Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Arachnofobia ktoś coś?

18.03.2019 22:52
Minas Morgul
😁
13
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Minas Morgul
247
Szaman koboldów
Image

Kulusia nie jest na Ciebie zła.

Jest po prostu trochę zawiedziona, ale pozdrawia ciepło!

19.03.2019 07:30
😜
18
2
odpowiedz
zanonimizowany664739
8
Senator

Jak widzę Spidermana to od razu z dynki walę.Głupi marvelowski robal.

18.03.2019 21:21
X3ntic
2
1
odpowiedz
X3ntic
24
Konsul

Z fobią walcz, a nie pająkami. ;) Najlepiej właśnie w taki sposób, żeby wystawiać się na ich ekspozycje.

18.03.2019 21:31
Bezi2598
4
1
odpowiedz
Bezi2598
147
Legend

Heh, przypomniał mi się wątek.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12812149

dzban poukrywał posty :/

post wyedytowany przez Bezi2598 2019-03-18 21:32:14
19.03.2019 14:31
Janczes
21
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Janczes
195
You'll never walk alone

pamietaj ze one sie ciebie boją bardziej niz ty ich

31.03.2019 20:04
28
1
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany869910
114
Legend

Nie przekonam autora wątku, ale pająki to są po prostu bardzo pożyteczne żyjątka. Może nie wyglądają przyjaźnie, ale i tak ostatnią rzeczą, jak by mi przyszła do głowy, to ich uśmiercanie.
Wynoszę delikatnie na zewnątrz i tyle. Nie biorę jednak do ręki, bo różne egzemplarze mogą się trafić. Mimo że - oczywiście - prawie wszystkie polskie gatunki są jadowite, to mało który potrafi przebić skórę dorosłego człowieka szczękoczułkami czy kolcem jadowym. A gdy już potrafi, to zazwyczaj mamy rumień przypominający taki, jak po udziabaniu przez komara. Są jednak wyjątki. Pewien dobry człowiek z Wrocławia znalazł na ścianie masywnego pajączka, w dobrych zamiarach wziął go w rękę... i wylądował w szpitalu. Trafił mu się (występujący na Dolnym Śląsku) kolczak zbrojny. To nie są jakieś poważne sprawy, ale ranka dobremu człowiekowi jakoś dziwnie długo się paprała. Najczęściej mamy do czynienia z mdłościami, biegunką, gorączką, trwa to maks dwa tygodnie i po zabawie. Tak więc lepiej do naczynia włożyć i delikatnie odprawić.
W Warszawie to niewiele nas ruszy. Samica kątnika większego może przebić skórę, dostajemy więc komarzy rumień. Różnica jest taka, że bardziej pobolewa przy dotknięciu niż swędzi. Ostatecznie korzyści z pająków są bez porównania większe niż gdyby miało ich nie być i chyba każdy się ze mną zgodzi. Te mniej zabawne z Polski są rzadkie i trzeba się postarać by je znaleźć. Sieciarz jaskiniowy grasuje, jak sama nazwa wskazuje, w jaskiniach, nie jest to codzienne miejsce naszego pobytu. A o tarantuli ukraińskiej wiadomo tyle, że jest w Bieszczadach ukraińskich, zawędrowała aż na Węgry, ale w Polsce nie było potwierdzenia jej obecności. Poczekajmy jeszcze trochę, uzbrójmy się w cierpliwość, bo na Ukrainie wschodniej zaobserwowano karakurta, to stworzonko rzeczywiście może być trochę niebezpieczne. Przywędrowało na Ukrainę aż z Chin, kawał drogi przebyło, może mogłoby jeszcze kilkaset kilometrów dalej na zachód pomaszerować, czemu nie? Problem polega na tym, że lubi suche i stepowe klimaty, a u nas stepów jak na lekarstwo. No cóż. Nie można mieć wszystkiego.

post wyedytowany przez zanonimizowany869910 2019-03-31 20:08:49
31.03.2019 20:26
29
1
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1232347
31
Generał

Kup sobie pająka po pewnym czasie przejdzie

31.03.2019 23:42
32
1
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1232347
31
Generał
Image

Raz miałem ciekawą sytuacje. Grałem sobie i czuje że coś mi chodzi na ręce(myślałem że to mucha) więc się obracam żeby zrzucić a tu widze pająk(taki jak na obrazku). Odskoczyłem szybko i zrzuciłem go, popatrzyłem chwile i go nie było to siadam i gram dalej, a ten wybiega znów na rękę ostatecznie wypuściłem go na dwór.

