Z krwistego RPG do jakiejś przeciętnej sieciowej gierki typu survival
GZ Bethesda ty potrafisz spiepszyc markę
Zamiast pozwolić twórcom oryginalnych falloutów pod twoim szyldem robić RPG, ty wolisz wydawać takie popłuczyny
Jak już jakiś portal napisał: Fallout 76, to symulator śmieciarza.
Łazisz i zbierasz tostery, butelki i inne pierdoły.
I co chwilę musisz jeść i pić. Non stop. Wymiana ognia, picie i żarcie, wejscie do budynku żryj, bo statystyki spadną. Broni od cholery, amunicji jeszcze więcej, ale wody zawsze mało.
Walka. Strzelam do mutantów. Ich tak było ok. 10. Jeden, drugi, trzeci padł, ale mnie ubili. Fack, wszystko straciłem... gdzie tam. Odradzasz się i teleport do miejsca, gdzie padłem. Podnoszę upuszczone rzeczy. Trochę stimpaków ubyło. To walczę dalej. Padłem, powstałem. Emocje jak na grzybach.
Jaki jest sens takiej gry? Mam levelować, żeby móc ubijać potwory na większym levelu, gdzie samemu nie dostaję żadnej kary za porażkę?
Npców brak to i historii brak. Połazisz i po kilku godzinach umrzesz z nudów i z ciągłym: pij, jedz, pij, jedz, pij, jedz... Co kilka minut musisz PIĆ i jeść. Co za bzdura.
Obrońcom F76 ciężko się nawzajem odnaleźć na forach, niczym podczas rozgrywki na serwerze
Kilka slow ode mnie. :)
Ocene wystawiam grze - nie zamieszaniu popremierowemu czy firmie.
Wiele osob skresla F76 juz na starcie za praktyki, niedbalstwo i matactwo Bethesdy, ktorego swiadkami po premierze bylismy wszyscy. O ile rozumiem oburzenie jakie wywolywaly kolejne doniesienia na temat edycji kolekcjonerskich, banach, zwrotach itd. to dla mnie jako szarego gracza nie zmienilo to w zaden sposob odbioru gry. Nie zamawialem EK, nic nie chcialem zwracac, nie musialem uzerac sie z supportem... Te wszystkie afery wplynely na wizarunek firmy ale nawet gdyby nam ich oszczedzono to nie zmieniloby to przeciez magicznie wrazen z gameplaya i calej reszty. Jedyne co odczulem na wlasnym tylku to kupno gry za 170zl. ;) Tak szybkich i znacznych obnizek w cenie nie przewidzialem ale nie ma tego zlego - swoje pogralem.
Kilka slow o oprawie audio-video i warstwie technicznej.
Soundtrack jest jedna z mocniejszych stron F76. Muzyka pasuje klimatem do zniszczonego i opustoszalego swiata... Powiedzialbym, ze to ona w duzej mierze wplywa na poczucie niebezpieczenstwa i "ciezkosci" sytuacji w jakiej sie znajdujemy. Troche szkoda, ze Radio Appalachy nadaje te same kawalki co w kazdej czesci (pewnie z malymi wyjatkami) ale i tak nadal jest to mila odskocznia i sposob na ozywienie atmosfery. Warto dodac, ze stacje radiowe sa zsynchronizowane dla wszystkich graczy na serwerze takze chetni moga sprobowac wspolnego karaoke. ;)
Grafika imo jest bardzo nierowna. Sa piekne widoczki, na ktorych az milo zawiesic oko ale sa tez kwiatki w postaci snopow swiatla generowanych ze zbocza gory czy po prostu tekstur niskiej jakosci. Ogolnie wszystko byloby dla mnie do przelkniecia gdyby nie animacje postaci. Nie rozumiem dlaczego w grach Bethesdy npc musza slizgac sie po ziemi zamiast po niej chodzic. Dlaczego postaci zamiast plynnie sie obracac dostaja drgawek co w efekcie sprawia, ze wrog ktory tak naprawde stoi w jednym miejscu, a chce tylko schowac sie za oslona wykonuje serie dziwnych skurczy i czlowiek nie wie czy on bedzie kucal, biegl dalej czy strzelal w nasza strone. Kolejny przyklad to wrogowie pozbawieni broni palnej... ich ruchy sa tak nieprzewidywalne i szybkie, ze walka bez VATSa staje sie bardzo niewygodna. Moim zdaniem to, ze Beth dalej jedzie na tym samym silniku jest pomyłką - juz F4 powinien powstac na czyms nowym. Krytykowano rowniez kolorystyke i flore za ich roznorodnosc. Rozumiem ten zarzut (brak zgodnosci z lore i stylistyka poprzednich czesci) ale mnie sie to nawet podobalo.
W tym miejscu chcialem plynnie przejsc do opisania warstwy technicznej ale nie mam pomyslu jak to zrobic wiec pisze jak leci. ;) No wlasnie - glowny temat do żartow z F76, jedna z podstaw do mieszania go z blotem czyli bugi i glitche. Jak to wygladalo u mnie? Bledow napotkalem sporo ale tylko kilka z nich dalo mi popalic - zaraz je opisze. Warto zaznaczyc, ze gra nie jest w zadnym wypadku tak zabugowana jak sugeruja to kompilacje na youtube. Nawet jezeli gra mocno kuleje to nie znaczy, ze sprawiedliwe bedzie nazywanie jej kadlubkiem. W takich filmikach zebrano wycinki z setek rozgrywek i z ręką na sercu napisze, ze lwiej czesci z nich nigdy nie spotkalem osobicie, a mam rozegranych pewnie ponad 100h. Z bledow, ktorych moim zdaniem nie ma prawa byc w grze po premierze (i za to ucinam chyba najwiecej punktow ze swojej oceny) moge wymienic: przynajmniej dwa zadania, ktorych nie mozna bylo ukonczyc bez patcha, przedmioty znikajace po polozeniu ich na ziemi, niezapowiedziane przerwy w dzialaniu serwerow, te same problemy graficzne z modelami postaci i pancerzami wspomaganymi co w F4 (is this real life?) i przeciwnikow, ktorzy potrafiali wtapiac sie w glebe... nie zapomne jak w zwienczeniu duzego watku fabularnego (uwaga spoiler?) musielismy walczyc ze Spalaczem (dla niewtajemniczonych - wielki, latajacy smokonietoperz ;) ) wewnatrz kopalni. To byl dramat, jego model latal po jaskini nie zwracajac zupelnie uwagi na ograniczajace go sciany, podloze, sufit... Czasami znikal na moment, ale bylo i tak ze czekalismy z minute az wroci. To bylo strasznie ale to strasznie antyklimatyczne i zepsulo odbior bardzo dlugiego chain questa. Wisienka na torcie to optymalizacja... ja wiem, ze Alex takie PC jak moj nazywa "zabawkowymi kalkulatorami" ale mysle, ze nie przesadzilem oczekujac od F76 plynnego dzialania na tym set upie. Tymczasem sytuacja na premiere wygladala bardzo slabo - byly lokacje, w ktorych spadki w klatkach byly na tyle duze, ze obraz po prostu stawal na kilka sekund.
Lore, świat, zadania i... fabuła (?)
Nie jest tajemnica, ze Bethesda z czesci na czesc podchodzi coraz luzniej do kanonu ustanowionego przez dwie pierwsze gry z serii. Gdy podnioslo sie larum przez temat Bractwa Stali, spalonych i spalaczy czy wspomnianej juz wczesniej bogatej flory, Becia na szybko wyszla do nas z wyjasnieniami. Oczywiscie taka akcja obruszyla ortodoksow jeszcze bardziej i teraz pozostaje tylko odpowiedziec sobie na jedno pytanie - czy gra komputerowa jest dla Ciebie na tyle wazna by irytowac sie spojnoscia jej linii czasowej? Brak spojnosci to minus - ok, ale nadal warto pamietac, ze to spin off i przekonac sie co wymyslili tworcy.
Ale przeciez w grze nie ma tresci! Nie ma npc, a zadania to tylko fetch-questy.... nuda panie, takie latanie od holotaśmy do holotaśmy z urozmaiceniem w postaci terminala. ;) Przyznaje, ze sposob odkrywania historii w F76 nie do konca sie udal. Notatki, terminale i tasmy maja swoj urok ale z czasem czulem sie troche zrezygnowany widzac przed soba kolejne stanowisko czekajace na przeszperanie. Nie znaczy to, ze brakuje interesujacych watkow! Roznica jest taka, ze pelnimy role kogos w rodzaju detektywa-archeologa, ktory zbiera do kupy strzepki przeszlosci by poznac historie ludzi, ktorych juz od dawna na miejscu nie ma. Nie mamy realnego wplywu na wydarzenia, ktore poznajemy wiec pozostaje cieszyc sie... historia. Duzo osob nawet nie dalo Falloutowi szansy tych historii opowiedziec i dlatego jako przyklad wrzucam streszczone dzieje Enklawy w Zachodniej Wirgini: https://www.youtube.com/watch?v=6x_Rls3F9zQ
Moim zdaniem ten watek nie ma sie czego powstydzic ale problem tkwi w tym, ze rozciagniety jest na X lokacji i XX stron tekstu, ktorych nie opowie nam zaden npc a gro graczy tylko to przeklika i poleci do nastepnego znacznika na mapie. To nie jest Dark Souls gdzie environment story telling wystarczal - zbyt duzo tresci.
Sam swiat (rozlozenie lokacji, geografia) bardzo mi sie spodobal. Są roznorodne lokacje (niestety duzo mniej roznorodni przeciwnicy), ladne krajobrazy i eksploracja potrafila mnie wciagnac - za to duzy plus dla F76. :)
Czy F76 daje wiecej frajdy w coopie czy solo?
Kwestia indywidualna. Na forum mamy watek o F76 zaludniony przez samotnych wilkow. ;) Ja gralem w trzy osoby - z kumplem i kuzynem. Gdy juz udalo nam sie opanowac chaos na team speaku, doszlismy do tego jakie znaleziska sa istotne, a ktore mozna spokojnie przemilczec to zrobilo sie bardzo przyjemnie. Niestety po raz kolejny wychodza wady natłoku notatek i tekstow do przeczytania/przesluchania... bywalo, ze jedno zdanie czytalem po trzy razy bo co chwile slyszalem teksty jakie kto ma zadanie, co znalazl, z kim walczy albo co robi w weekend. ;) Takze coop ma te same plusy co w kazdej innej grze - z kumplami gra sie weselej i latwiej ale kosztem imersji. ;)
Tylko pare słów o mechanikach bo juz odechciewa mi sie pisac.
