Gry takie jak Don't Starve, LEGO, oraz tytuły w stylu Heavy Rain, czy The Walking Dead(gdzie jedna osoba gra, a druga ogląda to, komentuje, oraz pomaga w podejmowaniu decyzji) to w moim odczuciu dobre gierki dla par, gdzie dziewczyna nie jest zbyt przekonana do elektronicznej rozrywki. W tym wypadku takie gry jak Borderlands, czy Divinity, Warframe odpadają bo często w odczuciu dziewczyn są to takie typowe gry, gdzie przez dziesiątki godzin robi się to samo i raczej jest mała szansa że dziewczyna da tym grą szanse...no chyba że się ma dziewczynę-graczkę to wtedy można grać tak naprawdę we wszystko :)
O dzięki za ten materiał, przyda mi się na wypadek poznania jakiejś kobiety
muszę wyjść z tej piwnicy
W tej ankiecie brakuje dwóch opcji:
1) Moja druga połówka ciągle steruje myszką.
2) Jestem singlem.
Ale słabizna (jakieś pierdoły ze Switcha), znów czytelnicy muszą za GOL pracować. Zwykły clickbite (brawo, udało się).
Rozumiem, że propozycje raczej do wspólnego grania na kanapie/łóżku niż internet/LAN, bo to zawsze i to taki "zwykły" mp. My graliśmy z żoną (PC, TV, 2 pady):
- Divinity OS 1/2;
- Trine 1/2;
- Lara Croft i jakiś Guardian;
- Lego, Lego, Lego..
- A Way Out;
coś tam jeszcze ale wyleciało.
Podobno warto Diablo III na PS4 (albo PS3 nie pamiętam), ale to ze słyszenia.
A A way out?
No i gry z serii LEGO :P
Dzięki, dodaję do ulubionych! Bardzo przydatne info.
Jeszcze tylko znajdę dziewczynę...
Z chłopakiem ograliśmy już prawie wszystko, jeden z plusów bycia gejem to druga połówka co czai gry xD
Zapomnieliście o grze Haven. To taka typowa gra akcji z romantyczną fabułą, nastawiona na współpracę.
Divinity Original Sin 2. Dlaczego nie ma tej gry w tym zestawieniu? To najlepsza gra do coopa aktualnie, do tego na jednym ekranie... W ogóla słaba ta lista, bo oprócz Loversów, Portala i L4D nie ma tu nic naprawdę ciekawego. Serio aż taka jest dyskryminacja kobiet grających? Same słodziaste gry? Porażka. Nie znam żadnej dziewczyny, która lubi takie kolorowe gierki na chwilę. Z moją ukochaną gramy bardzo często razem w produkcje singleplayer (bo mamy tylko jednego kompa który nadaje się do gier). Gramy starą zapomnianą już metodą "po życiu". Np. Wiedźmin 1, 2, 3, Bioshocki, czy inne mroczne i dojrzałe produkcje, też takie w których flaki latają i krew bryzga na monitor. A nawet w Dirt Rally po trasie. Da się? Da się :)
Edit: a sorry - nie zauważyłem, ze jest tu Borderlands :) Powiedzmy, że zwracam honor :P
z małżonką gram też w:
- Dark Souls 2
- Age of Empires 2
- Knights and Merchants Remake
- Diablo 3
- Ark Survival Evolved
- Payday 2
- Gears of War (wszystkie)
plus kilka wymienionych w artykule
Czasem odpalam Little Big Planet albo Raymana. To jedyne gry gdzie faktycznie z 2h potrafimy przesiedziec ;D
Edit: i jeszcze Mario z Wii U !
Game of Thrones od Telltale jest dobre na zagajenie tematu bo nie wymaga zaangażowania manualnego i można bazować na hype od serialu :). Podobnie zresztą jak Walking Dead.
Nieźle się grało też w Trine, Tomb Raider Guardian of Light i Hearthstone
MATKOBOSKOCZĘSTOCHOWSKO!
Wszyscy (łącznie ze mną) na śmierć zapomnieli o świętym gralu co-op'ów!
WORMSY panowie i panie!
Po co takie artykuły? Przecież tu nikt nie ma dziewczyny.
Taka rada dla graczy szukających dziewczyny. Wystrzegajcie się takich co nie lubią gier. Nawet kosztem urody, bo ta kiedyś i tak przeminie a graczem się jest do końca życia. Bardzo ważne są w związku wspólne zainteresowania. Granie razem z kobietą w jedną grę to coś wspaniałego :) Nawet jeśli ona tylko siedzi obok i podpowiada. Ja tak ze swoją przeszedłem już większość części Assasina, Far Cry, Hitmana, całą serię Metro, Alana Wake, Ori, Mafię 3, Resident Evil 5, a w kolejce czekają już m.in. RDR, Borderlandy, Bioshocki, Wiesiek 3, GTA 5. Ona z kolei przechodzi Tomb Raidery a ja oglądam.
