Nie wiem kto głosował za Civ6 ale ta gra ma przecież całkowicie skopane AI. Jedno z najgorszych jakie widziałem w tego typu grach.
Po to są takie rankingi żeby ludziska mogli ponarzekac i powymądrzać się.
Civka na 3 miejscu? AI nie jest tam nawet w stanie przemieszczać odpowiednio jednostek, a co dopiero stanowić jakieś zagrożenie. Przez to cała gra jest nudna. Dodatkowo nowy sposób na przyśpieszanie badań sprawia że można wynaleźć prąd w okolicach 1000 AD grając na trudnym poziomie i nie będąc jakimś geniuszem strategii.
Bardzo kontrowersyjny ranking. Sporo gier niszowych, brak EUIV (moim zdaniem lidera), CIV VI nie zasługuje nawet na znalezienie się w pierwszej dwudziestce (to smutne, ale praktycznie seria pikuje w dół po, bardzo dobrej do dziś, IV odsłonie).
Omawiając jedną z gier Paradoxu, autor nazywa EU IV wielką nieobecną. Czyżby syndrom naszego ministra nauki który głosuje za, ale z pewnym niesmakiem ?
Z EU IV jest pewien kłopot, Zbyt duża ilość DLC (3 rocznie) sprawia, że dla niekumatych po angielsku, ale i kumatych za to uwielbiających mody, gra jest niemożliwa do ukończenia. Częste patche, zmieniające podstawy rozgrywki, powodują, że trzeba ciągle zaczynać od początku. Jeżeli gra się w podstawkę, to pół biedy, można wybrać opcję gry na starym patchu. Ale weźmy tylko grę z jednym modem (timeline), mod jest także patchowany i dostosowywany do aktualnej gry. No i koniec, gra w wersji sprzed patcha staje się niekompatybilna z automatycznie spatchowanym modem. Przy kilku modach gra wygląda tak: po patchu gry z rozpoczęciem rozgrywki czekamy na spatchowanie naszych modów (2 miesiące minimum) w tym czasie otrzymujemy zapowiedź kolejnego DLC i zanim doprowadzimy np. Rzym cezarów do wieku napoleona gra aktualizuje się i cykl zaczyna się od początku. Jedyne wyjście grać na piracie i tak robię, ale kupuję dla spokoju sumienia wszystkie DLC i aktualizuję legalnie pobraną grę.
Pomimo tych wad gra winna znaleźć się na czele rankingu, zwłaszcza, że z każdym DLC staje się zupełnie nową grą, debiutuje trzy razy do roku :))
:o
Jestem zaskoczony, że Stellaris jest na 1 miejscu, ale to dobrze, bo gry Pdx wreszcie przechodzą do mainstreamu. Zwłaszcza, że ciekawy model biznesowy pozwala żyć ich grom długo. Już zacierem ręce na wieść o nadchodzącym reworku ekonomii.
XCOM 2 na drugim miejscu cieszy. Ta gra ma wszystko czego można wymagać od dobrej turówki. Nawet fabularnie się troszeczkę poprawiła. Nota bene w tym względzie Bureau błyszczało.
Into the Breach też jest świetne, lecz nazwanie go szachami, to gruba przesada. Co najwyżej są to chaotyczne warcaby. SI nie przewiduje dla siebie optymalnych ruchów, przez co trudno przewidzieć jej zachowania próbując się w nią wcielić, przez co niemożliwym jest opracowanie strategii na parę tur w przód.
Stlellaris na 1 miejscu rozumiem i popieram, wydając tą grę Paradox zrobił niezłą niespodziankę i wyniósł kosmiczne 4x na nowy poziom. ALE CZEMU NIE MA EUROPA UNIVERSALIS IV?! Za dużo Paradoxu na liście?
Sorki ale nasi redaktorzy to jeśli o strategie to dziwni są. Moim skromnym zdaniem powinna być taka kolejność: EU IV, Stellaris, City Skylines, CK II, Hoi IV, Endless space, Civic VI, Endless legend, Victoria II a potem reszta chłamu.
