Ludzie o czym wy mówicie? Jakie protesty, jaka prokuratura, jaka konstytucja? Społeczeństwo za przeproszeniem ma to głęboko w dupie. Od ponad 4 lat powolutku państwo jest rozmontowywane, niezależne instytucje są upartyjniane i co z tego? Oprócz samych zainteresowanych i opozycji kogo to obchodzi? A no nikogo, skoro przed każdymi wyborami będziemy się zastanawiać nie czy PiS wygra tylko z jak dużą przewagą, albo czy ich kandydat na prezydenta wygra w I turze. Myślę że w każdym normalnym kraju, o ugruntowanej demokracji. gdzie konstytucja to rzecz święta wszyscy odpowiedzialni za jej świadome łamanie, w najlepszym wypadku byli by odsunięci przez wyborców od władzy, a bardziej prawdopodobne że siedzieli by w więzieniu. A u nas wyborcy mają to gdzieś. Andrzej wyjdzie zrobi minę jakby od 3 dni miał zaparcie, zagwarantuje że 500+ będzie i cyk 55% poparcia.
Zazwyczaj nie dokładam tutaj swoich trzech groszy, bo nie przepadam za prymitywnym językiem stosowanym przez Ahaswera czy kilka innych piszących tu osób. Nie uważam cię też za żadnego płatnego trolla. Ale na Boga, są jakieś granice absurdu i na ostatnich dwóch stronach ty je nieodwołalnie przekroczyłeś.
spoiler start
tylko, że nadchodzący kryzys wynika z przyczyn obiektywnych, czyli na skutek koranowirusa, trudno będzie "wmówić" społeczeństwu, że to wina PISu, tak jak rosnące ceny żywności będą wynikiem jak i kryzysu jak i suszy
spoiler stop
Spowolnienie gospodarcze było pewne jeszcze zanim ktokolwiek słyszał o koronawirusie. Tak samo jak brak inwestycji, rosnąca inflacja i wzrost skrajnego ubóstwa. Wybuch pandemii oczywiście je wzmocnił i pogłębił, ale pewnym sensie koronawirus nieco pomógł pisowskiemu rządowi kryjąc mu dupę i dając wygodną wymówkę.
spoiler start
do tego programy społeczne jak i benefity dla przedsiębiorców mogą pomóc przetrwać kryzys co w efekcie też mogą realnie wzmocnić PIS
spoiler stop
Te "benefity" dla przedsiębiorców sprowadzają się do drukowania pieniądza o coraz mniejszej wartości co prowadzi w dalszej kolejności do faktycznej degradacji nie waloryzowanych programów społecznych i dodatkowego napędzania wskaźnika ubóstwa.
I nie, pisowski rząd nie robi tego przez pomyłkę - wcale nie są aż takimi osłami. Oni doskonale wiedzą, że stan finansów państwa nie pozwala na realną pomoc w postaci szeregu ulg dla przedsiębiorców, obniżenia podatków i napędzenia gospodarki inwestycjami. Zamiast tego z premedytacją pompują w gospodarkę puste złotówki, bo dzięki rosnącej inflacji będę mogli dalej opłacać pustym pieniądzem swoje 500plusy. Coraz mniej warte 500plusy. 500plusy, które nie uchronią nikogo przed bezrobociem, rosnącymi cenami pogłębiającym się kryzysem. 500plusy, których wypłacanie będzie to błędne koło dodatkowo napędzać...
spoiler start
to jest prawda, kryzys będzie wynikiem sytuacji z powodowanej koranwirusem, każdy jest tego świadom, natomiast i w co niby mieli lokować tą kasę? (poza tym w ten zawoalowany sposób przyznajesz, że jednak sytuacja ekonomiczna za rządów PISu nie była taka zła
spoiler stop
To, że sytuacja ekonomiczna w ostatnich kilku latach nie była zła to nie jest zasługa rządu PIS. Ani żadnego innego rządu. To zasługa moja i ostatnich lat spędzonych nad problemami z logistyką, dostawami, harmonogramami, projektami itd. Moich pracowników, który razem ze mną ten wózek ciągną i na których mogę polegać. Właściciela zarządzanej przeze mnie firmy, który cały wypracowany przez nas zysk na powrót inwestuje w jej rozwój. Moich kontrahentów, moich podwykonawców, moich klientów i setek ludzi, których każdego dnia mijam pewnie na ulicy.To zasługa milionów innych pracowników i przedsiębiorców w małych, średnich, dużych i największych firmach, którzy tak jak my każdego dnia na tę sytuację ekonomiczną ciężko pracują. Przedsiębiorczość i ciężka praca. To jest coś co dostrzegam w Polakach na co dzień, coś co widzi i szanuje w nas moja partnerka, która pochodzi z Włoch i nasi znajomi z przeróżnych krajów.
Najlepsze co może zrobić jakikolwiek rząd to tego nie spieprzyć i rozsądnie wydawać pieniądze, które naszej ciężkiej pracy zawdzięcza. Obecny niestety nawet temu nie potrafił podołać.
spoiler start
wiedziałem, że uciekniesz do oszczędzania zamiast opowiedzieć nam o tych "procentujących" teraz inwestycjach :)- przypominam, że wszystkie partie chciały utrzymać i poszerzyć programy społeczne PISu , niezależnie kto by rządził kasa na "500+" (...)
spoiler stop
Po pierwsze Manolito - to rząd PISu zaczął rozdawnictwo, nie którakolwiek z opozycyjnych partii. To, że inne partie na pewnym etapie zaczęły grać w pisowską grę nie zmienia w żaden sposób faktu, że to PIS jest za jej rozpoczęcie odpowiedzialny. W 2015 PIS prawidłowo zdiagnozował nastroje dużej części społeczeństwa i odwołał do tych, których poprzednie rządy lekceważyły i ignorowały. Tyle, że nie potrafił wymyślić nic mądrzejszego niż rzucenie paru pustych obietnic i 500zł z budżetu co miesiąc. A potem dołożenie do tego 300 raz na rok i paru innych łaskawych jałmużn. Nic więcej niż najprostsze rozdawnictwo poparte puchnącą administracją, która musi tym rozdawnictwem zarządzać.
Tegoroczna susza nie będzie pierwszą. Ani drugą. O tym, że problem coraz mniejszych opadów i rosnących temperatur będzie narastał wiadomo nie od dziś. Ja mam w tej chwili w dupie czy ten czy inny minister wierzy albo nie w naturalne przyczyny tych zmian. Ważne jest to, że ich obecność jest niepodważalna. Ważne, że prowadzą do problemów z uprawami, z produkcją żywności. Że spowodują kryzys cenowy i bankructwa rolników. Najważniejsze zaś, że wiadomo jak temu przeciwdziałać.
Jakie inwestycje poczynił ku temu PIS? Zapowiedział "wspaniały" program rozwoju retencji i przeznaczył na jego realizację 10mld złotych. W ciągu 8 lat. W walkę z problemem, który wkrótce może wywołać o wiele poważniejsze straty niż koronawirus i sprawić, że cudowne programy socjalne będą warte tyle co papier toaletowy pisowski rząd zainwestował 1/4 rocznego budżetu 500+. 25%
I na dodatek ma czelność przedstawiać to jako "sukces".
spoiler start
przy okazji tworząc każdego roku zrównoważone budżety dzięki którym nie zadłużaliśmy się co pozwoliło nam utrzymać zadłużenie nie przekraczając 55% pkb a w konsekwencji możemy bardziej niż inne kraje zadłużać się bo mamy większy niż inni bufor (tak przynajmniej twierdzą ekonomiści)
spoiler stop
PIS ani razu nie stworzył żadnego zrównoważonego budżetu. Równoważenie budżetu nie polega na chowaniu deficytu w podległych rządowi agencjach i funduszach spoza budżetu centralnego. My się możemy zadłużać? Czy to rząd może się zadłużać obciążając tym nas i następne pokolenia?
Czy ty masz jakąś pracę Manolito? Albo cokolwiek wspólnego z kimś prowadzącym przedsiębiorstwo? Nie pytam złośliwie. Porozmawiaj trochę z kimś, kto orientuje się jak wygląda sytuacja w bankach. Wiele z nich wstrzymuje decyzje kredytowe czekając na rozwój sytuacji. Banki zaostrzyły i planują dalej zaostrzać kryteria kredytowe, nie tylko dla klientów indywidualnych, kredytów hipotecznych ale także dla przedsiębiorstw. Nie chcą udzielać kredytów firmom dotkniętym stratami z powodu pandemii, nie chcą udzielać kredytów małym firmom. Przedsiębiorstwa będą padać, bo nikt nie zapewni im środków na odbicie się od dna spowodowanego zamknięciem kraju. Dzieje się tak w momencie w którym nasza gospodarka wymaga czegoś dokładnie odwrotnego. A ty walisz takimi bzdurami o "zrównoważonym" budżecie i PISowi dzięki któremu możemy się zadłużać.
Dwóch starszych panów 3 dni przed terminem wyborów stanęło sobie przed mikrofonem i zapowiedziało, że się nie odbędą i zostaną uznane za nieważne. Bez żadnego trybu. A ty nadal udajesz, że to deszcz pada...
Hej Łuki, TVP donosi, że ty też nie chcesz wyborów 10 maja. ->
jeszcze wczoraj chciałeś (jak według sondażu TVP 70% Polaków), ale przez noc ci się odmieniło (jak według sondażu TVP 70% Polaków). Może jeszcze o tym nie wiesz, więc cię uprzejmie informuję, a nuż mail z instrukcjami nie dotarł.
Aż śmiech człowieka bierze, jak sobie pomyśli o tym, że WSZYSCY urzędnicy, ministrowie, premierzy (a na deser prezydent) w państwie polskim to tylko i wyłącznie marionetki/kukiełki/pacynki/łątki/długopisy jednego koronadziada, który wyspecjalizował się w parlamentarnych szachach. Żaden z nich nie jest autonomiczny, nie ma wolnej woli, nie ma tak naprawdę nic do powiedzenia w najważniejszych sprawach. Założę się, że więcej swobody ma kot Prezesa.
A ogłupiony lud się cieszy. Do czasu. Neobolszewicka rewolucja zeżre własne dzieci, po czym zwymiotuje na wszystkich zwolenników. Mało kto zachowa czystość. A potem będzie to samo, co zwykle: "Znienawidzona i opluta elito, ratuj! My damy swoje kosy, a ty - prowadź!". I tak w koło Macieju. Innym narodom czasem udaje się opuścić krąg chocholego tańca, Polacy tego nie potrafią. Jak pisał Kochanowski: Polak przed szkodą i po szkodzie - głupi.
Lud polski (teraz już o rodowodzie chłopsko-szlacheckim) znowu z radością przyjmuje dary - niegdyś rosyjskie ruble, a teraz ambrozję wyłącznie erystycznych chwytów zakładanych na posłuszne karki przez goblinowate indywidua pokroju Łukiego. Logika trafiła do wychodka. Wiedzę wrzucono do szamba. Trwają za to igrzyska usłużnej propagandy, którą sponsoruje sam lud z ciężko zarobionych pieniędzy. Już nawet nie chodzi o to, że lud zgubił złoty róg. Już nie chodzi o to, że w dłoni ostał się jeno sznur. Chodzi o to, że lud z własnej woli i z radością zakłada sobie sznur na szyję.
A wystarczy czasem słuchać ludzi, którzy widzą las zamiast pojedynczych drzew... Ale nie. Bo Polak na zagrodzie równy wojewodzie! A Edek swoje wie!
płacą mi od czasu rejestracji czyli 2004 roku, kiedy jeszcze istniało forum CM, dostaję 6 rubli pięć kopiejek od posta.
tak manolito, pamietam, na forum CM byla niezla beka z twoich kretynizmow, naczelny polski historyk i strateg :) W tym temacie niewiele sie zmienilo, ten sam styl ta sama kulawa argumentacja i odpornosc na argumenty podlewane sosem z gwaltu na logice.
tylko, że nadchodzący kryzys wynika z przyczyn obiektywnych, czyli na skutek koranowirusa, trudno będzie "wmówić" społeczeństwu, że to wina PISu, tak jak rosnące ceny żywności będą wynikiem jak i kryzysu jak i suszy
tak jest naczelny ekonomisto! to ze jeszcze przed wirusem bylo wiadomo, ze nadchodzi zapasc gospodarcza to zaden argument prawda? wirus i susza to tylko dodatkowe elementy poglebiajace ta zapasc. Oczywiscie gdyby nie wirus to Polska bylaby pewnie zielona wyspa, wszak finansowe fiki miki krzywoustego i jego przydupasow zrobily z Polski gospodarczego tygrysa. No ale wina opozycji! bo coz innego manolito moze wymylslic.
Stało się. Pierwszy raz zagłosuje przeciwko komuś. Z reguły nie głosowałem w ogóle. Teraz nawet pojadę podpisać listę na Trzaskowskiego.
Byle
Nie
Duda.
Czy ktoś jeszcze ma wątpliwości, że w Polsce mamy dyktaturę? Jedna partia, jeden polityk, doprowadzilli do sytuacji, w której podstawowy mechanizm demokracji nie zadziałał. Jest przewidziany konstytucyjnie przypadek (stan nadzwyczajny), w którym można to zrobić i na to się rządzący nie zdecydowali. Skoro można przesunąć wybory z pominięciem konstytucji raz, to można to robić zawsze. W normalnym państwie w poniedziałek szef PKW powinien się tłumaczyć w prokuraturze, czemu wyborów nie było, a na ulicach tłumy powinny ostrzyć widły. Mam nadzieję, że to drugie się stanie, ale w to nie wierzę...
Jestem przerażony i wściekły...
Poprzednia część:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15173749&PAGE=12&N=1
Nie traktuję cię jak żadnego wroga, nie zamierzam ci w żaden sposób uwłaczać ani cię obrażać. Ale aż przykro się czyta bzdury, które ostatnio tu wypisujesz. Przejrzałem dziś rano twoje posty i zwyczajnie zrobiło mi się smutno. Bo ja poznając w swojej pracy masę ludzi, rozmawiając z nimi także na temat ich finansów, tego jak planują zarządzać swoim budżetem i ile z niego mogą przeznaczyć na ten czy inny cel mam dosyć szerokie pole do obserwacji naszego społeczeństwa.
Potrafię zrozumieć dlaczego wielu zaradnych, przedsiębiorczych i całkiem inteligentnych przestało przejmować się tym, co wyrabia klasa polityczna i ignorowało/ignoruje jej wydawałoby się skandaliczne poczynania w wielu obszarach.
Nasza historia i doświadczenia nauczyły ludzi żeby nie ufać i nie liczyć na tych, którzy mienią się ich przywódcami. Nauczyły ludzi liczyć na siebie i na to co wypracują sami własną pracą. Tego, że nie warto tracić czasu na przyglądanie się politykom i naiwną wiarę, że to oni zapewnią cokolwiek temu czy kolejnym pokoleniom. I mimo, że nie popierali PISu ani w 2015, ani później to zwyczajnie ignorowali kolejne medialne burze wywoływane jego poczynaniami. Zamiast tego ludzie skupili się na własnej pracy, na rozwijaniu tego na co mają bezpośredni wpływ i na budowaniu własnego kapitału po to, żeby ich dzieci nie musiały liczyć na łaskę żadnych "ludzkich panów. I znając dobrze dzieje naszego narodu trudno mi się im dziwić.
Ale ty przecież śledzisz na bieżąco i komentujesz codziennie polską politykę. Mając przed oczami masę faktów, interesując się tematem na tyle by zapalczywie dyskutować o nim na forum potrafisz ignorować absolutne oczywistości i wciąż "gadać Ziemkiewiczem" i telewizyjną propagandą. Tego nijak zrozumieć nie potrafię.
spoiler start
ad1. co nie zmienia faktu, że spowolnienie to nie to samo co kryzys, ale tu chyba się zgadzamy, epidemia będzie wytłumaczeniem dla kryzysu - co jest po prostu prawdą, w samych stanach straciło już pracę 33 000 000 osób
spoiler stop
Widocznie nie ująłem tego wystarczająco dosadnie i pozostawiłem ci pole do bagatelizowania tragicznych danych.
Pisowski "zrównoważony budżet" polega na ukrywaniu rzeczywistego długu w tabelkach nie podpadających pod budżet centralny. Na upartym ignorowaniu faktu, że obniżenie wieku emerytalnego i skandalicznie wręcz niewydolny system emerytalny wspierane przez wywalanie co roku 70mld złotych na prymitywną formę socjalu prowadzą prostą ścieżką do katastrofy finansów publicznych. I słowo katastrofa jest tu absolutnie uzasadnione. Od uśmiechniętego od ucha do ucha prezentera w TVP usłyszysz o zrównoważonym budżecie. Ale przecież nie doda on, że faktyczny deficyt ukryty w "FUSach" wynosi blisko 40mld złotych. Ministerstwo Finansów opublikuje ci wskaźnik długu na poziomie 1bln złotych uspokajając, że nie musisz się martwić bo to wciąż poniżej 50% naszego PKB, ale niestety nie będzie śpieszyło się z wyjaśnieniem, że ten dług nie obejmuje kwoty wynikającej z podjętych zobowiązań systemu emerytalnego. Bo wtedy musiałoby napisać nie o 48% tylko o ponad 275% PKB i wyjaśnić obywatelom, że tak naprawdę to jesteśmy zadłużeni już na 5bln złotych.
Trochę głupio byłoby wtedy obiecywać kolejne +, trzynastki i bełkotać o nieprzebranych ilościach gotówki, prawda?
Do tego dochodzi skandalicznie niski poziom inwestycji, który w ciągu 5 lat zamiast wzrosnąć obiecywanych przez Mateusza 25% spadł nawet w porównaniu do tego co było za rządów Platformy. Bez tych inwestycji nie będziemy się rozwijać. Nie da się napędzać wzrostu gospodarczego konsumpcją i socjalem dłużej niż przez kilka lat. Potem zostaje to co przez lata robiła Grecja, a co już zaczął robić rząd PISu - kreatywna księgowość, ukrywanie faktycznych długów i przekłamywanie statystyk. I skończy się to tak samo jak skończyło tam - zawaleniem się finansów publicznych w jeden wielki, płonący burdel który nie miał nic wspólnego z koronawirusem.
spoiler start
ad3. ale już poprawa finansów publicznych jest zasługą rządu - czego najlepszym przykładem jest załatanie dziury po karuzelach vatowskich - do tego zliberalizowali rynek pracy np. dopuszczając do niego milion Ukraińców (płacili podatki, zus, konsumują)...
spoiler stop
Wyżej już ci napisałem dlaczego nie ma żadnej realnej poprawy finansów publicznych. Długi ukrywane w miejscach których nie trzeba raportować w budżecie centralnym nie znikają. Nadal są, nadal rosną, nadal ciągną cały system w dół.
W walce z karuzelami było tyle samo propagandy co faktycznego działania. Chwaląc się "odzykanymi" pieniędzmi rząd jakoś zapominał informować, że we wskaźnikach mówiących o 30mld wzroście ściągalności w rzeczywistości było koło 11-13mld w czym na dodatek ujęto dla przykładu ponad 3mld wstrzymanych wypłat dla normalnych, uczciwych przedsiębiorców. Tak tak, te pieniądze później wypłacono gdy już posłużyły do pompowania tabelek i chwalenia się sukcesami na koniec roku. Płynność finansową firm, które ucierpiały na przetrzymywanym zwrocie VATu ten "dbający o finanse" rząd miał głęboko w dupie.
spoiler start
ad4. po części masz rację jeśli chodzi o rok obecny, już w styczniu słyszałem jak rząd ucieka z deficytem ukrywając go poza budżetem który co oczywiste zaliczymy z deficytem ale w latach je poprzedzających udawało się pisowi równoważyć budżet
spoiler stop
Po części mam rację? Wytłumacz mi więc proszę w której części tej racji nie miałem. To co piszę odnośnie polityki finansowej tego rządu odnosi się nie tylko do obecnego roku ale także do poprzednich. Raz jeszcze, najłatwiejszą możliwą analogią: to że pismo windykacyjne od Providenta schowasz w szafie, a na koniec roku zamiast od niego pożyczysz od sąsiada nie oznacza, że zrównoważyłeś swój budżet.
spoiler start
inflacja spada mimo drukowania kasy na pomoc przedsiębiorcom
spoiler stop
NBP już w marcu dodrukował ponad 20mld złotych, kolejne 40 mld w kwietniu. Półtorej miesiąca później, 8 maja do muszących tygodniami utrzymywać zamknięte zakłady, nie mogących zarabiać przedsiębiorców poza masowymi kontrolami skarbówki trafiła jak na razie raptem 1/6 tej kwoty. Proszę więc nie pisz, że rząd drukuje te pieniądze dla nich.
