Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Polskie krapy – gry z Polski, o których lepiej zapomnieć

03.03.2019 12:10
Devilyn
1
9
Devilyn
210
Organised Chaos

Afterfall nie był taki zły, miał całkiem fajny plot twist i spoko wykreowany świat.

03.03.2019 12:10
😁
1
4
odpowiedz
1 odpowiedź
diabolo777
47
Chorąży

Rezerwowe psy były zabawne.

03.03.2019 13:30
9
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1162416
38
Pretorianin

Skoro lepiej zapomnieć to dlaczego nam o nich przypominacie ?

03.03.2019 13:34
👎
10
4
odpowiedz
hellzero
9
Junior

Po co tworzyć tak obszerny artykuł, żeby przypomnieć gry które na wstępie autor chce żebyśmy zapomnieli.

post wyedytowany przez hellzero 2019-03-03 13:37:18
03.03.2019 12:17
😢
1
2
odpowiedz
zanonimizowany1284201
2
Junior

Nie dość że grałem w maluch racera, to... to... była gra mojego dzieciństwa...

Gdybym tylko mógł się cofnąć w czasie, to zabrałbym sobie tą płytę i wyrzuciłbym do pieca razem z komputerem.

03.03.2019 13:24
Fasola Jasio
8
2
odpowiedz
Fasola Jasio
79
Generał

Rezerwowe psy przeszedłem całe i pomimo swojej ułomności bawiłem się wyśmienicie. Ale to może dlatego, że dla nastolatka ta gra była zabawna.

03.03.2019 14:15
17
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany784443
55
Generał

Chyba wszystko od City Interaktive?

03.03.2019 14:40
19
2
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1028166
40
Pretorianin

"W 2006 toku na ekranach polskich telewizorów zadebiutował animowany serial Włatcy móch. Z przyczyn mi nieznanych zyskał ogromną popularność." - wypadałoby najpierw obejrzeć parę odcinków
Niby serial dla dorosłych, ale trafiający bardziej do młodszych widzów. Ja bardzo miło wspominam.

03.03.2019 12:45
😈
5
1
odpowiedz
Plan B
33
Centurion

Nie wierzę, że powstała gra o Rutkowskim... na dodatek IS BACK! Czyli, że on już gdzieś odszedł... ALE WRÓCIŁ!

A tak na poważnie - Mortyr, pamiętamy ehh...

03.03.2019 12:46
claudespeed18
6
1
odpowiedz
claudespeed18
210
Liberty City Finest

Słyszałem o każdej a grałem w dwie z tej listy:

Mortyr 2 - o którym czytałem, że to gra którą się polacy szczycą(jakiś tam postęp w grach rodaków) i nie mówią wcale źle, ot prosty fps a w tamtych latach tragiczny nie był, potem zagrałem jeszcze w nowszą 3kę

Rezerwowe Psy - grę znam od dziecka (co dodatkowo wypaczyło mój umysł) i jest bardzo zbereźna itd itp Do tego masa easter eggów, które tylko polacy zrozumieją. Chyba nie znam innej gry z taką ilością nagości i narkotyków jak ta ;)

post wyedytowany przez claudespeed18 2019-03-03 12:48:11
03.03.2019 14:46
Jak213
20
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Jak213
10
Pretorianin
03.03.2019 17:19
26
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
premium572767
6
Legionista

Rezerwowe psy miały słabą grafikę i do dupy interfejs, ale nie powiedział bym, że to jest crap.

03.03.2019 23:10
34
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Maciejolol
61
Centurion

Drogi autorze, Reality Pump wciąż żyje, nie umarło po Raven's Cry. Wprowadzasz czytelników w błąd.

05.03.2019 13:25
😂
38
1
odpowiedz
Nazi Zombie
12
Chorąży

Jakość większości polskich gier jest adekwatna do tego państwa

03.03.2019 12:13
ddawdad
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
ddawdad
70
Przegryw

Rezerwowe psy chyba nie były aż tak słabą grą. Słyszałem o nich dużo dobrego, ale nie jestem w stanie tego potwierdzić, bo nie grałem. Natomiast taki Afterfall miał w miarę fajny klimat i historię, więc o ile gameplay był beznadziejny, to można zagrać, by doświadczyć tych dwóch wspomnianych rzeczy.

