Na szczęście wyborcy PiSu oraz tzw. "prawica" to wzór cnót wszelakich :) Zawsze wysoka kultura oraz obycie - te dwie cechy wyborców PiSu często obserwowałem na Powązkach podczas uroczystości upamiętniających Powstanie Warszawskie :). To było dopiero godne zachowanie i pełen spokój zwłaszcza podczas przemowy przedstawicieli "wrażej" władzy (PO- PSL).
Oczywiście ci którzy teraz ubolewają nad chamskimi wpisami pod adresem prezydenta Dudy (życzenie śmierci nawet nielubianemu politykowi jest nie do obrony) na bank nigdy nie życzyli niczego podobnego żadnemu innemu politykowi :) A przykład wcale nie szedł z góry :) Na pewno miałem jakieś przewidzenia, kiedy kilka lat temu czytałem w Gazecie Polskiej niewybredne żarty na temat zdrowia prezydenta Komorowskiego (kłopoty z sercem). Na pewno też posłanka Lichocka z PiS wcale nie śmiała się z chorej Ewy Kopacz i nie pisała, że wygląda jak Michael Jackson. To pewnie jakieś fejkowe konto na twitterze :)
Lepszy sort przecież do chamstwa nie jest zdolny... A może tak zacząć od siebie? Wiadomo, że poziom debaty publicznej w Polsce już dawno temu osiągnął dno i dziś nie ma znaczenia, kto zaczął, natomiast bohaterem zostanie ten kto skończy.
Na stronie KOD chamskie wpisy zostały skasowane. Podobne chamskie wpisy zostały skasowane na portalu Na Temat kiedy podano tam informacje, że Kaczyński znalazł się w szpitalu. Tak, na tym strasznym "lisowym" portalu.
Czyli jednak się da? Ustanowić jakieś granice - "dotąd i nie dalej" . To co - może ci, którzy teraz tak "larum grają", bo Dudzie ktoś BARDZO źle życzy, zerkną na gnojowniki typu wSieci, niezależna. pl, etc. i zobaczą co tam się wypisuje np. na temat Tuska, Komorowskiego albo Petru. I poproszą moderatorów, żeby pokasowali największe obrzydlistwa. Dacie radę? Czy jednak hipokryzja i ślepota na jedno oko jest silniejsza od was :)?
^^ Czytam, czytam i nie wierzę :/ Nie przyjmuję do wiadomości, że takie absurdy są rzeczywistością w Polsce :(
@Ahaswer,
Podzielam Twoje obawy. Czystki przecież trwają, wszędzie gdzie się da PiS wsadza swoich ludzi (miernych, biernych ale wiernych), buduje "układ zależności" ("konik" prezesa wraca jako farsa). Wiadomo, że znajdzie się wielu oportunistów, którzy teraz skorzystają z nadarzającej się okazji, wiadomo, że wielu zwyczajnie się zeszmaci dla synekur, wiadomo, że wielu będzie chciało ogrzać się w blasku nowej władzy. Ci nie ugryzą ręki, która karmi i ciężko może być ich odspawać od koryta za kilka lat :/
Nie wszyscy uczciwi i przyzwoici są wyrzucani, niektórzy nie godząc się na nowe porządki i łamanie kręgosłupów rezygnują sami, tak jak prokuratorzy, którzy nie chcą być podwładnymi tej miernoty, która jest obecnym Ministrem Sprawiedliwości.
PiS z tym swoim rewolucyjnym zapałem może posunąć się absolutnie do wszystkiego, nie mam złudzeń. Sędziów już straszy się karami finansowymi za "przeciąganie procesów" (czy aby na pewno jest to ich wina? Mam tutaj poważne wątpliwości...), zastępca Błaszczaka mówi otwartym tekstem, że KOD będzie inwigilowany...
Ja nie mam złudzeń, że kiedy (jeśli?) notowania zaczną spadać PiS wytoczy najcięższe armaty. Nauczony doświadczeniem z lat 2005-2007 wiem, że ta władza jest w stanie posunąć się do fabrykowania dowodów, żeby zgnoić ludzi dla siebie niewygodnych! Wrzucenie na laptopa dziennikarzowi opozycyjnemu pedofilskich zdjęć? Podrzucenie "zbyt aktywnemu" posłowi opozycji narkotyków? Dla wiernych "żołnierzy" Ziobry, Kamińskiego czy Błaszczaka przy obecnych uprawnieniach służb to nie jest żaden problem... Optymistycznie jeszcze zakładam, że nie posuną się do morderstw, że to jednak jeszcze nie będą "standardy" rosyjskie :/
Mam nadzieję, że jakoś mimo wszystko to przetrwamy, że ludzi przyzwoitych jednak będzie więcej niż oportunistów bez kręgosłupa moralnego... Nie ukrywam, że strasznie szkoda mi Polski :( To będą stracone cztery lata (jeśli nie więcej), boję się że moja Ojczyzna pod rządami tej ekipy partaczy zwyczajnie wpadnie w orbitę Rosji :/ Niesamowite, że pisowcy są jakby pozbawieni jakiegokolwiek instynktu samozachowawczego i wojując z UE i USA (czy ktoś to w ogóle obstawiał nawet w najgorszych snach?) pchają nas prosto w objęcia Putina :(
Zgoda również, że odbudowa państwa prawa po PiS to będzie ciężka praca na długie lata :(. Myślę, że wypowiedzi PBS o "Polsce w ruinie" to nie była diagnoza po rządach PO-PSL tylko proroctwo na przyszłość :(. Obawiam się, że tak to niestety będzie wyglądało, gdyż ci mierni, skrajnie niekompetentni ludzie nie są w stanie niczego dobrego po sobie zostawić, nie są w stanie czegokolwiek dobrego zbudować , oni są nauczeni jedynie destrukcji i rozpieprzania wszystkiego do samych fundamentów i jedynie w tym są "dobrzy", choć jasnym jest, że dla polityka to żaden powód do chwały.
Wszystko też robią na opak - weźmy "na warsztat" wczorajsze przemówienie Dudy: czy ten stek bzdur, oskarżeń i obraźliwych dla wielu Polaków słów, które wczoraj z siebie "wyrzygał" pan prezydent służy "odbudowie wspólnoty" i "zacieraniu podziałów między rodakami"? Bo właśnie to obiecywał solennie w kampanii i krótko po niej :/
Cholernie mi smutno kiedy na to wszystko patrzę :(
ciekawa sytuacja , zdominowany przez platofrme obywatelska TK moze swobodnie paralizowac dzialania legalnie wybranej w wyborach wiekszosci parlamentarnej.
Widzę tylko jedną, swobodnie sparaliżowaną rzecz w tych wersach...
Dobra zmiana powinna polegać, jak już wielokrotnie pisałem zastępowaniem polityków bez kompetencji ludźmi mającymi pojęcie o tym co robią, a tymczasem w imię dobrej zmiany zastępuje się jednych takimi samymi, tylko z innym genem politycznym.
To nie jest "dobra zmiana", tylko właśnie "dobra, zmiana".
Jak długo poszczególne rządy będą usprawiedliwiać swoje łajdactwo, łajdactwem poprzedników? Jak długo jeszcze zwycięstwo w wyborach oznaczać będzie, że zwycięska opcja zostaje władzą okupacyjną, która za wszelkie przejawy innego myślenia będzie prowadziła działania odwetowe na wszystkich Polakach, wmawiając im jeszcze, że to dla ich bezpieczeństwa- dobra.
Jak na moje bezpieczeństwo będzie wpływało wywalenie powiatowego lekarza weterynarii i zastąpienie go innym lekarzem, tylko, że radnym odpowiedniej partii?
Jakiż to pozytywny wpływ będzie miał ten sławny mąż aptekarki na bezpieczeństwo Polski, jeśli będzie zasiadał w Radzie Nadzorczej koncernu zbrojeniowego?
Moim zdaniem powinno nazwać się po imieniu to całe show z służba cywilną, wymianami ludzi. To jest nic innego jak podział łupów.
Najsmutniejsze jest to, że ci co przyjdą po PiS, zaczną od tego samego, a znając Polskie partyjniactwo zobaczymy kolejne "dobra, zmiana".
A tak już bez żalu. Robiąc takie listy warto byłoby sprawdzić, co było najpierw praca czy zapisanie się do partii (kiedyś taki pracownik służby cywilnej do partii należeć nie mógł, ale teraz to zlikwidowano). Niektóre synekury trochę śmiesznie wyglądają, typu informatyk, pracownik PKS, podinspektor...
Jeśli ktoś czegos nie rozumie Belert, to ty i tobie podobni.
PO, wraz z rakowata narosla w postaci PSL, "kopnal w dupe" nie roszczeniowy motłoch, inaczej zwany ciemnym ludem, tylko Flyby i reszta przeciwnikow PiS piszących w tym watku.
To ci normalni ludzie, zmanipulowani przez zydokoministyczne media wspierane przez Merkel oczywiście, głosowali na kogos innego lub nie poszli na wybory w ogole (niestety sam się do nich zaliczam). To ci normalni ludzie mieli dość PO-PSL i chcieli "dac im nauczke".
Jednak nikt się nie spodziewal tego co się stało chyba. PiS już co prawda doszedł do władzy wcześniej i wszyscy z grubsza wiedzieli jakich cyrkow się spodziewać. Każdy wiedział, ze co najmniej czeka nas na 4 lata zastoj gospodarczy i będzie trzeba to odrabiać.
Ale tego co wyrabia PiS teraz jednak ja osobiście nigdy się nie spodziewałem. I jestem przerażony, dosłownie przerażony. Już nie chodzi o to, ze banda niekompetentnych Wiernych się dorobi i zgarnie z koryta ile się da. Powiedzmy iz to norma w naszym do cna skorumpowanym kraju i niczego innego niż kolesiostwa sie po PiS nie spodziewalem.
Problem w tym, ze złodzieje z PO-PSL w jakims stopniu dbali o koryto. Kradli tyle by było w nim dość "żarcia" dla nastepcow, niechby ich potomkow którzy koryto przejma po nich. PiS wychodzi najwyraźniej z innego zalozenia. Dla nich nie jest istotne co będzie później, czy cos zostanie dla tych co będą kraść po nich. Oni chcą już i teraz wyszarpać z Polski maksimum. "Po nas choćby potop" to idea która im przyświeca i której się z zapalem poswiecaja.
W takim tempie w ciągu roku roszczeniowy motłoch, nawet mimo oplat dla Rydzyka by trzymal go pod kontrola (a większość tego kacyka ma gdzies z roszczeniowcow), przestanie sluchac propagandy Kurskiego dla ciemnego ludu, przestanie się zachwycać igrzyskami smolenskimi i Bolkiem i zacznie zagladac do portfela. A te wszystko nakładane podatki, które Belerta i reszte kaczystow poki co nie obchodzą skoro sa igrzyska, w końcu się przeloza na zwykłych ludzi. Bo oczywiście ci "burzuje i obszarnicy wyzyskujący lud" którzy zostaną opodatkowani przezuca swoje obciążenia na klientów. To my Polacy, ci co Wodza wielbią tez, zaplacimy za populistyczne cyrki PiS. Niestety przez pewien czas również ja będą oplacal propagandowa maszynkie PiS i kupowal im wyborców. Ale w końcu nawet ci "najmądrzejsi" spośród ciemnego ludu Kurskiego zauwaza co się dzieje, gdy wzrost cen im zmniejszy wartość dochodow, i wyjda na ulice. Bo tak naprawdę roszczeniowy motłoch może być sterowany igrzyskami tylko do pewnego momentu. Gdy flaszka 500 i reszta przestanie starczać zacznie być zly
Pani krysia jak widać w formie, tylko od dawna zachodzę w głowę co to jest moralne prawo i jak je zdefiniować?
Bo jedyna definicja jaka przychodzi mi do głowy brzmi tak: "moja racja jest mojsza, niż twoja twojsza" mam rację?
Gdzie byliście, elito polskiego narodu, gdy były te wszystkie afery z PO?
A ty gdzie jesteś jak właśnie PiS traci kupę hajsu na koniach??
Lepiej weź idź do tego wojska, które właśnie PiS przywrócił.
Jestem osobą niepełnosprawną - PiS chciał zabrać hospicjom wszystkie pieniądze za opiekę, ale po protestach zrezygnowali. I gdzie wtedy byłeś Polaku? No gdzie?
Wypowiedzi pisiorków wraz z naczelnym prezesem wskazują na to, że Polska nie będzie respektować orzeczenia Komisji Weneckiej. Oprócz Polski (jeśli idzie o kraje współpracujące z Komisją Wenecką) tych orzeczeń nie respektuje jedynie Rosja.... No to "piękne" towarzystwo nam PiS zafunduje ;/
Zwykle się śmieje z tych gamoni, staram się ich marne rządy racjonalizować żartami, w końcu "tradycja" najweselszego baraku w obozie zobowiązuje... Jednak tym razem zwyczajnie nie jest mi do śmiechu :(. Sprawy zaczynają iść za daleko, ekipa Kaczyńskiego nie ma kompletnie żadnych hamulców, jedynie ślepą wiarę, że są jakimiś pomazańcami bożymi, którzy wbrew wszystkim i wszystkiemu ustawią Polskę według swojego "widzimisię" :/ To, że w ekspresowym tempie przesuwają moją Ojczyznę w kierunku Moskwy i wschodnich "standardów" (hej - tam też ostatnio ludzie na ulicach protestowali w związku z rocznicą zamordowania Niemcowa, czyli demokracja pełną gębą?) zdaje się tych miernot w ogóle nie interesować:(
Minęło trochę ponad sto dni rządów, a JUŻ zaczyna się wojna PiSu ze wszystkimi i syndrom "oblężonej twierdzy" - co tylko jeszcze bardziej zradykalizuje te miernoty :(. Nie jest mi do śmiechu, bo do radykałów żadne sensowne argumenty nigdy nie trafiały i tym razem też nie trafią. Chyba już wolałbym polityczny cynizm - "wicie, rozumicie" Antoni tak tylko pieprzy trzy po trzy o smoleńskim zamachu, żeby dostać głowę Tuska i Arabskiego na srebrnej tacy, ale tak naprawdę w to nie wierzy. "Wicie, rozumicie" pisiory tak tylko gadają, że Komisja Wenecka jedzie na pasku Gazety Wyborczej, ale w rzeczywistości sami mają "bekę" z tych bzdetów, które głoszą publicznie...
I tutaj "zonk", bo zaczynam mieć przekonanie, że przynajmniej część pisowskich polityków odkleiła się od rzeczywistości i naprawdę i głęboko wierzy w to, że ma rację! Czarne jest białe! Nie podzielasz tego poglądu? Znaczy, żeś ślepy albo gorszy sort, potomek ubeka i sowiecka "swołocz"!
Nie jest mi do śmiechu, kiedy Kaczyński nazywa zarzuty Komisji Weneckiej "absurdalnymi", nie jest mi do śmiechu kiedy poseł Żalek (obrzydliwa postać - karierowicz, konformista bez kręgosłupa) nazywa ludzi nie godzących się na taką politykę jaką proponuje Polsce PiS potomkami "esbeków i ubeków". Coś takiego zwyczajnie trudno już skwitować śmiechem i obrócić w żart...
ps. Jeśli idzie o ewentualną dymisję Waszczykowskiego - pomyślcie kto mógłby go zastąpić... ławka kadrowa w PiS - taaakaaa długa.... Śmiech... przez łzy :(
Cała ta pisowska banda z prezydentem na czele to jeden gigantyczny, pożyteczny idiota. Dawno nikt u nas nie robił takiej kreciej roboty na rzecz Moskwy.
A z rzeczy zabawnych, częściowy opis filmu Smoleńsk - Tropy prowadzą między innymi do dramatycznej wyprawy Lecha Kaczyńskiego do ogarniętej wojną Gruzji, której celem było powstrzymanie inwazji wojsk rosyjskich na Tbilisi w sierpniu 2008 roku. Z każdą kolejną godziną dziennikarskiego śledztwa Nina przekonuje się, że prawda jest o wiele bardziej złożona, niż mogłoby się na pierwszy rzut oka wydawać...