Crafting - prosty i przyjemny ale zbyt malo rozbudowany jak na gre o zbieraniu i przetwarzaniu złomu na surowce. Brakuje mi sytuacyjnych ulepszen i ogolnego wyboru - z tego co zauwazylem kazda bron ma jakas jedna najmocniejsza modyfikacje i tak naprawde na jej odblokowaniu i implementacji konczy sie cala zabawa.
Rozwoj postaci - zrobie jak len i zacytuje sam siebie :P nowy system perkow-kart byl jednym z nielicznych pomyslow, ktore w moim odczuciu byly wymyslone nie najgorzej. Tzn. nie zrozumcie mnie zle - wrzucenie kart typu +10%dmg od broni ciezkich/automatycznych/pistoletow/strzelb itd. to jest leniwe projektowanie ale sam system ukladania pasjansa z perkow, ktorego zawsze mozesz przerobic sprawdzal sie dobrze + po raz kolejny zwracam uwage na popularne przeklamanie: to nie jest losowy system. Na poczatku sprawia takie wrazenie, ale jest inaczej.
Budowanie - Szok. Niedowierzanie. Budowalem i to sporo. :D To co mnie odrzucalo w F4 zaczelo mi sprawiac radoche w F76. Moze dlatego, ze grajac w druzynie zawsze znalazl sie jakis powod by chwile posiedziec w moim obozie i pochwalic sie nowa lampą, plakatem czy posagiem. :P Moj zarzut to zdecydowanie za maly budzet! Trzeba wybrac i zbudowac albo duzy dom z mala iloscia gadzetow albo nieduza klitke wyladowana po sufit ozdobami. ;)
PvP - A raczej jego brak? Byl na forum osobnik, ktory przed premiera nie mogl przezyc faktu, ze w Falloucie inny gracz bedzie mogl do niego strzelic. Wyszlo natomiast tak, ze za zwalczanie innych graczy dostajemy tylko szczatkowe nagrody, a do tego jest to bardzo mozolny proces, ktory wydluza sie w zalenosci od ilosci Stimpakow w plecaku przeciwnika. Innymi slowy - nie warto i kazdy o tym wie. Raz mialem ciekawa sytuacje bo sprobowalismy zaatakowac i przejac od kogos jego warsztat. Postrzelalismy sie z 20min, kazdy umarl kilka razy i skonczylo sie tak, ze z kumplem pomagalismy obcemu graczowi bronic sie przed potworami. Ogolnie ciezko mi sobie przypomniec jakas przykra czy denerwujaca sytuacje zwiazana z obecnoscia innych graczy.
Mikrotransakcje, mikrotransakcje. Mikrotransakcje?
Poki co zgodnie z obietnicami obejmuja one tylko przedmioty kosmetyczne co dla mnie rownoznaczne jest z tym, ze ten sklepik nie istnieje. ;) Inna sprawa to, ze zbieranie przebran jest jedna z "aktywnosci", ktora mozna sobie w grze wymyslic... a umieszczenie w niej tych dodatkowych 20 czy 30 wdzianek tylko by to urozmaicilo.
Ja i Fallout - odrobina prywaty
W czasie gdy temat Fallouta 76 byl na topie czesto wchodzilem na GOLu w dyskusje z roznymi uzytkownikami. Moją główną bolaczką bylo to, ze wiekszosc z Was z gory zakladala, ze nigdy nie gralem w stare czesci i odbierala mi prawo do czucia sie fanem serii / uniwersum - poniewaz chcialem dac nowej grze szanse. Jako, ze ten post ma byc podsumowaniem mojej opinii na temat F76 uznalem, ze warto po raz ostatni zaznaczyc, ze Fallout 2 to jedna z moich ulubionych gier w historii, jeszcze na dlugo przed zapowiedzia trzeciej czesci mialem zrobiony tatuaz z Vault Boyem, a Falloutowa wiki czytalem sobie z czystej ciekawosci poznajac historie swiata, frakcji czy roznych ciekawostek. Pisze to wszystko tylko po to by uswiadomic pewnej grupie, ze moja ocena nie bierze sie z braku zrozumienia czy porownania do starych czesci - lub o zgrozo sympatii do czesci trzeciej i czwartej. :)
Podsumowanie
Chcialem ocenic te gre o oczko wyzej. Czekalem od grudnia z napisaniem tej mini-recenzji liczac, ze do tego czasu zaczna juz pojawiac sie plany na rozwoj F76... tymczasem nadal czytamy o masowo usuwanych bledach. Super, ze nie zostawili swojego tytulu w tak oplakanym stanie ale info o tym, ze w przyszlosci otworza sie kolejne krypty to troche za malo. Chcialem dac 7 bo bawilem sie dobrze i poznalem kilka ciekawych historii i wierze, ze na tym szkielecie daloby sie zbudowac cos fajnego. Z drugiej strony wiem, ze to nie jest gra na siodemke... nie z ta optymalizacja i bledami.
Za cene premierowa nie polecilbym nikomu - przy obecnych promocjach? Warto sprawdzic i przekonac sie ile w nas z samotnego wedrowca. :)
Rozumiem ludzi, którym gra się podoba.
Serio.
Ale Fallouta 76 da się poddać sekcji i zobaczyć jedno.
Tu wzięto WSZYSTKO, co była najsłabsze w Falloucie 4 i wciśnięto w jedną grę.
Efekt:
1) Gra podoba się przede wszystkim tym, którym Fallout 4 podobał się jeszcze bardziej.
2) Gra nie podoba się jeszcze bardziej tym, którzy mieli mieszane uczucia co do czwórki oraz tym, którzy czwórkę mieszali z błotem..
Okazuje się, ze ta pierwsza grupa jest jednak dość mała (raczej niska sprzedaż, wspólny front recenzentów i użytkowników).
Ciekawie zmienia się też perspektywa. Na etapie bety krytyka przez niektórych była traktowana jako czepianie się. Teraz obrońcy są w oblężonej twierdzy i szukają nawzajem u siebie wsparcia ;)
A tu nigdy nie chodziło argumenty w stylu, że starym nerdom chodzi o powrót do mitycznego Fallouta 2.
Fallout 76 to gniot technologiczny i przeciętniak gameplayowy, który nic nie robi dobrze poza eksploracją. Ale w sumie i ona jest lekko spartaczona, bo jest za dużo spawnujących się wrogów.
Dno i kilometr mułu i skały osadowe, potem tufy wulkaniczne a pod tym jest nisza dla tego badziewia. Podsumuję w kilku punktach. Ryzykując raka mózgu, wbiłem 25 lvl i odkryłem co następuje:
1. RPG bez NPC... jakbym chciał grać w Ark:Survival, to wiem jak go uruchomić.
2. 5 kupców na mapie z dziennym limitem kapsli....
3. Szybka podróż za kapsle...
4. I permamentne przeciążenie po wejściu do dowolnej lokalizacji.
5. Pkt. 2+3+4= Pkt.5 na liście żalu, czyli permanentne, nużące do łez człapanie z jednego kąta mapy w drugi.
6. Skalowanie mobów do lvlu. Spoko, dopóki ktoś o 40 lvli wyższy nie biega dookoła. Bo wtedy mobki skalują się wg wyższego lvlu.
7. Dieta 50000 kcal. Co chwila trzeba jeśc i pić. No mi już się wymiotować chciało w pewnym momencie.
8. Znajdywanie ciał ludzi, którzy zginęli 300 lat wcześniej XD. Vide q Pani Tajemnic.
9. Fabuła, jeśli w ogóle jakaś tam jest, to była nieźle ukryta.
10. Ilość znajdywanej broni sugeruje, że przemysł zbrojeniowy w regionie ma się dobrze. Podobnie zresztą z amunicją.
11. Komunikacja głosowa generalnie ssie.
Podsumowując. Poleciłbym tą grę tylko komuś, komu chciałbym sprawić przykrość.
Szkoda, że nie można wystawić niższej oceny.
Bodokan - nie zaklinaj rzeczywistości, grę kupiłem jak każdą, niestety nie dałem rady pograć dłużej niż ok. 10 godzin i tak podziwiam siebie za to. O ile jeszcze Andromedę wymęczyłem bo napędzała tę grę jakaś fabula o tyle F76 to gra którą można nazwać Bugoutem 76 dodając do tego przedrostek "Bezsensowny Bugout 76" -> to chyba właściwa nazwa. W tej grze wszystko jest bez sensu, jak ktoś pisze że zebrali co najlepsze z F4 i wrzucili do F76 to powinien za to dostać kopa z czuba prosto w jaja ;) Dodatkowo opierając grę na MP i odcinając ją od modów można powiedzieć też że to będzie największa porażka growa Bethesdy kiedykolwiek.
Są też i dobre tego strony w końcu może Todd się obudzi i zabierze się porządnie za pracę na nowym TESem. Największym marzeniem byłoby jednak żeby jeszcze zagrał w Wiedźmina III i tym bardziej RDR2 aby zrozumiał też że obecnie rynek growy gier klasy AAA znajduje się w zupełnie innym miejscu niż on sądzi.
Ta recenzja może być pomocna dla kogoś kogo nie przekonuje moje 2/10
https://www.thesixthaxis.com/2018/11/16/fallout-76-review/
Może za rok sobie kupię... Cały czas mam słabość do uniwersum Fallouta, mimo że Bethesda miesza tę znakomitą markę z błotem. Na chwilę obecną zakup tej gry to łagodnie mówiąc strata pieniędzy. Zobaczymy jak to się rozwinie. Jeżeli gra dostanie takie wsparcie jak TESO, to gracze będą przybywać.
:D
Za 10 zł to można ję kupić żeby się pośmiać z bugów i grafiki z poprzedniej epoki :) Nic więcej ta kupa nie warta.
