wolę dobrą grę niż "arcydzieło" jak the last of us 2
Zapowiada się świetnie
Napisałeś komentarz, równo z publikacją. Może wcześniej jednak byś przeczytał, co komentujesz?
Mnie pierwszą prezentacją zupełnie nie kupili, ale poczekam co pokażą dalej.
Ok, wracam po paru godzinach. Widzę, że w sieci jest naprawdę niezły odzew. I do tego bardzo pozytywny!
Mam wrażenie, że jako Polacy wymagamy od Redów znacznie więcej. Wiedźmin był NASZ. Słowiański, i przaśny, a przede wszystkim... ŚWIETNY.
Cyberpunk to zupełnie inny biegun. Tu wszystko jest dosłownie inne. Wydaje mi się, że CD Projekt da radę. Nasze oczekiwania są na 150%... Redzi dadzą 110% i to będzie piękne.
Pomimo powszechnej opinii wielu osób, jestem coraz bardziej spokojny. Emocje opadają, zaczyna się chłodne kalkulowanie. FABUŁA, jeśli tylko tu będzie pięknie, to gra będzie piękna!
Trzymam mocno kciuki i czekam cierpliwie!
PS.
Dajmy trochę Redom odsapnąć. To dla nich mimo wszystko coś nowego pod wieloma względami. Mam wrażenie, że wiedzą co robią. Widać, w tym pasję a to już dużo mówi o produkcie. :)
Te osoby co znaja ocene gry po trailerze i teksie znaja tez wyniki totolotka na sobote ?
Ale sobie teraz pohejtuje.
Obejrzałem materiał na tvgry. Z niego wynika, że:
- na ulicach są pustki poza miejscami fabularnymi więc obstawiam, że o tłumach na skrzyżowaniu z pierwszego gameplayu możemy zapomnieć
- ruch uliczny to kartonowe zapchajdziury rodem z crazy taxy (autka jeżdżą stale po tych samych trasach)
- model jazdy - słaby
- model strzelania - słaby
- hakowanie - słabe i przekombinowane
- wygląd postaci? Bez znaczenia bo i tak nigdy jej nie widzimy
- UI slaby i chaotyczny
Co w tej grze jest dobre?
- no podobno fabuła no bo to redzi. Tylko na jakiej podstawie z góry uznaje się że o fabule można być spokojnym? Przecież na dobrą sprawe w Wiedźminie 90% postaci było z ksiazek a fabuła to było kopiuj wklej z sagi.
- muzyka
- grafika
- rozwój postaci?
Po tych 20 minutach zrzedzenia na tvgry moim oczom ukazuje się obraz gry szczerze mówiąc przeciętnej a nie świetnej. I gdzie się podziały te orgazmy po pierwszym pokazie? Do tego naprawdę nie rozumiem po jaką cholerę CDP tyle wysiłku włożył w customizacje postaci. Kolor łoniakow i wielkość sutków? Po diabła to skoro nie widzimy postaci w zasadzie już nigdy więcej po jej stworzeniu?
Aż się zalogowałem, żeby dodać komentarz, bo nie wierzę, że ludzie są w stanie wypisywać niektóre komentarze.
Po pierwszy kompletnie nie rozumiem porównań do RDR2 i TLOU2, ponieważ CP jest kompletnie inną grą, stawia na zupełnie inne mechaniki i konstrukcję świata, więc w jaki sposób ktoś chce te gry porównywać?
Po drugie chyba dobrze, że recenzent zwraca uwagę na minusy w grze i nie wychwala jej pod niebiosa? Wyobraźcie sobie sytuację w drugą stronę - recenzent chwali grę i mówi, że nie ma ona żadnych wad, a gra wychodzi z masą błędów i bugów - wtedy dopiero zaczęłaby się jazda.
Po trzecie nie zgadzam się ze stwierdzeniami, że po co krytykować jeżdżenie i walkę, skoro to nie są ważne rzeczy dla gatunku rpg i CP? Ano dlatego, że jest to integralna część gry i jeden gracz może wszędzie łazić na piechotę i w ogóle nie oddać ani jednego strzału (jeśli będzie to możliwe), a drugi będzie spędzał godziny na jeżdżeniu po mieście i grał w stylu Rambo. I dla jednego, i dla drugiego gra powinna być przyjemna, a na razie wygląda na to, że tak nie jest.
Po czwarte UV wyraził swoją SUBIEKTYWNĄ ocenę po pokazie i miał do niej prawo - ile osób piszący komentarze były na tym samym pokazie i mogło pograć w grę, a nie tylko oglądać, jak ktoś w nią gra? Chyba każdy się zgodzi, że są to dwie zupełnie różne rzeczy.
Po piąte CDP niestety przyzwyczaił nas do tego, że gry na premierę nie działają najlepiej - Wiedźmin 3 na PS4 w dniu premiery był ledwo grywalny, więc ani nie dziwi mnie jego końcowa ocena (ja oceniam 9/10, byłoby 10/10, gdyby nie poważne błędy i bugi). Błędów nie da się uniknąć i zawsze jakieś się pojawią, natomiast nie można twierdzić, że mamy na nie przymykać oko i nie wpływają one na radość z rozgrywki (bo wpływają). Nie ma to znaczenia, czy gra pochodzi od polskiego studia, amerykańskiego, czy japońskiego - końcowy produkt jest zbiorem wielu czynników, mechanik, itd., które po premierze działają dobrze albo nie.
Po szóste odnośnie nawiązań do TLOU2 jako świeżej premiery, która otrzymała ocenę 10/10 w SUBIEKTYWNEJ recenzji. Recenzent miał prawo ją tak ocenić, miała prawo mu się bardzo podobać i tyle. Ja nie podejmuję się jeszcze oceny jak niektórzy, którzy nawet w grę nie grali lub jej nie ukończyli. Napiszę tylko, że wszyscy krzykacze krytykujący fabułę i lgbt mogą spać spokojnie (na 11,5 godziny gry, czyli zakładam na połowę, był tylko JEDEN moment, w którym ktoś mógł czuć się zniesmaczony)
Po tym co dziś pokazali nie oczekuję już zbyt wiele.
Gra nie sprosta hypowi to pewnie, niektórzy już głosili grę roku po pierwszym trailerze.
Polecam się nie napalać jakby to miała być gra dekady, to może wtedy się mniej zawiedziecie.
Hm... czyli właściwie zarzuty sprowadzają się głównie do "sam nie wiem, ale jakieś nie takie" - przy czym sam Autor przyznaje, że oczekiwania są totalnie wygórowane... Trochę to przypomina wybory w polityce, kiedy ludzie oczekują "efektu wow", ale sami nie wiedzą, na czym miałby polegać. - A że każdy jest inny i na co innego zwróci uwagę...
Czy to będzie Ostateczny Symulator Wszystkiego i pełna wizja przyszłości? Z pewnością nie... Ale jeśli ktoś szuka nowoczesnego RPG-a z prze-ciekawą fabułą i regrywalnością, to zapowiada się świetnie. - Ja absolutnie nie czuję się odstraszony
Jeśli ktoś ma bardziej szczegółowe pytania odnośnie rozgrywki, to śmiało. Odpowiemy.
Jak wygląda miasto w porównaniu do GTA 5 robimy dym niszczymy auta? Zabijamy cywilów? Policja wojsko interweniuje?