W przyszłym tygodniu rozpoczyna pracę obwoźny cyrk Macierewicza. Będzie o czym pisać.
Każdy widzi jak jest i jaką PIS uprawia prywatę. Niestety w sondażach wyborczych jest na czele i to z wyraźną przewagą co tylko potęguje ich przeświadczenie, że są dobrą zmianą.
Jak widać Polaków nie bardzo interesuje co się dzieje na górze, dopóki ich to bezpośrednio nie dotyka. Na dole natomiast jest 500+, plany obniżenia wieku emerytalnego, dowalenie bankom itd, samo dobre!
Masz rację, lordpilocie. To wszystko przestało być śmieszne. Ale zaraz pojawi się Belert czy inny Secret, żeby fiknąć koziołka z radości, bo PO to było ZUO.
A co do posła Żalka... słuchałem wczoraj tej sławetnej już rozmowy u Olejnik. Kijowskiego z KOD-u nie trawię za bardzo, niemniej jednak to, co gadał Żalek, świadczy o wyjątkowej obłudzie, bezczelności i niesamowitym wręcz cynizmie. Na szczęście, sadził takie głupoty, że nie potrafił się obronić.
Wygląda na to, że wokół Prezesa zebrała się banda karierowiczów i osób całkowicie pozbawionych kręgosłupa moralnego. Podobnie było w otoczeniu Przewodniczącego. Tam jednak można było mimo wszystko znaleźć ludzi, którzy nie obracali w perzynę wszystkiego, czego dotknęli. A poza tym: myślałem, że już nigdy nie będę musiał wybierać między wschodnim i zachodnim kierunkiem podróży. Jak widać, nic nie jest dane na zawsze.
Zaczynam się powoli dziwić, jak ludzie, którzy dostali - mniej lub bardziej - w dupę od komuny (jak Belert), mogą przyklaskiwać temu, co robi PiS. Ślepota? Głuchota? Lemingoza? Żądza zemsty?
Byłem skazany na tego typu rządy i ludzi za komuny - aż mi się nie chce wierzyć że do tego wracam - przy społecznej aprobacie..
Kaczyński gada o "absurdalnych" decyzjach europejskiej Komisji?
Powtarzam, on sam jest "absurdem", wraz z ludźmi którzy go otaczają - a ten swój "absurd" i ograniczenia - usiłują wcisnąć reszcie społeczeństwa - "prawem" i propagandą..
To są niestety wzorce bolszewickie, nie można przyznać się do najmniejszego błędu gdyż to podważa nieomylność partii. Nieomylność partii zaś, jest uniwersalną i absolutna kategorią rzeczywistości. Kropka czyli koniec.
Tak tu już u nas kultura panuje. Bez względu na to kto umrze, czy Geremek, Bartoszewski, Kaczyński, zawsze znajdą się setki randomowych frustratów, którzy będą mogli pośmieszkować, albo dać upust swojej frustracji. To, że pan Lis mocno przegina jeśli chodzi o kulturę wypowiedzi, to już od dawna widać. Jakby się przyjrzeć jego twitterowi to można uznać, że i tak w tym przypadku był delikatny.
Natomiast warto zaznaczyć, że buractwo nie jest wystarczającym argumentem, aby ładować jeszcze większe podatki, rozdawać stanowiska niewykwalifikowanym szczypiorkom powiązanym genetycznie, lub dobrą znajomością z innymi szczypiorkami.
Wychodząca słoma z butów nie jest również uzasadnieniem dla zmian prawa, które potencjalnie ograniczają wolność jednostki i podporządkowują ją widzimisię władzy, bez względu jaki kolorek sobie przypina do marynarki.
"Beata Sz., była premier" , "Zbigniew Z. były Minister Sprawiedliwości", "Andrzej D. były prezydent", etc. - takie będą nagłówki gazet za kilka lat w wolnej Polsce kiedy wyżej wymienione "towarzycho" stanie przed Trybunałem Stanu.
Mam nadzieję, że wówczas nikomu ręka nie zadrży, ci ludzie muszą ponieść odpowiedzialność przed wymiarem sprawiedliwości. Bo nie ma co się szczypać, PO miała już okazję rozliczyć pierwszą IV RP (słynne "dorżnięcie watahy"), a całkiem niedawno postawić Ziobrę przed Trybunałem Stanu - słów brak jak bardzo spieprzyli :/ Owszem może zadecydowały jakieś względy humanitarne, "dobre serce", czy stara zasada "My nie ruszamy waszych, wy nie ruszacie naszych" albo jakaś kolejna "gruba linia"... Nie wiem - efekt jest jednak taki, że nie leczona choroba skończyła się epidemią. Ci ludzie, psujący dziś prawo, popełniający przestępstwa urzędnicze (nazywam rzecz po imieniu) są dziś NIESTETY bezkarni :(
ps. Ze dwa miesiące temu, jeszcze przed wczorajszymi kompromitującymi wypowiedziami pani premier i Maliniaka czytałem ciekawy felieton prawnika, że bardzo wiele zależy teraz od sędziów - zakładał on bardzo optymistycznie, że przeważająca większość okaże się ludźmi przyzwoitymi. Konkluzja była taka - nieważne czy Kempowa odpali drukarkę czy nie, to sędziowie I TAK będą stosować się do tego co orzeknie Trybunał Konstytucyjny, mając w głębokim poważaniu "prawo", które na kolanie napisze obecny pożal się Boże rząd ;-)
Bramkarzu, przestań robić z siebie wała. Sprzeczność ustawy z Konstytucją została stwierdzona nie tylko przez sędziów TK (wybranych również głosami PiS-u) czy Komisję Wenecką. Masz opinie dziesiątków organizacji prawniczych (w tym sejmowego biura legislacyjnego) czy pozarządowych. A poza tym trzeba mieć naprawdę marne IQ albo rżnąć głupa, żeby nie dostrzegać faktów związanych np. z niepoprawnym trybem uchwalania ustawy (w tym brak vacatio legis). Pisiaki na polecenie Prezesa uchwalili pisany na kolanie bubel - w wiadomym celu.
Ale ty wolisz udawać, ze to posłanka Pawłowicz jest największym w Polsce autorytetem prawnym. Gratuluję dobrego samopoczucia.
Nawet pisiaki zdają sobie sprawę z tego, co narobili. Stąd taka ostra retoryka w ostatnich dniach. Niestety, ich zabawy z prawem będą nas sporo kosztować.
Cała afera pokazuje w sumie, jak wujowo było zabezpieczone prawnie istnienie i funkcjonowanie TK
Brak organu (choćby SN) orzekającego z urzędu o konstytucyjności każdej zmiany ustawy o TK lub trybu, w jakim miałby tego dokonać sam Trybunał (ale przecież nemo iudex in causa sua, co nie, prezesie?), uzależnienie obowiązywania wyroku od jego publikacji w odpowiednim organie urzędowym, regulacje dotyczące wyboru sędziów (dotyczą wszystkich sędziów - jak widać należy w aktach prawnych pisać jak krowie na rowie "ma obowiązek przyjąć ślubowanie" by do każdego dotarło...)... przez takie wpadki nawet ktoś pokroju Jarosława K. mógł teraz kompletnie rozwalić Trybunał i śmieje się wszystkim w twarz.
Wymieniony tu profesor Safjan podsumował sprawę i wyczerpał temat:
To jest najgłębsza patologia, jaką sobie można wyobrazić. Wprost i bezpośrednio przekreśla się zasadę trójpodziału władzy. To pierwsza taka sytuacja w historii, by władza dała sobie prawo do decydowania o prawomocności wyroków. By stwierdzała, że z założenia są niewiążące. To absolutnie niebywałe! Powiedzieć, że kończy się państwo prawa, to za mało.
Władza wykonawcza nie ma żadnych kompetencji do badania prawidłowości wydania wyroku przez jakikolwiek sąd. A tym bardziej konstytucyjny. Wyroki Trybunału - jak mówi konstytucja - są "powszechnie obowiązujące" i "ostateczne". Czyli obowiązują, nawet jeśli byłyby wydane z wadą prawną.
Gdyby przyjąć, że miał obowiązek stosować ustawę "naprawczą", bo - jak mówi m.in. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro - obowiązuje go zasada domniemania konstytucyjności, toby oznaczało, że parlament może przyjąć dowolnie sprzeczne z konstytucją prawo i uniemożliwić Trybunałowi jego ocenę. Np. w przepisach przejściowych napisać, że z dniem wejścia w życie tej ustawy, bez vacatio legis, Trybunał traci prawo do badania konstytucyjności ustaw. Czy taka ustawa też korzystałaby z domniemania konstytucyjności? Doprowadzilibyśmy do anihilacji sądu konstytucyjnego. I samej konstytucji.
Najgorsze, że dzięki tej skrajnie niekompetentnej władzy będziemy za chwile w Polsce mieli paradoksy prawne :(.
Odbyła się dzisiaj bodaj największa demonstracja polityczna w historii III RP.
PiS ma naprawdę wyjątkowy dar do mobilizowania społeczeństwa przeciwko sobie. I jednoczenia wokół wspólnej sprawy ludzi o bardzo różnych poglądach.
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Co może zrobić PiS? Sugerowałbym wzięcie na celownik kilku liderów KOD-u i opozycji oraz części autorytetów prawniczych, nie pozostawiających na działaniach pisowców suchej nitki.
Wzięcie na cel polegałoby na inwigilacji, wykorzystywaniu materiałów kompromitujących poszczególne osoby, ewentualnie na fabrykowaniu dowodów, co już wcześniej przez ludzi z formacji Kaczyńskiego było testowane.
PiS musi zacząć reagować, bo obecna sytuacja w dłuższej perspektywie działa na ich niekorzyść. Dlatego przydałyby się jakieś nocne lub poranne naloty, przeszukania mieszkań i biur, wezwania do prokuratury oraz aresztowania, drobiazgowo komentowane w TVP, najlepiej z odpowiednią oprawą wizualno-muzyczną.
Niektóre odkrywane afery muszą działać na wyobraźnię społeczeństwa. Jestem pewien, że przy odpowiednio sformułowanym i skonstruowanym przekazie ludzi da się właściwie do tematu nastawić.
Można byłoby też zastanowić się nad ustawą znoszącą immunitet sędziego Trybunału Konstytucyjnego, co by ułatwiło podjęcie czynności procesowych w kwestii przestępstw tym sędziom udowadnianych, w rodzaju gwałt na nieletniej, kradzież samochodu, tudzież korespondencja z attache ambasady nigeryjskiej w Warszawie, zawierająca załączniki z dokumentami państwowymi opatrzonymi klauzulą tajności.
Niejaka kreatywność funkcjonariuszy w tej materii byłaby mile widziana.
Dobra zmiana, hej!
Oczywiście wszyscy poniżej mają odpowiednie kwalifikacje, kompetencje i doświadczenie. Oczywiście. Wszyscy. Bez wyjątku.
Piotr Święczkowski – pracownik biura bezpieczeństwa i audytu PKP Cargo, brat Bogdana Święczkowskiego, prokuratora krajowego i byłego szefa ABW
Bartosz Czarnecki - doradca w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, syn europosła PiS Ryszarda Czarneckiego
Zbigniew Lasek - szef ds. bezpieczeństwa w PKN Orlen, były ochroniarz Jarosława Kaczyńskiego, Andrzeja Dudy i Beaty Szydło opłacany przez PiS
Andrzej Grządziel – szef biura ARiMR w Opatowie, działacz PiS, ojciec makijażystki Jarosława Kaczyńskiego, która od kilku miesięcy pracuje jako doradca Beaty Szydło
Zdzisław Filip - prezes spółki z grupy Tauron, sejmikowy radny PiS, kolega Beaty Szydło z podstawówki
Radosław Włoszek - członek rady nadzorczej TVP, członek zarządu Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków-Balice, były asystent Beaty Szydło
Tomasz Waszczykowski - pełniący obowiązki szefa Urzędu Kontroli Skarbowej w Łodzi, brat ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego
Jan Maria Tomaszewski - doradca prezesa TVP, kuzyn Jarosława Kaczyńskiego
ppłk Tomasz Kędzierski - wiceszef BOR, były kierowca mamy prezesa PiS Jadwigi Kaczyńskiej
kpt. Rafał Niwiński - wiceszef transportu w Biurze Ochrony Rządu, były kierowca prezydentowej Marii Kaczyńskiej
Janusz Kowalski - wiceprezes PGNiG, współautor książki "Lech Kaczyński. Biografia polityczna", której współwydawcą była kontrolowana przez prezesa PiS spółka Srebrna
Misiewicz - zatrudniona w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, siostra szefa gabinetu politycznego Antoniego Macierewicza Bartłomieja Misiewicza (odmówił podania jej imienia)
Grzegorz Postek - pracownik biura bezpieczeństwa i audytu PKP Cargo, były funkcjonariusz CBA ułaskawiony przez prezydenta Andrzeja Dudę
Jacek Chwalenia - członek rady nadzorczej Polskiego Holdingu Nieruchomości, fizjoterapeuta-rehabilitant, radny PiS
Jan Stachowicz – szef biura ARiMR w Ostrowcu Świętokrzyskim, pełnomocnik PiS w Ćmielowie, z zawodu nauczyciel w-f
Właśnie na tym polega problem twój i wielu innych.
Nie ma znaczenia jak, po co i dlaczego został stworzony TK.
Nie ma znaczenia kto w nim zasiada.
Ważne jest to, że w ramach prawa potrzeba 2/3 głosów, żeby go zmienić.
PIS tego nie ma, więc kombinuje jak się da, starając się obejść prawo w ramach jakiejś dziwnej "sprawiedliwości ludowej".
Dlaczego nie ma 2/3? Bo widocznie naród nie chciał mu aż tak zaufać, bo widocznie części Polaków taki TK się podoba.
Link do poprzedniej czesci:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13948709&N=1
Komedii zwiazanej ze stadninami ciag dalszy. Pis wyciaga z rekawa coraz to nowe fakty aby wytlumaczyc swoja nieudolnosc. Najpierw byl watek finansowy, potem brak zaufania a nastepnie niedpowiednie prowadzenie stadnin, typu pobieranie zbyt duzej liczby komorek rozrodczych od klaczy, lol.
Ale dzis ten znienawidzony przez pisowcow Newsweek rozwiazal ta ukladanke i wychodzi na to ze cala sprawa ma podloze osobiste i jest swietnym przykladem na to jak PiS uprawia prywate. No ale czy mozna spodziewac sie czegos lepszego po tej ekipie, przeciez Jurgiel za walki powinien dawn gnic za kratami.
Ale chyba jeszcze bardziej zabawna jest sprawa z komisja wenecka. Najpierw pelni buty sami ich zapraszaja na kontrole a jak sie okazuje ze opinia nie pomysli PiSu to rwanie szat na oczach calego swiata i robienie z siebie meczennika, po raz kolejny.
Na swiatowych salonach polityki musza miec niezly ubaw, szkoda tylko ze ten ubaw jest kosztem Polski.
Gdzie byliście, elito polskiego narodu, gdy były te wszystkie afery z PO?
Stałem tam gdzie kiedyś ZOMO.
Gdzie byliście, elito polskiego narodu, gdy były te wszystkie afery z PO?
Większość z nas krytykowała Platformę za różne jej "niedoskonałości". Ale porównywanie PiS-u do PO to przegięcie i naruszenie wszelkich proporcji. PO nigdy nie podważyła porządku ustrojowego III Rzeczypospolitej. Nigdy nie przekierowała Polski (pod względem norm, standardów i wartości) na Wschód. Nigdy nie wypięła się na instytucje międzynarodowe. Można spokojnie powiedzieć, że za rządów znienawidzonego przez pisowców Tuska pozycja Polski w UE i NATO umacniała się. Były afery, były błędy, były kompromitacje, ale w przypadku państwa na dorobku jest to niestety wpisane w proces ewolucji społeczno-politycznej. Wystarczy się porównać do innych państw regionu, o podobnych uwarunkowaniach.