18.03.2019 21:24
Ppaweł
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Ppaweł
63
Senator
Image

2/10

a jeszcze przed bliższym spotkaniem od razu mnie atakują skaczą na mnie,

taaa, a w tej bajce były smoki?

post wyedytowany przez Ppaweł 2019-03-18 21:25:38
18.03.2019 21:32
5
odpowiedz
1 odpowiedź
niewiedzący
18
czar prysł

biorąc pod uwagę ile miliardów owadów jest na świecie wolę tępić te pająki które spotkać niż " wystawiać się na ich ekspozycję "

18.03.2019 21:43
papież Flo IV
6
odpowiedz
1 odpowiedź
papież Flo IV
90
Prymas Polski

Jak widzisz pająka to uciekaj:P
Tak naprawdę każdy człowiek ma jakąś fobię. Nie musisz się martwić.
Jak chcesz walczyć to próbuj, mi nie pomogło. Odraza przed osami nadal nie przeszła.:-(

18.03.2019 21:56
bisfhcrew
7
odpowiedz
bisfhcrew
173
oversteer

Ogólnie nie lubię robali. Pająki szczególnie mnie brzydzą bo z często spotykanych owadów te są największe.
Nie wiem czy moje obrzydzenie to już fobia, ale zabijam każdego napotkanego pająka. W sensie te w i na budynkach oraz autach. Te co żyją sobie gdzieś na łonie natury już mnie nie denerwują.

post wyedytowany przez bisfhcrew 2019-03-18 21:59:40
18.03.2019 21:58
adam11$13
8
odpowiedz
adam11$13
124
EDGElord
18.03.2019 22:05
9
odpowiedz
Lutz
173
Legend

.

post wyedytowany przez Lutz 2019-03-18 22:07:02
18.03.2019 22:14
😊
10
odpowiedz
1 odpowiedź
AQA
131
Pani Jeziora

Od tego jest dyżurny słoiczek i cienka tekturka. Łapie się niechcianego gościa i wystawia za okno, na balkon albo gdzieś, gdzie Cię nie będzie niepokoił. Też nie przepadam za pająkami, ale od razu zabijać ?
[edit] instrukcja łapania pająka: nakrywasz słoiczkiem i podtykasz pod spód tekturkę. Cienka kartka niewskazana, bo się wygina [edit]

post wyedytowany przez AQA 2019-03-18 22:18:05
18.03.2019 22:25
11
odpowiedz
zanonimizowany1246205
18
Generał

kiedys sie balem pajakow, ale kupilem za malolata malego ptasznika i go dokarmialem, patrzylem sie czesto co u niego i jakos strach mi przeszedl ;) Ciesz sie ze w Afryce nie mieszkasz, bo tam to dopiero jadowite i agresywne sa bestie :)

18.03.2019 22:52
12
odpowiedz
Lutz
173
Legend

Mam znajoma cierpiaca na "prawdziwa" arachnofobie.
Poczatkowo bylo to dla mnie niepojete, Ori and the blind forest na ipadzie poziom z pajakami musial przejsc jej znajomy, glupie rozczapierzenie palcow reki i polozenie na stole, powodowalo ze obracala sie i uciekala.

Dla mnie byl to kosmos dla niej spory problem.

18.03.2019 23:11
14
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1275065
1
Pretorianin

To, ze sie boisz pajakow jest dobre. Posiadasz niezle geny, odpowiedzialne za przetrwanie.

post wyedytowany przez zanonimizowany1275065 2019-03-18 23:12:45
19.03.2019 00:31
3dD1e
15
odpowiedz
3dD1e
168
Zuo market