Manolito, w żaden sposób nie odniosłeś się do meritum mojej pierwszej wypowiedzi, ignorujesz i bagatelizujesz fakty. Pomijasz wszystko to, co jest nie wygodne i na co odpowiedzieć nie umiesz. Udajesz, że nie dostrzegasz fatalnych działań tego rządu w sprawie polityki emerytalnej, że nie widzisz zamierającej gospodarki. Nijak nie skomentowałeś tego, co napisałem o programie retencji i braku inwestycji, o rosnącym poziomie ubóstwa. Ani tego, że pandemia dała de facto rządowi wygodną wymówkę i pozwala udawać, że te problemy wcale nie narastały przed jej wybuchem.
Ja nie odnoszę się do ciebie językiem Ahaswera. Nie piszę o faszyzmie, bolszewizmie i dyktaturze. Ja "tylko" oskarżam ten rząd o głupotę. O nieudolność i niekompetencję. O rujnowanie finansów publicznych w imię taniego populizmu i przyspieszanie nadciągającej katastrofy systemu emerytalnego. O brak odpowiednich i sprawdzonych w innych krajach działań, które mogłyby zapobiec nadchodzącemu kryzysowi rolnictwa i niedoboru żywności.
Wreszcie o to, że już w trakcie pandemii zmarnowano grube miliony by bez żadnych podstaw prawnych, działając na podstawie nie przyjętej jeszcze ustawy drukować i rozsyłać karty wyborcze. O to, że jeszcze na tydzień przed wyborami wicepremier tego kraju publicznie zapewniał, że do wyborów jesteśmy absolutnie przygotowani i że ich termin nie jest zagrożony. Tylko po to by kilka dni później dwóch starszych parlamentarzystów wyszło przed mikrofon i ogłosiło, że wyborów jednak nie będzie i przez "niezależny" sąd zostaną uznane za nieważne. O to, że ten rząd znając doskonale ustawowe terminy procedowania prawa w parlamencie, wiedząc o nadchodzącym kryzysie nie potrafił w odpowiedni i zgodny z prawem sposób przygotować lub przesunąć wyborów prezydenckich. O to, że po zrobieniu szopki z demokratycznych procedur i zmarnowaniu milionów złotych nie ukarano nikogo z odpowiedzialnych za zaistniałą sytuację.
A prywatnie, to tak jak pisałem na samym początku posta - jest mi zwyczajnie smutno. Smutno, że zacietrzewienie i chęć walki za wszelką cenę z Ahaswerami doprowadziło cię do etapu, w którym siedząc na dziobie Titanica z którego już widać górę lodową wciąż chwalisz kapitana za to, że tak ładnie gra orkiestra.
To jakie grupy społeczne tworzą tzw. pislamistów ciekawie obrazuje porównanie protestów które pamiętamy z czasów PO vs tych za rządów PiS.
Za PO protestowali głownie kibole, faszyści, narodowcy, wyznawcy hipotezy zamachu smoleńskiego (miesięcznice smoleńskie) tzw. prawdziwe polskie rodziny oraz inne międlary. Tymczasem za PiS mamy: protest niepełnosprawnych, protest lekarzy, strajk nauczycieli, protesty kobiet, manifestacje w obronie niezależności sądów/trójpodziału władzy i ostatnio protest przedsiębiorców.
Co do partii. PO i PSL najlepiej prowadzila Polske ze wszystkich partii po 89
Przepraszam, ale to jest zdanie, które fałszuje rzeczywistość. Lata po 1989 roku to nie tylko okres 2007-2010 czy coś w ten deseń. Kluczowym i decydującym momentem był właśnie rok 1989 oraz początek lat 90. Z jednej strony totalny chaos i bajzel związany z transformacją ustrojową (i tego bajzlu się uniknąć nie dało), z drugiej strony ostatnia polska partia etosowa czyli Unia Demokratyczna (do pewnego stopnia też wczesna Unia Wolności), która przepchnęła przez Sejm rekordową liczbę ustaw dużych i małych, które z czasem zmieniły polską rzeczywistość i po latach dały nam cywilizacyjny awans. W 1994 roku rozpoczęliśmy proces akcesyjny do UE i w tym celu musieliśmy przepisać własne państwo praktycznie od nowa. Kto to zrobił? Właśnie intelektualiści z UD/UW oraz cała armia ludzi, którzy za nimi stali. W Stanach za silne lobby brały się takie tuzy intelektu, klasy i kultury (bez najmniejszej ironii) jak Jan Nowak-Jeziorański (zawsze popierał UD-UW), Jan Karski (zawsze popierał UD-UW), Zbigniew Brzeziński (umiał odróżniać mądrych ludzi od głupców) czy Richard Pipes (rodem z Cieszyna).
Co to za stwierdzenie, że PO i PSL to najlepsze partie po 1989 roku? To jest jakiś absurd i aberracja rzeczywistości. PSL nigdy nie cieszył się dobrą reputacją i wciąż ciąży im zaścianek, szczególnie w tematach światopoglądowych. PO to partia, według kryteriów zachodnich, ultra konserwatywna i też w dużym stopniu zachowawcza. Wizję przyszłości miała Unia Demokratyczna i jej ludzie, ale to była partia idei, wartości i rozumu. Platforma Obywatelska to typowa partyjka europejska, jakich wiele. Teraz jesteśmy na takie partie skazani, ale umniejszanie roli UD/UW w historii III RP jest kompletnym nieporozumieniem.
Nie sądzicie, że trzeba być kompletnie zindoktrynowanym osłem debilnego symetryzmu, żeby zrównywać neobolszewicką propagandę TVP z tym, co można usłyszeć w TVN?
^^W sedno. Musiało też zaboleć, bo "uderzyłeś w stół i MANOLITO się odezwał". Warto więc, po raz kolejny sprostować, pokrótce kłamstwa MANOLITO:
1. TVN nie jest telewizją propagandową, obecna TVP natomiast jest stacją rządową i nadaje propagandę. Większość dyskutantów, w tym wątku jest na tyle inteligentna, że nie będę tutaj tłumaczył różnic między "linią redakcyjną", odchyleniem w jakąś stronę, a zwyczajną, toporną i siermiężną propagandą. A MANOLITO nie chce mi się tłumaczyć, bo gość jedzie przekazem dnia i prawda go nie interesuje.
2. Pisał o tym kiedyś mohenjodaro, więc tylko przypominam: TVN "przez ostatnie osiem lat" relacjonowała każdą rzeczywistą i "wydumaną" aferę rządów PO-PSL, obecna TVP afery PiS zamiata pod dywan, a jeśli o nich wspomina to następuje klasyczne "odwracanie kota ogonem": aferzyści z PiS są przez funkcjonariuszy pisowskich z telewizji publicznej bronieni, ofiary pisowskich przekrętów są atakowane i zaszczuwane.
3. Mariusz Walter nie jest prezesem TVN od 2001 r., a holding ITI od wielu lat nie jest właścicielem stacji. Natomiast obecnym pełniącym obowiązki prezesa TVP jest Maciej Łopiński, związany z PiS, a w latach 1971 -1981 członek PZPR :).
Nie ma jeszcze 14.00 a już:
1) "Wycieka" z Nowogrodzkiej "tajny sondaż", który jest "jedyny taki" - oto faworyt Andrzej otrzymuje w drugiej turze mniej głosów niż w pierwszej - jako żywo, pierwszy raz coś takiego widzę na oczy, stawiam dolary przeciwko orzechom, że spin doktor PiSu, który te dane preparował, popełnił tzw. "czeski błąd" ;-)
2) TVPiS wysyła na rejestrację komitetu Trzaskowskiego swojego najlepszego psa gończego, trolla i hejtera, Samuela Pereirę. Portugalski pieczeniarz zostaje pokonany swoją własną bronią - m.in. poseł Budka i poseł Rutnicki robią mu z tyłka "jesień średniowiecza"
3) Zbieranie podpisów Trzaskowskiemu idzie dobrze - są kolejki
4) Zostaje zatrzymany gość, który groził Trzaskowskiemu śmiercią.
5) Premier prosi o wotum zaufania dla rządu (wiadomo, że je dostanie - arytmetyka jest bezlitosna), wali propagandą i wystawia laurkę sobie, (p)rezydentowi Dudzie i całemu PiSowi. Jedzie po PO tak, że można odnieść wrażenie, że to ta partia nadal rządzi w Polsce! "Zupełnym przypadkiem" hejtuje Trzaskowskiego i Rabieja (obaj panowie nie są posłami, nie mają wpływu na ustawy).
^^Czy bolszewikom pali się pod dupami? Czy to jest pożar w pisowskim burdelu? Jeśli nie jest, to nie wiem, co nim jest ;-).
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/hejter-niebezpieczne-zabawy-ludzi-andrzeja-dudy/86gz15s
^^Ci sami ludzie robią dziś kampanię Dudy. Czy ponownie nie cofną się przed niczym?
Siedziałem cały dzień na maturach, wracam do domu, otwieram wątek... a tu bomba za bombą:
- Ziemkiewicz wyjeżdża z "mitem Zagłady";
- Szumowski kupuje za bajońskie sumy nieistniejące respiratory, których Polacy nigdy na oczy nie zobaczą;
- dowiadujemy się, że węgiel trzeba wydobywać nie w celach spalania, tylko ze względu na staropolską tradycję;
- pod pałacem Dudy powstaje arcyciekawa instalacja;
- prezydencka farma trolli wychodzi z chwilowego letargu;
- Duda odkrywa Amerykę: za wynajęcie mieszkania trzeba zapłacić;
- Błaszczak rozpoczyna inwazję na Czechy.
A to jeszcze nie koniec dnia!
Pan Prezes ma chyba nową taktykę: zabić wyborców opozycji śmiechem.
Ponieważ wybory zbliżają się nieubłagalnie, a Dudzie i jego kompanii coraz bardziej pali się pod dudami, w ramach przypomnienia przyjacielsko zamieszczam listę innych ideologii, które nie są ludźmi, a ich istnienie zagraża tradycyjnym poglądom i/lub modelom odpowiednich grup społecznych. Spis będzie w miarę możliwości uzupełniany, za pomoc w podawaniu propozycji z góry dziękuję:
• ideologia niepełnosprawnych
• ideologia lekarzy i pielęgniarek
• ideologia heteroseksualnych związków bezdzietnych
• ideologia przedsiębiorców
• ideologia nauczycieli
• ideologia osób gorszego sortu
• ideologia chamskiej hołoty
• ideologia totalniaków
• ideologia osób popierających praworządność
• ideologia osób z RiGCz-em
• ideologia chorych na COVID 19
To nie LUDZIE, to IDEOLOGIA - z ust prezydenta.
Rozumiem wiec, ze w komorach gazowych Auschwitz po prostu likwidowano IDEOLOGIE: a to syjonizmu, a to slowianszczyzny, a to romstwa, a to wlasnie LGBT. Wiec nie wiem czemu tyle krzyku o to bylo, zadnemu CZLOWIEKOWI krzywda sie nie stala!.
czyli gdybym pracował w szpitalu psychiatrycznym to byłbym uprawniony pisać, że wszyscy polacy to wariaci? ja nie znam ciemnych pisowców, nie widziałem żadnych takich badań, mam tylko wasze uprzedzenia.
Manolito, szczerze to jeszcze nigdy na tym forum nie widziałem, aby ktoś w tak wielkim stopniu robił, za przeproszeniem, k**wę z logiki co ty. Starasz się odwrócić, dość ignorancko, kota ogonem i robisz to w tak głupi sposób, mijający się z jakąkolwiek logiką, że naprawdę nietrudno się zgodzić z użytkownikami wyżej. Ludzie zagrywają ci piłeczkę, tobie niestety nie udaje się jej odbić, piłka leci sobie gdzieś tam za stół. Co robisz ty? Wyjmujesz z kieszeni pomidor, serwujesz i roztrzaskujesz go na kawałki, brudząc siebie i twoją część stołu. Dlaczego? Nie wiem. Naprawdę, nie jestem w stanie wyjść z podziwu, czytając zacytowany wyżej fragment posta.
Jesteś zamknięty w swojej wizji świata, wszelkie próby otworzenia ci oczu kończą się niepowodzeniem, bo sobie te oczy zaszywasz igłą, na powiekach robią się rany, one ropieją, a ty dalej z dumą patrzysz na ciemny spód swoich powiek. I to jest naprawdę smutne, ja ci szczerze, z całego serca współczuję. Próbuję postawić się w twojej skórze i jest mi przykro. Czytam regularnie ten wątek, zazwyczaj się nie angażowałem w żadne polemiki, a tym bardziej wojenki, lecz teraz aż mnie same paluszki zaczęły prosić o to, by jednak coś wystukać w klawiaturę.
Dawałem ci szansę, czytałem twoje posty, ale to nie ma sensu.
Skąd te głosy zadowolenia? To jest niby jakiś sukces? Gowin, tak jak się można było spodziewać, ugiął się, całe Porozumienie zagłosowało zgodnie z wolą Kaczyńskiego. Wybory nie odbędą się tylko dlatego, że było to niemożliwe do zorganizowania w tak krótkim czasie (czego też można było się spodziewać). Gowin mówi, że ma zapewnienia Kaczyńskiego, że wybory odbędą się w lato, ale równie dobrze Kaczyński może złamać dane mu słowo i wybory i tak przeprowadzić 23 maja. Już nawet nie wspomnę o cyrku związanym z chaosem konstytucyjnym gdzie jeden obłąkany starzec decyduje o tym kiedy będą wybory bez żadnych podstaw prawnych.
Chociaż i tak największy absurd to dla mnie oświadczenie Kaczyńskiego i Gowina w którym już wiedzą co orzeknie Sąd Najwyższy.
Bandyctwo i samowolka. Żaden sukces, raczej jeden z najsmutniejszych dni w polskiej polityce.
Dziękuję”
Za pogardę, za pychę,
za wasz jad i za ciche,
nocą śmierci wyroki wydane,
potem z samego rana
długopisem adriana
podpisane, choć nie przeczytane
za mój wstyd przed zachodem,
za ruletkę ze wschodem,
za sponsoring spiskowej teorii,
za te mordy zdradzieckie,
i za groby radzieckie,
za pisanie od nowa historii
za szpitale, za szkoły,
za teatry, kościoły,
za muzea i za telewizję,
za jedynkę, za dwójkę
za kurskiego, za Trujkę
i rządowych pojazdów kolizje
za brak perfum i stylu,
za garnitur z winylu,
za biel skarpet do czarnych sandałów
za tandetę, za broszki,
za kropeczki i groszki
i za gnój wlany do trybunałów
za półtorej miesiąca,
żenujące, bez końca
form, przypadków i przysłów mylenie,
za gardzenie mównicą
w kraju, a za granicą
za wymowne, sromotne milczenie
za wiatraków demontaż,
z rosji węgla kolportaż,
mateczniki rżnięte bez litości,
kukły Żyda spalenie
oraz za przyzwolenie
na brunatne marsze wolności
za obłudę, za bierność,
za rozpustę, pazerność,
za koperty pod toruńskim stołem,
za przymykanie oczu
na krzyż w dziecięcym kroczu,
za małżeństwo ze świętym kościołem
za do skutku obrady,
za ubóstwa parady,
i za srebrny, podniebny wieżowiec,
waszych wszy premiowanie,
i marszałka latanie
na rachunek ludu, stada owiec
za dyskretne rozmowy
w restauracji u sowy,
za w sałatce zatęchłą padlinę,
za mój świat w misce ryżu,
za widelec w Paryżu,
za profesor pawłowicz krystynę
za żołnierzy wyklętych,
za ministrów rozdętych,
za posłanki i posłów do prania,
za ten cyrk, kabarecik,
za rzecznika praw dzieci
co od żłobka śle na polowania
za zabawę sądami,
granie misiewiczami
za banasia, getback i za skoki,
szydła, haki, zasieki
i za robienie beki
z wyborów, a z wyborcy wywłoki
za mój strach, za bezsenność
i za waszą sumienność
w programowym łamaniu godności,
w wyśmiewaniu człowieka,
wszak nie zadrży powieka
gdy kopiecie bezbronne słabości
za tragedię zgwałconej,
za obietnic miliony,
waszą zdradę, waszą prostytucję,
za rzucane po równo
błoto, brud, syf i gówno
w moją Flagę, w moją
Konstytucję.
Za to wszystko się kłaniam,
przed odrazą się wzbraniam,
więcej – leję szampana po brzegi,
za to wszystko dziękuję,
dzięki wam porządkuję
facebookowych znajomych szeregi
jednych łatwiej zapomnieć,
innym trzeba przypomnieć,
że nie lubię, gdy w twarz mi się spluwa,
na odchodne szczekają,
bluźnią i ujadają,
tak się właśnie nienawiść wykuwa
wiem kto z nich za pięć stówek
ser i kilka parówek
oddał Polskę złodziejom w niewolę,
wiem też komu trzynastka
na ofiarę i ciastka
odebrała myślenie i wolę
dzięki wam widzę jasno
kto jest ślepy, kto zasnął,
a kto nadal ma otwarte oczy,
i bez cienia zwątpienia
chwyta sens powiedzenia,
że to pycha przed upadkiem kroczy
dzięki wam wiem na pewno
kto jest drzewo, kto drewno,
kto jest prawa, a kto lewa ręka,
wiem co silne, co marne,
wiem co białe, co czarne,
dzięki wam moje lustro nie pęka
dzięki wam na ulicy
poznam wroga w przyłbicy
strachu, wzgardy i w zbroi uprzedzeń,
dzięki wam, w tłumie, zawsze
przyjaciela wypatrzę,
bo swojego rozpoznasz w potrzebie
swój nie pluje, nie klęczy,
swój nie flekuje tęczy
i nadzieję ma w sercu na skraju,
swój ma jasne spojrzenie
oraz jedno pragnienie
by znów było normalnie w tym kraju
żeby w końcu przestali
w żywe oczy łgać, mamić
by podłości nie mydlić Polskością
byśmy mogli niebawem
Prawo znów nazwać Prawem,
Sprawiedliwość zaś Sprawiedliwością
jeszcze jedno marzenie
już na koniec, przez cienie
z mroku w słońce przebija się śmiało
aby kiedyś, mój Synku,
gdy dorośniesz, kruszynko,
„Być Polakiem” aż tak nie bolało.
Mateusz Damięcki
2 maja 2020
a te 30 mln za karty do głosowania to kto zapłaci?
Zespół Organek, który także zamierza bojkotować Trójkę:
Trójka była naszym domem od samego początku istnienia zespołu, dzięki niej mogliśmy przeżyć wiele wzruszeń i radości. Niegdyś gwarant jakości i wolności artystycznej, dziś, na naszych oczach staje się symbolem dewastacyjnej polityki obecnych władz Polskiego Radia.
Bezpośrednim powodem naszej decyzji jest usunięcie piosenki "Twój ból jest lepszy niż mój" Kazika z ostatniego notowania LP3. Zwalnianie niezależnie myślących dziennikarzy, polityczna ingerencja w ramówkę, atmosfera nagonki i zastraszenia oraz cenzura, to standardy mediów reżimowych z krajów niedemokratycznych.
Ale faktycznie, tak jak ktoś napisał w innym wątku, jeśli Zenek nie przemówi, to ciemny lud nawet nie będzie wiedział, że jest jakiś problem. Mamy koszmarną znaczną część społeczeństwa. Nie dziwią mnie sondaże dające Dudzie zwycięstwo w I turze, POMIMO WSZYSTKO. Nawet jeśli ktoś tam z ciemnego ludu cokolwiek słyszał o wynaturzeniach tej władzy, to ma je w rzyci, tak jak los państwa polskiego. I niech mi ktoś tu powie, że nie odbijają się tu echa postaw chłopskich z XIX wieku, o których pisał Wincenty Witos:
Chłopi bali się Polski niesłychanie, wierząc, że z jej powrotem przyjdzie na pewno pańszczyzna i najgorsza szlachecka niewola. Powstania uważali za jakąś potworną zbrodnię, której nawet nie umieli nazwać ani określić, a powstańców za dzikich, pomylonych zbrodniarzy, będących plagą ludności i nieszczęściem dla chłopów.
