Mapa będzie ogromna i będzie dużo samochodów. No i będzie można strzelać. Niebywałe.
Musi być ogromna, żeby dało się jechać 15 minut do każdej misji.
Moim zdaniem najlepsza mapa w historii GTA była w Vice City. Była dość mała owszem, ale tak wypełniona klimatem i magią, że wraca się do niej z przyjemnością, a jej rozmiar szybko przestawał mieć znaczenie :) Nie chcę ogromnej pustej mapy, wolę małą wypchaną zawartością i smaczkami, tak samo jak preferuję korytarzowego FPS'a z elegancką fabułą aniżeli otwartego świata w nim.
Muszę wam powiedzwieć że GTA VI będzie miało tryb FPP i Online. Nadaję się na "insidera"?
Wielkość mapy to ostatnia z rzeczy, którą Rockstar powinno poprawić przy następnej części
To nie dobrze nie lubię zbyt ogromnych map w grze. GTA Vice City miało idealną:)
Mapa w V już była spora i w dodatku bardzo szczegółowa, było co robić. R powinni popracować nad AI Policji, za drobne przewinienia jak bijatyka czy wandalizm policja nie powinna strzelać tylko próbować nas położyć na glebę, powinno być coś ala ręce do góry i wtedy gracz ma wybór, to samo z gubieniem pościgu. Mogliby to zrobić trochę inaczej co już fajnie musnął RDR2 gdzie lokalni przyjeżdzają na miejsce zbrodni i zaczynają przeszukiwać teren itp
Jezu przestańcie już z tym gta 6. Raz mówią że będzie mniejszą grą od GTA 5, a także słyszałem że będzie o wiele większa. Było o tym że wyjdzie w 2020 a potem w 2022. Prace są prowadzone od 2017 a tutaj że są prowadzone od 2014. Aktor dający głosu Michealowi powiedział że sam Rockstar potwierdzi kiedy wyjdzie.
Mapa mapą... najważniejsze, żeby było na niej co robić bo w GTA 5 oprócz misji fabularnych to za wiele nie ma do roboty, a przynajmniej nic co by się nie nudziło po paru minutach... ileż to można jeździć po mapie bez celu i się wydurniać.
"Mapa GTA 6 ma być ogromna". Czyli znowu wielka pusta mapa z jednym miastem na jej brzegu, gdzie dzieje się cokolwiek wartego uwagi.
Oby była bardziej realistyczna. W piątkę nie zagrałem tylko ze względu na model jazdy. W LA Noire był fajny.
Fajnie jakby popracowali nad AI policji bo w GTA V działa ona fatalnie i do tego ten gps w tyłku naszego kompana, że nas wszędzie wywęszą.
Klątwa GTA VI! GOL jest pod wpływem jakiejś klątwy!
Ciągle pisze o gta VI niezwykle sensowne i dużo wnoszące newsy typu,, będzie duża,, ,, w połowie zrobiona,, ,,będzie sporo nowości,, ,, wielki wybór ,, ,,szykuje się hit,, ,,gta v tylko bardziej,, ,, nowa jakość,, cytowane przez jakieś osoby spoza oficjalnych komunikatów z Rockstara.
Czy coś jest w stanie odczarować klątwę GOL-owską?? Ludzie, szamana!!!
Imo szkoda, że temat Liberty City Stories nigdy więcej nie został poruszony po premierze i o grze zapomniano: Klimat Liberty City późnych lat '90 zachwycał. Niestety, jeżeli szósta część będzie skupiała się na Vice City to będę miał mieszane odczucia. Nah.
Oby była jak najmniejsza. W GTAV nie ma co robić niestety. Jeżdżenie i wydurnianie się to już w GTA1 mi się znudziło.
Wielka mapa niczym w AC Odyssey.
Miałka fabuła, niepoważna, regres w stosunku do IV, zapewne regres w stosunku do V...
Jeszcze mniej misji pobocznych i aktywności, się za to panie immersja. No świetnie się bawiłem tym, że tłum reaguje na napad zamiast pojeździć karetką w misjach czy policją... Świetnie. A już pusta górna część mapy i misje z ucieczką do góry tylko po to by tamta część powyżej pustyni do czegoś się przydała - suuuper.
Pewnie. Jeszcze większa mapa bez możliwości szybkiej podróży, realizm i szczegóły kosztem fabuły.
A online niech się wczytuję pół godziny dla aktywności trwającej 2 minuty. Lub niech zrobią więcej aktywności, gdzie 5 minut oglądam jak po kolei inni wykonują zadanie. Faaaahhhzieeewscynujace.
Dobra, trochę dla żartu narzekam, ale V moim zdaniem to regres w stosunku do SA i IV. Wygrywa tylko grafiką, bo granie dziś w SA nawet na telefonie to już nie te lata. Cóż... Poczekamy. Na pewno zagram. Ale czy zagram 7 razy, 5 czy tylko dwa (i to tylko dlatego, że V była na dwóch konsolach) to się okaże.