Natomiast PiS wymyka się normalnym ocenom. Kompromituje się TOTALNIE. To było do przewidzenia, ja to nawet uważałem przed wyborami za pewnik, ale społeczeństwo polskie dwukrotnie niestety wybrało inoczyj.
Szczególnie nie mogę darować tego Dudy, bo konsekwencje wybrania go na prezydenta są ogromne i - jakby to rzec - wielopłaszczyznowe.
czyni z ciebie klakiera-niewolnika
Czyni z niego leminga, tak to trzeba nazwać ;)
Stadniny bardzo dobrze funkcjonowały, zarabiały, ale nie, trzeba stołki obstawić szwagierką, kuzynką etc. Ci prezesi naprawdę znali się na koniach, jeden miał 39 lat stażu, drugi 16. A teraz ich zwolnili i postawią jakąś lalę bez doświadczenia. Chamstwo w państwie... A te wyjaśnienia związane ze zwolnieniem, że zwolnili ich przez to, że zmarł koń za 3 mln euro są nie na miejscu. Koń po prostu umarł z dnia na dzień. W przeddzień śmierci nic mu ni było, a na drugi dzień pojawiła się choroba i zmarł na stole operacyjnym. Naprawdę te pisiory przesadzają.
wystarczy zapytać
"teraz <wstaw imie i nazwisko> robi <wstaw afere> i co ty na to?"
"Ale jak PO tak robiło to było dobrze i nikt o tym nie mówił"
i tyle w tym temacie, tak po prostu myślą czyli teraz im wolno bo PO tak robiło czy coś w tym guście... tylko gdzie ta dobra zmiana ech
Ahaswer, na nich to nie robi żadnego wrażenia. Mentalność sekciarska. Nawet gdyby sam papież razem z wszystkimi arcybiskupami skazał ich na ekskomunikę, to byś usłyszał, że "Napoleon ma zawsze rację".
A mój fryzjer pierwszy raz od 5 lat podniósł ceny. Jakbym był Belertem, to bym powiedział, że to wina PiS-u. ;)
nawet sie nei wysilaj , oni sa odporni na wszelkie sensowne argumenty.
Serio? Popłakałem się ze śmiechu.... ;)
Takiej nienawisci i bezmozgowia nigdy jeszcze nie widzialem , mimo ze pamietam komuchow mowiacych do mnie per Wy ..Normalnie niby ludzie boralni a zachowuja sie jakby mieli cos z glowa.
Przez osiem lat siedziałeś pod kamieniem? Czy starałeś się po prostu nie dostrzegać tych oskarżeń o ubecję, komunizm, agenturę itd.? Te pomówienia kto to niby nie jest Polakiem?
Spotykam tego mojego znajomego od szachow - mowie dzien dobry panie Tadeuszu - a gosc do mnie sie drze witam dobra zmiane ! I usmiecha sie ironicznie.
Szczerze mowiac nie wiem o co mu chodzilo :)
Nie tylko ty się zastanawiasz o co chodziło z tą "Dobrą Zmianą" bo nigdzie jej nie widać.
Bo ja jestem juz za stary zeby ciagle gadac o polityce , szkoda mi na to czasu i zdrowia.
Jeśli twoje rozmowy o polityce wyglądają jak tu na forum czyli monologi o ośmiorniczkach i cisza gdy ktoś zadaje ci pytania, to może nawet lepiej dla twojego znajomego.
Edit:
Macek Michnika ciąg dalszy. Najpierw komisja wenecka teraz USA. Europa nie, USA nie, to co pozostaje chyba tylko Rosja? Tego chcieliście? Tak ma wyglądać ta dobra zmiana?
http://www.wsj.com/articles/u-s-presses-poland-to-end-constitutional-rift-1457142901
Jest takie powiedzenie akurat o koniach: „Jeśli jedna osoba mówi ci, że jesteś koniem, uśmiechnij się; jeśli dwie – przemyśl to; jeśli mówi ci to trzecia osoba – kup sobie siodło”
Belert orgazmy nam tu przezywa, chcociaz tyle z zycia mu sie ostalo ;)
Alex - no wiesz, mialem cie za inteligentniejszego, Pis wyciaga kolejne powody dymisji dyrektorow stadnin a ty lykasz to jak prawde objawiona. Ale widac tak jak belert i inni popierasz opcje ze najpierw nalezy kogos zeszmacic, oskarzyc a potem szukac czegos co by bronilo wczesniej postawionych zarzutow.
Skoro takie przekrety robili, olbrzymich majatkow sie dorobili to czemu jeszcze nie ma oskarzenia o korupcje? a czekaj juz wiem, bo to kolejne pomowienie.
Na dobry początek dnia, o prawdziwym bohatyrze polskim, tym co w pojedynkę obalił komunę (na pohybel tym co mówią, że 13 XII za długo spał i się spóźnił na internowanie).
jejku żaden ?
Wcześniej zadałeś komuś pytanie, czy sobie że na nie odpowiadasz, w celu utwierdzenia swojego durnego postepowania?
Spełniona obietnica? Rozdawanie ludziom pieniędzy na kredyt swoich dzieci i wnuków! Faktycznie, tytaniczny wysiłek, niesamowita koncepcja. Dawać nieswoje i jeszcze kasować profit (obsługa systemu). Bohaterowie.
Reforma systemu emerytalnego.
1:1.
Daj drugą obietnicę, zobaczymy kto pierwszy skończy.
Mogę zaproponować inną grę- licytację na kompromitacje personalne?
a potem widzimy ich na balach u najbogatszych niech się lansują w końcu są tubą układu biznesowego.
Ktoś ze stacji TVN cię molestował? Boli się że ktoś ma salon? Co ma TVN do tematu niekompetencji obecnego rządu?
Tak jakbym miał wypisywać głupoty o TV Trwam.
ed: nie dziwota że takie poparcie obecnej władzy.
W społeczeństwie żyzny grunt złości, zawiści i braku refleksji nad rzeczywistością.
Brawo Ty!
Pisowcy są bezradni, bo to są ogólnie ludzie niekompetentni. Ale mogą być groźni, jeśli stwierdzą, że istnieje ryzyko przegrania wyborów. Będą się obawiać oddania władzy, bo wielu z nich w przyszłości może usłyszeć zarzuty prokuratorskie, wisi też nad niektórymi pisowcami widmo Trybunału Stanu. Im bardziej teraz Polsce zaszkodzą, tym trudniej będzie im się z tej drogi cofnąć.
I tu tkwi niebezpieczeństwo, bo szaleństwo pisowskie chyba nie ma granic. Moim zdaniem jeśli się tym ludziom, o takiej mentalności, pozwoli zawłaszczyć kraj, wszystkie struktury państwowe, w tym resorty siłowe, to odpadną od nich resztki pozorów i ostatecznie poluzują się u nich wszelkie hamulce etyczne i moralne. Tworząc atmosferę konfliktu z partnerami zachodnimi, ze światem zachodnim (wraz z jego zasadami, wartościami i standardami) pisowcy w pewnym momencie cały Zachód mogą dołączyć do listy swoich wrogów. Na zewnątrz będą generować przekaz, że bronią tylko polskich interesów i stoją na straży suwerenności.
W obliczu zagrożenia wyborczą porażką uruchomią służby w celu pogrążania swoich oponentów. Mając w garści prokuraturę będą mogli dowolnie formułować zarzuty i stosownie do tego fabrykować dowody. Mając za sobą całą machinę państwową, zastępując demokrację reżimem autorytarnym, być może częściowo wzorowanym na reżimie putinowskim, po dobroci władzy nie oddadzą. Za dużo będą mieli do stracenia. Dziesiątki tysięcy pisowców ulokowanych w urzędach, instytucjach i spółkach państwowych nie da się tak łatwo oderwać od koryta.
Reperkusje międzynarodowe będą nieprzewidywalne, ale na pewno UE dodatkowo zostanie osłabiona.
Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak wiele złego wyrządziliście swojemu krajowi głosując w drugiej turze na Andrzeja Dudę. Konsekwencje tego będą naprawdę długofalowe i wielopłaszczyznowe.
Niestety, ale doświadczenia bolszewizmu i nazizmu pokazały, że ludzi da się łatwo łamać i na każdego można znaleźć jakieś kwity albo paragrafy. Ludzie są tylko ludźmi - omylni, błądzący, pełni rozmaitych wad i słabości. W ustrojach totalitarnych kładziono duży nacisk na wykorzystywanie wiedzy o słabych punktach danej jednostki. Odwoływano się też do najniższych instynktów i emocji. I większość dało się w ten sposób trzymać za mordę. I powoli poddawać praniu mózgu, indoktrynacji, inżynierii społecznej.
Zawsze znajdowano armię dyspozycyjnych i w większości przypadków podporządkowywano sobie pozostałych. Ze wszystkich warstw społecznych rekrutowano oportunistów czy karierowiczów. Każdy człowiek czegoś chce, co władza może mu dać, o ile będzie wiernie jej służył, tym bardziej, że w przypadku odmowy współpracy władza może mu też zabrać to co już ma.
Nie inaczej może być z sędziami. Najbardziej niepokornych się odsunie, pozostałych się złamie. Istotnym aspektem jest też kwestia obniżania standardów. To jest kwestia natury kulturowej i odkręcanie tego co naszemu krajowi wyrządzi PiS potrwa długo, tak jak pokolenia muszą przeminąć nim mentalne pozostałości PRL-u wygasną.
Kultura pisowska jest anachroniczna. Zdawałoby się, że w XXI wieku nie ma racji bytu. Sęk w tym, że w czasach kryzysów, niepokojów, stare demony lubią się budzić. I mamy taką swoistą powtórkę z rozrywki, zwykle w wersji soft.
Nie przewiduję, że pisowcy wyprowadzą czołgi na ulice, ale w obecnych uwarunkowaniach międzynarodowych i tak mogą wyrządzić Polsce szkody nieodwracalne.
A najgorsze jest to, że spora część obywateli tego kraju mentalnie i kulturowo tkwi w minionej epoce. I jest gotowa przyklasnąć psuciu Polski w imię "dobrej zmiany". Choćby się waliło i paliło, oni murem będą przy PiS stać.
Prezydent Komorowski wiedzial jak dotrzec do takich ludzi jak USSCheyenne
https://www.youtube.com/watch?v=zo0yBhkTzPw
Wlasnie przeczytalem cos po czym jestem w glebokim szoku:
To my wlasnie jestesmy ludzmi pierwszej kategorii. - Prezydent Polski Andrzej Duda
Nie znam zadnego liczacego sie polityka, nie mowiac juz o glowie panstwa, ktory wypowiedzialby takie slowa. Oraz ktory po wypowiedzeniu takich slow nie zostal by zrownany z blotem.
Smielismy sie ze Rosjanin to stan umyslu, a tu widac ze w Polsce jeszcze gozej z tymi umyslami :0
Tak czy owak, Irek22 - będzie kłopot. ;) Bo dla "wielkiego człowieka" i jego kompanów - nie będzie już następnej szansy na zawłaszczenie Polski. Nie będą więc "srać", będą za wszelką cenę "trwać" ;)
To źle i dobrze zarazem. Prowadząc taką politykę, skompromitują i wyczerpią pewien pokoleniowy model rządzenia, antydemokratyczny z założenia i nie do przyjęcia w dzisiejszej Europie.
Nie wiem jakie będą koszty gospodarcze i ile czasu to nam zabierze, zanim pisowcy skończą swoje groteskowe szaleństwa.
Bo działa w tym momencie politycznym - czynnik "uchodźczej ekspansji" ;) On budzi emocje i obawy - półgębkiem mówione politycznie, lecz całkiem jawnie uzewnętrzniane przez elektorat PiS (nie tylko ;)) Czyli pogłębia "potrzebę" izolacji od UE (przy pozornym "kokietowaniu" NATO) i wyraźnie poprawia położenie t.zw. "narodowców" ;) Niestety, polityczne decyzje UE - otwieranie w tym momencie Turcji "drzwi do Europy" - to błąd ..eee, dobra, coś mi się zdaje że pojechałem z komentarzem, jak u cioci na imieninach ;)
..chociaż myślę że i tak mi sensowniej wyszło niż Belertowi ;)
Wyrok Trybunału był do przewidzenia, zachowanie przedstawicieli pisu tak samo, od dawna wiadomo ze kaczynski za nic ma prawo, chyba że służy jego wizji, wtedy to co innego.
Jedyny plus całej tej sytuacji to fakt ze duda juz sobie zapracowal na TS, a szydlo i jej świta konsekwentnie do tego dąży.
Teraz jeszcze komisja wenecka nas przewalcuje i będzie komplet, szkoda tylko że większość społeczeństwa nie rozumie o co się toczy gra. .
Gdyby ktoś chciał się "dokształcić" albo zrozumieć (coś czego w zasadzie się nie da zrozumieć) w jaki sposób pisowcy pojmują prawo, to nie trzeba (na szczęście!) zanadto "wczuwać się" w umysł Ziobry, Kempy, PBS, Piotrowicza i innych bolszewików.
Nie trzeba wyważać drzwi, które są już dawno otwarte. "Paragraf 22" - Joseph Heller, świetna książka, no i klasyka literatury :). Polecam.
ps. Absolutnie wierzę, że PBS oraz Maliniak zostaną za przestępstwa urzędnicze kiedyś rozliczeni. Nie mam złudzeń, że stanie się to prędko, wiem, że lata upłyną...ale mam nadzieję, że prędzej czy później się stanie. Tak ku przestrodze, żeby żadnej miernocie, która dorwała się do "waadzyyy" nigdy więcej nie przyszło do głowy, żeby z mojej Ojczyzny - Polski robić coś na wzór Rosji czy tam Białorusi.
Na lżejszą nutę - jakże aktualną:
Już przed kamerami oliwienia pały o nadchodzącym werdykcie-
myśleliśmy
nie chcieliśmy
komisja jest przewrażliwiona
jest pole do ustaleń i pracy
komisja powtórzyła prawie zdanie w zdanie opinię jednej strony *
Debile nie są w stanie pojąć że jest jedna racja i ktoś ją musi mieć.
Zresztą co to za różnica- Wenecja srenecja.
Nie od dziś wiadomo że doża Donaldo Tuskazzo steruje wszystkim i ich opinia nie jest warta funta kłaków.
Doktor rehabilitowany i as prawniczy Ast rozjedzie raport z Wenecji przed głównym wydaniem Wiadomości.
Jeszcze odnośnie żonci pana Samuela – trafiłem gdzieś w necie doskonały komentarz:
"Nie matura lecz chęć szczeira, gdy nazywasz się Pereira."
Po raz pierwszy od czasu wprowadzenia "dobrej zmiany" w mediach publicznych słucham "Trójki" i słysząc to, co mówi Sadurska oraz Sellin mam wrażenie, że PiS albo nie rozumie, o co w całej tej sytuacji z Trybunałem Konstytucyjnym chodzi, albo nie chce zrozumieć. Zarówno jedno, jak i drugie byłoby niebezpieczne dla Polski i Polaków, bo pierwsze oznaczałoby, że naszym krajem obecnie rządzą ludzie głupi, a drugie - że naszym krajem obecnie rządzą ludzie złej woli.
(A Sellin po tym wszystkim ma jeszcze tupet gadać o "przyszłych i wyższych dopłatach z UE dla polskich rolników"... :D Nic się nie stało, hej Jarek, nic się nie stało!)
Ale cicho, podobno na 10:00 jest szykowane stanowisko polskiego rządu w sprawie opinii Komisji Weneckiej - może się zreflektował*.
*
spoiler start
Ha, ha, ha, ha, ha!
spoiler stop
Po dzisiejszym salonie w 3jce naszła mnie smutna myśl - brakuje mi Palikota w sejmie. Kogoś kto prosto z mostu powie, że prezes jest nagi. Czemu nikt z opozycji nie powiedział prosto, że prawo jest prawem i musi być przestrzegane? Kukizowcy jak zwykle - ukryty sojusznik PiSu (bez zaskoczenia).
"OoO znalazł się zwolennik systemu. Jak tam towarzyszu podoba ci się nasza piękna władzuchna? Wszystkie nadzieje spełnione? Polska rozkwita od Tatr do Bałtyku?"
