Kto jest w koncu za tym zeby GoT mial wlasny watek?
(az nadziwic sie nie moge ze nikt nie zalozyl jeszcze osobnej karczmy skoro tyle fanow)
Glownie ten watek ma sluzyc polecaniem innych/nowych mniej znanych a ciekawych seriali a nie analiza i snucia teori na 5 stron a4 co odcinek.
Wam bedzie lepiej i osoba ktore chca zobaczyc jakies inne polecane seriale bez koniecznosci przebijania sie przez milion postow czy filmikow z Gota.
Bo to forum dyskusyjne i wątek o serialach.
Jak rozumiem wolisz, byśmy nad każdą produkcją się spuszczali w kółeczku wzajemnej adoracji.
Matka Smoków... Ojciec Kotów...
Do krytyków serialu GoT, nie rozumiem po co to jeszcze oglądacie?
Udzielacie sie tutaj tylko w celu krytyki. Jakaś forma masochizmu?
Mi sie nie podobał The Walking Dead, mam tysiące zastrzeżeń ale czy dręczę innych swoimi wywodami na ten temat? Nie, bo po co. Nie oglądam i cały serial mam w dupie.
złapałem bakcyla na superantural i kurde szkoda że dopiero teraz, chemia Winchesterów przepotężna jest
ciekawostka dla fanów Stranger Things, choć w sumie może dla każdego ;)
https://www.youtube.com/watch?v=FZ-AvL0O4Ps&t=19s
Czekam na niezawodne marudzenie Liptona, jak przestanie narzekać na GoT, to przestanę oglądać serial, bo znaczyłoby to, ze wrócili do nudnych dupereli z książek ;)
Najnowszy, jedenasty odcinek Twin Peaks bardzo dobry. Zachęcam do obejrzenia. :)
Śmieszna ta Gra o Tron :) Z odcinka na odcinek coraz gorzej. Wcześniej były jakieś intrygi, knucia, oczekiwanie na rozwój wydarzeń. A teraz JEB JEB JEB :) Śmiesznie też wyglądają obecne podróże po Westeros które trwają kilka minut w porównaniu z podróżą Stannisa.
Skoro wszystko w tym serialu ostatnio jest upraszczane i skracane to wszystko byłoby prostsze gdyby spadkobierca Neda się wygadał ale niestety 'to skomplikowane' :)
Nowy odcinek GoT naprawdę dobry jednak przede wszystkim za krótki...
Zastanawia mnie jakim cudem Arya mogła parować ciosy Brienn? Nawet zakładając że je zbijała, to tą igiełką... półtoraka... powodzenia. Brienn paruje cięcia Aryi też z niewiadomych przyczyn... próba cięcia zbroi kończy się mniej więcej tak https://youtu.be/S_bobKKXMQo?t=1m11s I to pochodzi z tego samego serialu...
A co dopiero mieczem przeznaczonym głównie do pchnięć.
Tym bardziej że ta walka wygląda po prostu śmiesznie.
Nie wiem co dzieje się z choreografią starć tego serialu, rozumiem że miało być widowiskowo i fajnie, oraz że nie walczyły naprawdę (czy raczej nie na śmierć i życie), jednak Arya tym swoim "nie kce zbroi" sama się o coś takiego prosiła.
No cóż, nic nie jest doskonałe.
Masa durnotek w tej Grze o tron, trzeba też zaakceptować te przeskoki czasowe, ale szczerze... ogląda się to po prostu zajebiście. Siódmy sezon jak na razie to mistrzostwo, po rozwleczonych wątkach w poprzednich dwóch sezonach taka kumulacja jazdy to wręcz objawienie.
Dokładnie :D
Polecam serial The Walking Dead. Tam każda wędrówka trwa 3 odcinki, 3/4 sezonu to latanie w te i we w te, nie omijają niczego i nie pozostawiają żadnych wątpliwości!
Juanhijuan ---> Przestań zgrywać takiego mędrca i używać ciągłe słowa " żenujący".
Twoja teoria upada, ponieważ HBO chciało więcej odcinków i serii "Gry o tron". Twórcy serialu się nie zgodzili. Jak widać, telewizji opłaca się ciągnąć dalej ten wózek. Tym bardziej że HBO już inwestuje w produkcję kilku (naraz) spin-offów "Gry o tron". Pierwszy z nich ruszy zaraz po zakończeniu "Gry". A oglądalność serialu-matki ciągle i niezmiennie wzrasta (z początkowych 2 milionów do obecnie ponad 10):
https://en.wikipedia.org/wiki/Template:Game_of_Thrones_ratings
Ograniczenia budżetowe wiążą się w tym wypadku przede wszystkim z efektami i scenografią - a to od scenarzystów zależy, co i jak mają zamiar pokazać na ekranie. A zatem: wbrew temu, co twierdzisz, rozciągnięcie fabuły na więcej serii było jak najbardziej możliwe.
Twin Peaks S03E14
Bardzo dobry odcinek. Wszystko zaczyna się układać.
Bez sensu ta podróż Jona za Mur, żeby schwytać umarlaka. Cersei i tak by się zgodziła na zawieszenie broni, a wojska im nie wyśle, bo ma mało ludzi, no i będzie zbierać siły na Daenerys.
GoT odc.6
spoiler start
ciekawe czy "nowy" smok będzie zamrażał i wykruszał :D
spoiler stop
Ok, kurna ogarnijcie się z tymi spoilerami albo piszcie wyraźnie, czego dotyczą
Myślę jednak, że serialowi nie zaszkodziłby nieco spójniejszy scenariusz, bardziej trzymający się kupy.
Niestety, Martin się nie spisał i zabrakło materiału literackiego. Założę się, że sam autor nie będzie w stanie sensownie tego wszystkiego zakończyć w dwóch książkach. Sam wyprowadził się na manowce, wymyślając setki postaci w różnych wątkach/miejscach, które teraz należy w miarę szybko ze sobą powiązać. I to zachowując tempo narracyjne charakterystyczne dla poprzednich powieści. Moim zdaniem nie jest to możliwe w obrębie dwóch okładek. Jak pisałem, przybycie Daenerys do Westeros to powinna być mniej więcej połowa całej historii. Dlatego pewnie nigdy nie będziemy mogli przeczytać autorskiego zakończenia gry o Żelazny Tron.
Scenarzyści robią, co mogą, żeby zdążyć ze wszystkim w ramach 2-3 serii. Wiem, że to nie usprawiedliwia licznych śmiesznostek, ale gdyby mieli się trzymać Martinowskiego tempa, to musielibyśmy dostać jeszcze kilka lat na stosowne domknięcie historii. HBO by się ucieszyło, ale - o ile wiem - D&D oraz część aktorów (np. Danka) mają już ochotę ruszyć dalej i zakończyć przygodę z Westeros. I stąd te wszystkie teleportacje, nawał spotkań po latach itd. Założę się, że Martin sam by nie wiedział, jak z tego wszystkiego sensownie wybrnąć w 13 odcinkach.
Do tego dochodzi jeszcze problem z postprodukcją. Narracja wymusza widowiskowość ostatniego etapu zmagań o tron. W końcu mamy do czynienia z wojną, w której udział biorą smoki i nieumarli. Praca nad efektami musi zajmować sporo czasu, tym bardziej że jest ich mnóstwo, a jakością nie odbiegają od tego, co możemy zobaczyć w wysokobudżetowych produkcjach kinowych. I dlatego trudno się zmieścić w rocznym przedziale czasowym. Sceny muszą być kręcone w sezonie jesienno-zimowym (Długa Noc), a latem gotowe odcinki są już emitowane. Odcinków musi więc być mniej. Podobno ostatnią serię zobaczymy dopiero na początku 2019 roku, gdyż efektów będzie jeszcze więcej (decydujący etap wojny), a niektóre odcinki mają być dłuższe (nawet po 90 minut).
Niestety, trzeba szybko uśmiercić poboczne postaci (albo zakończyć ich wątki), a każda z nich zasługuje na w miarę efektowne odejście. A to wymusza kreowanie sytuacji, w których dochodzi do ekspresowego spotkania wielu pionków na pobliskich polach szachownicy. Na całej planszy muszą zostać tylko najważniejsi gracze. Dlatego przewiduję jakieś wielkie odejście w ostatnim odcinku tej serii. Zabójcze tempo wiąże się również z tym, że niektóre osoby - Baelish, Tyrion, Varys - zostały sprowadzone do roli kukiełek. Nie ma czasu na intrygi i wymyślne plany. I, niestety, coraz rzadziej mamy na ekranie świetne sceny długich rozmów, z których słynie ten serial. Ostatnim odcinkiem, w którym scenarzyści pokazali, że nawet bez materiału od Martina potrafią wymyślić dynamiczne i błyskotliwe sceny dialogowe, był odcinek pierwszy tej serii; krytykowany zresztą (także tutaj) za zbyt wolne tempo. Podobno "nic się w nim nie działo". Tymczasem dla mnie był chyba lepszy nawet od czwartego czy szóstego, w których mamy widowiskowość podkręconą do poziomu kinowego.
D&D mieli zaadaptować książki. Materiał się skończył, więc w ciągu kilku miesięcy musieli wymyślić, jak poskładać rozrzucone puzzle. Martin nie potrafi tego zrobić od wielu lat. Niby zna zakończenie, ale sposób doprowadzenia setek postaci do tego punktu wcale łatwy nie jest. Podejrzewam, że właśnie dlatego wciąż nie ma nowych książek. A napisałem "kilku miesięcy", ponieważ scenariusz pisze się głównie w przerwie zdjęciowej i postprodukcyjnej, która w przypadku "Gry o tron" jest bardzo krótka. D&D zajmują się nie tylko scenariuszem, ale też produkcją. Innymi słowy, pracują na okrągło przy serialu, a nie tylko siedzą za biurkiem i piszą. Radzą sobie raz lepiej, raz gorzej. Ale niektóre sceny i odcinki w dwóch ostatnich seriach (i nie tylko) dowodzą tego, że nawet bez Martina potrafią układać świetne teksty.
Rzecz jasna, pośpiech i postawa Martina nie usprawiedliwiają "logicznych" potknięć w scenariuszu. Ale biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, o których pisałem, i tak nie jest całkiem źle. Wszyscy chcielibyśmy kilku kolejnych porządnie wymyślonych serii "Gry o tron". Ale z upływem czasu nikt nie wygra. Ten serial musiał się zakończyć w ekspresowym tempie. Oczywiście, mogliśmy otrzymać 7 i 8 serię, w której Tyrion prowadzi inteligentne dysputy z Varysem, a wojna postępuje powoli (1 ukazana bitwa na 1 serię), zaś poszczególni bohaterowie podróżują w swoim kierunku w "normalnym" tempie serialowym, docierając do miejsca spotkania w ostatnim odcinku. Ale wtedy zakończenie musiałoby się opierać na uderzeniu wielkiego meteorytu w Westeros. ;) Po prostu Martin przerwał historię w takim miejscu, że wszyscy są daleko od siebie i w połowie ważnych dla samych siebie wątków. Rozrzucał puzzle coraz bardziej i nie ułatwił zadania scenarzystom.
W skrócie: częściową winą za to, co się dzieje, obarczam również brodacza w czapeczce. ;) I mam nadzieję, że 7 seria doprowadzi już wszystko do takiego punktu, że w 8 będziemy mogli się cieszyć wyższą jakością "Gry o tron". No cóż, nadzieja matką głupich... :P
Wybaczcie post pod postem, ale nie mam już możliwości edycji. W każdym razie wyciekła ostatnia scena ostatniego odcinka sezonu 8 "Gry o tron". Jeśli nie chcecie znać zakończenia całego serialu, unikajcie tego linku jak ognia!
NAJWIĘKSZY SPOILER W HISTORII:
Nowy sezon BoJacka (a w zasadzie to jego zwiastun): [link]
https://www.youtube.com/watch?v=Hf9u3jPvkkI
Jak zawsze świetny soundtrack. Jakoś najbardziej mi w pamięć zapadł ten od 28:11.
A jakby się tak Cersei zeszła na koniec z Night Kingiem? I tak już jest martwa od środka...
a propos Narcos, to w trakcie wczorajszego meczu Netflix pozamiatał
https://www.youtube.com/watch?v=uwqKCu1D8HU
i jeszcze idealny timing emisji
Czemu te napisy na tym Netflixie są takie kiepskie? Czasami mam wrażenie, że niektóre zdania są z translatora przetłumaczone.
Witamy w wątku, gdzie miejsce do swobodnej wypowiedzi mają wszyscy, którzy lubią oglądać seriale. Spotkasz tu nałogowców, pasjonatów, sezonowców, a nawet fachowców. Przede wszystkim spotkasz tu fanów tego wspaniałego działu kinematografii. Znajdziesz opinie na temat nowych odcinków i sezonów, premier i powrotów, zapowiedzi i klasyków. Chcesz się wypowiedzieć co ostatnio oglądałeś? Szukasz ciekawych newsów lub czegoś dobrego do obejrzenia? Nie wiesz kiedy nowy odcinek lub sezon lubianego przez Ciebie serialu? Jesteś w dobrym miejscu.
Co ostatnio oglądaliście? Na co czekacie? Co nadrabiacie? Co macie w planach? Co pozytywnie zaskoczyło, a co rozczarowało?