Poparcie dla cara Rosji po reformie uwłaszczeniowej było powszechne wśród ciemnego, niepiśmiennego ludu zamieszkującego Kongresówkę, poparcie dla cesarza Austrii w Galicji wśród polskojęzycznych chłopów było powszechne, tak teraz wśród ciemnego ludu poparcie dla wschodnich neobolszewików niszczących Polskę jest powszechne.
Cały czas jest ta sama percepcja na sprawy polskie. Polska szlachecka czy postszlachecka musi umrzeć, polska inteligencka musi umrzeć, rewolucja proletariatu musi doprowadzić do tego, że władza będzie w rękach ludu, majątek znacjonalizowany, a elity, te wszystkie mordy animalne, zostaną wywiezione na Sybir, po tym jak chłopi je wyłapią i przekażą władzy.
To jest więcej niż percepcja, to jest szczególna wrażliwość, która sprawia, że ciemnemu ludowi w gruncie rzeczy nie przeszkadza niszczenie państwa polskiego. Jeśli prezydent Rosji da temu ciemnemu ludowi 1000 plus to te masy pójdą za nim lojalnie i bez słowa.
Tożsamość nazywana "polską" w tym ludzie jest płytka, warunkowa i kompletnie inaczej definiowana niż przez najwybitniejszych synów mojego narodu.
nie chodzi tylko o Trójkę
Dobrze wiadomo że nie chodzi o Trójkę, radio, media. Akurat teraz na nie wypadło.
Afery jak ta z wiadomym utworem muzycznym to tylko czubki góry lodowej, góry stworzonej przez bezmyślne autorytarne rządy dla których najwyższą wartością jest władza i jej zachowaniu i poszerzaniu wszystko jest podporządkowane.
Afera będzie wisiała parę dni, a realne skutki nieodpowiedniego zarządzania, przez niewykwalifikowane osoby nienadające się do powierzonej funkcji, są odczuwalne (po cichu) przez cały rok.
I bez kamer, po cichu, następuje rozkład wszelkich struktur i wartości.
Ten kraj zamienia się w jedną wielką stadninę w Janowie. Pogarda dla jakichkolwiek autorytetów, osób niezależnych, przeciwwag dla głównego nurtu kulturalno-politycznego będzie wychodziła jeszcze wiele lat, nawet jakby te rządy miały się skończyć jutro o 6 rano.
To jest zwyczajne wyjaławianie kraju od prawa do lewa, wszerz i wzdłuż. Wiem że to brzmi dramatycznie ale w praktyce do tego się to sprowadza.
Ja od lat nie oglądam tv, ale jak jednym uchem okazjonalnie słuchałem, to zawsze włączałem TVPinfo, które było budowane przez weteranów telewizji regionalnych pracujących tam przez wiele lat, jeszcze starej szkoły sprzed zmian systemowych.
Teraz sobie nie wyobrażam oglądania tej stacji, nawet jakby jutro o 6 rano przestano nią sterować. Fundamentalne i systemowe (uchwalane prawo!) pęknięcia są i będą widoczne i bez gruntownej przebudowy nie widzę opcji odzyskania zaufania do telewizji.
Pewne bariery zostały zniszczone, granice przekroczone i niestety w praktyce natura ludzka jest taka, że inni będą z tego korzystać. Może nawet mocniej, widząc jak niewielki bunt wśród społeczeństwa wzbudzają takie praktyki.
Lata temu kompletnie nie byłem za tym, ale teraz- jak najbardziej jestem za likwidacją głównych struktur państwowej telewizji, studni bez dna produkującej coraz niższą kulturę i coraz mniej wartościową rozrywkę i program własny. Ludzie z klasą i talentem odchodzą, zastępujące ich programy wołają o pomstę do nieba.
Powinna zostać zreformowana i okrojona telewizja informacyjna oraz dobrze dofinansowana sekcja kulturalna- teatr, programy przyrodnicze, widowiska historyczne, koncerty itp itd.
A to tylko telewizja, gdzie reszta... Nawet w jej otoczeniu (wszelkie rady etyki i mediów i inne skorumpowane i niewydolne relikty i pośmiewiska) trzeba wszystko zaorać.
Wydawało by się że po tygodniu propagandy ktoś by ich zdzielił kijem. A tu mijają lata i cisza, nikt nie protestuje. Po co oni są? Co ci ludzie robią, czy ich też nikt nie kontroluje?
Po co są służby? Poza łamaniem prawa i przymykaniem oka na afery i niepatrzeniem na ręce władzy?
Po co kościół, przymykający oczy na niegodziwości i działający pod ramię z państwem w tuszowaniu pedofilskiej ośmiornicy?
Państwo prawa i sprawiedliwości gdzie króluje warcholstwo, kolesiostwo, chciwość i masowe ogłupienie.
Liczyłem że NIK, zeszmacony ale jednak, będzie chociaż działał trochę na przekór i na złość- tutaj jednak również cisza. Koperty i stołki poszły w ruch i problem z głowy (i z mediów).
Zostały afrodyzjaki z bobrów i ławeczki niepodległości.
Lista rzeczy, których PiS nie spier***o podczas swoich rządów:
No i niech mi ktos powie ze to nie bolszewicy
https://moneyv.wp.pl/gospodarka/rzad-nie-wyklucza-stworzenia-panstwowej-sieci-sklepow-warzywniak-plus-6515329883252865v.html
Po uzasadnionej krytyce Borysa Budki, teraz słowa pochwały, za to oto wystąpienie w Sejmie:
Składam wniosek formalny o przerwę, żeby pan premier Morawiecki mógł wrócić tutaj i przeprosić Polaków za to, jak pod jego rządami tracą podatnicy na tych słynnych repolonizacjach. Kupowaliście Pekao S.A. - 123 zł za akcję, dziś są warte 50 zł; Alior Bank kupiliście za 89 zł z akcję. Ile dzisiaj jest wart? 15 zł. I jeszcze będziecie chcieli otworzyć jakąś narodową sieć sklepów spożywczych? I to będzie Sasin robić? Wy jesteście większymi socjalistami niż Marks, Engels razem wzięci. (...)
Panie premierze, pan epoki pomylił. Wy naprawdę nie nadajecie się do zarządzania polską gospodarką. Wy nie nadajecie się do niczego. Pan broni Sasina? 70 baniek wyrzuconych w błoto. 30 mld mniej są warte aktywa spółek Skarbu Państwu po sześciu miesiącach nadzoru przez pana Sasina. Pan nie ma wstydu, broniąc go.
Manolito wypłynął z pytaniem xD Ostatnie afery pisu, a sporo ich było - monololo milczy. Kiedy odezwał się nasz tytan intelektu? Gdy tvp.info informuje o "nielegalnej" zbiórce...podpisów, która wygląda na typową prowokacje. Taki teraz przekaz ma być? Chłopie, brak słów, weź ty się nad sobą zastanów.
Hej, "ciemny ludzie"!
Jak się odnajdujesz między tymi stwierdzeniami?
"Wyimaginowana wspólnota, z której dla nas niewiele wynika" - Andrzej Duda o Unii Europejskiej (11 września 2018).
"Wielka wspólnota tworzona przez państwa, wspólnota europejska, jest rzeczywiście w stanie podołać temu ogromnemu, gigantycznemu zadaniu" - Andrzej Duda o Unii Europejskiej (30 maja 2020).
Czy ty, "ciemny ludzie", naprawdę jesteś tak ciemny, że nie widzisz, że twoi wybrańcy traktują cię jak idiotę? A może po prostu lubisz być, "ciemny ludzie", traktowany jak idiota?
Jako gowniak "uwielbialem" Kazika. Za "dzialnosc" w tym wieku, czesto bym puscil wiazanke w jego kierunku, wiec zmienil sie u mnie biegunami. Jadnak tym tekstem w 100% wpisuje sie moje zdanie, i jesli mialbym odpowiedziec na podobne pytanie, to bylboby to kropke w kropke jak Kazik:
Mam takiego faworyta, ale podobno jest w Polsce nielubiany i niepopularny. To oczywiście Radek Sikorski. Uważam, ze trzeba patrzeć perspektywicznie. Wiadomo, że prezydent to trochę ozdobna funkcja, ale jednak jest on głową państwa, komunikuje się z innymi. Radek Sikorski jest absolwentem Oxfordu, to były minister spraw zagranicznych, biegle mówiący po angielsku, walczący bohatersko z Sowietami w Afganistanie (wiem to, ponieważ bardzo dobrze znałem jego towarzysza walk stamtąd, Jacka Winklera) i co najbardziej istotne - jest wżeniony w jedną z najpotężniejszych rodzin w Stanach Zjednoczonych [żoną Sikorskiego jest Anne Applebaum – aut.]. Jego teściu dzwoni do Białego Domu i w ciągu dwóch dni ma audiencję u każdego prezydenta USA.
My w ogóle o takich rzeczach zapominamy, tak samo jak zapomnieliśmy i tak łatwo pozbyliśmy Lecha Wałęsy. Cokolwiek by o nim sądzić, Wałęsa gadał jak równy z równym i z prezydentem Stanów Zjednoczonych, i z królową angielską. Kwaśniewski, jak gadał z Clintonem, siadał półdupkiem na taborecie, a Duda to w ogóle stał przy Trumpie. W tym naszym zaścianku nie myśli się o cechach potrzebnych do bycia prezydentem.
UWAGA! Film do obejrzenia za darmo jeszcze tylko dziś.
W Polsce, gdzie brakuje edukacji na temat zmian klimatycznych, prof. Szymon Malinowski, dyrektor Instytutu Geofizyki Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, realizuje własną misję – ostrzega przed zbliżającą się katastrofą klimatyczną, której nadejście spędza mu sen z powiek.
Czemu w wątku o polityce? Ponieważ sporo tam o zaniedbaniach (i cynizmie) ludzi władzy. Zresztą obejrzyjcie kilka pierwszych minut...
https://www.youtube.com/watch?v=osm5vyJjNY4
https://www.moznapanikowac.pl/
Pewnie znane i tutaj w tym watku to zadna rewelacja ani nowosc, jednak takie proste przekazy powinny byc promowane aby jak najwiecej ludzi zbaczylo co reprezentuje prezydent "wszystkich Polakow".
W związku ze słowami Andrzeja Dudy o LGBT, były belgijski premier Elio Di Rupo zaproponował, by uzależnić dostęp do unijnej pomocy finansowej od przestrzegania praw człowieka w Polsce, a także by kraje UE wstrzymały Polsce prawo głosu w ramach art. 7.
Elio Di Rupo ocenił, że słowa Andrzeja Dudy o osobach LGBT to "otwarta homofobia" i "niebywała agresja". Były premier Belgii stwierdził też, że polski prezydent "wspiera manewry PiS zmierzające do zniszczenia praworządności".
Prezydent Polski, który kompromituje Polskę i szkodzi jej na arenie międzynarodowej. Jest bliski reelekcji, dzięki postawie ciemnego ludu. Naprawdę wstyd.
Adwokat Michał Wawrykiewicz:
Jarosław&Jarosław zadecydowali, że Sąd Najwyższy orzeknie nieważność wyborów, których nie było, a Marszałek Sejmu zarządzi to i tamto. UzgodniliTo jest właśnie miara degradacji systemu konstytucyjnego... To są standardy republiki bananowej.
Dwójmyślenie oznacza przede wszystkim umiejętność wyznawania dwóch sprzecznych poglądów i wierzenia w oba naraz. Partyjny inteligent wie, kiedy powinien zmienić swoje wspomnienia, a zatem w pełni się orientuje, że przekręca fakty; równocześnie jednak, dzięki dwójmyśleniu, święcie wierzy, iż prawda nie została pogwałcona.
Kiedy po raz pierwszy czytałem Rok 1984 Orwella myślałem, że dwójmyślenie jest dziwną i zupełnie nierzeczywistą koncepcją. Dziękuję wam, Piewcy Dobrej Zmiany, że wyprowadziliście mnie z tego błędu.
Kaczyński to faktycznie uwierzył, że jest władcą Polski:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wybory-prezydenckie-przelozone-co-zrobi-sad-najwyzszy/jw3q8rm
^^Niezły syf Polsce zaaplikował ten żoliborski koronokonus.
Przy tak zjebanych wyborach, przez rzad swojego kraju, MANOLITO nadal stara sie zachowac dobra mine do zlej gry. Ma zdrowie chlop :)
Opozycja oskarża ministra aktywów państwowych Jacka Sasina i chce jego odwołania, tym bardziej, że ten sam zadeklarował w kwietniu, że jeśli w maju wybory się nie odbędą, to poda się do dymisji. Honor pisowca.
Anita Czerwińska, rzecznik PiS:
Według PiS wniosek o wotum nieufności wobec Jacka Sasina jest bezpodstawny. Prawdziwym powodem tego, że wybory nie odbędą się w niedzielę, jest postawa marszałka Tomasza Grodzkiego i senatorów opozycyjnych, którzy tworzą większość w Senacie. Zaplanowana i manifestowana obstrukcja prac w Senacie trwała 30 dni. Również część samorządowców odmówiła wykonania swoich zadań i obowiązków. Tylko to przyczyniło się do tego, że wyborów 10 maja nie będzie. Obarczanie winą strony rządzącej jest szczytem hipokryzji.
Mam nadzieję, że historycy skrzętnie notują tego rodzaju pisowskie wystąpienia, bo są one N I E S A M O W I T E. Nie mogą popaść w zapomnienie, muszą zostać trwale udokumentowane.
Kiedy to wszystko minie to studenci prawa będą mieli mnóstwo kazusów do rozpatrzenia :)
Swoją drogą dziwię się, że wśród zwolenników PiS nie zapaliła się teraz czerwona lampka : skoro politycy działają poza prawem, twierdząc, że to wszystko stan wyższej konieczności to czy czasami, nie zabiorą mi mojej własności, tłumacząc się w ten sam sposób ?
Poza tym jak zwykle Manolito śmieszkuje i pyta gdzie ta dyktatura - wszystko się dzieje małymi kroczkami i przy tresurze społeczeństwa. Walka z wykształconymi ludźmi, opluwanie i niszczenie autorytetów, przejęcie sądownictwa i mediów ... Polska przedrozbiorowa też nie upadała w 1 dzień.
Tak sobie myślę... Szeregowy Poseł widzi siebie jako drugiego Piłsudskiego, gracza wielkiego formatu, emerytowanego zbawcę Polski który dba o to, by wszystko szło w dobrym kierunku. To nie jest tajemnica, podobnie jak to że on sam osobiście jest uczciwy, przynajmniej w tym sensie że dla siebie nie kradnie bo wystarcza mu zgromadzona, pozakonstytucyjna władza.
Ale w gruncie rzeczy Szeregowemu Posłowi dużo bliżej do Gomułki, tylko bardziej nieudolnego w kwestiach polityki zagranicznej.
I powiem szczerze wkurwia mnie to, jak wszystko z prawem i instytucjami włącznie jest podporządkowane kaprysom i humorkom jednego gościa. To się nigdy w historii nie kończyło dobrze.
PS Tak sobie myślę, byłoby śmiechowo gdyby po upadku PiS zastosowano wobec nich te same metody i ten sam poziom poszanowania prawa i bez zabawy w ceregiele, prawa oskarżonych i procedury po prostu wszystkich przymknięto. Aleź podnieśliby kwik.
Hej Adminie! moje wypowiedzi to wiecie jak szybko kasowac, ale juz ten troll prowokator moze sobie bezkarnie bajzel w watku robic?
Kogo mial na mysli ksiadz, jak myslicie, kim jest ten jeden sprawiedliwy (i prawy)?
I tu was zaskocze - gdyby powiedzial "dziewiecioro" to byloby to trudne do analizy, ale "dziewieciu" wskazuje, ze popiera Kidawe :P. No chyba, ze ma problemy z polska gramatyka.
A Maciarescu znow odlatuje ale w inne rejony niz zwykle
Manolito, pozwól, że posłużę się pewnym przykładem.
W 1943 roku Naziści nakręcili swoją wersję Titanica. Film o wielkim rozmachu, za grube miliony marek powstał na zlecenie Goebbelsa, by oczernić brytoli i obwinić angielskie elity opętane żądzą zysku za katastrofę - prezesi i grube ryby narażają pasażerów nie zważając na zagrożenie i manipulują załogą, w tym kapitanem statku, aby pobić rekord prędkości i podbić cenę akcji przewoźnika. Jedyną osobą sprzeciwiającą się takim praktykom jest bohaterski niemiecki oficer, członek załogi, ostrzegający wszystkich przed rychłą katastrofą.
Mało subtelne? To teraz wyobraźmy sobie, że własnie taki rodzaj propagandy uprawia TVN - metafory są grubymi nićmi szyte, przekaz jest prosty w wymowie, ukierunkowany na jeden konkretny cel. Mimo wszystko posługuje się jednak symboliką, ma jakąś tam wartość wizualną czy artystyczną i nie wali informacją prosto w ryj, zachowując przy całej tej otoczce przynajmniej pozory obiektywizmu i dając dojść do głosu nawet przeciwnym opcjom.
Gdyby Kurski miał nakręcić swojego Titanica, statek ten nazywałby się Wielka Polska, jej kapitanem byłby Ronald Pusk, szefem linii pasażerskich zacierającym ręce z chciwości byłby koleś siadający w gabinecie udekorowanym we flagi unijne z nałożoną na twarz papierową podobizną Angeli Merkel (w roli zamaskowanego spiskowca - Jerzy Zelnik), źli poplecznicy ukryci w cieniu mieliby na sobie niemieckie mundury, a wśród pasażerów skazanych na śmierć przez łżeelity znaleźliby się: ksiądz, wielodzietna rodzina bezrobotnego Janusza z Podkarpacia (pracy nie ma, bo obcy kapitał zamknął fabryki i wykupił całą ziemię) i 96 statystów łudząco podobnych do ofiar smoleńskich. Tę grupę szkalowaliby wielkomiejscy bogacze z Warszawy, którzy pomiędzy wyśmiewawaniem modlących się o ocalenie i zamawianiem w zalanym po kolana okrętowym barze sojowej latte uprawialiby homosekusalny seks na oczach małych dzieci.
Na sam koniec do resztek ocalałych rozbitków z szalup rękę wyciągałby oświetlony jasną aureolą zza kadru premier (nazwiska nie podano, ale jest młody, nosi dobrze skrojony garnitur i okulary), którego asekuruje za ramię prezydent o pucułowatym obliczu, a na wszystko z boku patrzy dobrotliwie miły, niski starszy pan z ojcowskim uśmiechem na ustach, dumny ze swych podopiecznych.
Tak, obie stacje posługują się propagandą. Jednak ich wydźwięk jest kompletnie inny. To właśnie zrównywanie obu metod jako tożsamych jest najlepszym przykładem symetryzmu. Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że kradzież i zabójstwo to takie same przestępstwa, bo przecież obaj sprawcy otrzymują wyroki więzienia.
Narciarz kupil maseczki za 411 290zl i opchnal panstwu za 5 banieczek. No powiedzcie, ze tytul Lidera Biznesu 2020 nalezy mu sie jak psu buda!
Cała ta afera wyborczo-prezydencka przykryła jeden z wielu żartów z prawa:
https://twitter.com/MS_GOV_PL/status/1261250134819520514
Dla niewtajemniczonych - pani Wiewiórka, która otrzymała wyróżnienie od ministerstwa sprawiedliwości, dostała medal za to, że publicznie zaszczuła 17-letnią dziewczynę zastanawiającą się nad aborcją i zmusiła ją do donoszenia ciąży. A przy okazji, jak prawdziwa obrończyni życia, otwarcie wypowiadała się o wysadzaniu klinik aborcyjnych w powietrze. A jej brat, pan Wiewiórka, protestował przeciwko prawom kobiet mówiąc, że mężczyźnie nie można odbierać prawa do gwałtu, bo czasem jest to jego jedyny sposób na współżycie.
Nie, nie przekręcam słów, nie zmyślam, nie naginam, nie dowcipkuję. Polska, 2020 rok. I można mieć różne poglądy na aborcję, ale w tym wypadku pozostaje tylko zadać jedno pytanie:
Co do chuja?