Kolega nie na bieżąco. Jakie Tatry, jaki Bałtyk - przecież tutaj o Międzymorze chodzi!
Irek22
Niestety podejrzewam, że teraz mamy już do czynienia z syndromem oblężonej twierdzy, kłamstwo wielokrotnie powtarzane staje się prawdą i oni naprawdę tak myślą.
Kukiz widzi, że część Polaków nie bardzo myśli i wie, że skompromitowanie partii równe jest kompromitacji myśli, którą prezentuje, a upadek PiS może silnie wpłynąć na liczbę jego wyborców, którzy wówczas albo nie wyjdą z domu, albo nagle im się objawi Marks i Engels na koniu wiodący ku świetlistej przyszłości.
Jeśli spojrzymy na świeższe przypadki, ludzie dziwią się dlaczego ktoś może głosować na Nowoczesną skoro przecież oni mają poglądy jak PO. Nie dociera do nich wiadomość, że nie zmienię swojego poglądu na świat, gospodarkę tylko dlatego, że jeden Misiek z drugim kradli i okazali się oszustami jeśli chodzi o obietnice wyborcze. Przestanę głosować na ich partię ale nagle nie zostanę socjalistą gospodarczym (uwaga wiem doskonale, że PO/Nowoczesnej to też nie do końca liberalna gospodarka).
Kolejny przypadek to upadek SLD. Jeśli spojrzeć na skład parlamentu w Polsce w ciągu ostatnich 14 lat umarli prawie wszyscy zwolennicy lewicy. A przecież w 2001 SLD miało 41% (btw. i tak nie starczyło to do samodzielnego rządzenia). Upadek tej frakcji nagle spowodował, że ludzie przestali być lewicowcami (lewakami?), a zostali konserwatystami głosującymi na przemian na PiS i PO.
Niestety polecieli po bandzie.
Nie opublikujemy wyroku, przenosimy się z dyskusją do sejmu, na dodatek wyszedł sobie rzecznik rządu, a nie premier. Miała być konferencja, wyszło oświadczenie czytane z kartki, żeby broń boże nie pomylić choćby jednego słowa naczelnika.
Generalnie grają na przeciąganie w czasie, będą non stop obarczać winą opozycję i wmawiać ciemnemu ludowi jak to PO/Nowoczesna nie chcą iść na kompromis.
Wydaje mi się, że bez zdecydowanych kroków ze strony UE/NATO, czyli zakręcenia kurka z pieniędzmi, pozbawienia głosu itp itd niczego nie zrobią.
Sam Kaczyński wielokrotnie na wiecach mówił, że walka toczy się o 8 lat.
Myślicie, że oni robią jakieś badania/sondaże, z których wychodzi, że opłaca im się iść na wojnę totalną
z TK, że opłaca się dalej brnąć w to bagno kosztem dobrych relacji w UE i NATO?
Naprawdę w naszym kraju jest aż tak wielu ludzi, dla których taka postawa rządu jest miodem na ich zranione dusze?
Niech maja chlopaki piaskownice do bicia piany, zycie sobie, oni sobie.
Taa. Komisja Wenecka i TK sobie, PiS sobie. Świat sobie, a PiS szuka własnej drogi, w oderwaniu od świata. Takie zabawne zaklinanie rzeczywistości mówiące, że to cały cywilizowany świat się myli, tylko PiS ma rację.
Poczucie bycia niepotrzebnym prowadzi do nieuniknionej frustracji, tutaj moga sobie podniesc troche ego.
60 wybitnych prawników z Komisji Weneckiej właśnie podniosło sobie ego. Musiało się w końcu dowartościować kosztem magistra Ziobry. Dobrze rozumuję?
O ile dobrze pamietam w Komisji Weneckiej zadekowala sie pani Hanna ArtB Suchocka...
Już to chyba 21 czy 28 rok będzie, jak tam jest wiceprzewodniczącą... Żeby podkreślić jej liberalno-lewacki charakter warto podkreślić, że papież powołał ją do swojej komisji kościelnej ds nieletnich.
A jeśli już kogoś wiążą z Art-B czy FOZZ to raczej przedstawicieli obecnej władzy. Kiedyś Jarosław Kaczyński się na to skarżył. Miał szczęście, że sędzia Kryże nie uznał za wiarygodne zeznań wiążących ludzi z PC z aferami.
Przed chwilą w TOKfm Machałek powiedziała, żeby z opinii Komisji Weneckiej "nie wybierać tylko tych stwierdzeń, które uderzają w PiS" - absolutne, kompletne, totalne nie zrozumienie problemu.
Kto jest wierzący, niech się modli o nasz, polski kraj i nasz, polski naród.
NoBraiN
To są dwie różne jakościowo listy. Zastrzeżenia do nazwisk PiS tyczą się nie przynależności partyjnej - bo tak robiły wszystkie poprzednie rządzące partie, ale KOMPETENCJI. Na podanej przez Ciebie liście brak na ten temat jakichkolwiek informacji natomiast kompetencje osób z listy Newsweeka budzą wątpliwości - łagodnie mówiąc.
Mnie bardzo ciekawi, czy PIS i opozycja będą potrafili się dogadać odnośnie TK.
Wypadałoby może wreszcie zrobić coś dla kraju, tak razem, ponad podziałami partyjnymi.
Mocno w to jednak wątpię.
Nikt się nie dziwi, że ludzie mieli dość PO (sam miałem ich dość), bo nie oszukujmy się, przez 8 lat rządów niewiele zrobili,
co prawda nie mogli rządzić samodzielnie, ale mimo wszystko zmarnowali daną im szansę.
Natomiast wielu się dziwi, że ludziom nie przeszkadzają metody działania PIS, że popierają je aż tak bezgranicznie.
Taki krótki artykuł na temat Węgier, z których tak bardzo Kaczyński chce brać przykład
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/polska-idzie-na-rekord-swiata,142,0,2030478.html
"Wtedy się wydawalo, ze danie PiS 4 lat rzadow może ta partie zniszczyć ostatecznie, i wreszcie to populistyczne postkomunistyczne gowno wycierające sobie gebe patriotyzmem i wiara zniknie ze sceny otwierając być może miejsce dla jakiejś merytorycznej alternatywy dla PO"
Wpuścić lisa do kurnika żeby pękł z przeżarcia? ;) Nie wiem jak tam "wierchuszka" PiS kalkulowała ale to że Kaczyński musiał wziąć pod uwagę możliwości o których piszesz, to więcej niż pewne. Teoretycznie miał sytuację lepszą niż przed wielu laty, lecz musiał zdawać sobie sprawę że aby rządzić efektywnie i długo - musi ubezwłasnowolnić opozycję. Taką gwarancję dają tylko możliwości manipulowania Konstytucją - mniej więcej tak, jak to się udało na Węgrzech ;)
Tylko że PiS w zasadzie nigdy nie miał zręcznych polityków a tych co miał, to stracił ;) I zaczął łomot o to coś więcej, niż pełne koryto, wyjątkowo niezręcznie ;)
..jak już przy Węgrach jesteśmy, to pytanie pomocnicze - czy zauważyłeś żeby rządy Orbana wspierały się na tak skrajnej nienawiści i budowaniu fałszów, na jakiej wspiera się polityka PiS?
Pisałem, że nazwisko Trela otwiera każde drzwi i portfele. Nie pisałem, że Trela (wraz z resztą zwolnionych fachowców światowej klasy) znajdzie pracę bez problemu - no to teraz jakby na potwierdzenie:
^^ Tylko koni faktycznie żal...
Śmiejemy się tutaj, żartujemy z tej "dobrej zmiany" tymczasem... "dobra zmiana" właśnie dotknęła mnie osobiście i wcale nie jest mi do śmiechu :/
Chodzi o reformę szkolną. Syn - 3 latka. Na jesieni ma iść do przedszkola (o ile będzie miejsce i nie wylądują tam sześciolatki).
Córka w czerwcu kończy 6 lat. Według starej ustawy (autorstwa PO - PSL) we wrześniu powinna iść do pierwszej klasy. Tą ustawę PiS skasowało, czyli obowiązek szkolny obejmie ją w roku pańskim 2017. W tym roku (od września) miała, więc powtarzać "zerówkę" w przedszkolu. Nie ma jednak miejsca (Ministerstwo Edukacji "przepycha się" tu z samorządami, problem mają rodzice), na szczęście w wielu szkołach stworzono klasy "zerówkowe". Może więc "robić" zerówkę w szkole. Teoretycznie. Bo w praktyce ta banda półgłówków z Ministerstwa Edukacji i rządu (UWAGA): nie stworzyła żadnych przepisów przejściowych. Żadnych. De facto do 31 sierpnia 2016 obowiązuje ustawa uchwalona przez poprzednią koalicję, wedle której dzieci sześcioletnie muszą iść do pierwszej klasy. Od 1 września 2016 r. zaczyna obowiązywać ustawa autorstwa PiS wedle, której obowiązek szkolny dotyczy dzieci siedmioletnich.
Tydzień temu byłem z żoną na "drzwiach otwartych", wybraliśmy córce szkołę, w której "zrobi" zerówkę, na dniach mieliśmy składać papiery, etc. Okazuje się, że "papierologii stosowanej" czeka mnie dużo więcej niż myślałem. Minister Zalewską i jej doradców wraz z małżeństwem Elbanowskich pozdrawiam "środkowym"... palcem.
ps. O tym prawnym chaosie i problemach jakie zafundowano rodzicom i dzieciom można tu i ówdzie poczytać - oczywiście raczej nie w prorządowej prasie ;-)
http://tvn24bis.pl/wiadomosci-gieldowe,76/zagraniczni-inwestorzy-wycofuja-sie-z-polski,624035.html
Chyba nie wymaga komentarza.
ooo, co za smuteczek... Komisja Wenecka nie przychyliła się do prośby ministra i już w marcu wyda decyzje.
http://www.tvn24.pl/komisja-wenecka-dzis-decyzja-ws-ewentualnego-odrodzenia-decyzji,624316,s.html
Do pracy rodacy!
Od 23 stycznia kancelaria premiera nie publikuje już ogłoszeń o otwartym i konkurencyjnym naborze na stanowiska dyrektorskie w administracji rządowej. Konkursy zostały zastąpione powołaniem.
Gdzie byliście, elito polskiego narodu, gdy były te wszystkie afery z PO?
Szkoda, że dopiero teraz się obudziliście. Lepiej późno niż wcale, prawda?
Nawet USA przygląda się "grze" PiS-u z Komisją Wenecką. Aby przejąć Trybunał Konstytucyjny, PiS gotowy jest poświęcić dobre imię Polski na arenie międzynarodowej i zniszczyć wypracowaną do tej pory pozycję naszego kraju (nie tylko w Europie, ale także w NATO).
Dosyć to podejrzane.
Szykuje się zwrot ku Rosji? Kaczyński podziwia wszak Orbana, który jest chyba największym sojusznikiem Putina w Unii Europejskiej. Kumple PiS-u udzielają nawet wywiadów kremlowskim mediom, skarżąc się na to, że UE szykuje się do "demokratycznej interwencji" w Polsce. A sam Kaczyński twierdził przecież kiedyś, że Rydzyk może być sponsorowany przez Rosję.
Ciepły wiatr wieje od Wschodu.
Już ci napisałem, Service, że trochę się za daleko przejechałeś z tymi końmi z polskich stadnin. I obrona tak dzikiej prywaty, która dobro publiczne bezczelnie zrzuca z siodła, czyni z ciebie klakiera-niewolnika wiwatującego na cześć nagiego króla.
Ale galopuj nadal w oparach absurdu. Pamiętaj jednak: o ile tuskowe konie szły w niemieckim kieracie, o tyle pisowskie - czują siano na Wschodzie i tam cię poniosą.
Bo Dżej Kej chciał dostać jaja Arabskiego na srebrnej tacy, a w Ministerstwie Rolnictwa zrozumieli, że końskie.
A teraz wyobraźcie sobie w tych rolach Prezesa z panią Szydło.
Prezes oczywiście w siodle ;)
A propos tej stadniny. Był sobie człowiek który po skończeniu studiow podjal w niej prace i od weterynarza dotarl do szefowania. Przez swoja trwajaca dekady karierę zawodowa poznal prace od podszewki, stal się jednym z czołowych swiatowych fachowcow, cenionych w kraju i zagranica. Polityka się zbytnio nie przejmowal. I tak sobie dotrwal przez kolejne zmiany rzadow wykonując swoja prace.
Az w końcu PiS zaczal szukac miejsc dla swoich "fachowcow" którzy nie posiadając wiedzy by zajac się w sumie czymkolwiek maja 4 lata, bo nawet Wodz nie wierzy chyba w druga kadencje, by się nachapać ile się da. Wiec usuwają wszystkich którzy nie oddaja czci Wodzowi i dając wszystkie posadki kumplom by sobie dorobili poki mogą.
Dobra, zmiana... ;/
Jeszcze bym "zrozumial" gdyby politykierów z PO zastepowali swoimi kumplami na podobnym poziomie "umiejetnosci". Ale zastepowac rzeczywistow fachowcow dyletantami?
Jak widać PiS w ramach swojej zmiany realizuje przede wszystkim haslo "po nas choćby potop". Co z tego, ze po drodze zniszcza wszystko co przynosilo zysku, rozwala gospodarke. Wazne, ze swoi będą mieli zapas na nadchodzące chude lata gdy od koryta ich oderwa i zapewne już wrocic nie będą mogli. Bo patrząc po tym co się dzieje to chyba nawet taki Belert po tych 4 latach nie będzie już za PiS. I zapewne cala ta partia, może jednak poza Wodzem który wydaje się kompletnie oderwany od rzeczywistości, bardzo dobrze zdaje sobie z tego sprawę. Wiec nic dziwnego, ze tak się rzucili na kase by wyrwac ile się da poki się da.
No i pozamiatane. Wódz wydał wyrok: "Komisja Wenecka cechuje się wyraźnym nastawieniem politycznym", a jej opinia jest "absurdalna".
A zatem: będą iść w zaparte. Jeśli ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości co do intencji PiS-u... no to już wszystkie karty są na stole.
Zawsze można przeprowadzić zamach stanu.
O co chodzi Witoldowi Waszczykowskiemu? Czy chce przejść do historii jako jeszcze lepszy minister od Anny Fotygi?
Póki co, cała władza nad wymiarem sprawiedliwości w tym i prokuraturą w rękach człowieka skazanego prawomocnymi wyrokami sądu, za to że kpił sobie z elementarnych zasad prawa i w ramach politycznej gry, podcierał sobie tyłek wszystkim co leży u jego podstaw.
Może przekażę panu Zbigniewowi Ziobrze chusteczkę, żeby otarł łzy, bo tak odbieram te lamenty Ziobry i Kurskiego. Okazało się w sobotę, że polska prawica ma jednego lidera, wszyscy to widzieli. Zbigniew Ziobro nie przedstawia sobą takiego poziomu, który by gwarantował to, że może stać na czele polskiej prawicy, a jego osobiste ambicje wspierają Donalda Tuska. Utrzymują go przy władzy.
Mariusz Błaszczak
A tutaj coś dla Belerta - w ramach "dochodzenia do władzy" bo tak legitymowali swoje zachowanie "panowie" z tramwaju ;)
http://www.tvn24.pl/grozby-wyzwiska-i-rubaszne-smiechy-w-poznanskim-tramwaju,624365,s.html
..może ktoś wie dlaczego uważają siebie za pisowców? ;)
Zapewne taka zasadność i tutaj była stosowana, z podobnym efektem, chociaż póki co, bez takich sensacji:
[34]
Czemu nie jestem zdziwiony, że alex czyta tak rzetelne źródło informacji jak super express.
A ja cierpliwie czekam, aż jakiś zwolennik PiS przyzna, że "dobra zmiana" nie w każdym punkcie jest dobra. Bez tego całego odwoływania się do przeszłości i do faktu, że w Ameryce Murzynów biją.
Czy jakiś niezależny intelektualnie wyborca PiS-u będzie zdolny do normalnego, zdrowego krytycyzmu i do normalnej dyskusji, o tym co się teraz w Polsce dobrego i złego dzieje, pod rządami partii, na którą głosował?