Trailer: Game of Thrones Season 7
https://youtu.be/giYeaKsXnsI
---------------------------------------------------------------------------------
KALENDARZ PREMIER LATO 2017
21 maja (niedziela)
"Twin Peaks" (powrót po 26 latach; w Polsce 22 maja w HBO i HBO GO)
23 maja (wtorek)
"Casual" (sezon 3)
26 maja (piątek)
"Bloodline" (sezon 3)
29 maja (poniedziałek)
"Still Star-Crossed" (nowość ABC)
30 maja (wtorek)
"House of Cards" (sezon 5)
"Animal Kingdom" (sezon 2)
31 maja (środa)
"The Carmichael Show" (sezon 3)
"Kingdom" (sezon 3)
1 czerwca (czwartek)
"Nashville" (sezon 5B)
2 czerwca (piątek)
"Flaked" (sezon 2)
4 czerwca (niedziela)
"I'm Dying Up Here" (nowość Showtime)
"Fear the Walking Dead" (sezon 3; 5 czerwca w AMC Polska)
5 czerwca (poniedziałek)
"Shadowhunters" (sezon 2B)
"Stitchers" (sezon 3)
8 czerwca (czwartek)
"Queen of the South" (sezon 2)
9 czerwca (piątek)
"Orange Is the New Black" (sezon 5)
"Dark Matter" (sezon 3)
"Wynonna Earp" (sezon 2)
10 czerwca (sobota)
"Orphan Black" (sezon 5)
"Idiotsitter" (sezon 2)
11 czerwca (niedziela)
"Claws" (nowość TNT)
14 czerwca (środa)
"Blood Drive" (nowość SyFy)
16 czerwca (piątek)
"The Ranch" (część 3)
17 czerwca (sobota)
"Turn: Washington's Spies" (sezon 4)
20 czerwca (wtorek)
"Queen Sugar" (sezon 2)
"Wrecked" (sezon 2)
22 czerwca (czwartek)
"The Night Shift" (sezon 4)
"The Mist" (nowość Spike)
23 czerwca (piątek)
"GLOW" (nowość Netflix)
"Playing House" (sezon 3)
25 czerwca (niedziela)
"Preacher" (sezon 2)
"Power" (sezon 4)
28 czerwca (środa)
"Younger" (sezon 4)
29 czerwca (czwartek)
"Zoo" (sezon 3)
30 czerwca (piątek)
"Killjoys" (sezon 3)
"Gypsy" (nowość Netflix)
5 lipca (środa)
"Snowfall" (nowość FX)
7 lipca (piątek)
"Castlevania" (nowość Netflix)
8 lipca (sobota)
"Tour de Pharmacy" (film HBO)
10 lipca (poniedziałek)
"Will" (nowość TNT)
11 lipca (wtorek)
"The Fosters" (sezon 5)
"The Bold Type" (nowość Freeform)
12 lipca (środa)
"Salvation" (nowość CBS)
"Suits" (sezon 7)
14 lipca (piątek)
"Friends from College" (nowość Netflix)
16 lipca (niedziela)
"Gra o tron" (sezon 7; w HBO Polska 17 lipca)
"The Strain" (sezon 4)
18 lipca (wtorek)
"Shooter" (sezon 2)
21 lipca (piątek)
"Ozark" (nowość Netflix)
23 lipca (niedziela)
"Gracze (sezon 3; w HBO Polska 24 lipca)
"Niepewne" (sezon 2; w HBO Polska 24 lipca)
25 lipca (wtorek)
"Midnight, Texas" (nowość NBC)
"Somewhere Between" (nowość ABC)
28 lipca (piątek)
"Room 104" (nowość HBO)
2 sierpnia (środa)
"The Sinner" (nowość USA Network)
6 sierpnia (niedziela)
"Sharknado 5" (film SyFy)
"Ray Donovan" (sezon 5)
8 sierpnia (wtorek)
"Difficult People" (sezon 3)
13 sierpnia (niedziela)
"Get Shorty" (nowość Epix)
16 sierpnia (środa)
"Marlon" (nowość NBC)
18 sierpnia (piątek)
"Marvel's The Defenders" (nowość Netflix)
20 sierpnia (niedziela)
"Episodes" (sezon 5)
"The Last Ship" (sezon 4)
23 sierpnia (środa)
"Broad City" (sezon 4)
"South Park" (sezon 21)
25 sierpnia (piątek)
"Disjointed" (nowość Netflix)
"The Tick" (nowość Amazon)
źródło: http://www.serialowa.pl/151309/daty-premier-seriali-lato-2017/
---------------------------------------------------------------------------------
Przydatne linki:
http://www.showtv.pl
http://www.serialowa.pl
http://www.naekranie.pl
http://www.next-episode.net
http://www.pogdesign.co.uk/cat
---------------------------------------------------------------------------------
›banner wątku‹ jeżeli ktoś jest chętny do zrobienia to zapraszamy, wymiary: 1300 x 330 px.
---------------------------------------------------------------------------------
Poprzedni odcinek:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14288000&N=1
Oglądam tę Anię od Netfliksa i całkiem, spoko, nie znam historii, bo nigdy książek nie czytałem, a tu dobrze zagrane wszystko i ładne widoczki, ładne.
Sprawdzam też Party Down, luźna komedyjka o niespełnionych aktorach pracujących w cateringu - jest Ken Marino, jest momentami humor, który najbardziej lubię. Szkoda, że tylko momentami, bo poza tym to tylko luźna komedyjka, ale fajnie się ogląda. No i Lizzy Caplan w najbardziej apetycznym wydaniu.
Ania spoko, żona fanka łyknęła na szybko całość twierdzi, że adaptacja zrobiona mega wiernie (i ładnie), ale raczej dla dzieciaków starszych, niż maluchów, bo sporo niemiłych rzeczy się dzieje, a jeden odcinek jest o tym, jak dziewczynki w wieku lat 10 łapią dorosłych na figo fago (bez kadrowania z Gry o Tron, wszystko jest w sferze niedomówień rzecz jasna) i opisują to swoimi słowami, a raczej trudno będzie to wyjaśnić czterolatkowi. Za to widoczki pierwsza klasa.
Obajwienie i odkrycie zeszlego roku czyli Shameless postanowilem obejrzec po raz drugi. Niestety juz takiego wrazenia nie zrobil. Nie mniej na 8 sezon czekam i mam nadzieje ze w koncu ubija rudego geja (jego watki przewijam) i dadza wiecej Franka i cyckow Fiony.
Od 9 rano jest dostępny nowy sezon House of Cards. Obejrzałem dwa odcinki i jeszcze nie wiadomo co się w tym sezonie wydarzy.
Przyjemnie się ogląda, Frank w formie, ale logika wydarzeń i działań innych osób czasem taka trochę naciągana. Trudno cokolwiek napisać, żeby nie robić spoilerów, bo jednak trochę się wydarzyło. Jak na razie Claire w tym sezonie ma najciekawsze sceny, ale to dlatego że może działać trochę w cieniu, a ten serial zawsze był w tym świetny.
Wrocil Master of None na netfliksie.
Jak ktos lubi komedie dla troche bardziej wymagajacych.
omg :D
PB S05E08
za 10 groszy list poszedl do usa :D
Od 9 rano jest dostępny nowy sezon House of Cards.
Usiadłem po pracy przed telewizorem i osiem odcinków poszło za jednym zamachem. A gdybym nie musiał wstać rano pewnie skończyłbym cały sezon.
Trochę wstyd, ale nic na to nie potrafię poradzić.
Netflix zaczyna świrować, posłał w diabły Sense8, który pomijając agitkę, był całkoem dobrym serialem
Agitka mi się nie podobała, ale już mam na tyle zim, a serial byla na tyle dobry i pomysłowy że szkoda mi było czasu by robić z tego kłopot
Az nagle wpadl hastings instwierdzil
Pierdole to, mamy za duzo dobryvh rzeczy, trzeba cos wyjebac
Twoja klawiatura jest pijana. Z kolejnym wpisem poczekaj może aż wytrzeźwieje.
No niestety faktycznie kolejny fajny serial znika. Pewnie co najmniej zdecydowana większość miała cos przeciw "agitce" ale generalnie lubila serial.
Chyba, ze w USA zdobyl mniejsza popularność, a to tamten rynek jednak jest najważniejszy i nic na to nie poradzimy.
z telefonu na przerwie w pracy pisałem, miałem krótką chwilę by odpisać, a że palce spore a klawiaturka malutka to błędy niestety się trafiają
The Leftovers, lub jak kto woli, the Lostovers, doszło do satysfakcjonującego finału. Jedne z najlepszych seriali tej dekady i zdecydowane odkupienie Lindenlolfa po Zagubionych. Biorąc się za powieść Pierrotty pokazał, że jest medium, w którym może się sprawdzić, choć nie wiem, czy kolejny raz by mu się to udało. Świetnie się to ogląda z tygodnia na tydzień, bo katowanie kilku odcinków pod rząd może być zbyt obciążające.
Tak jak sobie myślę o całości serialu to przychodzą mi do głowy skojarzenia z Twin Peaks - tu też nie wszystko musi mieć sens, choć sprawia wrażenie jakiegoś swoistego, pokręconego porządku. Znowu chodzi o podróż, a nie o jej cel.
Twin Peaks póki co, dla mnie, jest jak najbardziej OK. Trochę ta "dziwność" (jak ktoś napisał) mnie drażniła, ale później nawet nieźle wyszło, że wzięli ją na tapetę.
Oglądać TP nie obejrzawszy wcześniejszych odcinków sprzed 25 latek + film, czy też nie pamiętając ich, to IMHO lepiej od razu sobie wszystko odpuścić.
Generalnie, z odcinka na odcinek coraz lepiej! :)
Gotham całkiem nieźle zakończył sezon. Nie wiem, czy będą następne, ale jeśli to koniec serialu, to w dobrym momencie i z klasą.
Choć pewnie zaraz coś wymyślą...
Domek z kart powinien się skończyć na tym sezonie, jak
spoiler start
zostaje prezydentem
spoiler stop
ze świetną sceną końcową.
Nie to, że mi się nie podobają dalsze, ale jakby stracił polot i rozmach oraz chyba udziwniają to na siłę już.
Obejrzalem wczoraj 7 odcinek Ani ....i kurcze nie moge nie spytac, czy to jest koniec sezonu?!
Zakładajac ze tak, musze powiedziec ze mam mieszane uczucia - z jednej strony realizacja jest be zarzutu, z drugiej nie jestem pewien czy to ma byc serial dla dzieci czy dla dorosłych? Z kilkuletnia corka na pewno bym go nie obejrzał, a czy nastolatek bedzie jeszcze sie interesował Anią z Zielonego Wzgorza? Z zona obejrzeliśmy jako ciekawostkę, ale nie wiem czy bym polecił.
Słabe się robi to American Gods
A ja zacząłem oglądać 2 serię "The Missing". Jestem po dwóch odcinkach. To jest naprawdę mocny serial. Bardzo, bardzo polecam.
Deisgnated Survivor, ogladal ktos?
Ja po pilocie, niby wydaje się ok, ale wygląda trochę jak typowa, amerykańska niskobudżetówka do upchnięcia w popołudniiowym pasmie TVN 7.
Jestem po 3 pierwszych odcinkach i nie zgodzę się z przedmówcami w sprawie American Gods. Czytałem już książkę Gaimana która notabene bardzo mi się podobała i muszę przyznać że pieczołowitość z jaką odwzorowano literacki pierwowzór pozytywnie mnie zaskoczyła. Serial ogląda się bardzo przyjemnie, obsada jest dobrana niemal idealnie. Jestem wielkim fanem pracy Iana Mcshine i muszę powiedzieć że świetnie wpasowuję się w rolę "Wednesday'a".
Za pierwsze 3 odcinki, mocne 9/10.
Mam nadzieje że dalej będzie oglądało się równie przyjemnie.
Designated Survivor to bylby fajny serial... gdyby premiere mial 10 (albo i 15) lat temu. To zlepek zuzytych klisz i irytujacych cliffhangerow. Praktycznie kazdy trope i archetyp postaci jest wtorny i nudny. Widziales jeden taki serial, widziales wszystkie. Szkoda czasu.
whoaaa ten moment kiedy zaczynasz nowy sezon Orphan Black i kompletnie nie wiesz o co tu cholibka chodzi, kto, co, jak i dlaczego, kto jest dobry a kto zły;
całkowicie odjechali z tą historią, tyle dobrego że tatianka dlaej ratuje poziom
Jestem pod drugim sezonie Better Call Saul.
Najbardziej irytującą postacią jest dla mnie brat Jimmy'ego, Charles.
Z początku mnie nie denerwował i byłem nastawiony na niego neutralnie, ale z odcinka na odcinek co raz bardziej zaczynał mnie wnerwiać.
Za to podoba mi się wątek z Mikeem.
Serial bardzo przyjemnie się ogląda i cieszą oko aktorzy z Breaking Bad.
Po Episode 8 Twin Peaks, przybywam stwierdzić, że najlepszy serial w historii wszechrzeczy właśnie stał się jeszcze lepszy. Cała godzina symboliki spod znaku Inland Empire i, w szczególności, Eraserhead doprawiona rozpływaniem się nad stroną wizualną w stylu 2001 Space Odyssey. To się dzieje, kiedy wytwórnia nie wtrąca się do wizji artystycznej. Lynch pokazał, że w temacie surrealizmu, nie ma sobie równych. Cały trzeci sezon trąci poprzednimi dziełami Lyncha, wszystko przesiąknięte jest "dziwnością" i poczuciem wyobcowania, fabuła spoczywa gdzieś na uboczu, obrastając w nowe wątki i tajemnice. Dziękuję Showtime, za to, że daliście Davidowi Lynchowi zrobić 16 godzinny film.
