League of Legends || #39
Witamy w wątku poświęconym grze League of Legends.
Czym jest League of Legends?
League of Legends, w skrócie nazywany LoL jest grą typu MOBA (Multiplayer Online Battle Arena), gdzie gracze zostają podzieleni na 2 drużyny, każda po 1-5 graczy. Każda z nich rozpoczyna rozgrywkę w przeciwnych rogach mapy, w pobliżu tzw. „Nexusa”. Aby wygrać mecz drużyna musi zniszczyć Nexus przeciwnika. W tym celu należy zniszczyć szereg wież, zwanych “turretami”. Są one umieszczone wzdłuż ścieżek do baz, zwanych „lane’ami”. Po drodze gracze zdobywają poziomy zabijając tzw. „Minions” (małe NPC, które bezustannie wychodzą z Nexusa i atakują przeciwną drużynę) oraz wrogich bohaterów, a także kupują wyposażenie, by ulepszyć ich bohatera. W League of Legends gracze zaczynają z 1 poziomem z możliwością zdobycia maksymalnie poziomu 18, rozwijając 4 różne umiejętności.
Rozgrywając walki rozwijamy możliwości swojego głównego konta, zdobywając poziomy, dzięki którym odblokowywane są punkty "masteries" (system bardzo podobny do talentów z World of Warcraft), miejsca na runy i IP - Influence Points, za które możemy zakupić na wyłączność postaci do gry czy też właśnie wcześniej wspomniane przeze mnie runy.
~Choke
Poprzednie części:
#1 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=9910213&N=1
[..]
#38 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12511059&N=1
>Przydatne linki
Strona oficjalna:
http://leagueoflegends.com/
Najważniejsze dla początkujących:
http://eune.leagueoflegends.com/pl/learn/poradnik-dla-początkujących
Strony nieoficjalne:
LoL Polska:
http://leagueoflegends.pl/
Buildy:
http://solomid.net/guides.php
Statystyki graczy:
http://www.lolking.net/
LoL na facebooku:
http://www.facebook.com/leagueoflegends
Kliknij 'lubię to', a otrzymasz darmową skórke dla Tristany, więcej na stronie oficjalnej gry.
Oficjalny kanał youtube Riotu:
http://www.youtube.com/user/RiotGamesInc?feature=g-all
LoLReplay, czyli program do nagrywania replayów:
http://www.leaguereplays.com/
Inne ciekawe strony :
http://www.elohell.net - humor
http://www.championselect.net - kontrowanie danych postaci
http://www.surrenderat20.net - wieści, przecieki i inne informacje
http://www.reignofgaming.net - newsy oraz ciekawe artykuły
>Pomoc Techniczna
problem: Gra nie chce się uruchomić lub gra sie uruchamia ale mecz już nie.
powód: najprawdopodobniej zła/uszkodzona wersja Adobe Air
rozwiązanie: zainstaluj najnowszą wersję ze strony http://www.adobe.com/products/air/
problem: klient nie chce się uruchomić, pokazuje problem z rads_user_kernel.exe
rozwiązanie: zainstaluj .NET frameworka 3.5 (nowsze nie pomogą, nawet jeśli masz 4.0 lub lepiej to problem się nie rozwiąże)
Inne problemy: http://euw.leagueoflegends.com/board/showthread.php?t=135939
lub http://na.leagueoflegends.com/board/showthread.php?t=4564
Okay... piersi :)
Nowa rotacja jest spoko szkoda ze kupilem kate kilka dni wczesniej ;D
Moi pro forumowi hejterzy, co polecicie za 3150? nastawiam się na AP postacie. Morde/Gragas/Akali?
Kassadin :) coraz zadziej banowany jak sie snowball zrobi to wygrywa sie gry :)
Skad sie wzielo to "2 shens", "2 morde" ? Juz od jakiegos czasu to widze a nie wiem o co chodzi :P Wlasnie na IEM Sao Paulo teamy dla jaj wybieraly mordekaisera w champion select to i komentatorzy i tlum sie smiali.
Btw. ja to mam farta. Dzis wszystkie rankedy w dupe po czym nadeszla informacja o bloku ranked queue bo wchodzi s3. Nie ma to jak zjechac sobie elo tuz przed wprowadzeniem lig :P
2 shens to określenie ostatniego meczu Best of 3/BO5 w Korei. Kiedy w koreanskiej lidze druzyny maja 1:1 to ostatni mecz jest blind pickiem. Chociaz to raczej prześmiewcze jest okreslenie niz jakis tryb
No i ruszyły ligi :)
Jak na razie wygląda super. Obecnie wrzuciło mnie do Tier II Gold. Więc pora zabrać się za wbijanie platyny.
Dzieki za info mikolaj.
Znow oslabili shaca... On jest bardzo slaby a wszystkie te nerfy calego championa tylko ze wzgledu na posiadanie deceive...
Mnie rowniez ligi sie podobaja ale mam wrazenie, ze wymuszaja one wiecej grania.
znieśli limity z EU east, jak ktoś miał 1450-1500 to jest teraz silver divison 1.
A ja mam pytanie: Biorą pod uwagę top elo czy elo aktualne?
Jeden z dowodów na to co mówiłem wcześniej.
http://www.youtube.com/watch?v=4PXme10cWsA
Moje nagranie dzisiaj na rankedzie.
Z takimi warzywami nie wygrasz choćbyś był nie wiem jak dobry. Zdaję sobie sprawę, że może nie jestem bardzo dobrym graczem ale bitch please jak ja mam wyjść na lepsze elo grając z takimi polaczkami/idiotami etc.
Katarina 20 cs w 20 minucie, teemo tak samo. Nie wyobrażam sobie jak można tak słabo lasthitować/farmić/ogólnie grać i iść na rankedy. W jednej sytuacji widać jak pingowałem teemo ileś razy żeby wrócił do bazy to nie latał sobie z 40 hp z pół minuty aż go zabili.
Niech po obejrzeniu tego ktoś mi powie, że elohell nie istnieje to chyba walnę głową w mur. System rankingowy w lolu zrównuje mnie z tymi co grałem teraz i niech mi ktoś powie, że mi się to należy... To jest właśnie elohell a jak ktoś miał więcej szczęścia i miał normalne teamy to nie znaczy, że takie pojęcie nie istnieje.
Koniec tematu :)
[9] litosci ogarniety shacko jest straszny
[14] no ja pierwszy"nowy" ranked dzis i co polaczek pikuje olafa na topa kazdy mu pisze ze olaf nerfa mial i on robi w 20 min 0/7/0 vs garen naprawde braklo mi slow jak mozna byc tak bezdennie glupim debilem zeby dac sie 7 razy zabic :P wygrany bot moj adc BT w 12 minucie i wpada garem i gg
edit:
Ranked nr 2 przeciwnik 1st pick garen, nasz top bierze jaxa, w 10 minucie 0/2/0 ma 20 cs vs 80 garen, typ co mial na midzie grac vs talon pisze ze gra tylko top/suport to mu napisalem zeby picknal swojego top i poszedl na mida, typ napisal ze wezmie fitza i 10 minuta 3x smierc i rage quit na 5 minut :)
Nie mogę zedytować >.>
Gdyby ktoś mógł napisać największe błędy jakie popełniłem i co mogłem zrobić inaczej to dzięki wielkie. W końcu na błędach człowiek uczy się najlepiej.