Ostatnich lat, czyli ilu? Mój osobisty ranking powiedzmy z ostatnich 10lat:
1) Europa Universalis IV - absolutny nr 1 - 2100 rozegranych godzin
2) Civilization V - najlepsza w mojej opinii część od II
3) Stellaris - ta gra jest coraz lepsza
4) XCOM II - wiele osób narzeka, że uproszczona w stosunku do oryginału ale na poziome legend jest fantastyczna
5) XCOM
6) Endless Space
7) Civilization VI - dobra gra ale nie wybitna, zawiodłem się na tej części
8) Empire - Total War
9) Victoria II
10) Nie mam pomysłu co mógłbym jeszcze dodać :)
Ale jest też moja lista wstydu:
1) Crusader Kings II - jedynka fantastyczna, dwójka na pewno lepsza ale tyle lat od premiery a ja się nie zmusiłem żeby nauczyć się w nią grać
2) Heart of Iron IV - to samo co wyżej
3) Endless Space II - jak mam ochotę na tego typu grę to zawsze wybiorę Stellaris
4) Galactic Civilizations III - to samo co wyżej, a w dwójkę się zagrywałem
5) Pozostałe Total War'y - z warhammerami na czele
6) Heroes VI i VII - jak można tak zepsuć taką wspaniałą serię?!
XCOM2 mniej mnie wciągnął niż XCOM. Nie mówiąc o tym, że ta nowa seria nie umywa się do tej z lat 90. ubiegłego wieku. Paradoksalnie to zestawienie pokazuje biedę, a nie moc...
Po genialnym FTL polecam Into the Breach tych samych autorów - mogłoby się tutaj znaleźć.
Stellaris - jak wiele rzeczy od Paradox - ma swoje uroki - ale nadal sporo niedociągnięć. HOI4, EU4 - w to wszystko najlepiej się gra po 2-3latach od premiery. Zobaczymy jak im Rzym wypadnie.
Frostpunk to żadna gra strategiczna, jeśli tylko porównujemy rok 2018 to faktycznie nie można oceniać Stellaris bo go trzymają dodatki, a jeśli tak to równie dobrze można wspominać TW:W1+TW:W2 jako Mortal Empires i wtedy do TW:Warhammera nic nie ma startu (subiektywnie). Tak samo Battletech to bardziej gra taktyczna ale nawet jeśli tak to jest o lata świetlne przed Frostpunkiem czy Xcom 2.
W strategie gram mało, głównie starsze jak już się trafi. Z nowszych grałem w War for the Overworld, Homeworld Remastered oraz RimWorld (czasami nachodzi mnie chęć na brak kontroli w grach typu Dwarf Fortress).
XCom of Firaxis w ogóle mi się nie podobał, czy to czysty czy z Long Warem. Nadrabiam za to starego wraz z modami XPirateZ czy OpenXCom area51.
Dawn of War to było moje wprowadzenie do gatunku, bardzo późne. Obecnie gości na dysku w postaci moda Ultimate Apocalypse - masa jednostek i frakcji w ogromnych bitwach.
Company of Heroes 2 grałem, niestety nie była tak dobra. Jeszcze gorszy balans (Relic nie potrafi balansować za grosz), brak modów z których CoH1 słynie (dzięki czemu możemy pograć w coś innego nić USA vs naziole) a być może dlatego, że nie było już tego efektu "wow" jaki był podczas premiery pierwszej części.
Dziwne że nie ma żadnej produkcji Creative Assembly.
Dla mnie osobiście to seria Total War bije na głowę wszystko od 2006 roku oprócz typowych symulacji w stylu Europa Universalis, której nawet nie ma w rankingu, co świadczy o poziomie w redakcji, a które po prostu oferuje inną typ zabawy.
Strategie to bardzo niedoceniony target przed producentów gier, ale lepiej jest wypuszczać kolejne bezmózgowie w stylu battle royal czy multiplayer survival. Szkoda, bo przez brak konkurencji cierpi również seria TW i rozleniowione Creative Assembly zaczyna powoli odcinać kupony od swoich osiągnięć.
Pierwsze miejsce Stellaris cieszy ogromnie. Gra ma moze kilka niedociagniec, ale moim zdaniem to najlepsze kosmiczne 4x w chwili obecnej.
