To gra "nie usługa" może odnieść sukces? Szok niedowierzanie konsternacja... No i jak to tak bez mikrotransakcji?
Nic dziwnego. The Outer Worlds choć nie jest bez wad, to jednak jest 100x lepszy od Fallout 76, a nawet od Fallout 4. Dobre gry RPG w klimacie sci-fi nigdy nie za wiele w porównanie do fantasy.
To dobra wiadomość.
Dla wszystkich falloutowców (zwłaszcza miłośników New Vegas) gra godna polecenia. Gra się lekko i przyjemnie, co pewnie trochę martwi walecznych hardkorowców. Nie szkodzi.
Jest trochę "ubogo", jak o dopracowanie "światów" chodzi, skąpo z możliwościami postaci i drużyny, chciałoby się chwilami chociaż zobaczyć swoją postać w pubie za stołem. Nieważne, można przeboleć.
Chciałoby się też aby każda mapa (pomijając bazy i miasta) wyglądała jak Monarch i była tak "rozbudowana" w ciekawe miejsca i questy. Znowu niestety, tak nie jest.
Ale w ogóle ciekawie jest ;)
Teraz ze smutkiem napiszę że jeżeli nie zostanie uzupełniona i poszerzona - to jej nie kupię na własność (gram w game pass).
No to pomyślcie jakby się dopiero sprzedała, gdyby była naprawdę dobra :D
Dla mnie rozczarowanie roku (choć ostatecznie nie najgorsza gierka). Razi prostacka konstrukcja, martwy świat, walka na jedno kopyto z kilkoma typami przeciwników (to już w Falloucie 3 były przynajmniej miny, granaty i broń miotana), zero fajnego lootu, same schematy wypracowane przez lata, tu nawet nie ma realnej zmiany pory dnia (wszyscy stoją jak kołki w miejscu), nikt poza nami nie podróżuje po świecie i pustkowiach. Rozwój postaci znacznie słabszy niż nawet w zręcznościowych Falloutach, brak jednej nowej mechaniki czy jednego dobrego, wyróżniającego grę pomysłu. Fabularnie co najwyżej poprawna.
Skonczylem gre, zajelo mi to jakies 18-19 godzin. Zrobilem wszystko co mozna bylo, oprocz questa dla stylisty mody w Bizancjum. Podtrzymuje ocene 6-. Drugi raz aby zrobic wszystkie achievementy juz mi sie nie chce grac :/.
Generalnie gra wyglada tak, jakby w 1/4 produkcji ktos zdecydowal, ze trzeba konczyc gre. W efekcie dostalismy szkielet, na ktorym tak naprawde niewiele powieszono.
Świetna wiadomość, bardzo fajna gra. Oby Obsidian dzięki temu dostał większe środki i zrobił w końcu grę na skalę FNV. TOW jest jednak mniejszym projektem, co nie zmienia faktu, że wciąż naprawdę udanym.
Nie mam pojęcia skąd te oceny i sprzedaz
Gra jest strasznie archaiczna i niestety nawet fabularnie nie jest zbyt ciekawa
To znaczy nie uważam że to crap bo to jednak całkiem dobra gra, ale imo max 7/10
Ludzie chyba stęsknili się za RPG stąd taki pozytywny odbiór?
Ja się dobrze bawiłem, przeszedłem akurat w ramach abonamentu. W świecie gry jest jeszcze kilka planet, których nie zwiedziłem, bo nie miałem dostępu - nie wiem może trzeba znaleźć klucz albo będą jako dlc/dodatki ?
Szczerze wymęczyłem się przy tej grze. Parę typów wrogów, ta sama fauna i flora w każdej planecie (nie wiem jak to możliwe), kilka otwartych planet, kilka zamkniętych (sztucznie nabicie jaki to świat jest niby wielki). NPC zamurowani. Walka nijaka i łatwa (bardzo łatwo dostać dobre bronie już nawet na początku gry). Parę niezłych dialogów i tyle. Gra wygląda jakby robiona w pośpiechu przy bardzo niskim budżecie. Szczerze dziwi mnie, że niektórzy piszą, że to gra roku. Dla mnie jak na razie to największe rozczarowanie 2019, bo miałem pewne oczekiwania (i to nawet nie za duże).
