zastanowił, czy warto brać kartę z "ledwie" 10GB VRAM za ~3300 PLN tuż na premierę nowej generacji konsol, które mają tej pamięci nieco więcej. Zwłaszcza, że mogą po czasie wypuścić wersję 20GB w podobnej cenie...
No ale ja to ja.
10 GB to wciąż całkiem sporo. Jak na dziś.
Ale... no właśnie. Jakby to była wersja 20GB na start, to nawet...
PS5 w bundlu z spidermanem + demons souls i możesz sobie wsadzić 3080 głęboko ;)
a na poważnie czemu zaraz dylemat czy brązowe buty czy czarne a nie można mieć dwóch par ?
ja za to nic nie biorę i zostaje z ps4 pro, czekam na coś lepszego :)
z drugiej strony zastanawiam się nad tym kiedy będzie kres
wiem że są maniaki które zawsze będą łykać 8k,16k 32k ....itp
ale są też ludzie którym coś tam wystarczy i w końcu dojdzie do poziomu typu 4k 60fps jest ok
po co mi 16k i 240fps
A stara karta to za darmo była, że czytam takie 'kwiatki'?
"RTX 3080 realnie kosztowałby mnie nie 3279 złotych (oficjalna polska cena Founders Edition) tylko około 2 300 złotych."
Liczyć nie umiemy?
Wszyscy widzę podniecają się nowymi kartami od nvidii i chyba zapominają że karta graficzna to nie jest jedyny komponent PC, dla kogoś kto ma wybrać Xboxa X Ps5 czy PC ta ostatnia wersja chyba nie jest zbyt opłacalna, złożenie dobrego kompa plus monitor to wydatek paru tysi, czy może się mylę?
Kartę zapewne wymienię za jakieś 3 lata, wiec czekać to ja sobie mogę co najwyżej na serię 5XXX.
W momencie gdy ogłoszono PS5 wraz z jego specyfikacje od razu zrezygnowałem z kupna konsoli i stwierdziłem, że trzeba będzie czekać na Ampere. Po wczorajszej prezentacji już nie mam żadnych złudzeń. Wyjdę lepiej na upgrade'ując kompa na (zapewne) 3070. Przy okazji planowana od dawna wymiana monitora na UWQHD. Niestety mam inne pilniejsze wydatki teraz więc pewnie nie prędzej jak za pół roku wymiana więc wszystko na rynku kart będzie wtedy już klarowne. PS5 może za parę lat dla exów.
Najbardziej teraz to czekam na nowe procesory i do tego momentu nie kupię nowej karty bo już postanowiłem, że złożę cały komputer od nowa. Może do tego momentu wyjdzie 3080 Ti/Super bo w budżecie mam zaplanowane trochę więcej niż kosztuje 3080. Mój 6700k /1080 wytrzyma jeszcze te parę miesięcy.
Skoro te karty mają taką moc to w końcu mogłoby się coś ruszyć z monitorami 4K (120HZ, GSync, HDR) bo nadal ich cena jest powalająca.
Co do PS% jeszcze kilka miesięcy temu myślałem, że kupię na pewno, ale teraz nie jestem już pewny.
sprzedam rtx 2070 super zotac. 4,5 roku gwarancji za 2000
Ja wybieram PS5, ale to i tak dopiero po wyjściu slimki. Do tego momentu będę grał głównie na PS4, którą mam stosunkowo niedługo, więc jeszcze bardzo dużo gier przede mną. Gamingowego peceta już raczej nie złożę, bo poza pecetowymi exami, których jest niewiele będę grał wyłącznie na konsoli, więc jest to pozbawione sensu. Mam w planach jedynie zakup laptopa, który przyda mi się na studiach, a w przyszłości pewnie również w pracy. Jak połączenie laptopa z konsolą wypali, to chyba zostanę z takim podziałem na dłużej.