11.05.2018 - 4:40 Fallout 76 będzie grą online, ale będzie można zagrać też solo, gra będzie chodzić na tym samym silniku, będzie też dało się budować bazy, coś takiego jak np w Rust. Jak dla mnie porażka, dziękuję, dobranoc
0.5 i to tylko dlatego, ze jeszcze jest marna szansa na to, ze nie zrobia z tej gry raju dla zbieraczy grzybkow i bobow budowniczych. Co to za survival bez konsekwencji smierci, bez full dropa, z jakims sztucznym systemem anty PVP i modyfikacja statystyk/specjalizacji postaci "w locie" ? Swiat Fallouta zawsze byl brutalny, a tymczasem oni chca z tego zrobic jakis syf dla dzieci pokroju Minecrafta.
Serwus.
Wiecie mając 40 lat ciut się już przestawiłem na fakt, że gry są robione pod rozgrywki sieciowe i dla młodszego pokolenia. Kasa musi się zgadzac, a kto dostanie od mamusi na kolejną grę. Bajtle.
Z sentymentu 76 tez kupię, ale pewnie za jakieś pół roku może więcej. W 4 jeszcze wszystkiego nie zebrałem no i krypta 88 jeszcze nie gotowa.
Oglądając materiały z gry różne myśli przechodziły przez głowę. No niewiele się zmieniło, a to co się zmieniło będzie trzeba się przyzwyczaić. Jednego nie strawie. Tych pedalskich serduszek, ale na szczęście jestem graczem solowym.
Ostatnie Fallouty mają dla mnie jeden najważniejszy plus. Eksploracja i zwiedzanie zniszczonych stanów, miast, budynków. Liczę że nim kopnę w kalendarz ekipa postara się o np strefę 51 Pentagon czy inne ciekawe miejsca w US.
Niech Atom będzie z Wami.
Myślę że bardziej tego zepsuć się nie da. Ten Fallout pewnie będzie gorszy od swojej poprzedniczki....
Po fallout 1,2,tactic seria się skończyła 3 to gówn* jakich mało New Vegas miało jakiś tam klimat ale to jednak nie to brak tego czegoś co było w rzucie izometrycznym 4rka to już był śmiech na sali a to , to cudo hahaha Dla hamburgerów i Gimbazy
W końcu 2 najlepsze strony recenzujące oceniły tego mega bubla.
Strasznie długo to trwało więc były podejrzenia że dostali siano za przychylne opinie ale okazało się że jednak nie :)
I tak te noty są za wysokie bo powinno być 3 max.
IGN dało 5/10 a Gamespot 4/10
https://www.youtube.com/watch?v=mIAZReKCosc
Cała prawda "Ta gra to jest katastrofa, coś co w takim stanie technicznym nigdy nie powinno ujrzeć światła dziennego, coś za co żaden szanujący się gracz nie powinien nigdy zapłacić żadnych pieniędzy, bo inaczej daje przyzwolenie na to by pod parasolem pełnej gry sprzedawano kiepski prototyp."
https://youtu.be/3z1aTE_2rG4?t=1036
Dobra potrafię się przyznać do błędu, ta recenzja powyżej to cała prawda. Wyfrajerzyłem się kupując te grę jako Fan Fallouta. Im dłużej się gra tym więcej bugów, już mnie wywaliło z gry 2 razy. Moja ocena tej gry na teraz to 3.5/10. Będe musiał ją sprzedać chyba z powrotem w Arena Gry i już lepiej sobię kupić Fallouta 3. Popełniłem błąd bo się rzuciłem na tytuł że to Fallout ale po ponad 50 godzinach gry stwierdzam że nie wiem jak mogłem oceniać na początku aż 7/10. Popełniłem błąd przepraszam fanów Fallouta za to.
Jak by Bethesda nie wydała wersji beta gry to wiecie ilu jeleni by się nabrało, na te ich obiecywanki, jaka to nieziemska gra ten "Szrot 76" :) bo trailer był piękny.
Na szczęście po tym co ludzie zobaczyli w becie wielu pewnie wycofało preordery i nie żałują.
Dla mnie jest niepojęte kupić grę przed jakąś sensowną recenzją na IGN czy gamespot. Nawet pewniaki exclusivy na PS4 jak God of War czy Spider-man to kupiłem dopiero po zobaczeniu recenzji.
Bethesda musi być mega zachłanna na pieniądze, bo jak by tam ktoś w studiu z programistów co po pijaku robili tą grę, na trzeźwo odpalił grę i zobaczył co zmajstrował to by tego do obiegu nie puścili ;p bo to wstyd pod koniec 2018 roku takie coś wypuścić.Taka Żenada, że studio powinno oddawać kasę a gra powinna być od razu zwracana do sklepów. Jednak siano ważniejsze to powiedzieli sobie że nieważne że gra wygląda prawie jak z Pegasusa, to połatamy im potem na ile się da ją uratować a przed świętami trzeba się obłowić a jelenie i tak kupią bo w końcu to Fallout ;p
Jak by to Sony wypuściło takiego bubla, to by Japończycy mieczem samurajskim sami by sobie bebechy wypruwali.
Żadne patche nie naprawią archaicznej grafiki, rodem z ps3 na zacofanym silniku.
Tego opadu radioaktywnego jakim jest ta gra, nic nie jest w stanie uratować a jest tyle fajnych gier online ze znajomymi, że nie ma sensu zabierać się za tą kupę która mocno śmierdzi :)
Za miesiąc ta gra powinna być dodawana gratis, do słoika ogórków w Biedronce :)
xD
Kupiłem wczoraj, gdyż w Fallout'a 4 przegrałem ponad 1200 godzin i pomyślałem, że muszę mimo złych ocen zagrać w F76. Jestem srogo zawiedziony - grafika (i takie dziwne rozmycie) chyba gorsza niż w F4. Wrogowie dziwnie się zachowują i trudno ich trafić. Właściwie brak akcji. Z innymi nie "bawię się" w pokazywanie memów, zresztą nawet nie wiem kto jest na mapie razem ze mną. Nie wiem czy wytrwam w graniu jeszcze przez kolejne tygodnie.
Ostatnio dodawali Failouta do tamponow w biedronce przez co spadla sprzedaz tamponow.
"Choć gra zachowuje dużo systemów poprzedniczek, to tym razem twórcy położyli mniejszą wagę na wątek fabularny, skupiając się na elementach rozbudowy przyczółków i survivalu."
Mniejszą wagę na wątek fabularny? To da się jeszcze zmniejszyć wątek fabularny w grach od Bethesdy? Mogli całkowicie uciąć zapewne ten "niesamowity wątek fabularny" i byłoby nawet lepiej :)
''Bethesda potwierdza mikrotransakcje w grze'' tak pisze serwis Gamezilla.
Ktoś to jeszcze chce kupić? Sam Fallout 76 został dość chłodno odebrany a Bethesda jeszcze pogarsza sprawę i dodaje mikrotransakcje. Gry nie zamierzałem kupić bo to zwykłe MMO które jest po prostu nie potrzebne, ale teraz z mikrotransakcjami mam ten tytuł jeszcze głębiej.
powinna byc normalnie kampania single player a multi osobno jak w innych grach :)
Fallout 76 jest skazany na porażkę. Gram w TES Online, który odniósł jako taki sukces na mniejszą skalę, chociaż grą wybitną nie jest, ale dzięki trochę zbyt nachalnym mikropłatnościom przynosi im profit. Tylko, że TES miał świetną bazę pod MMORPG w postaci Skyrim oraz niewielką konkurencję - WOW'a i całą masę lepszych i gorszych gier Free2Play. Natomiast Fallout 76 pcha się w bardzo trudny segment survival strzelanek online, mając kiepskie podstawy w postaci Fallout 4.
W Skyrim wystarczyło, że znowu wprowadzili klasy postaci, które były w Oblivionie, a sam system walki stał się mniej widowiskowy i graficznie bardzo uproszczony żeby obniżyć wymagania sprzętowe i problemy z ewentualnym lagiem. Mikropłatności za mini-DLC, kosmetyki i dodatkową przestrzeń w ekwipunku mimo, że zbyt nachalne promowane, to jeszcze da się przeżyć.
Fallout 76 będzie bazował na Fallout 4, który wciąż bazuje na tym samym silniku co seria TES i który został stworzony do walki ogniem i mieczem a nie strzelanek.
1.PVP
- słaby system strzelania, rozrzutu i balansu broni
- żałosny ragdoil, fizyka, brak możliwości strzelania przez obiekty
- dwóch gości stoi na przeciw siebie w power armorach jak klocki i nawala do siebie z laserowych broni spamując stimpacki
- VATS będzie zbędnym udziwnieniem
- wszyscy gracze będą widzieć siebie na radarze co zabija element survivalowy
2.PVE:
- wycięta fabuła, brak questów od npców, brak dialogów
- crafting opierający się na zbieraniu śmieci i mikropłatnościach za przestrzeń w ekwipunku bez której w Fallouta nie da się grać (a więc małe P2W)
3. Ogólnie:
- beznadziejna grafika na wciąż starym silniku, która będzie odstawać całe generacje od dzisiejszych survival strzelanek i która będzie gdzieś na poziomie pomiędzy Fallout NV a Fallout 4 ze względu na optymalizację
- podobnie jak TESO to nie będzie prawdziwy survival tylko casualowy co-op
nie cierpię gier multisreyer,nie ma to jak ciekawy singiel i nie potrzeba neta żeby zagrać.
O Jezu, oglądałem pojazd Macieja M na ten "produkt". Piękny syf z tego wyszedł. Ta gra nie jest warta żadnych pieniędzy.
W becie przegrałem około 30 godzin (beta xbox plus beta pc)
Od strony technicznej natchnąłem się tylko na buga z kasacją całego katalogu z grą. Nie mniej dla mnie nie stanowiło to jakiekolwiek problemu ponieważ, prędkość internetu mam na tyle przyzwoitą, że grę ściągam w parę minut. I czasami jak wszyscy na raz się logują to następują lagi na serwerze. Ale to można w sekund pięć zmienić świat i lecimy dalej. Zdarzają się chrupnięcia na w miarę ok komputerze I5 6600k z 970 ti na pokładzie, 60 fps i nagle bez powodu 25-30fps ...
Ocena 3/10 bo błąd z kasacją folderu z grą ze wzgl na to, że nie każdy ma szybki internet jest po prostu niedopuszczalny.
