Ponieważ Single Player na PC umiera ,jedyny ratunek własnie w konsolach i tych exach .Dajecie nadzieje ze jeszce gry z dobra historią i fabuła istnieją,bo jak sie pogra w far crye 5 czy inne Originsy to mozna sie załamać.
Cieszy mnie, że studio z Santa Monica sprostało zadaniu :). Na premierę nie, bo mam ostatnio w co grać i PS4 jest często w użyciu, ale po pierwszej obniżce chętnie się zaopatrzę :). Jestem jednym z tych, którzy czekali na zmianę formuły i się doczekali :). Fajnie, że gra się udała :).
No dobra co masz takiego dobrego na pc w tym roku? Far kotlet 5? Na PS4 jest genialny sotc, god of war a zaraz wychodzi detroit
Bardzo dobre oceny zbiera polskie Tower of Time, które dziś ma premierę. Rewelacyjnie oceniana jest Subnautica, Ostalgie, Pit People. Factorio ma przytłaczająco pozytywne oceny i może być grą roku, o ile zostanie wydana w 2018. Tak samo Ion Maiden. Rusty Lake: Paradise - przytłaczająco pozytywne recenzje. Już wiadomo, że They Are Billions będzie świetną grą. W przyszłości ma mieć premierę wiele gier, które będą wydane na PC i mogą okazać się hitami: Age of Empires IV, Call of Cthulhu, Frostpunk, Ori and the Will of the Wisps, Ashen, Ancient Cities, Lost Ember, Pathfinder: Kingmaker, Dark Devotion i wiele innych. Wybór znacznie większy niż na konsolach, znacznie większa różnorodność. Mam gdzieś czy jest to tytuł niszowy, AA czy AAA - jakikolwiek by nie był mam przy nim spędzić doskonale czas, więc jakiekolwiek pisanie a przede wszystkim wiara w to, że bardzo dobre gry wychodzą przede wszystkim na PS4 to głupie i spore nadużycie.
Nie. Arcydzieła będą powstać na wszystkich platformach (nie mówię, że jednocześnie). Tak było, jest i będzie. To całkowicie naturalne.
WOW! Jaram się jak trawa w Far Cry 2 :D
A teraz na chłodno..
Czy ktoś spodziewał się, że będzie inaczej? Santa Monica nie zawiodło :)
For The Players!
Nice kolejna excluzywna BOMBA od Sony :D Tak własnie powinno robić się ex'y, wciągająca fabuła (tylko singiel!), zaj*bisty system walki, klimat, bardzo dobry gameplay, muzyka.. wszystkie te czynniki powodują, ze gra staje się jeszcze lepsza, takich czynników nie zobaczy się w grach od Ubisoftu, czy Bethesdy, tutaj nie ma odcinania kuponów i robienia gier na szybkości, tylko zeby hajs się zgadzał. Tak się powinno robić gry z pasją, z szacunkiem do gracza, Sony robi to świetnie, a konkurencja MS patrzy i jak zawsze nic nie robi.. GG Santa Monica Studio, pewny kandydat do GOTY i szansa na duzą wygraną. Teraz tylko czekać do 20 kwietnia :3 :D
Bardzo dobra recenzja - w 100% się zgadzam. Też mam przyjemność ogrywać GoW (bardzo duży poradnik w drodze) i to dla mnie jedna z najlepszych gier ostatnich lat.
GoW w kilku punktach:
- Świetnie opowiedziana historia (Budowanie relacji Kratosa i Atreusa jest naprawdę przekonywujące i mistrzowsko przedstawione), mnóstwo smaczków z mitologii, widowiskowe przerywniki i klimat.
- Duch serii został zachowany - mamy świetne walki, dużo rodzajów wrogów i widowiskowe walki z bossami.
- MNÓSTWO zagadek, ukrytych znajdźiek i dodatkowych sekretów jest od zatrzęsienia.
- Wiele rzeczy jest opcjonalnych w grze i możliwych do odkrycia według uznania - mamy dużo pobocznych zadań, wiele dodatkowych wysp do zwiedzenia, 9 ukrytych bossów, challenge itp itd. Jak chcesz fabuły i ot, raz przejść grę -> 30h, chcesz w 100% odkryć grę-> ok. 70h rozgrywki.
- Dla osób, które kręciły nosem "że to już nie to samo" napiszę tak: jest więcej i lepiej.