3080/3090 pod koniec roku jak zobaczę jak to wygląda w praktyce, a ps5 za jakiś rok, dwa jak już będzie można od razu wziąć w jedną rękę pakę z plejką, a w drugą torbę z grami ^^
Dla mnie najważniejsze jest aby grać i bawić się przy tym doskonale. Robię to z powodzeniem na praktycznie wszystkich wymienionych tu platformach. :) Grajmy Panie i Panowie, jedni na tym inni na tamtym.:) Dobrze że mamy wybór i puki co wolną wolę, reszta to jak w przypadku samych gier, sprawa subiektywna.:)
Nie prawda.
Polak wciąż musi wybierać, bo nie stać go na wszystko.
Jakbyś jak Szwajcar zarabiał 20 tys zll/miesiąc wykonując zwykle proste prace (np magazynier) to nie musiałbyś wybierać tak jak piszesz.
Ale jak zarabiasz 4x mniej i płacisz 4x więcej (bo masz walutę o wartości śmieciowej) to niestety wciąż musisz ważyć na co wydać kase
Nie kupie konsoli bo nie gram na padzie także geforce wins :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Dawno mnie nic tak nie rozbawiło.
Większość ludzi wymienia co roku tel i wydaje 3-4 k golda ja co 2-3 lata jak juz bateria niedomaga czy jak jest jakies wieksze uszkodzenie, wiec wydanie tyle na karte ma sens jak daje 80% wiecej wzgledem poprzednika, ja nie widze problemu pracuje i zarabiam na to, sprzedam poprzednia kartę dołożę i mam za tyle samo co wydalem na poprzednika lepsza wydajnosc fakt z GTXa 970 przesiadlem sie dopiero na RTXa 2080 bo uznalem ze dopiero wtedy byl relatywnie duzy przeskok i nie mylilem sie a konsole zawsze mialem od Rambo czyli podróbki Atari 2600 o ile pamiec mnie nie myli a PC mialem od Commodore 64 i dla mnie dobry PC+PSxx uzupełnia sie
A ja nie wiem, czy kupić nową konsolę czy mobo+proc. Bardziej mam poczucie, że mój i5 6600 zaczyna momentami niedomagać, niż GTX 1660.
Piszecie o powrocie cen do normalności, ale 970 kosztowała 1500 zł, a jej odpowiednik 3070 jest o 800 zł droższy!
Ja tam kupię x-boxa ze względu na game passa, chociaż i tak najlepiej gra mi się na laptopie.
Mimo, że gram na PC jak i na konsoli to wolę wybrać w 2020 PS5 ze względu na mnóstwo exów których jestem fanem i jakich nie doświadczę na PC. No i cena za PC dostosowany nawet do takiego RTX 3060 jeszcze niezapowiedzianego zapłacę przynajmniej 5000zł! PC wymienię ale dopiero w drugiej połowie 2021r, kiedy przeminie podatek od nowości czy małej dostępności zaraz po premierze.
No dobra, ale brakuje mi jednej informacji - ile zapłacono autorowi tego czegoś za tak bezmyślny wpis? Czu może w zamian już mu obiecali najnowszą kartę?
Nie wspomnę już o tym, że wychwalać pod niebiosa samą kartę, która bez odpowiedniej reszty jest niczym (i jaki koszt tego wyjdzie) to skrajna głupota.
Zresztą po co ja i inni tutaj się produkujemy - kolejny szambo tekst na stronie, a redakcja i tak albo to zleje, albo będzie usuwać komentarze nie pasujące do "oficjalnej linii partii".
Nie ma to jak krakać jak jeszcze sprzetu nie ma na rynku. Panie radaktorze a ja moge na premiere kupic rtx3090 ps5 i xbox series x ? czy nie ? a jak kupie wszystkie to pójde do piekła czy do nieba ? redaktor szanowny chyba zyje w jaskini i zapomnial ze sa ludzie ktorzy maja w p..de siana i sobie dla jaj kupią kazdą nowośc na rynku
Autor zakłada ekonomie sprzedaży na dany moment... moment kiedy grafik nie ma na rynku. Zapominając przy wejściu na ryne wymusza one spadek cen nowych grafik co pociągnie dewaluację cen używek, dwa sa exy na konsole, w które nie programy na PC lub programy kilka lat po premierze. Wiadomo nie każdego stać na PC plus konsola. Ja mam PC pod biurowe WOTa i WOWa (w 4K) na dzień dzisiejszy PS4 pro i Xboxa One S, na pewno na premierę kupię PS5 później może xboxa.