Przerośnięte mapy, gra cały czas rozwijana (czyli znowu syf online, a dopracowanie singla to juz w doopie). Same złe wiadomości
Nuda i monotonia. Uważam, że wbrew obiegowej opinii R* wcale nie potrafi fajnie gospodarować przestrzenią w swoich sandboksach, więc wolałbym mniejszą, ale dopieszczoną mapę. W RDR2 były całe połacie pustych terenów i powiedzmy, że tam to jeszcze pasowało do konwencji westernu, podróży, przygody w dziczy. Natomiast GTA V to moim zdaniem pustka i nie mam pojęcia co tam niby jest do roboty. Paru strangersów, jakieś znajdźki i to w formie easter eggów. No można jeszcze psa wyprowadzić na spacer, pograć w tenisa i pościgać się na quadach. Szaleństwo. Nawet mi się nie chciało całej tej mapy objeżdżać. Tylko fabuła i nic więcej.
Gdzieś czytałem że ma być to gra usługa,
Ciekaw ile w tych wszystkich plotkach prawdy.
Taki sam nagłówek pojawia się przy każdej kolejnej części. Tylko, że to nie chodzi o to, żeby mapa była ogromna, tylko żeby było co na niej robić. Bo co mi przyjdzie z pustyni, na której będzie od zawalenia kaktusów i jedna droga, skoro już nigdy tam nie wrócę?
Podobno mapa ma być podzielona na części i część z nich będzie w DLC tylko
Ja wolę mniejszy świat przedstawiony, w którym czuję klimat, niż ogromną mapę, gdzie najbardziej pożądaną opcją jest "szybka podróż".
Oby mapa była ogromna i tak samo bardzo dużo misji do wykonania :) tu będziecie jeździć autami, motorami, latać helikopterami i samolotami to nie będzie jazda na koniu ludzie.. Jak dla mnie Red Dead 2 ma za wielką mapę bo jazda na koniu nie daje takiej frajdy jak jazda autem.
Skoro to kącik plotkarski jak autor sugeruje to ja dodam od siebie, że pewne źródło wewnątrz firmy donosi że grafika ma być lepsza niż w V.
W GTA VI będzie strzelanie. Dopiszcie.
Gra jest tworzona od 2014 r. i jest w połowie skończona? Trochę poczekamy.
Ciekawe czy będzie tak wymagająca sprzętowo jak RDR2
"W przeszłości omawianemu internaucie udało się przewidzieć ze sporym – rocznym – wyprzedzeniem odejście z firmy Dana Housera. Jest więc dość prawdopodobne, że faktycznie jest to ktoś mający kontakty wewnątrz wspomnianej firmy."
Jak powiem że ktoś umrze i ta osoba umrze 35 lat później to też ze sporym - 35 letnim - wyprzedzeniem przewidziałem czyjaś śmierć?
Wiem że przeginam, ale chodzi mi o to że ten powód jest najgłupszy żeby stwierdzić że ta osoba jest w pełni wiarygodna.
Poza tym mowa tu o czymś oczywistym, każda część miała większą mapę od poprzedniej.
Nie wiem, dla mnie chodzenie po lasach, czy przejezdzanie przez male miasteczka sprawiala bardzo duzo frajdy i strasznie dodawalo immersji.
Naprawde chcielibyscie GTA z olbrzymim miastem i niczym wiecej ? meeeh.
Według mnie gra powinna mieć dość dużą mapę żeby można do niej dodać inne rodzaje terenów, które przecież dają urozmaicenie w grze jak np. polowanie w lasach, offroad w górach itp. gdyby to było mniejsze ale z większymi detalami to by wyglądało by dziwnie jakby 100 metrów od miasta były jakieś ośnieżone szczyty gór. Rockstar dobrze robi
To ciekawe, bo na CDAction piszą, że ma być najmniejsza z dotychczasowych. I komu tu wierzyć
Rozmiar mapy to kwestia gustu, moim zadaniem lepsza jest"mała" mapa z masą zawartości i interakcji niż wielkie połacie terenu, na których nic nie ma.
no jakoś wątpię rocka star nie słynie z wielkich map, może nie są malutkie ale na pewno nie można nazwać ich ogromnymi za to bardzo ładne i nie świecą pustkami jak mapy od bugi$soft
po co? jak w gtaV mapa była duża i wiało nudą, w GTASA było więcej do roboty niż w V
Według mnie skoro ma być ogromna to moja teoria jest taka, że będzie to połączonie wysp Los Santos, Liberty City, Vice City oraz Las Venturas (jakoś tak się pisało), natomiast dotrzeć będzie na tyle ciężko, że samolotem, a odległości będą naprawdę ogromne i zajmie to dużo czasu.
Oby potwierdziły się plotki o opuszczeniu USA. Meksyk albo Ameryka Południowa, to by było coś ;s.
Oby nie zrobili znów wyspy jak w gta 5 gdzie drogi prowadzą do nikąd, zapetlają się. Mapa z rdr 2 jest idealna, naturalne niewidzialne ściany jak góry, rzeki, pustynie
Niech się nie śpieszą od pół roku nawet jednej misji w RDR2 nie zrobiłem :)
W DL 2 wolałbym zagrać. Tak czy siak w tym roku już będzie nowe GTA tylko w świecie opętanym przez maszyny :)
Mapa GTA 6 ma być ogromna
Im większa mapa tym więcej zabawy, biorąc pod uwagę że GTA V postawiło wysoko poprzeczkę pod tym względem - to R* zrobi wszystko by nowa mapa, aktywności na niej dawały masę frajdy przez długie lata.
Od premiery GTA V na PS3, czy późniejsze wyjście na PC, upłynęło wiele lat, a sama gra daje masę zabawy do tej pory i to jeszcze nie koniec - przynajmniej do wyjścia GTA VI.