Dobra wiadomość. Może dzięki temu Obsidian zrobi jeszcze jedną grę, która dla odmiany będzie naprawdę udana.
Mi się bardzo przyjemnie grało i polecam każdemu, kto ma wątpliwości. Szczególnie, że można ją ograć prawie za darmo w game passie.
Typowa gra Bioware czyli schemat rozmawiasz / strzelasz i zapętlić. Jeśli komuś nie podszedł Mass Effect to raczej i przy tym tytule będzie się męczyć. Do Fallouta: New Vegas podobna WYŁĄCZNIE pod względem stylistyki. Taka jest moja subiektywna opinia po kilku godzinach z tytułem.
ŚWIETNA wiadomość. Oby powstawało więcej takich tytułów... Gdyby nie brak czasu oraz ogromna ilość gier na "kupce wstydu" to sam bym grę zakupił.
Widać część ludzi zamiast dalej narzekać na F76 postanowiła kupić coś lepszego :]
Ale i tak kupią nową grę Bethesdy, nie wyciągną z tej lekcji żadnych wniosków.
Wydawca widocznie założył bardziej realistyczne liczby niż inni wydawcy, jak EA które bardzo chętnie posyłało twórców pod gilotynę :]
Podobnie inni starsi wydawcy czy Ubisoft w przypadku M&M X - Legacy, polecam poczytać o tym. W skrócie - developerzy dali radę ukręcić bicz z g***a i nawet sprzedać a koszta produkcji były niewielkie ale Ubi uroił sobie nie wiadomo co i wspaniała marka poszła do szuflady.
Ubisoft gada pusto o powrocie do starych marek ale nie widać efektów.
Będę grał ale w grudniu na wolnym niech polataja greedfall właśnie skończyłem i mimo wad było ok. RPG w 3d nigdy nie pogardze.
Czytałem, czytałem, ale nie doczytałem, ile egzemplarzy się sprzedało. Pomoże ktoś?
Wcześniej pisaliście że tylko dobra tylko jak na 2012, teraz jednak ''duży sukces'' Gdzie tu obiektywizm? w co wierzyć?
Gram od 3 dni i ... naprawde super. Jestem mega zaskoczony in plus.
Wreszczie dobry RPG action. W oczekiwanio na RDR2 nie mogło mnie spotkać nic lepszego
Launcher xbox pass bije RS na głowę. Taka prawda.
Właśnie na Steamie przeczytałem aby kupować "Quter Worlds" (będzie tam za rok).
I w tej zapowiedzi same wychwalania rozmaitych liczących się "metacritic,ów" od ocen gier, z wisienką na torcie - "gra roku" ;)
Napiszę że choć gra mnie nieźle bawi bo zgrabnie zrobiona i złożona z elementów skądinąd miłych mi i dobrze znanych - to ta wielka Kampania reklamowa zniesmaczyła mnie bardziej, niż minusy gry. To musi być znak czasów ;)
Dodam, przez tę Kampanię, podziały platformowe i nieszczęsne wyłączności, przez spory wokół tego wszystkiego, gra jakby zeszła na drugi plan.
Dobrze że w tle gram ja i grają inni bo po jakimś czasie będzie można konkretniej ocenić "Outer Worlds", bez pośpiechu i walk frakcyjno - reklamowych.
Chcialem kupic wersje na PS4, ale tu nie ma. I swoja droga zdziwila mnie tez sporo wyzsza cena wersji cyfrowej na PCod XO. Troche dziwne.
No dobra, ale dalej nie wiadomo w jakiej ilości egzemplarzy się sprzedała. Nigdzie na internecie nie znalazłem konkretnej liczby, tylko (oczywiście szczere i prawdziwe) zapewnienia wydawcy że sprzedaż "przekroczyła oczekiwania".
