No i czar prysł...
Rozgrywka niezbyt ciekawa. Wycinek jakiejś misji - nie zachwyca. Animacje dość toporne. Świat sterylny i pusty. Ludzie nie reagują za bardzo na poczynania bohatera. "Realizm" (w ramach wykreowanego świata) nieobecny. Strzelanie wygląda jak w trzeciorzędnej produkcji.
A na dokładkę strefy ładowania w stylu "Fallouta" Bethesdy (zgroza!).
To był jakiś antypokaz. Oby gra okazała się lepsza od jej "reklamy".
Z czego oni tam tak rżą na tym pokazie?
A co do gry - meh, kolejne retro-sf od studia, które najwyraźniej nie umie stworzyć nic innego. Zero immersji, parodia większa niż dajmy na to Divinity - tyle że w turówce to aż tak nie boli.
Wszystko to z drętwym, do bólu przewidywalnym i schematycznym, rzekomo humorystycznym sportretowaniem "korporacyjno-kosmicznej rzeczywistości"... Litości, ile jeszcze? Żeby to chociaż było błyskotliwe, nienachalne, zróżnicowane - a to na okrągło ten sam "żart" o reklamach na każdym kroku, komputerach w kształcie maszyny do pisania i dojeniu kasy kosztem ciemnej masy...
To ostatnie pasuj do Chińczyków i Epica - tam się nikt jednostkami nie przejmuje, a konsument jest jeszcze większym nikim niż dla zachodnich korpo :D
Szkoda że to kolejny exclusiv na konsole :c
Nie mogę się doczekać 2020 roku jak już wyjdzie na PC
Klimat jest spox, ale gameplay - no nie wiem.
Nie ma co narzekać (poza Epic), FNV wyglądał jak kupa, a okazał się jednym z najlepszych Fallout'ów. Poczekamy zobaczymy.
No muszą się postarać, by na wszystkich pozostałych polach przyćmić tę stronę techniczną... ;) A ona pozostawia wciąż sporo do życzenia.
Mój entuzjazm mocno przygasł:/ To bardziej przypomina jakąś parodie RPG niż rasowego rolpleja. Animacje tragiczne, AI oponentów nie istnieje, walka to drewno rodem z gier Piranha Bytes, niezamaskowane loadingi na UE4, to jakaś hańba:/
Do tego robienie z tej siermiężności ficzera... no brak mi słów.
Poczekam na recenzje i przeceny, z listy zakupów na ten rok wylatuje. Po Obsidian spodziewałem się dużo więcej:/
Zabijania cywilów w grze na pokazie jeszcze nie widziałem. Trochę to dziwne, szczególnie jak na USA.
Istny tartak. Nie zagram nawet gdyby mi dopłacali.
Niestety, ale te wszechobecne "loadingi" przekreślają dla mnie tą grę.
Bokiem biegają :)
Puste miasta wyludnione strasznie. Czcionka od napisów cholernie mała masakra. Stoi z bronią przy ludziach to oni w cale się nie patrzą na niego. Nawet jak walną kobietę to ona patrzy gdzie indziej. Ale denna gra nie zasługuje na platformę EPIC.
ja czekam na tę grę od pierwszej zapowiedzi, teaser trailer i chwila gameplayu mi się spodobała i nie chcę sobie niszczyć marzeń oglądając kolejne gameplaye, ale niestety nie będę jej mógł kupić na steamie więc po prostu spiracę, elo
wydawca na pewno liczy się z tym, że gra na PC NA PEWNO nie przyniesie oczekiwanych zysków przez ekskluzywność dla Epica, miejmy nadzieje że po roku się odbiją :p
Jak to Obsydian. Brzydko, topornie, pewnie pełno bugów a gra i tak okażę się fenomenalna, wciągająca i będzie to jedna z nielicznych gier z tego roku do, której będę wracał co jakiś czas nawet za 10 lat (vel FNV, KOTOR 2, i kilka wcześniejszych produkcji gdy mieli jeszcze inną nazwę).
Pomijam oczywiście Tyrrany, które jest absolutnie świetne ale pozbawione bolączek jakie to studia zapewnia nam w grach 3d.
Ten pokaz to nudy. Z jednej strony pokazują multum możliwości roleplayowych, ale z drugiej - gunplay jest co najwyżej średni, bioshock vibes w kosmosie - jakoś mi średnio to leży. Na razie widzę mam deja vu z Pillars of Eternity 2, na papierze świetna gra, jak zagrasz to wychodzi sporo mankamentów. Osobiście czekam, ale ani się na cuda nie nastawiam, a bardziej na jakiś zawód.
Ok. Grafika typowa dla tego studia,. Czyli średnia,to samo animacje twarzy itp. Ale widać że będą dobre dialogi ;D Chociaż wybór i tak trochę mały, ale to może kwestia z kim rozmawiamy. Walka w sumie widzę typowa strzelanka z czasowym slow mo, i walka wręcz. Ogólnie czekam. Bo samo chodzenie, i zbieranie śmieci będzie pewno przyjemne. Nic wielkiego. Bo jednak od czasów New vegas, powinni pójść dużo dalej. To co wtedy było super (chociaż toporne) to teraz już nie do końca.