Ja tam oczekuję świetnych postaci, dialogów,misji i fabuły. Cała reszta, ma być dobra. Wiedźmin 3 tez miał mankamenty. I to nie przeszkadzało. Strzelanie Borderlansowe? kupuję.W Wiedźminie 3 potwory też nie od razu padały,więc argument trochę dziwny.W RPG na miecze spoko,a w strzelankach be? Znaczy się, jeśli takie gąbki jak w The division, to już trochę gorzej. Model jazdy dalej nie poprawiony..przez dwa lata. No cóż,ten z Sleeping dogs mi nie przeszkadzał.Ten z WD już tak. A idealnie byłoby ten z serii GTA.Nie wiem ,po co mi super realistyczny model jazdy. Ważne żeby był spoko. A tak ogólnie, to i tak się nie napalam.Zagram kiedyś,ale to nie do końca moje klimaty. W filmach tak,bo krótkie.ale seriale, książki gry już nie do końca.
Ludzie chcieli cyber wiedźmina to dostali cyber wiedźmina ludzie chcieli borderlandsy i destiny w świecie cyberpunka to dostali to chcieli.
Ciekawe czy przy recenzji znowu przyczepią się do wszystkich wad... A przy kolejnych grach Sony wszystkie zamiecie się pod dywan dając 10/10 gra ideał ;)
Ja czekam, bo gra wydaje się być tym czego pragnę... Czyli grą cRPG, nie FPSem, ścigałką czy GTA, a cRPG i to jest tu najważniejsze. W odróżnieniu od Wiedźminów, które były bardziej "Action" niż "RPG", tu zapowiada się gra w stylu takiego Bloodlines. Tam też strzelanie i walka wręcz nie były najlepsze, ale wszystko inne robiło robotę i (po fanowskich patchach) gra była genialna.
Mam wrażenie, że na grze zawiodą się ci, którzy oczekują właśnie bardziej gry akcji niż porządnego RPG.
Pooglądałem zagranicę (nie, nie chodzi mi o to że GOL się nie przyłożył) i z tego co widzę, to z połowa "zarzutów" tutaj wynika z tego że:
a) skradanie ma masę perków i skilli, czy wszczepów, które mocno je zmieniają z czasem i na początku, będąc stackowym V skradanie jest bardzo bazowe i ciężko w ten sposób cały czas grać.Ktoś mówił o wszczepach, które pozwalają nam na "hero landing" (tak uogólniając), dzięki czemu jest spora szansa że będziemy mogli obejść przeciwników górą, gdzie normalnie moglibyśmy się zabić od upadku.
b) broń palna rozwija się z czasem jej używania, ale również z perkami, więc przykładowo granie z shootgunem, bez pakowania w te atrybuty jest możliwe, ale nasza postać będzie bardziej ociężała i z czasem używania (podobnie jak w TES) będzie coraz płynniej się poruszała.
Jeśli ktoś liczy na typowego FPSa, to już może odpuścić grę, bo tutaj mamy mocno RPGowe (choć mi osobiście zbyt bardzo się to nie podoba) podejście, broń zadaje różne obrażenia, w zależności od jej modyfikacji, porównałbym to tutaj do Mass Effect, gdzie też mieliśmy różne typy pocisków, itp. a przeciwnicy mieli paski zdrowia. Można też strzelać przez ściany, są specjalne typy broni które potrafią to robić.
c) hakowanie, dziennikarz bodajże z Gamespotu się w to bawił i podobnie jak przy skradaniu, systemy rozwijają się z czasem, oraz sprzętem jaki posiadamy. Ogólnie ma to wyglądać tak, że najpierw musimy whakować się w systemy przeciwnika, co odblokowuje nam dostęp do wszystkiego z czym jest połączony i wtedy możemy dowolnie hakować wszystko podobnie jak to bylo w Watch Dogs, za pomocą kliknięcia, tyle że mają nas tu ograniczać nasze programy, nie za bardzo rozumiem jak ma to działać, ale wydaje mi się że będzie to coś na zasadzie- program do wyłączania broni będzie potrzebny by uszkodzić broń przeciwnika, itd.
To co jeszcze słyszałem i mi zaimponowało, to mnogość opcji w prowadzeniu misji, gra nie chcę nas zbytnio tutaj ograniczać, ktoś naliczył 7 opcji zakończenia jednego z zadań, z czego mógł przyłączyć się do kilku różnych stron, lub zrobić to zadanie na własną rękę. Podobno w wielu miejscach mamy opcję "zdradzenia" postaci z którymi pracujemy, tutaj może być naprawdę fajne replaiability, tym bardziej że każdy prolog to swoisty Origins z DA Origin, w którym zupełnie inaczej rozpoczyna się gra. Masa osób nazywa tą grę pierwszymi "Immersive Simami" na tą skalę, ktoś opisywał że świat naprawdę żyje i spotkał się z sytuacją że chodząc sobie ot tak, nic nie robiąc, natknął się na wojnę gangów, potem pojawiła się policja, sam chciał coś zrobić, ale szybko stwierdził żeby się nie mieszać, bo go rozniosą, później idąc sobie ulicą, skręcił w niewyróżniającą się alejkę i wpadł na targ, na którym siedział jakiś NPC i wykrzykiwał że wszczepy niszczą społeczeństwo, więc zaczął go obserwować i po chwili podeszły do niego dwie dziewczyny, komentując że to ten zwariowany, o którym wszyscy mówią i zaczęły robić z nim sobie selphie, a takich smaczków podobno jest pełno.
Jak na razie nie chcę się specjalnie hypować, ale możemy dostać "najambitniejsze przedsięwzięcie" tej generacji, jak to stwierdził ktoś z grających i oby się tak stało!
Wow, kto by się spodziewał, że zrobienie zaawansowanego ( przynajmniej wg. CDP) RPGa będzie trudniejsze niż pseudointelektualnej filmo gierki w której rozgrywka ledwo się zmieniła względem pierwszej części sprzed siedmiu lat
Czyli świetna gra ale jednak nie do końca.
Mnie nadal nie kupili, po dzisiejszym pokazie tym bardziej. Liczyłem na więcej.
Odstrasza mnie FPP only i nic na to nie poradzę. Strzelanie wygląda biednie a skradanie z pierwszej osoby to nie jest coś co mnie grzeje a z tekstu wynika że może być ciężko bez używania broni. Raczej będzie ciężko przejść grę nie zabijając nikogo :(
Ja mam fajny patent ma Cyberpunka 2077..Poczekać z rok, pozałatają i poprawią gre wtedy kupie w niższej cenie i może jeszcze jakiś dodatek DLC wpadnie do pakietu;) Mnie póki co gra nie przekonuje na tyle by wydać na nią 250zł akurat na PS4.
Nie mogę się doczekać. Brawo dla autora tekstu za wytknięcie tylu błędów, CDPR stanął na wysokości zadania z naprawą wieśka, więc im więcej testerów tym lepiej. Jestem dobrej myśli
Po prostu się kupi po premierze jak Wieśka. Wyjdą mody poprawiające grafikę i większość bugów będzie załatana. Mimo wszystko uważam że będzie to gra warta swojej ceny.
Informacje o ruchu ulicznym przypominają mi sytuację jak to wyglądało w GTA V na poprzedniej generacji a jak się poprawiło na obecnej :) Mam nadzieję, że ograniczyli to specjalnie na potrzeby dema, bo gra przy tym zwalniała, a do premiery się ogarną. Chociaż na PS4 i XBO pewnie tak już zostanie.
Może szkoda, że strzelanie nie jest tu jak w trylogii Metro albo w Half Life, gdzie każdy wystrzelony pocisk okupiony jest srogim jebnięciem i niemal odczuwalnym odrzutem, ale wzmianka o Borderlandsowości wymiany ognia w pewien sposób utwierdza mnie w przekonaniu, że w CP77 będą liczyć się bardziej statystyki i różne podejścia do rozgrywki, aniżeli napierdzielanie "na Rambo" z KMu, wszak to nie FPS a pełnokrwisty erpeg z widokiem z pierwszej osoby. Choć nie ukrywam, że nie obraziłbym się za obecność tego mitycznego "mięcha" przy szczelaniu i możliwość zdjęcia niemilca satysfakcjonującym headshotem z ukrycia.
