Tak własnie Ubi kocha PC, że zamiast na dodatkowe testy i doszlifowanie produktu woli wywalać kasę w błoto. Ja to tylko tu zostawie
1. GTA V (bez Denuvo) - 9,842,540 sztuk na steamie
2. Wiedźmin 3 (bez Denuvo) - 4,562,515 sztuk na steamie
3. Euro Truck Simulator 2 (bez Denuvo) - 4,927,569 sztuk na steamie
4. AC: Origins ( gra roku 2017 z Denuvo) - 607,286 sztuk na steamie xD
Jak widać efekt odwrotny od oczekiwanego. Na całej tej wojence cierpią tylko gracze, ale nie ma co gadać bo zaraz się zlecą dzieci, że "w sklepie też ciuchy kradniesz czy samochody z salonu" : D
Edit: oho były 2 plusy już ich nie ma, pewnie jacyś stażyści Denuvo są obecni na forum : D
Osobiście lubię kupować gry jak milion innych ludzi ale nie będę się dorzucał do zabezpieczeń i takich gier z denuvo nie biorę nawet za free. Nie podoba mi się cały ten syf tworzony przez ruskich szpiegów w poniemieckim bunkrze.
Znam banalny sposób na to aby nie mieć z tym Denuvo nic wspólnego po prostu nie kupować ich gier, przecież tak po prostu to są słabe gry które robią się nudne po wyjściu z lokacji startowej w dodatku z mikropłatnościami.
Co? Pliki mogą zostać po odinstalowaniu gry? Czy ich popie.... ??? Idioci.
"Co więcej, pliki Denuvo mogą pozostać na dysku nawet po odinstalowaniu gry"
Ładnych rzeczy się dowiaduję... To tak jakby ktoś przyszedł do twojego domu i zostawił po sobie śmierdzącą kupę pod fotelem.
@AlienShooter No, logiczne to w cholerę, żeby porównywać wyniki gier wydanych 63, 33 i 32 miesiące temu, które na promocjach -50% były z siedemdziesiąt razy, z grą wydaną 2,5 miesiąca temu, która może ze dwa razy była na promocji -10%. Mało tego, powołuj się na wyniki tylko z jednej platformy, kiedy gra jest dostępna jeszcze na co najmniej dwóch innych. No i nie zapominajmy, że ludzie nadal kupują gry w pudełkach, a Assassin’s Creedy są przypisywane do Uszmelcu, a nie do Steam. Weź zrób porównanie z grami, które wyszły w podobnym okresie i były na promocjach mniej więcej tyle samo razy, co Origins, np.:
Szmelcex – 157 tys.
Wolfenstein II: The New Colossus – 360 tys.
Call of Duty: WWII – 839 tys.
@AlienShooter116
Kolego, ale akurat Steam w przypadku gier Ubi mało mnie obchodzi. Od tego mam Uplaya.
@kamochud
Ale to tak działa - jak gra jest złamana, denuvo jest usuwane. Jest to logiczne, bo dana firma cały czas płaci za denuvo a że po złamaniu juz nie spełnia swojego zadania, to po co ma za to płacić?
AC:O grą roku? To chyba żyjemy w różnych światach. Gra jest dobra, ale nie jest najlepsza.
Do nich to chyba nigdy nie dotrze, że używając tego syfu tylko tracą forsę... Tracą forsę na licencję a potem tracą bo sprzedaż jest mniejsza niż mogłaby być. Udziałowcy są pewnie zadowoleni ale forsa idzie w błoto.
No i to jest ta miłość Ubisoftu do PC.
Nie wierzę, że jest XXI wiek i firmy dalej stosują antykonsumenckie metody zbrojenia swoich gier. GJ Ubi.
Ja tam żadnych problemów z Denuvo nie miałem. Uważam że jest to rozdmuchany problem.
@Rumcykcyk "Nie podoba mi się cały ten syf tworzony przez ruskich szpiegów w poniemieckim bunkrze."
Że co proszę?
Dla mnie (prawie) idealnym rozwiązaniem byłoby takie
1)Jest DRM (DENUVO SRENUVO etc) w dniu premiery,
2)Zostaje złamane, albo mija rok po premierze i DRM jest usuwane z gry (np. dlatego kupiłem DOOM, którego jeszcze ani razu nie odpaliłem :P).
Edytowane:
Nie kupuje gier z denuvo, albo robię to bardzo rzadko, bo się boję, że jak wyłączą serwery z denuvo, gra przestanie działać (przykładem była gra Spellforce 2 zabezpieczona STARFORCE, którą zakupiłem w wersji pudełkowej (nie steam) i nie chce działać (brak uwierzytelnienia), niedawno wyszła anniversary edition bez drm).
Ktoś wątpił, że tego nie złamią? A co do Origins i dodatkowego VMP, po wypuszczeniu Sonic Forces istnieje teoria, że był to tylko "pokaz" możliwości crackerów i tego, że znaleźli sposób. Niektórzy są przekonani, że AC mają już złamane lub czekają na wypuszczenie wszystkich dodatków, żeby nie robić później wszystkiego od początku. No ale to tylko spekulacje, więc walka póki co zaczyna się na nowo, a ile gier padnie czas pokaże. Grupa, która to zrobiła na "scenie" ma już wyrobioną reputację i myślę, że gdyby nie byli pewni tego, że znaleźli (póki co) dobry sposób na obejście zabezpieczenia nie wypuszczaliby jednej gry, która szczerze mówiąc jakoś bardzo wyczekiwana w "pewnych kręgach" nie była.