Polecam!
@up.
1. Rozumiem, że jeszcze nie grałeś. To można wywnioskować z twojego postu.
2. Do nowego tytułu, którego nikt ze zwykłych graczy jeszcze nie miał okazji spróbować, stosujesz uogólnienia. Typu :wszystkie puszyste kobiety są brzydkie, bo puszyste kobiety nie mogą być ładne.
3. Do czego odnosi się twój post? Mamy tu dyskusje na temat nowego GoW, a ty stworzyłeś listę gorzkich żalów do Sony, że nie jest Nintendo.
Odpowiedź z góry brzmi. I bardzo dobrze. Jest osobne miejsce na Sony i na Nintendo. To na co komu twoje wynurzenia?
4. Platforma PS4 i gry na nią nie są dla ciebie. Nie mogłeś tego krócej ująć? Tylko rozciągnąć swój wywód niczym kiepski mezalians parówki z grillem?
5. Bloodborn jest dla ciebie casualowy? No to ok juz mi nie odpowiadaj z góry dziękuję.
Moja rada weź szydełko i wydziergaj coś dla swojej dziewczyny, chłopaka, mamy, babci itd. Ale na bogów nie męcz ludzi mdłymi elaboratami, które niczego nowego nie wnoszą do dyskusji.
Hasło dla ciebie:
Dziergaj nie graj.
- MNÓSTWO zagadek, ukrytych znajdźiek i dodatkowych sekretów jest od zatrzęsienia.
hehehe, ah ten dysonsns graczy. tutaj to wielka zaleta, ale w Dragon Age:I to kazdy wieszal psy ze to zpachajdziuru i na sile wydluzanie gry.
adam11$13 - no nie wiem, konsola kosztuje tyle co GPU do PC i to klasy low end, dzisiaj na konsole stać wszystkich i tylko chyba od nich samych (graczy) zależy czy chcą ją mieć czy nie.
Czyli kolejna gra, która podbija standardy audiowizualne, ale jeżeli chodzi o rozgrywkę, to już nic nowego nie wnosi. Można takie cudeńka doceniać na wcześniej wspomniany polu, ale to tak naprawdę tylko kolejni Avangers - dla wielu świetna rozrywka, ale na chwilę - po ukończeniu można spokojnie o tytule zapomnieć.
Widzę że Kratos wyraźnie złagodniał w porównaniu z poprzednim częściami, normalnie zabiłby chłopaka już na poczatku gry.
Wierzę, że gra jest świetna i będę się przy niej wyśmienicie bawić (jak już stanieje do tych 100 cebulionów). ALE przez zmianę kamery i broni to właśnie przestał być God of War a zaczął być typowy TPP. Jest to podkreślane w recenzji, zbitek Uncharted, Tomb Raider i Arkham. Mam przez to mieszane uczucia. Czuję że świat gier zubożał o coś unikalnego. A zastąpiono to czymś dopracowanym, ale generycznym.
@up
Eeeee tam Division. Uważam, że od twojego division i God of War lepszy jest Tetris. Właśnie wbiłem trzeci poziom. W stosunku do Tetris nawet Zelda odpada.
Tetris żondzi !
:-(
Od dawna się na to zapowiadało no i mamy hit.
Obawiałem się trochę o tą nową formułę, ale na szczęście wszystko wypaliło.
Teraz tylko czekać na pudełko :)
Założenia fabularne brzmią tak nieciekawie, że mocno obawiam się czy mój odbiór fabuły będzie tak pozytywny. Ale fajnie słyszeć że gameplay daje radę. Poprzednie części mnie strasznie nie interesowały (pomimo że pare przeszedłem), ale może warto dać szansę.
Chociaż najpierw i tak poczekam do recenzji popremierowych, i od zaufanych recenzentów.
To było pewne, mówiłem że Santa Monica robi same hity, poza tym udostępnili grę na długo przed premiera czego raczej nikt nie robi.
Prawdopodobnie gra roku.