Dla mnie i tak najważniejsze jet to, żeby fabula trzymała poziom. Strzelanie, czy jazda pojazdami to mniej istotne rzeczy.
Osobiście jestem dobrej myśli.
Jeśli tylko fabuła da radę to będę szczęśliwy.
Przykład: RDR2 - sterowanie tragiczne ale fabuła majstersztyk, do gry zasiadam z bananem na twarzy.
Co do Cyberpunk 2077 i zastrzeżeń o to że zbyt skomplikowane na starcie.
Wydaje mi się że Redzi mają tego świadomość dlatego tez miedzy innymi dostaniemy kilka odcinków "Night City Wire" by poznać trochę mechaniki przed premierą. Bardzo fajne rozwiązanie.
Mimo iż sam mam świadomość, że moje oczekiwania są zbyt wysokie to wiem, że będzie dobrze. :)
PS. Obaw mam tyle samo co oczekiwań.
A jak wygląda model zniszczeń? chodzi mi tutaj o auta w głównej mierze. Czy jak w coś przywalimy, to widać to po aucie, czy niezbyt? i czy można zginąć za kierownicą jeżeli z nadmierną prędkością w coś wjedziemy, tak jak to było w GTA V?
Podejrzewam że będzie jak z W3 na premierę. Trochę błędów, bugów ale sama gra będzie dobra a później w aktualizacjach naprawią większość i pozmieniają kilka rzeczy jak interface i inventory w W3.
Dużo rzeczy zmienili i poprawili w aktualizacjach i w dodatkach. Tu nie powinno być inaczej.
Dojdą jeszcze mody na wzbogacenie rozgrywki i będzie malina.
Gra jest spokojnie do przejścia na kilka razy, więc te zmiany będzie można doświadczyć przy kolejnym przechodzeniu gry długo po premierze.
Wyczuwam premierę dopiero w 2021 roku. Zapowiada się naprawdę świetnie i klimat aż wylewa się z ekranu, ale jak widać jest jeszcze trochę do zrobienia.
Zdecydowanie mój klimat, chociaż jeszcze bardziej podoba mi się steampunk oraz post-apo w grach.
Podoba mi się jak wiele ludzi gloryfikuje takie elder scrollsy gdzie lockujesz kamere na postaci i stoisz, gadasz i odchodzisz po dialogu. A tu masz taką dynamike, takie rozwinięcie konceptu RPG-akcji z otwartym światem, a po polskiej stronie taka niesamowita doza negatywności. Nie wiem skąd się to bierze.
W sumie wychodzi że będzie to taka... typowa gra REDów xD
Każda poprzednia ich gra miała liczne wady. Jeśli rozkładać na poszczególne czynniki Wiedźminów od 1 po 3 włącznie to można zrobić całą listę tego, co REDom nie wyszło lub wyszło gorzej niż mogło. Czy chciałbym np mieć w Wiedźminie 3 lepszy system walki, lepiej zaprojektowany otwarty świat lub więcej możliwości interkacji czy więcej modeli NPCów? Tak, na pewno. Czy ostatecznie przeszkadzało mi to w odbiorze gry? Nie, bo ostatecznie przy każdym wieśku świetnie się bawiłem i są to jedne z nielicznych gier przy których zarywałem nocki. Bo REDzi mają niesamowity talent te wszystkie słabsze elementy składać do kupy w taki sposób że podczas gry przestajesz zwracać na nie uwagę.
Nie spodziewam się że dostanę otwarty świat zaprojektowany na poziomie RDR2 - na coś takiego RED po prostu nie mają środków i możliwości. Nie spodziewam się że dostanę model strzelania jak w DOOM czy model jazdy samochodów jak w najlepszych grach wyścigowych. Pewne jest że musieli pójść na masę kompromisów przy tworzeniu tej gry. Ale też wiem że RED potrafią jak mało kto tworzyć fabułę, dialogi i postacie, i ogólną immersję świata. I liczę że będzie jak z Wiedźminem - kiedy już zacznę grać to po pewnym czasie te plusy przykryją minusy i przestanę zwracać uwagę na niedociągnięcia.
Nie nastawiam się na arcydzieło, ale liczę na po prostu fajną i solidną grę. Niech dopracowują ile trzeba.
Tak jak Ubi poszło w stronę Wiedźmina tak widać REDzi poszli w stronę WD i The Division (z gorszym modelem jazdy i strzelaniem ale z lepszymi dialogami). Coś im zdecydowanie nie wyszło.
Są jakieś umiejętności/ wszczepy na więcej opcji dialogowych albo testy na charyzmę? Może coś podobnego jak w Deus ex?
Jakbym miał podsumować te wrażenia, to czuję się (czytając je) zupełnie jak wtedy gdy grałem w Wiedźmina 3 (czy w sumie jakąkolwiek inną grę, która mi się spodobała). Czyli ogólnie gra się dobrze, ale ma swoje unikalne minusy/wady/cechy które mogą się nie podobać/każdy sobie sam to nazwie.
Czekam dalej. Sam kiedyś grę na pewno sprawdzę na sobie (tak samo jak wszystkie inne, które mnie zainteresowały), i zobaczymy co z tego wyniknie dla mnie samego i mojego własnego indywidualnego stylu grania.
PS. Fakt, jak mocno auto trzyma się nawierzchni może też zależeć od ewolucji w dziedzinie inżynierii samochodów, opon i nawierzchni dróg przyszłości. W końcu auto z 1950 roku nie prowadzi się dokładnie tak samo jak auto z 2020.
No to po tym tekście przełożą Cyberpunka o dwa lata, żeby wszystko dopieścić :P
A tak serio. Właśnie, jak optymalizacja? graliście pewnie na potworze, ale było czuć jakieś spadki klatek? czy postacie w grze żyją "lepiej" swoim życiem niż w Wiedźminie 3? no i właśnie, czy mieliście okazje grać z polskim dubbingiem, jeżeli tak, to jak on wypada?
Obstawiam, że będzie to średni\dobru tytul, ale też mocno przereklamowany.Kazdy na pewno po niego sięgnie (i powinien), chociaz by ze względu na czas jaki musiał na niego czekac i hype tuż przed premiera, po czym część odbije się zaraz po tygodniu lub dwóch.
Mam nadzieję,że się mylę ale ten artykuł tylko potwierdził niestety moje przypuszczenia.
Ja mam pytanie, czy w Cyberpunk 2077 mieliście do czynienia z "katalogiem" jak w gtav (kupowało się tam sprzęt, broń pojazdy)? Ja wygląda to całe rozwiązanie z poruszaniem się w sieci i przywoływaniem mitycznych stworów? Czy można customizować broń, pojazdy itp?
OPINIE OPINIE OPINIE
słaby model jazdy oraz płaskie strzelanie
A przed chwilą oglądałem gościa na yt który mówił że te elementy wyszły bardzo dobrze. Zachwalał że samochody mają ciężar a strzela się świetnie.