Jak informuje TVP winnym całej sytuacji jest Niedźwiecki, który już w latach 90-tych XX w. brał pieniądze za "ustawianie" listy przebojów. Telewizja publiczna ma na to świadka - nie jest to (jak w przypadku kopert marszałka Grodzkiego!) "osoba" lub "świadek zza światów", tylko gość z krwi i kości, który podpisał się na profilu facebookowym swoim imieniem i nazwiskiem: Tomaldo Banjo. Znany i popularny swego czasu, zwłaszcza w Niemczech, podobno Niedzielny ma wszystkie płyty, spytajcie. Także sprawa jest gruba, a oskarżenia poważne. Link:
https://natemat.pl/308923,efekt-afery-w-trojce-tvp-info-juz-oczernia-marka-niedzwieckiego
ps. Całkowicie na poważnie, to całość jako żywo przypomina mi już mechanizmy opisane przez Kapuścińskiego w "Cesarzu". Tam, przydupasy zgadywały życzenia władcy, zanim ten o nich nawet pomyślał. W pisowskiej Polsce jest już identycznie, z tą różnicą, że bardziej śmiesznie, rządzą w końcu gamonie i miernoty.
Początek kampanii (nieoficjalnej) Trzaskowskiego bardzo dobry. Aż jestem zaskoczony wyrazistym przekazem. Zamiast pani Kidawy-Błońskiej, która unika mordobicia, dostaliśmy polityka gotowego zmierzyć się na pięści z neobolszewikami. I myślę, że jest to jakość oczekiwana przez większość elektoratu propolskiego.
Trzaskowski musi unikać wpadek, w tym językowych, ale musi zachować tę dynamikę czy, za przeproszeniem, charyzmę, którą prezentował w ostatnich dniach. Powinien utrzymać przekaz, że neobolszewicy nie pozostaną bezkarni, że niszczenie państwa polskiego na różnych płaszczyznach nie będzie puszczone płazem.
A jednocześnie obok zapowiedzi rozliczenia neobolszewików z ich przestępstw konieczne jest przedstawienie szerokiej "oferty programowej" społeczeństwu. Cóż z tego, że prezydent ma ograniczone prerogatywy, lud lubi obiecanki i roztaczanie wizji świetlanej przyszłości. Trzaskowski nie musi być populistą (jak pisowcy), może skupić się na programach w jakiejś perspektywie, może odleglejszej, jednak do zrealizowania. Na pewno powinien Polakom zaproponować normalność, w kontrze do tego co proponują codziennie pisowcy.
Ja tam wierzę ministrowi Szumowskiemu, że on sam nie ma nic do ukrycia - w końcu cały majątek przepisał na żonę. Podobnie jak pan premier Morawiecki.
Chcemy walic w Dude w stylu Kurskiego? Prosze bardzo, garsc materialu, kotry mozna wykorzystac do ulepienia kilku gownianych "ciasteczek"
Swoją drogą - być pisowcem i nie skorzystać z tej otwartości na współpracę rządu z pisowskim biznesem na preferencyjnych warunkach musi zakrawać w ichniejszych kręgach na ciężkie frajerstwo. Całe szczęście partia dba o swoich wolaków, cierpliwie rozbudowuje państwowe programy dojenia kasy tak, by każdy, nawet największy pisowski frajer, tj. ideowiec miał szansę w końcu nawrócić się i podłączyć swoją ssawkę. To się partii udało - jeżeli ktoś ubolewa, że czasy dzikiego kapitalizmu lat 90 i nowych fortun już minęły - niech czym prędzej korzysta z okazji i wstępuje do PiS-u.
Jak to szło według żoliborskiego naczelnika? Zbudować takie zaplecze polityczne, które przetrwa nawet czasy dekoniunktury i wtedy odważnie reformować? No to Ziobro ze swoimi kwitkami na wszystkich musi mieć radochę jako główny sekretarz (a wkrótce pierwszy) całej operacji. Reformy też już są, raźnie kroczymy ku neobolszewickiej utopii.
I jeszcze - jak tu twierdzić, że władza nie dba o przedsiębiorców (swoich). Niech żyje nowy, wolski rynek!
Ten znowu z tym TVNem. Błagam, przecież to nie potrzeba nawet żadnej manipulacji. PIS sam wręcza amunicję TVN, wystarczy tylko prawdę mówić :D
Jesli ktos chcialby poczytac wiece o uszczelnianiu VAT w przystepny sposob, to polecam bloga Izabeli Leszczyny. Byla wiceminister finansow w rzadzie PO i PSL.
Wstep:
https://natemat.pl/blogi/izabelaleszczyna/217357,czego-pis-nie-mowi-o-uszczelnianiu-luki-w-vat-cz-1
https://natemat.pl/blogi/izabelaleszczyna/217433,czego-pis-nie-mowi-o-uszczelnianiu-luki-w-vat-cz-2
Dodatkowo:
https://natemat.pl/blogi/izabelaleszczyna/276783,jesli-fakty-przecza-teorii-pis-u-tym-gorzej-dla-faktow-czyli-o-komisji-sledczej-ds-vat
https://natemat.pl/blogi/izabelaleszczyna/281445,na-marginesie-raportu-nik-czyli-jak-to-z-uszczelnianiem-bylo
https://natemat.pl/blogi/izabelaleszczyna/293217,o-reformie-krajowej-administracji-skarbowej-czyli-jak-marian-banas-kontrole-skarbowa-zniszczyl
https://natemat.pl/blogi/izabelaleszczyna/296727,nowatorskie-algorytmy-ktorych-nikt-nie-widzial-czyli-degrengolada-w-resorcie-finansow
Wiecej na: https://natemat.pl/blogi/izabelaleszczyna
https://opinie.wp.pl/tomasz-janik-polska-juz-nie-jest-panstwem-prawa-opinia-6516182813664897a
W państwie prawa władza nie może wykorzystywać prawa jako narzędzia dla realizacji swoich interesów - prawo nie może być zabawką w rękach władzy, którą układa się jak klocki lego. Zresztą, nawet ustanowienie prawa w sposób formalnie prawidłowy przez legalną władzę, nie czyni jeszcze z niego "prawa" - dlatego w państwie prawa musi być zapewniona kontrola konstytucyjności prawa, to znaczy badanie tego, czy prawo spełnia pewne ogólne założenia przewidziane dla prawa: czy jest sprawiedliwe, efektywne, mądre (wartości te powinna zawierać konstytucja).
Słusznie w artykule przytoczono postać Bodnara, bo to jeden z ostatnich niezależnych urzędników państwowych. W rozumieniu neobolszewickim - urzędnik państwowy oraz urzędy państwowe muszą być podległe wodzowi, wujaszkowi Stalinowi czy innemu satrapie stojącemu na czele jedynie słusznej partii. W rozumieniu demokracji liberalnej, ale też w doktrynach konserwatywnych, władza zawsze jest omylna, błędna, obłędna, szalona, głupia i ma skłonność do nadużyć i przekraczania swoich kompetencji. Dlatego zawsze trzeba patrzeć władzy na ręce: mają to z założenia czynić media i organizacje pozarządowe, ale muszą też być zainstalowane ustrojowe bezpieczniki, w postaci całego szeregu instytucji państwowych od władzy niezależnych. Bodnar stoi na czele jednej z nich, ale już niedługo, bo jego kadencja kończy się w tym roku.
Dlatego tak ważne jest by inny bezpiecznik, urząd prezydenta, nie znalazł się w rękach środowiska neobolszewickiego. Jeśli i tu polegniemy, to zostaną nam już tylko instytucje unijne.
Co do mediów, to chyba każda średnio inteligentna osoba w Polszcze widzi, że tak jak PiS, jako partia, jest poza skalą, tak TVP po 2015 roku jest poza skalą. Nie ma porównania z niczym. Chyba, że z okresem PRL, ale Dziennik Telewizyjny, z całą tą swoją propagandą, był dużo lepiej redagowany, a propaganda była subtelniejsza. TVP z czasów kaczyzmu można porównać jedynie z propagandą bolszewicką, stalinowską, ewentualnie z nazistowską, goebbelsowską. Żadne inne porównania uprawnione nie są - tylko totalitaryzm plugawił się tego rodzaju propagandą, po którą sięgają usłużne pisowcom zastępy "dziennikarzy" TVP. Gdy Polacy odzyskają media państwowe, ci ludzie na zawsze muszą z nich zniknąć, zhańbieni definitywnie.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/jak-ukradziono-media-publiczne-komentarz/2b09g9n
Raporty dotyczące obecności na antenie pokazują kilkukrotnie większe skrzywienie niż za najgorszych czasów rządów koalicji PO-PSL. Przechył jest większy, niż miało to miejsce i za pierwszych rządów PiS, i za czasów kampanii prezydenckiej w 2010 r., gdy szefem „Wiadomości” TVP był Jacek Karnowski.
Jezeli taki Szumi - wcale nie najwazniejszy minister - na luziku ukradl kilkaset milionow, to wyglada na to, ze cala ta PiSowska banda zajumala dziesiatki miliardow zlotych na lewych interesach. Myslicie, ze nie pokusza sie o sfalszowanie wyborow, jesli wynik nie bedzie po ich mysli?
"Ja naprawdę nie mam nic do ukrycia. Moja żona, podejrzewam, też nie. Rozmawiałem z nią zresztą na ten temat. Ona mówi: proszę bardzo, jak chcesz, mogę to ujawnić. Analizujemy to. Jeżeli żona się zgodzi, to tak. To nie ja ujawniam, to żona".
https://tvn24.pl/polska/lukasz-szumowski-o-ujawnianiu-swojego-majatku-i-majatku-zony-4596542
Czyli tak: oboje Szumowscy generalnie chcą ujawnić majątek Szumowskiej (a raczej wspólny), ale Szumowscy analizują, czy chcą ujawnić majątek Szumowskiej, przy czym Szumowska mówi Szumowskiemu, że jeżeli Szumowski chce, żeby Szumowska ujawniła majątek Szumowskiej, to Szumowska ujawni majątek Szumowskiej, jednak Szumowski - który generalnie chce i ma nadzieję ujawnić majątek Szumowskiej - mówi, że ujawnienie majątku Szumowskiej nie zależy od Szumowskiego, lecz od Szumowskiej.
Analiza Szumowskich, czy Szumowski - który generalnie chce ujawnić majątek Szumowskiej - chce ujawnić majątek Szumowskiej trwa już co najmniej 6 dni.
"Ciemny lud to kupi".
Jak lokalsi sa malo entuzjastyczni dla Adriana, to na ustawke sciaga sie autokarami mieszkancow... innej wioski. I juz jest milo.
https://kurierlubelski.pl/na-spotkanie-z-andrzejem-duda-w-urszulinie-nie-zaproszono-miejscowych-byli-malo-entuzjastyczni/ar/c8-15011486
Rożnie można oceniać niektóre posty Ahaswera, ale z tym opisem chyba nikt myślący dyskutował nie będzie:
Pierwszą faktycznie postkomunistyczną partią w III RP jest Prawo i Sprawiedliwość. Socjalizm z ludzką twarzą potocznie nazywany 500+, do tego bolszewickie podejście do prawa oraz do roli w państwie partii rządzącej. Wpajanie ludziom, tak jak w PRL, mentalności robotniczo-chłopskiej, w opozycji do inteligencji, do naszych elit. Stąd całkowite tąpnięcie moralne, które można by nazwać zwyrodnieniem albo zdegenerowaniem
Pełna zgoda. PiS to esencja PZPR.
"MANOLITO juz nie za PiS, polecam update. Zostal jedynie jeszcze sentyment, ale ten tez juz niedlugo zniknie. Witamy po jasnej stronie mocy :)"
Sorry ale nie wierze w to ani na jotę. Widac to cały czas po tym jak się czepia opozycji a siedzi cicho przy wpadkach pisu, gdy wyśmiewa/komentuje Trzaskowskiego a przy Dudzie milczy. Nie wierzę w ani jedno słowo jakie pisze odnośnie "ja jestem tylko obserwatorem i nie jestem po żadnej stronie", bo...jw. Dziwne, że niektórzy najwyraźniej dali mu się urobić w jego "obiektywizm" czy "zmianę na jasną stronę" bo wystarczy spojrzeć co i jak pisze, na co zwraca uwagę, jak usprawiedliwia pis i jak przymyka oko gdy coś dotyczy aparatu władzy. To się nie stało i nie stanie a jego "głosowanie na Kosiniaka" można włożyć między bajki.
16 maja, Morawiecki: "Sytuacja na Śląsku jest opanowana":
8 czerwca, Sasin: "Na 3 tygodnie zamykamy kopalnie":
Niemożliwe, żeby pan premier Morawiecki kłamał albo mijał się z prawdą! Przecież to taki prawdomówny, wiarygodny człowiek jest! Ktoś (czyt. totalsi) musiał go wprowadzić w błąd tak, jak wtedy, gdy w restauracji złamał uchwalone przez siebie prawo...
^^Jasne, że należy się liczyć ze wszystkim, to jest władza bolszewicka, nie cofnie się przed niczym. Tutaj trzeba być zawsze, krok do przodu albo i dwa przed bolszewikami. Czy Opozycja bierze pod uwagę to o czym wyżej pisze Sierakowski? Na szczęście dla demokratów, dla patriotów, dla Polaków - odpowiedź brzmi TAK, taki scenariusz jest brany pod uwagę, czytałem o tym chociażby w dzisiejszej "Rzepie". Pytanie jakie ma pomysły na taki scenariusz?
Z jedną rzeczą, o której pisze Sierakowski, mój "kumpel po fachu" (choć on zdaje się "praktykujący", a ja nie) się nie zgadzam - NIE WIERZĘ, że da się powtórzyć manewr z "10 maja" - niska frekwencja, do urn idą albo głosują korespondencyjnie tylko "betonowe pisiory" i Duda spektakularnie wygrywa w pierwszej turze (mając przy okazji bardzo kiepski mandat społeczny do pełnienia funkcji pierwszego obywatela). Moim zdaniem, taki numer już nie przejdzie, "Nic dwa razy się nie zdarza", jak śpiewała Kora.
Otóż ludzie są już bardzo wkurzeni i nawet ci mniej kumaci zaczynają dostrzegać, że ktoś tu z kogoś robi idiotę. Cały obóz rządzący, jak jeden mąż się zarzekał, że stan wyjątkowy jest niepotrzebny, że prze do niego tylko "nieodpowiedzialna, totalna opozycja". Gowin kilka razy powtórzył, że oznaczałoby to bankructwo państwa. Konus żoliborski najpierw zapewniał, że wybory muszą się odbyć 10 maja, a później 28 czerwca, że ten 28.06, to już termin nieprzekraczalny. Duda straszył chaosem, w razie gdyby wybory miały się odbyć, już po (przepraszam za wyrażenie!) "opróżnieniu przez niego prezydenckiego stolca". Wszystko to razy milion dzień w dzień powtarzała rządowa telewizja.
Warunki są więc inne. Nie jestem takim pesymistą jak Sierakowski - jeśli wybory będą na jesieni albo zimą albo w przyszłym roku, to będę się upierał - nie ma opcji, żeby zagłosował tylko betonowy elektorat Dudy. Taki scenariusz nie jest zbawieniem dla PiSu, wprowadzenie jednego ze stanów nadzwyczajnych (zakładam stan wyjątkowy, bo to PiS, a więc z grubej rury, żeby jak najbardziej dosrać Polakom), nie sprawi, że słupki Andrzeja poszybują w górę, to raczej będzie na zasadzie - "to jednak Opozycja miała rację, a nieudolny rząd sobie nie radzi".
Trochę mnie dziwi dyskusja o "ideologii LGBT".
1) LGBT to nie ideologia. To określone środowisko (i nie: to nie są np. wszyscy homoseksualiści), które nawet zrzesza się w ramach konkretnych organizacji, wydaje własne czasopisma, uprawia swój podgatunek muzyczny itp.
2) To środowisko ma pewne postulaty (np. przeciwdziałanie homofobii na różnych płaszczyznach życia społecznego, także np. w języku), dąży do realizacji swoich interesów (np. walka o akceptację czy równouprawnienie) i przekształcania zgodnie z nimi rzeczywistości (np. zmiany w przepisach prawa). Część tych postulatów (idei) nie jest naukowo weryfikowalna, a więc nie podlega ocenie w kategoriach prawdy czy fałszu.
3) Dlatego też można mówić o "ideologii środowiska LGBT". Tak jak mówimy o ideologii burżuazji czy proletariatu. Albo o ekologizmie, feminizmie czy antyglobalizmie. A to, wedle Encyklopedii PWN-u, są ideologie.
Oczywiście, to w znacznej mierze kwestia semantyki. Zamiast słowa "ideologia" mogłoby się pojawić określenie "zbiór postulatów środowiska LGBT" albo "propagowana przez środowisko LGBT wizja świata, w którym nikt nie jest dyskryminowany ze względu na orientację seksualną" itp. Być może cała kontrowersja wynika z tego, że słowo "ideologia" może mieć dla niektórych negatywne (polityczno-historyczne) konotacje, a przeciętny wyborca PiS-u został poddany w neobolszewickim laboratorium nowomowy warunkowaniu, które powoduje atak wścieklizny, gdy tylko receptory słuchowe zarejestrują dyskurs z wykorzystaniem tego właśnie pojęcia. Niemniej jednak termin "ideologia" wydaje się być w kontekście środowiska LGBT całkiem sensownym określeniem, ponieważ mamy w tym wypadku do czynienia z próbą zmiany świadomości społeczeństwa i z postulatami dotyczącymi całościowej wizji świata. W gruncie rzecz spieramy się jednak o nomenklaturę, a nie o merytorykę.
Jeśli się mylę, wyprowadźcie mnie z błędu.
Tak czy owak, poseł Żalek nie miał racji, mówiąc, że LGBT to nie ludzie, tylko ideologia. "LGBT" i ewentualna "ideologia LGBT" to dwie różne rzeczy. Dziennikarka (którą zresztą cenię) chyba zareagowała zbyt nerwowo, bo uznała, że poseł Żalek dehumanizuje ludzi ze środowiska LGBT. Ten jednak chciał po prostu - jak sądzę - powiedzieć, że środowisko LGBT promuje pewną ideologię, ale zrobił to w sposób, który woła o pomstę do nieba i niezbyt dobrze świadczy o jego inteligencji.
Ale największym negatywnym bohaterem całej sprawy jest chyba (co mnie nie dziwi) prezydent Duda, który zapowiedział, że nie dopuści do realizacji postulatów środowiska LGBT (czyli, jeśli dobrze rozumiem, jest przeciwnikiem akceptowania ludzi o odmiennej orientacji seksualnej) i że będzie bronił dzieci przed "ideologią LGBT" (czyli kisił młode umysły w słoiku zakręconym jeszcze przed narodzinami Diderota, d'Alamberta i Woltera), a na dodatek stwierdził: "Próbuje się nam wmówić, że to ludzie, a to po prostu ideologia". Absurd tego sformułowania sprawia, że mogłoby z powodzeniem zostać wykorzystane jako jedna z kwestii dialogowych, które wypowiada Eric Idle lub Michael Palin w jakimś skeczu z "Latającego cyrku Monty Pythona". Chyba możemy, używając i tak hiperbolicznego eufemizmu, powiedzieć, że Duda nie grzeszy inteligencją. I że rzeczywiście dehumanizuje ludzi (być może rozmyślnie, a być może z uwagi na zaburzenia rozwojowe), paplając, co mu ślina na język przyniesie, a tym samym - nie zasługuje na miano prezydenta wszystkich Polaków i w ogóle na miano prezydenta.
Grodzki przez ciebie i totalną opozycję pakiety wydrukowane z takim trudem i mozołem przez najlepszego wiceprezesa Rady Ministrów i ministra aktywów państwowych w historii Jacka Sasina zostaną zmielone! Oddaj Polakom te 70 baniek złodzieju!
P.S. Przepraszam, że udziela mi się pisowska narracja, ale jest gorąco i też czasami uderza mi na dekiel :D
Wstyd mieć za prezydenta kogoś takiego jak Duda :(. To co ten hejter wygadywał przez weekend, to w głowie się nie mieści. Przypomniało mi się od razu przemówienie Mariana Turskiego- każdy taki nienawistnik, jak Adrian powinien przymusowo je wysluchiwać dzień w dzień.
Mam nadzieję, że jednak skończy się na jednej kadencji tego typka spod ciemnej gwiazdy. Podczas drugiej tury, będę na urlopie w Pieninach, w przyszłym tygodniu załatwię co trzeba w urzędzie, żeby móc głosować, jeśli będzie trzeba, to się do lokalu wyborczego doczołgam.