Mam nadzieję że coś z tego wyjdzie i dobrze że w końcu pełne 3d czekam bo lubie RPG - dobre RPG w 3d.
Ludzie no błagam was! Gra jest w tym momencie we wczesnej alfie, czego wy oczekiwaliście?! To dopiero wczesna alfa a wy oczekujecie gruszek na wierzbie.
Drewniane ruchy, animacja leży. Słabo coś to czuję. Sporo pracy przed nimi.
The Outer Worlds wygląda jak typowa gra Obsidianu... ale oczywiście ludzie nadal są zdziwieni tym, że gra nie wygląda jak inne gry.
Gdzieś zatracił się sens określenia role-playing game. The Outer Worlds właśnie próbuje być RPGiem -> mogę walczyć, skradać się, mogę być dyplomatą, kłamcą, idiotą, używać umiejętności (skill checks) do rozwiązywania questów. Jeżeli ktoś tego nie kupuje - OK. Nie ma problemu. Ale ja wolę coś takiego niż gry, w których dyplomacja/perswazja jest ambitnie wykorzystywana do czegoś w stylu "daj więcej kapsli" :P, a cała gra to hack&slash, w których lokacje to instancje z przeciwnikami do rozwalenia.
Co kto lubi.
widze ze na sama wiesc o epicu gracze potrafia walic takie debilizmy ze glowa mala. narzekaja na gre ktora jest w wczesnej alfie bo wyglada jak ... gra w wczesnej alfie. nawet niektore NPC nie mialy jeszcze ustalonych nazw i mialy tylko robocze nazwy. no ale czego sie po nich spodziewac? czemu tu sie dziwic? skoro to dzieki nim rynek growy czy PC-towy wyglada bardzo zle a nawet wrecz przerazajaco beznadziejnie? nic dziwnego ze niemal wszyscy probuja wydoic jak najwiecej kasy z graczy, a oni i tak pozwalaja na to, a nawet chca wiecej. no wstyd. zal patrzec jak spoleczenstwo graczy jest coraz bardziej durne i glupie a rynek growy i PC-owy dzieki nim coraz gorszy. :/
Wygląda na razie dobrze jak na niskobudrzetówke i wczesną wersje. Nie jest to poziom jakiegoś tam Cyberpunka czy Mass Effecta, ale na takie wysokobudrzetowe gry z pewnością doczekamy się od Obsidianu w przyszłości.
Nie ma co oceniać teraz gry, ale podoba mi się mechanika strzelania. Przede wszystkim jest wolna, co bardzo lubię(w każdej grze) i uważam że idealnie pasuję do gier RPG z pierwszej osoby.
"Za sprawą decyzji deweloperów w przypadku pecetów grę kupimy przez pierwszy rok jedynie w Epic Games Store"
Redaktor niech zweryfikuje swoje źródło, bo napisał bzdurę gra dostępna będzie też w Windows Store.
Ktos mi wytlumaczy dlaczego w The Division latasz po calym miescie, mnostwo misji, strzelania, szczegolowa grafika i nie na zadnych ekranow ladowania, a w innych grach jakos nie umieja sie bez tego obejsc?
Jak gra wychodzi na pc dopiero w 2020 to mają ciężko orzech do zgryzienia. Nie dość, że ludzie po "epic exclusive" będą dosyć mocno zniechęceni do gry (co widać już teraz) to będą mieć konkurencję w postaci Bloodlines 2 i Cyberpunka 2077...
Gra bardziej przypomina BioShoca Infinity niż nudnego jak flaki z olejem follouta i tak follout jest dla mnie nudny nie wiem co w tym widzicie
Jedyne co mnie martwi w tej grze to grafika. Gra wygląda jakby pochodziła z 2013. Mam nadzieję, że do tego czasu ją nieco upiększa.
A jak by gra wyszła na steamie to była super tak a jak wychodzi na epic to jest shitem czyli jakość gry zależy od platformy co zrobicie jak nagle wyjdzie obsydian launcher tam ta gra wyjdzie co wtedy jaka będzie?
Po festiwalu smęcenia i przynudzania jakim były Pillarsy, naprawdę wątpię czy Obsidian jest w stanie jeszcze czymkolwiek mnie zainteresować. A już na pewno nie tym, co pokazali powyżej.
To taki Elex 2, tylko ktoś kto bardzo chce to da radę się z tego cieszyć
Nie wirzylem ze kiedys to powiem ale ciesze sie ze wychodzi to tylko na Epicu, wydawane tam gry jakos traca moje zainteresowanie, sa robione dla nabijania kasiory wylacznie a ja glupi myslalem ze z mysla o graczach. Niech pieniadze zatem przyniosa im szczescie, dobrze ze nie moje pieniadze, no trudno.
no widzę że wszyscy fani gier crpg nagle wyłapali słabą grafikę i animację :) winą jest to że wiele sterowników graficznych kłuci się z tym luncherem od epica i dlatego tak jest :)*
* - żart jakby ktoś był oporny na żarty