Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Hulajnogi elektryczne: jak wrażenia?

13.08.2019 10:37
Matysiak G
1
1
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Przejechałem się tym czymś i jestem przerażony. Szybkie to jak szatan, małe kółka, więc każdy wybój to potencjalna skocznia/hamulec, ciche, więc ludzie tego nie zauważają, a do tego promień skrętu tak ciasny, a środek ciężkości tak wysoko, że w razie nagłej konieczności uniknięcia zderzenia wszystko co można, to się wywalić.

I tak jak rozumiem, że to komfortowe, bo można przejechać z punktu do punktu bez szukania miejsca do parkowania, tak swojemu dziecku nie pozwoliłbym tym jeździć i sam też zostaję przy veturillo.

Zresztą mój kumpel już wylądował w szpitalu z pękniętym oczodołem po przejażdżce takim ustrojstwem. Zdjęcia nie wrzucę, ale wierzcie, że paskudny widok.

Nie wspomnę już o tym, że ludzie to debile i potrafią zostawić hulajnogę na środku chodnika.

A wam jak się podoba najnowsza miejska plaga? Jakieś ciekawe przygody?

post wyedytowany przez Matysiak G 2019-08-13 10:50:12
13.08.2019 15:41
7
1
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany869910
114
Legend

Jest to stanowczo za szybkie, potencjalnie. Bardzo ciężkie, więc jak w kogoś przypadkiem wjedziesz, to kontuzja murowana. Ma nienaturalne przyspieszenie. Gdyby rozwijało prędkość do 15km/h maksymalnie, to może miałoby to rację bytu, ale producenci myśleli inaczej. W zasadzie to powinno być jeszcze wolniejsze, zastępując spacer czy forsowny marsz po mieście. Nie jestem przeciwko e-hulajnogom, ale regulacje są tu niezbędne. Jeśli te urządzenia miałyby ograniczenie do 10km/h, to dopuściłbym je nawet do ruchu po chodnikach. Trochę szybsze od pieszych, ale nie na tyle, by zrobić im krzywdę.

13.08.2019 19:47
twostupiddogs
10
1
odpowiedz
twostupiddogs
252
Legend

Jest jeszcze jeden problem.

Ludzie jeżdżący na tym ustrojstwie całkowicie nie mają nawyku oglądania się za siebie przy zmianie toru jazdy.

14.08.2019 00:10
milanista
13
1
odpowiedz
1 odpowiedź
milanista
113
Brother Of Metal

Mam hulajnogę Xiaomi M365 od marca, zrobiłem już ponad 1000 kilometrów, więc się wypowiem na podstawie własnych doświadczeń.

Hulajnoga to świetny wynalazek do przemieszczania się po zatłoczonym mieście pod warunkiem że jest do tego odpowiednia infrastruktura - czyli najlepiej asfaltowe ścieżki rowerowe, po których według obecnych i na szczęście niedługo mających się zmienić przepisów hulajnogom (tak ja rolkarzom, deskorolkom, onewheelom itd) nie wolno się poruszać. Ja się poruszam po ścieżkach bo nie wyobrażam sobie jazdy 30km/h po nierównym chodniku gdzie jestem zagrożeniem dla innych i dla siebie i do tego jazda jest wolna i niekomfortowa. Po chodniku jeżdżę tylko gdy nie ma ścieżki rowerowej, zatrzymuje się przed skrzyżowaniami, przepuszczam pieszych, nie wyprzedzam na trzeciego. Od pewnego czasu jeżdżę nawet w kasku i uważam że nie jestem dla nikogo zagrożeniem, częściej to inni są zagrożeniem dla mnie. Raz miałem kolizję na bulwarach nad Wisła z rowerzystą, ale nikomu nic się nie stało.

Hulajnoga nie jest bardziej niebezpieczna od roweru, niestety wielu użytkowników nie ma mózgu. Jeżdżą po chodniku slalomem po pijaku, pod prąd ścieżkami, we dwie osoby na jednej, albo cała watahą zamiast jak ludzie jeden za drugim. Niestety ale wypożyczenie takiej hulajnogi jest w żaden sposób niekontrolowane i robią to ludzie którzy nie potrafią i nie powinni nimi jeździć. Rowerzyści nie są lepsi, stały widok to słuchawki + telefon w ręku i jazda lekkim slalomem bo jak się nie trzyma rąk na kierownicy to ciężko prosto jechać.To jest problem, a nie hulajnogi same w sobie.