Chcialbym tylko zwrocic uwage na staly element wywodow manolito, ktory byc moze umknal wielu. Te brednie i wykwity, ktore on tu produkuje maja jak zwykle jeden cel - tak zakrecic wode w misce aby kota ogonem odwrocic. Co prawda w tym przypadku troche to potrwalo, jednak efekt koncowy jak wykle: to nie my, to nie Duda i inni kretyni odmawiaja LGBT czlowieczenstwa, to wy opozycja i nienawistnicy jestescie winni temu jak jest.
natomiast wy tym pitoleniem odbieracie im prawo do posiadania własnej ideologii, promowania swojego światopoglądu, obrony swoich wartości, a także prawa do krytyki
Jest to celowe uprawianie pisiej propagandy lub choroba.
Ahh ta transparentność wydatków pieniędzy publicznych w naszym kraju.
Putin by się nie powstydził.
Włodzimierz Cimoszewicz:
Wybory oczywiście nie powinny się odbyć w najbliższych tygodniach ze względu na pandemię. Natomiast porozumienie tych dwóch panów przypomina jakieś nieformalne uzgodnienie bossów mafijnych, a nie poważnych polityków w demokratycznym państwie. Ono nie ma żadnych podstaw prawnych. Słusznym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie stanu klęski żywiołowej i przełożenie wyborów zgodnie z konstytucją.
Mateusz Morawiecki i wicepremier Jacek Sasin powinni ponieść odpowiedzialność w związku z sytuacją z wyborami planowanymi na 10 maja.
(Sasin oświadczył dziś, że nie poda na razie informacji, jakie były koszty druku pakietów wyborczych).
Pan Sasin bezczelnie narusza prawo, tu chodzi o wydatki publiczne. On nie ma prawa traktować tego jako informacji niejawnej.
Niestety, jako społeczeństwo kompletnie nie jesteśmy w stanie sprzeciwiać się już nie tylko bezprawiu, ale też czynieniu z Polski jakiegoś groteskowego kabaretu. To już nie jest normalne państwo. Instytucje państwowe są popychadłami. Paru facetów, zwłaszcza jeden, decyduje o wszystkim. Jak nisko upadliśmy, że jeden, niestety mało wartościowy człowiek potrafi trzymać za twarz 30 milionów Polaków?
Demokratyczna opozycja powinna wystawić tylko jednego, wspólnego kandydata w nadchodzących wyborach prezydenckich i pokonać Dudę. To byłoby spełnienie obowiązku wobec Polski. Ale obawiam się, że te przedszkolaki z piaskownicy będą sobie osobno swoje babki z piasku budować.
Nie można stwierdzić nieważności niezawartego małżeństwa, nie można stwierdzić nieważności egzaminu, który się nie odbył. To jest pomysł godny Sławomira Mrożka, żeby stwierdzać nieważność wyborów, których nie było. Swoisty rekord świata.
Jeżeli można stwierdzić nieważność wyborów, które się nie odbyły, to można stwierdzić też nieważność tych wyborów, które ewentualnie odbyłyby się w przyszłości. Może można i stwierdzić nieważność wszystkich wyborów tak w ogóle, a może można stwierdzić ważność tego, co się nie odbyło. - Konstytucjonalista i profesor UW dr hab. Ryszard Piotrowski
Coś co dla wszystkich myślących ludzi jest oczywiste i nie osiągalne dla ciemnej masy.
„.@JKowalski_posel:
https://twitter.com/radiowatrojka/status/1258638265894256640?s=21
- Tragizm Morawieckiego. Moze,zostac zastapiony przez Obajtka :D
Mamy już na najważniejszych stanowiskach państwowych osoby o szemranej przeszłości (przypominam afery z KNF-em czy NIK-iem w tle albo powiązania szpiegowskie wierchuszki TK), ale PiS stać na więcej:
Prezesem SN może zostać właśnie ktoś taki. I co nam zrobicie?
Po raz kolejny poproszę o gromkie brawa dla wyborców PiS-u!
To tutaj porównamy na ile Manolito i inne pisie syny trzymają się ostatnich "przekazów dnia" z Nowogrodzkiej:
..strona jest otwarta
Do tematu wyżej" W "przekazach dnia" jest też obowiązkowo mowa o ratowaniu gospodarki przed kryzysem gospodarczym'
"Ratujemy miejsca pracy, by jak najszybciej uruchomić polską gospodarkę na nowo. Tarcza działa. Nie zwalniamy! 10 miliardów złotych w niecały tydzień od uruchomienia Tarczy Finansowej PFR popłynęło w formie subwencji do 50 tysięcy firm, zatrudniających ponad 500 tys. pracowników" - czytamy w przekazie.
Co by się Manolito tak nie męczył ;)
Mówią że on nieudacznik, a on tylko chciał być szefem silnej, bardzo wpływowej, rządowej partii...
https://www.youtube.com/watch?v=3DrGNbPpmK0
MAnolito, Łuki posłuchajcie proszę tego. I powiedzcie mi że nie ma racji....
https://www.youtube.com/watch?time_continue=22&v=o9LzNtpjhV0&feature=emb_logo
"Cztery lata temu dziesiątego kwietnia
Marii prosto pod koła córka uciekła
Maria nie przekroczy bramy dziś tej,
bo Twój ból jest lepszy niż jej
Twój ból jest lepszy niż jej"
NAjgorsze jest to żę naprawdę Kaczyński uważa się za lepszego.... i bardziej godnego bólu po stracie nabjliższych.
Łuki, kilkakrotnie proszono cię tutaj byś odpowiedział na pytania Bukarego. Zadeklarowałeś, że odpowiesz, ale ostatecznie nie ustosunkowałeś się do nich.
Szukasz tendencyjnie złych uczynków tylko po jednej stronie. Jak już może zauważyłeś tutejsi forumowicze nie są tak zatrzaśnięci jak pisowcy, nie mają problemów z krytykowaniem opozycji, jeśli ta popełnia błędy. Nielegalna wycinka drzew to sprawa karygodna i każdy to tutaj przyzna. Wystarczy winę udowodnić. Będziemy czekać na profesjonalne ustalenia prokuratorskie i wyrok niezależnego sądu.
Nikt tutaj PO, PSL czy SLD nie wybiela, ale zachowując proporcję wszyscy widzimy, że PiS jest poza skalą w generowaniu zła, a raczej Zła.
Nawet te twoje próby krytykowania polskich środowisk politycznych kończą się na wytykaniu im błędów nieporównywalnie mniejszego kalibru (wycinka drzew) niż te, za które krytykowani są neobolszewicy (systemowe niszczenie państwa polskiego). Do argumentów pokazujących jak bardzo PiS jest organizacją przestępczą tradycyjnie odnieść się nie potrafisz.
Pal licho, że posługujesz się łamaną polszczyzną, ważniejsze, że ewidentnie jesteś dyskutantem nieuczciwym, chętnie sięgającym po oręż zakłamania. Twoje przekazy jako żywo przypominają treści znane z Wiadomości TVP. Wpasowujesz się pod względem etycznym i moralnym w całość tego zjawiska, które skrótowo nazywamy pisowcami.
ja to sie chyba posikam, jak po wyborach, Putin oglosi, ze z uwagi na niedemokratyczne wybory w Polsce (tu pomacha raportem OBWE) on polskiego prezydenta nie moze uznac za legitnego.
Ja tego Łukiego dawno wrzuciłem do ignorowanych, bo po prostu ciężko się go czyta i szkoda czasu i nerwów, na "użeranie się" z kolejnym matołem, który nie potrafi jednego zdania, po polsku napisać poprawnie. To jest klasyczny troll, zastanawiałem się jedynie, czy to troll pisowski, po z trudem skończonej podstawówce, czy troll ruski, moskiewski, sowiecki.
"Odsłoniłem" go sobie dzisiaj, na moment, bo zaciekawiły mnie posty Ahaswera i Yoghurta na temat tego jegomościa, z których dość jasno wynika, że to troll ruski. No to wiele tłumaczy - w takim razie rozumiem jego niechęć do Polaków i nienawiść do Polski.
Łuki, wyjaśnisz, jak działają takie farmy trolli?
Dostajesz jakąś zryczałtowaną kwotę czy masz zarobek liczony od wyprodukowania pojedynczych wpisów? Kwota zależy od wygenerowanej aktywności innych użytkowników? A może sprawdzana jest liczba słów-kluczy (typu: "totalni", "Trzaskowski", "burak") w każdym wpisie?
Napisz coś więcej, to pewnie jakoś się wszyscy dogadamy, żebyś w jednym miejscu zarobił na porządnego GTX-a (bo rodzice pewnie inwestują w coś innego).
Z cyklu "Pytanie do eksperta":
Łuki, czy to prawda, że minister Szumowski ma ciągle podkrążone oczy, ponieważ kupił od swojego znajomego za nasze pieniądze i za dziwnie zawyżoną cenę (wydając 5 milionów złotych) bezużyteczne maseczki bez odpowiednich atestów i teraz nie śpi po nocach, bo ciągle myśli o tym, że w jakiejś odległej przyszłości może się znaleźć za kratkami?
I czy to prawda, że górale mają jednak smykałkę do interesów, a w Ministerstwie Zdrowia pod wodzą Szumowskiego też kierują się zasadą: "dutki non olet"?
Poproszę o odpowiedź: "tak" lub "nie"*.
*[Dzięki, Matysiaku!]
Z twittera:
Facet ćpa, nocami półnagi biega po stolicy, fotografuje i rozsyła zdjęcia zadka i... zamiast na oddział zamknięty trafia do Sądu Najwyższego i prowadzi Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN. Takie rzeczy tylko w Polsce. Polsce PiS, rzecz jasna.
^^Jeśli uda się kiedyś demokratom odzyskać Polskę, to wobec takich zdrajców jak Zaradkiewicz konsekwencje muszą zostać wyciągnięte! I tutaj, wobec przebierańca (facet pod TK przyszedł kiedyś w pidżamie, a teraz na co dzień przebiera się w togę sędziego SN) nie można stosować żadnej taryfy ulgowej!
Żona dziś wieczorem gadała z teściem przez telefon i jestem przerażony jaką papkę z mózgu robi ludziom TVP, kryminał powinien za to być, jak się można tak szmacić na resztę życia za 40k miesięcznie to dla mnie niepojęte :(
Mam jakieś wrażenie, że Karolina Lewicka zagląda do tego wątku:
https://natemat.pl/308505,co-sie-dzieje-w-pis-lewicka-upada-mit-genialnego-kaczynskiego
1. To wciąż nie jest poziom w połowie tak nachalny, porpagandowy i kłamliwy jak w TVP, gdzie jest robiona sieczka z mózgu non stop. Przez to chędożone TVP, które wiecznie ogląda moja babcia, muszę zaciskać zęby, bo babcia już "wie" że Kosiniak - Kamysz to złodziej i idiota i tylko Duda jest fajny.
2. TVN jest stacją prywatną z prywatnych pieniędzy tworzoną. Prywatna stacja ma to do siebie że może głosić co chce. Prywatna stacja w wiadmościach może twierdzić że rząd sterowany jest przez iluminatów i reptilionów, a zamiast przerw reklamowych puszczać krótkie pornosy z 16 letnimi Japonkami. Ale ja za to nie płacę. Za to z kieszeni każdego podatnika, nawet jeśli olewa tzw. abonament, kasa ładowana jest w propagandę rodem z Korei Północnej. Dlatego właśnie TVP należy albo zaorać albo sprywatyzować.
Mocno mnie rozbawił komentarz pod artykułem, ze górnikami ma się zająć Sasin :
"Sasin zwrócił też uwagę, że rząd przygotowuje program naprawczy dla górnictwa"
Jeżeli to Sasin przygotowuje ten plan ratunkowi to jeszcze nigdy tak bardzo nie cieszyłem się, że Sasin się czymś zajmuje.
Co do dokumentu- nie mam zamiaru oglądać, niczego nowego się nie dowiem, same sprawy tylko powodują zdenerwowanie.
Ciekaw jestem czy w TVPiS od czasu ostatniego filmu Sekielskiego ktokolwiek na antenie zadał pytanie, dlaczego ten polityczny padalec ziobro mimo szumnie zapowiadanych komisji, rozliczeń i postępowań sądowych nie tylko niczego nie robi, ale wręcz ucisza temat, przyzwalając na ten przemysł gwałtu, na społeczeństwie i instytucji Kościoła.
To że instytucje KK kompletnie niczego nie zrobiły, poza paroma PRowskimi konferencjami- to oczywiste. Ta organizacja jest przeżarta korupcją i generalnie zdeprawowana do szpiku kości. Tak jak parę lat temu specjalnie nie byłem do tego przekonany, tak teraz w pełni popieram kompletne odseparowanie tego tworu od państwa i odcięcie od środków publicznych tej pedomafii w sutannach. Na co dzień jak kraj jest rozsadzany od środka- cisza, tylko jak wyjdzie jakiś dokument, to przez parę dni coś tam pobrzękują. Na wymioty się zbiera.
Przeciw samemu finansowaniu absolutnie nie jestem- wiele ludzi robi dobrą robotę, ale na pewno nie w tej formie i w tym zakresie co obecnie.
Islam, ateiści, Żydzi, neoliberalizm razem wzięci robią mniejszą szkodę chrześcijaństwu, niż sam instytucjonalnie sam Kościół.
My niestety w tej chwili nie tylko w Kościele, ale w życiu społecznym i politycznym, jesteśmy skazani na dyktaturę miernot. Miernoty nie rozumieją, miernoty nie współczują, miernoty ukrywają. o. Paweł Gużyński
Wydawało mi się, że sytuacji z PR3 nie da się bardziej sp..., ale jednak dla tych niesamowitych ludzi nie ma rzeczy niemożliwych:
Ocenzurowali Budkę bo... zarzucał cenzurę w PR3 :D
A to jako mały bonusik:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25957276,jacek-kurski-oglasza-koronka-do-milosierdzia-bozego-liderem.html#a=15&c=163&t=14&g=a&s=BoxNewsMT
Jacy widzowie tacy liderzy pasma :P
W dzisiejszych Wiadomościach TVP dalszy ciąg bajki o tym jak nam świat zazdrości Mateusza i Andrzeja: o tym, że Polska okazała się najbardziej odporna na kryzys pisała między innymi agencja Bloomberg
Po czym na ekranowej migawce pojawia się na krótko screen z anglojęzycznego artykułu, w którym Marek Strzelecki jedynie relacjonuje słowa minister Emilewicz nie oceniając ich w żaden sposób, pozytywny czy negatywny. Cytat z artykułu odnoszący się do obecnej sytuacji w prostym tłumaczeniu brzmi - "Polska może uniknąć recesji, mówi wicepremier". Dalej w tekście owszem, znajduje się pozytywny komentarz na temat naszego kraju, ale brzmi on, uwaga:
"Polska była jedynym krajem w UE, który potrafił utrzymać wzrost gospodarczy podczas kryzysu finansowego i oczekuje się, że podczas pandemii także osiągnie lepsze wyniki od innych nawet po wprowadzeniu takich samych ograniczeń".
Jakoś w TVP zabrakło wyjaśnienia, że podstawą do optymistycznego komentarza nie są obecne działania rządu, a to że nasz kraj bardzo dobrze poradził sobie podczas kryzysu finansowego w 2008 roku. Zapewne to, że wtedy rządziło PO-PSL nie miało z tym nic wspólnego...
Na deser wjechał szybciutko kolejny screen z anglojęzycznego portalu mający uwiarygodnić tezę o tym jak nas chwali cała Europa, nikt nie dodał jednak, że ten anglojęzyczny portal należy do samego TVP :D
Trojkowi informatycy dotarli do zrodla manipulacji... teraz wszystko nabiera sensu.
Takie tam, standardowe dzialania operacyjne
Az mi sie przypomina rozpaczliwy apel Ziemkiewicza w prasie patriotycznej sprzed paru(nastu?) lat, ktory sprowadzal sie do tego, ze "poniewaz Adam Michnik pozywa mnie do sadu, za to co napisalem o nim w mej ksiazce, prosze wszystkich ktory maja dowody ze to jest prawda, aby je pilnie nadsylali na moj adres".
Kiedy sadzisz, ze osiagniety przez PiSiorow poziom zenady i glupoty juz na pewno cie nie zaskoczy, a tu wchodzi Kurski i mowi: 'potrzymaj mi piwo'
https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/sledztwo-ws-awarii-czajki-przekazane-cba/qx08xvl
Samozaorania TVP ciąg dalszy:
A przypominam, że jedynym dowodem Latkowskiego na to, że jacyś celebryci są zamieszani w proceder pedofilski, jest ich obecność w tym sopockim klubie...
Kurski wraca żeby pomóc Dudzie w kampanii. TVPiS będzie sztabem Dudy, a szambo na Trzaskowskiego ma płynąć 24 h na dobę. Chory pisowski kraj:
Dodam, że dzisiejsza akcja z kapowaniem bolszewików do PKW na kontrkandydatów Adriana to są Himalaje hipokryzji. Jednak świadczy to też o tym, że "słupki już się nie zgadzają" ;-).
Nawet zakładając czysto hipotetycznie, że Duda faktycznie, w rzeczywistości przegra wybory, to i tak nadal będzie Prezydentem. Nie po to PiS przez 4,5 roku rozwalało Polskę i obsadzało wszystkie możliwe stołki swoimi ludźmi, żeby teraz zacząć wszystko tracić i żeby widmo rozliczeń zaczęło nabierać kształtów. Zwłaszcza, że w obliczu utraty większości w Senacie i Prezydenta Polski, potrafiący poznać, skąd wieje wiatr Gowin - już teraz niebędący w tak super relacjach z panem Jarkiem, jak jeszcze rok temu - mógłby jeszcze bardziej wierzgać nogami.
chyba wpadłem na pomysł jak zapobiec ewentualnym fałszerstwom, tj. tworzenie głosów nieważnych przez dopisywanie krzyzyków, JEDNAK NAKLEJKA NA KARTĘ GŁOSOWANIA na kandydata, taka jedna naklejka na głos, nikt przecież nie naklei dwóch żeby głos nie był ważny no bo skąd by taką wziął jak nie ktoś z komisji ? naturalnie naklejki nie da się zdjąć nie rozdzierając papieru, wtedy zaraz by się okazało, że głosów nieważny byłoby może z 0,02% wszystkich głosów a to dlatego, że nie naklejono nic....
MANOLITO w koncu zobaczy, ze interwencje policji w ostatnim okresie nie sa normalne dla panstwa prawa
https://twitter.com/agabak/status/1264237095180271635?s=21
https://oko.press/drakonska-kara-dla-artystow-za-list-do-sejmu/
Polska policja, co odnotowuje z wielkim smutkiem, traci bardzo duzo zaufania i zamienia sie w palke wladzy.
Zatrzymaj chłopie tą karuzelę śmiechu :). Nawet "kiedy wejdziesz między wrony, musisz krakać tak jak one" powinno mieć jednak swoje granice. Kiedy byłeś związany z Kukiz 15, chwaliłeś kukizowców. Kiedy PSL kukizowców przytulił na listy, a ty z list partii z koniczynką startowałeś, to chwalisz PSL i jej kandydata. Rozumiem to, ale przyhamuj trochę z wazeliną, bo walisz rykoszetem po zielonych ludzikach z partii matki ;-).
Jeśli Trzaskowski, sprawca sondażowego uwiądu, skąd inąd sympatycznego Władysława jest miernotą, to kim musi być pan Władek, skoro przegrywa z nim tą walkę o pietruszkę? Z tygrysa został kociak, czy stąd taka frustracja u Ciebie?
Nie straszyłbym też (potencjalnymi) rządami PO z Lewicą. Ja jestem na tyle stary, że całkiem dobrze pamiętam rząd SLD-UP- PSL. Świat się wówczas nie zawalił, choć ten rząd skończył dość marnie. Niemniej: był taki premier Miller, był wicepremier Pol i wicepremier Kalinowski. Ten ostatni to, przypomnij mi z jakiej partii jest? Bo to chyba od Was? Czy już go wyrzuciliście? Także, aby być w zgodzie z własnym sumieniem, będziesz musiał nieco zrewidować poglądy, na mniej radykalne albo się ewakuować z partii z koniczynką ;-).
Serdecznie pozdrawiam, jako że nie ma wroga na Opozycji :D.
W sytuacji złapania przez policjanta na nieprzestrzeganiu zasad bezpieczeństwa związanych z COVID19 należy uprzejmie wytłumaczyć, że zostało się źle poinformowanym i przeprosić.