Od strony fabularnej ... Ja pitole ... ZADAŃ jest tutaj istne zatrzęsienie. Dodam, że opłaca się je robić bo mogą Cię nagrodzić medykamentami tudzież rzadkimi schematami. Przemyślane zadania, proste zadanie z badaniem próbki wody ... zmieniło się w ciąg questów na godzinę. W nagrodę schemat karabinu myśliwskiego, antyrad i coś tam jeszcze. Zadania przemyślane krok po kroku nie tylko idź zabij, pozamiataj. Ale jest mały zgrzyt ... NPC od zadań obsługują w czasie maksymalnie jedną osobę ... próba dania robotowi do zbadania próbki wody z rzeki przez parę osób spowodowało kolejkę chyba 12 osób. Trolle mogą wręcz uniemożliwić wykonanie Ci zadania. Oczywiście można zmienić świat... ale naprawdę nie można było tego zrobić lepiej ? 7/10
Póki co 15 poziom, co chwila spotykam coś ciekawego ... Jakąś fajną lokację, budynek, otwarte auto ze skrzynkami. Warto zaglądać dosłownie wszędzie! Na farmę, do tartaku a nawet do kibelka ... kto pamięta spinki w słonecznej wspólnocie ... Ja w toalecie znalazłem unikatowy klucz francuski i antyrad XD
Za konstrukcje świata 10/10
System kart wydaje mi się trochę zbyt losowy... Na chwilę obecną mam tylko 1 potrzebą karte do obrażen broni 1 i 2 ręcznych ... (na 3 poziomie już) ale gdzie perki zmniejszające wagę broni, umożliwiające produkcje lepszej broni mimo poziomu 15 na razie nie uświadczyłem, plany są perka/karty brak .... Trochę bez sensu ... 6/10
Przemyślenia własne z rozgrywki ... kurza stopa kto genialny wpadł na pomysł, żeby ... stimpak i antyrad ważyły po 1kg ... to jest lekka przesada, bez perka zmniejszającego wagę medykamentów może być naprawdę ciężko ... Z resztą gdzie logika stimpak 1kg, karabin myśliwski 3,5 kg ? Nonsens trochę ....
Gra zasługuje na mocną 6+/7 oceniam tylko bet testy. Hitem nie jest ale do crapiszczona jest jej bardzo daleko.
Oceny całości dokonam po premierze gry. jeśli lubisz zbieractwo, eksploracje, i szybką walkę (ja osobiście mam postać jak zawsze w fallout walczącą w zwarciu) polecam.
Zakupiłem w sumie aby pograć jak w singla więc głównie exploruje i bawię się świetnie.
W d... mam te wszystkie narzekania. Gra lata jak złoto w 1044p
i wygląda naprawdę ładnie. jest na czym oko zawiesić a lokacje mocno różnorodne.
Dałem całe 23 euro i jestem w pełni usatysfakcjonowany.
Zwiedzam dalej ;)
Niestety dla mnie Fallout skończył się na 2 części chociaż pamiętam czasy jak zagrywałem się w Tactisa - stare dobre czasy.
Na GOL'u ocena gry wynosi 2.7 według użytkowników i Metacritic jest tak samo, ciekawe :)
Gra będzie najwiekszym rozczarowaniem tego roku, skoro pierwsza ocena to 3/10 to musi byc naprawdę słabo
Jeszcze Agony było, ale na to czekał akurat tylko Hydro chyba :D
Fallout 76 sprzedaje się o 82% gorzej, niż Fallout 4.
A tak się własnie skończyła akcja w sklepie bo sklep nie chciał przyjąć zwrotu Fallout 76... chyba ludzie się nieźle wkurwili na tego crapa - a to mało powiedziane...
https://play4.uk/gamer-tore-down-the-store-because-he-couldnt-return-fallout-76-game-news-690
pojawiają się pierwsze recenzje. Jadą jak po łysej kobyle:
https://www.theguardian.com/games/2018/nov/19/fallout-76-review-playstation-xbox-pc
http://www.pushsquare.com/reviews/ps4/fallout_76
https://www.gamesradar.com/fallout-76-review/
Pierwszy raz w historii Bethesda może obejrzeć swoje dokonanie na MC ze średnią na poziomie 50-60, a liczę że będzie to 30-40 bo i tak widać że większość recenzentów robi wszystko aby podnieść wynik. Gdyby tę grę dostarczyło inne studio to byłaby tam średnia 15. Hallo, .....Todd pobudka :)
Z tego co czytam gra okazała się gniotem. Niestety miałem takie przeczucia już wtedy gdy pierwszy raz usłyszałem o tej grze. Czwórka już była dla mnie krokiem w tył, a Fallout jako mmo to zwyczajny skok na kasę i próba wyciśnięcia dodatkowej kasy z marki.
https://www.youtube.com/watch?v=rkkTyOymfaA
Genialna recenzja polecam oblukać :)
Gra powinna być nominowana do największego bubla w 2018 roku :)
Ja nie wiem jak można takie gówno kupić za 160-170 zł.
Za darmo bym tej gry nie chciał nawet zainstalować i musieli by mi chyba zapłacić żebym taki szit w ogóle chciał odpalić ;p Takie duże studio jak Bethesda a potrafi wypuścić taki zabugowany crap pod koniec 2018 ( który ma grafikę jak z 2010 r) to się w pale nie mieści. Strach pomyśleć jak zepsują Skyrima VI
Znalazłem łatkę dzięki której Fallout 76 będzie o niebo lepszy. Wystarczą dwa proste kroki:
- odinstaluj fallouta 76
- pobierz i zainstaluj plik z któregoś z poniższych linków:
https://store.steampowered.com/app/22490/Fallout_New_Vegas/
https://www.gog.com/game/fallout_new_vegas_ultimate_edition
Miłej zabawy;)
Biedna chłopina, broni jak tylko może. Poszukajcie w necie:
- Fallout 76 "ma duży potencjał". Były pracownik Obsidian broni gry Bethesdy. (chyba szuka pracy ten pan)
Jeżeli IGN daje grze AAA ocenę 5/10, a do tego ALEX 2/10 to już wiadomo, że gra nadaje się co najwyżej do marketowego kosza z ceną max. 20zł.
Coraz więcej zwrotów Fallouta 76. Ludzie żądają zwrotu pieniędzy. podziwiam tego pana, bo to samo zrobiłem w domu jak zobaczyłem za co dałem 200 zł. [link]
FallFallout 76 gdzie liczba to ilość bugów :)
Kompletna porażka...
Pomyśleć, że niedawno jeszcze broniłem trochę F4, które choć zawiodło mnie na całej linii, nie zasługuje moim zdaniem na takie potępienie, jakie je spotkało.
Ale Fallout 76 to już przegięcie po całości... :(
Ja daje 7.5/10 tej grze, ale nabyłem w cenie 40zł. Można to coś traktować jako rozwinięcie rozgrywki f4, taki fallout4 na wakacjach. Atomówki, czy przeciwnicy najeżdżający bazę to raczej nie problem , czy playerzy kradnący ekwipunek. Przeciwnicy bywają z początku zbyt prości, ale trafia się, że ghule 15leveli wyżej gonią długi kawałek drogi i zużyją kilka stimpaków, czy granatów. System kart - ciekawy, spoko, aczkolwiek wolałbym level up z otwierania zamków za ich otwieranie i żadnych dziwnych perków. Ewentualnie laboratorium i zabieg. Graficznie jest dużo lepiej ale głównie gdy jest światło. Jak nie ma światła to widać f4. Fabularnie to jest to co najgorsze z f4 - nie znoszę holotaśm i zarządzania ekwipunkiem przy okazji z pipboya. Bardziej jest to piaskownica, gdzie olać można fabułę, choć bywają niezłe pomysły jak się wsłucha. Jedzenie i picie - to coś czego brakowało w f4 właściwie - w f4 jedzenie mi się marnowało z nadmiaru stimpacków. Głupie trochę, a może fajne - levele broni - nie wiem co o tym powiedzieć. Podsumowująć fallouta - rusta bym nie zagrał, a f76 to taki chillout przyjemne wprowadzenie dosyć być może do czegoś powstającego. Do 80zł byłoby ok.
Po przegraniu 200+ godzin oceniam grę ponownie. Dla każdego fana Fallouta jest to pozycja nie do opuszczenia.
Nowi gracze mogą mieć mętlik w głowie po 50-tym poziomie, ponieważ później rozwój postaci się blokuje i musimy rozdysponować punkty które zdobyliśmy do tej pory w określony build postaci. Później zdobywamy ich więcej i dzielimy na różne buildy, które możemy wybierać w swojej bazie.
Z początku mnie to wkurzało, teraz wydaje się bardzo spoko opcją, bo możemy pograć różnymi opcjami. Postęp jest przez to o tyle fajny, że nie napotkamy zbyt łatwych ani zbyt trudnych przeciwników. Jeśli przeciwnicy są zbyt trudni po 50 poziomie to znaczy, że zrobiłeś coś źle przy wydawaniu punktów.
Grind w tej grze istnieje, ale jest dość fajny. Można grać nie wydając grosza, a i tak nie będziemy odstawać od innych. Jeśli chcecie mieć bazę (CAMP) ładniejszą od innych, to wtedy możecie sypnąć grosza Bethesdzie.
Grind opiera się głównie na zdobywaniu planów (czyli rzeczy do craftingu) i jest to akurat zaleta tej gry. Często odwiedzam domy innych graczy, by sprawdzić, czy nie sprzedają planu (którego akurat nie mam) po atrakcyjnej cenie. Często daję plany które już znam nowym graczom. Albo wystawiam je za niewielką cenę w swoim obozie, bo ktoś już mi pomógł w ten sposób.
Przepustki sezonowe są o tyle fajne, że możemy zdobyć większość rzeczy nie płacąc, a po prostu grając i zdobywając punkty.
Interakcja między graczami ogranicza się do prostych gestów, ale podobno istnieje też tryb PVP, z którego nie korzystałem. Mimo wszystko wykonywanie wspólnych zadań działa jak należy i rzadko spotyka się osoby, które potrafią zawalić wspólną misję.
Gra premiuje rozgrywkę z drużyną znajomych (są odpowiednie perki, buildy i nagrody), ale można dołączyć do randomów albo grać całkiem samemu.
Jeśli chodzi o zadania, to większość jest kiepska i stworzona do powtarzania. Wyjątkiem jest wątek Bractwa Stali (którego nie można powtórzyć) oraz Enklawy (która wysyła nas na powtarzalne misje po ukończeniu głównego wątku).