Jeżeli kobieta nie lubi gier, a takie też miałem, to po jakimś czasie będzie coraz bardziej zazdrościć twojego czasu spędzanego z grami, ty będziesz się od niej coraz bardziej i częściej izolował a konflikt będzie narastał.
W grę wstepna
Ja ze swoją grałem w Overcooked i Life is Strange 1h tylko. Ona nie chce grać. Bardziej ją interesuje scrollowanie instagrama na telefonie :)
Niestety w społeczeństwie, choć dość nowoczesnym w naszym przypadku, w dalszym ciągu odczuwalne jest piętno patriarchalizmu. Dziewczynki od małego słyszą ucz się dobrze, tobie nie wypada, tym to bawią się chłopcy, oni już tacy są, ale ty nie możesz. I potem parkują jak pipy, grają w popierdółki (podobno prawie połowa graczy, to kobiety) na telefonie, a co ważne nie podejmują szeroko rozumianego ryzyka. Ogólnie jak się komuś wciska przez całe życie, że jest się gorszym od kogoś, to właśnie tak później jest. Oczywiście generalizuję, więc urażone panie odpuście sobie, sam mam siostrę, która sprzedałaby mnie 3 razy jakby chciała. No ale gracz z niej żaden. Żona ma kompletnie wywalone, choć udało się zrobić razem Diablo 2&3, ale zdecydowanie łatwiej ją na krótkie obijanie mordy w MK namówić, bo nie musi się angażować.
a gdzie diablo 3? ciagle z dziewczna w to gramy wspolnie
Od kiedy dwukrotnie (raz na PS3 raz na PS4) wyplatynowaliśmy z TŻ <baczność>Dead Nation</spocznij> to nie spotkałem drugiej takiej świetnej, wymagającej i dającej tyle funu gry do local co-opa, chociaż przeszliśmy ich od tamtego czasu bardzo dużo. Dałbym chętnie spore pieniądze za Dead Nation 2, ale raczej nigdy nie powstanie :(
W TOP10 spokojnie dałbym natomiast takie gry jak: Diablo 3 (naprawdę świetny local co-op, wyplatynowaliśmy też na PS3 i PS4 plus ograliśmy ot tak po prostu masę godzin robiąc top10 GR w sezonach, szkoda że D2:R nie ma trybu local co-op, bo granie w osobnych pokojach to nie to samo, ten sam problem jest z Path of Exile...), Trine (1 i 2 rządzą, późniejsze nieco gorsze), niedawne, prześwietne, bardzo odswieżające It Takes Two, a także Divinity 1 i 2 (czyli coś na dłuuuuugie wieczory - jedynkę przechodziliśmy trzy lata grając po parę godzin w miesiącu heh), Salt and Sanctuary (soulslike'owe doświadczenie z drugą połówką to coś magicznego ;>), Overcooked (w to nie należy grać w dni kiedy liczymy na 'romantyczny' wieczór), a z takich totalnych staroci to PixelJunk Monsters :) (tower defense), no i sporo innych, których teraz nie pamiętam tak na szybko.
Niedawno ograliśmy też Huntdown - naprawdę niezła gierka, wymagająca dobrej koordynacji i zręczności, z jajem, jeśli ktoś nie grał warto sprawdzić nawet solo.
A może ktoś próbował The Ascent w local co-opie? Bo graficznie fajnie wygląda, ale nie wiem jak feeling walki i naczytałem się, że są jakieś bugi z zapisywaniem progresu i jakoś się waham czy wydawać kasę.
Moja Żona niestety wyrosła już z gier, ale kiedyś faktycznie przechodziliśmy wspólnie gry takie jak a way out czy konsolowe Diablo 3.
Ehh piękne czasy, czemu Kobiety tak szybko się zmieniają i po co wogole się zmieniają?
Czytałem ten artykuł rok temu. I dwa lata temu. Trzy. I k*rwa osiem. Czemu ukrywacie datę pierwszej publikacji?
Lista jak zwykle beznadziejna. Ot wpiszemy kilka popularnych gier, by link się dobrze pozycjonował.
Umieszczenie Super Mario Odyssey to pomyłka. O ile gra jest naprawdę dobra, tak coop jest dodany po prostu na siłę. Super Mario Galaxy 1 i 2 miały fajny, asymetryczny coop, a New Super Mario Bros. i Mario 3D World wręcz powinny być grane w 2-4 osoby, tak Odyssey w coopie jest słabiutkie. ARMS, Mario Kart 8 DX, czy DKC: Tropical Freeze są znacznie lepszym wyborem do coopu na Switcha.
W zestawieniu zabrakło m.in. Overcooked, gry dostępnej na wszystkie aktualne platformy. Zamiast tego wrzucono stare past-genowe gry, w które nie zagramy na PS4, XO czy Switchu. To już lepszym wyborem byłby Rayman Legends, który jest dostępny na praktycznie wszystkie nowe i stare platformy.
Dobrze, że mi przypomnieliście o coopie w Portalu 2, teraz trzeba będzie tylko skombinować drugiego pada.
Natomiast u mnie króluje przede wszystkim Heroes 3.