Fobia to pewnie nie jest. Fobia to lęk przed czymś, czego nie chcemy, a czego się spodziewamy, który mniej lub bardziej zaczyna wpływać na życie codzienne. Zawsze miałem problem z pająkami, tymi większymi, i które nie były za jakąś szybą. U mnie pod oknem żyje sobie nawet rodzinka krzyżaków. Miesiąc temu wciągnąłem odkurzaczem, ale znowu tam są. Nie przeszkadza mi to nawet tak bardzo jak kiedyś by mi przeszkadzało, aby tylko mi się nie pokazywały. Czasami nawet lubię na nie patrzeć, podoba mi się ich wygląd, są fascynujące. Strach się zaczyna, gdy muszę wejść do piwnicy lub innego miejsca, w którym spodziewam się trafić na jakiś większy okaz. Tym jest właśnie fobia. To strach przed tym, co może się stać i unikaniu sytuacji mogących do tego doprowadzić. Czuję, że z czasem zaczyna mi to słabnąć, bo codziennie jestem wystawiany na takie miejsca i sytuacje, ale mimo wszystko jednak zachowuję ostrożność. Całkiem niedawno kolega w pracy przyszedł do mnie i mówi żebym zobaczył, co mi przyniósł. Nie widziałem, aby coś trzymał w ręku, ale patrzył się w dół i właściwie od razu się domyśliłem. Dobrze, że się nie potknąłem, bo sporo na podłodze leżało. Lubię też zbierać grzyby w lesie, ale tylko w tym, który jest często odwiedzany i z prędkością jednego kroku na minutę. Idzie się przyzwyczaić, gdy obadam teren, ale chyba nigdy całkiem się nie wyleczę. Tak więc, raczej nie masz fobii, tylko zwykły wstręt.

19.03.2019 02:10
16
odpowiedz
zanonimizowany12249
164
Legend

To zadna arachnofobia, jakbys to mial to nie bylbys w stanie do pajaka podejsc, na sam widok atak paniki taki ze masakra. Dawno temu nabawilem sie, przejsciowo naszczescie, pewnego rodzaju Entomofobii (strach przed owadami) W wielkim skrocie pewnego lata w ciagu tygodnia zaliczylem 6 ukaszen od os, dwa zadla pszczolek i jedno ugryzienie od szerszenia. Wynik tydzien w lozku z goraczka, reka po szerszeniu spuchla mi jak popeyowi i mala blizna :P W bonusie przez ok 2 lata jak cokolwiek glasniej zabrzeczalo gdzies w poblizu paniczna ucieczka i rozgladanie sie czy aby mnie cos nie atakuje, masakra ziomki beke mieli niezla, a mi wcale nie bylo do smiechu tetno mialem pewnie z 250.

post wyedytowany przez zanonimizowany12249 2019-03-19 02:14:10
19.03.2019 06:13
AIDIDPl
17
odpowiedz
AIDIDPl
179
PC-towiec

Jak jesteś w stanie zabić pająka, to jeszcze nie fobia. Takie obrzydzenie to ja też mam. Tu na forum był gość o jak zobaczył pająka chyba na firance to tak go sparaliżowało że siedział w kącie i nie mógł się ruszyć już nie mówiąc o tym żeby wziąć miotłę i go zabić.

Ja tam u siebie każdego pająka tłukę jakiego widzę, jeśli mi łażą po mieszkaniu. To nie jest miejsce dla nich, ja im po ich domu nie chodzę... Zazwyczaj.

19.03.2019 07:46
cswthomas93pl
19
odpowiedz
2 odpowiedzi
cswthomas93pl
142
Legend

Gdzieś kiedyś czytałem statystyki ile przeciętnie człowiek zjada pająków przez sen ;)
Dlatego jak widzę takiego w mieszkaniu, to od razu zabieram się do roboty.
Mam moskitiery na oknach, ale z piwnicy jakiś kątnik też lubi wylecieć. Kiedyś opisywałem nawet incydent z owym kątnikiem wielkości dłoni bez palców, ale nie pamiętam co i jak.

19.03.2019 09:58
Rumcykcyk
20
odpowiedz
2 odpowiedzi
Rumcykcyk
120
Głębinowiec

Czy to z pajakami czy z osami

@JackieR3
Osy to sk.....ny, szkodniki itp o ile pszczoły bym nie skrzywdził tak osę z miłą chęcią pociągnę klepaczką, podobnie jak szerszenia którego nigdy nie wypuszczam jak wleci. Zawsze sobie powtarzam i mówię mu to na głos albo ja albo ty. Pająki tak w 50% wypuszczam, zależy od czasu jakim dysponuje jak mi się nudzi to zabawię się w wypuszczanie a jak nie mam czasu to szybko depnę i lecę dalej.

Osy żywią się mszycami, mączlikami i gąsienicami, zabijając szkodniki, które niszczą plony, a w rezultacie urodzajność wzrasta. Z tego względu przyczyniają się do wzrostu produkcji żywnościowej i nakręcają gospodarkę.
Na polach sobie mogą siedzieć ale nie na moim tarasie jak grilla kręcę.

