Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Moi rodzice traktuja kota jak dziecko!

22.01.2020 19:17
lifter
😜
12
21
odpowiedz
1 odpowiedź
lifter
19
Osiem gwiazdek!

hinson - Z synem nie wyszlo, to z kotem probuja.

22.01.2020 18:45
Soulcatcher
2
15
odpowiedz
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

nie ma w tym nic nienormalnego, po prostu szczęśliwi ludzie

Wychowali już syna, a teraz zajmują się rzeczami przyjemnymi :)

22.01.2020 18:45
Bezi2598
3
12
odpowiedz
Bezi2598
147
Legend

Ja też rozmawiam ze swoim kotem, co w tym dziwnego

22.01.2020 19:25
14
12
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1291423
5
Pretorianin

Po prostu muszą sobie zrekompensować ciebie.

22.01.2020 19:11
mohenjodaro
8
7
odpowiedz
1 odpowiedź
mohenjodaro
115
na fundusz i prywatnie

Traktują kota tak, jak się traktuje kota/psa. Zacznij się martwić, jak zaczną mu płacić kieszonkowe, a w miejscu twoich zdjęć pojawią się zdjęcia Mruczka.

22.01.2020 18:55
Matysiak G
😊
5
6
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Jak zazdrościsz, to zapuszczaj futro i ucz się srać do kuwety.

post wyedytowany przez Matysiak G 2020-01-22 18:55:58
22.01.2020 18:46
4
4
odpowiedz
demon92
195
Senator

Też gadam do swoich psów, także wszystko w normie :)

22.01.2020 18:58
Tal_Rascha
6
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
Tal_Rascha
209
Never Fade Away

Premium VIP

zdarza mi sie mowic do mojego ptasznika, chociaz dziewczyna uwaza to za lekkie dziwactwo :D

22.01.2020 19:15
Crod4312
10
3
odpowiedz
Crod4312
157
Legend

Tak samo traktuje swojego kota :D Przecież to nic nadzwyczajnego.

22.01.2020 19:14
9
2
odpowiedz
zanonimizowany1232347
31
Generał

Zazdrosny jesteś i tyle.

22.01.2020 19:17
Mr. JaQb
11
1
odpowiedz
Mr. JaQb
110
Legend

Powiedziałbym, że patologiczne raczej byłoby niegadanie do swojego kota :)

22.01.2020 20:03
Harry M
16
1
odpowiedz
Harry M
194
Master czaszka

WTF? To można mieć kota i do niego nic nie mówić?

Można. Ale po co?

22.01.2020 19:05
twostupiddogs
😜
7
odpowiedz
1 odpowiedź
twostupiddogs
252
Legend

Kto gada z rybkami?

22.01.2020 20:04
17
odpowiedz
zanonimizowany1290310
5
Centurion

Zrób im wnuka.

22.01.2020 20:17
18
odpowiedz
zanonimizowany1044195
49
Generał

Mam dwa koty w domu i jednego psa i też do nich gadam. Jak zresztą reszta rodziny i nie widzę nic w tym dziwnego.

22.01.2020 21:40
TheCerbis
😁
22
odpowiedz
TheCerbis
70
Vanitas vanitatum

Komentarze GOLowiczów, jak zwykle, nie zawodzą.

22.01.2020 21:53
Herr Pietrus
24
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Ficyt

Generalnie to jedni i drudzy mają trochę racji, gadać można, chyba każdy właściciel "rozmawia" z psem czy kotem, ale zostaje jeszcze kwestia złożoności tych komunikatów. Co innego powiedzieć do Azora "Dobry pies, dobry, jaki ty mądry jesteś!" albo w depresyjnych chwilach wykorzystać Mruczka jako adresata wypowiedzianego na głos komunikatu "No i co się patrzysz, sierściuchu? Własna żona traktuje cię lepiej niż mnie!", a co innego gadać do kota jak do małego dziecka opisując mu świat za oknem: "No zobacz, śnieg pada, widzisz, zaraz zrobi się biało"... Jest na moim osiedlu taka osoba, która na spacerach "rozmawia" ze swoim psem i nie, nie wygląda to, nie brzmi i nie jest ani naturalne, ani normalne.

Alle podejrzewam, że autor raczej wyolbrzymia, bo ten rodzaj rozmów prowadzą zwykle osoby zaburzone w ten czy inny sposób...

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2020-01-22 21:54:32
22.01.2020 23:31
😃
25
odpowiedz
zanonimizowany1173954
45
Senator

Nowy typ rodziny. K+m +kot
Wkrótce będzie jeszcze ciekawiej K+ kot/pies
Lub
M+ kot/pies
A pozniej najada nas młodzi zdrowi z Afryki i pogrzebia tą rasę która i tak będzie u schyłku. Stara schorowana.

Ps. Dosłownie tego nie traktujące ale pomyśleć nad przyszłością warto.

post wyedytowany przez zanonimizowany1173954 2020-01-22 23:33:56
23.01.2020 07:16
😂
26
odpowiedz
Aranthebes
47
Centurion

i widze ze ten kot ich wykorzystuje

O jak kwikłem XD

Btw: Hydro to furry, że się tak obcynglował?

23.01.2020 08:32
Widzący
😍
27
odpowiedz
Widzący
242
Legend

Moi rodzice traktują kota jak dziecko!
Mądrzy ludzi, jedna nietrafiona inwestycja nie przekreśla prawa do szczęścia.