Ja ze swoją w:
- Diablo 3
- Mother Rusia Bleeds
- Dungeons & Dragons (i ogólnie beateupy z automatów)
Micro Machines 4
Takie smutne to zestawienie, prawie nie ma tu nic co mogłoby mnie bardziej zainteresować :V No i, gdzie są strategie? Sama spędziłam masę czasu rozgrywając ze swoją dziewczyną kampanie co-op w Total Warach - topienie świata we krwi we dwójkę jest świetnym sposobem na spędzanie czasu ^^
ze swoją ex pykalem poza pro evo soccer i soulc Calibur a wręcz przede wszystkim bo szlo jej nieraz lepiej ode mnie byla gra F1 Race stars ;)
Moja strasznie zapaliła się na "A way out". Nie pozostaje nic innego jak tylko ciułać na PS4 i modlić się,żeby jej nie przeszło. :D.
Genital Jousting.
Ja ze swoją drugą połówką męczymy zombies w black ops 3, emocje potrafią ponieść a zabawa przednia ;)
W co pograć z drugą połówką na XO?
Na laptopie pogrywa w Simsy (standard), Postala 2 (!), a ostatnio wgrałem jej emulator NESa i pyka w starocia :) jakieś niezbyt skomplikowane gry na pada? Strategie i inne tego typu odpadają.
Ja z żoną swego czasu zagrywałem się w Broforce :)
Manhunt.
Ostatnio z narzeczoną chcieliśmy powspominać dawne czasy, jak to chodziło się "na automaty" na koloniach i odpaliliśmy kilka mordobić z przełomu lat 80. i 90. Klimat już nie ten, ale zobaczenie napisów końcowych takiej gry, którą tłukło się namiętnie przez wiele godzin, a nigdy nie przeszło - bezcenne!
To ja proponuję dodać do tej listy całkiem świeże jeszcze A Way Out. Chociaż przechodziłem grając ze szwagrem, moja druga połówka dzielnie towarzyszyła nam przez całą rozgrywkę, aż do samego finału, który bezpardonowo wyciskał z niej łzy, jedna za drugą i nie były to łzy rozpaczy z uwagi na beznadziejność gry, zapewniam Was. Gameplay natomiast jest na tyle przystępny, że każdy mu podoła. Gorąco polecam sprawdzić ;)
Moja nie lubi gier :( ale jak mieliśmy rocznicę związku to kupiła mi Wiedźmina 3 Edycje Goty i miala od mnie spokoj 4 miesiace tyle mi to zajęło,bo nie marudziłem o grach haha xD
ja ze swoją gram we wszystko...a zapomniałem... to tylko moja rąsia
Nie kumam tego flow na grające laski. Jak ktoś lubi multi, to spoko. Ale jeśli jest się graczem nastawionym na historię, klimat i immersję, jak ja, to grająca połówka tylko przeszkadza.
Moja żona grała ze mną może ze dwa razy i jej to nie jara. Nie robi problemu z kupowanie gier i konsol, ja nie robię problemu z kupowaniem ciuchów i pierdół do fotografii i tak się turlamy. Ona ma swój kącik, ja mam swój.
Natomiast wiem, że bym się wkurzał, gdybym zamiast poznawać historię w Wiedźminie 3 czy innym Mass Effeccie miał spędzać wieczór gromiąc mobki w Borderlands albo Gears od War.
Coop z babką jednak wolę sypialniany.
Monster Prom ----> https://store.steampowered.com/app/743450/Monster_Prom/ Tryb na dwie osoby przy jednym komputerze daje naprawdę masę zabawy. A jeżeli ktoś preferuje otwarte związki albo poliamorię, to jest też tryb dla trzech albo czterech graczy. A że postacie są biseksualne, to można zagrać nawet jak się ma partnera tej samej płci xD. Minusy? Po kilkunastu albo kilkudziesięciu „partyjkach” graczom raczej uda się rozgryźć, jak to działa i co trzeba zrobić, żeby wygrać, więc znika element zaskoczenia i niepewności. Minus drugi? Jeżeli wy albo wasza druga połówka nie zna dobrze angielskiego i ichniego slangu, to zabawa straci sporo uroku, bo to w gruncie rzeczy komedia jest.
---
„Najlepszy moment: Widok upragnionego helikoptera ewakuacyjnego, gdy jesteśmy już niemal martwi” – tak, a dziewczyna hops do helikoptera, chichocząc jak opętana, a mnie zabija tank, którego nakierowała na mnie... Nie polecam mienia dziewczyny, bo albo celowo wkurzy witche albo naśle na ciebie tanki, a potem będzie się śmiała jak głupia.
A gdzie w ankiecie jedyna poprawna opcja dla większości graczy-nerdów z pryszczami? :P
Ja z Żoną nie gram, ale ona zawsze siedzi obok i patrzy, podpowiada np. opcje dialogowe itp. Przeszliśmy tak "razem" sporo gier na PS3, niektóre na kompie. Teraz ogrywamy tak Persone 5 i bawimy się przednio.