Jaki dylemat? Trzeba kupić wszystkie 3 . Każda ma coś czego nie ma inna ,a razem wyjdzie tyle co dobry komp.
A ja wezme Xboxa Series X w abonamencie All Access z GamePassem Ultimate i poczekam na RTX 4000-5000 gdy gry juz nadgonia rozwoj technologii i zaczna ja rzeczywiscie wykorzystywac. Kto bowiem zyje na tym swiecie nie od wczoraj doskonale wie, ze kupowanie sprzetu PC na przelomie generacji to inwestycja godna mości Zabłockiego.
PS5 biore w dniu premiery :), za mały przeskok jest by po 2 latach inwestować w nowy sprzęt byle mieć zamiast 100 to 110fpsów.
Autorze, zafascynuj się VR. Niebawem wychodzi HP Reverb G2 i idealnie będzie pasował do Twojej karty 3070 RTX. Jak grać, to w VR. Ja już nie kupuję gier, które nie są do VR lub nie wspierają VR. VR to bycie w grze, uczucie jak żadne inne w technologii. VR to piękna sprawa.
Zdecydowanie nowa płyta główna bo MSI którą kupiłem jest najgorszą od 20 lat... Nigdy więcej MSI...
Smiesznie sie patrzy teraz na ten artykul. Byl hype, minal rok, a karta dalej nie ma premiery xD
Wniosek jest prosty, nieprzekonanych konsole nie przekonał, tak jak nieprzekonanych nowe karty nie przekonały.
Jeszcze karty nie wyszły, jeszcze nie ma szeroko przeprowadzonych testów, a autor już wie, już zna! Może kubełek zimnej wody, która się za chwilę wyleje pomoże...
Taki HYPE TRAIN topic, kolejny wagon doczepiony.
No cóż, RTX 3080 wygląda imponująco biorąc pod uwagę wydajność i cenę.
Mimo to, kupię PS5, bo na peceta a przede wszystkim na granie na nim nie stać mnie. W moim stylu grania (lubię kupować od razu na premierę, przechodzić singla i odsprzedawać) pecet jest całkowicie nieopłacalny. Jestem za biedny ;)
Przede mna nie ma zadnego dylematu, biore PS5 bo to tansza i bardziej opłacalna opcja. O 3080 (bo 3090 to bezsens dla zwykłego gracza) moge pomyslec 1-2 lata po premierze jak cena poleci w doł a tak sie na pewno stanie gdy wyjda nowsze karty. Tak zreszta nabyłem 1070Ti, sprzedajacy kupił za 3600 z 3 latami gwarancji, po roku sprzedawał za 1600, został mi jeszcze rok gwarancji, deal idealny. Nie widze sensu kupowania kart na premiere
Świetną osobę wybrała redakcja do napisania tego artykułu :)
"obie konsole mogłyby dla mnie nie istnieć"
Czyli nowe RTX-y wygrały z czymś co dla autora mogłoby nie istnieć. I jakoś mam przekonanie że tak było również przed i przede wszystkim niezależnie od tego co Nvidia wczoraj by pokała. Mimo że nie pokazała praktycznie nic za to wiele powiedziała.
Pomijając już bardzo dużą liczbę informacji którą wczoraj podała Nvidia, które poszły w świat a w praktyce będa czymś zupełnie innym i jestem przekonany na 101% że nie będzie nawet w połowie tak kolorowo jak niektórym się wydaje to jedna najważniejsza kwestia.
Gry.