Dopiero teraz to zauważyłem...największy błąd jaki popełniłeś to brak dodge kiedy masz Teemo ADC xD
Ale fajnie, nawet jestem na filmie:D
Zanim zacznę oglądać to już widzę jedną rzecz. Mnostwo toptier khazixow maxuje najpierw W, zeby miec sustain, wave clear i aoe dmg.
Tak, ale Irelia mnie kontruje więc potrzebowałem więcej DMG'a w trade'ach. W za długo się ładuje i za dużo many żre. W tamtej sytuacji imo lepsze było Q no ale co ja tam wiem przecież 1150 elo ><
plus nie umiesz lasthitować pod wieżą, irelia dawno się cofnęła więc mogłeś bez problemu zużyć resztę many, żeby dobić te creepy. dalej nie chce mi się oglądać na razie, potem do tego wrócę, ALE [17] +11111
[19] Q zadaje dużo tylko jeśli przeciwnik jest sam, prawie nigdy nie opłaca się tego maksować, lol. ponadto khazix praktycznei wymaga butelki
Quitnąć bo jak inaczej?
Lookash - wyjść w czasie champ selection, zazwyczaj dlatego, że pozostali to debile. :)
Co do debili, dzisiaj zagrałem od dłuższego czasu rankedy - 5 do 3. W każdym z przegranych byli debile. Złe picki, afki, bycie totalnie bezużytecznym... I pozdrawiam kary LP za dodge, w koncu Teeto z healem i Veigar na midzie na 1st pick zagwarantują zwycięstwo.
Przed chwilą grałem z Wukongiem, który na czacie był MoneyKing, a nie Wukong. O co chodzi? Oo
Ponoć są kary teraz za dodge dlatego nie wyłaziłem.
Pod wieżą fakt za bardzo mi wtedy nie szło te farmienie ale z reguły nie jest aż tak źle.
Jak na razie z Darth Fatherem rankedy duo gram i fajnie idzie. Właśnie wygraliśmy jednego rankeda. On ashe ja morde ;D
Co do butelki to dzięki, na pewno wypróbuję ( jak dotychczas to brałem ją na wukonga na mida gdy był w rotacji i fajnie się na nim sprawdzało )... Muszę Kazikem więcej pograć bo to był może z 4 raz jak nim grałem ( tak tak 4 razy - " WTF OMG LOL i po co na rankedy go biorę " ) :P
No 2 dni temu też grałem na topie khazixem vs Riven. Wlazła na linie jak miałem 3 level, zrobiłem killa i żeby lepiej ze snowballować to wziąłem Q. Byłem nie do zatrzymania, mam też gdzieś ten filmik ale nie chce mi się wrzucać ( enemy to byli idioci a mój team w miarę ogarnięty co jest dość rzadkością w moim wypadku xD ).
Na 6 levelu po ewolucji Q jak była sama to zadawałem jej pół hp z tego skilla :D Może przez ten mecz jakoś W wydawało mi się w tamtej sytuacji bardziej useless.
3 ranked przegrany 3 raz debil na topie vs garen 3 raz garen fed i przegrana, naprawde parade debili skonczonych topow mam nawet niema jak ganga zrobic bo pizdy pushuja :P
@Orzełek:
Co ja tam wiem, ale większość prosów ciśnie W i Tear of Goddess na Kaziku.
No i mając kroplę możesz też dobijać creepy pod wieżą za pomocą Q, nie martwiąc się o manę.
Czemu nie spierdalałeś gdzie pieprz rośnie, gdy zaatakował cię od tyłu Udyr? Oczywista sytuacja 1vs2, z której trzeba brać nogi za pas.
Po co piszesz "report him". Nie osiągniesz tym NIC, poza podniesieniem poziomu wkurwienia w drużynie - gl.
Obejrzałem filmik do końca i lepszej parodii nie widziałem. Ty siebie uważasz za gracza lepszego niż to 1150?
1. Całą grę flejmujesz innych, a sam grasz jakbyś dopiero zaczynał topkę. Nie wardujesz, nie grasz ostrożnie mimo tego że mówisz o counterze jakim jest Irelia.
2. Skill order. Całą grę byłeś useless. Założe się że miałeś jeden z najmniejszych dmg dealt to champions w tej grze. Nie wbijałeś się w walkę bo nie byłeś tankowy. Nie poke'owałeś ich bo nie miałeś ulepszonego W, więc po co pickować khazixa? To jakbyś picknął riven i pokeował z ulta, tylko.
3. Przegrał linię, flejmował graczy, źle zbudował khazixa i jeszcze kupuje za wszelką cenę black cleaver, którego nawet nie nakłada na przeciwników, bo się nie wbija na nich. Niektórych to naprawde myślenie boli. BC musisz nastackować bo inaczej jest gówno warte. Dla takiego pseudopoke jakiego robiłeś to lepszy last whisper, tańszy i więcej dmg. W dodatku, jakbyś się przypatrzył to tylko Ty robisz physical dmg w teamie, więc po co obniżać armor? Na tego teemo bym nie liczył z jego zasięgiem, zresztą on i tak bije częściowo magic dmg.
Nie było Ci wstyd wrzucać to na youtube? Zaprezentowałeś się z najlepszej strony jak mogłeś, nie zawiodłem się na tym filmiku ani trochę, nawet szlagier "1v1" padł, you made my day.
Tego i tak byś nie wygrał patrząc na teamcomp i resztę drużyny, ale jeżeli tak grasz inne mecze to długo na 1150 nie posiedzisz.
[28] no ale to wszystko wina polaczkow przeciez. edit: swoja droga chyba kazdy przechodzil cos takiego ze masz te 300-400 winow, zaczynasz ranki i nagle wszyscy to debile a ja jestem najlepszy -> dlaczego nie mam wyzszego elo??????? na szczescie zazwyczaj z czasem to przechodzi ALE niektorzy niestety maja male szanse na zmiane swojej postawy (mysle ze taki nasz satan przykladowo bedzie mial z tym problem), dlatego tez polecam orzolkowi pierdolnac sie w leb, pograc normale, WYLUZOWAC i potem smiac sie ze swojego debilnego zachowania, a moze nawet stac sie nieco lepszym graczem. ewentualnie dostanie taki perm bana i bedzie wake up call, jak to bylo w moim przypadku (choc moj to w sumie bardziej za trolling, ale na jedno wychodzi)
http://na.leagueoflegends.com/board/showthread.php?t=3069756 info nt. queue dodge
Hmm... Natomiast ja po rocznej przerwie od LoLa wróciłem pozytywnie nastawiony i póki co się sprawdza :) Dziś 2 rankedy, w obu totalnie trollowe picki (Wukong na miejsc ADC, badumtss) na zasadzie "me no support", a następnie piękne winy. Wystarczy się wyluzować i grać najlepiej jak się potrafi, chyba jednak te statystyki podczas ładowania gry nie kłamią ;)
Orzołek-> ogladalem ten film po lebkach, wogole rush w ninja tabi vs irelia to glupota, wymiany z irelia jak ma odpalone bodajze W to juz masakra, 0 wardow w momencie gdzie enemy jungler 4/0/0 to juz naprawde szczyt :P Ogolnie powiem tak przez tak grajacych Topow odechciewa mi sie grac w lola :P
Bledy jakie zrobiles Kazikiem to Q sie nie maksuje jak sie przegrywa linie i ma kaleke junglera szczegolnie vs irelia, zaczac powinienes 2x ward + 6 hp i 3 mana potki co daje ci czas do 10 minuty na wmiare spokojny cs na relaxie 70-80cs powinienes zrobic chyba ze jestes lasthit kaleka. Jak jest kaleka jungler to najlepiej jak tylko 700g-800g bedziesz mial pushnac linie jak sie da to jakis harras zrobic i do sklepu po lezke+ ward + potki jak sie ma kase, wtedy robic harras z W.