Może nie zawsze w co-opie i nie we wszystkie gry "na raz", ale (z byłą już niestety Panią), na pewno Diablo2/3, World of Warcraft, War Thunder, Grim Dawn oraz Wiedźmin 3
Fajnie się ogrywa razem horrory :)
Zazwyczaj to on grał. Przeszliśmy takie gry jak Penumbra (wszystkie części), Amnesia (wszystkie) i Outlast (pierwszy). Ostatnim razem to ja grałam w Layers of Fear a on oglądał. W planach jeszcze kilka tytułów między innymi SOMA czy Alien Isolation ^^
Od siebie dodam BROFORCE! Moja ulubiona gra coop, przeszliśmy z narzeczoną już kilka razy i czekamy na kolejną część :)
Ostatnio czasu nieco mniej ale ogólnie z żona pogrywaliśmy w Rainbow Six Vegas, Ghost Recony, Grim Dawn czy Path of Exile. Sporo czasu też poszło na Don't Starve Together. Ale częstokroć jest tak, że posiedzi obok patrząc jak ja gram w coś solowego. No chyba że to jakiś RTS, to wtedy woli porobić coś innego, czy zajrzeć do książki, czy pograć w coś swojego :D
ktoś tu zapomniał o potędze emulacji i chociażby new super mario bros z WiiU. Wormsy również nie są wspomniane. Mario Kart pominięty. Bombermanów nie ma. Yoshi's Woolly world? Przecież sama grafika i styl gry prosi się o to by zagrać z drugą połówką. Ogólnie jak przy wcześniejszym artykule o ekranizacjach gier risercz zrobiony jako tako czyli byle jak.
Moja żona się oburzyła raczej na te gierki, Wolimy Grac w Escape From Tarkov, Star citzen i od biedy w World of Warcraft jak i Black Desert Online ;)
Zamiast Odyssey na liście powinien się pojawić Mario Maker 2. Ta gra przynajmniej ma jakiegoś co-opa, zamiast podzielenia funkcji na dwóch graczy
Widzę że redaktorzy nie tylko zapomnieli o premierze ale chyba nawet nie wiedzą o istnieniu moving out.
Brakuje A Way Out czy gier z serii LEGO. Można też pograć w Fife (np. jednej drużynie) czy Forze na podzielonym ekranie.
Polecam też human fall flat uśmiałem się przy tym nieźle.
Ja ze swoją grałem w Overcooked 2, Tools Up, Moving Out i kilka LEGO. Ona nie jest bardzo zajaranym graczem, ale te jej się podobały. To fajny sposób do spędzenia razem czasu, a sam się przy nich dobrze bawiłem.
Wydaje mi się, że większość kobiet preferuje seriale z dobrą fabułą, a więc na: Heavy Rain, Detroit Become Human, Until Dawn i grach od Telltale games nie powinny być zawiedzione. Co prawda nie mae tu coopa, ale druga osoba z pewnością również wciągnie się w fabułe.
A jeśli chodzi o coop to zdecydowanie zabrakło w tym zestawieniu A way out
Ukończyłem z moją żoną lata temu Brothers a Tale of two sons .... teraz się zepsuła .... lubi patrzeć jak gram w Warzone:P
Moja narzeczona też jest z tych co nie lubią gier i uważa że to rozrywka dla dzieci, jak grałem w TLoU, God of War, Nfs i inne. Do póki nie odpaliłem Crasha Bandicoota, sama zagrała kilka pierwszych etapów a ostatnio pogrywamy sobie nawet w co-opie w Overcooked
Najbardziej z narzeczoną lubimy grać w coopowe rpg akcji. Na Xbox 360 były to Władca pierścieni Wojna na północy i Conquest oraz Diablo 3. Czasem też coś na splicie jak RE6 i Kane and Lynch. Na PS4 na pierwszy ogień znów Diablo 3 po polsku i z dodatkami. Próbowaliśmy Divinity OS jednak tempo rozgrywki ją zniechęciło. Do tego: A way out, Overcooked, Darksiders Genesis, Raymany, Lara Croft and temple od Osiris. Aktualnie przechodzimy kampanię Warhammer Chaosbane, a na półce czeka Asterix i Obeliks XXL 3 ;)
Nie wierzę, że w zestawieniu nie było Stardew valley, co prawda wymaga 2 kopii gry ale to propozycja dla każdego w każdym wieku. Na krótkie posiedzenia polecam też adaptacje planszówek od np. Ticket o Ride.
A gdzie Unravel Two, overcooked 2 czy nawet Arise - A simple Story i Never Alone. Trochę jestem zawiedziony tą listą od Was
Witam wszystkich ja z narzeczoną gram bardzo dużo w FIFE, NBA, ROCKET LEAGUE, SERIA LEGO, BEAT SABER, A WAY OUT i wiele wiele innych jak LBP3, cały play link itp. Na dodatek moja uwielbia DAYS GONE, DYING LIGHT, THE CREW 2, EURO TRUCK SYMULATOR 2, serie TOMB RAIDER, UNTIL DAWN, GRAND THEFT AUTO IV i V oraz serie CALL OF DUTY. I powiem wam szczerzę że lubię oglądać jak moja sobie gra w gry i czasami stwierdzam że sobie lepiej radzi niż ja w niektórych grach. Pozdrawiam i polecam granie z dziewczyną czy narzeczoną lub żoną bo to naprawdę przyjemne jak oglądanie dobrego filmu, dużo śmiechu i dobrej zabawy.