Mój numer jeden to Europa Universalis 4. Numer dwa Warhammer. Numer trzy Endless Legend. Natomiast Stellaris wynudziło mnie konkretnie.
Jakieś ciekawe gry, które zostały pominięte w rankingu i nie zostały wspomniane wyżej?
A gdzie Empire Earth budowanie od prehistori do nano epoki walka z 5 oponentami trwała sporo czasu
Witajcie!
Miałem pytać na forum ale przy okazji takiego ciekawego zestawienia żal mi nie skorzystać ;) Nie jestem weteranem gier strategicznych, nigdy nie byłem jakimś wyjadaczem, ale ostatnio nabrałem ochoty w coś takiego się pobawić, pomyślałem więc, że Wy, doświadczeni koledzy i koleżanki moglibyście mi coś doradzić. Słyszałem o seriach "Hearts of Iron" i "Europa Universalis" i muszę powiedzieć, że mnie zainteresowały. Dodatkowo myślałem może też o jakimś "Civilization", "Anno" lub "Total War: Shogun 2". Intryguje mnie nie tylko podbój i rozwój militarny, chciałbym grę z bardziej kompleksowym podejściem - militaria, polityka, ekonomia, nauka itd. Nie wiem za co się najlepiej wziąć tak, żeby było strawnie i ciekawie. Nie boję się wyzwania ale nie chciałbym też się "odbić od ściany". Dzięki z góry za pomoc!
"a przy tym zupełnie inaczej gra się przywódcą bliskowschodniego kalifatu, a inaczej skandynawskim jarlem." (o Crusader Kings II)
Czy was bóg opuścił?
Użyliście tej frazy bo ładnie wygląda w tego typu artykułach czy jak? Przecież zarówno królem Francji, skandynawskim jarlem i przywódcą kalifatu gra się niemalże identycznie.
Od kiedy "niemalże identycznie" jest zamiennikiem "ZUPEŁNIE inaczej" ? Różnice są niewielkie, większość kosmetcznych.
Jeżeli rozegraliście kampanię katolickiego króla Anglii to nie spodziewajcie się wielkiej odmiany grając ortodoksyjnym cesarzem Bizancjum.
Ciekawy ranking bo zaskakuje ale rozumiem że to Wasz redakcyjny więc musi być taki. Strategia strategii nie równa, jedni twierdzą że hybrydy typu Total War to kwintesencja gatunku, inni że raczej typowe turówki 4X a ktoś inny powie że raczej RTSy. Ja mam własny przedział ale nie układam tego rankingiem bo bawiłem się przy każdej znakomicie.
Miałem cichą nadzieję że znajdzie się tutaj niedoceniony i mało popularny ale znakomity Warzone 2100.
Zapamiętałem najbardziej Civke 2 i 4, Warzone 2100, KKND, C&C: Red Alert, TW: Rome 2, TW: Medieval 2, Endless Legend, Anno 1701, Stellaris
Gra ktoś w gry strategiczne na laptopie takie jak cities skylines albo stellaris? Wygodnie się gra pod względem płynności (ponoć gry są wymagające) i komfortu gry (pole widzenia itp).
Sam przymierzam się do kupna nowego sprzętu i nie wiem czy zdecydowac się na laptop lenovo legion itp laptopy, czy stacjonarka.
Stellaris robi coraz bardziej wymagające w miarę jak przybywa poznanych systemów gwiezdnych i generalnie im dłużej się gra tym wentylator głośniej pracuje. Nie wdaje mi się by przy większych galaktykach , powyżej 600 gwiazd dało się płynnie grać na laptopie.
A gdzie najlepsza gra taktyczna o bitwach starożytności ? Field of Glory 2 to prawdziwa gratka dla miłośników gier wojennych.
Lubię RTS, ograłem Starcraft, Warcraft, Grey Goo, serie Age of Empires / Mythology, kilka części Settlers, Armies of Exigo, Company of Heroes. Pewnie są też inne tytuły, których nie pamiętam.
Może ktoś coś polecić?
Nie jestem zainteresowany serią Total War oraz grami Paradox.
Z góry dzięki za pomoc.