Przez lata chętnie wydawałem kasę na mocne PC-ty. 5700xt był ostatnią niezłą kartą którą kupiłem bo choć lubię dobry sprzęt to jednak był zawsze kupowany względem gier. A potem kupiłem PS4 Pro i dlatego teraz juz wiem że kupowanie w chwili obecnej drogiej karty na PC to kupowanie sprzętu dla sprzętu. Dla gier przede wszystkim PS4 a dniu premiery PS5.
Żadnych poważnych benchmarków jeszcze nie ma a ludzie ślepo wierzą Nvidii.
Mozę zrobili dobrą kartę ,ale o tym przekonamy się gdy pojawią się pierwsze testy ze strony zwykłych ludzi.
Chociaż i tak ja sobie odpuszczę.Nie po to 7 lat siedziałam na gt 210 ,przesiadłam się na gt 1030 by teraz brać takie "bydlę" do pc. Więc pewnie następny moment jak kupię kartę graficzną to będzie wtedy ,gdy pojawi się produkt AMD/Nvidia z niskim poborem mocy (gt 1030 ma 45 W) i sensowną wydajnością.
Post napisany przez osobę która jak sama twierdzi na konsolach nie gra od dłuższego czasu.
Autor prawdopodobnie przeglądał tytuły ex jakie mają pojawić się na ps5 lub rozważał zakup xboxa/ps5 obok swojego uwielbionego PC i w momencie jak zrozumiał, że stać go tylko na jeden sprzęt napisał artykuł, w którym w zasadzie sam sobie uzasadnia dlaczego PC i tak jest najlepszym wyborem.
Totalnie bezsensowna publicystyka, coś co może przeszłoby 7 lat temu przy premierach ps4/xo - dziś już mamy na tyle świadomych graczy i tak bogaty rynek gier, że można się tylko śmiać z takich "rozważań" nt. co wybrałem/co lepsze.
Peceta nie mam i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić. Moim obecnym komputerem jest MacBook Air 2018 i jeżeli będę się na coś przesiadał, to na iPada pro.
A PS5 kupię, kiedy wyjdzie na ten sprzęt jakiś dobry jpg, FF7R dostanie paczkę z teksturami, żeby w końcu jakoś wyglądać - a nie na poziomie ps3 i kiedy trafi na ten sprzęt druga część gry.
W końcu! VR zacznie prezentować się tak jak powinno :D :P
Czyli wychodzi na to, że generacja kart 20xx to kupa gówna. Jak tu zaufać znowu tej firmie i wydać ogromne pieniądze na kartę graficzną Nvidii?
Sukces Nvidii będzie w dużej mierze zależał od tego jak wyceni RTX 3060 i 3050 oraz tego jaką wydajność będą oferowały. Jeżeli 3060 będzie w okolicach 1200, to będzie sporym hitem, ale trochę wątpię w taką cenę. Osobiście chyba jednak odpadnę z pecetowej drużyny. Jakiś czasu wymieniłem sobie leciwe i5 4590 na 8wątkowego broadwella (za szalone 320zł z Ali XD), co jest w zupełności wystarczające nawet do bieżących gier, a i tak głównie służy do pracy i obróbki foto. Planowałem zakup 2060/3050, żeby pograć okazjonalnie w mniej wymagające tytuły, ale przy planowanych niskich cenach konsol chyba jednak odpuszczę. W salonie na pewno wyląduje PS5, a obok kompa chyba postawię obecnego PROsiaka (albo dokupię XsS jak spadnie poniżej 1k) ;)
No to sobie pozmieniamy w tych PC'tach . Najpierw karta to najważniejsze, potem procesor taki by bottlenecka nie było, no i jeszcze mocniejszy zasilacz (750w ):P Oto krótki plan jak wydać na PC jeszcze więcej. Dziękujemy Nvidia
tak Rtx zastąpi ekslkluzywne gry na PS5 na xboxa na nintendo...pewnie kupie i od razu dostane uncharted 5 na blaszaka...co to za głupie porównywanie
Nigdy nie zrozumiem ludzi dla których gra na konsoli sprawia większą przyjemność niż zabawa za pomoca klawiatury i myszki...
Próbówałem, dawałem szanse.. ale PC jest niezastapiony.