Mogliście na początku wspomnieć że macie problemy z samouczkami jak IGN to bym nie czytał całego elaboratu... I znowu będę jadł warzywka żeby odzyskać te stracone minuty
Sporo rzeczy na pewno nie dało się osiągnąć przez limity obecnej generacji, stąd pewnie te znikające auta czy liczba ludzi poruszających się na ulicach. Widocznie po prostu każda wersja jest niemal identyczna. Co do strzelania i do jeżdżenia autem to takie rzeczy trzeba poczuć na własnej skórze, innej opcji nie ma. Ogólnie ten Night City Wire nie wzbudził we mnie jakiegoś większego hype'u, ale też wcale jego nie osłabił. Nadal cierpliwie czekam aż zagram. Prezentację dzisiejszą oceniam na 8.5/10
Generalnie produkcja jest bardzo chwalona w sieci, błędy można poprawić, zatem zanosi się soczysty i wciągający tytuł. Nie ma co płakać chłopaki.
Zwiastun z polskim dubbingiem:
https://youtu.be/1rGKFlztH9I
Jazda samochodem jest zaskakująco przyjemna. Lepsza niż w innych grach z otwartym światem, choćby GTA czy Saints Row.
Opinia z Eurogamera.
Ja tam wystawiam 9 jak na razie, nie oczekuje od tego 10 a jednak solidnej gry z wciągającą fabuła i ciekawymi postaciami.
Ale trochę do premiery zostało więcej jestem dobrej myśli. Liczę że doczekamy się czystego gameplayu na najbliższym NCW. Swoją drogą, wypuścili trailer podpisali ze gra wychodzi 19 listopada. Wcześniej nie wypuścili trailera, mogli pewniej przekładać premiery więc może to oznacza tą prawdziwą?
Miasto jest bez loadingów czy są ekrany wczytywania pomiędzy dzielnicami lub wyjazdu na pustkowia?
Gra zapowiada się świetnie. Nie rozumiem malkontentów. Fakt, sam pokaz był przeciętny(chociaż Pani prowadząca ładna :D). REDom przyda się lekkie wypuszczenie powietrza z tego balonika oczekiwań, które się wytworzyły. To też wina samego CeDePu, bo zbyt wcześnie zaczęli kampanię marketingową.
Cyberpunk zapowiada się na unikatową grę, a takie uwielbiam. To jest RPG na kilkadziesiąt godzin, więc nie będzie takiego poziomu detali jak np. w TLOU 2.
Chciałbym tylko by w tym świecie eksploracja stała na wyższym poziomie od Wieśka 3. O dobrą historię jestem spokojny :)
U.V. Impaler Czy można przechodzić misje w stylu stealth?
Czyli to było do przewidzenia. Będzie ładna grafika, ciekawy i atrakcyjny świat, dobre questy, ale za to gameplay nie będzie idealny (strzelanina i jazda) tak jak Wiedźmin 3, a interakcji z otoczeniami ograniczony (wielka szkoda). CD-Projekt Red nie mają tyle zatrudnione ludzi co Rockstar, więc nie mogli tworzyć świat o podobny poziom jakość co Red Dead Redemption 2 (grafika, detali, interakcji z otoczeniami, zachowanie mieszkańcy i takie tam).
Czyli Cyberpunk 2077 będzie bardzo dobra gra, ale nie dorównuje się do Gothic i RDR2 (interakcji z otoczeniami) czy do GTA V (samochody), albo do większości gry FPS (strzelanina).
CD-Projekt Red trochę przecenili swoich możliwości.
A jak ogólnie wygląda eksploracja? dużo jest rzeczy do zbierania, nawet tych "śmieciowych" tak jak w Wiedźminie 3?
Dobra jednak wolę poczekać nawet do grudnia byleby mieć DOPRACOWANY produkt. Redzi wiedzą, że ludzie będą mieli im za złe opóźnienie, ale jeszcze bardziej byliby źli gdyby po ponad 8 latach czekania dostali tylko "bardzo dobrą" grę.
Słyszałem, ze historia to takie trochę od zera do bohatera, nasz główny protagonista traci w pewnym momencie wszystko, a potem ściga ludzi którzy mu to zabrali
spoiler start
Tak jak bylo to z TLOU 2 i ktore typowa historia zemsty nie jest
spoiler stop
Szkoda, że nie było podglądu w prezentacji na inventory [krytykujecie, że misz masz], bo nie było, nie?! Dobrze widziałem [nie widziałem] ? :)
Profesjonalny artykuł jasno, wprost pisze się o rzeczach dobrych oraz złych z przykładami i można brać to wszystko na poważnie.
Nie podoba mi się stylistka gry, szkoda że nie idą drogą RDR2 czy TLoU2 tylko bardziej w stronę borerlandsów.
Wkurzyła przydługa batmanowska minigierka, którą promowali jak coś czego jeszcze wcześniej nie było w sumie po PR CDPR nie ma się co dziwić ;/ Emocje opadły.
Zdecydowanie bardziej mi się ten pokaz podobał od tego zeszłorocznego.
Widać ze model strzelania jest zdecydowanie lepszy niż w poprzednich gameplay'ach, Wygląda podobnie do Borderlands.
Model jazdy mam wrażenie ze coś w stylu Watch Dogs 2, czyli widać czasami problem ze zbyt dużą przyczepnością pojazdów.
Braindance wygląda świetnie, tym mnie naprawde zaskoczyli.
Jednak największe wrażenie zrobiło samo miasto i gra świateł szczególnie nocą.
Apropos świateł, Gra wykorzystywała Ray tracing?
"Nie ma w tym oczywiście niczego złego, ale odnosiłem czasem wrażenie, że zbyt wiele jest tu świadomej przesady, wyrażanej chociażby tym, że absolutnie wszyscy ludzie w tym uniwersum posiadają mniej lub bardziej rzucające się w oczy wszczepy."
"Poza jest wszystkim" - to powinno wystarczyć za odpowiedź, ale dodam, że gdyby cyberwszczepy/implanty/augmentacje były powszechnie dostępne już dzisiaj - to jutro co drugi łepek nosiłby chromowane łapki i inne takie... A janusze ulicy podrabialiby chromy z folii aluminiowej... Heh, >janusze ulicy< ;D ;D
Grałem 4 godziny w Cyberpunka 2077 – to świetna gra, ale…
... studzimy nastroje... ;-)
Dzisiejszy pokaz nudny, trailer taki se, graficznie trochę zajeżdża plastikiem (a jak zobaczyłem trawę przenikająca przez maskę naszego auta, to przypomniały mi się gry sprzed dekady).
Niemniej, ze względu na setting jestem w stanie wybaczyć sporo (lubię nawet niszowe Shadowruny, Deus Ex uwielbiam, jestem nawet fanem Mankind Divided, którego gracze przyjęli dość chłodno - ja bawiłem się przednio i to dwa razy!), a ze względu na fabułę jeszcze więcej (a tutaj akurat CDP nie zawiedzie). Także biorę, choć ten wszechobecny kicz nie do końca mi pasuje ;-).
Dobrze, że nie jestem nahypowany na tą grę. Spokojnie mogę poczekać na premierę i opinie graczy po niej
Cytat komentarza z filmu TVGRYpl o cyberpunku:
Jeśli chodzi o walke i "headshot" z natychmiastowym killem to uświadom UV'owi w co on właściwie gra.
W jednym z trailerów była nawet scena gdzie podczas strzelaniny jakaś postać dostała w głowe co jej nieźle porysowało facjate, ale dalej stała i strzelała. To jest cyberpunk. Tutaj ludzie mają modyfikowane ciała o czym sobie doskonale zdajemy sprawe. Tytanowe czachy i inne opancerzenia również wchodzą w gre. Cyberpunk jest jedną z niewielu gier gdzie jak nigdzie indziej "rpgowe" strzelanie jest bardzo sensowne, bo po prostu jak nie masz na tyle mocnej broni i skilla to nie przebijesz sie przez opancerzony ryj przeciwnika. A przynajmniej nie jednym strzałem. Tyle w temacie.