Bo na razie trochę mnie martwi to dziwaczne zatrzaśnięcie się przed rzeczywistością i próba jej kontestowania. Takie lojalne stanie murem przy PiS-ie, niezależnie od błędów przez pisowców popełnianych, jest sympatyczne, ale na dłuższą metę zgubne.
Czy wyborca PiS-u naprawdę w kwestiach zasadniczych, fundamentalnych, ma na wszystko wywalone, tylko dlatego, że partia, z którą sympatyzuje doszła wreszcie po wielu porażkach wyborczych do władzy? Czy kwestie zasadnicze, fundamentalne są w tym kontekście dla wyborcy PiS-u nieistotne? Każdy pisowski idiotyzm będzie akceptowany? Najbardziej skrajna postawa popierana? Czy są jakieś tego granice?
Co się musi stać by wyborca PiS-u przyznał, że nie do końca sobie to wszystko tak wyobrażał?
Przypomnę niepełną listę organizacji i instytucji wyrażających wątpliwości, obawy, sprzeciw, krytykę albo oburzenie wobec działalności pisowców.
I powtórzę pytanie: gdzie są granice? Jak wielu ludzi i jak wiele organizacji musi zwrócić uwagę pisowcom, że strasznie błądzą, by ci przestali iść na przekór wszystkim i wszystkiemu?
Rzecznik Praw Obywatelskich
Prokurator Generalny
Prezes Rady Radców Prawnych
Krajowa Rada Radców Prawnych
Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego
Krajowa Rada Sądownictwa
Naczelna Rada Adwokacka
Krajowa Rada Prokuratury
Rada Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego
Rada Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego
Senat Uniwersytetu Warszawskiego
Rada Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego
Komitet Nauk Prawnych PAN
Pracownicy naukowi Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego
Rada Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Gdańskiego
Rada Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Oświadczenie byłych prezydentów, premierów i marszałków
Biuro Analiz Sejmowych
Biuro Legislacyjne Senatu
Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia"
Byli prezesi Trybunału Konstytucyjnego
INPRIS - Instytut Prawa i Społeczeństwa
Centrum Edukacji Obywatelskiej
Instytut Spraw Publicznych
Fundacja Panoptykon
Fundacja im. Stefana Batorego
Forum Obywatelskiego Rozwoju
Sieć Obywatelska Watchdog Polska
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji
Prezes Polskiego Radia
Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej
Były Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego
Dziennikarze Programu Pierwszego Polskiego Radia
Towarzystwo Dziennikarskie
Klub Jagielloński
Gildia Reżyserów Polskich
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych
Helsińska Fundacja Praw Człowieka
Sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej
Minister Spraw Zagranicznych Luksemburga
Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy
Przewodnicząca Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy
Sekretarz Generalny Rady Europy
Komisarz Praw Człowieka Rady Europy
Prezydent Austrii
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego
Europejskie Regionalne Biuro ONZ ds. Praw Człowieka
Przewodniczący Komisji Weneckiej
Ministerstwo Obrony Narodowej Słowacji
Europejska Federacja Dziennikarzy
Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy
Europejska Unia Nadawców
Stowarzyszenie Dziennikarzy Europejskich
Komitet Ochrony Dziennikarzy
Reporterzy bez Granic
Przedstawiciel OBWE ds. wolności mediów
Komisarz Komisji Europejskiej do spraw gospodarki cyfrowej i społeczeństwa
Francuska Wyższa Rada ds. Audiowizualnych
Międzynarodowy Instytut Prasy
Premier Włoch
Australijski Związkek Zawodowy, reprezentujący dziennikarzy i aktorów
Komisja Europejska
Standard & Poor's, agencja ratingowa
Freedom House
Amnesty International
Europejskie Centrum Wolności Mediów i Prasy
Europejska Akademia Filmowa
grupa wpływowych senatorów amerykańskich
nie ważne kto co napisał jeśli załóżmy informacja podana jest prawdziwa, to jakby potwierdza standardy poprzednich lat
A jeśli nie jest to co wtedy potwierdza? :)
Drackula: wyswiadczyles mi kiedys przysluge z tym zadaniem z fizyki wiec puszcze mimo uszu moje orgazmy :))
Juvenille : nie dadza roku bo jak wejdzie 500+ i zaczna wyplacac ludziom kase to powiedz mi co beda pisac?
A jeszcze jakby nie daj Boze PiS wprowadzi 8k wolne od podatku .....masakra...
Musza walczyc poki czas ...
Juvenille-->
Tak ogólnie PO wprowadziło jednak ulgi na dzieci, dopłaty do kredytów mieszkaniowych, itd. więc tak zupełnie tylko podatku nie podnieśli.
Jeśli chodzi o dziurę budżetową, to chętnie zobaczyłbym rząd, który tak idealnie jest w stanie ocenić wydatki i dochody państwa. No chyba, że nie o dziurę budżetową chodziło, a o deficyt?
Sądownictwo jest na języczku uwagi, za przyczyną reformy Ziobry i problemów rządu z TK i właściwie całym środowiskiem, a że nie działa idealnie, to kłócić się nie będę. Największy problem krajów rozwiniętych czyli służba zdrowia to temat oczywisty i trudny do rozwiązania, ale obiektywnie mówiąc nie naprawione.
Natomiast rozbrojenie armii, opowiedz coś więcej na ten temat?
Zwróciłeś uwagę również wcześniej, że to liberalno lewicowe środowiska atakują PiS (które umieściłeś na centro-prawicy, czego ja bym się bał mocno zrobić). Nie zauważasz jednak, że taki senator McCain, piszący z zaniepokojeniem do jakby nie było sojuszników USA, to były republikański kandydat na prezydenta, zatem nie pasujący zupełnie do układanki lewej strony. W komisji weneckiej również z USA pojawia się głos, kobiety, która była wysłanniczką rządu USA w Chinach, a także co ciekawe pracowała jako asystent sędziego sądu najwyższego, również z republikańskiego nadania.
Pierwszy najbliższy poważny sprawdzian to będzie spinanie budżetu na 2017r, zobaczymy co wymyślą.
Pierwszy poważny sprawdzian to będzie rozwiązanie galimatiasu pn. polskie górnictwo. Póki co jedyną propozycją tego rządu jest podrzucenie tego zgniłego jaja spółkom energetycznym i liczenie na to, że KE nie uzna tego za pomoc publiczną. Oczywiście będzie to bomba z opóźnionym zapłonem, która rozsadzi te spółki, ale cóż po nas choćby potop.
Agencje prasowe informują, że do "dobrej zmiany" doszło także na Słowacji. Do parlamentu dostała się neonazistowska partia "Ľudová strana – Naše Slovensko", odwołująca się do "tradycji" państwa Jozefa Tiso. Jest oczywiście za wyjściem Słowacji z UE, zaś NATO określa mianem "organizacji przestępczej". Prorosyjska.
Flyby : uwierz mi nie moge nic mowic na temat przetargow ale gdybys mial o nich takie pojecie jak ja i to wszystko widzial i z jaka latwoscia mozna przetargami manipulowac majac w pelni d... bezpieczna to byc wylysial w ciagu jednego dnia.
ALEX-owi chodzi o powszechnosc takich praktyk.
Rozmawiam z kolega z podobnej firmy - mowie kurcze z tymi przetargami to jakies jaja - on na to nie czemu u nas wszystkie sa ustawiane .Ale to norma.
Wszystkie.
Wez pod uwage ze mowimy o kwotach od 600k w gore do 2 mln bo o takich mowimy.
Wszystkie.
pozdro
Nowe przetargi, organizowane przez PiS, nie będą ustawiane. To oczywiste, procedura przetargowa nie będzie konieczna. Da się po prostu zlecenie po uważaniu. DOBRA ZMIANA.
Putin rośnie w siłę i zwycięży - nacjonalizmy wszelkiej maści, które aby istnieć muszą mieć stale wrogów, bliżej lub dalej - zawsze były łupem mocniejszych państw. W nagrodę za swoje istnienie ;)
"Dobra zmiana" umacnia się w Europie, takie są teraz trendy, ale nie dominuje. Jeszcze nie. Na Słowacji neonaziści dostali 8%, daleko im do większości. Gdyby pisowcy chcieli wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej, też trudno byłoby im do tego przekonać większość.
"Dobra zmiana" może w tym czy innym kraju wygrać wybory, pod wpływem radykalizujących się nastrojów społecznych, ale gdy chodzi o kwestie fundamentalne i ustrojowe, to ludzie nagle uświadamiają sobie, że aż tak "dobrej zmiany" sobie nie życzą. Syriza, wspierana przez Putina, wygrywa wybory na fali populizmu i frustracji, ale i tak większość Greków nie chce wystąpienia z UE, ani nawet ze strefy euro. Zamanifestowali swoje niezadowolenie, ale nawet oni widzą jakieś granice...
W zasadzie (A.l.e.X - Belert) - Mr.Kalgan odpowiedział za mnie ;) Dawne przetargi mają stać się jawnym "paliwem przetargowym" napędzającym pomyślność polityczną "dobrej zmiany"?
Zawsze - odkąd pamiętam "instytucję przetargów" - gnębiły one najbardziej księgowe, ze względu na konieczność dotrzymania litery zmieniających się przepisów. Za nimi i tak stali ludzie, kalkulujący tak - jak teraz rodzice z dodatkami na dzieci (czyli ja szefowi to, a szef mi tamto)
Jednak zarówno w wypadku omijania przepisów po znajomości, tak i "zlecenia po uważaniu", "dobrej zmiany" - nie mają nic wspólnego ze zdrową konkurencją w biznesie. O ile taka "zdrowa konkurencja", zwłaszcza w polskim biznesie, w ogóle istnieje ;)
Przetargi odkąd pamiętam, były wielką ściemą i przykrywką do zgarniania wielkiej kasy. Naoglądałem się tego w latach 90-tych i pewnie do tej pory niewiele się zmieniło. Pozostaje tylko jedna kwestia, czy kasę będą zgarniać nasi, czy inni.
Oczywiście małych giętkich fiutków, da się przerobić tanio - na dobrą kolację w knajpie, na poklepanie po pleckach, klika ciepłych słówek. Banki inwestycyjne mają od tego ludzi, z niemal nieograniczonymi funduszami. Wydać na jedną kolację 3k PLN to nic, jeśli można kogoś za tak śmieszną sumę kupić. Bardziej wytrawnych graczy kupuje się za stawki 10x większe lub jeszcze wyższe.
"Prezydent Andrzej Duda żyje i ma się dobrze.
W najbliższych dniach możemy spodziewać się skomasowanego ataku.
Komisja Wenecka opublikuje swoje zalecenia, które oczywiście będą niemożliwe do spełnienia przez suwerenne władze. To będzie tekst napisany pod dyktando neoliberalnych lewaków z bizantyjskich urzędów Berlina i Brukseli. Machniemy na to oczywiście ręką, bo tyle warte są pseudo-prawnicze, a faktycznie polityczne bazgroły.
Jednakże natychmiast podchwyci to Rada Europy i Komisja Europejska, a także jak właśnie usłyszałem, krypto-komuniści amerykańscy, z rządu Baraka Obamy.
I będą nas nękać, łajać i pouczać.
Mamy więc tą naszą totalną wojnę hybrydową, gdzie stary aparat postkomunistyczny jest wyprowadzany na ulice, gdzie generałowie po woroszyłowce i innych uczelniach GRU składają dymisje, GW drukuje plakaty na demonstrację, a TVN bez końca prezentuje ekspertów Cimoszewicza i Giertycha.
Ktoś to finansuje z zewnątrz, bo nie są to ani spontaniczne akcje, ani ruchy oddolne. Znawcy twierdzą, że komunista – miliarder George Soros przeznaczył 150 milionów na rozruchy w Polsce, w tym na Nowoczesną, Petru i KOD. Może jeszcze Bruksela coś dorzuciła. I Moskwa oczywiście."
^^ Skopiowane z jednego z prawicowych portali. Mniej więcej taki Matrix siedzi w głowie przedstawiciela żelaznego elektoratu PiS.... Wrzucam jako "studium przypadku" - post wybrałem celowo, bo (IMO) dość dobrze pokazuje jak postrzega świat twardy wyborca "dobrej zmiany". To jeden z wielu postów dość podobnych w formie i treści. Dodam - jeden z łagodniejszych (nie ma nic o "rozstrzeliwaniu POlszewików", czy może bardziej - wszystkich tych, którzy działań PiSu nie popierają), bez wulgaryzmów.
Przy tego typu postach nawet poglądy forumowych zwolenników "dobrej zmiany" jak Belert czy secretservice (trolli celowo tu pomijam - nie są na forum po to, żeby dyskutować, czy przekonywać do swoich racji, więc nie są godni, żeby podawać tu ich nicki) wydają się... powiedzmy - "umiarkowane" ;-).
Wrzuciłem ten post po to, żebyśmy mieli jasność, kto jest po "drugiej stronie barykady" i w jaki sposób postrzega rzeczywistość. Nie będę pisał za wszystkich (choć stawiam dolary przeciwko orzechom, że wielu z Was pozwoliłoby się wrzucić w ramach "skrótu myślowego" do worka z poglądami podobnymi do moich ;-)), napisze tylko za siebie...
A dla mnie wnioski są niestety smutne :(. Nie jestem w stanie znaleźć w trakcie normalnej dyskusji jakichkolwiek punktów wspólnych z tego typu zwolennikami "dobrej zmiany" :/ Nie ma szans, żebym przekonał kogokolwiek tak myślącego do swoich poglądów, jasnym jest, że w "drugą stronę" to również nie zadziała. Różnice są nie do pogodzenia - no bo do cholery jak rozmawiać z kimś, kto nie odnosi się do faktów, jeno do swoich wyobrażeń, często fałszywych już przy samych fundamentach? Jak twarde fakty przeciwstawić ślepej wierze? Nie da się...
Konkluzja jest taka - nieformalny Naczelnik Państwa i Prezes wszystkich Prezesów, przy tego typu "wyborcach" może jechać "na pałę" i żadnemu zwolennikowi "dobrej zmiany" nawet powieka nie drgnie, nawet gdyby prezes ogłosił się naczelnikiem dożywotnio a opozycji zafundował Berezę Kartuską bis:/. Amerykański prezydent i kongresmeni nazywani kryptokomunistami? Ten absurd, dla pisowców jest "twardą rzeczywistością" - i to się cholera, nie zmieni. Przy tego typu bezkrytycznym elektoracie, to niestety obawiam się, że dla PiSu znikną jakiekolwiek granice, których nie wolno przekraczać. Kiepsko to wszystko widzę, zwłaszcza, że "syndrom oblężonej twierdzy" zaczyna się wzmagać.
A ja wciąż szukam jakichś bardziej komunikatywnych zwolenników "dobrej zmiany", kogoś kto racjonalnie, trzeźwo i rzeczowo wytłumaczy mi po co PiS musi wojować ze wszystkim i wszystkimi. Szukam kogoś kto przekona mnie, że zrażanie do Polski zachodnich partnerów i sojuszników może mieć jakiś głębszy sens.
PiS twierdził w kampanii wyborczej, że USA to główny sojusznik. Ten sojusznik wyraża niepokój, zadaje pytania, próbuje nawiązać z pisowcami dialog, a ci nagle traktują Amerykanów jak wrogów. Dlaczego?
To kto ma być w końcu głównym sojusznikiem Polski?
Ja wszyscy wiemy jednym z największych fanów Dobrej Zmiany jest Zbysio Z znany wszystkim jako Minister Sprawiedliwości i od ostatniego tygodnia Prokurator Generalny. Czemu to piszę ano Zbysio prosi trybunał o przełożenie posiedzenia w sprawie noweli o trybunale o 14 dni. Cytuje jakieś tam błędy w opinii napisane przez poprzedniego prokuratora generalnego.
To obstawimy ile wazeliny na linijkę będzie w nowej opinii dla projektu PiS? Oczywiście będzie ona zapewne zgodna z linią partii i prezesa.