A więc to wszystko przez próby z bronią jądrową. Mój boziu co za pieprzony bełkot.
koboon
cholera wie, ale ogladalo sie dobrze. Nie podzielam moze entuzjazmu giermusia ale ciesze sie ze to powstalo. Jak nie podobaja Ci sie takie obrazki i dzwieki to nie jest to dla Ciebie :) interpretacja to tylko dodatek.
I tak to jest belkot najbardziej mainstreamowy belkot jaki istnieje. Dobrze ze istnieje.
Trzeci sezon Fargo trochę gorszy od drugiego.
Ile sezonów by nie zrobili, to pierwszemu i tak nie dorównają.
Inhumans - pierwszy zwiastun. No średnio. Biednie. I to jeszcze w Imaksie wystartuje? Na dużym ekranie łatwiej dostrzec mały budżet :P https://www.youtube.com/watch?v=1sYF1SXcWqQ
Sense8 otrzyma dwugodzinny finał
https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/19511385_670625573130399_8824877100877166628_n.png?oh=38fb3b8d8951568dfe6fd41d7cdfc951&oe=59D75EDA
Ostatni odcinek Twin Peaks: dobrze, że Frost i Lynch próbują jednak coś wyjaśnić. ;)
spoiler start
Wszystko jest na razie baaaaardzo niejasne, ale wyglada na to, że wybuch bomby sprowadził do nas Boba (i nie tylko) w formie rzygowin istoty, której wizerunek był na sygnetach w "Ogniu, krocz ze mną". Zło rodzi zło itp. Cooper 2 też wcześniej rzygał garmonbozią. Nie mam jednak zielonego pojęcia, kim jest gigant i jego dama. Nie wiem, czy się śmiać, czy zatracić w tym absurdzie.
spoiler stop
Mgła 2017 / The Mist serial, ogląda się póki co bardzo dobrze :)
Ktos oglada Preacher?
Rewelacja, srednio, slabo?
Prison Break sezon 5 cały ukończony. Bardzo dobre zakończenie(?) serialu, ciekawie zrealizowane. Jedyne czego brakowało to poczciwego agenta FBI (nie pamiętam jak dokładnie pisze się jego nazwisko, a nie chcę przekręcać), ciekawe spojrzenie na T-Baga po latach, reszta postaci w sumie bez zmian. Ale i tak wystawiam 8.5/10.
Nadrabiam trzeci sezon Gotham(wczoraj 6ty odcinek) i jak drugi rozkręcił się ciekawie, tak trzeci mnie męczy. Ogółem tragedii nie ma aż tu nagle... wątek gejowski, no tak.. ja tam nic nie mam przeciwko, w każdym serialu/filmie jest ale czemu zrobili to jednemu z najsłynniejszych antybohaterów gacka? Każdy wątek w tym serialu teraz to "niespełniona miłość" ale może coś zmieni się na lepsze.
Niedawno zabrałem się dopiero za Narcos. Pierwszy odcinek był mocny ale nie miałem jakoś specjalnie tego uczucia "musze kolejny zobaczyć TERAZ", jak np przy pierwszym sezonie True Detective. Jednak z każdym kolejnym było jeszcze lepiej i zainteresowanie jak i niechęć do Escobara rośnie ostro ;)
"Fear of the Walking Dead" zaczęło się robić jak "Moda na Ricka". Gdy padł teks w nowym obozie "jakby co to przejmiemy obóz"... no kuźwa, kolejny Ridż ;) Chociaż wciąż jest dobre i ogląda się ok. Już miałem nadzieje, że
spoiler start
Strand zginie, bo jak był świetną postacią na początku i nieco dalej, tak teraz robi stale jedną minę i stale ściemnia.
spoiler stop
Niebawem wróci Dolores i Żon Snow. Czy to nie miało być na zimę przypadkiem? Dają w środku lata, tak że będzie mega klimatycznie z tą zimą, yeah! :) Nie czekam specjalnie ale trzeba to zakończyć kiedyś.
Ktoś zna/ ogląda Plebs? Trafiłem jakoś na to i sprawdziłem chwilę. Jest kolo z "You, Me, Apocalypse", który był smieszny ale tego jakoś nie mogę kupić. Klimat niszczy zbyt gładka i tania sceneria, która ma imitować strarożytność chyba.
The Mist to przecież jakieś nieporozumienie, kolejny beznadziejny serial na podstawie Kinga po Under The Dome. Oby Castle Rock i Mr Mercedes prezentowały jakiś wyższy poziom.
Wzięliśmy się z żoną wreszcie za Orange is the New Black i to co się tam wyprawia to jest jedna z lepszych rzeczy w historii telewizji. Ostatnie trzy odcinki 4 sezonu wywołują tylko jedną reakcję ->
https://youtu.be/WFNEgdwjEhs
Najnowsza, piąta seria Orange is the New Black mocno mnie rozczarowała. Nie wiem, czy to przez to, że pierwsze 4 sezony skonsumowałem jeden za drugim w krótkim okresie czasu z chyba pełnym rokiem przed premierą piątki i mogłem przez ten czas wyrobić sobie w głowie niepokrywający się z rzeczywistością obraz serialu (co zdarza się z alarmująco wysoką częstotliwością), ale nie mogłem odeprzeć wrażenia, że coś było nie tak. A że OITNB nie jest jakoś szczególnie bliski mojemu sercu, to nie wnikałem w żadne produkcyjne realia w poszukiwaniu poszlak. Pierwszą analogiczną sytuacją przychodzącą do głowy jest czwarty sezon Community, który został poczęty bez udziały twórcy-scenarzysty Dana Harmona i określiłbym go (a przynajmniej pierwsze 3 epizody, po których sobie odpuściłem i do dziś nie zdołałem z siebie wymusić obejrzenia nawet kolejnych sezonów już z udziałem Harmona) jako nieudany pastisz. Czy coś jest na rzeczy - nie mam pojęcia, ale najgorsza dotychczas średnia ocen dla tego serialu zdaje się powielać moją opinię.
Nowe Twin Peaks zdaje się, jak dotąd przynajmniej, najbardziej prawdopodobnym kandydatem na serialową premierę roku. Obstawiałem, że ten zaszczyt będzie należeć do trzeciego sezonu Fargo, ale ten zaliczył gorszą niż zazwyczaj formę, za co winą obarcza się dzielenie uwagi twórcy serialu z inną jego telewizyjną produkcją, Legionem w tym samym czasie. Nowy sezon zapowiadany jest dopiero na za kilka lat. Wracając do TP, epizod za epizodem mam banana na twarzy z tak wielu powodów, których nie jestem w stanie wyartykułować (a przynajmniej nie zamierzam próbować o tej porze), a do całości dochodzi jeszcze element nieustannej dyskusji w internetach na jego temat, co, przynajmniej na tą skalę, ostatnim razem doświadczyłem osobiście przy okazji Lost. Kiedy słyszałem o miliardowych kufrach wojennych Netflixa idących w użycie, w głowie miałem tuziny seriali na tym poziomie. Odważnych, bezkompromisowych, oryginalnych.
Better Call Saul z trzecim sezonem nie posiada może takich wyżyn jak niektóre momenty w poprzednich sezonach, ale całościowo jakość jest jak dotąd najwyższa. Wszystko zaczęło się jakoś organicznie zgrywać i odcinek za odcinek wszystko płynie gładko bez żadnego postoju.
Zaliczyłem też całość The Leftovers zachęcony wysokimi ocenami najnowszego i ostatniego już trzeciego sezonu. I plakietką HBO, którą częściej jak rzadziej mam skojarzoną z wysokim poziomem. Temu przedstawieniu włodarzy Lindelof, więc byłem sceptyczny, ale jest bardzo dobrze. Jest dobrze zagrany, udźwiękowiony, nakręcony, a i scenariusz nie ma problemów z dziurami, nielogicznościami czy nieprzemyślanymi zakończeniami (ale znowu bazuje na książce, więc ile tu zasługi samego Damona a materiału, pojęcia nie mam). Konkretna postać moich odczuć po ostatnim odcinku zostanie tajemnicą, bo można by ją zaklasyfikować jako spojler, więc powiem tylko, że byłem bardzo zadowolony i samo zakończenie towarzyszyło mi przez kilka następnych dni.
Better Call Saul dostanie 4 sezon.
http://www.amc.com/shows/better-call-saul/talk/2017/06/better-call-saul-renewed-for-season-4
Cóż, skończył się kolejny sezon Doctor Who... Całe szczęście że zmienia się osoba sprawująca pieczę nad tym, bo Moffat nie podołał. Nawet mi się nie chce pisać co i jak, ale kurde co za z niego gnój. Teraz pozostaje czekać do świąt na odcinek specjalny, a pewnie jeszcze przed gwiazdką BBC ujawni kto wcieli się w następnego doktora. Szkoda że Capaldi się zmarnował, cóż nie jego wina, zresztą wypadł dobrze.
Chcialem dac szanse Twin Peaks i tak, jak po dwoch pierwszych odcinkach bylem lekko zaintrygowany, tak trzeci mnie niemilosiernie zmeczyl. Dialogami, wrecz wkurwiajaca rola Coopera i jeszcze Duchovny "o ja pierdole" O_o
Ewidentnie nie jest to film dla mnie. Kiedys ogladalo sie to z wypiekami na twarzy, dzisiaj juz czar prysl. Widzialo sie wiecej ciekawszych seriali...
Nie mam pojecia, jaka wizje mial Lynch, ale kompletnie do mnie nie trafia. Szkoda...
wreszcie skończyłem oglądać Superntural, cóż to była za przygoda, dlaczego ja nie zacząłem oglądać tego wcześniej? ba pamiętam że nawet zdażało mi się kpić z wątkowych fanów braci Winchester :D sorka...
arc z lewiatanami żeczywiście słabszy od reszty, głównie prez to że
spoiler start
po śmierci Dicka tak nagle ucięty, bez przywódcy miał być chaos a tu cisza..
spoiler stop
najlepsze odcinki to te, w których koncept wywracany jest do góry nogami
a jednak Doctor Who z
spoiler start
cyckami
spoiler stop
ciekawie ale gdzie tam jej do Capaldiego
https://www.youtube.com/watch?v=nryiwb1gcBA
Pytanie o podejście do Twin Peaks 3: Czy trzeba się katować drugim sezonem, czy wystarczy sobie odświeżyć pierwsze odcinki i film?
Jestem świeżo po nowym odcinku Gry o Tron i muszę przyznać że po nudnym ostatnim sezonie (z wyjątkiem ostatniego odcinka), tym razem już jest ciekawie... odcinek dość wolny, praktycznie zero akcji, jednak wprowadzenie do poszczególnych wątków naprawdę świetne (no może trochę za dużo kupy jak dla mnie).
Jak po ostatnim sezonie bylem dość sceptyczny, tak teraz znów wróciła nadzieja że serial wróci na dawne tory i szczerze mówiąc pierwszy odcinek zaostrzył apetyt na więcej.
Pierwszy odcinek GoT wyśmienity. 10/10. Znakomite zdjęcia, świetnie skomponowany scenariusz (z efektownymi przejściami słowno-montażowymi) i muzyka w punkt. Tam, gdzie miało być pompatycznie, jest pompatycznie. Gdzie smutno, jest smutno. A ostatnie słowa w odcinku wywołują gęsią skórkę. Brawo. :)
Mam wrażenie, jakby budżet odcinka się zwiększył. Co jest zrozumiałe, skoro będzie ich mniej. Może brak materiału literackiego jako podstawy wyjdzie całej serii na dobre.
Ja tam czekam na caly sezon i potem obejrze ciurkiem, jak zwykle. Nie wiem tylko, jak potem zabiore sie za kolejny tom, o ile rzecz jasna w koncu go Martin wypusci... Mam nadzieje, ze jednak bedzie sie to roznic od serialu.
ja sobie z rana o 6 obejrzalem GOT i nie powiem, ale ciekawe wprowadzenie watkow, poczatek zajebisty, do przewidzenia ale nie az na tak masowa skale:)
BreaKING Bad - skończyłem kilka miesięcy temu ale nadal miło wspominam i siedzi mi w głowie.
Jest to istny masterpiece wśród seriali i nie tylko. Świetnie przemyślana, spójna historia z wyrazistymi bohaterami.
Takiego duetu nikt i nic nie przebije. Widać, ze pomysł na serię był od początku do końca, a nie jak w przypadku innych produkcji pisane na kolanie scenariusze na bieżąco aby na siłę przedłużać i zniechęcać widza.
Tutaj wszystko się zazębiało, każdej akcji towarzyszyła reakcja, twórcy to jacyś geniusze, każdy dobrany aktor to strzał w 10, nawet ta szpetna prostytutka uzależniona od cracku :p
Nawiązania i cytaty słyszałem i widziałem wszędzie i nie miałem pojęcia co jest 5 dopoki nie zaznajomiłem się z BB.
Teksty typu :" Then why don't You just fucking die already" i "You're God damn right" to klasyki, które znałem na długo przed choćby nawet z bindów głosowych w jednym fps-ie online a jak usłyszałem je w oglądając to cieszyłem papę jak dzieciak.
Ja tam czekam na caly sezon i potem obejrze ciurkiem, jak zwykle. Nie wiem tylko, jak potem zabiore sie za kolejny tom, o ile rzecz jasna w koncu go Martin wypusci... Mam nadzieje, ze jednak bedzie sie to roznic od serialu.