03.03.2019 12:31
2
odpowiedz
Strielok1011
37
Centurion

Ja byłem pozytywnie nastawiony do Afterfalla bo myślałem że będzie to survival horror w stylu Dead Space który całkowcie mną zawładnął i którego pierwszą i drugą część ukończyłem na każdym poziomie trudności po kilka razy. Niestety po około godzinie grania w Afterfail byłem tak znudzony, że nie chciało mi się już grać dalej. Mówiąc wprost, to żeby zagrać to musiałem walczyć z własnymi myślami że szkoda mi będzie tego czasu na nudzenie się w grze a po pierwszych starciach, miałem już kompletnie dość i to na tyle że nie chciałem w ogóle poznać jak gra się rozkręca ani jak kończy. Totalny szajs z dobrą grafiką. Nie wiem, że ci co robią takie wysokobudżetowe gry nie mają jakiegoś smaku żeby gra prezentowała jakiś poziom, który zaciekawi gracza i będzie trzymał w niepewności.

post wyedytowany przez Strielok1011 2019-03-03 12:32:45
03.03.2019 12:33
3
odpowiedz
zanonimizowany1246205
18
Generał

.Pamietam Nine ;D fajna okladka nawet ;D

post wyedytowany przez zanonimizowany1246205 2019-03-03 12:38:03
03.03.2019 12:57
Zdzichsiu
7
odpowiedz
Zdzichsiu
141
Ziemniak

Chciałoby się powiedzieć, że doświadczenia z tej produkcji pozytywnie wpłynęły na wydaną trzy lata później grę Sniper: Ghost Warrior... ale ta przecież wcale nie była dużo lepsza.
Przecież Ghost Warrior to była dobra gra.

Afterfalla crapem także bym nie nazwał. W wersji rozszerzonej to dobre 6,5, a nawet 7/10. Oczywiście z pewnym kredytem zaufania, ale właściwie to jedyna gra, która prezentuje taki klimat. Post apo w Polsce, czy Piłsudski jako nadzorca schronu. Do tego fabuła była całkiem ciekawa i prezentowała sporo twistów.

post wyedytowany przez Zdzichsiu 2019-03-03 13:03:15
03.03.2019 13:39
Raistand
11
odpowiedz
Raistand
178
Legend

Nawet w kategorii całkowitych gniotów Nina: Kroniki agenta – tunele Afganistanu niechlubnie się wyróżnia. Dość powiedzieć, że to jedna z bardzo nielicznych produkcji, które dostały w serwisie GRYOnline.pl soczyste 1/10.

To nie do końca prawda bo PIERWSZA recenzja, która widniała na tej stronie to było ztcp 8/10.

03.03.2019 13:53
14
odpowiedz
zanonimizowany664739
8
Senator

Pierwszego Mortyra udało mi się przejść.Mały plusik za poczucie humoru . Kiedy sie wchodziło do jakiejś siedziby gestapo czy SS to na drzwiach pokojów były tabliczki z nazwiskami twórców oczywiście z rangami Sturmbannfuhrer czy Obergruppenfuhrer. Poza tym z tej gry pamiętam jeszcze kanciastą grafikę i masakryczny gameplay. Do Dwójki już nie miałem cierpliwości i po paru sesjach wywaliłem z dysku.

03.03.2019 14:02
Lolka94
😂
15
odpowiedz
Lolka94
18
Legionista

Słyszałam, oglądałam u Nrgeeka

03.03.2019 14:05
papież Flo IV
😁
16
odpowiedz
2 odpowiedzi
papież Flo IV
90
Prymas Polski

A jak grałem w maluch racer 2 to w ankiecie mam się przyznać i zaznaczyć "tak"?

03.03.2019 14:18
18
odpowiedz
zanonimizowany722423
64
Generał

A gdzie wiedźmin?

spoiler start

sarkazm!

spoiler stop

03.03.2019 15:02
21
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany768165
119
Legend

Zapomniałem dopisać - tu ch(w)ała limitowi czasowemu na głupią edycję - o grach Rebelmind.
Frater - Well of Souls czy Space Hack to nuda.
Szkoda bo ich GROM - Terror w Tybecie był ciekawą grą.

A co z tą grą na bazie Jak rozpętałem II wojnę światową?
https://www.gry-online.pl/gry/weird-war-the-unknown-episode-of-world-war-ii/z01843

albo Another War, czy były to dobre gry?

03.03.2019 15:21
😁
22
odpowiedz
zanonimizowany1247014
6
Legionista

Heh, w nic z tego nie grałem. Może to i lepiej.

03.03.2019 16:31
jackowsky
24
odpowiedz
jackowsky
243
Dobry Wujek Szwejk

Na szczęście niczego nie muszę zapominać. Nie grałem w żaden z wymienionych tytułów.

03.03.2019 17:05
Szatek iks de
25
odpowiedz
1 odpowiedź
Szatek iks de
109
Konsul

Pierwszy Splinter Cell to marny klon Rutkowskiego!!!