Bardzo słaba ta lista... Ja ze swojej strony mogę polecić takie tytuły jak:
Children of Morta
Fury Unleashed
Trine
Nine Parchments
Sundered
Heroes of Might and Magic w zasadzie każda część
Disciples 2
Pewnie znalazłoby się więcej, ale wypadły mi tytuły z głowy ;)
Zabrakło jednego tytułu wręcz idealnego dla par wszelakich.
Stardew Valley - po aktualizacji pod koniec 2020 pojawił się dodatkowo coop na podzielonym ekranie. Można grać jako parka, trójkąt, czworokąt lub inne zestawy xD
Gdzie "duo" w Solo Q w lolu ? Nic tak nie łaczy jak wspolna nienawisc do wrogow!
historia to potwierdza -> najsolidniejsze sojusze oparte byly nie na sympatii / zaufauniu czy korzysciach ale nienawisci do wspolnego wroga.
poza tym, po co na sile wymyslac jakies gierki zeby na sile wspolnie spedzic czas?
odpalasz lola, wysylasz babe na paznokcie, albo na rzesy ( wiem wiem niby jest covid, ale w calej polsce istnieje nielegalne podziemie robienia paznokci, wlosow i innych takich, babeczki sie dogadaly i nie przeskoczysz tego) w wyjatkowych sytuacjach warto spytac czy nie wybralaby sie do rossmana bo chciales odzywke do czegos, albo krem po goleniu -> "bo wiesz ostatnia mam sucha skore i troche mnie piecze, znalazlabys cos na to"
co sie wtedy dzieje? de facto dajesz babie questa, ktory dla faceta trwa 5 minut ( zanim dojdze do rossmana, nie wiem gdzie to jest nawet, to kupisz w zabce piwko i stwierdzisz ze wlasciwie to nie potrzebowales tego kremu),
ALE dla babeczki taki quest = telefony do innych babeczek, ktore spyta o dobry krem no i oczywiscie powie ze idzie na paznokcie, zaczna sobie opowiadac "a moj to sie nie goli bo ma brode" (tak jakby ta druga tego nie wiedziala) "a gdzie robisz paznokice? dalej u kingi? mi ostatnio zle zrobila, bylam niezadowolona" + masa ploteczek + jak juz bedzie w rossmanie to na 100% kupi sobie cos.
Co wazne jak wroci z questa i paznokci to jest zadowolona( Ty tez bo grales sobie caly dzien) i bedzie chiala opowiedziec jak wybierala ow krem. Trzeba wiedziec kiedy wraca, odpalic sobie ARAMA jak wejdzie WYJSC z gry tak zeby widziala i KONIECZNIE z checia wysluchac opowiesci na temat tego kremu i innych pierdolek. Spytac co u tej kingi co robi paznokcie oraz POCHWALIC paznokcie. W trakcie rozmowy wplesc ze "co tam gra, najwyzej strace punkty ale stesknilem sie i jestem ciekawy tego kremu"
Zalety - > caly dzien dla siebie + zadowolona babeczka + ewentualnie ten krem
Wady -> glupio robic afk nawet na aramie
Polecam jeszcze Untitled Goose Game, dodali coop w update. Bezstresowe (nie da się zginąć), są zwierzątka, przyjemna grafika i krótkie więc nie przytłoczy. W sam raz na początek przygody growej
Ze swoją grałem w Overcoocked, ostatnich leveli nie przeszliśmy, nerwy już brały ;) Ale Trine polecam (1 przeszliśmy, teraz gramy w 2), fajne do coopa, miły klimacik, razem łatwiej bo sobie pomagamy. Chociaż zdarza mi się i tu irytować jak kobita nie umie gdzieś wskoczyć :D
Do listy mogę dodać Tools up. Gra nie jest za długa i zbyt trudna ale dzięki temu można na luzie pograć z drugą połówką. Ocena może nie powala ale zabawa jest przednia.
https://www.gry-online.pl/gry/tools-up/ze57b0
Mysle, ze liste wypadaloby zaktualizowac. Mi np. brakuje Haven
https://www.gry-online.pl/gry/haven/zb5697
Ale z innych gier, tych starszych, to bym tez wymienil Heroes of Might & Magic (nawet najnowszy), Civilization 6, czy Diablo 3.
