Tim musi być już nieźle zdesperowany jeżeli uważa że promowanie na Twitterze tego co mówi Randy jest czymś dobrym. Randy wyraźne odleciał w kosmos jeśli naprawdę myśli że jego Borderlandsy 3 będą dla Epic Stora tym czym było Half Life 2 dla Steama.
Epic Store naprawdę musi ledwo zipieć jeżeli cały czas mamy do czynienia z tak inwazyjnym damage controlem.
Spokojnie za 10 lat nikt już z nas nie będzie pamiętał czym był ten cały Epic store :)
I oczywiście na opinie Rendiego nie miała wpływu tłusta łapówka przy okazji B3 od China Shopu?
Ach tak, Randy. Jeden z najbardziej prokonsumenckich ludzi w branży, który przyniósł światu takie świetnie przyjęte arcydzieła jak Duke Nukem Forever i Alien: Collonial Marines, którego promocja wcale nie wprowadzała w błąd i wcale nie doprowadziła do pozwu.
Cały czas powtarzają to "z korzyścią dla graczy", a ja się pytam z jaką korzyścią? Co ma do zaoferowania Epic, czego nie ma steam? Bo na razie tylko męczą te 12% względem 30% steama, ale dla konsumenta nie ma to żadnego znaczenia. Czy gry są tańsze? Nie są. Więc ponawiam pytanie, gdzie te korzyści?
Przecież jak znikną exy, to każdy oleje ich sklep. Zrobili sobie za dużo smrodu tym niezdrowym monopolem i brudnymi taktykami. Takie wypowiedzi jeszcze bardziej podkopuje sklep Epica.
Taki przykład.
Usain Bolt biega z prędkością 44 km/h. Nie oznacza to jednak że w ciągu dziesięciu godzin przebiegnie 440 kilometrów. Po kilku chwilach się zmęczy i zacznie biec wolniej, nikt nie utrzyma takiego tempa przez tyle czasu.
I to samo z Epiciem. Wjechał z grubej rury z kasą od Chińczyków i zaczął wykupować gry. I potrwa to jeszcze jakiś czas, i jeszcze przez jakiś czas branża gier i fani będą musieli radzić sobie z tym nowotworem, ale oczywiście nic nie może wiecznie trwać i albo ON się zmieni albo właśnie ON stanie się martwym sklepem (De facto jest martwy, gdyby nie kasa jaką wkładają w wydawców to nic by tam nie było, taki żywy trup).
Co do samego Randiego to znudziło mi się już komentowanie głupot jakimi jemu podobni starają się zasłonić Epica i jego anty-konsumenckie metody. Niech sobie żyje w swoim dziwnym świecie.
Ekskluzywność w EGS, wysoka cena w PLN, brak polskiej wersji, brak podzielonego ekranu na PC (+ traktowanie ludzi jak idiotów przy tłumaczeniu dlaczego jest to niemożliwe). Randy to tylko wisienka na torcie zniechęcająca mnie do Borderlands 3
Mówi o "monopolu" Steama, a sam wspiera gorszy monopol chińczyków...
Steam może być za 10 lat martwym sklepem
Chyba odwrotnie. Raczej Epic Games może być za 1-2 lata martwym sklepem, jeśli nie zmieni podejście do klientów. Jeśli Epic Games będzie jedyny wybór na dłuższy metę, to wtedy dużo graczy przenoszą się na konsole i gry pudełkowe. XD
EA Games przy tym to lepsza firma. XD
To nazywa się nieuczciwa i agresywna konkurencja.
No kiedyś steam będzie martwy, może i za 10 lat, ale na pewno nie będzie to zasługa Epic Store
Czytaj - "Jestem grubą spasioną świnią, a chcę być jeszcze grubszą ale Gaben mi sałatę odbiera".
Gearbox za 10 lat może być martwym studiem - możecie i mnie zacytować, bo "papier przyjmie wszystko" ;P
Nie warto się przejmować tym co gada ten kretyn, już od dawna mówi głupoty.
"To dla twojego dobra, to jest dobre, naprawdę" jak ja nienawidzę takiego gadania. "To dla twojego dobra" zabieranie mi wyboru, to "moje dobro"? ZMUSZANIE mnie do czegoś to "dla mojego dobra"?
W ogóle, to w tej całej sytuacji, to chyba wszyscy twórcy gier zapominają, dzięki komu tak naprawdę istnieją... Nie wydaje mi się, że wkurzanie osób, które "dają na chleb" jest dobrym pomysłem. Choć sam przyznam, że mam konto na Epic i biorę od nich darmówki (bo czemu nie?), to aktualnie nie mam powodu, aby cokolwiek tam kupić. Nie lubię marnować 200zł na gry, które mogę kupić za rok (lub więcej) za jakieś 50zł, więc wolę poczekać i kupić taniej na Steamie czy GOGu.