Chyba znowu muszę powtórzyć, ale serial od 2 sezonu ma bardzo mało wspólnego z książkami.
Więc o to czy książki będą się różnić od serialu martwić się nie musisz. Ja mam obawy czy one jeszcze kiedyś wyjdą ...
Czekam na niezawodne marudzenie Liptona, jak przestanie narzekać na GoT, to przestanę oglądać serial, bo znaczyłoby to, ze wrócili do nudnych dupereli z książek ;)
Ciężko mi marudzić, gdyż nawet nie mam już sił i ochoty oglądać tego gniota. Poziom dialogów, aktorstwa i generalnie głupoty wylewającej się z ekranu przerasta mój próg tolerancji na tego typu rzeczy.
Tak, możesz przestać oglądać.
Jak ktoś ma ochotę zobaczyć jak powinno wyglądać przeniesienie książek na ekran telewizyjny to niech obczai The Last Kingdom.
Obejrzałem GLOW, takie sobie, nie że słabe, ale nie było tam nic tak naprawdę fajnego. Najlepsze postaci to reżyser i producent, same dziewczyny nic nadzwyczajnego, ani ładne ani interesujące, a wątek między dwoma głównymi bohaterkami to zieeew.
The Strain - Ktoś coś napisze? Wydaje mi się, że oglądałem 1S, ale nie mam pewności, a to raczej nie mówi dobrze o serialu. Dzisiaj natknąłem się na S3 no i nie wiem, czy warto ewentualnie sobie przypominać, czy też w ogóle zaczynać.
Jeśli oglądałem i to jest to, co myślę, to tym bardziej wsłucham się w słowa konstruktywnej krytyki.
Odcinek GoT bardzo dobry, chyba ostatnio tak przyjemnie mi się oglądało 3-4 sezony temu. Z czym nie plusuje tu akurat
spoiler start
żadną zaskakującą śmiercią
spoiler stop
a ciekawie pociągniętymi wątkami różnych stron konfliktu.
spoiler start
A już myślałem, że śpiewak zginie; może w kolejnym odcinku ;)
spoiler stop
poleci ktos cos z nowosci?
ja od siebe moge dodac ze zaczalem Mist - 4 odcinki wczoraj polecialy
szalu nie ma, ale co zrobic
do tego widzialem 1 odcinek Salvation - ameryka kocha Muska, tyle moge powiedziec na ten temat
z kontynuacji ogladam jako guilty pleasure 3 sezon Stichers I juz bymchcial by sie skonczylo bo ich rozterki mnie wkurzaja...
Cos jakby sie ruszylo w temacie StarGate. Moze jeszcze wroci, skoro Star Trek wraca :).
Today at #SDCC, MGM Studios announced the brand new, 10 episode, mid-form digital series, Stargate Origins.
Niestety, mam wrażenie, że GOT szwankuje scenariuszowo. Jakoś sztuczne są dialogi, zwłaszcza Winterfallowe a i ostatnia batalistyka, kiepsko pokazana o co mniejsza, też jakby na siłę niby podkręca wątek. Biorac pod uwagę, ze prawie 1/3 dezonu minęła to i rozwój fabularny się ślimaczy
Jednak się wziąłem za "The Strain" i jakoś przebrnąłem przez typowe kretynizmy i zagrywki z większości seriali. :x
Teraz "Rzym" poszedł na tapetę i muszę przyznać, że jak trochę mnie zawiódł brak jakichkolwiek bitew, tak w sumie jest zabawny. :D Przypomina mi trochę "Małego Wielkiego Człowieka". ;)
Dokładnie. Idealne tempo, wszystko wymieszane w fajnych proporcjach (jest samo miasteczko, jest i jazda sygnowana nazwiskiem Lyncha), a ostatnia scena sprawiła, że się człowiekowi robi ciepło na sercu :).
ozark spoko? zwiastun w sumie był git, tematycznie też wydaje się ok, ale jak to wygląda w całości, ogląda ktoś?
ja dopiero na 4 odcinku ozarksow, ale moim zdaniem bardzo przyjemne... wolno sie rozkreca, cos w klimacie breaking bad, ale mniej pustynnie i inne przestepstwo. Corke mozna zaliczyc na plus, ale pewnie cyckow nie pokaze.... mimo ze ma 18 lat irl :(
Salvation, moze byc, taki troche zapychacz ale do ogladania, dopiero trzy odcinki wyszly kolejny film po apb w ktorym geniusz technologii ratuje swiat.
Friends from College jest ok, odrobine irytujacy glowny bohater (Key), ale jak na obyczajowa luzna komedie jest spoko, moim zdaniem lepiej od New Girl, ktora mnie dosc meczyla.
No i na koniec, mysle, ze skoro Shut Eye dostal druga szanse (drugi sezon), to warto go ponownie polecic.
Trafilem kiedys, dawno temu przez przypadek i absolutnie nie zaluje, mial dostac cancela ale ktos jednak chyba pomyslal dwa razy. Ten serial polecam bardzo.
The 100 - Po przebrnieciu z trudem przez 2 pierwsze odcinki, 4 sezon sie rozkreca i robi sie ciekawie.
Game of Teleports
Bardzo dobrze, że się nie cackają z czekaniem, wkurzyłbym się jakby odcinek się skończył na wejściu JS do sali tronowej.
Tak co do Twin Peaks. Wczesniej pisalem, ze sobie odpuscilem, ale mimo wszytko wygrala ciekawosc i... o czym ten serial jest? Albo inaczej... Czym mial byc?
Nowy odcinek z GoT naprawdę fajny.
Kilka spostrzeżeń (spoilery).
Danka jak zawsze wkurzająca. Śnieg utarł nosa Dance mówiąc że nie uklęknie, brakowało tylko by skwitował ją tym że Targaryenowie zostali ostatnio pokonani i wykopani z żelaznego trony, a Gendry ma więcej praw do niego niż ona... swoją drogą podobno w tym sezonie ma wreszcie dopłynąć... :P
Wojska koalicji dostają wciry, co również bardzo cieszy... Jak widać strateg z Tyriona marny.
Coś czuję że większość budżetu sezonu poszła na jakąś wielką bitwę, przez co reszta została potraktowana po macoszemu, choć szczerze jakoś bardzo to nie przeszkadza, bo realizacja ujęć bardzo mi się podobała (no może jakaś scena walk o Wysogród by się przydała).
Szkoda Olany, miło że Jamie wysłuchał od niej jaką "cipą" był Joffey, pani Piasek dostałą za swoje, choć córki szkoda, Sansa i jej świetny plan zabrania z innych zamków zapasów... zastanawia mnie po grzyba w ogóle w tych zamkach trzymać ludzi, skoro bez jedzenia nie dadzą rady się w nich skutecznie bronić przez dłuższy czas... wspominałem już że Danka jak zwykle wkurzająca? Swoją drogą czy tylko ja miałem wrażenie że te nawiązania do przebitego serca sugerują jakieś bliższe relacje między nią a Śniegiem, gdzie to poogląda sobie jego blizny...
Wątek Joraha słaby... liczyłem na to że po tym wszystkim będzie wyglądał jednak gorzej i dłużej do siebie dochodził.
Ja to w ogóle cieszę się, że jakaś dyskusja się wywiązała, bo na razie to wymienialiśmy się tytułami, od czasu do czasu sącząc z klawiatury dwu-trzyzdaniowe recenzje. :)
a jakby tak cos zmienic - oglada ktos the mist?
albo cos z tych nowosci:
25 lipca (wtorek)
"Midnight, Texas" (nowość NBC)
"Somewhere Between" (nowość ABC)
28 lipca (piątek)
"Room 104" (nowość HBO)
2 sierpnia (środa)
"The Sinner" (nowość USA Network)
Odcinek 12 Twin Peaks...
Słabo, słabo, słabo. Nudy, nudy, nudy.
Akcja nie posunęła się do przodu ani o krok. Przeciwieństwo poprzedniego, świetnego odcinka. No i wróciła do serialu kluczowa postać... w sposób chyba najgorszy z możliwych. Wielka szkoda. A ponieważ do końca zostało 6 odcinków, zaczynam tracić nadzieję. :P
Wyciekł scenariusz 4 odcinka GoT. Ja się powstrzymałem przed lekturą (choć same nagłówki na pewnych stronach już wiele zdradziły), ale jeśli ktoś jest ciekawy, tutaj znajdziecie odnośniki do stron z opisem tego, co się wydarzy:
SPOILERY
spoiler start
http://www.independent.co.uk/arts-entertainment/tv/news/game-of-thrones-season-7-episode-7-leaks-script-plot-spoilers-jon-daenerys-drogon-jaime-bronn-a7872256.html
https://www.reddit.com/r/freefolk/comments/6quqm3/the_hbo_leak_files_are_here/
spoiler stop
Kto jest według was lepszym fechmistrzem w "Grze o tron":
spoiler start
Arya czy Brianne?
spoiler stop
:)
SPOILEROWY clip z angielskiej TV (wystarczy zamienić "jutjube" na "youtube"):
spoiler start
jutjube.com/watch?v=GTlKGA6BzAo
spoiler stop
Ktos obejrzal pierwszy odcinek The Sinner?
Ja zostalem mile zaskoczony. Biel i Pullman daja rade, a sam serial zapowiada sie bardzo interesujaco.
No i wyciekł 4 odcinek "Gry o tron". Mam nadzieję, że to się więcej nie zdarzy. :)
spoiler start
Chcieliście bitwę? No to macie. Pole Ognia 2.0. WOW. :)
spoiler stop
Zgadza się. :( Na szczęście w poniedziałek będzie już wszystko w FHD.
Żałuję tylko, że scena
spoiler start
bitwy - w porównaniu do BB - była zdecydowanie krótsza i skończyła się takim zawieszeniem. :)
spoiler stop
(Kurcze, często się mylę z tymi odpowiedziami, i klikam nie to, co trzeba. A potem nie ma możliwości usunięcia postu.)
4 odcinek gry o tron urwał mi dupę.
Podoba mi sie People of Earth, potraktowalem jako zapelniacz a okazalo sie ze fajna komedyjka sf.
Nie jest to klasa Dirka Gently ale przyjemnie sie oglada.
Drugi sezon dopiero sie zaczal.
You, Me and the Apocalypse też jest spoko w tych klimatach sf comedy
ale tylko niestety tylko jeden sezon i to jeszcze ucięty można powiedzieć
oj RRRR Martin bedzie niepocieszony.... GoT nowy odcinek w sieci jest... jakosc internal preview, wiec bez rewelacji, ale chyba nie beda zadowoleni
Ostatni odcinek GoT, miazga. Gdyby można było to chodziłbym do kina co tydzień na 7 sezon.
Smok zdecydowanie lepszy niż w naszym Wiedźminie.
Zostały mi jeszcze 4 odcinki Orange Is The New Black i nie będę miał już czego oglądać.
Polecicie coś dobrego?
Odcinek niezły, ale nadal kamera drżącą ręką w scenach batalistycznych ???
Trzeba zobaczyć, kto reżyserował bitwę bękartów bo to było mistrzostwo. Niemniej naturalnie czepiam się, bo batalistykę oglądało się dobrze i ścierpła mi skóra, kiedy Bron uruchomił skorpiona. No i zaczyna się wątek romansowy między kuzynostwem. Przewidywalne, ale charaktery mało romansowe, zatem będzie ciekawie.
nie jest serialem dokumentalnym, ale jest dalej serialem opartym na faktach autentycznych!!!! wiec powinni sie trzymac prawdy historycznej
Jak to nie jest dokumentalnym, przecież to historia na żywo, nawet jeszcze nie spisana !!!
E, to jednak nie dokument i nie historia "na żywo". Jestem rozczarowany... :(
https://www.youtube.com/watch?v=wJAlI4HDK7s
Odpalilem Glow.
Pierwsze dziesiec minut niczego nie zapowiadalo.
Ale kiedy pojawil sie trener....
To jest dokladnie komedia jakiej szukalem.
Swietny casting, fajnie zagrane. Na razie 2 odcinki, za malo zeby powiedziec czy dobre czy zle ale potecjal jest naprawde spory. Rzadko smieje sie na glos na filmach ale w tym przypadku zdarzylo sie.
Podaje ocene ale jest to bardziej ocena potencjalu niz serialu jako calosci
No i zaczyna się wątek romansowy między kuzynostwem. Kuzynostwem? Denerys jest ciotką Jona. I było to do przewidzenia. Znając historie rodu Targaryenów w której to łączyli się oni w pary w swoim rodzie, to romans Danki z Jonem jest dość przewidywalny.
Ok, wlasnie skonczylem ogladac Glow.
Niezly. Nie wiem czy bedzie koleny sezon, moze ale nie musi. Calosc ladnie sie zamknela.
To lekkie kino bez specjalnego dramatyzmu. Mnie zmylil troche kiczowaty poster i opis fabuly ale dalem szanse i nie zaluje. Koncowka moze nieco zbyt klasyczna (niekoniecznie pozytyw) i postacie troche sie splaszczyly.
Ocene jednak spokojnie podtrzymuje.
Na coś takiego czekałem od Bitwy Bękartów. Wciąż ocena 9,9 na IMDB, tak na marginesie, 4 odcinek tego sezonu też obecnie trzyma taką notę - widać, że publika po prostu ubóstwia sceny batalistyczne. Podzielam zdanie UVIego - ta konsolidacja osmiuset wątków (niektóre sięgają przecież pierwszego sezonu) wyszła serialowi na dobre, pomimo, że teraz wszyscy bohaterowie, nie tylko Baelish, mają prywatne teleporty (a Danka przeniosła zgrabnie całą armię Dothraków). Pomijając te skakanie po całym kontynencie (który przecież miał być absurdalnie wielki) jakby był on wielkości Radomia, jest cholernie widowiskowo, a to, co wyczyniają spece od kręcenia bitew to jest najwyższa jakość w historii telewizji.