Panu Redaktoru Krystianu, najważniejsze pytanie - czy znana jest specyfikacja sprzętu, na którym miał Pan przyjemność ogrywać tytuł? Wszystkich chyba nurtuje kwestia wymagań sprzętowych.
tak jak zostało napisane w tekście i co mnie właśnie zastanowiło to:
Bardzo chcę przeżyć tę podróż razem z V, którego mogę dopieścić, jak tylko potrafię, w kreatorze postaci. A że niewiele będę go widzieć w trakcie rozgrywki? Trudno, to moja postać, przynajmniej stworzę ją tak, jak to sobie wymarzyłem.
dlaczego oni nie rozbili jednak gry TPP? Po co mam spędzać czas w kreatorze nad wyglądem jak później nie będę widział postaci,albo zobaczę ją tylko w pewnych sytuacjach...(lusto?).
Czuję, jakby narzekający na mechanikę strzelania oczekiwali po Cyberpunku czegoś w rodzaju strzelankowej gry akcji pokroju GTA V, RDR 2, Watch Dogs, Deus Ex. A przecież Cyberpunk 2077 to gra która w samym rdzeniu bazuje na tabletop Role-Playing Game, gdzie rządzą rzuty kostką, procenty, losowość, statystyki i levele postaci... No trochę to nielogiczne IMO. To będzie po prostu klasyczny RPG (cRPG) przeniesiony do FPP. Czy to na pewno gra dla Was...?
A jak wygląda model zniszczeń? chodzi mi tutaj o auta w głównej mierze. Czy jak w coś przywalimy, to widać to po aucie, czy niezbyt? i czy można zginąć za kierownicą jeżeli z nadmierną prędkością w coś wjedziemy, tak jak to było w GTA V?
Ponawiam pytanko :D
Nie pamiętam ale w którymś preview jedna osoba wypowiada się, że widać dużą różnicę w gęstości tłumu i aut na ulicy w zależności od pory dnia.
Kto oczekiwał W3 w przyszłości może się zawieść. Ja na szczęście nie przepadam za wiedźminem więc mnie podobieństwa nie jarają. Gra mi się podoba i na pewno będę się przy niej dobrze bawił. Już nie mogę się doczekać listopada :)
Wolałbym, żeby cyberpunk okazał się po prostu dobrą grą, a nie arcydziełem
Tak naprawdę na postawie materiałów które gdzieś tam zaczęły po internecie krążyć stwierdzam że będzie naprawdę fajnie.
Ale czy będzie to gra mogąca konkurować z TLoU Part II o tytuły GOTY? Póki co mam wątpliwości... Choć na grę czekam niecierpliwie :).
Ta gra ma tak niebotyczne oczekiwania, że ich nie spełni. Całe szczęście ja się nie dałem wciągnąć do hypetrainu i nie mam problemu z nią. Gra wygląda solidnie i przyciągnęła moją uwagę na tyle, żeby rozważyć kupno. Ma kilka niedociągnięć np. walka na pięści czy niedoczytujące się kałuże, ale to wszystko są w stanie jeszcze poprawić. Czy będzie to gra roku? Zobaczymy czy wyjdzie w tym roku...
Kilka odpowiedzi na pytania, głównie z FB:
Czy gra to bardziej RPG, czy RPG akcji?
Action RPG
Czy można kraść samochody?
Można, takie stojące przy krawężniku - jeden nawet ukradłem, po prostu do niego wsiadając. Ciekawostkę stanowi fakt, że nie można z automatu zajumać aut jadących. Jest blokada na współczynnik, 5 punktów Body o ile dobrze pamiętam. Jeśli nie mamy tak podbitego współczynnika, to nie będziemy w stanie otworzyć drzwi i wyrzucić kierowcy.
Czy w grze jest policja?
Jest, cały system jest zerżnięty z GTA. Za wykroczenia/przestępstwa otrzymujemy gwiazdki, które teoretycznie określają zainteresowanie stróżów prawa nami. W mojej rozgrywce był jednak jakiś bug i nikt mnie nie gonił, mimo że otrzymałem komunikat, że jestem poszukiwany i wyświetlił się stosowny samouczek, co z tym fantem zrobić. W trailerze widać też scenę zbrodni i policjantów badających to miejsce. Po przekroczeniu linii "Police do not cross" dostałem serię z karabinu bez ostrzeżenia.
Czy zdrowie się regeneruje?
Tak, ale dość powoli. Proces można przyspieszyć korzystając z inhalatorów (są w szybkim wyborze). Autoregeneracja to jeden ze współczynników, który jest wyświetlany na ekranie postaci. Jest perk, który włącza też regenerację w walce.
Czy można skanować mieszkańców?
Można, niedługo po starcie dostajemy od ripperdoca ulepszony wizjer. Nie wiem czy coś się zmieni w tej kwestii później, ale na początku niczego on nie pokazuje. Żadnych imion, nazwisk, dodatkowych informacji, po prostu nic, czyli inaczej niż w Watch Dogs.
Wytłumacz przywołanie samochodu
Tak jak w Wiedźminie 3, można jednym przyciskiem pada wezwać auto. Za każdym razem otwiera się nowe okienko, w którym wskazujemy samochód, więc można śmiało założyć, że będzie się dało przywoływać różne pojazdy, nie tylko ten startowy. Auto podstawiane jest na ulicę w pobliżu postaci. Taki system był już w kilku innych grach.
Chłop wchodzi do klubu a tam pusto jak w kościele w środku tygodnia wtf? Ten styl graficzny w ogóle mi nie podszedł, niby brudno, ale sterylnie. Pustki wszędzie, hmm może to przez Covid? ;-) Moim zdaniem Cyber powinien wyjść na nowym silniku, z tego nic więcej nie wycisną. Co do prowadzenia pojazdów to aż prosi się o symulacyjny tryb prowadzenia pojazdów, frajda byłaby niesamowita, wiem to nie scigalka, ale imersja byłaby większa. Strzelanie? jak ze śrutu, po co to oglądanie broni jak wiesz, że frajdy z tego nie będzie. Obym się mylił, bo cały czas liczę na b. Dobra grę. Nie zwalcie fabuły bo inaczej po ptakach. Kto pamięta początek Avatara? Tak chciałbym żeby to wyglądało
Dobra , a pytanie jest takie na jakim sprzęcie graliście ? ile było fps
Umówmy się. Wiekszość gry to zabijanie. Wiedźmin miał świetne dialogi, fabułe, ale zabijanie mimo że przyjemne jednak było nudne. To jednak 100h tego samego. Na najtrudniejszym poziomie przeklikałem grę prawie tą samą sekwencją. To mnie uderzyło. Tak samo uderzyła mnie zepsuta ekonomia w grze. Redzi tego nie potrafią. W Wiedźminie 2 również była zepsuta ekonomia. Ktoś z was w ogólę wydawał pieniądze w Wieśku 3 (rzadko)? Wszystko zbierane, wszystkie misje robione, a na dobrą sprawę wszystko wydałem na rynsztunek z dodatku i runy z serca z kamienia (bez czego dało się spokojnie obejść). Całą gre zbierane dla 2 momentów.
A tutaj mamy Cyberpunka 2077 i co? Wygląda na dokładnie to samo (w sensie walki, nie ekonomii bo to patrząc na zawartość nie będzie problemem). Ogromna część gry to zabijanie i wypada to słabo. Niestety. Znów 100h wymęczone na przebiciu się przez wrogów (umilone cudowną muzyką) żeby popchnąć świetną fabułę? To jest ogromny minus o którym rzadko się mówiło (ale mówiło) w Wieśku i wygląda na to, że zaserwowano nam powtórkę. Jest to niedopuszczalne dla dobrego gameplay-u i gry tworzonej tyle lat.