Czyli tak czy siak będziemy skazani na innych graczy, a więc brak modów ktore są największą zaletą gier Bethesdy i znając zycie pewnie dowalą mikropłatnościxd ta to bedzie hit
szczerze mówiąc nie wróży to dobrze ot kolejna gra typu survival jakich ostatnio dziesiątki wychodzi.... a miałem nadzieje na dobrą kampanie dla jednego gracza ewentualnie kooperacje, tak oto Bethesda doprowadza fallouta do upadku
Wow szaleństwo, będzie można zrobić minkę do zdjęcia. Yey...... Niech se to w duu.. wsadzą.
Nie widze tego Fallouta , wole stać z boku i obserwować co z tego wyjdzie. Szkoda tylko tej marki , żeby jeszcze z niej robić jakieś mmo naprawdę nie mam ochoty tego komentować..
https://www.youtube.com/watch?v=Iw_rcuuZ3I8 Nowy gameplay
Mocne meh, Fallout 4 z dodanym trybem multi. Lubiłem Fallouta 4, ale tutaj to chyba przesada.
Zapowiada się jeszcze gorszy gniot niż Fallout 4.
Tego już nawet Falloutem nie można nazwać.
Fallout skończył się na New Vegas (a niektórzy pójdą nawet dalej i stwierdzą, że na części drugiej, ewentualnie Tactics). Online? Nie, dziękuję. To już wolę wrócić do Wasteland 2 DC.
Chcieliście nowego Fallouta - macie nowego Fallouta! Ciekawe jakie będą Wasze miny po premierze.
Czemu piszecie, że nie będzie misji single player? Z tego co słyszałem podczas oglądania filmu nagranego na targach, misje dla pojedynczego gracza będzie zapewniać, przynajmniej na początku
spoiler start
Overseer naszej macierzystej krypty, która jest jakąś Sztuczną Inteligencją.
spoiler stop
Postaram się później znaleźć odpowiedni link. No i jeszcze jedna bardzo kontrowersyjna moim zdaniem sprawa:
spoiler start
Używanie broni atomowej przez graczy? przeciwko innym graczom? Co się dzieje w głowach tych ludzi że wprowadzają w grze takie rzeczy? :(
spoiler stop
CHCIAŁBYM, żeby F76 okazał się fajną grą, ale po tym, jak rozczarowało mnie TES: Online, jestem bardzo sceptyczny.
Czarno to widzę. Fallout 4 już był co najwyżej dobry, a że Bethesda ma tendencję spadkową jakości "swoich" Falloutów, to spodziewam się gry maksymalnie przeciętnej.
Bardzo dobrze, że coś takiego powstanie Becia dostanie lanie w postaci niskiej sprzedaży i ostrej krytyki i będą wiedzieli czego NIE WOLNO robić z TES6 (chociaż wyciąganie wniosków zazwyczaj idzie im stosunkowo wolno) ;) .
W tym wszystkim szkoda tylko marki fallouta.
Konsumuj te kupę i powiedź smacznego w oczekiwaniu na wymiota następnego.....
oto jak spartaczyć ciekawy pomysł
Ta gra jest tak słaba że gdyby nie nazwa gry fallout to można by było z miejsca wybrać największą malinę tego roku. W tej grze wszystko jest złe jak te tory i pociąg ;) Dodatkowo wygląda paskudnie, przez 3 godziny jesteś w stanie wykryć z 10 bugów ;) o takich rzeczach jak lewitacja czy przechodzenie przez ściany to nawet nie wspominam. Jak jakiś recenzent tej grze wystawi więcej niż 4/10 to możecie przestać brać na poważnie jego recenzje. Ja dodatkowo uważam że jest to gra skierowana do kogoś kto lubi gry darmowe MMO z nastawieniem na darmowe czyli bez wielkich oczekiwań. Obraz nędzy i rozpaczy zapewnia widok 10 różnych stworków od mrówek po komary i zombie które jednocześnie chcą zabić cię bo przyszedłeś zabrać butelkę.
Gra za to błyszczy w kategorii P - w tej kategorii to nawet 9.5, a nawet 10/10
P - gry które z założenia powstały aby być parodiami, gdzie wszystko jest bez sensu, dodatkowo bugi to normalna kolej rzeczy, a bezsens goni bezsens.
Nie wracam, widziałem i tak za dużo, ta gra jest prosta jak budowa cepa z każdym etapem jest dokładnie taka sama tylko więcej komarów ;)
Kurcze z miesiąc temu postanowiłem wrócić do Fallouta 4(trzecie podejscie bo za pierwszym pewnie grałem ze 150 godzin).I te moje trzecie podejscie było identyczne jak drugie....pograłem z 1,5 godziny i odinstalowałem grę.Po prostu po pierwszym przejsciu gra cholernie nudzi i nie daje Fun-u.Obecie F76 fo F4+płatne DLC+ online MMO z pierdylionem bugów itp...
A ograniczenie FPS-ow(W OSTATNIEJ CHWILI!!!!!!!) pokazuje ,że Bethesda tak naprawdę nie ukonczyła(przynajmnie dla mnie) tej gry,żeby ją już wydać
Tak naprawdę to teraz F76 wszedł w fazę Beta
Jakis absurd!!!
Praktycznie caly content PVE jest niemilosiernie nudny i jałowy, a sama gra pozbawiona jakiegokolwiek sensownego endgameu. Pomysl na wykastrowanie praktycznie wszystkich elementow PVP w grze tego typu i osadzonej w tak fantastycznym ku temu swiecie to szczyt kretynizmu.
Tą grę mogą uratować moderzy albo skończy jak Evolve..stawiam na to drugie..ale człowiek z kropką na czole oraz jego kompan z ADHD polecają tego fallouta..
Ja poczekam az bedzie free to play. Pewnie nie pozniej niz pol roku.
To coś jest bardziej zabugowane niż Fallout 3, NV i 4 razem wzięte. Wrogom brakuje kilku klatek animacji, wchodzą w podłoże i pływają jak amfibia zadając obrażenia, obiekty ładują się z kilkunastosekundowym opóźnieniem, dalszy plan jest rozmyty i wygląda jak namalowany akwarelami przez pięcioletnie dziecko. A do tego optymalizacja silnika jest na tak żenującym poziomie, że gra sama z siebie potrafi się zawiesić podczas ładowania lokacji. Jak ktokolwiek trzeźwo myślący, mógł dopuścić taki bubel do sprzedaży? JAK K*RWA
Najbardziej przeraża mnie to że nie powiem jacy, ale You Tuberzy mający się za największych fanów Fallouta od 1 części właśnie, idą za Falloutem 76 i grzeją w niego ostro. Ci co uważają się za mega wyjadaczy post-apo i rpg. Gra w pewnym sensie sukces odniesie i przekabaci starych wyjadaczy. Todd Howard umie jak Lord Vader przeciągnąć na ciemną strone mocy :D
Już wiem dlaczego najnowszy Mission: Impossible nazywał się Fallout
Niestety nawet Tom Cruise nie uratował tej gry
Widziałem trochę materiałów na youtube. Spartaczone jest tu wszystko praktycznie. Tony błędów i ciągłe rozłączanie z serwerem. Nie wiem jak oni mogą żądać za to pieniędzy jakichkolwiek. Ta gra to idealny materiał na "Zagrajmy w Crapa" dla pewnego znanego youtubera :D wyjdzie z tego niejeden odcinek ;)
No okej wiemy że Fallout76 się nie udał, natomiast You Tuberzy mający się za samozwańczych fanów post-apo i całej serii Fallout, nawalają w niego ostro. O co kaman?????? Chcą na pewno zwrucić na siebię uwagę i dostać więcej lajków, odemnie już żadnego nie dostaną, Ciemna strona mocy Todda Howarda zadziałała i ich przekabaciła to przykre.
To chyba rekord świata guinessa. 9 dni po premierze gra kosztuje prawie 50% taniej. Ciekawe jakie miny mają ci co kasę utopili.
Ciekawe jaki będzie kolejny Fallout. Może w końcu 5 albo nie wiem 23,55,83,11,138,216 krypt jest cała masa.
Dlaczego w rozdziale "Fabuła" nie ma ani słowa o fabule?
Skyrim 6 to może kupie dopiero po super recenzjach( o ile takie będą) bo jak widać Bethesda potrafi wydawać niedokończone gry z okropną przedpotopową grafiką w pełnej cenie jak ten szrot Fallout 76 :)
Polecam Assassin's Creed Odyssey bo to jest najlepsza gra w jaką grałem w ostatnich latach na PC.Piękna grafika i otwarty świat a na koszmarze gra jest mega trudna :)
Tak się gra w Fallouta
youtube.com/watch?v=ngL1B0BemF4
Nie wiem, ja cały czas mam wrażenie, że to jest eskperyment społeczny :D Betha robiła przez lata wiele błędów ale...aż takich? To się w głowie nie mieści :D
To aż niesamowite mieć taką markę w rękach i ją tak gwałcić i mieć totalnie zerowe pojęcie jak się powinno robić Fallouty jeśli oni myślą że sama marka na nich zarobi to się bardzo mylą i może tak być że firma może upaść bo jeśli tak dalej pójdzie to oni zginą klepią ciągle to samo pod jeden szablon oklepaną strzelanke udajacą erpega robiącego z gracza debila.
W X-komie już po 85zł chodzi.
Myślałem, że ta gra uzyska rekord świata i w 3 miesiące stanieje o 50%. Tymczasem przeszła moje najśmielsze oczekiwania i staniała o prawie 2/3 w nieco ponad miesiąc.
W tym tempie ta gra będzie F2P do Wielkanocy najpóźniej.
Aby wiecej takich gier to moze szympansy wreszczie sie obudza z tego snu i przestana pompowac ciezki hajs w developerke syfu. Tylko w tej sposob moze sie tu cos realnie zmienic, a gry ponownie zaczna byc projektowane przez graczy dla graczy a nie przez biznes dla idiotow.
Bardzo przeciętna gra. Ani jakaś wybitna, ani też nie najgorsza. 5/10 to moja ocena.
Grał w Fallouta 76 przez 900 godzin. Dostał bana za posiadanie zbyt wielu sztuk amunicji
Czyżby Soul?