Coz ja kazikiem vs hard staram sie grac tak:
1. zawsze miec warda
2. kaleka w naszej jungli = lezka i koncentracja na jak najwiekszym CS jak sie jest czas i sposobnosc gang na midzie
3. item build bardzo zalezy od team comp ogolnie core to brutalizer i BT, bo kazik to assasin i no dmg no kills :)
4. najwazniejsze kazik nigdy nie powinien byc inicjatorem bo taki kazik = martwy kazik
[28] Nie wbijałeś się w walkę bo nie byłeś tankowy
budowanie kazika jak normalnego brusiera to imo debilizm to jest assasin jedynie jako 5/6 item warmog zeby przezyc wiecej, co i tak przy odpowiednim focusie gowno daje, chyba ze kazik zrobil snowballa :P
@Mikołaj
Jakbyś przeczytał moje posty to byś wiedział dlaczego flame'owałem - puściły mi nerwy i tyle.
" Nie wbijałeś się w walkę bo nie byłeś tankowy"
Nie wbijałem się bo zauważ że zostałbym 1/2 vs 4/5. Drużyna sobie latała gdzie chciała.
"Nie było Ci wstyd wrzucać to na youtube? "
Nie, bo nie chodziło mi o pokazanie jakim jestem pr0.
"Zaprezentowałeś się z najlepszej strony jak mogłeś"
Skąd możesz wiedzieć? Właśnie nie :P
Widziałem, że moja drużyna nie ma praktycznie itemów. Przeciwna jest nafeedowana. Po kij miałem wbijać się w teamfighty? Żeby zrobić insta śmierć?
Jak szedłem na linie to nie wiedziałem, że udyra mi sfeedują także nie brałem wardów proste.
Wtedy nie wiem czy jakkolwiek mogłem uciec podczas ganku. Stun+stun ew. Stun+slow przy bardzo dużym dmg od obu graczy + duży ms udyra. To było nie do ucieczki w tamtej sytuacji.
[28] Nie wbijałeś się w walkę bo nie byłeś tankowy
budowanie kazika jak normalnego brusiera to imo debilizm to jest assasin jedynie jako 5/6 item warmog zeby przezyc wiecej, co i tak przy odpowiednim focusie gowno daje, chyba ze kazik zrobil snowballa :P
Dokładnie i tak go buduję. 2/3 itemy pod dmg potem Warmog dalej zależy od sytuacji.
Jak mówiłem Q wydawało mi się lepsze w przypadku gdy Irelia robi Gapa z Q to mam ją oddzieloną od minionów - większy dmg = lepsze trade'y. Ale co ja tam wiem 4 gra kazikem wtedy była...
Po za tym kurna, gdybym miał normalną drużynę która by nie feedowała to bym linii nie przegrał ( bo udyr by takiej sieki nie robił + więcej pomocy gdybym miał normalnego junglera który wie, że irelia mnie kontruje ). Nie próbujcie mi nawet wmówić że byli lepsi ode mnie. Dobre lasthity i farma to podstawa. A oni nawet tego nie potrafili ogarnąć( fakt pod wieżą akurat wtedy może mi nie szło ale ogólnie dobrze mi idzie i nawet jak często wracam do bazy do w 10 minucie rzadko kiedy mam mniej niż 60-50 cs ).
Nie jestem aż tak słaby jakby to się wydawało. Darth Father może potwierdzić =).
Jakoś na te 1400 elo wtedy wylazłem. Przy czym nadal sobie dobrze radziłem. Potrafię wycarre'ować gdy max. 1 linia feeduje. Jak już dwie albo i jungler to tego się już wygrać po prostu nie da ( albo ja nie potrafię wygrać sam vs 4/5 nvm ).
Łezka czyli Tear of the Goddess ? A to ciekawe muszę wypróbować. Składać w late z tego manamune?
Skoro prosiles o wskazowki to je dostales. Jak sam pisales, czlowiek uczy sie na bledach wiec zamiast nadal starac sie wmowic, ze zrobiles wszystko co mogles i byles lepszy to przyjmij te wskazowki od ludzi na klate.
Pisze to bo jak gram w lola to tez zawsze jeden madrzejszy i lepszy od drugiego i czesto, nawet w rankedach, konczy sie to przegrana oraz kupa czasu spedzonego na czacie zamiast koncentrowaniu sie na grze. Moja rada to grac swoje, najlepiej jednym, ulubionym championem, pingowac noobkom, czat ograniczyc do minimum i tak az do wyjscia z elohell.
Ale ja je na klatę przyjmuje, tylko mówię że sam gry nie wygram i próbuję niektóre sytuacje wyjaśnić.
Wczoraj trochę lepsze drużyny mi się trafiły. 18/3/12 Khazixem + Caitlyn była ogarnięta - miło i przyjemnie zniszczyliśmy wrogów mimo iż swap nie zadziałał i garen znalazł się w jungli ze smite'em a malphite na topie vs Vi.
Ale nie było źle :D. Mało co quadry nie zaliczyłem tylko cait lasthitnęła kogoś tam ( nie mam jej za złe żeby nie było ).
Muszę Lux znowu kupić żałuje że w S2 zamieniłem ją za gragasa. Fajnie mi nią szło :D.
Dzięki za porady dzisiaj znowu spróbuję trochę rankedów pograć. Walić to że weekend i pełno gimbusów zobaczymy.
Orzołek-> Granie rankeda champem ktorym sie gralo pare razy litosci za takie cos powinni banowac :P Najlepiej jakby riot wprowadzil statystyki na normalach i grales czyms XX dopiero mozesz wejsc nim na ranked :)
Co do kontrowania to champ jest kontra innego zakladajac ze tych dwoch ludzi gra na podobnym poziomie, kilka razy wpierdolilem irelie z butami robiac jej 0/7 na lini :P Grajac vs champ ktory w teori cie kontuje trzeba ogarniac jakimi statami kontuje sie tego champa, np vs irelia trzeba hp zbierac i armor + zadnych trade jak ma W odpalone + unikanie ulti i spokojnie mozna lini nie przegrac, ewentualnie przegrac minimalnie. Jak ktos ogarnia dobrze swoja postac to np irelia robi ci dash odpala W a ty odskakujesz, konczy sie W i masz 9 sekund na to zeby bezkarnie w nia napierdzielac :P
Orzołek nie ma sensu gadać tutaj bo przecież te forum to sami 2000+ elo pro gracze którzy cokolwiek byś zrobił się do czegoś dowalą.
EDIT : Wybaczcie pro gracze, a zwłaszcza taki kobe47, ale naprawdę, po waszych wypowiedziach to co 2 tutaj 2000+ elo (byłego).
Jest kilku porządnych, nie mających problemu ludzi, którzy rozumieją, że człowiek czasem musi sobie zwyzywać co nieco żeby ulżyć. ale taki kobe47, zawsze przykładny, grzeczny nigdy czegoś takiego nie miał.