Zaczynacie zapominac, ze GoT to ma byc serial, przy ktorym milo spedza sie czas, nie zglebiajac niewiadomo czego. A wy tu rozbieracie wszystko na czynniki pierwsze. Gdybym mial tak uwaznie ogladac film, jak wy i wszystko analizowac "ze ja pierdziu", to nic bym z tego filmu nie wiedzial. Ja ogladam sobie na luzie, w dupie mam wszystkie niescislosci, luki fabularne, teleportacje i swietnie sie bawie z kazdym odcinkiem.
Ta dyskusja jest bezcenna,a bo taka temp wody to ile on tam musiał wytrzymoć,bo na titanicu to była taka temperatura,a kręcili to w takim okresie....wtf??? a ma tyle dni na dotarcie,to musiał byc teleport,ale jak to teleport. Wczoraj nadgoniłem Got i zacząłem czytać tę zażartą dyskusję o parametrach, temperaturach,najlepszych statkach (no bo skąd on ma te statki?) po czym urwało mi boki,pozdro zgrywusy!
nie trzeba przytaczac TWD do ludzi narzekajacych na teleportacje w westeros.... pierwsze sezony pamietam, tez ludzie narzekali ze sie powoli akcja rusza i przez pol sezonu nic sie nie dzieje...
ludziom nie dogodzisz:)
1 sierpnia wystartował "Manhunt: Unabomber" produkowany przez Discovery (chyba znudziły im się lombardy i komisy). Po pierwszym odcinku wygląda nieźle. Spodziewałem się fabularyzowanego dokumentu ale to w zasadzie sensacyjny film fabularny oparty na faktach. Zaplanowanych jest chyba 8 odcinków.
Wy się kłócicie o odległości, a powie mi ktoś jakim cudem Jamie tonie w tak głębokiej wodzie, skoro chwilę wcześniej szarżował po plaży i Bron wrzucił go do wody może ze dwa metry od brzegu?
Ozark -> po 3-5 odcinkach zapowiadal sie godny nastepca Breaking Beda. Fajny klimat, troche mroczny ale z odrobina humoru. Fajne tez byly tez wstawki narratora ktore tlumaczyly proces np: 1on1 jak pierze sie pieniadze.
Potem juz rownia pochyla, rozciagniety melodramat, koncowka z gra na pianinku zenujaca i bardzo slaba i wogole bez emocji czy cliffhangera.
Byli znani aktorzy, duzy budzet i byl Netflix, jednak serial nie dociagnal do mety i padl z zadyszka w polowie wyscigu. Szkoda.
Tona śmiechu z ostatniego odcinka http://westeros.pl/7x04-internet-przemowil-czwarty-odcinek-7-sezonu-zobacz-memy/
Które ze świeżych seriali (pierwszy sezon w tym roku) możecie polecić? (Nie przepadam za superbohaterami xP)
Glownie ten watek ma sluzyc polecaniem innych/nowych mniej znanych a ciekawych seriali
citation needed.
Rechotałem przy pierwszej scenie w serialu, bo parę dni temu jakiś youtuber (nie wiem, czy nie to całe jakby nie paczeć) nagrał półgodzinny materiał o tym jaką to wielką rolę odegra w przyszłości
spoiler start
Dickon
spoiler stop
Twin Peaks s03e14
Chyba jeszcze zostaly tylko cztery epizody i koniec. Fabularnie wszystko nadal stoi w miejscu, choc malutkie szczegoly zdaja sie zludnie naprowadzac na jakis postep. Takie to o niczym jest.
Muszę przyznać, że pilot Mr. Mercedes zrobił na mnie spore wrażenie :) Zapowiada się na pierwszą serialową ekranizację Kinga, która nie odrzuca już na samym początku.
Problem w tym, że twórcy wcale nie mają własnych pomysłów jak robić intrygi i wątki polityczne więc teraz robią je na szybko i skupiają się na akcji. W piątym i szóstym sezonie wątek Sparrowa, Dorne i Harpii wiadomo jak wyglądały. Te wątki nie mają jeszcze swoich zakończeń w książkach to w serialu wyszły beznadziejnie. Trochę smutne, jedyny plus, że serial jest widowiskowy.
"Wraz z popularnością serialu rośnie również gaża dla każdego aktora, co więcej dla każdego człowieka zaangażowanego w produkcję"
Umowy... umowy.
Jeśli któryś aktor ma podpisaną umowę na kilka sezonów w przód, a zapewne tak jest, to wzrost jego gaży zależy tylko od dobrej woli producenta. Nawet jeśli między którymiś sezonami następowało odnowienie umowy, to zapewne po raz kolejny aktor był wiązany z wynegocjowaną gażą na kolejne kilka sezonów. Może być jeszcze gorzej, gdy taki aktor który przed serialem był mało rozpoznawalny, związał się umową do zakończenia takiego serialu, by się do niego załapać, tu będzie już w ogóle na łasce producenta. Tym bardziej że tu z sezonu na sezon aktorów raczej ubywa, a pieniądze idą coraz bardziej w CGI i scenografię.
A na temat Gry o Tron, odcinek meh, ale to już było powiedziane, więc napiszę coś o kolejnych. Zapowiada się niezła jazda bez trzymanki, istny rollercoaster... byleby nie wyszedł z tego zlepek efektownych bzdur i efekciarskich momentów, jak to było z trzecim Hobbitem.
Boję się też zbytniego nastawienia na jeden motyw, drużyny pierścienia, zmiksowanej z jakimiś Avengersami i liczę na to że coś nas jeszcze zaskoczy.
Porównanie ścieżek Snowa i armii umarlaków:
spoiler start
spoiler stop
No i wyciekł 6 odcinek "Gry o tron". HBO nadało go przedwcześnie w Hiszpanii i Szwecji. Jakość podobno dobra, ale linki znikają błyskawicznie, więc chyba poczekam na polską premierę.
Trudno jednak poruszać się w Sieci i nie trafić na zdjecia i sceny z nowego odcinka. :P
Jakość jest o wiele lepsza niż przy ostatnim wycieku więc pewnie nie wytrzymam do poniedziałku.
Gdzie tam o wiele lepsza, dzwiek jest nagrywany zewnętrznie a video chyba VHS.
To jest ostatni odcinek tego sezonu?
Robią już napisy?
Z jednej strony fajnie że szybciej ten odcinek, a z drugiej to dłuższe czekanie za następnym.
Obejrzałem już ten odcinek i w sumie dupy nie urywa.
Spoiler do wyciekniętego szóstego odcinka Gry o Tron, ostrzegam przed spoilerami, normalna premiera w poniedziałek dopiero.
spoiler start
W sumie bardziej podobał mi się odcinek z walką Lannisterowie kontra Dothrakowie. Cały ten plan ich grupy jest mocno naciągany. Dlaczego nie mogli po prostu zabrać Thorosa z powrotem? Szczerze to liczyłem, że jakaś ważna postać zginie i ją wezmą jako zombiaka. Obstawiałem Joraha. Ale twórcy już nie mają jaj, nawet nikogo prawie nie zabili. A Winterfell to drugie Dorne, w ogóle nie rozumiem o co tam ma biegać, ale czekam na jakiś durny zwrot akcji w następnym odcinku.
spoiler stop
Tak jak na początku widowiskowość mi się podobała to teraz już tym rzygam, bo wątki polityczne są beznadziejne. Dany znowu narzekała na Tyriona, że straciła Dorne i Highgarden. Straciła lidera Dorne, ale przecież cała armia ludzi tam nie wyparowała, dalej tam są więc nie wiem w czym problem. W Dorzeczu też nie wiadomo co się dzieje, bo Freyów już nie ma i nie wiadomo co w końcu z Tullymi, kto tam rządzi i po czyjej jest stronie.
Wcale się nie dziwię, że skracają sezony, nie mają już sensownych pomysłów to wrzucą jak najwięcej akcji i kilka rozmów między postaciami których jeszcze nie było razem, a wątki polityczne na odwal się. Żałuję, że GRRM nie zdążył wydać chociażby Winds of Winter, bo wszystko co muszą wymyślić sami wychodzi im beznadziejnie.
Uwaga SPOILER - nie klikać w link.
Kto by się tam przejmował Dorne, na co to komu ? Skały i pył. Dorzecza pojechali pilnować żołnierze Lanisterów.
Za dużo patosu, głupoty i ślinienia się danki do bękarta.
A to co odwalił
spoiler start
Benjen stark to już apogeum głupoty.
Zeskoczyć z konia i z buta na armię zombie, no brawo :D
Po co na koniu może przetransportować ledwie przytomnego snowa, jak może pozgrywać heroesa.
Scenarzyści trochę przeginają, wkurza mnie to ratowanie w ostatniej chwili widziane w 345576576573534 filmach/serialach.
spoiler stop
E14 Twin Peaks. Boże, sam dark ambient i utwór kończący by "zrobiły" ten odcinek. Perfekcja.
Mr. Mercedes
Po pierwszym odcinku tak 7/10
Lubię Kinga, choć nie jestem jakimś specjalnym fanem. Przeczytałem kilka, może kilkanaście jego powieści, ale akurat tej nie. Nie zerkałem również na żadne opisy tego serialu, więc do seansu przystąpiłem całkowicie w ciemno.
Serial zaczyna się naprawdę mocnym uderzeniem i później całkiem nieźle wprowadza widza w sytuację, prezentując bohaterów. W sumie jedyny zarzut to zbytnie przedłużanie scen, ale to akurat jest jak najbardziej w stylu Kinga. ;) Do tego w roli głównej Brendan Gleeson to po prostu klasa, więc aktorstwu nie można nic zarzucić.
Tyle że... o ile ten pomysł wyjściowy jest zaskakujący i dramatyczny, to już ta rysująca się dalej intryga wygląda jak coś, co się w kinie widziało tysiąc razy i pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że tu się fabularnie coś jeszcze zadzieje, mimo że na to nie wygląda.
Niech Martin zacznie już wydawać kolejne części, bo scenarzystom trochę nie idzie rozwijanie jego wytycznych na dalsze części. Fakt mają teraz znacznie mniej czasu na ukazanie tylu wszystkich wydarzeń, ale nie oglada się to zbyt dobrze.
Zastanawiam się jak dość ważna obecność Berica w serialu ma się do książki, gdzie przecież umarł.
Jaki ten odcinek z wycieku był dobry... bardzo chciałbym to powiedzieć... niestety mogę tylko rzec, jaki ten odcinek był głupi... gdyby mi ktoś to powiedział ze trzy sezony temu, to bym nie uwierzył że ten serial zamieni się w coś takiego.
spoiler start
Głupkowate trupy, gdyby wskrzesić wszystkich badassów od początku serialu, to Nocny Król mógłby się co najwyżej z nimi posrać... milion trupów, wojaków siedmiu i plotarmor jak z tego jeziora do KL...
Leć wysłać kruka... ta, kruka, wyślę SMSa od Davosa...
Lecim po Śniega, lecim, lecim, lecim... cza było Jamiego albo Cersei na smoka wsadzić i lecieć za mur... ale wtedy nie byłoby dramatycznie i smok by nie zginął.
Hehehe, nie będziecie latać po moim niebie, hehehe, mam dzidę, hehehe, stałem jak matoł przez x dni i lajpiłem się na kilku typa, zamiast w nich nią rzucić hehehe...
Wuju, spałeś pod tym kamieniem całą bitwę! dobrze że się obudziłeś żeby dać mi konia!
spoiler stop
Ta realizacja scen i efekty + scenariusz z pierwszych sezonów... ech, marzenia. A pomyśleć że według zapowiedzi, końcowe odcinki sezonu miała urywać dupę...
Pochwalę jeszcze interakcje między postaciami, wypadły naprawdę dobrze.
To jeszcze pare luźnych przemyślen na temat GoT odc.6, a także następnego odc.
spoiler start
Smoki to inteligentne bestie ;p więc powinny sie domyśleć(albo ewentualnie Danuta powinna im wskazać jakimś zaklęciem czy uj wie jak ona z nimi gada) że trzeba uderzyć jeszcze w miejsce gdzie stał blady jegomość. Jeden ze smoków powinien znienacka nadlecieć od tyłu i podgrzać temperaturę nocnemu panu. Pewnie by nie spłonął ale to by uniemożliwiło mu atak i musiałby sie wycofać. Zresztą podobno ten nocny król jest niezniszczalny. No chyba że istnieje jakaś magiczna dzida którą można go unicestwić :D
No ale wiadomo że scenariusz z przejściem smoka na drugą stronę mocy musiał być bo wtedy będzie ciekawiej w ostatnim odcinku. Podejrzewam że dojdzie do walki między dwoma smokami ognistymi i jednym lodowym(w sumie to nie wiem czy faktycznie będzie zamrażał, to tylko takie moje domysły). Danka pewnie będzie musiała ku swojej rozpaczy wydać rozkaz dwóm pozostałym smokom żeby zabiły swojego umarłego brata. W bitwie lodowy smok zamrozi i wykruszy jednego smoka ognistego ale drugi z Danką na pokładzie spopieli lodowego ;) W ten sposób wykruszonego i spopielonego smoka nocny pan już nie reaktywuje i pozostanie na placu boju tylko jeden smok który z kolei zje nocnego pana i na koniec eksploduje. Tak obstawiam ;D he he he
spoiler stop
O odcinku 6 Gry o Tron.
spoiler start
Rzeczywiście, logiki w tym nie ma zbyt wiele. Ale jest za to dość przyzwoity poziom dramaturgiczny. To się wciąż świetnie ogląda. Myślę jednak, że serialowi nie zaszkodziłby nieco spójniejszy scenariusz, bardziej trzymający się kupy.