Btw zastanawia duza liczba lapek w dol. Chodzi o slaba liste gier, czy o sam fakt, ze ktos gra coopa w parze? ;)
Kupiłem Minecraft Dungeons podjarany, że będę miał wreszcie Diablo do grania z dziećmi. Jednak miałem wrażenie, że w przeciwieństwie do D3 gra ma problematyczny dla drużyny teren, źle zarządza centrowaniem i udaje trochę rougelike's tymi ograniczonymi zgonami. Wszystko to prowadziło do wielu frustracji i po kilku rozgrywkach dojrzałem jednak do decyzji, że to 16+ D3 w naszym przypadku jest srogo naciągane. Teraz jest znacznie przyjemniej, łatwiej skupić się na samej rozgrywce, a poziom expert wydaje się idealny.
Lista nie najgorsza, ale dodałbym Escapists. Z dziewczyną graliśmy w kilka z serii LEGO, LBP3, Borderlands (tylko nie pamiętam w którym był splitscreen), Escapists 2, A Way Out. Z wszystkich wyżej wymienionych najbardziej polecam LBP3 i Escapists można się ubawić przy nich.
Od siebie dorzucam A Hat In Time . Świetna gra na około 15 godzin coopa :)
Oraz Human Fall Flat czyli kolejna zabawna dającą Radość sandboxów gra.
Moja najbardziej lubi Trine, ale można sobie sięgnąć do tej listy 100 gierek do kanapowego coopa - https://youtu.be/GKYgUV8jRO4
Kiedyś, moja ówczesna luba zrzuciła z szafki PSone, bo dostawała łupnia w tekkena 3. Przenieśliśmy rękoczyny z ekranu do realu. Piękne czasy. PS: Konsola nadal działa ; p
HMM..ja tam wole, ten czas z dziewczyną wykorzystać na inne gry..
Oo bardzo fajny poradnik ;) akurat z żoną szukamy czegoś do wspólnej gry, ja jestem z typów RPG a ona ciągle „simsy” ale w sumie da się coś wybrać aby iść na kompromis ˘?
Jakim cudem na tej liście nie znalazł się żaden horror, przepraszam ale nikt mi nie wmówi że wspólna gra w jakiegoś straszaka z swoją drugą połówką nie jest zabawna czy przyjemna , ja osobiście wspaniale się bawię zmuszając *ekhem* znaczy grając z pełną zgodą mojej dziewczyny w produkcje takie jak outlast , Resident evil cetera cetera.
Najlepiej zagrać z drugą połówką w The way out. Przy odpowiednim rozegraniu fabuły można liczyć na liścia albo koniec związku ;D
W Valheima warto zagrać wspólnie. Ta gra tylko na tym zyskuje. Wspólna walka z potworami, rozbudowa wioski, wspólna eksploracja. Super sprawa. W sumie to bez znaczenia czy to druga połowa czy przyjaciel/kumpel. Ważne aby fajnie spędzić czas.
Oczywiście gry to też kwestia gustu, ale z naszego rodzinnego doświadczenia dorzucę do tej listy:
- survivale typu Valheim, V rising, Green Hell, Conan Exile, Ark, Subsistence, The Forest...
- budowanie imperium/miasta/baz np. Kingdoms Reborn, Anno, Tropico, Factorio, Satisfactory. Próbowaliśmy City Skylines z modem multiplayer. Działa jeśli nie używa się innych DLC/modów.
- strategie typu Crusader Kings 3 lub Civ 6, które są zaskakująco dopracowane pod kątem coop. Warhammer 2 da radę, ale Warhammera 3 w coopie to jakoś nie czuję totalnie...
- RPG : Divinity original sin 1 i 2
- z ekonomicznych to kojarzę tylko antycznego Transport Tycoona...
- a ze zręcznościówek to Portal 2
W tej chwili czekamy na Medieval Dynasty w Coop.
Jak z dziewczyną to najlepiej jeden ekran.
Overcoocked wypadał zdecydowanie lepiej w stosunku do wszystkiego innego ( ze znajomymi też ).
Małe są szanse, że będzie w cokolwiek grała sama z siebie, a jeśli już to tematycznie będą to głównie tytuły detektywistyczne/szukanie igły w stogu siana, testy na inteligencję itp. Jakoś nie kojarzę żadnej dziewczyny powiązanej z Simsami, prędzej komórkowymi clickerami/rankingami. Do reszty raczej trzeba zachęcać i zagra głównie bo ktoś/wszyscy grają, ale czy na prawdę chce, to prędzej dla towarzystwa.
Bardzo rzadko gramy razem, ale jeśli chodzi o osoby bardzo oporne do gier, to wyjściem u nas okazały się Wormsy i Just Dance - ale do tego trzeba się ruszać
Czemu tyle gier to jakieś pozycje infantylne? Skąd przekonanie, że jak dziewczyna ma grać to muszą być kucyki i księżniczki?
Ja polecam CSGO, MMOsy (WoW, NW itd.), LoLa, D3. Way Out jest spoko, dojrzały i przyjemny tylko na dwa wieczory co automatycznie jest "lipą". Minecraft na prywatnym serwerze to rewelka w duo czy w większej grupce. Jak ktoś lubi pomachać kończynami to jakieś Mortal Kombaty, swojego czasu w Tekkena się grało nic nie umiejąc był ubaw po pachy.