Najgorsze to że ludzie dający tej grze oceny 9-10 to wiadomo że na 100% gimnazjum albo tak max gracze do 22 roku życia. Którzy na 99% nie mieli w rękach Fallouta 1,2,3, Vegas. Ja myślałem że to Fallout 3 był słabą częścią, ale teraz mam go za arcydzieło i najlepszego Fallouta Bethesdy. Tam świat jest po tej wojnie nuklearnej a tu wszystko takie słodkie i uroczo kolorowe.
Zachwycony graniem w F3,F4 pokusiłem się na F76 . I na tym koniec, dalej same rozczarowania. Gra nie tania 230zł wymaga internetu OK jako multiplajer jest wymagany. Niestety dalej następują dalsze rozczarowania co miesięczne opłaty konta na wysokości 30zł. Gram 6 miesięcy czyli do 230zł za grę dochodzi na razie 180zł i będzie to rosło w miarę grania. Tak kosztownej gry jeszcze nie miałem. A teraz trochę aspektów technicznych. Serwer gry średnio raz na dobę jest restartowany zapowiedzią o pracach konserwacyjnych albo i bez uprzedzenia. Na początku myślałem że tracę stabilność połączenia u internetowego dostawcy. Ale po założeniu równolegle laptopa puszczając pingi do kilku punktów w świecie (Sidney,Chicago,Berlin, Warszawa) okazało się że w momencie komunikatu (połączenie z serwerem zostało wyłączone) nie było żadnych zburzeń w sieci. Tak samo z komunikatami (za 20min nastąpią prace konserwacyjne w tym świecie. Zaloguj się do innego świata) jest to chore, zbieram śmieci i złom przez dwa dni, następnie zajmuję warsztat stawiając w mim maszyny wydobywcze, zasilanie i uzbrojenie na maksa by warsztat mógł samodzielnie się bronić a tu d**a muszę wszystko zostawić stracić zainwestowane materiały i przelogować się do innego świata. I znów zabawa zaczyna się od początku czyli zbierania śmieci. Bethesda powinna wypłacać odszkodowania za takie numery w postaci zwrotu kapsli albo materiałów utraconych. Z dalszych ciekawostek to wybudowałem sobie własnego CAMP-a swoje zaciszne miejsce do odpoczynku oczywiście uzbrojone, drzwi zabezpieczone zamkami 3-poziomu. Siedzę na sofie patrzę a tam mi do CAMP-a przez okno wskakuje jeden,drugi,trzeci gracz cała drużyna na szczęście nie robią szkód. Okazuje się że niektóre okna nie stanowią przeszkody dla graczy. No i w CAMP-ie mam jak na dworcu centralnym. Jeszcze lepszy numer, stoję i patrzę na drzwi z zamkiem 3-poziomu a drzwi się same otwierają i wpada do mnie kretoszczur z umiejętnością otwierania zamków 3-go poziomu. Tyle na dzisiaj.
Idę zbierać śmieci przed kolejnym restartem serwerów, może tym razem uda się dłużej pograć.
Jak myslicie sporo bedzie npc z ktorymi bedzie mozna porozmawiac ?
Ja już też nastukałem amo 5mm do gatlinga , ale 16k już nieaktualne bo teraz już mam 19k amo 5mm
Postanowiłem dać szanse grze w opcji XBOX GamePass na PC.
Niestety mimo sentymentu do FoNV oraz FoIV po ograniu ponad 100 godzin nie widzę sensu by wracać do tej produkcji.
MINUSY
- nadal masa bugów, które potrafią mega irytować / przykład: pod koniec walki z world bossem wywala z serwera, przez co traci się szanse na "loot" / zbagowane questy co uniemożkiwia ich ukończenie i brak narzędzia w grze do zgłaszania błędów...
- gra nastawiona na graczy opłacających abonament /1'st/ powód: jest masa rzeczy do zbierania a ograniczenia w kontenerze czy postaci szybko zaczynają frustrować. Nawet zmieniając perki pod kątem utrzymania max wagi inwentarza, przerabiania wszystkiego na pakiety, sprzedawanie nadmiaru przedmiotów jak tyko pojawia się możliwość u sprzedawców (to też jest ograniczone czasowo reset na 24h do 1500 kapski podobnie z legendarnymi itemami). Abonament daje: nieograniczony kontener na śmieci oraz możliwość bezpiecznego przerzucania przedmiotów w prywatnym świecie... grając bez niego trzeba mieć kolegów co dla niektórych jest barierą.
- brak ENDGAME.
PLUSY:
tak jakby FoIV
Jeśli ktoś ma opłacany GamePass to można spróbować (jeśli będzie szczęśliwcem któremu uda się odpalić grę;) ale na dłuższe granie bez abonamentu, który jest prze drogi nie widzę najmniejszego sensu.
Jest sporo lepszych gier do ogrywania w tym czasie.
Chwała Atomowi, każdego kto gra w f76 zapraszamy na discorda gdzie wielbimy atom, pomagamy sobie i tworzymy najlepszy roleplay w Apallachii [link]
Dziś sobie zainstalowałem a tu taka niespodzianka, coś jak w kasynem w GTA 5. Durny przepis.
Nie można było tak w dniu premiery? Na dzień dzisiejszy gierka jest świetna, aczkolwiek nie jest pozbawiona wad!
Uroczyście ogłaszam, że knuję coś niedobrego...
Drodzy państwo ! Otwieram debatę!
Mam nadzieję że nie będzie kosztować fortuny, a jeśli będzie to żeby cena odzwierciedlała jakość gry pod każdym punktem. Dziś jakoś gry mnie nie powalają jak kiedyś, nawet jeśli grafika jest kosmiczna, to i tak brak tego czegoś tym wszystkim produkcją.
Jestem sceptyczny, co do tego pomysłu Bethesdy, ale również ciekawy.
Ciekawy jak ten silnik sprawdzi się w grze online.
Kolejna sprawa to premiera, jeśli plotki się sprawdzą i dostaniemy F76 w to lato, to ciężko będzie przejść obok tego obojętnie, biorąc pod uwagę sezon ogórkowy.
W innym przypadku raczej się nie zainteresuje, albo kiedyś tam najwyżej.
Co ja bym dał by zrobili tego Falouta z widokiem z góry jak w 2cz. + podobna fabuła ! ehh F2 to był prawdziwy fallout
nic na to nie poradzisz tak dzis wyglada swiat gier niedlugo wszystko bedzie online
Info z E3
• wszystko wskazuje na to, że jest SINGIEL;
• Wirginia Zachodnia miejscem akcji;
• prequel do wszystkich części;
• świat 4-krotnie większy niż świat Fallouta 4!
Nie ma co psioczyć bo fallout świetnie nadaje się pod coopa i od 3 części mocno mi tego zawsze brakowało. Mam nadzieje że tego nie zjebią i świat nie będzie wydmuszka jak od ubi. Czekam mooocno
Załamiecie się gdy zobaczycie ten wywiad z Howardem:
https://www.youtube.com/watch?v=CbJ9X496oeY&t=363s
System VATS ma być, ale w czasie rzeczywistym, czyli moim zdaniem nikt go nie będzie używał. Howard mówi że to dla graczy którzy mają problem z celowaniem.... o.O
Ale teraz słuchajcie co do fabuły, misji itp. - nie będzie NPC-ów! Misje mają co najwyżej dawać roboty, a poza tym jedynymi postaciami w grze mają być żywi ludzie. Nawet sprzedawcą amunicji/broni nie ma być NPC tylko żywy gracz (już to widzę).
To naprawdę będzie niemal 100% Rust lub inny survival tego typu.
Liczę że to tylko eksperyment/spin off w świecie Fallouta i wrócą do starej formuły postapo RPG. Ewentualnie należy bardziej docenić Wasteland i czekać na część trzecią.
Czyli to taki PUBG w świecie fallout. Szkoda troche bo fallout bez fabuły to nie bedzie to samo. Problem będzie w tym że jak się gra będzie utrzymywać z mikrotransakcji to na kolejnego normalnego fallouta możemy czekać latami.
O kur.. ale się porobiło
Serio nie będzie żadnej fabuły dla pojedynczego gracza? Przyznam, że jestem trochę zawiedziony. Jak widać studio zmierza ku nowym trendom..
A tam gadanie, gry jeszcze nie ma ale zaleją falą hejtu, wiem że ten fallout staje się coraz bardziej mnie falloutowy, ale poczekajmy, bo może wyjść coś naprawdę dobrego
Gralem w 1ke, 2ke i koncze 4ke. Faktycznie fabula to nie jest mocna strona Bethesdy, tak jak i w sumie pusty ale duzy swiat F4. Nie bede wypowiadal sie co nalezaloby zmienic itd, ale formula ktora przyjmuje pomalu tworca, w ktorej nie zmienia silnika na lepszy i nie stara sie aby gra byla w kazdym szczegole przynajmniej dobra nie przemawia do mnie. Kazdy chce zarobic, to jest fakt, co nie znaczy ze dla nas graczy ma to oznaczac uwstecznianie i stagnacje w rozwoju tytulu jak i calej branzy. Poczekam az ludzie kupia, pograja, wystawia oceny i wtedy sie zastanowie nad nabyciem.
Prędzej taki DLC do F4, albo F4.5;/
Ale może coś z tego przynajmniej przeciętnego będzie
Bethesda cos ty odstawila ? Lahahahahaha
Chyba tylko debile kupia niedorobionego moda za 50 baksow .
https://www.youtube.com/watch?v=GTKYZE8A2Sk
Moze dla niektorych dobra wiadomoscia bedzie obecnosc czegos w rodzaju trybu pvp dzieki ktoremu powroci sens zakradania sie i polowania na innych graczy. :) Wszystko za sprawa stacji radiowej Hunter/Hunted. Kazdy kto wybierze ja w pip boyu dostaje losowo przypisany cel do zlikwidowania wsrod reszty nasluchujacych graczy. Oczywiscie jednoczesnie my rowniez stajemy sie oflagowani dla kogos innego (niekoniecznie dla naszego celu).
Pomóżmy chłopakowi niech sobie z nami popyka ;-) przynajmniej ładnie poprosił .
spoiler start
www.zrzutka.pl/622add
spoiler stop
czuje że tytuł się bardzo bardzo słabo sprzeda nie dość że gra nie jest nawet średnia to ma premierę nie długo po rdr 2 do tego w listopadzie ma wejść beta Red Dead Online
Zamiast wydać kolejną normalną część to oni jakieś multiplayerowe nudziarstwo,brak pomysłów czy co.