Ja tylko nie rozumiem dlaczego dla autora artykułu jest to "jeden z najtrudniejszych tekstów". Bo co, gra nie okazała się arcyideałem? Ja nie wiem, ludzie oczekują chyba od tej produkcji że strzelanie będzie lepsze od battlefieldów, jazda lepsza od najlepszych ścigałek, fabuła lepsza od najlepszych rpgów na rynku itd. Tymczasem dobrze napisał Kriszo pod drugim artykułem z CP - okazuje się, że to tylko gra, a nie ósmy cud wszechświata.
Ja mam pytanie, grane było za pomocą pada, czy myszo-klawiatury i jak ogólnie wyglądało samo granie?
Dało radę popytać pracowników CDP o takie rzeczy, jak model jazdy, czy strzelania?
Szok....
piszesz, że model jazdy płytki, strzelanie nie ma tej "mięsistości" a żyjące miasto zdaje się być puste tuż za rogiem i że większości z tego nie da się już naprawić przed premierą:)
Choćby fabuła i dialogi były wybitne jak piszesz, to w takiej grze jak CP2077 elementy jak strzelanie, jazda czy żyjący świat "muszą" mieć tzw. mięsistość.
Jejku...jestem ciekawy Twojej oceny przy pełnej wersji....chyba będzie ok. 6/10
Gra, jak i filmy, czy książki, to dzieło, które często może przyrosnąć sumę swoich części składowych. Widzę, że może walka będzie średnio dopracowana (a w Wiedźminie 3 była? po 60 godzinach raczej robiło się ciągle to samo), że coś mogło być lepsze, ale... to nadal nie oznacza, że Cyberpunk 2077 nie zmiecie nas jako całość. Taki na przykład biały album Beatlesów jest dziełem wybitnym mimo trudnych do zniesienia momentów, podobnie jak płyty Kanye Westa. Keep calm i czekajmy na całość:)
P.S. A co do dyskusji... mogło być gorzej. Przy Tlou2 i wyglądzie było gorzej. Więc jest progres:)
Czy V znany z materiałów promocyjnych i okładki jest domyślnym wyglądem naszej postaci? Po cichu na to liczę :) klikam OK i gram jako V. Coś analogicznego jak John Shepard z Mass Effecta.
A mnie całe to nakręcanie bawi :P
Jednemu nie pasuje strzelanie, drugi jest nim zachwycony, trzeci ma to gdzieś bo ma zamiar głównie się skradać. Jeden narzeka na model jazdy, inny jest nim zachwycony :P
Każdemu nie pasuje inny zestaw rzeczy w grze :D
Świetna gra, ale ... gdziekolwiek bym nie wszedł - Cyberpunk 2077, jakkolwiek bym nie kliknął - Cyberpunk 2077, czegokolwiek bym nie poszukiwał w prasie branżowej (lub nie) - Cyberpunk 2077 a no i przy okazji Wiedźmin 3.
Sięgnę po rolkę papieru toaletowego a tam ... . Autentycznie się cieszę ale zaczyna być to delikatnie uciążliwe.
Czyżby redzi za mało posmarowali znafcą, za to nudene i wku... Tlou2 to majstersztyk? Dobrze macie prawo do swojej opinii, też jesteście tylko ludźmi a pokaz to nie gra. Zobaczymy w praniu bo po grze jw już wam nie wierzę :)
Teraz bedzie wylew "profesjonalistów" ktorzy juz ocenili całą grę, strzelanie blee jazda blee. Przejrzałem sporo recenzji od tych co grali i ponad 90% jest zadowolonych. Narzekania na samouczki i przytłoczenie mechanikami jest bez sensu - jest to duza gra więc prolog jest tez duzy, te pierwsze 4 h dopiero wprowadzają w grę na 100h wiec ci co grali i mowią ze np hakowanie jest słabe tak naprawdę tylko lizneli tą mechanikę ktora ma byc bardzo rozbudowana jak zainwestuje się wiecej punktów. Co do strzelania i gąbki na pociski to miejmy swiadomosc ze to rpg - postacie mają poziomy i poprostu nikt nie wpadł jeszcze jak lepiej to rozwiązać. Jestem przekonany ze jezeli nie będziemy porywac się z motyką na księzyc i robic zadan na 10 lvl wyzszym niz my to gra będzie dobrze wywarzona i na przeciwników na nasz poziom taka strzelba jednak da kopa.. z filmików widze ze bron ladnie wygląda udzwiękowienie jest dobre, strzelanie ładnie wygląda więc mysle ze duze znaczenie co do odczucia strzelania ma wlasnie poziom przeciwnika. Co do modelu jazdy to nie mam wygórowanych oczekiwań bo to duzy rpeg a nie gta jednak fajnie by było jakby był bardziej symulacyjny - ta quadra faktycznie za mocno trzyma się jezdni jak bolid f1, fajnie by było jednak móc pokręcic bączki. Ale na gameplayu widać też jazde innymi samochodami np na pustkowiu i przez moment na trailerze właśnie kręcenie bączków jakimś czarnym samochodem wiec moze nie jest tak zle i zalezy poprostu czym jedziemy
Nie wiem jak inni, ale mnie ta gra w ogóle nie interesuje.
Zresztą, dokładnie tak samo było z Wiedźminami, czyli ...... nie byłem i nie jestem tym w ogóle zainteresowany.
Kompletnie nie rozumiem zachwytów tak na Wiedźminem jak i nad tym teraz Cyberpunkiem.
Po prostu, NIGDY nie zauważyłem grama klimatu w tych grach.
Sukces takiego Wiedźmina, moim zdaniem wziął się nie z dobrej gry jako takiej, a z rozbuchanego marketingu, czyli CDP Red poszło drogą innych zachodnich developerów którzy robią zupełnie przeciętne gry, ale za to wychwalają sami siebie wszędzie gdzie się da + rozdają "granty" prasie branżowej i w ogóle robią wokół swojego produktu dużo szumu, gdy tymczasem cały model tej tzw, promocji nie odbiega niczym od modelu sprzedażowego i marketingowego czegoś, co ogólnie nazywa się TELEZAKUPY.
Inaczej pisząc, trąbią wszędzie jacy są super, a ich produkty to "kamienie milowe" (niczym nowy mop w telezakupach) , gdy tymczasem to tylko chwyty marketingowe mające wypromować o dobrze sprzedać zupełnie przeciętny, żeby nie powiedzieć ... bardzo średni produkt.
==========
Zresztą, całkiem niedawno odbyła się premiera nowego Half Life-a (Alyx) .
Szum był na cały świat, sprzedano dzięki temu nieco head-setów ...... kurz opadł i ..... CISZA JAK MAKIEM ZASIAŁ , pomimo tego że to Valve i universum HL.
Zresztą, sprzedali trochę (naprawdę niewiele) tego spwojego produktu TYLKO DLATEGO, że to właśnie Valve i HL, a nie że był wybitnym dziełem.
Dokładnie tak samo będzie z Cyberpunkiem, czyli ...... sprzedadzą trochę na preorderach + drugie trochę w normalnej dystrybucji, tylko dlatego że to RED-zi i kiedyś zrobili Wiedźmina, po czym nastąpi cisza jak makiem zasiał.
=========
.... i żeby nie było, to życzę im oczywiście wszystkiego dobrego, ale ...... mam dziwne wrażenie graniczące z pewnością, że ten Cyberpunk, to będzie klapa, nie sprzedażowa, a wizerunkowa, bo ta gra wcale, ale to wcale nie okaże się niczym szczególnym.