Do autora tego artykułu. Skoro jesteś PC-towcem i nigdy nie kupowałeś konsoli to po wypisujesz że sobie kupisz karte Nvidii. Mało kogo to obchodzi kto jaką karte sobie kupi czy np. jak inny autor pisał że będzie czekał z kupnem konsoli PS5 2-3 lata. Proszę bardzo, dla mnie może czekać nawet 30 lat, bo mam to gdzieś i mnie to nie interesuje. Wasze sprawy prywatne większości ludzi nie interesują. Skupcie się lepiej na tym żeby podawać jakieś wartościowe informacje np. ile będą kosztować konsole, czy konsole będą wspierać monitory ultrawide, jakie będą tryby do wyboru na konsolach, jakie gry będą wychodzić na PC, PS5 i XBOX s.X i kiedy, kiedy pojawią się monitory z HDMI 2.1 i ile będą kosztować. I przestańcie kopiować fejk niusy że konsola z tym sobie nie radzi czy z tamtym, że gra będzie chodzić tak czy srak mimo że jeszcze nikt nie grał na konsoli i nawet jeszcze gra nie wyszła. Poważnymi rzeczami się zajmujcie, a nie tylko copy/paste.
Hmm moim zdaniem właśnie przez pamięć 3080 wydaje się dziwnym wyborem. Jak już to chyba lepiej brać tańszego 3070 z 8GB z myślą o 1440p. 10GB to może być mało do 4k więc wyjdzie na to, że karta trochę dla nikogo. Do 1440p za mocna, do 4k za mało pamięci.
To bierz.
Ja nie biorę.
Chociaż ciekawia te obniżki. Pewnie strach że gracze wybiorą next gena zamiast wymiany grafiki.
Tak jak mówiłem PC towcy cieszcie się konkurencja next genow bo dostaniecie taniej sprzęt do PC i być może gry. Przynajmniej na początku.
Najpierw PS5, potem, pewnie w drugiej połowie przyszłego roku, nowy PC. Wolę jednak konsolowe exy.
Zastanawiałem się nad kupnem RTX serii 3000 tym bardziej ze mój GTX970 ma prawie 6 lat. Jednak wydaje mi się ze najlepszy zakup teraz to Xboxa Series X w abonamencie All Access z GamePassem Ultimate. Za niewielką cenę będę miał konsole i ponad 300 gier do ogrywania za darmo.
Ja z kolei po ostatnim zmarnowaniu 3 godzin na próbie uruchomienia jednej gry na PC przez błąd 0xc00007b, powiedziałem sobie, nigdy więcej PC, no chyba, że danej gry nie będzie na mojej konsoli.
Swoją drogą, dość zabawne jest gdy autor napisał, że nie czeka z wypiekami na nowe konsole bo nie jest to żadna rewolucja a ewolucja, a zaraz potem stwierdza, że czeka na nowe karty graficzne bo pozwolą mu grać w 4k i na raytracingu (czyli ewolucja) :-D Co jak co ale dostrzegam tutaj silny wpływ ideologii PC master race ;-)
Mam świadomość, że postęp w konsolach determinuje postęp w pecetach. Dobrze więc, że hamulec w postaci możliwości sprzętowych poprzedniej generacji zostanie już wkrótce zwolniony i nowa jakość wkroczy także do świata pecetów.
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/nvidia-wygrala-biore-geforce-rtx-3080-zamiast-ps5-czy-xbox-series/z1a00
Meanwhile in Steam - najpopularniejszą kartą do grania wciąż jest GTX 1060, więcej graczy używa GTX 1050ti czy leciwych 970 niż jakiegokolwiek Turinga, w 4K gra mniej niż 2% użytkowników, a 2-rdzeniowe i 1-rdzeniowe procesory wciąż są częściej spotykane niż 6 rdzeniowe jednostki.
Ale to konsole są hamulcem. Gdyby nie one to Ray Tracing hulałby po wsiach i miasteczkach, a dziś 70% graczy składałoby preordery na RTX3090 żeby jesienią ciąć w Cyberpunka w 8K...