Drużyna Pierścienia idzie do Mordoru na piechotę, a tymczasem jest szybszy transport. Czemu od razu z niego nie skorzystano?
Armia szkieletorów? Cóż, wielkimi wojownikami kościotrupy nie są, skoro raptem kilku ludków jest w stanie wybić setki z nich w ciągu paru minut. Jeśli naprzeciw szkieletorom stanie prawdziwa armia, to nawet duża przewaga liczebna umarlaków niewiele im pomoże.
Smoki w walce? Znowu dziwna sytuacja, jak z poprzedniego odcinka. Smoki atakują wszystko, tylko nie to co najważniejsze. Dowództwo kościotrupów stoi na scenicznym podwyższeniu i aż się prosi by którymś ze smoków chuchnąć w tamtą stronę. Zanim dowództwo sięgnie po tę magiczną włócznię, oczywiście.
No i wujek, który podczas Bitwy na Zamarzniętym Jeziorze chyba był przyczajony wśród umarlaków by w odpowiednim momencie uratować skórę śniegowego Jona. Inaczej trudno wytłumaczyć jego nagłe cudowne pojawienie się.
Naprawdę fajnie się to ogląda, ale więcej spójności fabularnej by nie zaszkodziło.
spoiler stop
GoT ep 6ty zajebiście się oglądało, pal licho (dosłownie :P ) że wszystkie dziury i mass teleporty. Sama Danka wyglądała całkiem nieźle w tym wdzianku :)
7x06 + teoria do ostatniego odcinka 7x07 + spoiler od Bukarego co ma sie wydarzyc w 7x07:
spoiler start
skoro ma byc seks na lodce, a w ostatnim odcinku Danka wspomniala dwukrotnie, ze nie moze miec dzieci i Tyrion poruszal temat sukcesji, to zapewne mozna spodziewac sie jej w ciazy. Jon bedzie ojcem, zwlaszcza, ze ma domieszke krwi Targaryena.
spoiler stop
Kurwa mać, darujcie sobie spoilery z leaku ze scenariusza, jak przeglądam na telefonie to podczas przewijania na dół niecelowo klikam na wszystkie spoilery.
Chociaż teraz to już jeden pies i tak już został jeden odcinek w którym wiem co się stanie.
Dajcie sobie juz siana z tym GoT.
[173] Nie wytrzymałem.
Ale to by nie było głupie
Tak spoilerowaliście, że obejrzałem. Choreografia wyśmienita, fabuła.... Zgadzam się z Bukarym i tyle w temacie.
Kolejny LOL. Najlepszy jest fragment z Theonem:
https://www.youtube.com/watch?v=3lgvoCVPLkA&feature=youtu.be
The Defenders - spokojnie mogło sie zacząć od 4 odcinka. Pierwsze 3 sa tragiczne.
A serial powinien nosić tytuł The Douchebags
Ja teraz oglądam Parks & Rec - świetne, chyba najlepsza komediówka obok Friends.
Thirteen Reasons Why - gdy kolega przyniósł mi tę rzecz uprzedził mnie bym nie zrażał się formułą i dał szansę. Pozornie wydawał się to być serial adresowany do nastolatków, choć od początku oś fabuły stanowił wątek samobójstwa. Ale pomijając to serial zdawał się bawić konwencją produkcji młodzieżowej, nie rezygnował ze schematów charakterystycznych dla tego rodzaju opowieści. A jednak z biegiem odcinków okazywało się, że jest tam drugie czy trzecie dno.
Pod względem poruszanych zagadnień serial przypomina nieco jeden z sezonów znakomitego American Crime. Przy czym American Crime nie operuje stylistyką młodzieżową, jest poważny, posępny i na swój sposób formalny. Głęboki psychologicznie i społecznie, inteligentny, ale patrzący na te same zagadnienia jakby od drugiej strony.
W każdym razie Thirteen Reasons Why zaskoczył mnie pozytywnie i muszę powiedzieć, że przy takiej lekko wprowadzającej w błąd formule, jest dla mnie rzeczą oryginalną.
Dziś/jutro odcinek w którym szybkość podróży przegięta została po całości a kruki są niczym SMSy, ciekawe też czy wycieknie ostatni i będzie spokój z unikaniem spoilerów kolejny rok :)
True Detective s01 - spodziewałem się czegoś lepszego, pierwsze odcinki mnie znudziły, dopiero od 5go sie wciągnąłem i zapowiadało sie grubo, pompowali balon a skończyło się bez polotu i twistu, kolejny kryminał jakich wiele. Świetnie zagrane ale jednak zawód z mojej strony. Drugi sezon sobie odpuszczę.
Zapowiada się znacznie spokojniejszy finalny odcinek sezonu niż dotychczas pędzące odcinki serii 7. Mam nadzieję, że powróci tu bardziej taktyczna polityczna gra, przez co z cienia tego sezonu wyłoni się Tyroin i pokaże w końcu pazur znany z wcześniejszych serii, bo póki co mocno odstaje w tym sezonie.
https://www.youtube.com/watch?v=S_WKZSy1mDQ
nie wiem co to jest za platforma STAN, ale SCI-FI + taka obsada + Philip K. Dick = MUST FUCKIN WATCH
Interesująca teoria odnośnie The Night King i być może zakończenia Game of Thrones, więc wiecie, wchodzić na własną odpowiedzialność. https://www.reddit.com/r/gottheories/comments/6hq2ws/the_identity_of_the_night_king_based_on_tv/
Wątek konfliktu Aryi i Sansy nie ma kompletnie sensu i jest tak bardzo, motyla noga, zły.
Żaden współczesny odrzutowiec ponaddźwiękowy do pięt nie dorasta Westerowskim krukom i smokom. Ile to mil/kilometrów jest między smoczą skałą a murem? 4.000 czy 6 000 ?
[190] Myślę, że to są specjalne magiczne kruki, specjalnie do tego hodowane i latają jeszcze szybciej niż najszybszy ptak. W 2dni całą długość Westeros pokonują. Więcej jak 3 dni tam stać nie mogli. Jakoś trzeba sobie dopowiedzieć, w końcu to fantasy. Ciekawe tylko, jak danka wytrwała lecąć 200km/h :D
https://www.youtube.com/watch?v=b3vGux5y9g8
Czy Showmax posiada całe Twin Peaks czy tylko nowy sezon? Chciałbym w końcu poznać to dzieło. Film też jest i wypada zobaczyć? Jak rozumiem Fargo i Magicians są całe, aktualne sezony również?
Panowie, na stronach HBO pojawiła się informacja, że autorem scenariusza do ostatniego odcinka jest G. R. R. Martin. To nie jest jeszcze stuprocentowo pewna informacja, ale gdyby tak było, zapowiada się ciekawy epizod.
Obejrzałem drugą serię Happy Valley. Jeśli chodzi o jakość, dosyć podobna do pierwszej. Minimalnie słabsza.
Obejrzałem też dwa odcinki The Defenders. I jakoś nie mam ochoty oglądać dalej. :(
Zaczalem ogladac Atypical, lekka komedyjka o dojrzewaniu byloby nudno ale dodali te aspergerowy twist, wiec mozna zobaczyc, na razie jest ok, fajnie sie oglada.
Ale i tak jak na razie nic nie pobija GLOW.
15 odcinek Twin Peaks... Hmmm... Mam nadzieję, że wreszcie się ktoś obudził.
Strasznie smutny epizod. Koniec już coraz bliżej, a w serialu końca historii nie widać. :P
Prosto z DrzewoNetu od Brana
PS:
spoiler start
ponoć usunięta scena ale to pewnie było tak:
- Emilka ho zrobimy psikusa fanom ;)
- Ok Kit my body is ready!
spoiler stop
Wreszcie zacząłem oglądać nowy Twin Peaks. Uczucia mieszane. Wiem, że trudno nawiązać do dawnego sukcesu. To se ne vrati. Ale mimo wszystko ta opowieść trzyma jakiś poziom. Surrealizm Lyncha jest względnie strawny, choć nie zawsze symbolika zrozumiała. Niektóre sceny są baardzo przeciągnięte, nie wiem czy współczesny widz takie tempo akcji akceptuje. Tym bardziej, że te sceny niespecjalnie popychają fabułę do przodu. Ale jednak podczas seansu pojawia się cień satysfakcji. To jest na pewno bardziej wartościowe kino niż te wszystkie młodzieżowe i komiksowe produkcje, durne niesłychanie. Miłym zaskoczeniem jest też Kyle MacLachlan, który zdecydowanie daje radę. Zarówno w roli upośledzonego umysłowo agenta Coopera, jak i w epizodycznej roli przygłupiastego Dale'a, jak i w roli czerwonoskórego "złego Coopera". Ale to chyba zasługa dobrego reżysera, który nawet naturszczyka jest w stanie odpowiednio w filmie poprowadzić, by ten wypadł wiarygodnie.
Oglądanie tego to nie jest strata czasu. Ale odpowiedni, że tak powiem, nastrój, też jest wymagany.
https://www.youtube.com/watch?v=zwwxHpH1Ork
Na taki o to kanał YT trafiłem i po obejrzeniu filmiku już wiem że z nim zostanę na dłużej, świetnie punktuje ostatni epizod GoT i kusi się nawet na jakieś sensowne przemyślenia jak poprawić niektóre sceny. Wrzucam, bo może komuś również spodobają się przemyślenia pana youtubera.
Ktoś wgl kiedykolwiek zastanawiał się nad rozmiarem smoków? Pominę to, że wedle prawidłowości fantasy to są niby wyverny, nie prawdziwe smoki ale ich rozmiar względem tego jaki miały po wykluciu nie jest przesadzony? Inaczej, moze tak. Danka dostaje 3 jajka wielkości jaj strusich. W sumie zazwyczaj smocze jaja tak wyglądają na rysunkach czy w filmach a wykluwają się gady długości 20cm. Teraz mają 30-50m. Nie zastanawia mnie ich rozwój ale wielkość proporcjonalna jaj względem samicy, która je złożyła. Zazwyczaj matki(samice) składające jaja to i tak największe bydle w stadzie, które rodzi jaja. Jak np Królowa Obcych, wypluwająca rurami jaja wielkości 1m. Tak więc taka wielka smoczyca o długości 50m lub więcej rodzi 3 maleńkie jajka, mniejsze niż jej oko? Czy to nie powinno być właśnie wielkości 1-2metra? Czy rodem gadów, np żółwi, które składają kilkadziesiąt jaj, te są po prostu tak malutkie względem wielkości dorosłego osobnika. Że też to nie wypadnie z niej, takie małe... Chyba, że te jaja zostały wycięte z macicy martwej matki i dlatego to takie niedorozwoje, które ma Danka ;) Może jakiś specjalista się wypowie w tej kwestii.
Własnie sobie uświadomiłem, dlaczego D&D mają już dość "Gry o tron" i chcą jak najszybciej zakończyć serial.
https://en.wikipedia.org/wiki/Confederate_(TV_series)
BLOOD DRIVE
Funal sezonu pierwszego...
Daaaaanmn....!!
Chociaż dziwi zachowanie Arthura, zagodn3go copa stal eie zadmym kri rzeźnikiem i to w jednym odcinku :) generalnie swrial spoko, jesli ktos lubi klimatu Rodriugeza to nie pownien tej groteski pominac :)
Kto gotowy na finał?
No ja juz obejrzalem. Fajne, na pewno byloby jeszcze fajniejsze jakbym nie czytal od roku spoilerów w internecie :/
spoiler start
wiedzialem juz, ze Jon to Targareyan, że zburzą mur i że proces Littlefingera bedzie ukartowany
spoiler stop
Ja nawet nie musiałem czytać wycieku, wystarczy wejść na YT (mając oglądane jakieś materiały z GOT) i na pierwszym miejscu wyjebują największe spoilery
Kiedy w obawie przed spojlerami, przeniosłeś się na wieś, odłączyłeś się od internetu i w nadziei, że żaden spojler Cię już nie dosięgnie, nareszcie spokojny, udałeś się narąbać drewna... https://i.imgur.com/u3N6vFy.mp4
Fajny odcinek, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku nie będzie żadnych wycieków scenariusza. Wszystkie najważniejsze wydarzenia i tak już miałem zaspoilerowane.
Ostatni odcinek GoT, znacznie lepszy od poprzedniego.
spoiler start
Bardzo dobrze że Paluszka zabili, ta postać została niestety zgwałcona przez twórców i spodlało ją wybawienie w postaci szybkiej śmierci... nie chce mi się w ogóle wierzyć że chłopak dałby się tak zrobić. Z resztą dziwię się że nie wypieprzył z Winterfell, wiedząc o wielkiej armii truposzy... a co dopiero o tym że "chaos is a ladder". Koleś który wyrolował wszystkich i rozpoczął wojnę...
Cersei: Śnieg przysięgnij że będziesz neutralny...
Jasiek: Sorry Cersei, ale ja już oddałem swój miecz Danucie, tylko jeszcze w niej go nie umoczyłem, więc muszę odmówić... priorytety wybacz.