Co do kontrowania championów - nie ma dla mnie czegoś takiego. Jak umiesz grać danym championem, masterujesz go, to twój main, itp. to nie ma na Ciebie kontry. Aczkolwiek samo to, że zostałeś skontrowany to na low elo odrazu +20 do paniki.
Co do kontrowania championów - nie ma dla mnie czegoś takiego. Jak umiesz grać danym championem, masterujesz go, to twój main, itp. to nie ma na Ciebie kontry.
bullshit
ale taki kobe47, zawsze przykładny, grzeczny nigdy czegoś takiego nie miał.
przeciez napisalem ze mam perm bana na glownym koncie, od tamtej pory sie staram i mi to niezle wychodzi nawet, lol. naucz sie czytac
a jak chcesz sobie zwyzywac to nie zasmiecaj tego watku tylko pisz do kolegow na lolu albo fb
Co do kontrowania championów - nie ma dla mnie czegoś takiego. Jak umiesz grać danym championem, masterujesz go, to twój main, itp. to nie ma na Ciebie kontry.
Niektórzy to są odporni na podstawową wiedzę o grze. No ale skądś ta szara masa przeciętniaków musi się brać.
Chociaż jakiś tam plusik jest, jedni myślą że countery nic nie znaczą, inni srają po gaciach. W każdym razie, pojęcie counterpick istnieje, tylko że gracze muszą być w miare na równym poziomie, co nie sprawdzi się inaczej jak ogromną statystyką z kilkuset gier, a nie po ELO które miarodajne w żaden sposób nie jest. Dobrze że ELO nie będzie widoczne to może niektórzy zmądrzeją i się douczą zamiast jebać innych dlatego że mają słabe cyferki.
Też bardzo mi się podoba zamiana ELO na ten obecny system.
Jedyny tego minus to -LP za dodgowanie gry...
@Mor†iferum Sa†anas™:
"człowiek czasem musi sobie zwyzywać co nieco żeby ulżyć"
Yeah right...
Z domu wyniosłeś tą mądrość? Poważnie pytam, współczuję. Propsy dla rodziców.
Z jednej strony płaczesz na feed i rage psujący ci gry, a z drugiej sam jesteś jednym ze źródeł tego syfu.
Właściwie, jeżeli sam mówisz, że się nie da, to się nie da. Koniec, do końca będziesz się kisił w tym szambie na 1100, widocznie tam twoje miejsce. Wszystko na to wskazuje. Siła gry (nie potrafisz wyciągać tych bitew), zachowanie (bluzgasz na innych) i mentalność (nie masz zamiaru nic zmienić i nie widzisz jakichkolwiek błędów po swojej stronie, winni są wszyscy inni).
Nie masz zamiaru zmienić ani jednego z tych elementów, więc krzyżyk na drogę, jesteś skazany na porażkę. HF.
Jak teraz wygląda system placement ? Jeśli nie grałem w preasesonie, a wygram powiedzmy ponad 80% gier placement to mogę liczyć na powiedzmy "wyższe" srebro ?
Mikołaj -------------> mówię tutaj raczej o indywidualnych umijętnościach - jeśli dany gracz jest naprawdę ogar i dobrze gra danym champem, a ma przeciwnika mniej ogarniętego to wiadome, że wygra, nawet jeśli to jest kontra. chodziło mi o to samo co napisałeś. Co do ELO również się zgadzam, aczkolwiek przyzwyczajenie zostaje.
Łowca Czarownic -------------> mój drogi kolego, ja nie uważam się za najlepszego. jak widze, że jest jakaś ogarnięta osoba, ktora de facto mnie wyciąga, to mu gratuluje skilla i się cieszę. Jak sam muszę wyciągać gry to wtedy normalne, że bluzgam na podstawowe błędy. Naprawdę, wyzywam tylko i wyłącznie jeśli mam POWÓD. Prosty przykład na spokojną grę : gram z kolegą, co wyszedł na 1750 elo na west. On wyciąga grę. Śmieje się ze mnie itp. - absolutnie nie rejdżuję, bo wiem, że mówi prawdę, że robię to źle, tamto źle itp. Prosty przykład na uzasadniony rage :widzę człowieka, który na rankedzie nie potrafi lasthitować to mam prawo być zły prawda? albo w queue picka double top? bo "why with jungle? its not needed" itp.
Orzołek nie ma sensu gadać tutaj bo przecież te forum to sami 2000+ elo pro gracze którzy cokolwiek byś zrobił się do czegoś dowalą.
Ale ja sam prosiłem o krytykę. Lubię być krytykowany bo to mnie mobilizuje do lepszego działania ( ale bez przesady, wiadomo złoty środek ).
Co do nowego systemu to też żałuję że odejmują LP za dodge. Wczoraj miałem -3 punkty :< Dobrze że następnego rankeda wygrałem.
Ja przestanę chyba rankedy na chwilę obecną grać. Muszę wziąć się za normale, pograć trochę więcej bo widzę że samo oglądanie streamów/meczy oraz czytanie buildów na nic się nie zdaje.
@Morti:
"bluzgam"
"wyzywam"
Ok, szczekaj sobie jak wściekły piesek, powodzenia. Widać pewni ludzie się nigdy nie zmienią, kwestia wychowania, jesteś zwykłym chamem. Niewychowanych chamów wskazuje się palcem, jeżeli przekaz nie dochodzi delikatnymi sugestiami.
"widzę człowieka, który na rankedzie nie potrafi lasthitować to mam prawo być zły prawda?"
- Nie, nie masz prawa być zły. To gra dla każdego, grać z tobą może 13 letnie dziecko. Nigdzie nie ma w regulaminie napisane, że trzeba last hitować jak PROs inaczej won. Natomiast są wzmianki o ofensywnych wiadomościach na czacie i TY nie masz prawa bluzgać na innych.
Naprawdę, wyzywam tylko i wyłącznie jeśli mam POWÓD.
"gram z kolegą, co wyszedł na 1750 elo na west. On wyciąga grę. Śmieje się ze mnie itp."
Ah, z tego co napisałeś wynika prosta konkluzja. Wystarczający POWÓD to dla ciebie "gracz słabszy ode mnie". Na tych można bluzgać.
Paranoja, jaki z ciebie mężczyzna, skoro kulisz ogon przed kimś silniejszym a wyładowujesz się na słabszych.
Zawsze się znajdzie większy chuj we wsi, któremu jak sam powiedziałeś, pozwolisz sobie srać na głowę i zawsze będziesz grał z kilkoma słabszymi graczami.
Ty i tak nie rozumiesz tego co się do ciebie pisze, więc nie ma sensu z tobą dyskutować.
" Jak umiesz grać danym championem, masterujesz go, to twój main, itp. to nie ma na Ciebie kontry"
Jedyne co mogę napisać to BZDURA! Możesz być np. najlepszym Garenem na świecie ale jeżeli na topie po drugiej stronie stanie BARDZO DOBRA Elise, Nidalee, Teemo, Yorick to chociażbyś Garenem salta robił WTOPISZ. Tak samo jest z wieloma innymi bohaterami i nic na to nie poradzisz (cały czas mówimy o dwóch graczach o podobnych umiejętnościach - bo jasnym jest, że dobry Garen rozjedzie słabą Elise czy Teemo).
[46] A ten jak się rozpędził...
Dzisiaj na rankedzie:
-"let me adc"
-"please me adc"
-"let me go adc, szmaty"
No i poszedł tym adcarry, mogłem to dodgować zamiast go supportować. Oyayebie zaraził mnie polskością do końca dnia.