Nigdy jakis swiat pasujacy do GTA nie bedzie sukcesem bo od tego jest GTA.
Niech wracaja do gier wiedzminskich bo tam klimat jest niesamowity i nie ma 1000ca GTA podobnych gier w roli konkurencji.
Wszystko co przed "ale" nie ma znaczenia, jest nieważne. Za mocno nas nakręcili, teraz już zaczynamy dostrzegać rzeczywistość. Ktoś naprawdę chce zarobić, ale to w sumie nieważne, jeśli gra będzie dobra. Fotele, konsole, dyski, biurka, koszulki, czapeczki, itp. Mam nadzieję, że na grze się to nie odbije negatywnie. Najbardziej obawiam się stwierdzenia po premierze: " ta gra ma potencjał, ale bardzo długa droga, by była taka, jak ją reklamowano. Na razie to Beta"
Chyba nie jestem przekonany do zakupu, po przez dzisiejszy wgląd w grę. Niemniej, życzę udanego debiutu i rosnącej sprzedaży, aby nie odbiło się im czkawką na innych projektach, takich jak kolejna gra w uniwersum Wiedźmina.
Tak jak myslalem, strzelanie i jazda autem sredniawo. Wina pewnie braku doswiadczenia
Pytanie o czym historia w tej grze tak naprawdę jest i jestem ciekaw czy nie bedzie rozwodniona tak jak w wiekszosci action rpg
Bardziej podobał mi się mroczniejszy styl Deus Ex, ale ten tez pewnie bedzie ok
Grafika wyglada swietnie, chyba najmocniejszy punkt
Czyli gra jest mniej więcej taka jak się tego spodziewałem (stety lub niestety). Fabuła, konstrukcja świata i klimat będą dawały radę, ale za to sama rozgrywka będzie co najwyżej poprawna, bo skoro strzelanie jest płaskie, model jazdy tak samo, być może walka wręcz też nie będzie najlepsza, to wychodzi na to, że będę raczej spędzał czas w tej grze jak haker. Na tę chwilę po tym co zobaczyłem i przeczytałem, wydaje mi się, że ta gra zasługuje maksymalnie na 8/10, czyli i tak nieźle, no ale arcydzieło to to nie jest. Chociaż ciągle mam nadzieje, że CDPR jeszcze doszlifuje niektóre rzeczy i gra zasłuży nawet na 9/10, bo na 10/10 to tutaj raczej nie ma co liczyć.
Jeszcze dodatkowa rzecz, że skoro w tej chwili w grze znajduje się jeszcze dużo bugów i niedociągnięć, to wątpię aby tak duża gra została w pełni załatana do premiery, więc prawdopodobnie trzeba będzie poczekać z 2-3 miesiące po premierze (albo i dłużej) aż CDPR całkiem załata tę grę.
Tak czy inaczej czekam na tę grę, bo sama fabuła i świat mnie ciekawią, ale szkoda, że prawdopodobnie nie będzie, to jednak wymarzona gra. Chociaż może to wszystko wina zbyt dużych oczekiwań w stosunku do tej gry (ale redzi sami podsycili te oczekiwania, więc teraz zbiorą za to żniwo).
Jak na 7-6 lat pracy przy tej grze to szału nie ma.
Zobaczymy jeszcze ale na ten moment troszkę się zawiodłem.
Wiedźmina 3 przebije jedynie zarobkowo,
Narazie oczekiwania to 7.5
Ktoś popłynął z tym ,,królem RPG''
Cyberpunk to nie moja bajka ( nie mój klimat) ale liczę że Redzi się postarali. Póki co na grę którą czekam to Wiedźmin 4
Nie mój klimat i po waszych wstępnych wrażeniach jeszcze mniej jestem zainteresowany.
Ale ja w ogóle nie lubię RPGów
Zauważyliście że CP 2077 ba identyczny układ HUD-a co Wiedźmin 3, w prawym górnym rogu jest mapa, w lewym górnym HP i doświadczenie, w prawym dolnym przypomnienie sterowania a w lewym dolnym podręczne przedmioty.
No i jest podobny problem jak w wieśku, za dużo informacji, nawet gdy to nie jest potrzebne.
W takim skyrimie cały czas jest tylko nieinwazyjny kompas + tymczasowe paski, strzały. W GTA mapa i 3 paski w jednym rogu + tymczasowa amunicja w drugim.
Jedyne co mnie lekko wkurza to system rpg w strzelaniu tzn typowe gąbki. Niby to nie problem jak ma się podobny lv, ale wydaje mi się, że lepiej by było gdyby tego nie było. No nic, zobaczymy jak to się sprawdzi, nie ma co narzekać przed premierą ;D
Wreszcie jakaś rzetelna opinia na portalu a nie jak ta recenzja TLoU 2 pisana przez jakiegoś fanatyka...
To jest dobra gra ale na pewno nie arcydzieło.
To co pokazali to 10/10 widocznie za mało posmarowali, sony lepiej oplacilo recenzje TLOU2 Panie to nie artykol tylko proba skoku na kase redow MASAKRA!
Polecam przeczytać parę innych recenzji, bo polegać na jednej nie ma sensu. Ja poczytałem i stwierdzam, że autor tej oto recenzji miał po prostu inne wymagania. Gra sama w sobie będzie świetna, ale niestety nie dla wszystkich. Najpewniej Cyber będzie jak TLoU2 - gra świetna, ale będzie parę kruczków przez które zdania na temat gry będą podzielone, jako, że recenzje się nie pokrywają pod względem opinii.
Czytając komentarze przypomina mi to sytuację gdy zrobił się hype na darksoulsy, chyba przy trójce to było najbardziej widoczne. Ponieważ zaczęło być głośno na serwisach o tej serii gier, to nagle każdy chciał w to grać. A potem, było wiele narzekania że gra jest za trudna, zwalona i durna bo " ciągle ginę i co to za gra, która polega na umieraniu". Tutaj widzę powtórkę z rozrywki, bo każdy musi w to zagrać bo to jest "strzelanka z fabułą". Po pierwszych zajawkach porównałbym do MassEffecta1, który dla mnie miał świetną równowagę między walką a story, (kolejne części miały więcej walki). Tutaj będzie to samo, bo "słabe strzelanie, kiepsko się jeżdzi".
1. Najpierw krytykujecie model jazdy a potem sami stwierdzacie, że jest on konieczny, żeby nie denerwować gracza ciągłym wjeżdżaniem w ściany. Mi tam model jazdy z watch dogs wyjątkowo odpowiadał, wolę przyczepne samochody niż ślizgające się mydelniczki wypadające z zakrętów.
2. Narzekacie na brak ludzi, ale w tym momencie w komentarzu wideo pokazujecie jazdę autostradą. Mają ludzie na autostradzie siedzieć, mieszkać, chodzić? Ocenię to sam grając, ale podejrzewam, że wynikło to z optymalizacji. Mnie to kompletnie nie przeszkadza, im mniej denerwujących i całkowicie bezużytecznych npców tym lepiej.
3. „poruszanie się po jego ulicach nie jest nudne” – a czy to nie przeczy temu co pisaliście wcześniej o pustym mieście?
4. „Wiedźminie 3 zrobiono to z większą gracją, mimo że Dziki Gon jest grą znacznie mniej skomplikowaną niż Cyberpunk 2077” – to chyba logiczne, że jak było mniej informacji do przekazania to samouczków było mniej, były rzadziej i było łatwiej się połapać. Najważniejsze żeby do samouczków można było wrócić i przypomnieć sobie sterowanie po pół roku przerwy w grze kiedy porzucimy ją w połowie fabuły.