To jest konkretna gra, a nie jakiś far kraj
Na prosiaku sporo lepiej wygląda bo.. cytując z innej recenzji
"Niestety nowy God of War, choć wspaniały graficznie, zdaje się być jednocześnie zapowiedzią granic możliwości tej generacji, a przynajmniej zwykłej PS4, na której testowałem grę. Ekran okalają z każdej strony brzydkie, na oko centymetrowe, czarne pasy. Na PS4 Pro tego problemu nie ma, jeśli jednak masz standardowy sprzęt Sony, to musisz się z tą niedogodnością pogodzić. Podobnie zresztą jak z chrupnięciami animacji w niektórych momentach"
Kolejny warty ogrania Ex. Xbox dalej w lesie, PS4 po prostu miażdży w tej generacji.
No właśnie recnejza spoko, ale brakło kwestii technicznych. Jak to działa na zwykłym i pro? Duże różnice , małe?
Mało która gra zagrozi GoW, zdobycia gry roku. Do tego gra zrobiona z pasją i dla graczy, którzy jeszcze kochają gry z dobrą fabuła i dobrym singlem.
Pozostało 8 dni do premiery, lecz wydaje się im bliżej tym dłużej.
A co do samej formuły, to jedni na pewno będą narzekali, że nie ta kamera, ten cały syn i w ogóle, a drudzy "zadziesiątkują" od góry do dołu, a fakt jest jeden, OGRAMY TO OCENIMY (i tak w końcu najważniejsza jest dobra zabawa, a każdy bawi się na inny sposób)
Te przycinki to na ps4 czy ps4 pro? Pytam z ciekawości, nie mam żadnej. Ale zastanawiam się nad kupnem i sensownością inwestowania w pro. Chociaz i tak w pro pewno pójdę
Soczysta recenzja jak i gra. Cóż, jako że jestem z tych co eksplorują i mam około 50h FC5, a nawet połówki gry nie zrobiłem to GoW kupię jak skończę FC5. Do tego czasu niż będzie taniej. Ale na pewno kupię.
Zamowienie zlozone, nie ma przebacz, pozycja obowiazkowa a to poczatek hitow w tym roku
Grę na pewno kupię ale nie teraz bo 200 zł to zdecydowanie za dużo dla mnie, za jakiś czas będą poprawki, promocje i wtedy na pewno się zdecyduję. Bo ten tytuł to będzie pierwsza 10 gier w 2018 roku na bank.
Czyli ostrzy Kratosa w tej grze nie uświadczysz?
Kiedys to bylo ze wychodzila gra AAA i nie byla arcydzielem.
Poprzednie GoWy mnie nie kupiły. Ot, efektowne, acz gameplayowo okropnie przeciętne button mashery. Cóż, zagram, aczkolwiek cudów się nie spodziewam (elementy RPG, błeeeeeee).
Przeczytalem kilkanascie recenzji i wszystko pokrywa się z tą UV. Mamy arcydzieło!
Wygląda średnio, oceny ma eleganckie, ale więcej będę mógł powiedzieć jak kupię i przejdę,
>sugerowanie się recenzjami gdy każdy człowiek ma inny gust
Są lokacje i skarby, które nabędziemy dopiero po nabyciu nowej umiejętności. <---cytat z filmiku
Największy minus tej gry. To samo było z Rise of TR w grobowcach. Nie można być przejść gry na 100% od razu, tylko trzeba było dojść gdzieś dalej, by wracać do dawnych miejsc, po czym znowu szukać drogi. Szybka podróż na nic się tu zdaje, bo nie każdemu chce się potem szukać miejsca, z którego specjalnie przerwaliśmy główną drogę i dopiero potem ją kontynuować. Gdyby nie to, Rise of TR byłby idealny, ale na miarę oczywiście dzisiejszych gier (bo na poziom klasyk i starszych gier pokroju HL wiadome było z góry, że nie ma co liczyć. Na szczęście pozostałe aspekty gry zapowiadają się nieziemsko. No i ta grafika. Prawie jak najładniejsze gry pecetowe (Far Cry 5 na Ultra nawet z HDR'em jest daleko za nowym GoW'em). Niestety, boję się o ten framerate na zwykłym PS4, ale zobaczymy jak to będzie. Jestem bardzo dobrej myśli, pomimo tej wady, ktorą opisałem na początku. Zwłaszcza, że gra zawiera zagadki dokładnie takie, jakie lubię w grach, a ich mi najbardziej zawsze brakuje ;)
Najbardziej cieszy fakt, że można zrobić od razu pełną recenzję gry, a nie " w przygotowaniu ".