Ten system nie jest taki tragiczny. Jak wygrywasz seriami to jesteś nagradzany. Jak przegrywasz to może być kłopot się odbić. Martwi mnie tylko co się stanie jeśli ktoś będzie miał imba gorsze dni, tydzień nie wygra żadnego meczu, drugi tydzień gra jak młody bóg i nie wykeruje, ogółem straci 15 meczów pod rząd. Podobno MMR może spaść tak nisko że za wygrane będzie dostawał jakieś ochłapy, a za przegraną kilkadziesiąt.
Podobno MMR może spaść tak nisko że za wygrane będzie dostawał jakieś ochłapy, a za przegraną kilkadziesiąt.
to dlatego ze jesli mmr spadnie ci np. z gold div 3 do silver div 5, bedziesz efektywnie w silver div 5 i bedzie trzeba odrabiac powoli, podobnie do tego jak bylo z ELO (spadles z 1600 do 1000, czlap sobie z powrotem). zasadniczo cala zmiana systemu (i wczesniej to ze widac tylko top elo) byla wycelowana w dzieci (i nie tylko) placzace na forach ze spadly ze swojego PRAWIDZWEGO JEDYNEGO TOP ELO do nizszego przedzialu.
jeszcze ciekawa sprawa, jesli twoj mmr jest duzo wyzszy od sredniego mmr twojej dywizji, przy promotion series mozesz przeskoczyc jeden 'schodek' i z np. V przejsc do III.
A to nie jest tak, że np ze złota nie można spaść niżej choćby się grało mega gówno ?
Dokladnie tak, w profilu widać ze jesteś gold, ale tak naprawdę grasz w silver, bo twój mmr odpowiada graczom z silver.
Czyli eloboosting będzie jeszcze bardziej widoczny.
No a ktoś wie jak jest w sytuacji kiedy kolejkuje dwóch o bardzo różnym ustawieniu? Np ktos gold z bronzem, czy system im tak samo dopasowuje przeciwnikow jak w starym sezonie czy jest to w jakis sposob zmienione?
[50][51] Czy aby napewno, bo na 100% mozna spac z silver 3 do 4 bo koles tak spadl, system wzorowany jest na tym z sc, a tam mozna bylo spasc do nizszej ligi jak sie gralo jak szmata :P Wydaje mi sie ze mozna spac np z golda do silver, a jak nie to imo debilizm. Przykladowo wygrywajac 10 kfalifikowanych gier laduje sie w gold/platyna i zakladajc ze jakis typ mial mega farta, a jego prawdziwy poziom to silver to co bedzie do konca swoich dni w gold/platyna lidze ? chociarz dla mmr bedzie silver V :P Jest jedna opcja jeszcze w profilu moze byc pokazany twoj "top score" z sezonu, a w lidze mozesz byc nawet brazowej :P
Mozesz spadac tylko w dywizjach danej ligi, czyli wlasnie z silver 3 na 4 na ten przyklad, jak juz sie ten silver osiagnie to do brazu sie nie spadnie itd. Z kim gramy zalezy od ukrytego MMR (pewnikiem to po prostu nasze ukochane elo), w teorii wiec mozna sobie kupic boost do diamentu, chwalic sie przed znajomymi jakim sie jest prosem, a grac z brazami.
Evelynn to tak OP champion na losowe gry...
Taki easy mode. Wystarczy zdobyć DFG i blue buffa i leci kill za killem.
kocham takie gry.... 5 gier przegranych przez bande patalachow ...to jest straszne. nic nie jest bardziej popierdolone aniezeli ten system doboru ....
20 CS to około tyle złota co za zabójstwo, w tej minucie mógłbyś mieć spokojnie 300 CS. Na tym ELO najlepsze są karające nabsy ADC jak np. Ashe :)
slaba farma ? xDDDDDDDDDD powodzenia fidlem miec wiecej farmy przy takiej sytuacji aniezeli ja gl chyba fidlem nie graliscie
Fiddle nigdy dobrej farmi miec nie bedzie, najlepsza konta na fiddla to champ z mocnym aoe np morgana :) praktycznie fiddle ma wybor albo gangi albo stracic tower :P
W teamie mam "lidera" z zieloną opaską.
Przeciwnicy mają Dariusa.
Zaczyna się bitwa, lider napisał: "don't feed"
Odpisałem mu: "you will feed there's darius in other team"
Coś odburknął: "I know, i wont feed"
Ja mu znów: "he has a hook, you will feed, you will see"
13 minuta, 3/12 dla przeciwnika, 3 kille moje, lider feedowania feedował 7 razy.
Napisałem: "so how about not feeding?"
Odpisał: "how about we surrender?"
Pierwsze głosowanie i grzecznie wszyscy surrender. Komedia.
hm no kontra to morgana ujdzie ale ...swain i cho miazdzy fidla ;d
Kolejne 3vs5...
Nafeedowali i sobie wyszli w połowie.
Takie pasmo porażek mam, że mi się odechciewa.
Te itemy takie dzikie.
Giant Belt, DFG są ok.
Nie wiem czy Abbysal + Void to taki dobry pomysł. Trochę chyba za dużo penetracji.
To samo Lich Bane, Eve nie zadaję przecież AA. Chociaż, taki spam leci, że może tego nawet nie zauważam :D
edit: A jednak, Lich Bane ładuje dmg równo co dwie sekundy, chyba Q Eve go przenosi.
Więc DFG + Lich Bane to najlepsza opcja na Eve.
Znalazłem sobie jakiegoś czecha randomka, z którym gram razem. I idzie super.
On średnio farmi, ale nie feeduje. Jak mu zgankuję linię, to potem razem koksamy całą bitwę :D
Jedna osoba na którą można liczyć i już idzie lepiej...
lowca sugerowalbym tobie w ogole nie grac normali,ew jako odskocznia od rankedow :P nie oplaca sie...
Czemu nie opłaca się grać normali? Ja tam wole je grac bo nie ma takiego stresu jak na rankedach i można wypróbować nowe taktyki.
bo tak naprawde to co masz po tych normalach ?: Ppomijajac ip ? nic..rozumiem na poczatku :d sam rozegralem bodajze 7xx normali zanim zaczalem grac rankedy xd no i poziom wyzszy...ale fakt ze jak chcesz grac pierwszy raz jakas postacia czy tez testowac cos nowego..to lepiej pozostan na normalach ;d wiec jak wolisz
@Pro:
Nie mogę, mam dopiero 21 level i za mało champów w garażu/za mało ogranych :S
to zdrowe podejscie xd
bo tak naprawde to co masz po tych normalach ?: Ppomijajac ip ?
hmmm czekaj, jak to bylo.. aa, radosc z gry na przyklad
Moje rankedy na east wygladaja tak ze jedna gra z normalnymi = najczesciej win, jedna gra z debilami takimi ze rece opadaja, co by sie nie zrobilo i tak przegrana :P Wczoraj mialem mistrza mida wzial TF i kurwa wogole wygladalo to jak jego pierwszy raz, nawet kart nie umial wybrac, poprostu wlaczal skila karty sie zmienialy i tyle nie klikal drugi raz zeby ja wybrac i uzyc. Jego ganki polegaly na tym ze szedl odpalal ulti i.... szedl dalej, bo po co uzyc ulti pewnie myslal ze to tylko odslania przeciwnikow. Oczywiscie typ zrobil 0/6 i sobie wyszedl, a jego blugarski (zdradzili sie w lobby) kolezka uparl sie na adc i gral jak ostatnia pizda, ktora zapewne jest, przegrywajac okrutnie bota. Tak mam co druga gre wciaz raz do gory raz na dol, przykre to na maxa :P RIOT pownien wprowadzic bana czasowego na rankedy, bo jak gimbus bana dostanie to na drugim/trzecim koncie robi to samo, a tak normale mogby sobie grac i moze wkoncu cosby ogarnal :P
Ja mam tak samo, jak dostaję normalnych (dorosłych przypuszczam) ludzi którzy nie flejmią i są grzeczni to prawdopodobieństwo wygrania znacznie się zwiększa.