Podsumowując powiem tak – to wygląda na drugiego deus exa. Ładna gra która jest dobrą skradanką i słabą strzelanką. Gra, którą miliony graczy i tak kupią dla historii i znanego studia, bo drobne niedociągnięcia niczym w wiedźminie 3 nie zmienią faktu, że całościowo będzie to dla nich wspaniałe przeżycie.
Mam wrażenie, że już spisaliście grę na straty i czekacie na cyberpunka 2...
Wiadomo co z brutalnością? Zabite npc wyglądają jak manekiny, zero krwi czy mięcha na ziemi i ścianach ;/
Psy szczekają, karawana jedzie dalej.
Czyli moje obawy się potwierdziły. Wyszedł brak doświadczenia w FPSach u twórców. Będzie sucho i drętwo jak w Borderlandsach czy Deus Ex. Szkoda.
INFO z wczorajszego filmu od ROJA i reddit
Jeśli chodzi o jazdę ponoć Redzi cały czas nad tym pracują...
Jeśli chodzi o miejscami puste miasto że mało aut jeździ że nie wszędzie dużo ludzi ponoć było to zrobione na potrzeby pokazu by nie stać w korkach itp by ci co mogli testować grę mogli szybko przemieszcza się po świecie i do tego dodać trzeba jeszcze to że gra nie ma w pełni jeszcze zaimplementowanych tych wszystkich rzeczy...co delikatnie kłóci się z tym co czytaliśmy ostatnio że gra ma już 100% zawartości i tylko teraz polerują grę.
Po wczorajszym pokazie od razu wszedłem tutaj zobaczyć komentarze i pierwsze co daje się zauważyć to to ze Polacy są tak bardzo nienawistni oczekują od tej gry 16 cudu świata bo przez te wszystkie lata wyobrazili sobie bóg wie co i to co zobaczyli kłóci się z ich wizja jaka maja w głowie.
Na szczęście są to zwykli forumowi krzykacze którzy tam zaplączą że nie kupią że co to za pokaz był a na premierę ogień odpala Utorenta pobiorą i będą grali bo żal im dupę ściśnie że jednak wszyscy graja...
Myślę że Polacy powinni wyluzować i to w uj bo światu się gra podoba tylko nie nam jak zawsze bo to nasza gra i musi być tak dobra by inni z zagranicy nam zazdrościli lizali buty ciągle mówili i wychwalali i mieli szacunek bo to polak zrobił...
Oglądając i czytając wrażenia gry-online.pl z gry opinie redaktorów czyta się to tak jak by to pisali pod naciskiem wszystkich krzykaczy którzy kilka dni wcześniej w komentarzach wręcz żądali by własnie tak opisać wrażenia szukać minusów brać pod uwagę najmniejszy błąd w grze itd...szkoda bo jakoś ROJO i inni opisują całkowicie co innego oczywiście nie obejrzałem jeszcze wszystkich polskich i zagranicznych wrażeń od wczoraj bo to nie realne ale 90% które widziałem wczoraj na YouTube i reddit są pozytywne a tylko gry online pojechało po tej grze jak po szmacie.
Ja dodam jeszcze tylko od siebie że 2 lata temu gra wygadała bardzo dobrze graficznie lecz bez szału i wow rok temu tak samo ale to co zobaczyłem wczoraj to szok jak przez rok czasu udało im się tak poprawić grafikę bo wygląda nieziemsko nikt się chyba tego nie spodziewał ale jakoś w gry online nikt nawet o tym nie wspomniał.
Pamiętać też trzeba że np komuś nie podoba się interfejs ponoć ma być zmieniany ale takie rzeczy są zawsze potem poprawiane w patchu tak samo było z wiedźminem i takich patchy po premierze ta gra pewnie będzie miała tak samo dużo co wiedźmin które coś zmienia coś naprawia coś dodadzą do interfejsu np lub go przemodelują.
Uwaga teoria spiskowa.
Redzi opóźnili premierę gry, aby zgrać z premiera nowej generacji konsol. Aby załagodzić fale wściekłości zniecierpliwionych graczy udostępnili wczesną/zbugowaną wersje gry, aby wywołać fale średnio przychylnych recenzji. W listopadzie ukaże się gra dopieszczona w każdym calu. GRACZE sami dojdą do wniosku jak tytaniczną prace wykonało CD Project Red, żeby gra finalnie była tak dopieszczona. Posypią się laurki jak to dobrze, że premiere OPÓŹNIONO.
Tutaj wiele konkretów na temat 4-godzinnego dema:
Ta relacja rozwiewa wiele wątpliwości (na temat jazdy, strzelania, zmieniającej się liczby NPC w zależności od pory dnia) i odpowiada na mnóstwo pytań.
Many people say driving and shooting feel good. So I don't believe your assessment. I also suggest that you should be less subjective and more content of the game. No one fucking cares how you feel after playing.
"Z Wiedźmina 3 skopiowano też system dialogów, co akurat złym rozwiązaniem nie jest, bo gra w czytelny sposób pokazuje, które kwestie rozwijają akcję, a które stanowią opcjonalny dodatek do konwersacji, poszerzając naszą wiedzę na temat danego zagadnienia".
Z punktu widzenia RPG to jest fatalna praktyka. Pomocne może to się wydać chyba tylko ludziom, którzy chcą "speedrunować", ale nic ponadto. Dlatego odnoszę póki co wrażenie, że Cyberpunk 2077 to bardziej wysoce narracyjna, przygodowa gra, nie zaś RPG (co samo w sobie oczywiście nie musi być złe).
Wiadomo , że Wszyscy szanujemy redów za Geralta , redakcja wielokrotnie pławiła się razem z nami graczami w jakości Wiedźmina , po przeczytaniu artykułu zauważam że coś z tą grą jest nie tak i nie kupuje jej jednak na premierę.
Pozdrawiam .
Cieszę się, że jest sceptyczny artykuł na GOL'u bo jako, że w 99% przypadków ich oceny gier w ogóle nie pokrywają się z moimi (przecież dali co najwyżej bardzo dobrej tlou2 10/10 lol) to jest szansa na świetną grę. A najbardziej rozwalają mnie komentarze pod tym artykułem hehe. Kolesie już głoszą klapę gry, która wychodzi dopiero za prawie pół roku na podstawie artykułu jakiegoś kolesia co pograł 4h w jakiś wczesny build lol.
Mi się tam podobał nowy trailer i dalej wierzę, że gra będzie wybitna co najmniej na poziomie tlou2 z lepszą fabułą.
Z każdym nowym newsem ta gra zapowiada się coraz gorzej. Tytuł gry roku dla TLOU2 raczej nie zagrożony.
Czyli będzie klapa z tego słabe strzelanie słaba jazda pojazdami
balonik pękł dziękuję do widzenia .
Jakie ulice puste podczas przejazdu , szczerze ta gra to bedzie sredniak zasługujący na -8.0/10.
pytanie do UV.
RDR2 i TLoU2 podniosło poprzeczkę tak wysoko szczególnie RDR2 dla sandboxów że Wiedźmin III przy RDR2 to jak biedny brat i gra dodawana do gazety (ale to kwestia i czasu wydania jak i budżetu i studia), i teraz moje pytanie o subiektywną oceną na tle tych 4 godzin. RDR2 definitywnie już w czasie tych 4 godzin urywał głowę : jak daleko ma CP2077 do RDR2 jeśli chodzi o same pierwsze wrażenia w tych pierwszych godzinach. Czujesz podobną skalę projektu i dbałości o całość ?