Oby tak dalej
raj dla miłośników mitologii nordyckiej i języka islandzkiego, fajnie wplecione w fabułę fakty znane z mitów;
Mistrzowskie :D fakty znane z mitów, lepszej figury stylistycznej ze świecą szukać.
polska wersja – poziom Uncharted, a nie Until Dawn;
Nie grałem w UD, ale w U pierwsze co zrobiłem, to wyłączyłem język polski. To samo w TLoU i Heavy Rain - to było okrutne.
Zapoznałem się z recenzjami zagranicznymi, które rozwiały moje wątpliwości bo byłem sceptycznie nastawiony po tej recce, za bardzo szczątkowa. Pierwsza walka z bossem
spoiler start
podobno Baldur lub Loki
spoiler stop
rozwiała moje wątpliwości. No i ten półotwarty świat, który super sprawdził się w RoTR. Widziałem też mapę i dowiedziałem się innych ciekawostek. Jest grubo. Poza tym jest więcej broni a gra z początku wygląda niemrawo a później się rozkręca. Jak ktoś lubi filmy Marvela z Thorem, nie zawiedzie się - on sam też się pojawi ale czy będziemy z nim walczyć czy nie tego nie wiem. Jest też dużo easter eggów i nawiązań także do filmów jak przyznał sam developer. Widzieliście Kratoa niosącego wielki kawał drzewa na ramieniu, przypomnijcie sobie Arniego z Commando.
Do autora recenzji może odpowie ;) Nie grałem w poprzednie GOW ( nie miałem konsoli ;D ) czy wyłożę się na tej grze w sensie fabularnym? Jest sens kupować nie mając pojęcia co się działo w poprzednich odsłonach?
Ciekawe jakie będą inne bronie bo ten topór mimo wszystko nie wydaje mi się zbyt atrakcyjny.
O Metro i TR zapomniałem ale one na konsole tez wyjdą a ceny gier juz porównywalne. Reszta twoich gier Hydro to średniaki.
"Gram na PC od 1996r. i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że ten rok pokazuje jedno... POCZĄTEK KOŃCA GIER na PC."
A ja gram na PC (w tym też i PC w postaci laptopia) i konsoli i nawet czasami na urządzeniu mobilnym i śmiało mogę powiedzieć że PC przetrwa wszystko może poza graniem mobilnym. A to co prezentuje sony w swoich exach szybciej padnie jak PC-towe granie gdyż poza sprzedażą konsoli nie przynosi wymiernych zysków a kosztuje dużo.
Zanim kupie PS4 to GoW będzie chodzić po 40zł :P
Czyli tak jak się spodziewałem – bardzo dobra, wręcz świetna gra, ale taki sobie God of War.
Już zamówione, czekam na przesyłkę. Przy okazji brawo dla sklepu GOL-a, że można zakupić wersję angielską i to 20 zł taniej, niż polską.
Czy naprawdę ktoś spodziewał się innej oceny ?! Chyba tylko ode mnie 10/10. Przecież to jest po pierwsze EX, po drugie wpompowano w niego tyle co przy każdej największe premierze ekskluzywnej, tym bardziej że GoD jest b. ważnym produktem dla sony.
Nie mogę się już doczekać premiery :) 40 godzin z naszym wielkim łysym gburem tego nawet ja się nie spodziewałem :)
A mnie to nie dziwi. O grze od bardzo dawna mówiono w samych superlatywach. Wygląda naprawdę nieźle. Ja jednak nie tknę tej gry. Tego już jest za dużo. Rynek zalewa pełno takich samych gier. "God of War" niczym się od nich tematycznie nie różni.
Wszystko się rozchodzi o kasę, nowa formuła GoW to target szerszej grupy odbiorców, a co za tym idzie, więcej sprzedanych kopii. Dlatego jest to miszmasz znanych i sprawdzonych schematów.
Poprzednie części słynęły ze swego rozmachu i epickośći, dlatego kamera była zawieszona wyżej.
Jakoś się nie jaram a ograłem 3 pełnoprawne części, które wymiatały.
Rozumiem, ze mamy do dyspozycji tylko jedną broń - duży minus.
Po premierze TLoU Part II i RDR2 nikt nie będzie pamiętał o tej grze. Moje oczekiwania spadły. Może kiedyś zagram, na razie nie mam ciśnienia.
100% bezspoilerowa recenzja.