I Rzepliński już się wypowiedział w kwestii odroczenia rozprawy :)
wniosek o odroczenie uzasadniony jest "czasem potrzebnym do zajęcia stanowiska w tej sprawie"
Mają całą noc, żeby zając stanowisko. Ostatno np. w senacie głsowali o 3:45 nad ranem. Nie takie rzeczy, w krótszym czasie dawali radę. Nie rozumiem tego proszenia o czas...
Szef Tk się wypowiedział Kuchciński też. No ale prawo Sejmu się nie stawiać. Aczkolwiek ciekawe czemu? Czyżby po wywijasach posła Astra zmiękły im kolana?
a mnie sie zawsze robi cieplo na sercu jak widze jak PO i Nowoczesna bronia starych dobrych czasow , gdzie ci dobrzy zarabiali spora kase a ci zli im w tym nie przeszkadzali.
Komu to przeszkadzalo?
No komu?
DanuelX: tak tak skad sie prosze Pana tacy ludzie biora?PO naprawde zrobila tyle dobrego dla ludu miast i wsi a teraz sa tacy ktoym sie nie podoba wszystko.
Co za czasy prosze Pana.
A kucka Pan czasem nie widzi w lustrze?
tak , prezesowi to przeszkadzalo.
A przeciez mister Sienkiewicz do Polski dalby sobie nawet premie tygodniowa zabrac, a Pani Premier Kopaczowa nawet corke chciala wyslac do Anglii , bo Pan Prezes chcial zabrac jej przyszlosc w spolce skarbu panstwa.
NIe wspominam tu naszgo nieodzalowanego wspaniałego Ministra Spraw Zagranicznych .Krynice madrosci .
Minister Nowak ktorego podli ludzie odsadzili od wiary za glupi zegarek.
Co za ludzie .Niczego nie uszanuja.
A teraz w spisku z Pania Kiszczakowa taka potwarz rzucili na Pana Walese.
No jak mozna.
Jak Pan Walesa mowi ze donosil na malo wazne osoby zeby chronic wazne osoby czyli siebie to nalezy mu wierzyc a nie pytac co z tymi niewaznymi osobami.
Beleret czyi jak PO tak robiło to źle..ale jak pis to robi to jest dobrze? Gdzie tu dobra zmiana?
Nie będę dyskutował z misiem bo, albo jest to jakieś alter-ego kolejnego frustrata który potrzebuje kogoś do poparcia jego słów, albo młodociany znawca polityki. Jedyne o czym potrafi napisać to o tym jaki z Tuska antychryst nasłany przez Merkel i Putina, żeby zniszczyć Polskę.
Z tobą Belert też nie ma co dyskutować i dziwię się tym którym się chce. Święcie wierzysz w swoje ośmiorniczki i cokolwiek by się teraz w kraju nie działo nie ma to dla ciebie znaczenia.
Przez kolejne 4 lata będziesz bronił swojego wyboru (niczym konsolowiec który kupił swoją wymarzoną konsolę i tej drugiej nienawidzi), aż do następnych wyborów kiedy to albo wybierzesz kogoś innego i z czystym sumieniem będziesz mógł krytykować PiS - albo nadal pozostaniesz wierny i sprawiedliwy.
Ciężko w Polsce popierać system, bycie w oporze do władzy od wieków było mile widziane. Czasami aż śmiać się chce, gdy pisowcy nie potrafią się odnaleźć w nowej rzeczywistości, gdy to właśnie oni są salonem.
http://www.tvn24.pl/sasin-to-nie-bedzie-wyrok-tylko-stanowisko,625319,s.html
Rozpoczynamy akcje dezawuowania TK - zbliżająca się rozprawa przed TK to "co najwyżej zebranie osób, które zasiadają w Trybunale Konstytucyjnym"
Pamiętam jeszcze qLę jako forumowicza, który potrafił kiedyś bronić swoich racji i poglądów, czy też pamiętacie, czy ja jednak mylę Go z kimś innym? Czy mam jakieś omamy? Bo kojarzę, że "dawny" qLa nigdy nie pozwoliłby sobie na "zdanie proste/równoważnik zdania" i link, bez słowa komentarza ;-). Włam na konto czy jednak efekt "dobrej zmiany"?
Pytanie całkowicie serio, bo skoro niegłupi przecież ludzie zaczynają pleść duby smalone po wejściu na "orbitę PiS" to dlaczego ten problem nie mógłby dotknąć niegłupich przecież forumowiczów?
Żeby nie być gołosłownym - europoseł Janusz Wojciechowski. To był przecież kiedyś inteligentny sędzia (choć z PRLowskim rodowodem), pomysłodawca ustawy o świadku koronnym (i to historia zapisze mu na plus!), a później całkiem niezły prezes NIK...
... zapisał się do PiSu i zwyczajnie zgłupiał! Zaczadził się oparami smoleńskiej mgły (albo helu?) i dziś pisze takie rzeczy, za które kiedyś (jeśli się opamięta, co daj Boże) będzie mu zwyczajnie wstyd... Skoro jego tak "poraziło" to może qLę też?
Otwieram w ten piękny dzień internety, a tam porażająca wiadomość: Zelnik, artystyczna podpora PiS-u, też był jakimś komunistycznym Bolko-Lolkiem.
Cóż to się dzieje? Kto mieczem wojuje...
Czytam jednak wywiad z Zelnikiem. I... Nie porzucajcie nadziei, obywatelki i obywatele! Teczkę Zelnika bada ostatni sprawiedliwy sędzia, redaktor Gmyz! On przedstawi za tydzień właściwą narrację (ciekawe, jakiego typu), więc Zelnik na razie milczy. Zapewne czeka na wytyczne z góry i listę chwytów erystycznych z pisowskiej nowomowy.
Na pohybel Wałęsie! Bo są Bolki kodowskie i są Bolki bogoojczyźniane! ;)
Towariszcz Ziobro wypowiedział właśnie oficjalnie linie partii prezesa i Boga w jednej osobie.
Ws skrócie TK ma słuchać, nie pyskować i o trudnościach nie meldować.
Belert ponawiam pytanie ;)
czyli jak PO tak robiło to źle..ale jak pis to robi to jest dobrze? Gdzie tu dobra zmiana?
prosze odpowiedz.
Jak PO robila zle to robila to przez 8 lat az do zerzygania.
ARozumiecie o czym mowie.
Do zerzygania.
Na dodatek w w pewnym momencie oderwala sie od ziemi.
Chlopaki nprawde uwierzyli ze beda rzadzic po wsze czasy i ze oni sa czyms lepszym niz barachlo ktore na nich glosuje.
A to tacy sami ludzie jak my , tak samo sraja i oddaja mocz tak samo ich g... smierdzi.
I niestety wyborcy im to przypomnieli.
Jak to kiedys dobrze podsumowal moj kumpel z dziecinstwa.
wyzej srali niz dupe mieli.
A PiS - pomijajac fale zmasowanej krytyki wszystkich swin odrywanych od koryta i mediow oplacanych z pieniedzy niemickich na pewno popelniaja bledy.
Ale przynajmiej nie sa zlodziejami.,
Kiedys bym powiedzial ze lepszy zlodziej niz nieudacznik.
Ale po rzadach PO wole juz nieudacznikow.
Przez pewien czas.
Mam nadzieje ze moja wypowiedz rozjasnila Wasze watpliwosci.
pozdrawiam
Ja też. Pójście na łatwiznę, gdy nie starcza inteligencji na stworzenie rymów. :)
Ten tydzień jest rzeczywiście dość istotny. Zobaczymy jak PiS zareaguje, najpierw na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, a potem na raport Komisji Weneckiej. W tym drugim przypadku sytuacja jest poważniejsza niż się niektórym wydaje, bo zaangażowała się też, zakulisowo, administracja amerykańska oraz oczywiście Komisja Europejska.
PiS może nadal ignorować wszystko i wszystkich, i udawać, że Polska jest oderwaną od Wszechświata samowystarczalną wyspą, gotową pójść śladami Korei Północnej w stronę izolacjonizmu. Ale chyba nawet miłośników PiS-u nie trzeba przekonywać, że nie byłoby to najlepszym dla Polski scenariuszem.
Pytanie czy Kaczyński i pisowcy są zdolni do jakichkolwiek ustępstw i kompromisów, w relacjach z naszymi najważniejszymi partnerami i sojusznikami?
Belert
Wali mnie co było za PO. Było się zmyło, miejmy nadzieję, ze nie wróci.
1. Po pierwsze PiS też kradnie i to jak na zaledwie 100 kilka dni znacznie więcej niż PO.
Kradzieżą wspólnego majątku jest odebranie Krakowowi 80 milionów (20 budżetowych + 60 unijnych) aby dać 20 mln w prywatne ręce.
Kradzieżą jest pobranie przez poseł Pawłowicz 45 tys. na benzynę bo nie posiada ani prawa jazdy ani samochodu.
I lista ta jest długa a to dopiero 100 dni.
2. Są gorsze przypadłości niż kradzież np. odbieranie społeczeństwu wolności, wprowadzanie cenzury, judzenie, fałszowanie dokumentów, dawanie fałszywego świadectwa.
Ja już wolałbym aby Kaczyński ukradł sobie kilka milionów niż aby wyewokował takie nienawistne przemówienia jak wczoraj w Łomży,
Belert czyli miałem rację
synku na przetragach sie za PO kradlo taka kase przy ktorej 45 tys jakiejs pawlowicz to drobne dla zebraka pod kosciolem.
Naprawde jak nie wiesz o czym mowisz nie pisz.
Pis może teraz kraść, może ładować swoich ludzi na stanowiska nawet bez wiedzy do ich sprawowania, może nie spełniać obietnic wyborczych... bo PO to kiedyś robiło i to na większą według Ciebie skale tak? To GDZIE JEST TA DOBRA ZMIANA?:(
Przyszedłem dziś do państwa, żeby ogłosić najlepszą aktorkę drugiego sortu - Stuhr w formie.
Warto skupić się na tym wydarzeniu:
http://polska.newsweek.pl/trybunal-konstytucyjny-pis-nowela-pis-ws-tk-rozprawa-tk-,artykuly,381371,1.html
Jeżeli rząd PiS będzie jawnie sabotował orzeczenia Trybunału, spełnią się moje obawy z postu [91,1]
"Sprawiedliwość" pod kontrolą ministra PiS i pisowskich "ławników" - sędziowie będą musieli się spieszyć z wymierzaniem takiej "sprawiedliwości" - pod groźbą finansowych kar.
Czy to komunistyczna szajba czy faszystowska? Wybierać, gdzie najbliżej pomysłom Ziobry i spółki..
Muszę przyznać, ze trzeba mieć nie lada tupet aby komentować poczynania TK w sytuacji kiedy przed tym samym TK wyszło się na kompletnego idiotę. Poseł Ast wypalił już dziś, że wyrok TK będzie nieważny:)
BTW, wszyscy zwolennicy "dobrej zmiany" powinni na baczność dziś słuchać tego co się mówi na rozprawie. Może w końcu dotarłoby do nich czym jest państwo prawa, trójpodział władzy, konstytucja, jej nadrzędna rola wobec wszystkich innych ustaw. Może...
http://www.tvn24.pl/nowelizacja-ustawy-o-tk-autorstwa-pis-w-trybunale,625525,s.html
Słuszna decyzja Trybunału. Jeżeli PiS zamierza łamać Konstytucję, niech robi to "prawem Kaduka" czyli silniejszego..
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/piszaopolsce-druga-runda-walki-z-tk,625570.html
Poziom wypowiedzi przedstawicieli SN, NRA, OIRP, RPO itd. na dzisiejszej rozprawie to są wyżyny, które są absolutnie poza zasięgiem tzw. "prawników" pisu. Tak pod względem formy jak i przede wszystkim merytorycznym. To są inne światy.
Myślę, że dziś konflikt naszej cudownej władzy ze wszystkimi wchodzi na następny level.
Nie ma raczej wątpliwości jaki będzie jutro wyrok TK. Już wiemy, że władza ma zamiar go kompletnie olać. Lada moment Komisja Wenecka potwierdzi znów to co wiemy i pewnie będzie to bardzo zbieżne z tym co powie TK. Pis i to oleje co oznacza już otwarty konflikt z Radą Europy.
W sumie to dobrze. Pis nie jest w stanie tego wygrać. Nie ma żadnych argumentów. Mam nadzieję, że Europa, a może i USA podejmą bardzo konkretne kroki. Nawet niech to będzie zakulisowo. Jeśli natomiast oficjalnie zaczną się przebijać jakieś info o ewentualnych karach, sankcjach itd. to wtedy na ulicach pojawi się znacznie więcej ludzi niż ostatnio.
A co to jest to państwo prawa? Jakieś państwo dla prawników? III Rzesza też była państwem prawa, niemal wszystkie działania były prawnie usankcjonowane.
http://www.tvn24.pl/prezydent-andrzej-duda-o-komisji-weneckiej,625692,s.html
Uważnie posłuchajcie tego "prezydenta wszystkich Polaków", jak tworzy udany duet z Kaczyńskim. PiS zmierza szybkimi krokami do dyktatury, dzieląc naród i niszcząc demokrację..
"Pycha kroczy przed upadkiem". Z P.O prezydenta Dudy wychodzi mały, zawistny człowiek.
Nie wiedziałem że utrata rozumu jest tak mocno związana z utratą włosów.
Totalnie im odpierdziela, naprawdę jestem pełen podziwu jak bezmyślna jest obecna władza, sami kopią sobie dół. Przy pierwszej próbie odebrano im łopatą. Tylko taka różnica.
A co to jest to państwo prawa?
Taki twór o którym PiS i jego zwolennicy nie mają bladego pojęcia.
Jj -> Nic im nie będzie. Widziałeś przecież, że stworzyli podkładkę dla Ziobry żeby w razie czego nie mógł go później nikt sądzić.
Pewnie wielu w kraju taka wojenka ze wszystkimi się podoba.
Nikt nam nie będzie mówić co mamy robić! A już na pewno nie ta zła staczająca się Europa z Angelą na czele!
Nawet nie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak Radio Nadzieja.
Prezes w formie, lecimy dalej.
http://www.tvn24.pl/kaczynski-kod-niesie-emocje-jak-po-katastrofie-smolenskiej,625744,s.html
Kiedy porówna się gadkę Kaczyńskiego i Dudy - od razu słychać że obaj są po "nocnych konsultacjach" ;)
Nie tylko KOD jest "antypolski" ale wszyscy którzy nie będą się zgadzać z polityką PiS - łącznie z opozycją.
Na razie, wedle Prezesa, niech opozycja pogdaka sobie w Sejmie, będzie "tolerowana" ;)
Ahaswer : ale marihuqane lecznicza nie wprowadzilo swiatle pelo a zaprzancy z pisu .
I to jest smieszne :)
czesc opozycji jest antypolska - oni sa swojscy ze tak powiem , w sumie toim obojetne gdzie mieszkaja i jakim jezykiem gadaja byleby kase dostawac za g... robienie :)
polskie elyty - OMG jaka zenada , tak sa antypolskie sloma z butow wychodzi utuczone na panstwowych odtacjach , w sumie im tez obojetne gdzie meiszkaja i jak mowia byleby panstwo ladowalo w nie kase i bedzie gites.
TK to po prostu zal.pl rozpolitykowany ni ekryjacy nawet ze zamierza paralizowac dzialania jakiekolwiek nawet rzadu , wybrany przesz skromna Pelo z swoich ...tu pomine milczenie jak sie to nazywa.
Inne szum,nie niezlaezne organizeacje sa o tyle antypolskie ze reprezentuja swoje interesy a nie nasze.
Przyzwyczailiscie sie do tego ze polski rzad reprezentoweal interesy : niemiec , USA , UE , OBWE , ONZ i kogo tam popadlo natomiast nie reprezentowal interesow polskich.Tzn bral jak cos spadlo ze stolu to lapali i krzyczeli ze Polska to p[otega.
Dobranoc nie mam juz czasu pisac .
