Większego nie było?
Pewnie napluł :)
Fascynujące.
Fake. Na Golu same dyrektory, biznesmeni i programiści. Nikt nie pracuje w pizzerii. Nawet jako kierowca.
Mutant ---> Czytalnik niekoniecznie czyta forum :)
Dzisiaj zamówiliśmy pizzę z Pizza Hut (wreszcie do nas dowożą) i dostaliśmy dedykację :)
Dzięki, pizza była wyśmienita.
Koneserzy placka z serem kontra piwosze neofici. Nigdy nie wiem, która grupa bardziej działa na nerwy.
Aż sobie chyba zamówię da grasso na obiad i popiję żywcem.
ale ta pizza nie była z dedykacją dla soulcatchera, tylko dla gry-online pl.
Nikt nie wie kim do cholery jest soulcatcher, ale większość nerdów z Krakowa wie gdzie jest budynek gry-online
A dupa rośnie.
Akurat ich pizza na grubym ciescie to jedna z sensowniejszych propozycji. Jak jest mozliwosc, to wybieram PH.
Piec Na Szewskiej we Wrocławiu, Spacca Napoli i Ciao a Tutti w Warszawie, więcej miejscówek nie testowałem, ale te trzy mogę polecić, przecież PH to nie jest żadna pizza a praktycznie spód z bułki ze średniej jakości dodatkami :( Nie wiem jak można pisać, że to jest jedna z sensowniejszych propozycji, to nawet koło pizzy nie stało, porównanie McDonald's z prawdziwą burgerownią ma więcej sensu, niż PH z pizzerią.
PS. Żeby nie było to mieszkałem kilka lat we Włoszech, w tym w Neapolu. W sumie do tej pory jak mnie najdzie ochota na prawdziwą pizzę to tam latam, bo przy tych cenach biletów to aż żal nie skorzystać.
A sam gest bardzo miły :D
bartek
No ja wole pizze HT od takiej Telepizzy, ktora miewa koszmarne ciasto, ale moze to kwestia lokalu. Da Grasso unikam, odkad przyslali mi pizze z surowymi dodatkami (m.in. bekon) :D
Drobny gest, a cieszy. Nie przeszkadza to jednak ludziom w wylewaniu jadu w komentarzach. Co do pizzy, to u mnie nie ma PizzaHut, ale jest Dominium i jest o dziwo bardzo dobra.
[14]
Chociaż zdarzyło mi się bywać we Włoszech i próbować ichniejszej pizzy w kilku różnych przybytkach to niestety muszę z żalem przyznać, że "oryginalna" pizza to moje największe włoskie rozczarowanie. Makaronami i warzywami nie mogłem się przestać się zajadać ale cienkie placki były dla mnie niestrawne.
Fakt faktem, że byłem jedynie w północnej części półwyspu i może gdzie indziej mają smaczniejszą ale niesmak pozostaje.
To chyba wysłał jeden z tych dyrektorów banków obecnych na forum.
Przypominam że reklama w artykule czy nawet postu naforum firmy, produkty musi być oznaczona jako ''ARTYKUŁ SPONSOROWANY! Inaczej jest to jawne łamanie prawa! Pozdrawiam!
To Pizza Hut jeszcze istnieje
dla mnie tesz smakowalo, pozdrawiam
...Biedacy piekli placek z tego, co mieli, czyli z mąki i wody, i jedli z ziołami czy oliwą. Niektórzy badacze neolitu twierdzą, że przodkiem pizzy był placek wypiekany między kamieniami ogniska i służący zarówno jako potrawa, jak i talerz. Przez wieki, a właściwie tysiąclecia było to podstawowe danie w jadłospisie ubogich, zwłaszcza w krajach śródziemnomorskich..." - i to je zarząd już nie wspominając o czytelnikach GOLa wśród których same "...dyrektory, biznesmeni i programiści..."? Dziwnie - myślałem, że podniebienia pracowników GOLa są tak delikatne jak podniebienie Dryden'a Vos'a.
A ja nigdy nie jadłem PizzaHut, DaGrasso po tym jak rzygałem też dla mnie jest ble, a Dominos mam zamiar spróbować, w UK wyglądała smacznie.
Pamiętam jak to kiedyś krążyła jedna z legend o tej pizzeri, że tam ser to nie ser, tylko silikon wyglądający jak ser.
Nic nie jest ekskluzywnego, od kiedy niby pizza jest daniem na wielkopańskie podniebienia? Po prostu klasyczna włoska zwyczajnie jest dużo smaczniejsza niż gruby, tłusty kawał ciasta, uginający się od mnogości składników i zalany sosem czosnkowym. Ale niech każdy spożywa to, co lubi. A w kuchni polskiej nie znajduję dla siebie zbyt wielu ciekawych pozycji, dlatego też z rzadka z niej korzystam.
To jest jednak ciekawe, że jak ktoś nie je tego, co "wszyscy", to zaraz staje się obiektem kpin.
Niech każdy je to co chce, skoro pizzerie typu PH czy Telepizza istnieją tzn, że ludziom odpowiada ich produkt i tyle.
Nikt nikogo nie zmusza, żeby korzystać z ich oferty.
No fajny gest.
Ja uwielbiam Pizza Hut - szczególnie supersuprime na grubym ciescie i sos pomidorowy do tego. Mniam.
Fajnie to wyszło :) W Pizza Hut bywam baaaaardzo rzadko, jak zresztą i w innych sieciówkach pizzowych. Ale,że akurat mam blisko to wpadne i zjem co nieco ;)
pozdrowienia pozdrowieniami, ale ja bym sosu smietanowego nie jadl na wszelki wypadek.
W Pizzy Hut jadłem dwa razy, więcej tego błędu już nie popełnię, choć jeszcze gorszym świństwem jest to, co serwują w Telepizzy. Unikam sieciówek, bo mam jeszcze jako taki szacunek dla swego organizmu. Zresztą pizza "amerykańska", czy też "polska" ma się tak do włoskiego cienkiego placka z 3-4 składnikami i oliwą, jak kotlet z Maka do wołowiny Wagyu.
Chamska reklama.
To nie jest żaden wyczyn że pizzerie tak robią.