Po takim zachowaniu policjant odstąpi od wystawienia mandatu.
Wiadomo przecież, że nieznajomość prawa zwalnia z jego przestrzegania, czyż nie?
Iselor (Łódź)-
1. Komorowski - Bul, szogun, zmień pracę - weź kredyt
Kilka słów-para zwrotów przez lata kadencji. Dlatego była ona 'ciągłą kompromitacją'?!
Ciężko to nawet skomentować. Rozumiem że Ty nie mówisz rzeczy błędnych, nieprzemyślanych i nie używasz słów źle dobranych do sytuacji?
Sorry, można go nie lubić ale takie ekstrmizmów to się spodziewa po najmniej kreatywnych płatnych trollach, albo emerytach piorących sobie mózgi w propagandzie tego zakłamanego i podłego środowiska. Zwłaszcza od osoby które chce sprawiać wrażenie, że się w politykę bardziej angażuje niż przeciętny Kowalski.
Chyba że to był żart i czegoś nie załapałem- to chętnie posłucham jego wyjaśnienia.
To tak jakby kaczyńskiego rozliczać za jakiś głupi tekst o targowicy, a nie za rozpierdalanie instytucjonalnych fundamentów państwa i niszczenie własnego społeczeństwa.
Albo Adriana za leśne ruchadła, a nie za to że jest karykaturą prezydenta, polityka i mężczyzny.
2. Po to są płcie byśmy spełniali w społeczeństwie role męskie i damskie. Siusiak ma swoją funkcję i cipka ma swoją funkcję. Rodzina ZAWSZE była świętością jako związek kobiety i mężczyzny (tak, także w Grecji; tak - bogom wolno więcej; nie, nie było boga, który byłby w homoseksualnym związku na stałe; kilkoro z bogów zajmuje się tzw. ogniskiem domowym i rodziną, nie dwoma panami i psem). Nie uważam by normalnym było że dwóch panów lub dwie panie mają tworzyć "rodzinę". Nie jesteśmy obojnakami. Płcie są dwie i Natura jak i Kultura jak i Religia przydzieliły nam odpowiednie funkcje. Takie jest moje, konserwatywne, prawicowe zdanie i nie zamierzam tematu dalej wałkować.
O ja pierdziele, przeczytałeś mój post? Bo ja nie wiem o czym tu piszesz. Sama treść też zastanawia.
Wrócę za to do mojego poprzedniego postu 449.4 i trochę go rozwinę, bo ewidentnie nie przekazałem dokładnie tego, co miałem na myśli:
Twój post był o absurdzie głosowania na Trzaskowskiego, pominę całą zagadkową analizę 'kto będzie głosował na niego poza zwolennikami Biedronia' i przejdę do argumentacji programowej, a jedyne co przytoczyłeś to jakieś straszenia widmem koalicjami z lewicą (a wynikało by to z czego swoją drogą?) i kwestią adopcji dzieci przez pary jednopłciowe (napisałeś LGBT, ale zakładam że to błąd z pośpiechu a nie braków warsztatowych).
Jest to, delikatnie mówiąc słaba argumentacja plus sam argument jest tak mało znaczący w obecnej sytuacji, że trudno pochylać się nad nim dłużej.
Rocznie w Polsce adoptuje się średnio z 3000 dzieci. Ile według Twojej oceny potencjalnie dzieci mogło by być zaadoptowanych przez takie pary? 5, 20, 100?
Pytam zupełnie szczerze- może masz jakieś badania na ten temat sam się tym nie interesowałem. Plus może badania na takich dzieciach w Stanach, po kilku dekadach takich praktyk.
Ta problem społeczno-kulturowy jest nie jest nieistotny i powinien być przedyskutowany, ale to problem drugiej jak nie trzeciej kategorii. Trzeba być naprawdę oderwanym od rzeczywistości, by dokonać skreślania ludzi na podstawie takich założeń*. Sam mając kartkę 'adopcje przez pary jednopłciowe' i 5sek na zastanowienie się dałbym krzyżyk przy 'NIE', ale rozwijając ten temat- biorąc pod uwagę ile młodzieży bez szans na adopcję czeka w przechowalniach do pełnoletności- nie widzę problemu w wprowadzeniu programu pilotażowego na 30 lat, dla młodzieży 14/15lat+, który pozwoli im na lepszy start w życiu i zapewni dom na kilka/naście lat.
Może warto warto zastanowić się nad takimi aspektami, co ta młodzież myśli, jakie są badania w innych krajach, a nie straszyć wizjami dwóch gejów gwałcących niemowlęcia. Hm?
Ale to ma mniejsze znaczenie. Główne ma w ogóle poruszenie tak marginalnej kwestii, w sytuacji gdy:
- gospodarka kwiczy (i nie mówię tu o kryzysie wirusowym- nasze powiązania z zachodem i fakt, że jesteśmy zapleczem produkcyjno-biurowym i rynkiem zbytu dla Zachodu to temat na osobny wątek) i zadłużone państwo jest dwa kroki od systemowej zapaści finansowej. Powinno się na kolanach błagać ludzi z Ukrainy by nie wyjeżdżali.
- podstawowe mechanizmy funkcjonowania instytucjonalnego państwa są niszczone, marginalizowane i zatruwane
- poza fasadą i propagandą armia i wiele jej składowych struktur jest w fatalnej sytuacji sprzętowej, infrastrukturalnej. Nawet w prestiżowych formacjach morale oraz zarządzanie pozostawia wiele do życzenia. Marynarka prawie nie istnieje, lotnictwo starczy na tydzień wojny.
- dyplomacja jest fasadowa, praktycznie nie istnieje jako narzędzie które może być skutecznie używane, a mamy czasy pokoju i prosperity mimo kryzysu, a nie wojny.
- strategiczne sektory jak energetyczny, kryzysowy, zarządzanie zasobami wodnymi pozostają (poza aferkami) w cieniu i dobrze: to zacofanie, złe zarządzanie, chroniczne nieprzygotowanie i w stanie ciągłego brak długofalowej i konsekwentnej i realnej polityki rozwojowej
- społeczeństwo jest w trakcie demograficznego holokaustu.
- przejada się marne ale jednak owoce dwóch dekad pracy, na socjalizm który nie działa- rozwarstwienie rośnie, dzietność delikatnie mówiąc nie pikuje, brak nakładów na szkolnictwo, naukę, innowacje, inwestycje zaczyna kąsać z opóźnieniem
itp itd można godzinę pisać.
* program partii koalicji szatana: https://platforma.org/upload/document/86/attachments/121/KO Program.pdf
CTRL+F:
adopcja - zero wyszukań
LGBT - zero
gej - zero
homo - 1:
Usankcjonowanie prawne stałego związku bliskich sobie osób
• Prawo do dziedziczenia i informacji medycznej
• Państwo chroniące przed dyskryminacją
Choć obecnie rządzący państwem nie chcą tego dostrzec, związki partnerskie są w Polsce
faktem. To relacje bardzo bliskich sobie osób, zarówno hetero-, jak i homoseksualnych,
które z różnych powodów nie zawierają związku małżeńskiego. Ale ani płeć, ani inne czynniki,
zwłaszcza uprzedzenia ze strony przedstawicieli władzy, nie mogą odbierać partnerom
takiego związku możliwości posiadania prawnych powiązań: dziedziczenia, uzyskania
informacji medycznej o najbliższej osobie, prawa do pochówku. Nikomu, a szczególnie
przedstawicielom państwa, nie może przeszkadzać, że ludzie chcą się o siebie troszczyć
i tworzyć trwały związek dwóch najbliższych sobie osób.
Zero wzmianek o adopcji.
Na jakiej podstawie w ogóle wysuwasz ten wątek adopcji, czemu zakładasz że to będzie istotny lub flagowy program i konsekwencja rządów Platformy? Bo szczekali o tym w TVPiS?
Twoja postawa nie jest 'prawicowa', tylko niedoinformowana i Greckie Siusiaki tu nie mają żadnego znaczenia.
Polityka to nie doktryniarstwo sakralne, tylko zarządzanie państwem. Same sugestie, jakoby 'program' czy 'afilacja polityczna' miały jakiekolwiek poważne znaczenie w dzisiejszych czasach jest po prostu naiwne i zwyczajnie szkodliwe. Na szeroką skalę sugerowanie się takimi rzeczami tylko kruszy fundamenty demokracji i nie ma zbyt wiele wspólnego z dobrze funkcjonującym, odpowiedzialnym i świadomym społeczeństwem obywatelskim.
TL;DR- nie obraź się, ale straszenie adopcjami przez gejów teraz przypomina bardziej straszeniem przez diabłami w eurokołchozie przez Samoobronę. Jak wszystko ucichło, to te środowiska pierwsze zaczęły żywnie ciągnąć od diabłów kasę.
Żeby chociaż taka werwa na ''''prawicy''' była w rozpoczęciu umieszczania pedofilów w kieckach w rejestrach. Problemem nie są siusiaki gejów w związkach partnerskich, tylko siusiaki katechetów w rękach 12-letnich chłopców i dziewczynek.
Liczba nowych zakażeń nie maleje, a ma wręcz tendencje wzrostową co widać po wykresach. Wydawałoby się że to jeszcze nie pora na całkowite odmrażanie. Wesela na 150 osób, msze bez limitu itd? Skoro przy 400 zakażeniach dziennie może się to odbywać to równie dobrze mogło miesiąc temu.
Dzisiaj konferencja Mateuszka, euforia, otwieramy, ruszamy z kopyta. Zabrakło tylko Zenka, ale pewnie odsypiał wczorajszy koronakoncert.
Później konferencja szefa zjednoczonej mafii z pionkami.
I do tego Niedzielny się uaktywnił :)
Cóż to był za dzień!
Logika według PiS:
3.000 zakażonych - zakaz wstępu do lasu.
12.000 zakażonych - po ulicach można chodzić bez maseczek.
a jak się ustosunkujecie do nie legalnego zbierania podpisów poparcia dla Awarii?
^^I zadałeś to pytanie pod moim postem, w którym się jednoznacznie do tego ustosunkowałem - jesteś ślepy, czy masz rozum na poziomie Kubusia Puchatka (ten miś był przynajmniej sympatyczny)? Czy w ogóle nie czytasz, tylko wrzucasz przekaz dnia? Jak się do tego ustosunkujesz? Zaczynam żałować, że (w ramach twoich nieustannych próśb aby nie gardzić ludem prostym i niezbyt mądrym) dałem ci szansę i wydobyłem z otchłani ignorowanych... Znowu wszyscy inni jakoś zrozumieli, więc obstawiam, że pisze po polsku, a nie po chińsku. Tylko ty nie zrozumiałeś, no absolutnie nie jestem zdziwiony :).
Wiem, że dla wyborców PiS - których szef TVPiS określił "ciemnym ludem" - to może być problem, ale ponieważ zbliżają się matury, może chociaż spróbują zmierzyć się z poniższym zadaniem.
Rozwiąż zadanie.
Jacek ma na koncie 68.896.820 zł (słownie: sześćdziesiąt osiem milionów osiemset dziewięćdziesiąt sześć tysięcy osiemset dwadzieścia złotych). Ośmiorniczki w restauracji w Warszawie kosztują 70 zł (słownie: siedemdziesiąt złotych).
Pytanie 1. Ile ośmiorniczek w restauracji w Warszawie maksymalnie może kupić Jacek za pieniądze, które ma na koncie?
Pytanie 2. Przez ile lat Jacek mógłby jeść te ośmiorniczki, zakładając, że jadłby jedną dziennie, a rok ma 365 dni (oraz że Jacek jest nieśmiertelny)?
Dzień po głosowaniu nad wotum zaufania Sasin deklaruje, że jest zdrowy i wraca do pracy. Po czterech dniach kwarantanny. Bo jego kwarantanna jest lepsza niż twoja.
Nie odkryję oczywiście niczego nowego ale
przez całą kwarantannę oglądałem wiadomości aby sprawdzić, w czym się pokrywają z innymi stacjami, a co przedstawiają zupełnie inaczej.
Wniosek jest taki, że wiadomości nie są aktualnie nie tylko rzetelnym ale W OGÓLE źródłem informacji.
Jest to generalnie 30 minut spuszczania się nad działaniem rządu i atakowaniem różnych, aktualnie niewygodnych ludzi.
Sondażyk, odnośnie II tury:
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wybory-prezydenckie-2020-sondaz-duda-wciaz-na-czele/6kss1dm
Duda - Trzaskowski
51.32%-48.68%
Duda - Kosiniak-Kamysz
51.99%-48.01%
Duda - Hołownia
55.43%-44.57%
Duda - Biedroń
55.07%-44.93%
Duda - Bosak
58.53%-41.47%
Gdyby w II turze znalazła się ta ostatnia para, to w ogóle nie poszedłbym głosować. W każdym innym przypadku wybrałbym przeciwnika Dudy.
Trochę dziwi słaby w tym zestawieniu wynik Hołowni. Gadzinówka TVP chyba wykonała swoją robotę, ponoć przez ostatnie 3 tygodnie niemal codziennie hejtowała tego kandydata. Przestrzegałbym przed bagatelizowaniem roli TVP w tej kampanii... Jestem absolutnie pewien, że gdyby nie TVP, to Duda przegrałby te wybory, a tak wciąż jest faworytem.
Mocne to jest: obywatel kontra policja. Bezprawie i naduzywanie wladzy.
https://oko.press/bylem-gotow-na-samotny-pojedynek-z-policja-po-8-godzinach-obywatel-wygral/
https://www.youtube.com/watch?v=7jT_GBrvWOs
Gnojenie sędziów, prawników, profesorów akademickich, nauczycieli, lekarzy, ... zawłaszczanie mediów publicznych oraz niszczenie instytucji praworządności i ośrodków intelektualnych ... władzuchna stosuje wypróbowany schemat działania - pytanie tylko jaka grupa zawodowa będzie następna
Pozwoliłem sobie wkleić filmik sprzed paru lat. Jak to wszystko się zmienia, nie sądzicie ?
Towarzysze wróciliśmy z żoną z truskawek, co za wspaniała inicjatywa
łącząca różne klasy naszego społeczeństwa, chłopstwo, inteligencję robotniczą oraz lud pracujący. Towarzysze, niedługo żniwa, a zatem inteligencja robotnicza na traktory. Naród z partią, partia z narodem.
Nie będą nam mówić w obcych językach różnego rodzaju reakcjoniści z zachodu, jak mamy żyć i co robić. A optyka jest słuszna.
"Możemy z ufnością patrzeć w przyszłość, idziemy bowiem słuszną drogą, posiadamy pewnych przyjaciół i wiernych sojuszników, przewodzi nam nieśmiertelna idea socjalizmu" - Władysław
Jedno jest pewne: jeśli Trzaskowski wygra, przygniatająca większość ludzi nie będzie umiała wymówić nazwiska polskiego prezydenta. Wliczając w to mieszkańców Krakowa.
Kolejna dawka humoru :)
"Wychodzi na to, że opozycja parlamentarna - bez większości, bez wojska, bez tłumów na ulicach - jest w stanie bez trudu przeprowadzić zamach stanu i uniemożliwić przeprowadzenie wyborów" - komentował dziennikarz "Dziennika Gazety Prawnej" Patryk Słowik.
"Wystąpienie marszałek Witek powinien zakończyć apel o odsunięcie Platformy od władzy" - ironizował reporter Polsat News Rafał Miżejewski.
Hej, "ciemny ludzie"!
To jak to jest?
Szumowski nie może ujawnić majątku żony, bo nie ma podstawy prawnej, chociaż projekt odpowiedniej ustawy przegłosował zarówno Sejm, jak i Senat (tylko kolega Szumowskiego, niejaki Duda skierował ją do tzw. Trybunału Konstytucyjnego), natomiast Sasin mógł zlecić drukowanie kart wyborczych, chociaż projekt odpowiedniej ustawy przegłosował tylko Sejm?
Czy ty, "ciemny ludzie", naprawdę jesteś tak ciemny, że nie widzisz, że twoi wybrańcy traktują cię jak idiotę? A może po prostu lubisz być, "ciemny ludzie", traktowany jak idiota?
Wiedziałem, że tak będzie i się tego spodziewałem, że reżimowa telewizja będzie bronić hejterów po dzisiejszym tekście Onetu. Spodziewałem się, że zrzucą odpowiedzialność na kogoś innego i tak się stało ("winna" jest Hanna Gronkiewicz Waltz). Mieściło mi się w głowie, że poszukają jakiś stary wywiad ze zmarłą (i "cyk" jest).
Nadal nie mieści mi się w głowie, że można być takim.....
Trzaskowski ma rację - TVPiS info jest do zaorania. Nie ma co zbierać, nie ma co ratować. Pozostaje likwidacja i wrzucenie w powstały po szambowizji (dez)informacyjnej lej odpowiednich preparatów, żeby szybko pozbyć się smrodu:
https://www.budujesz.pl/wiadomosc/preparat-do-szamb-jak-wybrac-jaki-najlepszy/7271/
Mówiąc o "chamskiej hołocie" Ojciec Narodu tylko poprawiał sobie struny głosowe.
Powiem tak - jako, ze mam spora szanse na przezycie Prezesa, to deklaruje - jako chamska holota etc. - ze jesli tylko jego grob nie bedzie na Wawelu czy innym mauzoleum, ktore wzniosa na jego czesc wyznawcy, to wczesniej czy pozniej sie tam udam i dokonam pokropku, ale nie woda swiecona. Tak w imie zasad i symbolicznej odplaty a raczej zaplaty "za caloksztalt". Rzeklem.
Mutacja koronawirusa atakuje wierchuszke PiSu, objawami jest utrata sluchu. Najpierw Emilcia, teraz sam Prezes.
https://bezprawnik.pl/bon-turystyczny/
No jak tu się ,za przeproszeniem, nie wkurwić ? Co to ma być? Kolejne 500+ dla tych, którzy i tak dzięki posiadaniu dzieci mają co miesiąc dobrą kasę na wakacje? Jak słusznie zauważył autor artykułu: z moich podatków idzie kasiora na 500+, 300+, 13 i 14 emeryture i uj wie co jeszcze, a dla mnie i dla żony - bo używamy gumek przy bzykaniu - figa z makiem. Niech ich szlag trafi.
Emilewicz się nam rozpędziła, że aż strach myśleć jaką kolejną mądrość od niej usłyszymy. Właśnie się dowiedziałem, że takie dla przykładu hotele, salony fryzjerskie/kosmetyczne, czy restauracje nie były zamknięte z powodu decyzji administracyjnych, tylko z powodu decyzji przedsiębiorców, żeby otrzymać tarcze. Całkowicie inna sytuacja jest z górnictwem. Dlatego górnicy dostają 100% postojowego, a reszta nie. Czego nie rozumiecie?
I to naprawde byl ksiadz jednej z buskich parafii.
Mnie najbardziej przeraża fakt, że będąc przed urlopem, nie daj Boże ! spadnie liczba zarażonych i zamkną lasy.
No coz, podpisuje sie. Nie mam szczescia. W PRL jak skonczylem 18 lat to zabrano mi czekolade na kartki (ktora zreszta bywala tylko teoretycznie) ale wodki nie dali, bo ta przyslugiwala od 21 roku. Mieszkania nie dostalem ale za to inflacja zzarla mi polise posagowa, ktora zalozyli mi rodzice - w teorii majac 21 lat powinienem dostac rownowartosc ceny fiata 126p z 1974, czyli tak piecioletnia pensje. W praktyce starczylo mi na zakup magnetofonu kasetowego "Finezja" na gieldzie (powiedzmy ze to byly 3-4 pensje). Teraz tez ani pincet plus, ani PiTu, ani 13-14 emerytury. Tylko rachunki za wszystko mi wzrosly.
Pod Pałacem Prezydenckim stanęły akta afer PiS. Ciekawe ile postoją, milicja już legitymuje organizatorów.
Moja starsza juz wiekeim mama bawi sie w internety!
Przeslala mi to sms'em----> https://www.youtube.com/watch?v=axP4yRBhc9o
mowiac ze po wyborach tak potraktuje sasiada :p
Trzaskowski z rodziną.
Kaczyński z rodziną.
Kaczyński poucza Trzaskowskiego, jak powinna wyglądać rodzina.