W sumie co kto lubi, ale wspólne mordowanko jak najbardziej jest do zrealizowania ;)
Najwięcej z żoną grałem w LoLa, na drugim miejscu CSGO. Z przyczyn oczywistych i tak większość czasu to każdy gra w swoje bo nie ma tak, że się lubi to samo.
Sackboy - A Big Adventure, luigi mansion 3, We Were Here, Gears 5, Heroes 3, brakuje
Od siebie/nas mogę dodać jeszcze wowa (kwestia preferencji pvp/m+/raidy), Cywilizację VI na modach (razem vs AI) oraz masę gier H&S (tutaj już dużo gier trzeba sprawdzać - dungeon siege na hardzie nie podszedł, Titan quest nie podszedł, od Diablo 2 sam się odbiłem a kiedyś grałem w to dużo; Diablo 3 za to jej się bardzo podoba i to będzie gra wyboru do coop na najbliższe miesiące)
w latach 90" szanse na znalezienie graczki były takie same jak znalezienie faceta bawiącego się lalkami 1/10.000 tys czyli napierdzielało się tylko z kolegami ,grać z dziewczyną kiedyś to czyste Science fiction
Wybór zależy w dużym stopniu od tego jak bardzo zaawansowanymi graczami są obie osoby. Jeśli oboje grają dużo w produkcje bardziej wymagające niż Simsy to wtedy wybór jest bardzo szeroki. Problem zaczyna się gdy jedna osoba gra bardzo mało lub wcale. Wtedy myślę, że takie Baldura można sobie darować bo nawet mimo najniższego poziomu trudności rozgrywka poza rozmowami będzie mało interesująca. Zwłaszcza podczas walk. Wybrałbym wtedy coś jak najmniej skomplikowanego by szybko można było opanować wszystkie zasady i cieszyć się samą rozgrywką.
Wrzucam od siebie listę bo te Wasze to zawsze bida z nędzą i nawet nie przeglądam. Jak byście nie mogli na jednej stronie 10 gierek wrzucić.
A hat in time
KeyWe (Kiwi na poczcie)
Ibb & Obb
Cuphead
Sackboy
Unravel
Blanc
Biped
Trine
Moving out 2
A way out
It takes two
Overcooked
Troll and I
Toy story 3
Gears of war
Lego
Rayman
Borderlands
Resident evil 5,6
Klopsiki i inne zjawiska pogodowe
Dirt 3
Blur
Burnout paradise
Ultimate Chicken Horse - Shellebration
Human fall flat
Family Guy: Back to the Multiverse
Juju
Mario
Resident Evil: Revelations 2
Toon car
Trackmania
Portal 2
Brothers - A Tale of Two Sons
Co do Beyond: Two souls i tego "najlepszego momentu" wymienionego w artykule gdzie sabotujemy przygotowania do randki - czy w późniejszych edycjach gry zmieniono troche te scene? Ja grałem w oryginał na ps3 i ten właśnie moment w artykule wymieniony jako najlepszy był właśnie koronnym przykładem nieudolności zaimplementowania trybu kooperacyjnego w tej grze. Spodziewac by sie tu mozna ze jeden gracz stara sie gotowac i przygotowywac do spotkania a drugi jako Aiden stara sie przeszkadzac ale w oryginalnej wersji na ps3 to wcale nie bylo tak ze obydwaj gracze mieli tu swobote dzialan w tym momencie. Ogolnie cala gra to taki coop, ze rownie dobrze mozna by sie jednym padem wymieniac i wyszloby na to samo. Jesli w pozniejszych wydaniach tej gry poprawiono cos w tym zakresie to chetnie poczytam ale jesli nie to w takim razie ten artykuł to niezly farmazon.
A Haven to gdzie? Toż to koronny przykład co-opa dla par. I to taki gdzie mamy też do wyboru run gejowski i lesbijski a nie tylko hetero. Tematyka też jest o związku, gdzie nasi Romeo i Julia uciekając z represyjnej planety lądują awaryjnie ja odludziu gdzieś w kosmosie. Sami twórcy mówili że to bardziej przeżycie i novelka niż gra pod względem growości. Jak to nie jest ultymatywna gra dla par, która w mechanice jest do przejścia to ja nie wiem co nią jest
It takes two to genialna gra. Myślałem, że to popierdółka na kilka godzin, kupiłem w promocji za 42 złote. Okazała się dużą grą z mnóstwem zawartości. Niesamowity klimat, masa różnorodnych i przepięknych lokacji/światów, ciekawe i pomysłowe zagadki, wymagające walki z bosami, trudno oderwać się od pada, a raczej padów.
Najlepsza gra na swiecie dla kogos kto nie umnie grac to "Brothers - A Tale of Two Sons"
Grałem z dzieckiem ktore dopiero co wzieło pada do reki i sie swietnie bawiło i starszym gosciem co pada to widział jak były chmury i padało i tez sie swietnie bawił.