Niech ci co postulują wprowadzenie ograniczenia prędkości do 15km/h sobie zobaczą jak szybko jadą niektórzy rowerzyści. W jaki sposób rowerzysta w lycrach i kasku +5 do aerodynamiki jadący 50km/h jest mniej niebezpieczny od kogoś jadącego 30km/h na hulajnodze? Pojazdy elektryczne będą coraz szybsze i popularniejsze, a wprowadzanie takich ograniczeń sprawi że ludzie z powrotem wsiądą do samochodów albo komunikacji zbiorowej i szansa na odkorkowanie polskich miast zostanie stracona.

13.08.2019 10:39
2
odpowiedz
zanonimizowany1037485
13
Konsul

Ja jeżdżę tylko samochodem i rowerem. Hulajnogi zostawiam dzieciom.

13.08.2019 10:48
4
odpowiedz
kriskow11
2
Generał

Straszne rzeczy

13.08.2019 18:22
Kontener na ....
8
odpowiedz
Kontener na ....
30
Chorąży

Bardzo drogie. Jazda taxi tańsza

13.08.2019 22:02
WolfDale
😒
11
odpowiedz
WolfDale
79
~sv_cheats 1

Mimo że jestem głównie rowerzystą, co już wielokrotnie tu podkreślałem. To prawda taka, że 3/4 rowerzystów jak i "hulajgonistów" to skończeni idioci bez wyobraźni którym wydaje się że są królami szos. Ostatnio wracając z ogrodu rowerem czekając na swoje zielone na ścieżce rowerowej po ruszeniu pewien bezmózgi użytkownik roweru postanowił mnie wyprzedzić z prawej strony, gdzie po tej stronie właśnie znajdowało się metalowe ogrodzenie i zobaczyłem go dopiero w ostatniej chwili. Bo bym go docisnął do tego ogrodzenia, a ja bym się zahaczył o jego kierownicę i tak sympatycznie by się to skończyło.

post wyedytowany przez WolfDale 2019-08-13 22:03:49
13.08.2019 23:02
hansik
12
odpowiedz
hansik
4
Junior

Wszystko dla ludzi, wszystko z rozsądkiem. Osoby, które jadąc te 15-20km/h często nie zdają sobie sprawy z zagrożenia bo przecież to nie jest zawrotne prędkość.

14.08.2019 00:52
Herr Pietrus
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
Herr Pietrus
230
Ficyt

Powiem wam, że jak byłem dzieckim daaawno temu, to hulajnoga wydawała mi sie jakimś reliktem międzywojnia ewentualnie wczesnego PRL-u, na którym może jeździła moja babia za młodu i o którym czytałem jakieś wierszyki.

W życiu bym nie pomyślał, że dwadzieścia lat z okładem później dzieciaki będą jeździć na "analogowych" hulajnogach i nie będzie to siara i powód do wyśmiewania w całej podbazie... a co dopiero, ze staaare konie będą jeździć hulajnogami na prąd.

Niezbadane są wyroki boskie/Boskie.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2019-08-14 00:53:13
14.08.2019 06:36
introniligator0
15
odpowiedz
5 odpowiedzi
introniligator0
6
Generał

Najgorsze w tym sprzęcie jest to że poruszają się nim ludzie nie mający wyobraźni, nie mówiąc już o zasadach ruchu drogowego.

Przechodzę przez pasy a typ na hulajnodze który mnie widział z daleka nie zatrzymał się tylko smignal mi przed nosem na środku przejścia. Teraz już będę się pilnował j następnym razem zepchne takiego z hulajnogi :)

14.08.2019 08:38
Orrin
16
odpowiedz
1 odpowiedź
Orrin
236
Najemnik

We Wrocławiu tego pełno. Jedyne co mi przeszkadza to gdy leża na wąskim chodniku. Jakiś incydentów nie zauważyłem.
Głownie kręcą się na ścieżkach rowerowych i wydaje mi się, że tam pasują. Sam trochę jeżdżę rowerem i nie wchodzimy sobie w drogę.
Może to w Warszawie wszyscy tak pędzą na złamanie karku, a może miałem szczęście nie spotkać szalonych deskorolkaży.

14.08.2019 09:28
Sir klesk
17
odpowiedz
4 odpowiedzi
Sir klesk
256
...ślady jak sanek płoza

Matysiak —> nie masz wrazenia ze w tym sezonie Veturilo jakos slabo serwisuje swoje rowery? Jezdze codziennie do/z pracy i czasami trafiam na takiego szrota, ze idzie sie zmeczyc jadac z gorki..