03.03.2019 17:49
Janczes
27
odpowiedz
Janczes
195
You'll never walk alone

z tych wymienionych w artykule:
Nina - męczyłem się ale moge wpisać sobie w CV ze ukonczylem tę gre
Maluch - mialem tylko demówke. Scigalem sie z czasem. innych trybow nie bylo
Mortyr 2 - nudny ale nie był wcale zły oprocz tego. Nie bylo bledow, tragicznej grafiki.. takie łupanie niemcow po 8 godz pracy bylo calkiem ok
Afterfall - faktycznie system walk slaby ale sama fabuła i to jak sie toczyło bylo fajnie zrobione. Dla samej fabuly warto to przejsc jesli ktos wytrzyma dziwny systemwalk i chodzenia. Nie nazwalbym tej gry crapem.

03.03.2019 18:08
Cobrasss
😃
28
odpowiedz
Cobrasss
203
Senator

Uff dobrze nie grałem żaden z podanych tytułów.

03.03.2019 18:44
29
odpowiedz
1 odpowiedź
gajver248
35
Chorąży

Co do Ravens Cry bardzo liczyłem na tą grę jednak ta gra powinna powstawać w jednym studiu np. Reality Pump od 0 do końca w terminie np. 2 lat. Myślę ze wtedy gra by była solidnym średniakiem, jednak szkoda ze zdecydowano się wydać tak zbugowaną grę która była ukończona może w 50%. Cóż i ile dobrze pamiętam gra nie ma chyba dalej polskich napisów więc nie nada się nawet do CD-Action :P

post wyedytowany przez gajver248 2019-03-03 18:45:58
03.03.2019 20:31
KarpackieMocne
30
odpowiedz
KarpackieMocne
33
Chorąży

Aaahhhh, jaki miły artykuł :-) oczywiście że grałem w Maluch Racera, jak i w wiele innych rodzimy gier z poprzedniej dekady. Bardzo je lubię, i w swoich recenzjach staram się tłumaczyć dlaczego :-) Może to sentyment do polskich gier, a może po prostu mają swój urok i można się przy nich nieźle bawić? Sprawdźcie sami czy przekonają Was moje argumenty:

https://growyarchiwista.wordpress.com/tag/maluch-racer-2/

03.03.2019 21:29
32
odpowiedz
1 odpowiedź
Maksymilianowicz
64
Pretorianin

Jeśli na to spojrzeć z innej strony to niektóre kraje miały jeszcze gorsze gry albo nie miały ich wcale . U nas coś się działo. Mieliśmy dużo szczęścia ,że u nas przemysł gier komputerowych istniał kiedyś i istnieje do dziś.

03.03.2019 21:46
33
odpowiedz
kkac_official
2
Legionista

A gdzie Czarnobyl: Terrorist Attack?

04.03.2019 00:59
TheCerbis
35
odpowiedz
TheCerbis
70
Vanitas vanitatum

Polskie krapy, pierwszy screenshot - Wiedźmin 3.

04.03.2019 01:40
36
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

Jak rozpętałem II wojnę światową.

04.03.2019 09:41
Koyocisko
😢
37
odpowiedz
1 odpowiedź
Koyocisko
69
Pretorianin

Szkoda mi tego Agony.......

06.03.2019 10:05
39
odpowiedz
pisz
175
nihilista

Pierwszy Mortyr był naprawdę ciekawy, klimatyczny i miał dużo fantastycznych i niespotykanych wtedy elementów jak światło padające przez witraże czy ślady na śniegu. Niestety część w przyszłości była kiepska, można to było w ogóle wyciepać.

Drugi Mortyr faktycznie niepotrzebnie powstał.
Ale podobnie myślę, o grze "Pył" - ktokolwiek to pamięta? ;)

13.03.2019 19:54
40
odpowiedz
kkac_official
2
Legionista

Haha, cóż za ironiczny tytuł - Gry, o których lepiej zapomnieć.

Z tym, że o tych produkcjach świat dawno zapomniał, a wy swoim artykułem tylko nam o nich przypomnieliście.

24.02.2020 21:18
Ogame_fan
41
odpowiedz
Ogame_fan
127
SpiderBoy

Nina to był cudowny crap, dziękuję za przypomnienie <3

28.04.2020 13:06
😁
42
odpowiedz
adi123321
118
Generał

Mi akurat Mortyr 2 i Afterfall się podobał

29.04.2020 10:50
YaReX2
43
odpowiedz
YaReX2
13
Legionista

"Raven's Cry"
Niedawno ogrywałem sobie "Raven's Cry", które zakupiłem na megawyprzedaży i wiecie, co? Bawiłbym się świetnie (ach, te wulgarne i dowcipne dialogi!), gdyby nie jeden wielki problem - ta gra ma tak skopaną optymalizację, że chyba była robiona na żelazku z XIX wieku. W każdym mieście/porcie gra spowolniała do 10-15 fpsów (a jeszcze gorzej było, jak próbowało się przebiec z jednego miejsca w drugie) na moim sprzęcie, który ma m.in. SSD i 16GB RAMU.