Zgadzam sie Bethesda sie kompromituje, tylko czekac na ES VI podczas wojny światowej albo w kosmosie...intro byłoby pewnie jak łajką grasz
Dziś jest open beta PC ?
Była już próba stworzenia Falloutowego Multiplayer i została zawieszona za pewne nie bez przyczyny. To nie jest gra multi. Gra osadzona może być w uniwersum Fallouta jak najbardziej ale nie powinna nosić jego nazwy. To powinien być inny produkt z inną nazwą by nie psuć renomy gry
Mi się podoba ten pomysł z kartami do skilli. Jak dla mnie to świetne wyjście żeby wprowadzić różnorodność. Pomyślcie co by było gdyby to było na zasadzie perkow jak w f4. Wszyscy mieliby jeden op build i tyle. A tak trzeba kombinować i to jest fajne ;)
Grałem (solo) wczoraj (3 godz.) w betę na PC i bawiłem się świetnie. Pomijam fakt re-downloadingu i kilku mniejszych błędów w samej grze, bo to przecież beta. Nie rozumiem tego hejtu i płaczu- tym bardziej, że jako fan uniwersum post-apo zagrywałem się w 3 pierwsze części Fallouta i nie miałem problemów z przejściem na nową formułę w stylu MMO. Fakt jest wiele niewiadomych jeśli chodzi o przyszłość tej gry, ale jak na pierwsze wrażenia z bety- jest obiecująco-dobrze.
Zazwyczaj staram się nie nakręcać negatywnie względem żadnej gry, w którą sam nie zagrałem, a już zwłaszcza nie należę do osób, które prowadzą krucjatę przeciw konkretnym firmom, tak jak np. niektórzy nienawidzą właśnie Bethesdy, bo "zepsuła markę Fallout", ale tym razem muszę przyznać, że robiąc tę grę Bethesda udowadania, że zupełnie nie ma pojęcia z czego bierze się popularność i sukces ich gier.
MODY. To dzięki nim F3 czy Oblivion mimo kilkunastu lat na karku nadal żyją. Nie dzięki kunsztowi deweloperów Bethesdy. MODY, Bethesda, MODY!
A sama gra pewnie skończy jak TES:O i za dwa, trzy lata każdy będzie mógł za darmoszkę przetestować. Zrobić w dzisiejszych czasach płatne MMO, które odniesie sukces kasowy to nie jest łatwa sztuka. O ile w ogóle jeszcze możliwa.
Też nie czaje skąd się bierze taka niczym nieuzasadniona nienawiść do tej gry. Gra się całkiem przyjemnie i tytuł ma potencjał żeby spędzić w nim długie godziny.
Grało się fajnie, ale blur wypalił mi oczy i usunąłem grę po 2h. Na nic zdały się tipy z reddit. U mnie nie działały.
Przykro mi było grając w wersję bety. Nie liczę na duże zmiany do czasu premiery. Szkoda, że Bethesda idzie w zaparte, nie "słucha" graczy a żyje w swoim świecie uwielbienia. No nic, będą zbierać zęby, bo konkurenta mają potężnego i wątpię żeby było sporo osób chętnych na F76 online, mając na względzie zbliżającą się premierę rdr2 online, mimo że to dwa inne swiatym
Ciekawa jest jedna sprawa.
Ilekroć na forum GOL'a pojawiają się jakieś watki związane z F76 ,od razu zjawiają się mistrzowie krytykujące grę i grających w nią ludzi.Te mistrze w grę nie zagrali i zapewne nie zagrają, a już widzą ,że gra słaba.Jasnowidze? Nie tam.Na jasnowidza to trzeba mieć papiery :) Ci mają papierki...ale na głupotę.Nie dlatego,że krytykują, do tego każdy prawo ma.Ale krytykować trzeba umieć i trzeba umieć to uzasadnić.
A Ja Wam powiem szamani internetu piszący z domowego zacisza i uważający się za bossów i fachowców świata gier....
F76 za jakiś czas stanie się dla świata gier mmo tym czym teraz jest WoW.Czy chcecie czy nie, kupi tą grę miliony osób. I te miliony będą się świetnie bawić.A Wy? Wy dalej będziecie pisać żale, bóle i inne głupoty w internecie...Powtarzam w internecie ..O szamani i fachowcy ;) A Ja? Ja założe kiedyś wątek o F76.Pełen faktów, pomocnych rad i innych spraw związanych z grą.I będę się bawił świetnie, także czytając Wasze "fachowe wywody pełne rzetelnych informacji". Miłego bólu tyłka życzę ;)
Oglądam Twitcha i po za chodzeniem, przeszukiwaniem i strzelaniem nic innego nie widzę. Chwilowo na jakiś czas z kupnem się wstrzymuje, bo nie wiem co myśleć o grze. Czekam za jakimiś recenzjami konkretnymi i co najważniejsze jak wygląda ending w grze. Ktoś wie ? :D
Niestety nie cała godzina z grą i już mnie rozgrywka rozczarowała bugiem. Nie mogę wykonać misji, bo wróg postanowił zapaść się pod ziemię i nie chce wyjść :D
Pany i panewki da się w to grać w pojedynkę ?
Spędziłem prawie 1tyś h w Fallout 4. Dużo bawiłem się modami, zbudowałem wiele osad etc. i głównie dlatego myślę o F76.
Jeżeli ktoś ma jakieś refleksje i wskazówki to będę wdzięczny a tym co czytali recenzje albo w F4 grali 15 minut z wielokąta steam za 5pln dedykuję ten wers kawałka 2paca
"Y'all can kiss my ass and suck my dick
And my uncle Tommy's balls
Fuck Y'all
Punks, punks, punks, punks, punks"
Czy są w świecie gry książki dodające dodatkowe niezależne od systemu kart profity? Np. "Opowieści handlarza" lub "Spluwy i kulki" ?
Bedzie klapa po calej lini AC odysey wyszło na dobre pojscie w strone rpg choc Rpg to bym tego jeszcze nie nazwał. eksperyment batchedy ciemno widze
ta gra miała słabe oceny przed premiera, a po niej to już szambo ... :D
Gra na swój sposób potrafi wciągnąć mimo ze byłem sceptycznie nastawiony. Najbardziej obawiałem się eksploracji, zbierania itp. i ze solowy gracz nie znajdzie tutaj miejsca dla siebie. Myliłem się, ale w obecnym stanie gry... ilości bugów, które spotykam na każdym kroku. Rozpoczynasz zadania aby po 20-30 minutach się dowiedzieć ze go nie ukończysz, bo przeciwnik zapadł się pod ziemie do zabicia.
Szczególnie przy potyczkach z przeciwnikami, którzy potrafią dostać dziwnych warpów, stanąć w miejscu, a momentalnie biegają jak by byli zlagowani albo upośledzeni to aż odechciewa się grać. Do tego nagłe spadki z 60fps do nawet 30 w miejscach gdzie nawet mój sprzęt nie powinien tego typu problemów mieć.
Po za tym w obecnym świecie nie widzę jakiegokolwiek sensu budowania bazy chyba ze na wyższych levelach, ilości zdobytych schematów zbudowanie swoich czterech ścian jest już konieczne.
Gra ma potencjał, ze względu na zbudowany świat ale w obecnym stanie lepiej poczekać z rok zakupem do momentu najlepiej gdy zaczną pojawiać się mody.
Także wracam do AC Oddysey i czekam na RDR Online :D
Jeśli chcecie zaoszczędzić pieniądze, nie kupujcie Fallout 76 Ciężko mi przypomnieć kiedy ostatnio jakakolwiek gra wzbudzała we mnie tyle negatywnych emocji, momentalnie za absurdy. Pierwsze 3-5h w grze były ciekawe, przymykałem oko na bugi, ale na obecnym etapie mam dość tej gry. Coś czuje ze na obecnym silniku nie łatwo będzie im przywrócić tą grę do działającego stanu, a tym bardziej nie widzę jak mają zamiar rozwijać tą grę w przyszłości. Pierwsza gra przy której żałuje wydanych na nią pieniędzy, a pomyśleć ze za rok dostałbym Ją znacznie taniej i w lepszym stanie.
2.
3.
youtube.com/watch?v=IDoshiqDeKs
Betezda mimo wysokiej sprzedaży jest niezadowolona z wyniku i z tego powodu niedługo produkt znajdzie się na steamie.
No pojawiają się pierwsze recenzje. Na razie mamy jedną reklamową co pojawiła się w godzinę po premierze (sic!) i jest pozytywna, oraz trzy z dzisiaj. Jedna skrajnie negatywna 3/10, dwie mieszane (5/10 i 6,5/10).
Zalety - świetny świat
Wady - nuda i bugi, bugi, bugi i jeszcze trochę bugów.
Jednemu z recenzentów podobała się gra, tylko stwierdził, że oceny wyższej dać nie może bo tak zbugowanej gry AAA to jeszcze nie widział.
No więc mamy pierwsze recenzje i poza jedną podejrzaną reklamową z kilku godzin po premierze wszystkie są raczej w miarę zgodne i wahają się pomiędzy 3 a 6,5. Tak więc jak widać nawet strach przed rozgniewaniem tak dużego wydawcy nie jest w stanie zmusić recenzentów do wystawienia pozytywnych ocen.
Jednak co ciekawe brakuje wciąż recenzji z największych serwisów, widać ci mają więcej do stracenia i chcą dać beci szansę na wypuszczenie patcha i połatanie najgorszych wpadek. W końcu nie od dzisiaj wiadomo, że taki IGN w ocenie skupia się głównie na stanie technicznym i tym czy gra potrafi dostarczyć dobrej zabawy na 10h. Nie raz widać było, że oryginalność czy jakość choćby narracji są tam drugorzędne i mają szczątkowy wpływ na ocenę. Stąd tak kontrowersyjne oceny Preya czy F4. Stąd jeżeli becia szybko nie rozwiąże problemów nie ma co liczyć nawet na pozytywny odbiór u recenzentów normalnie ją wspierających.
Pare slow od siebie:
Jako miłośnik serii fallouta do tej odsłony podchodziłem bardzo sceptycznie. Po parunastu godzinach stwierdzam:
- świat nie jest tak ogromny jak go opisują, domostwa czy farmy można odwiedzić raz i tyle. Pozostają "wydarzenia" ktorych jest troche, ale szybko sie nudza. Najwiekszym atutem jest odkrywanie nowych lokacji i to daje frajde...tylko co bedzie jak po jakims czasie odkryje sie wszystko? Platne DLC z paroma dodatkowymi domkami do zwiedzenia?