Zaczekam jeszcze ze 2-3 generacje kart, ze 6 lat może. Nie kupię niczego poniżej 4-krotnego wzrostu mocy obliczeniowej w stosunku do GTX 1070Ti, które mam już dwa lata.
(Moje szacunki odnośnie liczby generacji i lat, to szacunki. Ciężko przewidzieć jak będzie następował wzrost mocy obliczeniowej kolejnych nowych podzespołów jakie zostaną nam zaprezentowane.)
Najlepsze jest to że redaktor sprzeda swoją kartę i będzie go nowa finalnie mniej kosztowała.....uhaaa to ja sprzedam ps4 pro i coś wystawie na olx - jak pogonie to ps 5 czy xboxa będe miał za free.... MERCY !! PLEASE!!
Też miałem brać PS5 że względu na hajs, ale dołożenie do 3070 lub 2080Ti będzie tańsze I szybsze
Na co komuś taka karta graficzna jak będzie miał proces z tamtej epoki i bardzo mało ramu. W cenie tej karty można kupić najdroższą wersję PS5 i kilka gier, więc wybór jest jasny.
Dla mnie ważne są gry i wygoda obsługi. Zrezygnowałem z PC prawie 3 lata temu na rzecz PS4 i streamingu. To najlepsze co mogłem zrobić. Miałem na wydanie około 6k. Dziś ten PC byłby średni do gier. A co najważniejsze nie ograłbym jednych z najlepszych gier tej generacji, bo ich na PC nie ma.
PS5 kupię za rok w blackfrajdej. To czego nie będzie na konsoli odpalę przez streaming. W W3 grałem w 4k i 60klatek zanim na rynku PCtowycm pokazały się pierwsze w miarę sensownie monitory 4k. GeForce Now odpalał gry w 4k i minimum 60klatch jak była beta. Później to zmienili, ale znowu mają wrócić. Trochę gier wyleciało, ale to normalne, bo MS i Google trochę podkupiło gier, by te niebyły oferowane na GFN, bo to obecnie najlepsza tego typu platforma.
Mi to nie przeszkadza, bo są inne platformy, które np. oferują własnego wirtualnego peceta na którym można sobie robić i instalować co się chce. Oczywiście z pewnymi ograniczeniami, by nie wykorzystywać zasobów np. do kopania, instalacji piratów itd.
9generacja, to będzie moja ostatnia, którą będę posiadał fizycznie. W następnej przejdę już 100% na streaming. Pod warunkiem, że Sony zaoferuje mi pakiet premium PSN, gdzie odpalę sobie albo nowe gry w dniu premiery, albo wszystkie ze swojej biblioteki PS. W innym wypadku jeszcze kupię PS6, dla exów.
Nie widzę sensu wywalać tyle kasy na PC na którym większej różnicy nie widać. Żadna gra PC nie zrobiła na mnie takiego graficznego wrażenia jak Unchanter 4 czy TLOUII.
RDR2 jest po prostu dobry, ale nie zbierałem żuchwy z podłogi. Szczególnie mając z tyłu głowy, że ta gra odpalona jest na Tesli P40. Po prostu na takie zasoby jakimi dysponuje konsumencki rynek PC, gry wyglądają blado w porównaniu do podzespołów PS i tego co wewnętrzne studia potrafią z tego wyciągnąć. Nie am też co się dziwić, bo po co twórcy się mają się starać jak najlepsze ustawienia i tak zobaczy promil graczy. Na i5, 1060 i 16ramu nic sensownego sie nie zrobi.
Dżizas..., nic dziwnego, że wam tego covida tak łatwo sprzedali.
Niestety, ale ps5 to sprzętowo mega kupa, a Xboks znowu nie ma gier trzeba poczekać na ps5 pro z dwa lata będzie jakiś przeskok już, choć pewnie nieduży.
Ciężki wybór, GPU do pc do ogrania lola i CS, czy PS5 z Horizon 2, Spider Manem, GT7 czy Demons Souls.