Teraz gram duo Q z kumplem i jest o NIEBO lepiej, jungla+mid/top i robi się faceroll z przeciwnika.
[76] Tez gram duo, jakbym nie gral pewnie bym mial 1 win na 3-4 lose, najgorszy scenariusz to jak trafi sie 3 expertow, wtedy juz wiadomo w 10 minucie ze gygy. Ostatnio gre wygralem gdzie ok 15 min nasz swietnie grajacy adc zniknal na 5min, wrocil pogral z 5min i zniknal znowu, naszczescie cos przeczuwalem i jak tylko sie pojawil pingalem jak szalony zeby poskladac mida poszedl inhi i pozniej top, padl tower. Dzieki temu wygralismy chociarz meka byla straszna i katowalismy sie jeszcze 20 minut z nimi :) Druga gre tez mialem tajemnicza typ napisal ze on nie bardzo umie suportem, ale moze panth support style zrobic :) Znow farta mialem, bo typ na midzie byl zerem skonczonym naszczescie zrobil rage quit po 2 zgonach :) Panth okazal sie swietny + moj ziomek adc poskladal z nim bota az milo, ja na topie pozamiatalem jaxa okrutnie garen spin to win. Jungler lee tez dawal rade chociarz jakims mistrzem ciemnych zagrywek byl, bo butow zadnych przez cala gre nie kupil :) Ogolnie 40 minut i win od 4 minuty 4vs5.
a ja z 2 znajomymi których poznałem w queue jednego zmeczy stosujemy taktykę "wspólny start". Nawet wychodzi. 3 rankedy pod rząd wygrane bo w 3 graliśmy. ;]
Jestem jeszcze świeżakiem w tej grze i jednej rzeczy nie ogarniam: gdzie zobaczyć listę swoich znajomych? Chciałbym zagrać z kumplem, lecz nie mogę znaleźć tej listy i zacząć czatu z nim, tak jak jest np. na steamie.
Jeżeli ktoś chce zacząć grę to może przez ten link to nic nie kosztuje
http://signup.leagueoflegends.com/?ref=4fb8e16f11180045783066
Jeżeli łamię regulamin ot prosze usunąć ten post
Kuba-> Jak masz klienta, w lewym dolnym rogu jest ikonka znajomi, chat roomy i powiadomienia
http://www.lolking.net/summoner/eune/23521718#history pro teemo na horyzoncie ;d,wlasnie mialem przeciwko sobie temo na midzie i dawno takiego warzywa nie widzialem...trafilem z nim po meczu do kolejki i nie wytrzymalem napiecia i wyszedlem ;d
Wlasciwie to teemo bedzie mial coraz gorzej coraz wiecej itemow ma wywalony mana regen, ostatnio gralem na topie vs riven i powazny mana problem mialem, chyba zagram sobie z 21/0/9 zeby sprawdzic, bo ostatnio zadnego ownujacego teemo nie widzialem :)
Sie usmialem dzisiaj: gralem na midzie, spingowalem topowi ze zyra idzie, oczywiscie padl i zaraz flame "no ss noob, omg die" itd. odpisalem mu tylko "stfu and play", bo sie chlopak wrecz za bardzo na flamowaniu skupil, to mi odpisal "i'm from riot judgement team, i'll ban you for 5 days for negative attitude" ^^.
Nowy system rankingowy to jakaś kpina, razem z kumplem zaczęliśmy grać z pozycji Silver division I 0 pkt, obecnie mamy po 95~96 LP, 6 wygranych pod rząd i za ostatnie 2 gry dostaliśmy kolejno 9 i 5 pkt (obaj,) najlepsze jest to że gramy między innymi przeciwko ludziom z Gold division III-IV-V.
[87] Bo ten system dziala praktycznie jak ten stary, RIOT wprowadzil niby nowy system, ale wiekszosc zostala po staremu elo jest ukryte i pozostal ten chory system im wiecej zagrales tym mniej punktow. Gram z kolesiem duo on zagral z 15-20 rankedow wiecej mielismy praktycznie to samo elo, roznica byla hmm ok 20. Po zmianie systemu wyladowalismy w tej samej lidze i coz sie okazlalo po pierwszym winie ja dostalem 25 on 17, a gralismy razem :P Czyli dziala to tak jak dzialalo wczesniej ilosc punktow zalezna od ilosci gier rozegranych. Dawno w sc2 na ktorym ligi wzorowano nie gralem online wiec niepamietam za dobrze, ale pamietam jedno po resecie z kumplem gralem i dostawalismy te same punkty za winy w danej grze, niewazne bylo to ze on zagral wiecej gier, tylko to w jakiej lidze byl.
btw. gram teraz na west pierwszych 10 gier i okazuje sie ze najczesciej gram z typami co tez je graja, wiec to poprawili, a nie tak jak na east, gdzie zaczynalem rankedy na starym systemie, ze po 2-3 grach trafialem na wiecznych tulaczy z elo 1300 i 300 grami ranked i kompletnym brakiem mozgu :)
System daje wiecej pkt. jesli twoje ukryte MMR jest wieksze niz liga + dywizja w ktorej sie znajduje i mniej jesli jest sytuacja przeciwna. Liczba gier nie ma tu nic do rzeczy, moze ona wplywac jedynie wlasnie na MMR.
Odkryłem coś innego, to nie MMR tylko celowy zabieg Riotu przejście na tier wyżej jest sztucznie utrudnione:
http://www.surrenderat20.net/2013/02/issue-with-lp-gains-in-division-i.html#more
Ma to miejsce tylko w divison I
PS. Dostaliśmy obaj po 9 pkt za przedostatnią grę i za następną po 5, nasze MMR jest praktycznie jednakowe i według lolking.net wynosi ~1500
[89] Wiec jak wytlumaczysz fenomen roznicy punktow w moim wypadku ? Od wejscia nowego systemu gralem rankedy tylko duo z kumplem startowalismy z tej samej ligi, nawet tak samo sie nazywa, wiec powinnismy miec te same punkty, a roznica byla ? Dodam do tego ze ukryte MMR mojego kumpla bylo mniejsze niz moje o jakies 20-30 wiec to on powinien wiecej dostawac :P
[90]
Dla mnie to "sztuczne" utrudnienie jest jak najbardziej dobrym rozwiazaniem, bo jakby nie patrzec przechodzisz do nastepnej ligi juz na stale, wiec dobrze ze trzeba sie troche natrudzic, a nie przejsc fuksem. To, ze siedzac w D1 silvera gracie z ludzmi z golda tez normalne, chcielibyscie wbic golda trzaskajac scruby z low bronze'a co?