- nie wiem co za idiota bo inaczej nie mozna go nazwac wymyslil zeby obraz na ekranie byl rozmyty. Dolna i gorna czesc obrazu jest rozmyta. Przesuwajac obraz do centralnej czesci powoduje to wyostrzenie. Efekt tego taki ze po 2 godzinach oczy bolą jak licho bo probuja dostosowac sie do warunkow. Cale szczescie w sieci sa juz linijki do konfiguracji wersji PC ktore to usuwaja. Tylko co maja powiedziec biedni posiadacze konsol?
-Ilosc zbugowanych questow jest ogromna. Sa one mierne ale jakies sa i dobrze dzieki czemu zawsze to popycha gracza do kontynuacji. Raz boss supermutant siedzial na dachu gdzie nie ma dostepu, innym razem pikietujacy ktorych trzeba znalezc zapadli sie pod ziemie. To tego dosc czeste "rozlaczania z serwerem".
-Wlasciwie to trudno to nazwac multi. Gram solo, nie musze sie ogladac za nikim i nadaje sobie wlasny rytm. Multi moze jest potrzebne do jakiegos wydarzenia a to i tak na sile.
-Sa nowi przeciwnicy i to cieszy. Tacy naprawde wypasioni sprawiaja klopot, wbrew temu co czytalem. Przed latajacym stworem na 50lvl musialem uciekac naprawde spora czesc mapy.
-Sporo nowych utworów muzycznych w radiu. Sprawia to frajde dla ucha i oddech normalnosci w odniesieniu do czasów DJ Małp i raperów co to recytują wierszyki jakie to zycie jest do dupy w niewybrednym słownictwie.
Fallout 76 jest specificzny, mozna narzekac ale dla tej odrobiny nowosci i mozliwosci odkrywania dla milosnika serii warto jednak zagrac.
W koncu ile mozna ogrywac Fallouta 3/NV? Jak sie znudzi zawsze mozna pchnac konto i po sprawie.
Apropos materiały tvgry. Troche mineliście się z prawdą mówiąc że nasze budowle znikają i cały czas trzeba je stawiać na nowo. Tyczy się to jedynie warsztatów które każdy gracz może przejść i są pod jego kontrola do końca jego pobytu na serwerze lub do chwili przejęcia przez kogoś innego. Natomiast to o czym mowiliscie czyli jakby baza gracza owszem po rozlaczeniu znika, jednak gdy logujemy się na serwer wszystko wraca na swoje miejsce. Wyjątkiem jest sytuacja gdy łączymy się z serwerem na którym ktoś już postawił bazę w tym samym miejscu co my. Wówczas musimy rozstawic ja w innym miejscu jednak nic nie tracimy bo wszystko jest w magazynie.
No więc od ostatniej recenzji przegrałem cały dzień, od godziny 10 rano do 2 rano następnego dnia, między czasie był Mc'donalds :D i co mogę powiedzieć jako wieloletni fan serii. Z początkowej oceny 7/10 daję 6.5 i myślę że to zasłużona ocena Fallouta 76. Grę kupiłem nówke na ps4 za darmo jeszcze mi dopłacali 50 zł :D. Ponieważ u mnie w mieście jest Arena Gry i oddałem na wymianę parę gier na ps3 i dwie na ps4 żeby mieć taniej i koszty mi się jeszcze zwróciły. To dobra gra ale nie bardzo dobra albo rewelacyjna, fajnie zabija nudę ale czasem zabija tą nudą więc trzeba ją dawkować. Trafiłem nawet na śmiesznego pozytywnego trola co skakał wokół innych graczy z wiatrówką a jak była walka to chował wszystko i skakał na wrogów hahaha super trolek/trolica nie wiem :D. z Rpg to ma tyle wspólnego co Rihanna i Iron Maiden ale gra nie jest gniotem. 6.5 gra po prostu dobra ale nic więcej. Trochę żałuję pozbycia się tylu gier za jedną 250 zł wartą, nie powinna kosztować aż tyle gdzieś nie wiem z 80 zł. Bo gra wygląda jak mod do Fallouta 4. Tak jak mówię bez rewelacji jako wieloletni fan Fallouta tak oceniam ale żle nie jest.
Prawie nigdy tego nie robię, czyli nie zmieniam oceny parę razy ale kolejne godziny gry nuda wieje coraz mocniej, i z oceny jaką dawałem na samym początku po zakupie i paru godzinach -7/10 muszę dać 6/10.
Ciągle gram próbując znaleść jakieś zalety ale nic niestety z tego. Nawet w słabych tytułach szukam jakiś zalet. Poza na serio piękną muzyką i fajnym światem nic powyżej oceny 6/10. Nie polecam Fallouta 76 narkomanom ponieważ przedawkują przy tej grze anfetamine żeby nie zasnąć z nudów.
3.0 ocena zachęcająca, ciekawe czy spadnie do 2 z hakiem za tą wspaniałą grę od Bethesdy.
A może to licznik się przekręcił, gdyż gra jest tak dobra że ma ocenę 13/10 :P
Jasonix99, miałem kiedyś podobne odczucia do Fallout Tactics. Co piętnaście min. wywalało do pulpitu w "Windows Me". Pomyśl, czy aby nie lepiej poczekać na patche - ze dwa miesiące albo jeszcze trochę. Wszystko przed tobą, a pozazdrościć wolnego czasu ;)
Z Anthem'em będzie podobnie.
Hahahaha Matys1983 super mówi, przynajmniej szczery jest i ocenia grę tak jak trzeba. Pozdrawiam Matys. Miał być Fallout jest..... Matys napisał.
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że z tego hejtu na blizzarda i bethesde odpowiednie osoby wyciągną wnioski co do obecnego nurtu jaki zagościł w tworzeniu gier. Kiedyś jak wyszła nowa gra to się przedłużało weekend w pracy, a teraz śmiało można przesuwać tindera na przerywnikach fabularnych.
Ale jak to jest że Oblivion, Skyrim dla mnie to wspaniałe gry, nawet Fallout 3 mimo że już bardziej strzelanka ale była dalej super klimatyczna i miała bardzo rozbudowane dialogi. Fallout 4 już dałem 6/10 ale dało się grać. A tu takie jaja. Czy serio Bethesda potrzebuje kasy na nie wiem... pokrycie studiów swoim dzieciom czy jak ??
Becia bardzo "ciepło" rozprawiła się z niezadowolonymi klientami...
https://www.spieltimes.com/news/bethesda-promised-refund-on-fallout-76-then-bailed-out-the-next-day/
Myślę że potraktowanie ludzi w ten sposób będzie skutkowało długoletnim banem na tego dewelopera...
Czy w tej grze jest opowiesc dla jednego gracza czy tylko online ???
Jako wieloletni fan serii stwierdzam że ten tutuł wpadł w niepowołane do tego ręce. Wyobrażcię sobię że prawa do Fallouta ma Bioware. To by było coś pięknego. Przynajmniej lepiej niż Bethesda. Bo Bioware wie co i jak. Robili prawdziwe rpg -Baldury, Ice Wind Dale, Never Winter...ahhhh czemu nie Bioware tylko Bethesda.
Mam problem z grą i nie mogę sobie z nim poradzić. Gra uruchamia się normalnie. Ustawienia standardowe. Daje graj, po chwili pojawia się napis znaleziono serwer i trwa łączenie i tak bez końca. Nie wiem o co chodzi. Już 3x pobierałem od nowa klienta, dodawałem do zapory jako wyjątek, odinstalowałem vira, nic nie pomaga. Jeżeli ktoś ma pomysł to proszę o pomoc.
Skupmy się na Skyrim 6 bo będzie na pewno mega super.
Ulica Wiązów miała Freddiego Krugera, Slumsy i getta Candymana, jezioro Crystal Lake- Jasona Voorhees,a a Fallout 76 ma Bugi-Mana
Mam pytanie czy to jest normalne ze w fallout76 z takimi wymaganiami się przycina dość mocno ta gra w niektórych miejscach
Nvidia Geforce GTX970
8 GB ram
procesor intel(R) Core(TM) i7-4790K CPU 4.00GHz
bo fallout4 się nie przycinał
Dlatego można powiedzieć że najlepiej od nich nie kupować gier w dniu premiery zawsze tak robię gdy coś wydają ale tutaj to już są po prostu jaja jakich jeszcze nie widziałem....
Komentarz do mojego wcześniejszego posta: zastosowałem porady graficzne z https://segmentnext.com/2018/11/16/fallout-76-pc-tweaks-guide/ i gra o wiele lepiej wygląda. Zmieniłem u siebie w tym pliku Fallout76Custom.ini: Turn Off Depth Of Field And Remove Blurriness i Change Anti-aliasing Type (dałem FXAA). Napiszcie czy u Was też jest zauważalna poprawa.
Tutaj na filmiku pokazuję porównanie graficzne (w kontekście tego mojego komentarza powyżej): https://youtu.be/TLzxJwktnx8
Informacje szczegółowe w opisie tego filmu.
Gra w EURO RTV AGD kosztuje już 119 zlotych,a przeceniona z 179 zł xD
Wszędzie to gówno wciskają, przeglądam właśnie bokser.orga jako że kocham boks i co widzę ?
Oczywiście reklame Fallouta 76 że taniej na święta bo po 80 zł
Koorva pewnie niedługo paprykarz szczeciński z Biedry otworzę i na spodzie tej blachy będę miał cyfre 76 i że promocja jak kupie następny paprykarz to dostanę gre, ehhh...
Skyrima VI oni też zepsują jak robią na tym przedpotopowym zabugowanym silniku co Fallout.
66 zł to jeszcze za dużo o 60 zł bo za 6 zł to może bym się zastanowił czy zainstalować crapa :)
Witam.
Mam lapka do gier msi ale już ma swoje lata. Ruszy mi ta gra?
intel core i7-3630qm @ 2.40ghz 8gb ram Geforce gtx660m
Fallout 76 rewolucja rpg tak napisane było w Galerii na plakacie w moim mieście. Rewolucja rpg ta ta jasne a poza tym wszyscy zdrowi.