Jeśli chodzi o posiadane gry z Denuvo, w moim wypadku wypada to tak: 2017 to Syberia 3 (którą kupiłem na PS4 dla ojca), 2016 nic, z 2015 Just Cause 3 (tylko dlatego, że rozdawali za darmo w PS+) i MadMax za jakieś 5zł na bundlestars, 2014 Lords of the Fallen dawali w CDA.
Dodam jeszcze, że mniej więcej od premiery Windowsa Visty nie spiraciłem żadnej gry, a wstrzemięźliwy przy zakupach na Steamie nie jestem.
Denuvo nie zmusi graczy do kupna jeśli sama gra nie jest interesująca, a patrząc po danych w angielskiej wikipedii, ledwo w 10-15% ze 190 gier zabezpieczenie nie zostało złamane.
No i co z tego, że obeszli? jak Denuvo i tak dalej pracuję w tle.
Będzie dobra to się kupi nie to nie. Origina kupiłem bo była dobra mimo szpiega i obciążenia na pokładzie. I tak później sprzedaję konto bo ja nie z tych co zbieram tego typu gry.
@Alien
Ale ty wiesz, że między jednym a drugim nie ma żadnego udowodnionego związku przyczynowo skutkowego? :v
Sprzedaż gry nie ma nic wspólnego z zabezpieczeniami, przynajmniej brak badań to potwierdzających, to jedynie śmiała hipoteza, bez dowodów.
,,Jak widać efekt odwrotny od oczekiwanego.,,
Imo, twoje porównanie gier to cherry picking i to ładne, co mają wspólnego Euro Track z Assassynem? Toż to zupełnie inne gry.
,,oho były 2 plusy już ich nie ma, pewnie jacyś stażyści Denuvo są obecni na forum ,,
Nie, po prostu ludzie, którzy nie cierpią na paranoje i manie prześladowczą i nie dają się nabrać na bełkot populistyczny, który jest na tym forum łykany, niczym ryby, przez młode pelikany :v
Niech sobie będzie denuvo, ale niech wywala limit aktywacji. Wszyscy będą zadowoleni.
Za 2 lata i tak dadza za darmo. Nie ma sie co spieszyć.
Alien nie zebym bronil AC ale ta gra ma dopiero 3 miesiace. Za rok, dwa, twoje porownanie bedzie mialo sens.
Czytałem trochę o biznesie elektronicznym i najważniejsze dla firmy to stworzenie potrzeby kupna produktu z pominięciem procesu testowania - w ten sposób uzyskujemy klientów którzy kupują bo im się wydaje ze potrzebują i nabijaja kasę producentowi.
I od razu sobie pomyślałem o drm w tym denuvo i braku dem i wszystkio stało się jasne. Trzeba kosic kasę. I sprzedawać obietnice.
Za darmo bym nie chciał tego gówna...jak ktoś w to będzie grał to musi być pięknym desperatem.
A czy będzie możliwość odsprzedaży takiej gry z Denuvo ? Ktoś kupi grę w sklepie i po jakimś czasie mu się ona znudzi czy nowy nabywca będzie mógł sobie ją zainstalować czy denuvo wykryje że to inny komputer ?
I znowu będzie tak że minie chwila i zostanie złamane :) no chyba że teraz wykombinują coś innego, czas pokaże :P zresztą mi się wydaje że 5 część będzie warta swojej ceny i lepiej będzie ją kupić :P tak jak najnowszy Assassin's pozytywne zaskoczenie jak dla mnie.
@AlienShooter
"4. AC: Origins ( gra roku 2017 z Denuvo) - 607,286 sztuk na steamie"
Zdajesz sobie sprawę z tego, że Ubisoft ma swoją własną platformę do gier, czyli uPlay? Wiesz w ogóle, że klucze z pudełek są przypisane właśnie do uPlaya? Mam dla Ciebie cenną poradę - zatrudnij się w jakimś brukowcu, a z pewnością szybko awansujesz ;) Tak wypranych z kontekstu bzdur, jak te z posta numer [1], dawno nie czytałem :P
Najsmieszniejsze jest to, ze najbardziej placza ci, ktorzy i tak by gry nie kupili. Pisza te swoje bzdety o postawach antykonsumenckich wydawcow, ale sami nie sa konsumentami, tylko piratami. Niezla hipokryzja.
Wszyscy płaczą jakie to Denuvo złe i tak dalej a prawda jest taka że jeśli się nie piraci to w niczym ono nie przeszkadza i nie zaniża wydajności gry ale i tak znajdą się gimby które będą płakać jakie to Denuvo jest złe. Ja osobiście mam konsolę i PC więc nie narzekam, na Steam mam prawie 100 gier (aktualnie 94) i żadnych problemów z Denuvo nie mam i nie miałem ba pewien jestem że nie będę miał. Polecam więc po prostu poprosić rodziców o nowy komputer bo raczej jesteście za młodzi żeby na niego zapracować.
No i dobrze, że skorzysta. Uczciwym graczom i tym, którzy choć trochę się na komputerach znają wiedzą, że w niczym to nie przeszkadza. Reszta będzie szukać wymówki w postaci " przez denuvo nie mogłem usunąć ikonki z pulpitu ". Brawo Ubi!