[91]
Dodam do tego ze ukryte MMR mojego kumpla bylo mniejsze niz moje o jakies 20-30 wiec to on powinien wiecej dostawac :P
O to chodzi, ze nie. Opisze to na przykladzie - jestes w goldzie dywizja 2, jednak twoje mmr pokazuje ze powinienes byc wyzej = dostajesz wiecej pkt za winy i mniej za lose, zeby szybciej to wyrownac. Czyli w twoim przypadku jesli masz to MMR wyzsze niz kolega, to system uwaza ze to ty powinienes sie szybciej wygrzebac niz twoj znajomy. Pogracie wiecej to sie wam to w koncu wyrowna.
Gonsiur-->Tylko że my trzaskamy ludzi z Gold-a i nie chodzi mi tu o to bo praktycznie sami wszystko kerujemy, czego się obawiam to jakiś troll albo afk który spowoduje że stracimy ~20 LP i znowu trzeba będzie to odrabiać w 4-5 grach.
[92] Dalej nie rozumiesz :P Wytlumacze lopatologicznie na east zgralem rankedy przed zmiana mialem ich bodajze 20 gralem praktycznie tylko duo z kumplem, on mial wiecej czasu wiec zagral ok 15 rankedow wiecej. W momencie zmiany systemu ja mialem 20-30 elo wiecej niz on, wyladowalismy w tej samej lidze, nawet dywizja ta sama silver II niepamietam nazwy, ale jak sprawdzalem swoj wynik to widzialem tez jego. Zagralismy razem w duo pierwszy mecz po nowemu i ja dostalem 25 ptk on dostal 17 wiec WTF ?? Tak jest caly czas, za kazdy mecz on dostaje mniej punktow chociarz gramy razem, to jest pozostalosc starego systemu gdzie ilosc punktow w duzej mierze zalezala od ilosci meczy rozegranych :P
Czyli w twoim przypadku jesli masz to MMR wyzsze niz kolega, to system uwaza ze to ty powinienes sie szybciej wygrzebac niz twoj znajomy
To jest spierdolone na maxa i kompletnie nielogiczne przykladowo mam mmr 1400 moj koles ma 1300 caly moj team ma sredni mmr 1450 gramy vs przeciwnik ktory tez powinien miec sredni mmr 1450. W normalnej grze np sc2, wow ten co jest nizej zawsze dostaje wiecej punktow za wina, bo pokonal silniejszego przeciwnika. W sc2 jest/bylo tak ze jak ty miales xxx punktow wiecej od kolesia z ktorym grasz po XX grach on cie doganial bo za te same gry dostawal wiecej punktow. W LoL byl/jest jeszcze ukryty bonus za ilosc gier rozegranych, dzieki ktoremu ktos kto przykladowo wygral 50 gier i pozniej przegral 50 gier mial elo o wiele wieksze niz ktos kto rozegral 100 gier w systemie 1 win pozniej 1 lose :P Jak widac bonus zyje i ma sie dobrze w nowym systemie :P
[94]
To ty mnie nie rozumiesz, miales wieksze elo, wiec masz wieksze mmr - dostajesz wiecej pkt.
[93]
O to wszystko przeciez chodzi - wychodzac z silvera bedziesz gral z ludzmi z golda, szczegolnie jesli gracie duo co sprawia ze losuje wam trudniejszych przeciwnikow.
Zeby nie bylo, nie jestem jakims obroncom nowego systemu. Osobiscie wolalem poprzedni, na tacy miales podane ile masz elo i wsio, tutaj twoj rating jest ukryty, wiec tak naprawde niewiadomo kiedy cie system rucha w dupe, a kiedy daje prezenty.
Ostrzegam przed tym graczem -> http://www.lolking.net/summoner/eune/19939767#history
Jeżeli go masz, lepiej wyjść z kolejki (chyba, że masz promocję). Większego trolliska chyba nie widziałem i aż dziw bierze, że jeszcze bana nie ma.
Tresh ad is OP :P do tego zrobil mi trik walnolem q lee lecialem do niego i on skillem mnie "odbil" jako ze to byl dive bylem mocno martwym lee. Te rozne skoki sa smieszne dzis corki probowal przeleciec nademna, gralem xinem walnolem ulti i stracilem go z powierza. Tak samo kazikiem chcialem przeskoczyc nad alistarem w powierzu dostalem z byka zenujacy ten engine jest momentami .
Widocznie go tak mocno walnołeś ze mó sie śilnik zaphau.
System działa dobrze, był mały problem z mmr w dywizjach 1 bo dawało psie punkty większości a nie tylko tym co na to zasłużyli. Ja tam olewam póki co te dywizje, bo nie mogę się zebrać żeby grać rankedy. Na normalach wyższy poziom i w ogóle. Ale kiedyś chyba przyrżnę ze 100 rankedów, to sobie penisa przedłużę nowym tierem.
Btw Orianna useless. Tak samo wszystkie inne utility/burst mage. Roit pls, nerf bruzzers, too much beis gamage, to muhc taksness.
Kilgur: ba! A wszyscy mnie od trolla wyzywają jak go biore :)
Autoatak z w pełni naładowanym Q potrafi siać takie zniszczenie, że głowa mała
[98]
Jakby nie patrzec nadeszly czasy gdzie Dyrus meta - 4x bruiser + mordekaiser pewnie by sie jako tako spisywala ;).
Mam już dość, nie gram już rankedów. Miałem w końcu po meczach z debilami szansę na awans. Ale nie. Garen z healem, który idzie 1 vs 5. shaco op lol u suk. olaf w 20 minut 5 cs. W tej grze rządzą trolle i debile. Zostaję na normalach, tam mam niezły poziom. To jest debilne, że żeby się wybić trzeba grać miljon rankedów, które w 80% nie zależą w ogóle od skilla a od szczęścia.
[EDIT] Wiem, ze macie to w dupie, ale jestem już tak sfrustrowany, ze bez pytań.
[98] ortofaszysta :P
Loczek-> bo wiekszosc to debile dla ktorych meta jest swieta, na rankeda bym tresha ad nie wzial, zbyt latwo mozna go zablokowac, wystarczy przeskoczyc mid game jak TF zaczna sie w 8-10 minucie tresh ma 0 dmg :) w porownaniu do zwyklego adc. W late przy cs 300-350 tresha prawie nieda sie zabic op gowno i tyle :P
[101] No najlepsze co w tym sezonie widzialem to moj znajomy ktory teraz wbil juz diamond obserwowalem kilka jego gier bo dostal w s3 2 lub 3 bany za unskilled :) i na 10 gier ktore widzialem w 4 zostal pociagniety, a w 3 mial poprostu mega szczescie np przeciwnika adc 5/0/4 w 10 minucie dostaje dc na 15 minut. Typ ogolnie gra dobrze, ale praktycznie jak samotnik siedzi na topie caly czas praktycznie 0 gangow dopiero z topa schodzi jak tf sie zaczynaja, potrafi pojsc gdzies do przeciwnika jungli i zginac, masakra, a jednak tacy ludzie diamond maja :)
btw. Dzien z zycia junglera na east 2 debili premade +nick konczacy sie na PL, zanim zrobilem 1x reda zgineli obaj, wrocili na linie ja zrobilem tp szedlem na ganga na bot i zgineli znow, oczywiscie 0 gang jungler foult w 4 minuty 4 x zgineli debile :P gygy
Przetestowałem sobie Elise na topie ... niszczy suty ... mógłby ktoś podrzuci jakiś mecz prosów z jej udziałem ?