Walka zlozonoscia przebija Soulsy w niektórych aspektach, więc ten co tam pisał że można mashowac jeden przycisk i się wygra może się popukac po głowie. Moja kopia już jedzie ale mogę zagrać dopiero w środę:(
Ponad 200 postów i o czym? Dajcie sobie spokój bo to sensu nie ma.
O widzę, że mój post poleciał. Co to za nowe standardy? Po rankingu nie poleciało, na maila nic nie przyszło że post usunięty... Dobra zmiana trafiła także i tutaj? Recenzent się obraził, za wytykanie jego wpadek?
Przesyłka właśnie przyszła. Jestem pełen podziwu dla sklepu GOL-a
Pierwsze 3h grania napaja mnie ogromnym optymizmem, jeśli gra utrzyma dany poziom do końca, to myślę, że to będzie dla mnie hit od czasu Wiedźmina3.
Druga walka z bossem, coś niesamowitego.
Spodziewałem się, że recenzja będzie przygotowana przez tego pana w takim razie poczekam do premiery i na opinię graczy wtedy zdecyduje się na zakup, niestety ale pan recenzent jest dla mnie mało wiarygodny.
Ekstra, czyli hejterzy dupa cicho.
Edit. A nie, Smoszna recenzował. To emocje trochę opadły.
Zagrałbym ale niestety tylko na PS4. Gdyby twórcy tej gry zdecydowali się na wydanie jej na większej ilości platform to na pewno cieszyła by się większym zainteresowaniem.
Szkoda, że nordyckie klimaty i mitologia, której nie znoszę. Więc dobry tytuł przejdzie koło nosa.
Totalnie nie rozumiem jakim cudem ta gra osiąga tak wysokie noty. Moje największe rozczarowanie 2018 roku. Strasznie się jarałem aby w końcu pograć i nie czekając aż stanieje jakoś bardziej zakupiłem za 230zł.
Po 20 godzinach rozgrywki mam ochotę ją sprzedać póki jest jeszcze coś warta.
Po pierwsze edycja "Day One" to jakaś kpina. Za dopłacenie 30zł dostajemy trzy tarcze a właściwie jedną w trzech kolorach. Drugi pseudo dodatek w tej edycji to tapeta do systemu, ale widać że robiona na szybko bo w tle coś tam się rusza ale Kratos i Atreus stojący na łódce są statyczni i widać ewidentnie że zabrakło czasu aby dodać jakąś chociaż delikatną animację. Żenada zrobiona na szybko aby kasować dodatkowe złotówki za jakąś tam edycję inną niż zwykła.
No ale przejdźmy do gry. Na początku bardzo spodobała mi się walka z Nieznajomym, była po prostu niesamowicie dobra i byłem pewny, ze wrócił stary dobry God Of War. Nie mogłem się bardziej pomylić. Później jest już tylko masakrowanie mięsa armatniego całymi godzinami, kompletnie żadnych ciekawych walk, od czasu do czasu pojawi się najwyżej jakiś troll. Ludzie którzy dajecie 10/10, czy wy widzieliście jak wyglądała dwójka i trójka?? Tam każdy przeciwnik był ciekawy, zróżnicowany co parę minut był jakiś boss z którym walka była spektakularna i zapierała dech. Walki były niesamowicie widowiskowe a teraz są nudne jak flaki z olejem, sytuację ratują jedynie dodawane co chwilę umiejętności które delikatnie urozmaicają walkę.
Dalej odnośnie rozgrywki, flaki z olejem potęguję przeogromna ilość znajdziek, skrzynek i pseudo zagadek jak te skrzynki otworzyć. Gdyby te zagadki były chociaż ciekawe, ale nie są bo w kółko się powtarzają tylko w delikatnie innej konfiguracji. Ilość tego jest tak duża że gra jest nudna do kwadratu. Co to jest, zabawa w znajdźki czy GOD OF WAR???? Widać ewidentnie że zostało to zerżnięte z dwóch ostatnich Tomb Raiderów, kto grał ten wie o czym mówię, tylko że tam było to 10X lepiej wykonane i dużo ciekawsze bo tam bawiliśmy się jakby w Indianę Jonesa.