No i tak dodam (bo o tym chyba nigdy się nie wspomina) w przypadku Steama (a także GOG'a i Origina), to w pobieranym przez niego procencie, zawsze opłacana jest prowizja za zakup przez Paysafecard, a jak jest u Epica? No, to gracz dopłaca 6.75% ceny gry. Jako, że to aktualnie jedyny sposób w jaki mogę kupić grę cyfrowo, to tym bardziej nie skorzystam z Epica, chyba, że miałby ceny sporo niższe od Steama, aby było to opłacalne.
Epic inwestuje technologie, co?! Przecież epic ledwie nieoficjalnie wspiera maka. Ale inwestycje Gabena w steam controller, streaming API, wsparcie linuksa i emulator na niego to nic nie, nie liczy się co? Jak zwykle kasa wyprała rozum
Jakim trzeba być chciwym człowiekiem żeby iść do Epica, którego tak gracze nienawidzą.
Czytając komentarze naprawdę przestaje się nareszcie martwić przyszłością polskiej gospodarki. Mając tak wielu, tak znakomitych i dalekowzrocznych ekonomistów staniemy się prawdziwą światową potęgą.
Epic dorobili sie milionow na glupim Fortnite i kombinuja jak zarobic jeszcze wiecej. Ale koniec jego bedzie pewny. Pycha i nienasycenie jest ulubionym grzechem...ale szkoda nawet o tym gadac.
A prawda jest taka, za na Epicu ceny sa jeszcze wyzsze niz na steamie. Steam jaki jest taki jest ale szanuje go za jego cykliczne przeceny. Bossowie Epica jakby mieli cos przecenic to woleli by sie z okna rzucic...
Jeśli Borderlands najnowszy będzie tragiczny to już widzę jak EGS za 10 lat będzie konkurować ze steamem.
Niech zajmie się pilnowaniem nad tym burdelandsem, bo wychwalać ten sklepik nawet ja mogę (oczywiście za odpowiednią kwotą pieniędzy)
Może być prawda, to samo wyczytałem z wczorajszego tarota a koleżanka z fusów dziś rano.
Fejm na fortnite się skończy to pieniążki na exclusivy też xD, a po drugie co tu naprawiać? XD Płacisz za psc (lub w przypadku karty wpłacasz bezpośrednio na steam) wpłacasz na steam i kupujesz licencje na gre i w nią grasz
Zacznę od tego, że lubię steam. Niemniej takie gadki dla "pary" za dziesięć lat będą tylko wodą na młyn gdyż uświadomią włodarzom steama, że epic jak i inne śmieszne sklepy nie mają z nimi szans. Co to oznacza dla nas? Umocnienie pozycji monopolisty na rynku cyfrowej dystrybucji i tyle. Biada nam koleżanki i koledzy gracze, mamy prze******
I pomyśleć że Gearbox zaczynało od produkcji dodatków do pierwszego Half-Life. ;)
Jak mnie bawi te całe prorokowanie...
Uwaga mam wizje.... jutro jest lany poniedziałek xD
Brakuje na ich launcherze funkcji by chociażby przekonać ludzi którzy sprzedają swoje skiny za tysiaki na rynku na steam. Nie tylko sam sklep powinien być dobry ale cała platforma. Jak widać w branży gier komputerowych nie brakuje jasnowidzów.
Mówi się że w sieci jest za dużo hejtu jak się czyta co chwile newsy w tak negatywnym stylu to nie ma się co dziwić.
Bo raczej nie wielu temu obecnie przyklaśnie.
A Epic Game Store jedzie tylko na negatywnych emocjach by było o nich cały czas głośno i taką mają politykę marketingową po co cały czas o tym gadać w takim nadmiarze.
Mam całkowity dość czytania o tym dnie zwanym Epic Game Store i ich nędznych poczynaniach.
Ostatnio o grach konkretów znikomo a samą politykę się czyta.
Dla mnie nie ma problemu a Borderlands 3 kupie dopiero na Steamie jak się pokarze a po drugie w dniu premiery tej gry nie zarobią tyle co Borderlands 2 jak wyszła na stema czeba pamiętać chciwy i pazerny dwa razy traci pozdrowienia dla wszystkich
Pamiętacie jak X lat temu wychodziło Diablo 3 i każdy krzyczał jakie to jest głupie i be bo trzeba mieć stały dostęp do internetu? Każdy mówił, że szybko taki system upadnie i nikt nie będzie grał w takie gry. A tu patrz, teraz rynek jest takimi grami zawalony (tak zwana gra usługa).
Dla jasności. Ja nie jestem ani za Steam ani za Epic ani za żadną inną platformą. Najbardziej lubię GoGa bo wydaje gry po mojemu. W czterech literach mam społeczności, achivementy, friends listy i inne pierdoły. Po prostu gram.