Ktoś dotarł do jakichś twardych liczb? Czy kolejny raz mamy tylko marketingowy bełkot?
No i gram w TOW I musze powiedziec ze jest slabszy od Elexa.
Grafika na podobnym poziomie, animacje w sumie tez.
Ale poza tym, gra juz mnie zaczyna nuzyc. Zrobilem wszystko do wyladowania na Bizancjum. W sumie nie udalo mi sie tylko pogodzic frakcji na Terra 1 (chyba przez to ze nie kupilem lekow).
Slaby rozwoj postaci, otwieranie skrzynek bez sensu bo tak tam nic ciekawego nie ma. Z hakowaniem terminali tez nie lepiej. Rozmawiam z kazdym dla przeciagniecia fabuly ale w 95% przypadkow I tak nic z tego nie wynika. Zazwyczaj po kluczowym pytaniu/odpowiedzi juz nie ma po co ciagnac gadki.
Watki towarzyszy sa slabe, watek glowny tez nie porywa. Nie wiem czy dalej bedzie lepiej ale poki co, za caloksztalt to takie 6-/10
Nie jestem wielkim fanem RPGów, ale TOA to tytuł, który mnie do siebie ciągnie. Fallout New Vegas mi się nawet podobał więc myślę, że tu będzie tak samo. Cieszy fakt, że taki dosyć klasyczny eprpeg okazał się sukcesem.
W efekcie dostalismy szkielet, na ktorym tak naprawde niewiele powieszono.
"Wiele niewiele" a ja wciąż gram ;)
Może w przyszłości coś tam do tego "szkieletu" jeszcze dodadzą bo tyle niewykorzystanych statystyk, umiejętności i innych interfejsowych ozdóbek na tak krótką grę?
Oj już nie mogę się doczekać płaczu Gambrinusów i innych Draugów jak tytuły Gry Roku na całym świecie będą przyznawane Outer Worlds.
Sam bym pograł ale popatrzyłem na cenę i stwierdziłem, że RDR 2 ma wyższy priorytet. To już nie te czasy kiedy można było sobie pozwolić na 2-3 premierowe gry.
Bo Outer Worlds to jest świetna gra i w zasadzie ciężko się w niej do czegoś przyczepić. Łatwe GOTY 2019. Jak widzę najbardziej płaczą ci co przelecieli przez grę jak burza w 15 godzin i potem płacz że za krótka. No to kto wam kazał tak szybko grać? Mi przejście gry zajęło ponad 43 godziny co jest wynikiem bardzo solidnym jak na taką grę czyli grę AA bez otwartego świata. To jest New Vegas 2.0 tylko w kosmosie i na mniejszą skalę ze wszystkimi zaletami jakie miało NV. Gra jest świetnie napisana i dialogi w niej to jedne z najlepszych dialogów w grach od lat. Zadania są wielowątkowe, oferują wiele rozgałęzień i opcji ich wykonania a nasze wybory wpływają na daną lokację. Gra brzydka nie jest, powiedziałbym nawet że wygląda lepiej niż się spodziewałem, nie odstaje od nowych gier AAA z 2019 roku. Gameplay dużo lepszy niż w jakimkolwiek Falloucie 3D. Technicznie wykonana bardzo dobrze, żadnego drewna, bugów itd. To zdecydowanie nie jest gra z 2012 jak tu niektórzy próbują sobie i innym wmówić. Naprawdę zastanawiam się czy niektórzy przypadkiem źle nie kliknęli i grali w Outer Wilds a nie w Outer Worlds.
RPG w 3d i z dobrze wywarzonym poziomem trudności i ciekawą historią (od bardzo łatwego wzwyż) zawsze się dobrze sprzedaje.
Więc produkować kolejne RPG a nie bzdury nastawione na sieć i walkę z piratami. Konsole zawsze wygeneruja zysk z uczciwej gry.
cRPG na 15 godzin i wygladajace na 2010 rok? Dziekuje, kupie jak bedzie po 5 PLN jako ciekawostke.
Ta gra to totalna wydmuszka, największe rozczarowanie roku obok greedfall