Następna która kompletnie nie wypaliła to ilość umiejętności i modyfikacje broni w stosunku do mało ciekawych walk. W tym temacie widzę od razu wpływ Wiedźmina trójki. Dodawanie umiejętności i modyfikacje są spoko i jest ich dużo ale co z tego skoro zdobywamy je tylko po to aby dalej masakrować non stop mięso armatnie. Kompletnie nie czuć satysfakcji ze zdobytych umiejętności ponieważ nie są potrzebne do załatwiania bez przerwy kompletnie nudnych i słabych przeciwników. We Wieśku to było 10X lepiej zbalansowane.
Następna rzecz która mnie trochę rozczarowała to grafika. Gra podobno wygląda lepiej na PS4 PRO. Ja mam wersję zwykła i wygląda słabiej od Wiedźmina czy chociażby ostatnich dwóch Uncharted. Myślałem że będzie lepiej.
Następna rzecz która mnie rozczarowała to fabuła. Doszedłem do połowy gry i stwierdzam że fabuła jest prawie żadna. Ot ojciec z synem idzie na szczyt góry aby złożyć prochy żony/matki i 150 tysięcy razy narażają życie aby tego dokonać. Totalny absurd. Nie wiem jak jest po smoku ale śmiem wątpić że lepiej. Jak to się ma do fabuł z poprzednich części?? Nijak. Tam przynajmniej był jakiś faktyczny powód dla którego Kratos uświęcał środki. Owszem po drodze są jakieś tam przygody i spotkane postaci ale niewiele to zmienia bo cel pozostaje ten sam bez odstępstw. Takie misje jak główny wątek fabularny w God Of War to Wiedźminie 3 były misje poboczne i to te słabsze.
Żeby nie było że tylko się czepiam to jest parę rzeczy, które mi się podobają. Lokacje są spoko, tylko powywalałbym z nich połowę tych znajdziek. Fajne są właściwie wszystkie postacie fabularne zwłaszcza te którymi gramy czyli Kratos i Atreus. Dosyć spoko zbudowane relacje i rozmowy między ojcem i synem, aż chciałoby się tego więcej, ale jest tego mało bo Kratos niewiele mówi, ale to raczej wynika z charakteru postaci i raczej nie wypadałoby aby gadał dużo.
Podoba mi się też profesja Kratosa w posługiwaniu się tylko jedną bronią i ulepszaniu statystyk w tym kierunku. Kłania się wpływ Wieśka gdzie właściwie Geralt też był profesjonalistą w posługiwaniu się tylko mieczami.
Podoba mi się system walki i wykorzystywanie pomocy Atreusa aczkolwiek jest to też zerżnięte z "Last Of Us".
Niestety te plusy, które dostrzegłem nie ratują tej gry w moich oczach.
A już totalnie nie rozumiem oceny 10/10 jednego z najbardziej szanowanych czasopism amerykańskich, które wydało taką ocenę może 5 razy w historii. Tej grze do dziesiątki jest bardzo daleko.
Gram na PC od 1996r. i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że ten rok pokazuje jedno... POCZĄTEK KOŃCA GIER na PC.
"God Of War", "Days Gone", "Detroit", "Red Dead Redemption 2", "The Last of Us 2" tylko na konsole. Z premier na PC nie ma w tym roku nic super ciekawego oprócz "PILLARS of ETERNITY 2". Dla mnie to najgorszy rok w historii jeśli chodzi o PC a jeden z najlepszych w ogóle.
ps. Ciekawe czy GTA 6 wyjdzie na PC, ale nawet jeśli to znowu 2 lata po premierze.
Recenzja od pana UV i wszystko jasne:)Polecam recenzje Arhna. Gra wcale nie jest idealna.
To czekamy na zalew komentarzy "dajcie na pc" :P Tak sobie popatrzyłem na recki, ale sam jakoś się mega nie hajpuje na nowego Kratosa. Na pewno jednak ogram w najbliższym czasie. Wygląda fantastycznie.
PS. Nie zdziwię się jeśli na GOL-u ocena graczy będzie oscylowała w okolicach 6-7...
Szkoda, że nie na PC bo nie mam siły się użerać z konsolą ale i tak pewnie niedługo kupię bo mam wielką ochotę pograć.
Jak można dawać grze 9-10 jeżeli ta klatkuje. Sorry, ale włączyłem teraz z ciekawości Wiedźmina 3 z blokadą na 30fps i grać nie idzie :D
Eeee tam, wole Division. Nie wiem na czym to polega ale 2 lata po premierze a codziennie serwery pelne ludzi. The Division to zycie a na horyzoncie 'dwójka'. Te wszystkie nowe gry to plastik.