Ale musicie wiedzieć dwie rzeczy, o których ludzie tutaj zapominają. Po pierwsze, 90% ma wywalone gdzie kupuje gry, nie czyta newsów na ich temat, nie interesuje się. Po prostu kupuje i gra. Pozostałe 10% to ludzie, którzy robią szum, w tym niestety i ja.
Po drugie, to oni przeznaczają masę kasy na statystyki, analityków rynku i inne takie i wiedzą o rzeczach, o których Wam się nawet nie śniło. Więc dla nas, zwykłych szaraczków, jakiekolwiek stwierdzenia co będzie a czego nie będzie są zwyczajnie wyciągnięte z dupy. A rynek wielokrotnie udowodnił, że płacze na forach się nie liczą a branża i tak pójdzie w swoim kierunku, i nie, nie najlepszym dla graczy.
Steam może będzie martwy w przyszłości, ale prędzej zdechnie Epic. Nie ma szans, żeby Steama pokonał. Jedynym zagrożeniem dla Steama jest Google Stadia. Usługi streamingowe może stać się na tyle popularny, że instalowanie i posiadanie gier na dysku stanie się dla ludzi zbędnym czynnikiem, przez co Steam upadnie jeśli Gaben czegoś nie zrobi.
No tak, dla mojego dobra zastąpią jeden "monopol" innym, tylko takim bardziej monopolistycznym!
Są niczym typowa korporacja z dystopijnej opowieści o korpo-przyszłości :D
A czy to nie jest przypadkiem tak że developer dostaje kasę od wydawcy (no chyba że jest to indie dev i sam się wydaje) a kasę od sprzedaży zgarnia wydawca, ewentualnie jakieś bonusy jeśli gra ma dobre recenzje albo się dobrze sprzeda. Jeśli tak to te 88% i tak idzie w kieszeń wydawcy a biedny dev co tam klepal te linijki nic z tego dealu nie dostanie.
W momencie upadku steam śmiało będzie można stwierdzić że upadnie cały PC gaming. Moim zdaniem upadek steam to jest bzdura jak wypalenie słońca , kiedyś napewno to się stanie ale nie za naszego życia więc nie ma co się zamartwiać.
I to jest właśnie przykład typowego nowoczesnego PIERDZISTOŁKA i szacunku do tych CO MU PŁACĄ jak to czytam "Wszyscy spojrzymy za siebie i zobaczymy, jak przebiegały zmiany oraz w jaki sposób odbiło się to pozytywnie na klientach"albo "tłumacząc przy okazji, że odbędzie się to z korzyścią dla całego rynku"Kto co gry w PL poszły ze 100 na 250 zeta co za sry ale musze CO ZA KRETYN.Dla kogo lepiej dla tego pierdzistołka.Ile to się mówiło i walkowało jakie to bedą cuda na kiju dla cyfrowej rozrywki.Zabezpieczenia jak były tak są ,nie raz podwójne.Uprzykrzanie pełną gębą.Mikropłatności ,cięcie gier na małe kawałki i wszech obecne dlc do tego remastery i kotlety kotleta i to wszystko za jedyne 250 zeta.A przecież miało być tak tanio.Co za DEBIL jzas.Ale skąd taki pierdzistołek ma wiedzieć co sie dzieje na rynku jak pierdzi tylko w stołek .Takie prowokacje powinny być zakazane do publikowania bo tylko powodują ciśnienie i pokazują gdzie ci ludzie maja szacunek dla tych co im płacą.Jedyne co będzie lepsze, że się na chapie więcej, tyle sie zmieni ,nic więcej.
Nie ma opcji żeby Steam został tak po prostu wyparty ale jek zrobi się gorąco to zawsze mogą wydać Half Life 3
Gość ma przerośnięte ego i nieszczególne zrozumienie psychologi konsumenta. Ludzi nie obchodzi jaki procent ceny gry trafia do kieszeni twórców tylko ile zniknie z ich (konsumentów) portfela. Ale to, że udział na rynku Steama drastycznie zmaleje jest bardzo prawdopodobne. Nie przez sklep Epica, on nie stanowi żadnego zagrożenia (w końcu ani Origin, ani Uplay, ani Battlenet mu nie zaszkodziły), ale przez Stadię - tę streamingową platformę, którą szykuje Google. To będzie prawdziwy wstrząs, a nie zwykły, kolejny sklep w uboższej wersji.
Ktoś tu się musi najpierw nauczyć co to znaczy monopol.
Jeśli wokół biedry stoi 100 sklepów prowadzonych przez Panie Urszulki, Maryle i inne Wiesie, to Biedra nie ma MONOPOLU!
Dziękuję za uwagę...