23.01.2020 08:38
Matysiak G
28
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Jeszcze styczeń, a już kandydat na wątek roku.

23.01.2020 08:43
claudespeed18
29
odpowiedz
claudespeed18
210
Liberty City Finest

Kot też człowiek.

Polecam zagrać w Talos Principle dla zrozumienia 'czym jest istota ludzka'.

23.01.2020 09:19
Widzący
😁
30
odpowiedz
1 odpowiedź
Widzący
242
Legend

Słyszałem wredny dowcip na temat ekologizmu i sprawdzania prawdziwości postawy proekologicznej..
Siedzisz na krześle z przystawionym do głowy kałachem, do ręki dostajesz pistolet z jednym nabojem, przed tobą stoją, słynna młodociana ekolożka i twój kot.
Musisz wybrać kogo zabijesz.
Jeżeli jesteś prawdziwym proekologicznym obywatelem, wybór jest jasny.
Kot przez całe swoje życie zostawia zdecydowanie mniejszy ślad węglowy.

23.01.2020 09:41
😉
31
odpowiedz
zanonimizowany1285878
24
Senator

Normalni rodzice i całkiem normalny kot pieszczoch. Za to autor wątku zakręcony jak lato z radiem ;)

23.01.2020 09:47
😁
32
odpowiedz
zanonimizowany1146443
59
Senator

Ja też gadam ze swoimi kotami. Co w tym złego?

post wyedytowany przez zanonimizowany1146443 2020-01-23 09:48:16
22.01.2020 19:26
15
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

hinson - Ja te z traktuję kotkę jak córkę (co do jednej milionowej procenta tak samo jak ludzkie dziecko) a Twoje zachowanie jest też dla mnie nienormalne i nie tylko w tym temacie.

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2020-01-22 19:32:41
22.01.2020 20:22
hopkins
19
odpowiedz
9 odpowiedzi
hopkins
218
Zaczarowany

Moja żona traktuje kota lepiej niż mnie.

22.01.2020 21:37
Thermometrr
21
odpowiedz
9 odpowiedzi
Thermometrr
132
out of space

"A może by tak ciebie zamknąć na zewnatrz termometrze i zamknąć drzwi na klucz. Co za typ."

Że co?! Pozwól, że posłużę się Twoimi słowami - co Ty pieprzysz? Ćpałeś, nie pisz. ;)
Przeczytaj jeszcze raz, ale tym razem powoli i dokładnie to, co napisałem.
W moim poście nie na ani słowa o trzymaniu zwierzęcia na zewnątrz. Pisałem jedynie o tym, jaki jest sens gadania do zwierzęcia, że na zewnątrz pada deszczyk i może się biedak rozchorować.
Także proszę Cię kolego, następnym razem jak będziesz miał jakieś obiekcje do moich słów, to przynajmniej przeczytaj je ze zrozumieniem.

Co do samego mojego postu - co innego zwracać się do zwierzęcia odnośnie jedzenia, kiedy wypracowane są pewne schematy i ten rozumie, że z pewnymi słowami wiąże się dawanie jedzonka, a co innego artykułowanie całych zdań, których nijak nie zrozumie. Nawet jeśli były by wymawiane tak miłym i słodkim tonem, że można by nim słodzić ciasto.

22.01.2020 21:47
😂
23
odpowiedz
zanonimizowany1290310
5
Centurion

Ja do psów i kotów też często mówie, tylko inne kwestie, np: "Wyp********!"

post wyedytowany przez zanonimizowany1290310 2020-01-22 21:47:31
22.01.2020 20:48
Thermometrr
20
odpowiedz
11 odpowiedzi
Thermometrr
132
out of space

Pełno w tym wątku postów wyśmiewających autora wątku, ale szczerze mówiąc nie rozumiem dlaczego. Serio. Co jest normalnego w tłumaczeniu zwierzęciu, że na zewnątrz są niesprzyjające warunki i nie powinien wychodzić. Dla mnie to jest totalną głupota, kot i tak nie zrozumie, a wychowujący go człowiek, z boku wygląda co najmniej śmiesznie.

Rozumiem kwestie przywiązania do zwierzęcia, tworzenie mu sprzyjających warunków, ale gadanie do istoty, która nijak nie zrozumie przekazu, jest po prostu naiwne.

22.01.2020 18:43
😐
1
hinson
134
Generał

Moi rodzice maj od roku kota i zauwazylem ze traktuja go jak dziecko!
Wyglada to mniej wiecej tak:
Proboja rozmawiac z kotem, np tlumaczenie mu ze dzisiaj pada snieg z deszczem jest zimno i nie powinien wychodzic na dwor, jak dziecko go rozpieszczaja, np moja matka jak do malego dziecka mowi do niego '' a taki slodki, jaki ty sliczny'' taki sraki i owaki itd.

Dla mnie to nie jest normalne i widze ze ten kot ich wykorzystuje bo wie ze miske ma pelna zarcia i ma gdzie spac w cieple.

22.01.2020 19:23
blood
13
odpowiedz
2 odpowiedzi
blood
245
Legend

Niektórzy niestety mają tę przypadłość, że ze zwierzętami pieszczą się bardziej, niż z małymi dziećmi. Cóż poradzić? Omijać, bo nie przetłumaczy.

Forum: Moi rodzice traktuja kota jak dziecko!