Współtwórca sukcesu Dudy w poprzedniej kampanii prezydenckiej (tej z 2015 r.) Krzysztof Łapiński, jakiś czas temu u Mazurka w RMF, wspominał jak taka kampania powinna wyglądać. W skrócie: trzeba mieć spójny przekaz, być konsekwentnym, mieć własną agendę. Dobrze jest narzucać tematy, a nie ciągle gonić za piłką przeciwnika, na jego boisku.
W roku pańskim 2020 r. wszystko powyższe, podane w bardzo dobrym stylu widzę u prezydenta. Mam tu na myśli oczywiście prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego - jeśli ktoś ma takie życzenie, to mogę oczywiście podać przykłady.
Wolę się jednak skupić na tym co słychać w sztabie lokatora pewnego pałacu, nad którym "powiewa biała flaga" (kapitalne określenie, bardzo mi się podoba, to jest maksimum treści, przy minimum słów i najbardziej celne podsumowanie mijającej kadencji Dudy). Otóż, najkrócej jak się da - sztabowcy Dudy robią dziś wszystko, żeby zapomnieć o dobrych radach Łapińskiego.
Wyżej pisał o tym Tlaocetl - moim zdaniem bardzo celnie i trafnie, ja się z tym zgadzam. Wystarczy prześledzić pisowskich trolli albo blog Kuźmiuka :). Europoseł najpierw pisał, że Trzaskowski odbierze 500+, później że jako Niemiec jest przeciw CPK, a jako Rosjanin przeciw przekopowi Mierzei Wiślanej, a dziś wyskoczył z tematem, że 28 czerwca będziemy wybierać pomiędzy "Kartą Rodziny", a "Kartą LGBT".
Wcześniejsze tematy nie chwyciły i stawiam dolary przeciwko orzechom, że ten również nie zażre: uchodźcy byli na topie w 2015, w 2018 Jaki już na tym nic "nie ujechał", wręcz przeciwnie - przerżnął kampanię w Warszawie. LGBT? No też już było.
Rodzina? Oto Rafał Trzaskowski - przedstawiciel typowej polskiej rodziny, model 2+2+ zwierzak. Sam mam identycznie, tylko zamiast psa, jest kotka. Po drugiej stronie: zdziwaczały, samotny starzec, premier, który posługując się dziećmi robi ustawki z tabloidem, prezydent, który mało brakowało byłby po rozwodzie, a którego córka właśnie wyjeżdża za granicę do kraju, gdzie związki partnerskie są normalnością (i dobrze!), a w mieście, którym będzie pracować burmistrzem jest muzułmanin :).Do tego szef sztabu Dudy - rozwodnik Adam Bielan. Wspierać tą ekipę będą, z ramienia rządowej telewizji: rozwodnik Jacek Kurski, rozwodnik Rafał Ziemkiewicz, rozwodnik Samuel Pereira, rozwodnik Radosław Poszwiński. Brakuje tylko Sitka, który za Adamowiczem latał, ale wyrzucili go chyba za pijaństwo albo za przemoc wobec swojej partnerki. Z mojej strony - żadnego tryumfalizmu, ale też proszę tych gamoni nie odwodzić od ich samobójczej misji :)
LGBT - Lepiej Gdyby Był Trzaskowski.
Jacek Wilk popiera Trzaskowskiego w drugiej turze, podobnego zdania jest zresztą korwinowskie skrzydło Konfederacji.
Tak czy siak, Duda ma już pozamiatane :)
Pana Adriana musiał zaboleć mocno ten tweet pana Donka bo tak go zwyzywał na wiecu wyborczym że aż piane prawie ubił.
Pan Donek to jednak umie w tą gre
"Przemysław Czarnek uważa, że społeczność LGBT nie jest "równa ludziom normalnym". - Skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka, czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym - powiedział na antenie TVP Info polityk PiS i członek sztabu Andrzeja Dudy".
" Naziści uznawali osoby homoseksualne za stanowiące zagrożenie dla prawidłowego rozwoju „rasy aryjskiej”. W założeniach nacjonalistycznego pojmowania państwa niemieckiego osoby homoseksualne, podobnie jak Żydzi i osoby chore psychicznie, stanowiły realne niebezpieczeństwo dla „prawej” (heteronormatywnej) większości narodu. W roku 1933 wydano rozporządzenie Adolfa Hitlera O ochronie narodu i państwa, które zniosło nienaruszanie wolności osobistej i dało podstawę do wprowadzeniu aresztu prewencyjnego (tzw. Schutzhaftu). W praktyce przepis ten oznaczał, że podejrzanego można było więzić w zasadzie w nieskończoność i to bez wyroku sądowego. Wielu homoseksualnych mężczyzn było zatrzymywanych w areszcie prewencyjnym, skąd później wysyłano ich do obozów koncentracyjnych".- Wikipedia
Bukary najwiekszym problemem w duskursie z pisiorami na temat LGBT jest ich kompletne nierozumienie problemu. I nikt im nie wmowi ze jest inaczej, starasz sie ich przekonac ze biale to biale a nie czarne i natrafiasz na mur typowego pisiorstwa.
A problem bardzo latwo zrozumiec jesli zacznie sie od tego czym jest ruch spoleczny a czym jest ideologia.
Tacy jak manolito nadaja o tej ideologi, ale czy slyszelismy czym dokladnie ta ideologia jest, otoz nie. To jest taki wytrych do pisiorow, wiekszosci z nich brak jaj aby poprostu nazwac LGBT odmiencami, podludzmi itp wiec sobie jakas ideologie umyslili. Dobrze ze co jakis czas ktorys sie zapomina, jak ostatnio zalek czy inny kretyn czarnek, przypominajac nam wszystkim co tak naprwde przecietny pisior mysli o LGBT.
Propaganda anty-LGBT w calej okazalosci:
https://wpolityce.pl/polityka/504608-nie-ma-ideologii-lgbt-prezydent-przesadza-to-przypomnijmy
Myslenie MANOLITO w calej okazalosci.
Stek bzdur. I do tego znow udawanie, ze LGBT to nie ludzie. Pomieszanie pojec typowe dla tego srodowiska.
Aha. I proby bronienia MANOLITO ciemnego luda przed nazywaniem go ciemny ludem... paradne :)
Muszę przyznać, że z konkretów (a nie jakiegoś tam ogólnikowego pitolenia czy oczywistych rzeczy, jak m.in. przywrócenie praworządności i niezawisłości sędziowskiej) najbardziej przemawia do mnie to, co mówi Kosiniak-Kamysz - zwolnienie emerytur z podatku oraz Senat jako izba samorządowa. I oczekuję, że KO - która na ten moment najprawdopodobniej będzie współrządzić z PSL-em - poprze i wprowadzi te dwa konkretne postulaty PSL.
Takie tam techniczne czepianie sie: co z kwestia liczenia glosow. Borowski chyba jasno udowodnil swoim eksperymentem, ze w ciagu 2 tygodni, w duzych miastach, nie ma szans policzyc korespondencyjnie oddanych glosow .
Sasin twierdzi, że dałby radę 10 maja :D
^^To jest faktycznie państwo z kartonu, przerażające jest to, że całkiem sporej grupie ludzi mieszkających w Polsce, takie państwo odpowiada...
Homo sovieticus na pewno nie widzi w tym problemu:
Jak pisałem w innym wątku: Duda był wyjątkowo ospały i spięty. Wydaje mi się, że przez 5 lat rzeczywiście Prezes mu całkowicie złamał kręgosłup moralny. Teraz Duda się po prostu boi konfrontacji, bo nie ma amunicji, żeby walczyć. Bardzo łatwo go wypunktować i ośmieszyć.
Efekt tarczy "antykryzysowej'. Wdzięczni przedsiębiorcy przyszli pod kancelarię premiera podziękować za wsparcie
Ja się zastanawiam, czy pisowcy są w stanie wygenerować cokolwiek poza chaosem? To jest pytanie retoryczne. Z drugiej strony, dzięki temu, że ta skretyniała, totalnie głupia władza potrafi generować tylko chaos, to człowiek się czasem jednak uśmiechnie, gorzko, ale jednak jest to uśmiech. Ta pisowska quasi dyktatura, ta wszechwładza jednego szeregowego posła, oderwanego od rzeczywistości gamonia, któremu pochlebcy i przydupasy nieustannie "czapkują" (czy można się bardziej upodlić?) dzięki temu jest jednak bardziej śmieszna niż straszna.
Co i rusz mamy tutaj sytuacje jak z Mrożka, ociekające wręcz absurdem. Mój ulubiony przykład (linkowałem!) z wczoraj: oto prezes Lemańska (żeby było śmieszniej: kumpela Dudy ze studiów) szefująca "nie wiadomo czy legalnej i właściwie obsadzonej" w SN Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która ma orzekać o ważności wyborów prezydenckich (które mają być w niedzielę, ale ich nie będzie) jest zdziwiona, tym co wygadują dwa Jarki :D. Pani prezes, zaręczam, że jak pisowcy coś odpierdolą, to pani jeszcze nie raz szczęka opadnie! Mniejsza jednak o to, bo jednak pojawia się nadzieja, że w SN, w izbie już przez pisowców przejętej, niekoniecznie wszystko musi pójść tak, jak sobie dwa Jarki zażyczyły ;-). Ważąc proporcje - Lemańska to jednak nie "trybunalska" Wolfgangowa "kucharka" Przyłębska, która "pierdnie, beknie i orzeknie" tak jak "naczelnik kazali". O ile kojarzę dobrze, to pisowcy dostali już z tej strony przykrą niespodziankę, próbując podważyć, w niektórych okręgach (tam gdzie przegrali) wybory do Senatu.
Nie robiąc sobie wielkich nadziei - ale wtedy to dopiero będą JAJA!
https://wyborcza.pl/7,75398,25923728,komunistyczni-prokuratorzy-u-ziobry-i-swieczkowskiego.html
W skrócie:
Prominentni śledczy w Prokuraturze Krajowej należeli w przeszłości do PZPR i komunistycznego Stronnictwa Demokratycznego. Za "dobrej zmiany" niektórzy z nich dostali stanowiska dyrektorskie lub awansowali.
Pamiętacie, jak chociażby Manolito popierał argumentację PiS-u, który rozwalał (czyli "dekomunizował") sądownictwo? A w prokuraturze nastąpiła tymczasem "komunizacja".
Ponieważ to nowa część, więc pora użyć po raz pierwszy tych słów:
HIMALAJE HIPOKRYZJI
Ha, ha, ha! Rzecz jasna, prokuratura będzie chronić poddańcze karki niektórych samorządowców. Ale chyba byśmy pękli ze śmiechu, gdyby zostali ukarani za to ewidentne złamanie prawa: pan kazał słudze, pan dostanie awans, a sługa - za kratki.
Bareizacji Polski ciąg dalszy...
Jak dane wyciekną/wyciekły z Poczty, to wielu Polaków może mieć wesołe miesiące przed sobą. Ale przynajmniej liczba kredytobiorców wzrośnie w ojczyźnie, więc może gospodarka się troszkę ożywi... ;)
Nie wiem czy nie za późno na takie pytania, ale- gdzie jest wrak?
Niedoszły meteorolog z Kaukazu w kilka lat dokonał kolektywizacji upraw w państwie o powierzchni ponad 22 milionów kilometrów kwadratowych, natomiast przez 10 lat ogromnej partii przed którą drży Europa nie udało się ze Wschodu sprowadzić jednego TIRa powypadkowego złomu?
Jeszcze nie tak dawno była sensacja, że po raz 11 ustalono zsynchronizowane wybuchy dwóch frankfurterek w pokładowej mikrofali, miały być raport itd. a tu znów cisza. Pewnie kontrolowana przez totalną opozycję telewizja tłumi te przekazy...
nadchodzący kryzys wynika z przyczyn obiektywnych, czyli na skutek koranowirusa, trudno będzie "wmówić" społeczeństwu, że to wina PISu
Słowa kompletnie oderwane od polskiej rzeczywistości. Skoro udało się ludowi wmówić, że wszystko co złe, to wina Tuska, to i inne podobne rzeczy da się temu społeczeństwu wmówić. Ciemny lud wszystko kupi.
Nie mówiąc o tym, że socjalistyczna polityka neobolszewików zacznie zbierać swoje ponure żniwo. W czasach dobrej koniunktury odpowiednio lokowane pieniądze by teraz procentowały, ale zamiast tego było ludowe rozdawnictwo. Skala nadchodzącego kryzysu to wina wyłącznie PiS-u.
Interesująca jest lista sygnatariuszy czyli europejskie stowarzyszenia sędziów, prawników, profesorowie z Oksfordu, Paryża, Florencji, Groningen, Londynu, Bordeaux, Sydney czy Princeton.
W jaki sposób neobolszewicy przekonają ciemny lud, że to wszystko to w obronie starej komunistycznej kliki sędziowskiej?
Czy czujecie się bezpieczni?
Czy zabezpieczaliście swoją ekonomiczną niezależność przez ostatnie kilka lat?
Ludu! Czy słuchałeś ostrzeżeń o nadchodzącym egzaminie z rozsądku i uczciwości?
Pewność siebie oparta o rozdawnictwo i kredyt wystawiona na wiatr rzeczywistości.
Fajno jest.
A będzie fajniej.
Oto argumenty profesora Safjana. Nawet jeśli byłyby to argumenty anonimowego profesora, to uderzająca jest w nich trafność rozumowania i niepodważalna logika. Przykładowo:
Nie istnieje dzisiaj żadna podstawa prawna, na mocy której można by stwierdzić, że wybory się nie odbędą. Ergo, w najbliższą niedzielę teoretycznie powinniśmy dysponować prawem dokonania wyboru. Tyle że tak nie będzie, bo wybory się nie odbędą. (...) Komunikat PKW nie tworzy jeszcze podstawy prawnej, nie jest jakąś decyzją, nie przybiera nawet formy uchwał . Ten komunikat możemy traktować wyłącznie w kategoriach informacyjnych. Smutny paradoks polega więc na konieczności oceniania przebiegu wyborów, których nie będzie.
Gdy czytam wypowiedzi pisowców, Manolito czy Łukiego z planety Łukich (jak go określa jeden z forumowiczów) to zupełnie nie mogę z tych wypowiedzi wyłuskać jakiegokolwiek sensu, logiki czy konsekwencji. Widzę tam głównie głupotę i zakłamanie. To jest jak zderzenie dwóch kompletnie różnych rzeczywistości.
Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, że narracja pisowców mogłaby być dla średnio inteligentnego człowieka przekonująca. Ale jednak aż 40% obywateli polskich mających prawa wyborcze pisowców popiera - niemożliwe, żeby aż tak duży odsetek obywateli to byli idioci. Wniosek jest jeden: ci z nich, którzy nie są ułomni intelektualnie mają po prostu głęboko w rzyci kwestie fundamentalne, takie jak prawo, Konstytucja, ustrój, sojusze, unie lubelskie czy europejskie itp. Mimo braku stwierdzonej niepełnosprawności intelektualnej są to ludzie kulturowo kompletnie niedojrzali obywatelsko i społecznie, mentalnie zbliżeni do narodów wschodnich, po części zsowietyzowanych, takich jak Rusini litewscy (Białorusini), mieszkańcy Hospodarstwa Mołdawskiego, Kałmucy czy Moskale.
Innego wytłumaczenia nie ma, zostaje tylko aspekt uwarunkowań historycznych i kulturowych, tylko to może wyjaśnić, dlaczego znaleźliśmy się w 2015 roku w takim bagnie a po pięciu latach codziennych pisowskich kompromitacji nic się zasadniczo (w poparciu dla partii Wschodu) nie zmienia.
Kolejny człowiek, który bez żadnej ideologii partyjnej dość klarownie występuje w interesie rozumu.
Profesor Andrzej Zoll o zleceniu wydrukowania kart wyborczych przed wejściem w życie ustawy:
To niewątpliwe złamanie art. 7 konstytucji. I to jest podstawa do odpowiedzialności karnej. To jest naruszenie obowiązków służbowych danej osoby, która na pewno była funkcjonariuszem publicznym.
Konsekwencje może ponieść nie tylko osoba, która wydała dyspozycję druku kart. Ktoś to działanie niezgodne z prawem zainicjował. Tutaj mówi się o decyzji premiera Morawieckiego. Ale nie tylko ten, kto wydał decyzję, ale również osoby będące funkcjonariuszami publicznymi, które wykonują decyzję wydaną niezgodnie z prawem, także ponoszą odpowiedzialność
Pan profesor wskazał, że odpowiedzialność karną mogą ponieść marszałek Witek, minister Kamiński, wicepremier Sasin, premier Morawiecki, ale także prezes Kaczyński, który inicjował działania przestępcze. Złamali prawo także ci samorządowcy, którzy nie mając podstawy prawnej wykonywali polecenia premiera lub wicepremiera.
Jakie kontrargumenty przedstawi nasz wybitny prawnik i konstytucjonalista Manolito?
Czy to monololo pisał coś o tym, jak "dzięki działaniom rządu wygrywamy" z epidemią? No to chyba nie tylko nie wygrywamy, ale jest tragedia https://www.endcoronavirus.org/countries
Przyzwyczaiłem się do tego, że monololo wypisuje głupoty, ale on tak naprawdę na poważnie?
Czytając ostatnie wpisy widzę wyraźnie, że nikt tutaj już nie uważa, że mamy normalną sytuację w kraju. I wszyscy zgodnie przyznają, że tę anormalność wprowadziła partia PiS, nie żaden Tusk czy PO. Symetryzm zanikł, mam nadzieję, że ostatecznie.
https://magazyn.wp.pl/opinie/artykul/kaczynski-zdjal-maske-widok-nie-jest-piekny-opinia
Ten felieton został niechlujnie zredagowany, ale zawiera kilka celnych przemyśleń:
Dlaczego nie piszę "Polska", a "PiS-Polska"? W pierwszej, tej wolnej, z tak wielkim trudem wywalczonej, szanowano Konstytucję. Obowiązywał w niej trójpodział władzy. Nie szukano w niej wewnętrznych wrogów i zdrajców. Nie dzielono Polaków na sort lepszy i gorszy. Prawo znaczyło prawo, a sprawiedliwość sprawiedliwość.
W parlamencie o jej kształcie decydowali w dużej mierze ludzie o wielkim dorobku osobistym i na ogół z kartą opozycyjną z czasów PRL. Dla nich Polska była wartością nadrzędną.
Tamta Polska była krajem wielkich szans, z których korzystali ci, którzy rozumieli, że wreszcie sami mogą decydować o swojej przyszłości.
Polska po 1989 roku nie była bynajmniej idealna. Zbyt często zapominała, o tych, którzy w nowej rzeczywistości nie potrafili sobie poradzić. (...)
W "PiS-Polsce" wszystko jest na odwrót. W drodze po władzę Jarosław Kaczyński nie zawahał się wykorzystać do walki politycznej katastrofy smoleńskiej, z której ofiar uczynił wręcz męczenników. (...)
Beata Szydło nie opublikowała orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego? Przecież to nie było orzeczenie! Prezydent Andrzej Duda ułaskawił skazanych nieprawomocnie działaczy partyjnych PiS? On tylko w "specyficzny sposób uwolnił wymiar sprawiedliwości od tej sprawy". Duda nie zaprzysiągł legalnie wybranych sędziów? "Byli wybrani z wadą". Niekompetentni aparatczycy są nagradzani intratnymi posadami? Oni odzyskują państwowe firmy dla narodu!
Krok po kroku, kawałek po kawałku rozmontowywane były wszystkie mechanizmy sprawiające, że o danym kraju można mówić: demokratyczny.
Zanim się obejrzeliśmy, partia, która wygrała w legalnych wyborach, trójpodział władzy zastąpiła jedno władztwem Jarosława Kaczyńskiego, a z procesu legislacyjnego uczyniła parodię. Z sejmu wychodził bubel za bublem, byle szybciej, byle zrealizować to, co akurat zamarzyło się prezesowi.(...)
Nie wiem, czy "emerytowany zbawca narodu" (to marzenie Kaczyńskiego z 1994 roku) bierze pod uwagę, że za kilka miesięcy może przybyć mu poważny konkurent polityczny - partia o nazwie "Ulica".
Będą się do niej "zapisywać" ludzie tracący pracę, którzy nagle poczują, że państwo zostawiło ich samym sobie. "Zapiszą" się do niej i ci, dla których w PiS-Polsce nie było miejsca.
Cóż, jako jednowładca będzie miał narzędzia, żeby sobie z nimi poradzić. A wtedy zatęsknimy za normalną, przewidywalną do bólu Polską.