14.08.2019 09:29
18
odpowiedz
3 odpowiedzi
el.kocyk
180
Legend

mam swoja od 2.5 roku, duzo jezdzilem do pracy, wieczorami jak jakies wyjscie tez zabieralem
teraz zona jezdzi co dzien bo ma parking daleko od biura (ma biuro na lotnisku i wiadomo, parking blisko jest dla pasazerow, wiec ma albo 15+ minut na piechote albo 5 hulajnoga
teraz z tego co widze jest tych hulajnow mnostwo, u mnie sa 3 czy 4 firmy, hulajnogi walaja sie gdziekolwiek, do tego jest tu dosc sporo gorek i z wielu z nich gowniarze zjezdzaja na zablokowanej, hulajnogi leza gdzie ktos je porzuci, ogolnie balagan, burdel wrecz

mamy sporo sciezek rowerowych i mozna nimi jezdzic, mozna tez po ulicy (policja nie reaguje, wiec domyslam sie ze mozna)
ogolnie to jestem zwolennikiem takiego sposobu poruszania sie, nie podoba mi sie jedynie jezdzenie w 2 osoby i zostawianie ich na srodku chodnika bnadz ulicy bo to jest glupota
jest tez w okolicy sporo deskorolek elektrycznych, kolega taka ma i to jedzie 50km/h, to jest dopiero ryzyko

14.08.2019 09:57
kubuses
19
odpowiedz
kubuses
8
Konsul

Ja to w sumie jestem ciekaw, bo nie korzystałem z tego jeszcze, ale pewnie przejadę się w najbliższym czasie. Chciałem się tylko dowiedzieć ile firm czy modeli tych hulajnóg jest, bo ja to tylko widuję u siebie pod firmą "Hive" i pytanie czy jest to sensowny sprzęt do jazdy, czy może niekoniecznie?

15.08.2019 17:50
twostupiddogs
20
odpowiedz
twostupiddogs
252
Legend
17.08.2019 08:27
twostupiddogs
21
odpowiedz
twostupiddogs
252
Legend
19.08.2019 06:55
Matysiak G
22
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa
19.08.2019 08:11
twostupiddogs
23
odpowiedz
twostupiddogs
252
Legend

Może to jakaś nowa tradycja, jak u Inków, rzeźbienia twarzoczaszki?

Jeżeli to prawda o czym pisze ten lekarz, że prawie codziennie mają taki wypadek w Warszawie należałoby po prostu zakazać tego interesu.

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,25082458,przez-hulajnogi-chirurdzy-maja-pelne-rece-roboty-niemal-kazdego.html

20.08.2019 17:38
twostupiddogs
24
odpowiedz
twostupiddogs
252
Legend

"28-letni obywatel Wielkiej Brytanii, jadąc na elektrycznej hulajnodze, potrącił 4-letnie dziecko na Plantach w Krakowie wzdłuż ulicy Straszewskiego. Dziecko jest w ciężkim stanie, obecnie przebywa w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie Prokocimiu."

https://krakow.onet.pl/krakow-4-latek-potracony-przez-elektryczna-hulajnoge-jest-w-ciezkim-stanie/e7x2dg4

20.08.2019 17:45
Dennoss
😒
25
odpowiedz
Dennoss
169
Stellaron Hunter

Dzieło szatana.

20.08.2019 17:54
26
odpowiedz
zanonimizowany1037485
13
Konsul

Elektryczna hulajnoga to krzesło elektryczne XXI wieku.

26.09.2019 13:47
Kreteciek
27
odpowiedz
Kreteciek
48
Pretorianin

Bardzo fajna sprawa, tylko te wynajmowane są za drogie.

26.09.2019 19:17
Monet24
28
odpowiedz
Monet24
3
Legionista

Nie jestem za tym stanowczo. Coraz większe zagrożenie z tym związane jest.

13.08.2019 10:40
3
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1191507
24
Legend
Wideo

Przejechałem się tym czymś i jestem przerażony.

Czo. Przecież te miejskie hulajnogi od Lime to mają max prędkość chyba 20km/h. Patrz to

https://www.youtube.com/watch?v=MZzNlh81MvY

A są deski elektryczne które rozwijają 40 km/h i więcej a poczucie prędkości jest na nich jeszcze większe bo nie masz się czego trzymać. Git gut, zdziadziałeś już chyba.

13.08.2019 15:19
Bullzeye_NEO
5
odpowiedz
Bullzeye_NEO
230
1977

dorosli mezczyzni nie powinni jezdzic na zabawkach

13.08.2019 18:37
Crod4312
9
odpowiedz
2 odpowiedzi
Crod4312
157
Legend

Jaki płacz o hulajnogi na chodnikach :D ludzie potrafią skuterami po chodniku zasuwać, a tu hulajnóg się boją. Miałem okazję przetestować i zabawka jest genialna. Po równym chodniku idzie świetnie.

13.08.2019 15:35
Yaca Killer
😈
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Yaca Killer
269
russiaisaterroriststate

Hulajnogi i rowery to lewacki wymysł. Prawdziwy patriota do przemieszczania zużywa paliwa kopalne.

Forum: Hulajnogi elektryczne: jak wrażenia?