Tylko ja tak tą scenę odebrałem? XD
Gdy Cersei się zgodziła na rozejm, to aż mnie ściskało na myśl że scenarzyści mogli to spieprzyć, jednak trzymałem za nich kciuki i się udało, pozytywnie mnie tym razem zaskoczyli i według przewidywań zauważyła brak smoka i postanowiła wykorzystać okazję.
Dickona spalili ostatnio, teraz Dickoff pokazał że brak jajek jest czasem przydatny...
Brawo Jamie, całe trzy(?) ostatnie sezony ci to zajęło, pokazałeś że nawet jako najgłupszy z Lannisterów, czasem podejmiesz mądrą decyzję!
spoiler stop
Ogólnie sezon muszę uznać za udany, gdyby tylko ten nieszczęsny, poprzedni epizod trafił się bardziej utalentowanemu scenarzyście...
Odnośnie ostatniego odcinka GoT:
spoiler start
O ile dobrze pamiętam, to mur chroniły prastare zaklęcia, zniszczyć się go nie można, do tego żaden umarlak nie może przekroczyć muru, więc co się tu u licha stało?
Pamiętam też, że smoczy ogień niszczy wszystko, ok. Tyle że smok NK chyba nie zieje ogniem? Tylko mrozem?
Strasznie spaprali wątek paluszka, niby taki cwany, niby taki mądry, a zapomniał o najważniejszym, że Starkowie nigdy nie wystąpią przeciwko sobie. Chociaż dobrze, bo jak brakło materiału źródłowego, to już nikt tej postaci poprowadzić nie potrafił.
Theonowi wreszcie odrosły jaja, ile to sezonów minęło? 4?
Jamie wreszcie się postawił siostrze, wreszcie moralność zwyciężyła, ile mu to zajęło? 3-4 sezony.
spoiler stop
Ostatni odcinek "Gry" w porządku, chociaż daleko mu do chociażby ostatniego epozodu z poprzedniej serii.
spoiler start
Narzekacze na wątek Aryi i Sansy zostali uciszeni. ;)
No i chyba dostaliśmy potwierdzenie, że Nocny Król zastawił w poprzednim odcinku pułapkę.
Zastanawia mnie tylko dziwne zachowanie Tyriona. Czyżby się jakoś dogadał z Cersei?
spoiler stop
Blood Drive S01
Rodrigez + Braindead + Zombi3 SS + Feast = Blood Drive.
Każdy kto lubi taką pojechaną, groteskową oprawę powinien spróbować tego dania. Tutaj nie patrzy sie na to kto przebył jaką drogę i w jakim czasie.. Tu patrzy sie na kolejny ochydny, zabawny (cyborżka Aki rzygająca w kolorach RGB), przerysowany (jak to określił Arthur krwawe kosmiczne waginy) i inne -ane pomysły twórców. No i jest gorąca kobitka i Slink. Gość grający Slinka na prawdę robi robotę. Nie to, że na tle pozostałej ekipy wypada najlepiej.. Autentycznie widać, że sprawia mu przyjemność odgrywania roli Master Of Mayhem. Charakteryzacja mu tylko pomaga w tym co robi. Przedłużanie wyrazów jego chropowatym i żabim głosem slrawia, że nie da się go nie polubić, mimo, że gra takiego antagonisto-antyhirołsa. Klasa!
spoiler start
Ciekawe czy faktycznie Arthur tak się zmienił czy w coś pogrywa. A może to po prostu wytwór jego wyobraźni?
spoiler stop
Ostatni odcinek GoT troche slaby, liczylem na cos konkretniejszego
Podobno w nowej części Hirosów jak się polepszy Kościanego Smoka to otrzymamy
spoiler start
Laserowego Smoka
spoiler stop
Co do finału sezonu - beznadziejny. Utrzymał poziom sezonu
Coś czuję, że Cersei
spoiler start
urodzi karła
spoiler stop
W finale GoT S7 cieszy jedynie polski akcent. Widać, że scenarzyści się wzorowali na naszej muzyce
spoiler start
Śpiewał, że czas, by runął mur, oni śpiewali wraz z nim
spoiler stop
No to 16 odcinek Twin Peaks to miazga. Nie wiem czy nie jeden z najlepszych w sezonie.
Articuno ICEBEAM!! Zmiana w zombie dodaje turbo i supermoc! Do tego widać, że jak facet prowadzi to umi lepiej niż baba ;)
Sersi taki dylematix dała Snowu, że ktorą babe wolisz? No to foch.. ale potem uklękł i podniósł szczękę smoka, wygranko Dany!
Nie zrozumiałem jednej sceny z finału GoT
spoiler start
Z Lanisterami i Górą. Jamie się postawił i powiedział - dokonaj wyroku, Cersei kiwnęła głową, Górą wyciągnął miecz i... i co? I Jamie poszedł. Nie zrozumiałem gestów? Góra służy dwóm panom i nie chce zabijać któregoś z nich?
Poza tym:
- Sansa
Od pierwszego odcinka, pierwszego sezonu, nie cierpiałem tej pipki i do pieprzonej 55min tego finałowego odcinka miałem nadzieję że ona umrze, a tu proszę, jak mnie zaskoczyła, chociaż było to takie oczywiste to jednak się tego nie spodziewałem i bardzo fajnie.
- Cersei
ty suczo wstętna! Obyś zdechła w męczarniach
Jakoś tak jest że chociaż taki Littlefinger czy Cersei swoim złem urozmaicają ten serial ale nie lubię tych postaci. Team Denerys. I Arya.
- John
Wiedziałem że to Targaryan od dawna i nie czytałem żadnych spoilerów. To było bardzo oczywiste. Ciotkę ma fajną, tez bym się skusił. Ciekawe czy jak się dowie to dalej będzie taki napalony
- Scena z Theonem komiczna, no dobra, wykastrowany, ale mimo wszystko dostawał kolanem między nogi i o ile z oczywistych względów nie bolały bo jaja to przecież nie ma tam znieczulonego kawałka ciała i to nie może być tak że tego nie czuł, chociaż na miednicy czy coś. Ale ogólnie jakby pominąć ten komizm to dobrze się stało chociaż wciąż go nie lubię.
spoiler stop
Ogólnie jestem zadowolony z całego sezonu, w odcinku szóstym się wzruszyłem (no homo!) i zbierałem szczenę z podłogi, mega. Po finałowym jestem raczej (jako wczuty fan) przerażony końcówką. I mocno obawiam się o losy Denerys. Odcinek nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia całościowo. Smuci mnie że ten sezon jest taki krótki, akcji spokojnie dawnym tempem starczyło by na nie tyle pełne 10odcinków co dwa sezony ale no cóż.
spoiler start
Zastanawiam się czy ten mrożony smok przy "kontakcie" z Den lub oczywiście Johnem nie stanie się znów grzeczny i posłuszny tej właściwej stronie.
spoiler stop
Ostatni sezon obstawiam że pojawi się dopiero po drugim sezonie Westwrold także czekania więcej niż rok. No chyba że nie. I smutno że dobiega to do końca, jestem z tych co mogli by to oglądać w nieskończoność.
Finał GoT, poza żenującą sceną z Theonem na plaży, był satysfakcjonujący. Dziwię się, że nie zrobili dziesięciu odcinków. Więcej treści i zlikwidowanie przeskoków z pewnością wpłynęłoby na lepszy odbiór całego sezonu.
Ta... Theon typowe hollywood. Nasz bohater mimo ze jest slabszym wojownikiem wygrywa tylko dlatego, ze sie nie poddaje.
Odcinek taki sobie, ale lepszy niz poprzedni.
Najgorszy watek to Winterfell. Cala intryga byla dla widza, nie ma sensu z poziomu postaci. Brakowalo tylko zeby Arya nam oczko puscila. Nie pasowało tez to blaganie o zycie LF.
BTW, Cersei ma racje. Niezaleznie kto wygra na polnocy i tak czeka ja wojna. Jesli smoki, Dothraki i Unsullied wraz z polnoca nie dadza rady to na co im jej wojska?
D&D po prostu pisza dla momentow 'wow', fajne by byly gdyby zapracowali na nie scenariuszem, ale po co? Jak sami mowia serial ma dobre wskazniki wiec krytyka nie jest istotna...
Finałowy odcinek był spoko, przede wszystkim znowu dostałem Grę o Tron a nie pełne epickości, ratowania w ostatniej chwili i sztampowych sytuacji fantasy w rodzaju Eragona (i to tego filmowego a nie książkowego), jakie dało się wyczuć w poprzednich dwóch odcinkach. Tylko ta akcja Heliosu z finałem w kinie trochę spudłowana, imo bardziej się do tego poprzedni epek nadawał ;)
spoiler start
Najbardziej ucieszył mnie finał wątku w Winterfell - mogło się to skończyć na dwa sposoby, oba równie przewidywalne, ale ten wybrany przez twórców przynajmniej nie przekreślił całego character developmentu Sansy która dopiero co przestała być irytująca i Aryi która stała się Batmanem. Littlefingera szkoda, ale z drugiej strony, jak miałby się dalej tak snuć i marnować jak w tym sezonie to już lepiej niech będzie martwy.
Spotkanie królowych i ich dworu oraz wszystko co z tego spotkania wynikało wypadło świetnie. Chociaż trochę żałuję, że Euron tylko blefował, spakowanie manatek i olanie wszystkich byłoby fantastycznym zakończeniem jego udziału w tej imprezie :D
Dany x Jon - rety, jak to było dennie pokazane. Zero chemii, jak na coś co miało być wielką kulminacją ich perypetii miłosnych to jest dramatycznie złe. Absolutnie każde z ich wcześniejszych romansów wypadało lepiej.
Pożegnajmy minutą ciszy wilkory - bo około minuty poświęcono im w tym sezonie. [*]
No i wyjaśniło się, dlaczego wędrowcy tyle szli. Oni po prostu czekali aż głupie letnie dzieci przyprowadzą im smoka, którego potrzebowali. Well played.
spoiler stop
Moje podsumowanie finału 7 sezonu
spoiler start
Dobrze, że eka w E06 poszła oddać pokojowo smoka, bo Nocny Król już się martwił jak pokona mur. W sumie to by tłumaczyło, czemu tak długo mu to zajęło - pewnie krążyli w kółko. Grunt to cierpliwość!
spoiler stop
Dziwna była ta seria "Gry".
Z jednej strony mniejsze i większe niedorzeczności w scenariuszu, z drugiej - mnóstwo scen, które będziemy długo pamiętać. Rzecz ciekawa, dla mnie najlepszym odcinkiem był odcinek pierwszy: niby niewiele się działo, ale dialogi był świetnie napisane, sceny ułożone "z głową", montaż mistrzowsko poprowadzony, muzyka idealnie dopasowana do wydarzeń. W tym epizodzie po raz pierwszy zobaczyliśmy też Smoczą Skałę (wyspę i salę tronową), czyli chyba najciekawsze pod względem wizualnym miejsce z serialu.
Potem było już tylko gorzej. Na szczęście, tempo wydarzeń, mnóstwo niesamowitych (gdy idzie o widowiskowość) scen i ogromna liczba "spotkań po latach" jakoś pozwoliły oglądać to wszystko z przyjemnością. No bo nie ukrywajmy, że główna oś fabularna drugiej części serii ("porwanie" umarlaka) kupy się nie trzymała. Szkoda również, że najciekawsze charaktery z poprzednich serii (Tyrion, Varys, Littlefinger) stały się tylko marionetkami i tłem dla romansu Jona i Dany oraz scen batalistycznych.
OST z tej serii jest jednak niesamowity:
https://www.youtube.com/watch?v=Hf9u3jPvkkI
No to teraz czekamy półtora roku.
16 odcinek "Twin Peaks"...
WRESZCIE!
W R E S Z C I E !
W R E S Z C I E !
Każda sekunda była znakomita!
Ja się pytam: dlaczego cały serial taki nie był? :)
A na deser w knajpie
spoiler start
Eddie Veder.
spoiler stop
Salvation sobie odpuściłem. Szkoda mojego czasu i IMHO Waszego. Nie polecam.
Do The Strain i The Mist tracę pomału cierpliwość i raczej niedługo zarzucę je w cholerę.
Za to Blood Drive jest cudny! Takiego wariactwa dawno nie widziałem i strasznie mi się spodobał. :D
No i jako lektor Knapik. :)
Z racji przebicia jakiś czas temu 500 postów, proszę o założenie nowej część wątku.
The Mist - jak dla mnie ocena między 6 a 7 na 10, każdej postaci nie lubię po równo :)
Mr. Mercedes - po 4 odcinkach bardzo mi się podoba
Ozark - po 3 odcinkach póki co również bardzo dobrze i klimat się zagęszcza :) ale aby dawać ocenę muszę poczekać do końca sezonu
The Strain sezon 4 - czyli to na co czekałem, klimat postapo który widziałem w komiksie :), ale raczej do oglądania w wolnej chwili
Blood Drive - bardzo fajne, ale raczej jako przerywnik między innymi serialami, dobrze się ogląda, taki trochę Ash vs EvilDead o wyścigach samochodowych ;P
Handmaids tale - bardzo dobry serial, ale na tyle ciężki, że odechciewa mi się go oglądać, póki co zatrzymałem się na 4 sezonie, żona książkę przeczytała i nie chce oglądać dalej, samemu mi się nie chce tego ciągnąć
Preacher Sezon 2 - trzyma poziom sezonu 1, jest dobrze
Rick and Morty sezon 3 - jest niesamowity :D wyczekuję strasznie.