Ciekawe, na ile sprawdzi się podsumowanie tego pana - jest trafne ->
http://wyborcza.pl/1,75968,19731906,pis-w-potrzasku-weneckim.html#
Przyzwyczailiscie sie do tego ze polski rzad reprezentoweal interesy : niemiec , USA , UE , OBWE , ONZ i kogo tam popadlo natomiast nie reprezentowal interesow polskich.Tzn bral jak cos spadlo ze stolu to lapali i krzyczeli ze Polska to p[otega.
Co za bełkot.
Zabrakło elementu izraelskiego tylko i była by notka kopiuj-wklej z narodowego fanpage'u.
ONI SILNI!!
POLSKA SILNA!!
POLSKA WSTANIE Z KOLAN!!
Jakież to owoce wywalczył obecny rząd dla kraju? Wymienisz jakieś? Unijne środki, choć symboliczne ale jednak, stanowiska w EU przy nich wydają się śmieszne?
Te miernoty nie potrafią nawet przesunąć swojego wraku-relikwiarza 10m w stronę granicy z Polską. Gospodarka kraju za parę lat to będzie jedna wielka tykająca bomba.
Niesamowite że można być tak ograniczonym, w imię właśnie niczego. Kraj stoi nie tyle w miejscu, co się cofa.
Towarzysz Namiestnik Duda już niedługo będzie nawoływał do publicznych linczów elementu gorszego sortu.
Podobny poziom wtórnej głupoty co u premier, co się boi 'łamać Konstytucję', a nie miała z tym problemu jak jakaś pinda z jej otoczenia nie wykonywała jego wyroków według swojego widzimisię.
TK to po prostu zal.pl rozpolitykowany
jakikolwiek argument poza 'kolesie z peło'. Kto miał ich mianować za rządu Platformy? Partia Piwoszy? Konstytucję też napisali.
Jedna wielka karuzela stołkowa w kraju, a Ty pieprzysz farmazony o jakimś interesie ONZ. Żyj w swoim świecie.
Piękny jest widok plującego się prezesa i jego pachołków. Te wszystkie ostatnie wywiady czy występy pokazują jak są wkurzeni i bezradni w gruncie rzeczy. Z każdej strony mają pod górkę, a będą mieli niedługo jeszcze gorzej. Andersowa ledwo wygrała wybory uzupełniające. Kilka innych pis przegrał już. "Dobra zmiana" idzie im jak po grudzie. Na pewno nie tak dyktatorek sobie to wszystko wyobrażał.
Polecam posłuchać dzisiejszego kontrwywiadu.
Ich tłumaczenia dotyczące orzekania przez TK są tak nielogiczne, aż żal słuchać.
http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wywiady/kontrwywiad/news-rzecznik-rzadu-rafal-bochenek-w-kontrwywiadzie-rmf-fm-posluc,nId,2159334
I nawet Korwin przeciw dobrej zmianie... Ehhh, wrogowie są wszędzie. Zgodnie ze starą leninowską doktryną, w czasie rewolucji walka klas zaostrza się.
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2016/03/09/sytuacja-tk-to-paradoks-klamcy/
chodza sluchy ze tuz prawniczy beatka tempa wraz ze swoja szefowa od haftowania serwetek dostaly prikaz aby skombinowac ustawe ktora zabroni tych "nielegalnych" i niepozadanych zgromadzen publicznych wrogow Polski jakim sa KODy
Zgoda również, że odbudowa państwa prawa po PiS to będzie ciężka praca na długie lata :(. najlepszym wysciem w takiej sytuacji bedzie przylepic wszelakim pisowcom i tym z nadania pisu czerwona plakietke i zabronic piastowania jakiegokolwiek stanowiska urzedniczego i zasiadania w spolkach zwiazanych ze skarbem panstwa. Niech ta armia miernot idzie wtedy kopac rowy pod nowe lacza internetowe aby sie wyzywic.
Nic niszczącego państwo, ale pokazuje klasę ekipy rządzącej.
http://www.tvn24.pl/trybunal-konstytucyjny-nie-bedzie-obchodow-30-lecia,625815,s.html
Demonstracje KOD są antypolskie, antykościelne, antynarodowe i antyanty.
Dozwolone będą:
1. miesiączki smoleńskie
2. palenie wieńców kwiatów w paradach przed przesileniem wiosennym, na cześć błogosławionego łona które wydało na świat Namiestnika RP.
3. pochody narodowo-kibolskie
4. drogi krzyżowe
ed: skoro o KOD, zapomniałem
ALIMENTY!!
"Myślę, że wypowiedzi PBS o "Polsce w ruinie" to nie była diagnoza po rządach PO-PSL tylko proroctwo na przyszłość"
Tak z ciekawości, kiedy Szydło mówiła o "Polsce w ruinie"?
[124]
To jest po prostu niesamowite. Wróżę, że filmy Barei i "Rejs" przeżyją drugą młodość i znów będą aktualne.
https://www.youtube.com/watch?v=DHgTLKDWUVA
"PiS to Wschód i to jest punkt wyjścia do wszelkich prognoz dotyczących ich przyszłej polityki, szczególnie jeśli konflikt PiS-u z Zachodem się zaostrzy."
Musi się zaostrzyć ;) To tylko kwestia czasu aby zamach konstytucyjny pisowskiego rządu, dotarł do świadomości państw UE i Ameryki wraz z dowodami ;) Ja wiem że wyborcom PiS w większości wydaje się że reszcie świata (UE, NATO) nic do nas - zapomnieli o pieniążkach dzięki którym zakładali firmy, zapomnieli o zamkniętych granicach, prawdziwej biedzie - cenzurze i rządach ideowych przygłupów z batem.
Przewartościowują historię tępiąc byłych agentów - a sami już tworzą nową agenturę żeby wzajem na siebie polować. W imię narodu, historii i demagogów takich jak Kaczyński. Kiedy uda im się odciąć Polskę od świata, pozostanie tylko Wschód..
USSCheyenne
Może robię się przygłuchy ale nigdzie tam nie usłyszałem słowa "ruina".
Znamy już orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego - tym którzy nadal nie znają lub nie chcą znać, konsekwencji polityki PiS - być może wyjaśni coś, ten artykuł:
..zaś na Twoim miejscu Lutz, mimo że na razie korzystasz z obcego dobrobytu - też bym pomyślał o swoim położeniu ;) Na razie masz "luz blus", jak Polacy w Ameryce - polityka PiS może (niechcący ;)) i Twoją sytuację zmienić na gorszą ;)
..za kogo modli się ta nieświęta "Trójca"? ..za "niektórych"? Czy za siebie?
http://www.tvn24.pl/najglosniejsze-wypowiedzi-politykow,625892,s.html
Bramkarz
Dla mnie nie ulega wątpliwości jaki wydźwięk mają te wszystkie wypowiedzi oraz o co w nich chodzi. Zresztą wszelakich cytatów o tym, że Państwo nie działa, zwija się, nie istnieje itd. było znacznie więcej. To, że na sztandarze sobie tego nie wyhaftowali nie ma dla mnie znaczenia.
BTW, właśnie pisowski "sędzia" TK wygłasza swoje zdanie odrębne. Czy kogoś dziwi, że powtarza wszystko co pis do tej pory mówił? Ale co się dziwić jeśli jeszcze niedawno był posłem pisu...
Miazga.
spoiler start
Oczywiście chodzi mi o orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Jeszcze tylko Komisja Wenecka* i... :)
Cokolwiek w tym momencie PiS zrobi (albo - patrząc z drugiej strony - nie zrobi) straci. A każda strata dla PiS jest zyskiem dla Polski i Polaków. Pytanie tylko co PiS straci albo co woli stracić?
*Ministrze Waszczykowski - dziękujemy, dziękujemy!
spoiler stop
Jeszcze tylko Komisja Wenecka* i... :)
I jajco :)
Któryś z tytanów myśli prawniczej z kręgu rządowego wystąpi w reżimówce o 20:00 i powie że 'według mnie oni nie mają racji' (dlatego prawo nas nie obowiązuje). Banda bezczelnych miernot.
beatka tempa jak zwykle w formie:)
Pewien komentarz mi sie spodobal: juz prawie wszystkich wymienili ale opon nie zdarzyli.
Muszę przyznać, ze zgodzę się z Cimoszewiczem, że nie mieliśmy od 1989r. sytuacji, że premier i prezydent byli marionetkami w rękach prezesa. Żałosna i niebezpieczna sytuacja.
Ale kto uczynił prezydenta RP marionetką prezesa? Wy, którzy na takiego kandydata zagłosowaliście. Przykro mi to mówić, ale tutaj część odpowiedzialności spada na Was.
Tak sobie myślę, że jakby PIS miał większość do zmiany konstytucji to TK już dawno by nie było, bo i po co.
Zastanawia mnie gdzie jest koniec ich szaleństwa. Jest w ogóle taki?
Wygląda na to, że pan Waszczykowski nie jest wystarczającym tytanem intelektu, aby stawić czoło KW:
Pamiętam, jak kilka miesięcy temu któryś z bywalców forum przewidywał, że Waszczykowski to "słabe ogniwo", które popełniać będzie gafę za gafą. Gratuluję instynktu. ;)
no tak ....
ziobro:
- Nie mamy do czynienia z wyrokiem, nie było spotkania sądu konstytucyjnego, tylko spotkanie sędziów, którzy próbowali nieudolnie udawać taki sąd - mówi.
niemogę po prostu niemogę;)
Nawet Razem za TK, co to się dzieje
https://www.facebook.com/mmzawisza/photos/a.1459728154316758.1073741829.1457176817905225/1679890038967234/?type=3&theater
Pewnie ich zaraz Ziobro wsadzi.
http://www.tvn24.pl/ziobro-wyrok-tk-nie-bedzie-publikowany,626023,s.html
Ziobro nie może się doczekać kiedy sam stanie przed Trybunałem Stanu. Poprzednim razem udało mu się wywinąć..
"- Minister sprawiedliwości nie jest od oceniania wyroków TK. Nie ma takiej kompetencji nigdzie zapisanej - ani w konstytucji, ani w ustawie o ministrze sprawiedliwości, rządzie. Nie ma takiego przepisu, który dawałby mu prawo oceniania wyroków TK. On może jako prawnik napisać glosę np. do jakiegoś pisma prawniczego - w ten sposób Jerzy Stępień odniósł się do słów Zbigniewa Ziobry o tym, że dzisiejsze orzeczenie nie ma mocy prawnej, nie jest wiążące."
Kolejna odsłona TKM:
http://m.onet.pl/wiadomosci/krakow,r54535
Pieniążki by się brało, ale do roboty to już nie ma chętnych.
Informację dedykuję Belertowi. ;)
Któryś z tytanów myśli prawniczej z kręgu rządowego wystąpi w reżimówce o 20:00 i powie że 'według mnie oni nie mają racji'
I wykrakałem prawdziwego tytana, pana Zbyszka Z.
Jakim cudem od końca ostatnich wyborów, KAŻDY- od sekretarki przez doradcę PR po zwykłego posła może kwestionować, opiniować i ignorować zapisy w wyrokach Trybunału?
Tym razem są opinie podpisane prawdziwymi nazwiskami profesorów, że sprawa powinna być prowadzona według nowej ustawy o TK.
Co ciekawe przy okazji stwierdzenia, czy ustawa o TK jest konstytucyjna jakoś nie mieli kim się chwalić, no ale takie czasy.
Natomiast co ciekawe widać coraz wyraźniej jak sprytnie (i do doraźnej walki politycznej) skonstruowano wspomnianą ustawę o TK. Bo jakby nie patrzeć, nawet gdyby Rzepliński wezwał tych sędziów z PiS, których wybrano za wcześnie, to uznałby za niezgodną z konstytucją przy 2/3 głosów przy pełnym składzie... Jest tylko drobne ale... Sprawa byłaby rozsądzana, gdy w TK już zasiadałaby sędzia Pawłowicz czy inny sędzia/poseł PiS, bo dodali zapis o rozpatrywaniu spraw wg kolejności zgłoszeń. Dodatkowy natychmiastowe wejście w życie całej ustawy... Piękna sprawa, która teoretycznie upupia TK, tak że obecnie to już nie jest wcale takie proste i jednoznaczne, że TK mógł obradować tak jak obradował.
Słusznie też oburzają się, że ktoś zarzuca im łamanie prawa. Prawo ustanowili sobie i teoretycznie go nie złamali (domniemanie konstytucyjności). Wszystko załatwione w imię doraźnego uwalania opozycji. I tutaj mają ścianę, bo o ile wszystko jest teoretycznie zgodne z prawem to wpadają na tym, że demokracja to nie tylko prawo, ale pewien zbiór idei. Państwo to "ja" nie jest tą ideą, a Komisja Wenecka oceniała właśnie nie tylko literę prawa, ale jakie były do tej pory zwyczaje w pracach legislacyjnych, jak wygląda kwestia vacatio legis. Szybko zauważyli, że jedynym celem nowej ustawy był paraliż jednego z konstytucyjnych strażników prawa. No ale cóż z tego... Jest ekscelencja na dwóch stołkach siedzący, jest minister, której wydaje się, że jest prawnikiem i jedyne co nam pozostaje jest dalsze spoglądanie na to co się dzieje.
https://www.youtube.com/watch?v=lXQwBIrayfs
Na brednie Belerta nie warto nawet psuć gumek albo mechanicznych przełączników w klawiaturze. A jeszcze trochę, i te ostatnie jak i te pierwsze mocno podrożeją...
przecietnego syna/wnuka esbeka i samego esbeka moze to zmartwic.
dla mnie bardzo dobra zmiana
http://www.wprost.pl/ar/533444/PiS-obnizy-emerytury-bylym-esbekom-Kosztuja-nas-do-8-miliardow-zlotych-rocznie/
Jeden komentarz Belerta i juz wiem dlaczego od dluzszego czasu do tego dzialu nie zagladam.
https://youtu.be/vTMB5bIYH9A
Dla rozluźnienia atmosfery:
Hmm, w ramach zadośćuczynienia, szkoła powinna przyjąć nazwę "im. prezydenta Andrzeja Dudy" ;) Bez błędów, rzecz jasna ;)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Falandyzacja_prawa
Krótką macie pamięć :P
Co do konstytucji : Tak się kończy pisanie konstytucji przeciw komuś, a potem dorzucanie na szybko poprawek.
Pomijam kwestię bzdurnego 500 zł/dziecko ... ostatnio podniosło mi ciśnienie, stwierdzenie jakie wysłuchałem w radiu ... brzmiało mniej więcej tak
" Bardzo bym chciał aby człowiek w wieku lat 65 miał taką sprawność jak w wieku 20. Niestety nie zawsze to tak wygląda. Trzeba jasno stwierdzić, że jeśli ktoś przejdzie na emeryturę w wieku lat 65 to dostanie około 400-500 zł emerytury"
Pewnie będzie Belertowi do śmiechu jak przyjdzie mu taki wycinek z emerytury ...
Pamięć? Jaka pamięć? Większość t po prostu podstarzałe dziadki wychowane na PRL-owskiej propagandzie, nie mające zielonego pojęcia o co chodzi w polityce, ale pamiętające, że kiedyś to partia rządziła twardą ręką i był porządek, a ludziom pracy żyło się dostatnio + trochę młodych kiboli.
Ja rozumiem, że PO powinno się od koryta odsunąć, a nie było kogo wybrać, ale juz krul byłby chyba lepszy.
http://www.dziennikpolski24.pl/aktualnosci/a/nadchodza-ciezkie-czasy-dla-palaczy,9480385/
PiS zakazuje tytoniu do skręcania i mentoli + nakłada akcyzę na epapierosy
Czyli jednak na rympał - hulaj dusza, piekła nie ma.
http://fakty.interia.pl/prasa/news-fakt-pilna-narada-u-kaczynskiego-sa-szczegoly,nId,2160065
Bukary [143]
Wy, czyli kto?
Pomijam tu różnych Bugajów i Staniszkisów, bo oni zawsze mniej lub bardziej otwarcie popierali PiS, ale taki na przykład Krystian Legierski (i zapewne część jego rodziny lub znajomych) wyznający zasadę "na złość mamusi odmrożę sobie rączki".
Ciekawe czy teraz Legierski protestuje razem z Partią Razem...