To było do przewidzenia. Można się z tym nie godzić, ale to PS4 wyznacza growe standardy i tam są najlepsze gry. Każdy kto mówi, że to już nie to samo co kiedyś i branża zeszła na psy niech się nie ogranicza tylko do pc.
W recenzji zabrakło odpowiedzi na kilka pytań.
Czy w grze są starcia z gigantycznymi potworami? Czy późniejsze lokacje to coś więcej niż labirynty z płaską podłogą jak w Wolfenstein 3D? Oglądając przedpremierowe gameplaye wszędzie były płaskie korytarze, otoczone małymi górkami po bokach, by ograniczyć zasięg rysowania, a w nielicznych miejscach gdzie ich nie było, wszystko zakrywała mgła. Jedynym urozmaiceniem były tunelowe i bardziej wertykalne jaskinie, ale też klaustrofobiczne.
Recenzja w ogóle nie odnosi się do wad gry:
- 30 fps,
- niski skill cap tj. nawalaj X aby wygrać, zero finezji.
- porzucenie slasherowej konwecji.
No o tym ostatnim jest coś powiedziane, ale to jest zdecydowanie wada gry. Sony z jeszcze większym uporem chce robić swoje gry na jeden typ. Nie zdziwi mnie, gdy w kolejnym GoW pojawią się osłony i magiczne karabiny.
To wszystko rozchodzi się o filozofię tworzenia gier. Exy z Playstation są przystępne, casualowe. To są gry w które się nie gra, a przechodzi. Interfejs na każdym kroku podpowiada co masz robić, teraz idź do punktu X, potem strzelaj, czy machaj toporkiem. Te gry są pozbawione najlepszych składowych tj. adaptacji, planowania i eksploracji. Pozostaje tylko egzekucja, która jest najnudniejszą i praktycznie obowiązkową częścią gier.
Największą wadą gier AAA jest właśnie podział na sekcje: korytarzyk, arenka, QTE, cutsenka, korytarzyk, arenka itd. To nie jest przyjemne, to jest jak praca na taśmie w fabryce. Najlepsze co można spotkać w grach, to konieczność opracowania własnego planu działania. To jest najfajniejsze. Tak jak wczoraj prawie zarwałem noc przebudowując fabrykę w Factorio, by ograniczyć zanieczyszczenie, by nie prowokować kolejnych ataków ze strony kąsaczy.
Jest ogromna przepaść między Sony, a Nintendo. Pierwsza stawia na piękne i 'epickie' opowieści, a druga na wspaniały i wymagający gameplay.
W tym roku czeka nas starcie GoW vs Bayonetta 3. Pierwszy jest casualowym blockbusterem w 30 fps, a drugi będzie pełnoprawnym slasherem z bardzo wysokim skill capem, 60 fps i ociekającymi niesamowitością starciami, przy których machający toporkiem stary dziad wypada po prostu żałośnie. Bayonetta ma bardzo złożony system walki. Wymagający precyzji i przemyślanych sekwencji. Radość z wygranego starcia szybko mija, gdy gra przywali najniższą ocenę:) ale to tylko motywuje do szlifowania umiejętności.
Jednak kto co lubi. Sony doskonale zna swój target. Jak ktoś świetnie bawił się przy dotychczasowych exach z PS4, to GoW będzie dla niego kolejnym niesamowitym doświadczeniem.
Mnie do tej gry nie ciągnie, widzę w niej mnóstwo cech, które mnie od niej odpychają. Trudno się oprzeć wrażeniu, że to po prostu trochę lepiej wykonany Ryse: Son of Rome.
Mój komentarz to po prostu przeciwwaga do tych wszystkich pochlebnych opinii. GoW to nie jest gra dla każdego, tak jak nie każdemu podchodzi styl Playstation.
Fanom God of War życzę soczystej rozrywki w ten dopracowany i wysokobudżetowy tytuł na który tak długo czekali.
Arcydzieła oprócz paru wyjątków jak CDPR zostaną w przyszłości tylko jako konsolowe exy. PCMR będzie musiało zadowolić się na zawsze średniakami od Ubiegłego bo to jedyny duży wydawca 3rd party który wydaje jeszcze regularnie gry.