Tylko z ta gra jest troche roboty zeby była ona na 2 osoby wiec radze przed gra nad tym usiasc.
https://www.youtube.com/watch?v=cea7IPPuhyM&ab_channel=RaSan69
Bardzo też brakuje tu Warframe - przecież w to gra mnówstwo dziewczyn, nawet jestem w klanie, w której kobitka jest szefową. Prawda, że to gra z elementami MMO, ale nadal to coop pełną gębą.
Jestem kobietą i ogrywam sama takie tytuły jak Wiedzmin, Dragon Age, Mass Effect, Pilarsi, God of War itp a obecnie przerabiam sobie Divinity i te propozycje tych gier godzą w moje poczucie godności xD
Artykuł mógłby być po prostu o grach w coopie a nie o grach w coopie dla dziewczyn. Narawdę w dzisejszych czasach nikogo nie powinno już dziwić, że laski też grają... na poważnie.
nie mam dziewczyny a tym bardziej chłopaka ale jakoś sobie radzę jeśli jesteście ciekawi jak to zapraszam do mnie na kanał :D [link]
że co miałbym z dziewczyna grać ? Wolimy się ciupciać w każdej wolnej chwili.
A ja powiem z perspektywy dziewczyny, bo niektóre komentarze mnie po prostu zwalaja z nóg.Trzeba trafić na fajna dziewczynę, która jest chętna i do gier i do łóżka chłopcy :) ja gram głównie w fpsy, nawet więcej niż mój mąż, a po dobrej gierce zapraszam go do łóżka, żona idealna a mąż ma szczęście :D
yyy Trine?
Ogólnie słaba ta lista. Parę tytułów mocno naciągana. Chyba w myśl zasady, żeby dziewczyna była czapką i mogła jak najmniej nabroić. Jeszcze trzeba było dodać Enter the Gungeon, gdzie jak zginie, to może wspierać jako duszek i blokować pociski :O
world war z to drewniak, nie wiem co za dziennikarzyna może ten trash poleca do grania w parze, my wyliczyliśmy to po godzinie. a kont Starve owszem ma FRENDLI FAJER w zależności od ustawień, dokształćcie sie nim zaczniecie pisać o tytule.
Z dziewczynami to zawsze grałem w takie gry a'la "zabawa w doktora".
Dziwaczna ta listą. Kobiety raczej lubią proste gierki, gdzie nie muszą za wiele myśleć. Ten guzik robi to, ten to i jazda. Połowy i tak nie zapamięta, a do jutra zapomni wszystko.
Ja bym polecił po prostu jakieś wyścigi czy bijatyk:
Grid/ Gran Turisom/ Forza MS
UFC/ Mortal Kombat/ Injustice
Trochę jestem w szoku, że nie ma tu żadnej z nich, a jest jakiś Minecraft. Maskara.
Brak opcji: "Nie mam z kim grać, bo moja dziewczyna/chłopak nie istnieje."
Poza tym czemu znowu taki sam artykuł są to komentarz z 2018 roku, a mamy 2024 ._.
I jeszcze napisane, że opublikowane 19 stycznia XD
Faktycznie troche infantylne te wybory poza Baldur's Gare 3. My cisniemy w Diablo 4, Anno 1800.
niebinarne pary mogą mieć problem z tym tytułęm :D sam zestaw gier raczej w większości dla młodszych odbiorców lub dzieci.... może taki był plan... nie wnikam, ale coraz ciężej ogląda mi się ten portal...
ojej wyobrazilem to sobie, jak pieknie byloby miec dziewczyne, ba zone! ktora gra w lola. Zawsze masz super opcje na wolny czas.
Tylko nie wiem czy wolalbym zeby grala lepiej ode mnie czy gorzej.
Przepraszam z kim zagrać? Facet lubiący gry to w oczach kobiet najgorsze dno społeczne, a wy mówicie o jakichś parach, coopach? Po co takie bajki pisać?
A serio to musi być cudowna sprawa razem zagrać w takie pierwsze Divinity, gdy druga połówka lubi fantasy, albo w jakiś dobry horror, co samemu czasem człowiek za bardzo się boi... No ale poznać taka osobę to zdarza się raz na milion.
Według mnie słabe propozycje grania z drugą połówką.
To są dobre gierki do pogrania z kolegą graczem.
Większość dziewczyn nie jest graczem, albo są to mega casuale. Dlatego dla par powinno się typować gry możliwie proste i szybkie do nauczenia. Dobrym przykładem są stare flashowe gry na dwóch.
Podsumowując jeśli autor nie zmieni koncepcji publicystyki na "W co zagrać z kolegą? Coop dla nerdów", to w obecnej postaci oceniam go na SŁABY !
Ja z moim facetem gram najczesciej w icy tower, super opcja na gre wstepna #loveislove #gaylove
W co zagrać z dziewczyną lub chłopakiem?
Dlaczego tytuł nie uwzględnia osób niebinarnych?
Grać na kompie z dziewczyną? Buahahahahahahaha. Z nią się gra, ale w łóżku.
z dziewczyną grać w gry komputerowe? strata czasu moim zdaniem (i dziewczyny, i twojego-)