Pamiętam jak 2 czy 3 lata temu reagowali symetryści, a było ich jeszcze w wątkach o dobrej zmianie niemało, gdy pisałem o tym, że do 2015 roku mieliśmy względny spokój, stabilność i normalność. Mówiłem, że do czasów sprzed 2015 roku zatęsknimy jeszcze, gdy ekstrema pisowska rozpędzi się. Byłem tu lżony wielokrotnie. Spocco.
Ale teraz wiele wskazuje na to, że 2015 rok jest punktem wyjścia, do którego musimy wrócić. Reforma wymiaru sprawiedliwości jest konieczna, ale nie tego stworzonego przez PiS, bo tutaj wszystko zostało postawione na bolszewickiej głowie. Straciliśmy 5 lat. Kto za to zapłaci, kto za to odpowie? Nie da się sprawić, że odpowiedzą i zapłacą tylko wyborcy Dudy i PiS-u. Szkoda. Ale może chociaż zapłacą czołowi pisowscy politycy, możliwie najwyższą cenę, ku przestrodze, za doprowadzenie państwa do takiego stanu i wywołanie takiego chaosu, w sytuacji gdy sprawowali pełnię władzy, a opozycja nie miała w sprawach państwowych niemal nic do powiedzenia.
Przed państwem apolityczny sędzia w pełni niezależnego Trybunału Konstytucyjnego
Tak abstrahując od PiSu, PO i tej całej naszej politycznej wojny domowej, powiedzcie mi, co jest za kraj, w którym dwóch posłów UMAWIA SIĘ na przełożenie wyborówi NIKT nie reaguje? Co to jest za kraj, w którym decyzja NA KIEDY je przełożyć jest właśnie uzgadniana w PARTYJNYM BIURZE i NIKT nie reaguje?
Przecież to nawet Putin z Łukaszenką mają wyższe standardy...
Pod artykułem o wynikach ostatniego sondażu pojawiło się sporo interesujących komentarzy, które mogłyby niejako tę dyskusję uzupełnić.
Dlaczego PiS ma ciągle takie poparcie? To proste: bo zapitemu chamowi, nieukowi i roszczeniowemu nierobowi powiedział, że nie on jest winien swoich porażek. To ten w czystych, butach, z zadbanymi paznokciami i wszystkimi zębami jest sprawcą jego nędzy. To on za mało pracuje na jego zasiłki.
Gdyby wyciekly tasmy, na ktorych prezes twierdzi, że tylko idioci na niego głosują, to ciemnota i tak by dalej głosowała. Ciemncie mozna pluc w twarz ile sie chce, oni lubia byc krotko trzymani, w koncu wiekszosc to potomkowie chlopow panszczyznianych. Ciemnota glosuje na prezesa, nie po to zeby zylo im sie lepiej, tylko po to zeby innym zylo sie gorzej.
Takie informacje wzbudzają we mnie wątpliwości czy naprawdę zasługujemy na własne państwo. A rozbiory wcale nie wydają się zmową nieprzyjaznych sąsiadów, a jedynie naturalną konsekwencją naszego narodowego charakteru.
MACIEREWICZ na prezydenta.
Ten " naród: tylko na to zasługuje !!
Naród samych kamikadze i żywych torped.
Z kim się nie gada to nie lubi PiS , a oni ciagle 40%
Towarzysz Jarosław Balbinowicz Kaczafi ma 40%? Ja się nie dziwię rozbiorom!
Ku..., skąd tylu idiotów głosujących na partię życiowych nieudaczników, ekonomicznych analfabetów i ludzi o moralności przestępcy? Czego się nie dotkną to spie..., a ktoś ich jeszcze popiera? Trzeba być totalnym zerem, imbecylem bez szkoły, żeby nie widzieć, że marnuje się w ten sposób głos i szkodzi własnemu krajowi.
Jeżeli ten sondaż jest prawdziwy, to 40% Polaków nie ma rozumu. :(
jakich qrwa Polaków ?
Słaba oświata i edukacja (szczególnie na wsi i małych miastach) zbiera żniwo.
No to teraz Kaczyński utworzy Wspólnotę Najbardziej Demokratycznych Krajów Świata! Polska, Węgry, Białoruś, Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna, Albania, Czad, Sudan.
Wóda tez ma 40%... przypadek? Nie sądzę
Dlatego były zabory - my nie zasługujemy na niepodległość, bo tu ludzie prymitywni i głupi. Wystarczy posypać kasą, żeby kiełbasa była i wódka. Demokracja to pojęcie obce, lepiej się wyspowiadać, pocałować księdza w rękę - w końcu święta ta ręka.
to o 39% za dużo
I tak dalej. Posty wybrane tendencyjnie, oczywiście, niczym w TVP. Przyznaję bez bicia. Wiem jedno: nic mnie nie zdziwi. Od lat powtarzam, że potencjalnie nie ma takiej podłości, której to środowisko pisowskie nie mogłoby się dopuścić. Przed chwilą było porozumienie Kaczyńskiego z Gowinem? No i co z tego? Co znaczą porozumienia czy umowy w środowisku pisowskim? Oni od dawną idą po bandzie, bo wiedzą, że lud murem za nimi stać będzie, cokolwiek się będzie działo. I tak, jestem pesymistą, ale jednocześnie wiem, że jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy. Polacy pisowców przeżyją, idea Polski, tak jak poprzednio, przetrwa przez dziesięciolecia, jeśli trzeba będzie tyle czekać...
Odnośnie sondaży, to warty odnotowania jest ten, rządowego CBOS:
^^Już teraz więcej Polaków źle ocenia walkę rządu z epidemią. Ekspresowo poszło, szybko urok straciły "zmęczone oczy Szumowskiego". Sam obstawiałem jesień, a tutaj proszę jeszcze wakacji nie ma. I to wszystko przy codziennej dawce propagandy w rządowych "Wiestiach", jak to świat zazdrości Polsce skutecznej walki z pandemią :). W takim układzie, nie dziwią te nerwowe ruchy w obozie bolszewików. Także cierpliwości, oni już gniją. A ta dyktatura Kaczyńskiego jest taka sama jak zawłaszczona przez niego Pispolska - z kartonu.
U mnie jest dzisiaj druga tura wyborów uzupełniających na burmistrza:). Normalne wybory, w nienormalnych czasach, nie kopertowe. Gdyby były jeszcze te na prezydenta, to doszłoby do paradoksu- na burmistrza ludzie glosowaliby by w lokalu, na prezydenta "kopertowo". Taki chaos to norma w wykonaniu pisowców.
ps. Dziś córka miała też mieć komunię, ale księża, koniec końców okazali się rozsądniejsi od pisowskich, bolszewickich polityków.
Znalezione w necie
Władza organizowała wybory w taki sposób, żeby wygrał Andrzej Duda, ale zupełnie zapomnieli je przygotować
Bycie pisowcem to taki dziwny stan umyslu jednak
- Ja sobie wyobrażam taką sytuację, że Angela [Merkel - przyp. red.] zadzwoniła do Donalda Tuska i powiedziała: Słuchaj, Donek, zrób coś. Zaatakujcie Jacka Sasina - stwierdził wiceminister aktywów państwowych w rozmowie z TVP. Janusz Kowalski całą winę za sytuację z wyborami prezydenckimi zrzuca na Tomasza Grodzkiego i spisek Merkel z Tuskiem.
Kilka słów o tym, co tam w Polsce lokalnej, co tam w mojej małej Ojczyźnie, na wielkopolskiej prowincji - rozumiem, że wielka polityka rozgrzewa teraz nasze głowy, więc lojalnie ostrzegam, że post będzie dotyczył spraw "mikro", więc niezainteresowani mogą spokojnie pominąć.
Zakończyły się u mnie wczoraj wybory uzupełniające na burmistrza, po tym jak wspomniany ewakuował się najpierw do Porozumienia (jeszcze za dobrych czasów, kiedy "Jarki dwa" spijały sobie z dziubków), a później w podzięce "przytulił" stanowisko wicewojowody wielkopolskiego (biorąc pod uwagę obecne tarcia w PZPR może na tym wyjść jak "Zabłocki na mydle").
Trzymiesięczne rządy komisarza z PiS (a później kandydata na burmistrza, który przeszedł do II tury) dobiegają właśnie końca - przegrał wczoraj (przy frekwencji wynoszącej niecałe 43%, co na obecne warunki "i tak jest dużo") uzyskując poparcie 40,5%, zwycięzca (kandydat niezależny, młody chłopak - 40 lat) dostał 59,5% głosów.
Kampania była bardzo nierówna, choć (co odróżnia politykę lokalną od krajowej) pozbawiona elementów ekstremalnej, chamskiej brutalności. Pełniący obowiązki burmistrza pisowski komisarz otrzymał wsparcie wojewody i wicewojewody wielkopolskiego (IMO - "pocałunek śmierci", bo mieszkańcy uważają byłego burmistrza za zdrajcę), a nawet wierchuszki PiS, wierzcie lub nie, ale działy się tu "cuda na kiju i wianki na lodzie" - tuż po objęciu przez wspomnianego urzędu komisarza udało się zażegnać kryzys śmieciowy, później dano mieszkańcom maseczki, a dzieciakom w szkole, z rządowych funduszy kupiono komputery, które zostały im wypożyczone do nauczania zdalnego w czasie epidemii (były i są potrzebne, ale nikt nie ma wątpliwości, że zrobiono to na zasadzie kiełbasy wyborczej). Komisarz obiecywał (w razie wygranej, więc już "było- minęło") też kasiorę z rządu na remont oczyszczalni (za chwilę minie jej 30 lat albo już minęło).
Mieszkańcy okazali się (łącznie ze mną) niewdzięcznikami ;-). Tak, byłem i głosowałem, choć pierwszą turę odpuściłem. Nowy burmistrz nie jest kandydatem moich marzeń (konserwatysta, mnie dużo bliżej do centrum z odchyleniem liberalnym ;-)), ale sprawdził się jako radny, miał kilka fajnych pomysłów, które zrealizował (jest konsekwentny), choć jako radny był w opozycji. Jakim cudem? Potrafił przekonać większość, w polityce lokalnej nie wszystko trzeba upartyjniać. To gość (Boże, jak politykom krajowym, zwłaszcza z rządzącej bolszewii tego brakuje!) zdolny do kompromisu, słuchający argumentów, daleki od postawy "nie i wuj". Myślę, że będzie dobrze, chociaż o większych inwestycjach można zapomnieć, skoro mieszkańcy zagłosowali nie tak, jak sobie życzył Mateuszek ;-).
Kontrkandydat nie był "straszliwym pisiorem", raczej, rzekłbym - umiarkowanym. Również zdolnym do rozmów, bez jechania "na pałę i po bandzie". Od czasu do czasu, rzucił coś o "winie Tuska", ale raczej tak rytualnie, bez przekonania ;-). Więcej było w jego kampanii "marchewki" niż "kija". Fatalnie natomiast wybrał sobie gościa od "socjal mediów" - postawienie na ortodoksyjnego, młodego, fanatycznego pisiora, w społecznościach lokalnych, gdzie "każdy, każdego zna", to NIGDY nie jest dobry pomysł. Wyobraźcie sobie młodzika o intelekcie Suskiego albo Sasina, który na facebooku, pod swoim imieniem i nazwiskiem wyzywa oponentów od lemingów, "pełowców", czy tam innej "ukrytej opcji niemieckiej". Takie skrzyżowanie Manolito i Łukiego, tylko "na żywo", czasem nawet mijasz go na mieście (i wtedy spuszcza głowę i powietrze jakoś z niego schodzi...). No, to właśnie tego typu gość.
Wnioski? Nauka? Trudno to przenieść na poziom krajowy, ale ja i tak jestem podbudowany : nawet nierówną walkę można wygrać. A przychodzi taki moment, że kiełbasa wyborcza wywołuje już tylko i wyłącznie obrzydzenie...
Swoja drogą zastanawiam się, czy senat źle tej sytuacji nie rozegrał, może należało odrzucić ustawę o kopertowych pseudowyborach w jakieś dwa tygodnie - czyli z namysłem i poszanowaniem prawa do debaty, ale "tak szybko, jak się tylko dało"?
Dziś nie byłoby gadania, że to wszystko wina opozycji...
W obecnej sytuacji i tak, jakiekolwiek by nie były, wybory odbędą się z mniejszym lub większym pogwałceniem Konstytucji i Kodeksu Wyborczego. Nawet jeśli nowe wybory zorganizuje PKW i będą powszechne, równe i tajne, będą ogłoszone bez podstawy prawnej i obarczone wadą...
No i stało się. PKW pod ramię z PiS
Ale co zrobić, nikt nie przewidział że w demokratycznym państwie władza nie przeprowadzi wyborów ani nie przesunie ich w jedynym dopuszczalnym trybie - wprowadzając stan klęski
Nikt nie przewidział że w Polsce skończy się demokracja o którą walczyły pokolenie Polaków.
A to się właśnie dzieje.
Przypominam tylko, że obudziliśmy się dzisiaj w kraju, który już nie jest demokratyczny. W kraju, w którym kilku zwykłych posłów postanowiło, bez żadnego trybu, nie przeprowadzić wyborów, a obecnie zastanawiają się na jaki inny termin je przełożyć, by ich kandydat miał jak największe szanse.
TK nie reaguje, SN nie reaguje, prokuratura nie reaguje.
Zamiast karmić trola lepiej posłuchać tego starego szlagieru. Humor od razu się człowiekowi poprawia :D
https://www.youtube.com/watch?v=DuL_WhVdvSM
Kolejna afera PiSu. W zasadzie mało ważna, bo jak na standardy PiS za jakieś grosze, śmieszne 5 milionów, ale pokazuje że nawet "biznesmeni" powiązani z tą partią szybko uczą się, że lepiej do rozmów "biznesowych" z wybrańcami suwerena podchodzi się ze wsparciem technicznym w postaci dyktafonów :)
W skrócie - minister zdrowia zamawia od znajomego trenera narciarskiego maseczki i sprzęt ochronny za 5 mln. Dalej już standardowo w państwie PiS - bez żadnego trybu, po znajomości, cena z kosmosu, podrobione atesty, straszenie prokuraturą które kończy się na straszeniu, nagrania rozmów... skąd my to znamy :D
Tylko dzisiejszy poranek:
gdybyś tak jak ja czytał tutaj o tym, że jesteście bardziej odpowiedzialni, mądrzejsi i świadomi konsekwencji 500+, ale przy okazji oddajecie głosy na partie, które chcą utrzymać programy socjalne PISu, jeszcze lepiej chcą ich rozszerzenia, równocześnie pobieracie tą kasę - to powiedz mi jak was za tą hipokryzję nie linczować? sami się o to prosicie.
te jest styl a la obama, lepsze to niż koleś który wypuszcza spoty o papierowych samolocikach i płacze jak baba(buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!) nad.............. konstytucją
zaraz, zaraz, to nie jest ten gość, który za grubą kasę twittuje z brukseli? pełnił tak ważne stanowisko, a nikt nie wie jak wygląda i nazywa się jego następca? to ten sam gość który na białym koniu miał wrócić, zostać wymarzonym liderem opozycji i wszystkich tutaj porozstawiać? było tak źle, pis umiał mocno w faszyzm i dyktaturę, Larum grają! wojna! Nieprzyjaciel w granicach! a ty się nie zrywasz! szabli nie chwytasz? na koń nie siadasz? Co się stało z tobą, żołnierzu?
Prosze sie wczytac dokladnie jakiego jezyka ten typek uzywa, zanim ktos tu znowu zacznie pisac ze wywyzszamy sie nad Manolito, hejt itp farmazony. Koles jest typowym pisowskim betonem, a w teksciki o tym ze on by na Kosniaka glosowal to chyba nawet wlasne dziecko mu nie uwierzy.
Moze niejko mlodzi stazem lub nieobeznani z uzytkownikami jak MaBo bedzie mial chec pisac sciane tekstu, ktorego odbiorca jets manolito, mi raczej sie tracic czasu nie bedzie chcialo na dluzsze wywody, bo to jak strzelanie grochem o sciane. Lata leca a Manolito jak betonem byl tak jest i bedzie.
Sasin i jego rzeczywistość:
07.05.2020:
Jakie były koszty druku pakietów wyborczych? Wiem, natomiast nie mogę tego po prostu powiedzieć - mówił Sasin. Jak stwierdził, takiej informacji udzieli, "w momencie, gdy dojdzie do zawarcia stosownych umów" między MSWiA a PWPW oraz ministerstwem aktywów a pocztą.
11.05.2020
Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin powiedział w poniedziałek, że "nie ma wiedzy" o tym, jaki był koszt druku kart do głosowania w wyborach, które miały się odbyć w niedzielę. - Ja w tym procesie akurat nie uczestniczyłem - mówił. Jednocześnie Sasin "jest przekonany", że wydrukowane już pakiety będą do wykorzystania w przyszłych wyborach.
Nawet nie wiem jak to skomentować https://niebezpiecznik.pl/post/poczta-polska-dostanie-nasze-dane-w-plikach-xls-bez-hasla-lub-jako-wydruk/
Państwo z dykty, została chyba tylko modlitwa, aby nikt tego nie przechwycił, bo jeśli...to wolę nawet nie myśleć.
To o tym jak miłośnicy PiS ułatwiają sobie propagandę:
Stary "fejk" wciąż powtarzany przez nich jak wyznanie wiary, dlatego przypominam.
Pewnie dlatego że "ośmiorniczki" już dawno się zaśmiardły..
Bo jeszcze ktoś mógłby zauważyć komu w tej chwili żyje się "łatwiej" w Polsce w "nowych układach", przy "samo zapełniającym się" korycie..
Przypadkiem widziałem dziś fragmenty z "obrad" Sejmu.
Mało co brzydzi mnie tak, jak osoba Terleckiego i to, co on sobą prezentuje. Zezwierzęcenie. Bleeeh.
Jarosław Kaczyński w wywiadzie opublikowanym w Gazecie Polskiej:
"W sposób najbardziej radykalny, spośród dotychczasowych przypadków, okazało się, że nasza opozycja nie uznaje reguł demokratycznych. Nie respektuje zasad praworządności. Nie cofnęli się przed zablokowaniem wyborów z bardzo prostego powodu: ponieśliby w nich ciężką porażkę, Wykorzystali do tego epidemię koronawirusa. Nawet gdybyśmy nie mieli problemów z COVID-19, to i tak jakoś starano by się destabilizować sytuację polityczną.
Senat zastosował obstrukcję parlamentarną, okraszoną ich dyżurną retoryką, iż to my łamiemy konstytucję. Jednym słowem, zupełne odwracanie sensu wszystkich pojęć – nadanie słowom kompletnie przeciwstawnego znaczenia".
Gadzinówka TVP podbije ten przekaz i lud uwierzy. Tak to wygląda.
https://natemat.pl/308477,kaczynski-w-tvp-info-o-walesie-porozumieniu-centrum-i-pis-wywiad
No to panowie - komitet Noblowski musi teraz zweryfikować nagrodę z 1983 roku. :P
Manolito zna sie na wszystkim tak jak ekonomii. A na ekonomii sie zna, przeciez dostaje pasek do wyplaty gdzie ma podatki pokazane!
Ja tylko czekam na ten dzien, kiedy manolito zdecyduje sie podwazyc na tym forum teorie wzglednosci.
Kulisy dymisji Stasia. Dla mnie to najlepsza dziś, polityczna wiadomość dnia - ciężko już było słuchać tych jego ciągłych jęków i żali ;-).
Link:
A tutaj z twittera Karczewskiego:
Czy można współpracować z człowiekiem, który kłamie?
Z politykiem, który kłamie?
Z senatorem, który kłamie?
Z marszałkiem, który kłamie?
Z lekarzem, który kłamie?
Z chirurgiem, który kłamie?
Absolutnie nie.
^^Ode mnie, na sam koniec szacunek - taka samokrytyka i wyznanie win, to jednak pisowcom nie zdarza się często ;-).
Hołownia systematycznie w górę :) Oczekuję teraz szczucia i ataku trolli że nie z partii/nic nie wie/celebryta/tvn/bez zaplecza/cokolwiek, idę o zakład że się zacznie a Kosiniakowi odpuszczą. Trochę. Jest przecież nowy wróg a po komentarzach m.in. na Onecie już widać że się zaczęło :D Trzymam kciuki aby opluwali jak najwięcej, będzie jeszcze wyżej :D