Mnie wpienia natomiast całe to połączenie gier z tymi ich platformami i koniecznością bycia online oraz zalogowanym. A np w poniedziałek rano nie działał origin i już nie mogłem zagrać w dead space 2 który sobie akurat przez święta ogrywalem. To samo tyczy się wszysktich tych steamow psonline itd. Brak neta brak połączenia nie pograsz. Steam tydzien czy dwa temu tez nie działał. Dobrze ze mamy jeszcze scene piracka i gamecopyworld. Wszedłem tam i ściągnąłem cracka i poszło.
Do meritum. Całe te platformy kiedy padnie net albo one same pociągną ze sobą całą kasę władowaną w gry i to jest większy problem. Dlatego gry na plytach na konsolki są najlepsza opcją i mam nadzieję że szybko to się nie zmieni
Bardzo mozliwe. Na ta chwile Steam to bardziej sklep z grami Indie. Juz nie pamietam kiedy ostatnio cos tam kupilem.
Randy. Ciebie już dawno nie będzie w branży po upływie dekady.
Jeśli ktoś oglądał materiały takie jak Noclip's documentary on Half-Life to wie że Randy od czasów pracy nad HL Opposing Force a potem CS Condition Zero nadal nie znosi się z Valve, które ma swoje za uszami.
Co jest dość ironiczne zważywszy na to, co wyczyniał z Duke Nukem Forever oraz Alien CM a także studiami developerskimi stającymi za tymi partactwami...
Cóż, ja tez powróże z fusow i powiem, że jesli B3 bedzie rownie "udana" jak to w czym ostatnio maczali palce to studio za 3 lata bedzie martwe.
Roznica jest tylko taka ze mi za wrozenie nikt nie placi :)
Brawo dla tego pana za jakże trafne spostrzeżenie. MOŻE.
Tak samo może PC paść.. mogą konsole paść, może wybuchnąć bomba atomowa to pewno i gość będzie "likely dead". Ludzie na takich pozycjach a szczują słówkami że głowa mała.. no ale marketing shitstorm musi być, co nie.
Nie, nie bronię steama, dla mnie steam jest wygodną platformą na której mam gry prawie za friko, bo kupuję klucze korzystająć z gg deals strony i jeszcze kilku innych angielskich i wracam z kluczem, wklepuje go do origins, uplay, steam i gram. Przejdę grę, kasuję i szukam nowej. Jak steam padnie w X momencie to te ex-gry mnie nie interesują, jak będzie za 10 lat coś innego to będzie. Wiem, że nie jestem typem klienta o którego się biją.. ale ci o których się biją to są już na mobilkach. Także missed chance tak naprawdę by zarobić to co Gabe zarobił. A za 10 lat będzie nowa platforma, może zupełnie inny wymiar gamingu którego teraz nie znamy, technologia z roku na rok rośnie szybciej, więc cięzko przewidzieć co będzie za 10 lat..
Ja mam wywalone na te sklepy, jeśli jest możliwość kupna wersji pudełkowej to idę i kupuję. Jeśli nie ma wyjścia to mam gdzieś w jakim sklepie gra się znajduje.
Aliena da się naprawić samemu wystarczy w configu jeden przecinek zmienić si alienów ta strona o tym pisala.
Całe życie PC here, i już wiem że kupuje PS5 na premierę, mam dość żonglowania pomiędzy launcherami każdego jednego sklepu żeby odpalić wybraną grę.
Jeżeli nie ma na myśli własnego sklepu, to może mieć rację. Steam nie umrze, ale na pewno straci pozycję lidera.
Szkoda że tak długo trzeba czekać, nie lepiej podrzucic jakieś porno z dziećmi na laptop grubego, steam sam padnie, a gabe zniknie? Lepiej, szybciej i nawet taniej!
Gta 6 czy RDR2 na Epicu i koniec waszej gadki nie kupie
Ja to słyszałem już koniec coda czy Fortnite kilka lat temu
Epic ma wciaz dużo graczy fortnite jak i tych co im zwisa platforma
Nienawidze Steama od kilku lat odkad zaczely sie tam pojawiac smieciowe gry a Valve nic z tym nie robi a wrecz przeciwnie dalej pozwala zalewac swoja platforme smieciami zamiast usuwac je ze sklepu.
Jak dla mnie Steam moze zdechnac calkowicie a liderem niech bedzie Epic Games Store, ktore ratuje caly rynek PC od zalewu gnoju od pseudo-programistow a raczej nie bojmy sie uzyc tego slowa oszustow ktorzy zniszczyli rynek gier PC i sobie znalezli na Steam stale zrodlo dochodu!
Niech tylko Epic Games Store zrobi porzadek z kluczami tak zeby niemozliwe bylo sprzedawanie nowych gier po kilka zlotych na takim allegro!
Ma byc jeden klucz dla jednego uzytkownika i tyle!