"Nina: Kroniki Agenta - Tunele"
Grałem w to 8-9 lat temu i powiem tak: (uber)hardcorowa gra, która nie wybacza żadnych błędów (wróg zabójczo strzela, niczym RoboCop bo wyczyszczeniu serwomechanizmów WD-40) - drobna pomyłka i cały poziom trzeba było grać od nowa, co też uczyło zarówno superrefleksu, jak i anielskiej cierpliwości z każdym pokonywanym zakrętem na mapie.

03.03.2019 13:44
DanuelX
13
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

I pomyśleć, że w żadną z tych gier nie grałem. Da się? Da się.

03.03.2019 20:48
📄
31
odpowiedz
1 odpowiedź
Revant42
10
Legionista

Od siebie dodałbym Hatred-chociaż ten duchowy spadkobierca pierwszego postala sam w sobie nie był jakimś wielkim krapiszczem-ot, taka średniawka o której zapominasz po tygodniu-to striggerowała media,jak grzyby po deszczu zaczęli się pojawiać ci pseudoeksperci mówiący o szkodliwości gier,w okresie kiedy gry powolutku stawały się czymś normalnym dla reszty społeczeństwa,a paździerz ten poza kontrowersją niczego więcej nie oferował.

03.03.2019 12:37
4
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Ironiczny tytuł, niemal wszystkie tytuły z listy są zapomniane i tylko przypominacie nam o nich z takim artykułem jak ten :]

Ech, szkoda że nie pociągnęli starego, pierwotnego konceptu AfterFalla jako polskiego klona Fallouta 1/2, to może dałoby się coś z tego zrobić.
Tak to poza Fallout Awaken to nic nie wypuściliśmy w tych klimatach.

PS. twist w AfterFallu lepszy od tego w Spec Ops - The Line.

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2019-03-03 13:36:13
03.03.2019 13:39
A.l.e.X
😜
12
odpowiedz
1 odpowiedź
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

a gdzie Wiedźmin III ja się pytam, publikacja bez Wiedźmina ?

03.03.2019 15:57
23
odpowiedz
6 odpowiedzi
MadGuarang
11
Legionista

Bardzo zabawny tekst. Nie ma to jak sie posmiac ze skromnych poczatkow. Pokopac lezacego. Jak to mozna wykazac sie elokwencja, ujawnic dziennikarskie zaciecie zeby poopluwac rodzime osuagniecia. Brawo. Szkoda ze redakcji brakuje nieraz odwagi w wypadku recenzji terazniejszych zagranicznych tytulow. No ale to zrozumiale, przeciez nie mozna sie narazic Panom z Zachodu. Ile to razy przeszacowala tu redakcja jakis zagraniczny tytul, czemu nieraz dawali wyraz czytelnicy w komentarzach? Gdzie te podsmiejujki byly wtedy? No ale rozumiem, jak tak rzadko spuszczaja ze smyczy, to trzeba korzystac z okazji.
Czy opisywane tu gry byly zle, miale braki? Oczywiscie! Tylko nie zapominajmy z jakiego pulapu startowali polscy programisci, deweloperzy etc. Tym bardziej powinnismy byc dumni, ze tak szybko Polacy potrafili dogonic swiat, a teraz wyznaczaja sami trendy.
Zreszta mimo widocznych brakow niektore z tych gier wcale nie byly rakie zle i nie trzeba wcale tego tlumaczyc wylacznie nostalgia.
Rozumiem, ze niektore z tych gier ledwo nadawaly sie do grania, inne jakoscia odstawaly od przyzwoitosci. Jeszcze inne gry wcale nie powstaly az tak dawno i brak know-how niekoniecznie je tłumaczy.
Pamietajmy jednak ze nasze poczatki po 89 byly bardzo trudne. Cale nasze zycie w tym okresie bulo wlasnie troche jak te gry, siermiezne, nieporadne. Ale tez i wlasnie dzieki takim pionierom (programistom i 'kapitalistom') ktorzy przecierali szlaki innym nizemy teraz poszczycic sie udanymi produkcjami i przyzwoitym poziomem życia.
Pomysl zeby z tego sie ponasmiewac... i to w taki sposób... baaaardzo slabe. Wstyd.
Prosze sie zrehabilitowac i w kolejnym artykule pokazac nasze najlepsze osiagniecia.

I skromna podpowiedz. Nasmiewanie sie z czegos tylko dlatego ze jest polskie jest juz niemodne.

Publicystyka Polskie krapy – gry z Polski, o których lepiej zapomnieć