Jest również rzeczą normalną, że orzecznictwo Pań i Panów sędziów może być przedmiotem dyskusji. Ale nie zmienia to faktu, że ta dyskusja, szczególnie po wydaniu orzeczenia, ma jedynie teoretyczny charakter, ponieważ zgodnie z naszą Konstytucją orzeczenie takie ma moc powszechnie obowiązującą.
Nie bój żaby.
Piniondze się znajdą z uszczelnienia systemu ściągania VAT. Jak nie to się zmieni na 'Rodzina 50+'. Jak Zbyszek przed kamerą powie że 450zł to było by od niemca, to każdy szanujący się Polak nie tknął by ich kijem.
Więc mamy win-win.
A ja lubię ich nie pomijać, bo dają mi nadzieję, że wśród lepiej wykształconych sympatyków PiS-u są ludzie, z którymi można podjąć dialog.
uwierz- wszyscy albo:
a) odezwali się i ich wywalono
b) nie odezwali ale wiadomo że nie są dronami więc ich odsunięto w cień
c) nie mają jaj i się nie odezwą i będą za srebrniki i stołki całować pomarszczone dupsko prezesa i circlejerkować się nad narodowo-niepodległą wizją zarządzania państwem.
Kto się wypowiada przed kamerami, przychodzi na konferencje, mówi na wiecach- miernoty które są w polityce od lat. Uległe i miękkie. Tylko dla takich jest miejsce w tej sekcie.
A tutaj do kolekcji : http://www.tvn24.pl/prof-genowefa-grabowska-o-wyroku-trybunalu-konstytucyjnego,626204,s.html
Zastanawiam się dlaczego z pani Prof. robią konstytucjonalistkę? Zresztą po przeczytaniu tego wystąpienia jakoś mi się smutno zrobiło ; (
Panowie jest dobrze, juz lada dzien w stolycy beda masy traktorowe i moze pis zaoraja :)
Idioci z Pisu chca zabronic sprzedazy ziemi, dziedziczenia (jesli dzecko studjuje np w innym miejscu niz zamieszkanie rodzicow to nie bedzie moglo miec przepisanej ziemi), dzierzawy (jesli wydzierzawie spadkowa ziemie szwagrowi to mi agencja ja odbierze) i td.
Dodatkowo zmiany pisowskie uniemozliwia rolnikom sprawowanie funcji spolecznych.
Górnicy podpalą, rolnicy zaorzą, służba cywilna udepcze a pracownicy lasów państwowych posadzą nowe.
ed: bardzo dobrze że uderzają w kułaków.
Ostaną się tylko pańszczyźniane, przyklasztorne plantacje!
Absolutnie wierzę, że PBS oraz Maliniak zostaną za przestępstwa urzędnicze kiedyś rozliczeni.
A ja nie wierzę. Jestem człowiekiem małej wiary. Chciałbym tego - właśnie ku przestrodze, ale moim zdaniem to się z biegiem lat rozmyje. Wielu Polaków udowodniło już, że ma szokująco krótką pamięć oraz skłonność do relatywizowania znaczenia wydarzeń.
Spora część Polaków uznała, że skoro Platforma popełniała błędy to należy ukarać całą Polskę, mocno jej zaszkodzić, oddając władzę w ręce populistów. Takie to jest osobliwe rozumowanie. Jak u Legierskiego, który na złość mamie postanowił odmrozić sobie uszy. Absurdalne...
Ja w ostatnich wyborach nie głosowałem na Platformę, ale mogę uczciwie powiedzieć, że choć pogubiła się tu i ówdzie, to nigdy nie toczyła wojen ze wszystkimi, nie wypinała się rzycią na Zachód, na naszych partnerów i sojuszników, nie szkodziła reputacji Polski w Europie, nie zdestabilizowała sytuacji w kraju, nie wzniecała poważnego kryzysu konstytucyjnego i nie zamachnęła się na fundamenty ustrojowe Rzeczypospolitej.
Platforma, owszem, ponad rok temu nadużyła swojej władzy w temacie TK, ale tutaj nie ma żadnego porównania z tym, co teraz robi PiS. W przypadku Platformy mówimy o błędach, w przypadku PiS mamy do czynienia z czymś w rodzaju rewolucji, a są tacy co twierdzą, że nawet z zamachem stanu.
Niektórzy nie rozumieją, że władza sądownicza też jest władzą - w systemie respektującym oświeceniową zasadę trójpodziału władzy - i atak na sądy czy trybunały, próba przejęcia tych instytucji albo ich sparaliżowania wyczerpuje definicję zamachu stanu czyli ataku na organ władzy państwowej.
Więc tak, chciałbym aby pisowcy za swoje "przestępstwa stanu" zostali pociągnięci do odpowiedzialności. Ale nie wierzę, że tak się stanie...
Jak pisał Kofta "karleje przeciw sumieniu zbrodnia do wiadomości sprzed tygodnia". Za kilka lat będą ważniejsze sprawy niż kwestia osądzenia pisowców. Ludzie zapomną o co chodziło i co się działo, tak jak zapomnieli o co chodziło w latach 2005-07. Może znowu będą chcieli zmiany za wszelką cenę, może znowu obudzi się ta polska skłonność do anarchii, która podnosi słupki poparcia takim politykom jak Kukiz czy Korwin-Mikke, może kryzysy w Europie dodatkowo zradykalizują nastroje społeczne i problemem nie będą jacyś oswojeni populiści z PiS, ale narodowcy, neonaziści albo inne tego rodzaju skrajne towarzystwo.
Cholera wie co będzie za kilka lat, ale jedno jest pewne: wielu Polaków zapomni albo będzie to wszystko miało gdzieś. Nie mówiąc już o tym, że ludzie o mentalności pisowskiej przecież nie wymrą. Ten elektorat nigdy nie będzie patrzył przychylnym okiem na partie proeuropejskie, więc jak nie PiS, to znajdzie sobie coś równie uroczego.
Po pierwsze, właśnie się dowiedziałem, że Gowin zakupił dla siebie i wszystkich swoich pracowników aplikację antyinwigilacyjną na komórki. Oj, Zbyszek chyba zbiera haki na wszystkich, nawet tych, którzy na razie są po "dobrej" stronie. Tak na wszelki wypadek.
Po drugie, dlaczego "Wyborcza" była be be, kiedy opublikowała "wyciek" z KW, a "wPolityce" jest cacy po publikacji wycieku z TK? Dla niekumatych: to pytanie retoryczne.
Kim był ten Lech Kaczyński?
To jakaś PeOowska zaraza, że te wywrotowe agenty niemiecko-banderowskie z KODu go cytują?
O co chodzi?
I co niby teraz Ziobro (alias pan Zbyszek) prowadzi śledztwo w sprawie wycieku rozmów z spotkania przy kawusi i ciasteczkach?
To jeszcze o panu Ziobro - bardzo grzecznie:
http://www.tvn24.pl/prof-adam-strzembosz-w-programie-tak-jest,626387,s.html
Niech to przeczyta także EnX, któremu smutno było po wystąpieniu pani Grabowskiej ;)
Zagadka na wieczór z cyklu co autor miał na myśli. Założenia MON odnośnie Wojsk Obrony Terytorialnej:
"Celem WOT powinno być wzmocnienie patriotycznych i chrześcijańskich fundamentów naszego systemu obronnego oraz sił zbrojnych - tak, aby patriotyzm oraz wiara polskich żołnierzy były najlepszym gwarantem naszego bezpieczeństwa i umożliwiły skuteczną realizację programu odbudowy siły militarnej Polski"
Idźmy dalej. Za miesiąc rocznica. Mam nadzieję, że będzie naprawdę wielka.
Ten krótki fragment, stanowi swoistą deklarację tego, w jakim kierunku zmierza dziś polska racja stanu. I chuj tam z gospodarką, podatkami, budżetami, wyborczymi obiecankami dla naiwnych.
ROCZNICA BĘDZIE TAKA, ŻE WSZYSCY WYSKOCZYMY Z KAPCI.
Oczywiście że wiara. NATO czy Unia nie pomogą, będzie trzeba wierzyć w cud.
Przy inwazji na każdego zielonego ludzika będzie trzeba odmówić dwie zdrowaśki.
Niesamowite że debile tego kalibru mają władzę.
Będzie jak u naszych Braci->
minus sprzęt.
I tylko przed snem jedna wątpliwość- czy BOR sprawdził czy drabinka naczelnika niezaminowana?
Skoro Andrzejowi 'pęka' guma, to kto wie jaka dywersja miała miejsce nad Bogu ducha winną drabinką.
Jeszcze kilka tygodni temu miałem wrażenie, że cofnęliśmy się przed 1989 rok. Teraz - że do XVIII wieku.
Wielki Człowiek i Jego Poplecznicy, którzy rzekomo przywiązują wielką wagę do historii, chyba nie takiego wpisania się do historii Polski chcieli (chociaż... kto ich tam wie). Bo, że historia zaliczy ich do jednych z największych szkodników dla naszego kraju, nie mam wątpliwości.
Kanon [190]
ROCZNICA BĘDZIE TAKA, ŻE WSZYSCY WYSKOCZYMY Z KAPCI.
Podobno Putin w podzięce za rozpier*alanie wspólnoty i jedności europejskiej, psucie stosunków na linii Polska-USA/NATO oraz za to, że swoich agentów w Polsce może przerzucić do innych krajów, bo PiS sam wzorowo niszczy nasz kraj i społeczeństwo, osobiście przywiezie wrak.
tam, przywiezie.
sam na plecach przyniesie, ot maładiec!
tak, aby patriotyzm oraz wiara polskich żołnierzy były najlepszym gwarantem naszego bezpieczeństwa
"o kufa"
Niech z czeluści piekieł bestie
Wyciągają ku nam szpony;
Hufce bronią nas niebieskie,
Świetliste bastiony.
Niech diabelskim wynalazkom
Bije ciemny świat pokłony,
Nas czekają z bożą łaską
Niedoczesne trony
Niech nam obce chwalą wzory
Niemce, Szwedy, Angielczyki –
Nie nauczą nas pokory
Czarcie ich praktyki!
Niechaj słucha się litery
Kto się nie ma za człowieka,
Nas za wiarę w zapał szczery
Wiekuistość czeka!
[189]
Hahahahahahhahahahahahahahahahhahahhahahahahahahahahahahahahahhahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahahahhahahahaha!
Znajomi i znajomi znajomych w internetach wysyłają sobie ten cytat z Tomasza Manna ("Brat Hitlera"):
Ten człowiek to katastrofa; ale to jeszcze nie powód, żeby go nie uważać za interesujący charakter i los ludzki. To że tak się dzieje, iż jakaś niezgłębiona uraza, gdzieś głęboko ropiejąca żądza zemsty tego niewydarzonego, wielokrotnie zawiedzionego beztalencia, niesłychanie leniwego, niezdatnego do żadnej pracy, wiecznie poszukującego azylu włóczęgi i nieuznawanego ćwierć artysty, człowieka, któremu nic się nie udawało, zbiega się z (o wiele mniej uzasadnionym) kompleksem niższości pobitego narodu, który nie wie, co właściwie począć ze swoją klęską, i ciągle tylko coś knuje, żeby odzyskać „honor”; to, że tak się dzieje, iż on, który niczego się nie nauczył i z jakiejś niczym nie uzasadnionej, zawziętej pychy nigdy niczego nie chciał się nauczyć, który nie ma także żadnych umiejętności czysto technicznych ani nie potrafi wykazać się fizycznie, co mężczyźni na ogół potrafią, nie umie jeździć konno, ani prowadzić samochodu czy samolotu, ani nawet spłodzić dziecka, wyrabia w sobie tylko to jedno, co jest niezbędne, żeby mu się to wszystko zbiegało w jeden związek: tę niezmiernie poślednią, ale mającą taki wpływ na masy elokwencję, to trywialnie histeryczne i komedianckie narzędzie, którym ryje w ranie narodu, wzrusza go głoszeniem jego urażonej wielkości, tumani obietnicami i robi sobie z narodowego kompleksu wehikuł dla swojej wielkości, swego awansu na wprost bajeczne wyżyny, wehikuł, który go wiezie do nieograniczonej władzy, do niesamowitej satysfakcji i supersatysfakcji - do takiej chwały i takiej straszliwej świętości, że każdy, kto kiedyś wobec tego nic nie znaczącego, niepozornego, nieznanego człowieka zawinił, jest już dzieckiem śmierci, dzieckiem piekła (...).
Kundle miernoty Zero już wbijają się do domów.
-puk puk
-halo kto tam
-kolęda, synu
-ależ jest 6rano i mamy prawie Wielkan..
-JEB !!
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19750175,gw-policja-o-6-rano-weszla-do-domu-bieglego-ekspert-badal.html#BoxNewsImgZ3
Dzisiaj przy porannej kawie słucham sobie Trójki a tam o 8 towarzysze Lisicki i Bilecki (doradca p.o prezydenta) przytakują i zgadzają się we wszystkim. Przypomniał mi się Karnowski i czasy Sobali. Kawa już tak nie smakowała jak zwykle w piątki.
Nic w tym dziwnego, linia obrony została obrana, rozkaz poszedł, a żołnierzom pozostało wykonać.
Swoją drogą to Kaczyńskiego w pewnym sensie należy podziwiać, rządzi krajem jak chce, robi co chce i na dodatek nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności.
Dobrać sobie takich posłusznych ludzi bez instynktu samozachowawczego czy tam wyobraźni i tak nimi umiejętnie sterować to prawdziwa sztuka.
Smutno się robi jak poważne autorytety naukowe, jak prof. Grabowska czy też autorytet ale mniejszy prof. Łabno za wszelką cenę wymyślają argumentację do tezy której się nie da obronić.
Tak, ostatnio jestem smutnym człowiekiem jak patrzę na to co się dzieję, no i w pełni musze się zgodzić z wypowiedzią Flyby z posta 180.1
Pisowski sezon polowań politycznych został otwarty, o czym mówi post 198..
Pan Ziobro w poprzednim sezonie zaczynał od lekarzy - tym razem ma o wiele grubsze ryby na celowniku.
Tylko czekam kiedy agenci pana Ziobro, zaczną kipisze po domach sędziów Trybunału Konstytucyjnego, pod pozorami wyjaśniania
i zbierania dowodów (materiałów)
Jak w poprzednim sezonie polowań, tak i w tym będzie chodziło przede wszystkim o zastraszenie społeczeństwa..
Zmiana? Jaka zmiana? To wszystko już było (od 0:00; od 2:45; od 5:55).
https://www.youtube.com/watch?v=nQc9o_MmIE8
Pisowskie zniwa trwaja, dzis pod kose poszlo NFZ i Przewozy Regionalne. O ile to pierwsze to zawsze problematyczny temat to akurat Przewozy Regionalne, wyaratowane od zatopienia stracily sternikow, pisowskiej logiki ciag dalszy.
Ale to moze wybnikac z tej niestrawnosci jaka pisowcow trawi po wystepi Stuhra mlodszego :)
Kolejna "dobra zmiana" dla tych, którzy wiernie służyli PiSowi:
^^ Przy okazji reaktywacja programu "rodzina na swoim". Wrzucam, bo małżonek tej pani również wierny PiSowi został nagrodzony niezgorszą posadką w Polskim Radio (dyrektor w PR I - jacyś złośliwcy z gorszego sortu wypominają, że nie spełnia wymogów formalnych - nie ma wyższego wykształcenia i tzw. "karty mikrofonowej", ale to na pewno kłamstwa ;-)).
Jako ciekawostkę dodam tylko, że za poprzedniej koalicji małżonek tejże pani w prawicowej prasie krytykował "zatrudnianie rodziny i znajomych na rządowych posadkach".
Jak jednak wiemy - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :). Ponadto klasyk pisał, że "wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze", więc nie sądzę, żeby dziś Pereira się oburzał i protestował ;-)
ps. Powyższe dla rozluźnienia :) Bo z faktu, że dzięki pisiorkom będziemy mieli w Polsce już za momencik dwie alternatywne rzeczywistości prawne naprawdę nie potrafię się śmiać :(