Handmaids tale - bardzo dobry serial, ale na tyle ciężki, że odechciewa mi się go oglądać, póki co zatrzymałem się na 4 sezonie, żona książkę przeczytała i nie chce oglądać dalej, samemu mi się nie chce tego ciągnąć
a ja myslalem, ze jest jeden sezon.
tak jest to ciezki serial, ale jeden z fajniejszych w tym roku. Warto ogladac dalej
Handmaids Tale? Umknęło mi całkiem. Spróbujemy. :)
BTW Może faktycznie niech ktoś założy, bo się admin wnerwi. :D
Nowe Narcos w niczym nie ustępuje poprzedniczkom, bałem się o brak Escobara, a tymczasem jest bardzo dobrze, check it out.
Dark Matter dostal cancela - szkoda, killjoys jeszcze pozyje, ale tego nie dawalem juz rady ogladac.
Ta, niech ktos zalozy nowa czesc, bo po pierwsze admin, po drugie juz naprawde ciezko sie to czyta.
Pierdzielić rozpiski seriali i inne bzdety, po prostu niech bedzie nowa czesc.
Ja wlasnie, w przygotowaniu na nowe odcinki, odświeżam sobie stary Twin Peaks. Pierwszy raz ogladalem to kilka lat temu i wtedy, przy pierwszym kontakcie z tym serialem bylem zachwycony (choc tez do czasu) - Tajemnica, klimat itd. Przy drugim podejsciu nie jestem w stanie obejrzec odcinka bez przewijania.
Jakkolwiek watek smierci Laury Palmer jeszcze jakos sie broni to wszystkie inne watki sa bezdennie glupie i banalne. Te romanse i intrygi biznesowo-przestepcze estetycznie mnie zenuja. Przy pierwszym podejsciu watek glowny skutecznie maskowal mialkosc calej reszty, ale za drugim razem juz to nie dziala. Ciekaw jestem jak to wyjdzie w kontynuacji.
Ogladam tez American Gods. Na poczatku uwazalem, ze to przerost formy nad trescia. Po kilku odcinkach tresci juz prawie nie ma. Ogolnie slabe.
Better Call Saul niezmiennie dobre. Poza swietnymi postaciami i dialogami ten serial ma najlepsze zdjecia jakie widzialem w produkcji telewizyjnej. Jest taki kanal na youtubie - Every Frame a Painting. Better Call Saul moglby miec takie haslo reklamowe ;)
Dark matter po trzecim odcinku jestem trche zalamany. Nie wiem czy to the expanse jest tak dobry czy po prostu dark matter stal sie koszmarnie gownianym produkcyjniakiem z losowo generowanym scenariuszem.
Poczekam jeszcze ze dwa idcinki ale to co zrobili nie napawa optymizmem.
Mniej przeszkadza mi to, że to bełkot, bardziej że to cholernie nudny bełkot. Na dodatek realizacyjnie mieszczący się gdzieś tak w okolicach Eda Wooda.
Jodorowsky, Bunuel i ten Grek od Homara i Kła są zabawniejsi, a i sensu w tym więcej.
Gdzie mozna obejrzec pierwszy odcinek siodmego sezonu gry o tron? Najlepiej jak by bylo z napisami :=)
Wczoraj dobrnąłem do końca serialu Deadwood. Mam bardzo mieszane uczucia.
Cieszy bardzo dorosłe podejście do dzikiego zachodu, ilość golizny ponad normę, rewelacyjna rola "czarnego" charakteru ale z drugiej strony baaardzo słaby główny bohater, mielizny scenariuszowe i przerażające dłużyzny.
Mimo wszystko oglądało się przyjemnie.
Ja pier*** niektorzy z Was daja takie komentarze, do tej GoT, ze az boli czytanie. Dla wielu moze to być szok, ale Gra o Tron nie jest serialem dokumentalnym.
Kolejny odcinek GoT za mną i tym razem muszę powiedzieć że było średnio. Te przeskoki nawet mi zaczynają już dokuczać, ale to raczej przez sposób, w jaki zostały zastosowane... Jak tak dalej pójdzie, to serial zamieni się w pokaz slajdów.
Kolejnym problemem jest przewidywalność, wszystko było wiadome już po jednym z trailerów, a szkoda.
Teraz tylko obstawić który smok zginie, ratując Śniega...
No i chyba największe WTF odcinka, Danka przez ostatnie odcinki "klękaj Śnieg KLĘKAJ! Ja kce trona z żelazek, a ty mi o jakichś truposzach"
Danka dziś "załatw mi truposza, żeby przekonać Cersei, ja już zawieszam swoją wojnę" I to ślinienie się do Śniega...
Taka zmiana z epizodu na epizod wypadła dość dziwnie i nienaturalnie, liczyłem tu na jakąś większą sprzeczkę, a nie zamiecenie wszystkiego pod dywan...
Co tam jeszcze było... Śnieg będzie latał na smoku... widać że bestyja wywąchała w nim Targaryena... i ta jakże subtelna wzmianka o rozwodzie Rhaegara... nie wiem, ale reżyser się moim zdaniem nie popisał. Tym bardziej że niektóre dialogi wydawały się jakieś takie sztuczne.
Paluszek może wreszcie się ożywi, coś tam widać że knuje... choć pewnie zanim się ożywi, to Arya go onieżywi...
Żarcik Davosa o wiosłowaniu...
Jamie znowu je Cersei z ręki.
Danka postanowiła rozpalić Tarlymi w kominku... dwie ciekawe postaci poszły się... z dymem.
Bronn to jest gość, wyłowił kolesia bez ręki, będącego w pancerzu i odstawił go na brzeg, tak by nikt ich nie znalazł... o spotkaniu z Tyrionem, to mu Davos chyba SMSa wysłał...
Ot jak pisałem na początku, nie porwał mnie dzisiejszy odcinek i nie wiem czy nie dałoby się go wrzucić do worka z najgorszymi odcinkami z serialu.
Za szybki ten odcinek "Gry o tron". Zdecydowanie za szybki. Zgadzam się niemal we wszystkim z Gerrem. Fabuła tego jednego odcinka w poprzednich seriach zostałaby rozbita na jakieś 3-4 epizody.
Myślałem jeszcze jakiś czas temu, że rzeczywiście materiał fabularny się kończy, więc wystarczą 2 serie - 7 i 8. Widać jednak, że historię można było jeszcze długo ciągnąć i wcale nie wydawałaby się jakaś nudna czy rozwlekana na siłę. Przecież tutaj było tyyyyle niepokazanych (a ciekawych) wydarzeń w tle!
Gra o tron.
Wasze komentarze dotyczące przyspieszenia akcji są słuszne, ale jak głupim trzeba być aby nie rozumieć jakiemu to celowi służy. Czy Wy jak chodzicie do pracy to robicie to wolontaryjnie i nie chcecie za to wynagrodzenia ? Czy jak ktoś z Was ma firmę to robi przetargi tak aby na tym stracić ?
Rozciągniecię fabuły na więcej sezonów nie było możliwe ze względu na budżet. Wraz z popularnością serialu rośnie również gaża dla każdego aktora, co więcej dla każdego człowieka zaangażowanego w produkcję. Oglądalność nie rośnie proporcjonalnie do wzrastających wydatków na każdy odcinek. Logicznym jest, więc skrócenie tego serialu do minimum aby wyjść podniesioną głową, a nie odpuścić sobie serial bez zakończenia fabularnego.
Poczytajcie jak zapewne wzrosła gaża dla Jona, Daenerys czy innych bohaterów, których znamy z tego serialu i utrzymują się od samego początku.
Zakładam, że przy ostatnim sezonie profit producentów nie będzie nawet w połowie tak imponujący jak przy pierwszym. Wiele serialów przedwcześnie się kończy z tych samych powodów. Produkcja ta ma przynosić zyski dla producentów, a Wy jako motłoch i tak będziecie oglądać dalej i narzekać bo zakończenie chcecie poznać.
Odcinek był żenujący, ale poziom Waszej dyskusji jest jeszcze gorszy.
Jeżeli Jon to Azor Ahai (według niektórych teorii), to Danka długo nie pożyje. Żeby zabić nocnego króla, będzie musiał zatopić w niej swój miecz, co by było dość ciekawym widowiskiem.
O proszę, okazało się że zagięcie czasu w ostatnim epizodzie GoT było zamierzone, bo miało być dramatycznie...
http://variety.com/2017/tv/news/game-of-thrones-season-7-episode-6-beyond-the-wall-timeline-director-1202534403/
https://www.vanityfair.com/hollywood/2017/08/game-of-thrones-longclaw-eye-bran-warg-theory-alan-taylor-interview-beyond-the-wall/amp
Jak tak dalej będą robili z widza debila, to nie wróżę dobrze przyszłemu sezonowi.
Co do GoT to chyba jeden z najlepszych sezonów do tej pory. Świetny wizualnie, ciekawe odcinki, świetna gra aktorska. Malkontenci niech się cmoknom w pompke, nic im się nie podoba.
spoiler start
Szkoda, że dosłownie wszystko z wycieknietego pół roku temu scenariusza jednak się potwierdziło. Dosłownie wszystko. Tak czy inaczej z wielką satysfakcją oglądałem scenę śmierci małego paluszka.
spoiler stop
Pojawiają się już przecieki na 8 sezon.
spoiler start
Jon, Danka i cała świta wracają do Winterfel, gdzie lordowie północy nie chcą zaakceptować Danki jako królowej.
Nocny król zabija Dondariona i obecnego lorda dowódcę Edda , którzy bronią północy przed falą nieumarłych. Tormund i Gendry uciekają na południe do Winterfel.
Cersei bierze do loża Eurona, który wrócił z nową armią. Ten w późniejszej rozmowie z Yarą, oznajmia, że przy pomocy przyjaciół (żelaznego banku) i Złotej Kompanii chce się pozbyć Cersei.
W karczmie do Jaimiego dołącza Bronm, który chce poszukać z nim przygód na północy. Jaimie ma plan aby zebrać armie Lannisterów, którzy bronią dorzecza i pomaszerować na północ.
Za morzem, najwyższa kapłanka wiecznego ognia odsyła Mellisandre z powrotem na północ z jej ostatnią samobójczą misją.
Jon spotyka się z Brannem i Samem, którzy oznajmiają mu, że jest Targaryanem i to on jest prawowitym władcą.
spoiler stop
Patrząc, na wycieki z ostatniego sezonu, wszystko zdaje się prawdopodobne.
Ostatni odcinek jak dla mnie bardzo dobry (poza wspomnianym Theonem którego mogliby już dawno skasować i wątek dziewczyn, bleh nuuuda). Nie tak dobry jak poprzedni ale satysfakcjonujący. Mimo, że było dużo spokojniej to wszystko było na miejscu i sama końcówka była dobrze nakręcona (musiało to dobrze w kinie wyglądać). Szkoda, że była tutaj masa oczywistości dla chyba wszystkich oglądających, no ale kiedyś musieli to pokazać.
Teraz czekaj pewnie z 1,5 roku :/
Przepraszam za offtop w wątku o GoT, ale gdzieś mi umknął temat poświęcony serialom, które warto oglądać. Może ktoś poratować?
siara - A co wydaje ci sie, ze kogoś obchodzi zdanie naczelnego trolla forum? TY i przynajmniej kilkanaście twoich kont z powodzeniem zatruwa to forum od kilkunastu m-cy. Jesteś jak wrzód na dupie. Ktos cie powienien w końcu wyciąć.
Finał GoT świetny, trzymający w napięciu przez cały czas. Zdecydowanie najlepszy epizod z całego sezonu. Cieszę się, że nie czytałem przecieków i jakoś udało mi się dotrwać do obejrzenia tego odcinka. Dzięki temu w wielu scenach drżałem o los postaci.
spoiler start
W pewnym momencie myślałem, że faktycznie Aryia zostanie skazana na śmierć, ale potem jak Sansa przekierowała oskarżenie na LF to wytrzeszczyłem oczy. Bardzo uproszczona intryga, ale zwrot akcji to w zupełności wynagrodził :)
Te same uczucia przy scenie Cersei z kolejno Tyrionem i Jaimem, którym groziła ukatrupieniem przez Górę. Wstrzymałem oddech jak Cersei skinęła Gregorowi wydając "wyrok" na Jaime'a.
Trupiak wyskakujący na Cersei - miodzio, a jej reakcja warta poświęcenia jednego smoka :D
A co do smoka, bilans się wyrównał, bo został przedstawiony szerszej publiczności nowy Targaryen ;) Wnikliwi widzowie i czytelnicy wiedzieli o tym od dawna, jednak zostało to potwierdzone i przedstawione w mistrzowski sposób: świetna rozmowa Brana z Samem, przeplatana wizjami Brana i sceną miłości Jona z Daenerys. Wszystko to stworzyło fantastyczną atmosferę, aż miałem ciarki.
spoiler stop
Bawiłem się na tym sezonie równie dobrze jak na poprzednim. Mimo, iż wyraźnie widać zmianę w ostatnim czasie - serial ze stylu politycznego przeszedł na styl heroiczny. Towarzyszy temu zwiększenie tempa akcji, odsunięcie na dalszy plan niektórych bohaterów czy też skrótowość i większa umowność co do logiki. Trzeba to zaakceptować i pozwolić porwać się widowisku.
Miejmy nadzieję, że nowy sezon nie opóźni się zbytnio i dostaniemy go na jesień 2018.
Jon Snow w koncu zamoczyl. Mozna skonczyc ogladac.