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2019-03-19 09:59:50
19.03.2019 14:58
Drackula
22
odpowiedz
1 odpowiedź
Drackula
237
Bloody Rider

wyobrazcie sobie te wszystkie zwierzatka w przypadku kiedy ilosc tlenu w atmosferze zwiekszylaby sie tak o 10% :)

19.03.2019 15:13
Xinjin
😱
23
odpowiedz
3 odpowiedzi
Xinjin
183
MYTH DEEP SPACE 9

Pająki to nic ale jak można np. panicznie bać się myszy??? (sam osobiście znam parę osób - kobiet które mają taką fobię, czyli nie jest to chyba nic rzadkiego). Aha jeszcze jedno pająki NIE SĄ owadami to tak w gwoli wyjaśnienia...

post wyedytowany przez Xinjin 2019-03-19 15:20:35
31.03.2019 12:50
RigorMortis1337
😁
24
odpowiedz
RigorMortis1337
3
Legionista

Na szczęście nigdy nie cierpiałem na arachnofobię, ale pająki mają w sobie coś co mnie hipnotyzuje, potrafię naprawdę długo stać w miejscu i przyglądać się tym stworzeniom. Kiedy byłem malutki to urządzałem istne polowania z kumplem z domu obok, każdy z nas słoik w łapę i kto złapie dziś większego pająka, każdy z nas miał ogród więc polowania zawsze były soczyste :D

post wyedytowany przez RigorMortis1337 2019-03-31 12:51:01
31.03.2019 15:39
25
odpowiedz
zanonimizowany664739
8
Senator

Pajęczyny to genialne konstrukcje jakby nie było . Kiedyś mi szczena opadła jak zobaczyłem pajęczynę usnutą na ogromnej bramie , w miejscu bardzo przewiewnym .Odległość między mocowaniami nitek chyba miała z 6-7 metrów .Jak ten pajączek to zrobił? Żeby nasze magystry ynżyniery tak umiały.

31.03.2019 15:46
26
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1263582
19
Senator

Sprzątaj regularnie pokój to pająków nie będzie. Sam jestem ciekaw skąd biorą się pająki w domach...

31.03.2019 15:49
😎
27
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany664739
8
Senator

Mnie bardziej muchy irytuja .Chętnie bym jakiegoś spidermana przygarnął coby to cholerstwo wyłapał.

31.03.2019 23:21
MrocznyWędrowiec
30
odpowiedz
MrocznyWędrowiec
89
aka Hegenox

Ja niecierpię wszelkich takich stworzeń. Jakbym spotkał w moim mieszkaniu taką tarantulę to spierd...ykałbym na stół, z drugiej jednak strony jak jestem u jakiegoś fana pająków na chacie to wezmę na rękę (głównie z czystej chęci przezwyciężenia strachu).

31.03.2019 23:21
konriiiiiiiiiii
31
odpowiedz
konriiiiiiiiiii
64
Generał

mi tam pająki nie przeszkadzają niech se łaza po mieszkaniu a co mi tam...
przecież to nie niebezpieczna Czarna Wdowa
Czarna wdowa to niebezpieczny drapieznik , ale kazdy drapieznik moze stać sie czyjąś ofiarą uwazajcie na te baby

18.03.2019 21:20
1
niewiedzący
18
czar prysł

Wczoraj gdy spokojnie siedziałem przed komputerem zobaczyłem małego potwora idącego pod moje łóżko. Jakby tego było mało po 5 min wyszedł i biegł wprost na mnie chcą wejść mi na stopę. Szybko zdjąłem kapeć by z niewyobrażalną siłą pieprznąć go w ten jego odwłok żeby mu w tych kilku oczach poczerniało. Dobiłem go 3 razy żeby mieć pewność że śmieć zdechł. Od zawsze brzydziłem się większości pająków oprócz tych co są małe a mają takie cienkie długie nogi (można spotkać w kątach domu) Szczególnie brzydzą mnie małe włochate albo duże z krzyżami i takim niecodziennym ubarwieniem. Staram się tępić to ohydztwo (wiem że pożyteczne bo zjadają owady) ale myśl o tym że mogą łazić po mnie gdy śpię, a jeszcze przed bliższym spotkaniem od razu mnie atakują skaczą na mnie, wchodzą jakby wiedziały że jestem ich wrogiem. Ma ktoś z was tę samą fobię co ja? Jak je skutecznie wytępić??

Forum: Arachnofobia ktoś coś?