Rydygier, jak smiesznie by to nie brzmialo, to wiele firm ma swoj etos i jakies zasady w nich panujace. Podpisujac kontrakt zgadzasz sie na takie warunki. Jesli potem publicznie glosisz swoje zdanie niezgodne z wizerunkiem frmy to niestety, ale poniesiesz konsekwencje takiego dzialania.
Czyli z powodu jego niegdysiejszych wypowiedzi
https://kotaku.com/subnautica-dev-fired-over-hateful-statements-1822746373
Dowiedziałem się o tym tylko dlatego, że zdziwił mnie zauważalny spadek ocen na Steam w ostatnich dniach i poczytałem negatywne recki. Rzecz jest warta uwagi, ponieważ z jednej strony mamy fakt, że zwolniony odpowiada za jedną z największych zalet gry - oprawę audio, a z drugiej, powodem zwolnienia są jego prywatne poglądy wyrażane publicznie.
Gosc jest kumaty i zna sie na rzeczy, spokojnie znajdzie sobie inna robote i nie wydaje mi sie zeby musial plakac.
Problem raczej rozdmuchuja lewaczki, bo maja kolejne "zwyciestwo" na froncie walki ze "wszystkim co im nie pasuje".
Ano tak, albo dajesz na wstrzymanie albo nie ładujesz się w takie towarzystwo. Jeśli był świadom, do firmy o jakim etosie dołącza, a mimo to pisał, co pisał to w istocie, nie powinien być ani zaskoczony ani mieć pretensji, ino wyjąć z tego naukę na przyszłość. W sumie nie wiem, czy był zaskoczony i czy ma pretensje. Bardziej od perypetii danej osoby zajmuje mnie tu ciekawy koloryt tego wycinka rynku pracy, gdzie zgodność poglądów waży więcej, niż wysokie kompetencje.
To jest chore co się wyrabia za granicą. Jak nie dwunastoletni gwałciciele w Szwecji , to płeć "non binary" kwestionariuszu google. Po*ebało ich do reszty. Lewicowi nazywają postępem, gdy coś jest sprzecznego z naturą - np. transpłuciowość czy homoseksualizm, więc nie ma sensu dalej dyskutować. Przez was Europa upada, albo już w sumie jest za późno.
No ten to się wystraszył dopiero swoich wpisów!
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,23001122,nowy-nabytek-tvp-w-dwa-dni-skasowal-wszystkie-swoje-tweety.html
Radek nie bój, nie bój! Kurski cię nie wywali.
Dziwi (nie zaskakuje) parę rzeczy.
Przejrzałem te tweety. Jeśli czegoś nie przeoczyłem, raptem jeden można uznać co do meritum za uniwersalnie głupi (ten o kolonializmie, bo nie uwzględniał pewnych kluczowych dla oceny zjawiska faktów). Zatem szkoda wizerunkowa powinna być ~0. I była. Tweety są stare i dotąd najwidoczniej istotnie nie przeszkadzały wizerunkowi. Jeśli ktoś tu działał na niekorzyść wizerunku, to ten, który je odkopał i zaczął robić raban tam, gdzie go (słusznie) nie było.
Z drugiej strony bez przesady można powiedzieć, że praca Chylińskiego odgrywała istotną rolę w sukcesie gry, a pracował właśnie nad rozszerzeniem. Zatem bardziej firmie oraz jej wizerunkowi, zwłaszcza wśród graczy, powinno szkodzić jego zwolnienie.
Wychodzi, że zwolnienie nastąpiło raczej z uwagi na modne ostatnio światopoglądowe zaangażowanie studia, gdzie poglądy Chylińskiego stały w poprzek "oficjalnej linii", pod naciskiem ich nagłośnienia.
Ponieważ w tych, no właśnie, dziwnych czasach producent czasem lubi się zaangażować, czy to przez oznajmienie czy poprzez nasączanie produktu ideologią, a zakup staje się manifestem poparcia dla jego światopoglądu, zaś powstrzymanie się od zakupu - potępienia, powyższe faktycznie mogło rzutować na sprzedaż i psuć wizerunek firmy w oczach wyznawców tejże ideologii. Ale zwolnienie z kolei psuje wizerunek firmy w oczach zwolenników ideologii opozycyjnych.
Na marginesie:
The game’s development team also drew political attention in 2016 when Cleveland explained that he wouldn’t be adding guns to the game as a statement against gun violence.
Jaki by nie był powód nieobecności broni palnej i podobnej (w grze wyjaśnionej dość głupio, acz nie szkodzi, to część lore, gra jest poniekąd o kimś, kto przymuszony do pacyfizmu usiłuje przeżyć w wysoce nie pacyfistycznym środowisku), bardzo utrudnia onże brak przetrwanie bohaterowi (i stanowi powód zguby paru innych rozbitków), co niejako empirycznie podważa, a nie wspiera podobny pogląd. Jednocześnie gracz (z musu) całkiem skutecznie może atakować nożem i nie tylko, ma też do dyspozycji broń (bio)chemiczną (!) w postaci torped gazowych (torpedy są jednakowoż chyba do chrzanu ogólnie), co tym bardziej absurdalizuje zamierzony przekaz.
Mi sie bardzo podoba postawa Polakow, szczegolnie za granica. Te gadki o nizszosci tych z 3go swiata juz wywoluja tylko usmiech politowania.
Wiekszosc Polakow jakich poznalem na wyspach zapieprza na "magazynach" lub "tasmach" za minimalna krajowa.
Wiekszosc Nigeryjczykow i Ganijczykow jakich poznalem pracuje za stawki 150+ dziennie.
Kto z takiego punktu widzenia ma IQ 3-go swiata? :p
spoiler start
Tak zdaje sobei sprawe z tego, ze powyzsze jest w pewien sposob uwarunkowane od tego w jakim towarzystwie sie obracam
spoiler stop
Polacy są jednym z naniej tolerancyjnych narodów na świecie. Przykre to. Nawet czytając tylko to forum można odnieść takie wrażenie.
Typowe lewactwo, żadnej nienawiści w tym co przytacza kotaku nie widać, no ale sjw ma ból i zamiast zrozumieć że ktoś ma inne zdanie to wolą niszczyć takich ludzi, co jest zabawne biorąc pod uwagę fakt że kreują się oni na super otwartych.
Bardzo dobrze im tak. Osobiście napisze im taka recenzje że z kapci w tym studiu wyskoczą. Ech ten zgniły zachód
Typowe prawiczki, chcą obrażać wszystkich wokół, a gdy sami zostaną obrażeni, czy poniosą konsekwencje swoich słów, to płacz.
Prywatna firma zwolniła pracownika. Niesamowite, trzeba napisać o tym wątek!
Tutaj jest wywiad z gosciem.
https://www.youtube.com/watch?v=mrMgKOs-lZw
Mozna sobie wyrobic lewacki albo prawacki punkt widzenia, albo mozna po prostu zobaczyc.
Ulubiona zabawa maluczkich to gnojenie tych ktorzy cos potrafia, tak sie dzieje wszedzie i Chylinski jest tego swietnym przykladem.
Problem z nowymi mediami polega na tym ze kazdy chce byc slawny. Kiedys pokazywalo sie cycki, albo odbicie fallusa w czajniku, teraz jak sie okazuje mozna zrobic drame na twitterze.
Aaaa i proponuje tym kretynom "od rasistow" zwrocic uwage na prowadzacego i goscia.
Dobrze wiedzieć, ponieważ przymierzałem się do kupna. Nie zrobie tego w takim razie, za niewłaściwe poglądy kierownictwa firmy. Ta głupota działa w obie strony.