To może Submarine Titans taki Starcraft dziejący się pod wodą aż dziw że nikt do tej pory nie skorzystał ze środowiska wodnego ,ParaWorld jednostki to dinozaury, seria Command & Conquer
Moim zdaniem z samych obecnych tu gier w zestawieniu brak w top 10: Rimworld, Endless Space 2, Crusader Kings 2 to skandal, tak samo jak obecnosc w niej: Company of Heroes, Skylines, Civ 6 ktorzy wszyscy dosc jednoglosnie oceniaja jaka najgorsza civilizacja, Frostpunk, Xcom czy Battletech jesli chodzi o mechanike duzo bardziej ubogie od chocby Jagged Alliance2 czy starych Ufo czy Xenonauts, Ufo Extraterrestials, Laser Squad itd.., Wargame: Red Dragon tez sa lepsze gry tego typu, Stellaris nie jest lepsze od chocby Endless Space 2 a interfejs jest po prostu koszmarny i calkowicie nie intuicyjny jak ktos gral od lat w najrozniejsze gry tego typu.
No cóż, z racji braku EUIV i ja dopisze swój ranking
1. Europa Universalis IV (sky is the limit)
2. Cities Skylines (ta gra ZDECYDOWANIE różni się od dowolnego Simcity, głębia zależności paradoxowa)
3. Victoria II - uwielbiam ze względu na okres akcji, kiedy "trójka"?
i to w zasadzie tyle
HOI4 - brakuje czasu.
Stellaris - przede mną choć Kosmos ogólnie nie dla mnie.
XCOM jakoś mnie nie wciągnął
Civilization VI - nie, dziękuję, gram w CivIV, czasami CivV choć Cywilizacja przy rozbudowanych strategiach Paradoxu jest niczym zabawowa, lekka "pykanka".
Crusader Kings 2 - mam problemy z uruchomieniem tej gry (oryginał) ale mam EUIV, Victorie II, HOI4 więc relax.
Stellaris wyżej niż EU4, HoI4, Cities, Civ6... generalnie chyba mam inną definicję strategii.
Brak jedynego godnego następcy Heroes 3?
;) Age of Wonders III?
Ktokolwiek w redakcji grał?
Dla mnie to wspomniana wyżej gra oraz Homeworld: Deserts of Kharak stanowią absolutną czołówkę, ale co ja tam wiem (brak też Endlessów Legendów).
Warto by jeszcze docenić Invisible, Inc., ale to już tak na marginesie.
Co to za marne zestawienie jak nawet Starcrafta 2 nie ma :D Śmiechłem.
Gatunek musiał się tragicznie stoczyć skoro 5 najlepszą strategią ostatnich lat jest krótki, liniowy i niezbyt rozbudowany city builder.
Czy wyście powariowali? Cities Skylines lepsze od EU4, Total War: Shogun 2 i Napoleon Total War? Czy wy wogóle znacie więcej niż 20 gier strategicznych? Ten artykuł to parodia rankingu.
Brak uwielbianej przeze mnie EU IV przeżyję, brak Age of Wonder III przeżyję (nie jest to gra idealna, ale najlepsza w swoim segmencie), ale Civ VI na 3 miejscu? To już piątka miałaby większy sens. W młodości w civki przegrałem setki godzin zaczynając od pierwszej, ale dzisiaj niestety seria dla mnie pozostała w cieniu czy to gier od Paradoxu czy to nawet AoW III turowego, czy EndlessSpace I i II. Niestety ale o ile V jeszcze dawała radę, choć wolę IV, to VI ze względu na dziwne rozwiązania w mechanikach (a co gorsza nie sprawdzające się zwłaszcza na największych mapach i najwolniejszym trybie rozgrywki, który w civkach ceniłem zawsze najbardziej) i tragiczne AI jest dla mnie nieporozumieniem.
W obecnej dekadzie (jak zresztą i poprzedniej) to tylko seria Total War dzierży sztandar prawdziwej strategii. Cała reszta to przystawki i ciekawostki. Można zerknąć, nawet się zainteresować, ale to nie jest ta skala i rozmach.
I żeby nie było że jestem die hard serii TW, bo nie jestem, jednak po prostu widzę przepaść jaka dzieli tę serię od innych tutułów.
Szanuje, ze nie udalo sie wam na sile wrzucic do rankingu Starcrafta "HD".