Wczoraj byl na lcs tsm vs clg dyrus elise top, ale turniejowe gry sa ciut inne :) http://pl.twitch.tv/riotgames
Nowy system to BS tak jak myślałem 2 pkt za ostatnia grę, następna dostajemy przeciwników Gold I-II-III platinum ez na bocie, przegrana (- 18 pkt) nie zasługujemy na gold psia mać...
PS.
Team przeciwny: 1760, 1863, 1757, 1737, 1697
Nasz team: (JA) 1486, (kumpel) 1487, 1640, 1779, 1541
źródło: lolking
Ładny żart
"A kassadin jest easy to counter"
No jest, bo Kassa jest pickowany na zniszczenie ważnego mida a nie jako otwarty pick na początek. Chociaż generalnie jego poke jest odczuwalny przez każdego. Cały jego kit jest ładnie zgrany, wystarczy trochę obudować go ofensywnie i defensywnie i ładnie wchodzi w mid-late.
Dat Nasus jungla ... koleś kompletnie nie gankował i robił tylko jungle ... nie muszę mówić, że był do dupy ?
Koleś picknął Vlada na topa ... no to easy sobie picknąłem malze - gość nie miał nic do powiedzenia. Nasz ad carry był jeszcze ogarnięty - reszta ...
Gość sam chciał iść w jungle ... mówiłem mu, że mogę grać inną linie, żeby mógł iść na topa, a on na to " dont worry, in late game i will crush them" taa ...
No mnie krew zalala typ 1st pick teemo, sprawdzilem na lolkingu same winy ok, polazlem do kibla po swoim picku i nagle okazalo sie ze to temo duo bot no kur... a, mialem 5 sekund na dodge i zanim ogarnolem co sie tam w lobby stalo bylo juz za pozno. Wyszlo tak ze 4-25 w 20 minucie lux na midzie 20 stackow na mejai's, expert teemo co twierdzil ze wygrywa kazda gre pierdolnal 0/3/2 i typy twardo no surrender. Ostatnio po 23 trafiam na samych debili, kiedys tak nie bylo, o dziwo lepiej mi sie gra rano z gimbusami :P
[108]
Wreszcie poznałeś uroki grania rankedów solo w srebrze:D
Powiem tak to jest kurwa mac nie mozliwe system wymysli skonczy pierdolony debil wygralem 7 z 10 pierwszych gier i wyladowalem w silver 4 naprawde zalosne. Wedlug starego systemu mialbym jakies 1500 elo, wg nowego jestem z pizdami skonczonymi ide na oficjalnym forum napisac bo to jest jakies kurwa nieporozumienie
gj nie wyjsc kiedy jest trollnasus jungla xd
Taa ...
1 ) Kary są spore
2 ) Odzywał się na czacie co rokowało jakiekolwiek nadzieje
3 ) reszta teamu również się odzywała i pickowali rozsądnie
Heh ... niezła gra - Jax vs Garen, nafeedował dał głosowanie pod surrenda, nie przeszło to wyszedł :D
Jax przegra na garena w early zawsze chyba ze jungler kampi topa :P grajac garenem bez pomocy junglera rape robilem jaxowi taki ze masakra.
edit. No swietnie okazlo sie ze z s2 na s3 tak naprawde nie bylo resetu dlatego mam takie gowno silver 4 :P
edit2. Spinam poslady gram top jungle only i pier.... ewentualnie elise mid, mialem teraz typa strasznego w jungli http://www.lolking.net/summoner/euw/19488647#history dzieki niemu win byl
Wczoraj dostałem takiego babysita od junglera, że grałem duo topa ... nawet nie mogłem postawić warda bo gość siedział cały czas w tych krzakach. Cóż mogę zrobić z taką linią prócz grania afk farm ?
Ja przestaję grać w LoLa do czasu zmiany systemu doboru przeciwników, czyli pewnie nigdy.
Od któregoś patcha dostaję niemożliwych ludzi do mojego zespołu. Zawsze sobie grałem normalnie, na normalach (draftach znaczy się) przy 150 winach miałem 130 (albo nawet 125, nie pamiętam idealnie) przegranych - czyli bardzo dobre win ratio. Nie pamiętam , który to patch był tak rewolucyjny, ale nagle z dnia na dzień zaczęło mi losować takich retardów, że to niemożliwe, żeby to był przypadek. Nasz team niekiedy miał 0-5 albo 0-6 (czasem nawet 10) przed moim pierwszym recallem jako jungler - to nie żart. Miałem chyba w tym czasie serię 8 albo 9 przegranych z rzędu (ale 8 winów potem nie nadeszło).
Dzisiaj sobie gram Kayle top na Singeda, dominuję linię, Singed ledwo farmi, mam 40 cs przewagi (ja 100, on 60). Killi 0, no bo mistrz pickuje Kha Zixa do jungli i ma 0/4, a samemu ciężko Singeda zabić z tym jego ulti.
Nagle patrzę na "licznik", a tam 4-16... Bot traci drugiego towera, Veigar sfeedował Katarinę (oczywiście first pick na mida :))- jeszcze nie widziałem nigdy żeby Veigar nie był noobem w moich grach, naprawdę!. Janna 0/6, oczywiście jakieś dziecko , które nie mogło przeżyć że będzie supportem, a nie Dariusem czy czymś innym (czym też by pewnie feedowało :))
Ja nie jestem jakimś świetnym graczem, naprawdę, zdaję sobie z tego sprawę, że zaliczam faile czasem, czasem mi się jakies zagranie nie uda.
Chory jest ten system gier, który NA SIŁĘ dąży, żeby każdy miał 50% win ratio. I to widać na pierwszy rzut oka, że mając dobre win ratio losuje Ci totalne warzywa, odechciewa się grać, naprawdę. Zamiast losować w przeciwnym teamie ludzi dobrych, w moim też dobrych i by się przyjemnie grało, to u przeciwników losuje ludzi bardzo przyjemnych (niekiedy patrzę na ich profile, albo Lolkinga), a u mnie samych trolli i innych.
Naprawdę, zawsze ceniłem League of Legends, ale teraz chyba spróbuję DotA 2, bo już dłuższy czas mam beta keya, ale nigdy wcześniej nie chciało mi się uczyć mechaniki itp nowej gry. Czas na to teraz, może tam jest jakoś normalniej z tym systemem dobierania przeciwników itp.
Tyle moich "żali". :)
Edit: W tej chwili mam około 200-190, ale pewnie jeszcze 30-40 gier i system zrobiłby ze mnie 50% gracza, a Riot Games uznał to za ogromny ich sukces.
Też miałem takie wrażenie, że gorzej być nie może. Debile i polaczki co mecz. Ale grałem dalej, w pewnym momencie miałem więcej porażek niż wygranych. Zacząłem mieć w dupie wynik i grałem żeby być lepszym. W tej chwili mam 777/620 czyli prawie 1400 gier za mną i blisko 55-56% winratio.
Przestań płakać o innych i graj dla siebie, samo się wyrówna. Moim zdaniem system działa jak trzeba. Jakoś poziom mi się polepsza, nie pogarsza.
[117] ja niewnikam warzywa maja raport za unskilled czesto caly team raportuje, jak trafiam na normalnych to fajnie, jak trafiam na normalnych w moim i przeciwnika teamie to w s3 mialem z 10 gier na 100 :P w s2 mialem 30-40 :P
btw. osatnio zrobilem sobie tak ze jak przegram 2 gry pod rzad ide film ogladac :P albo na east ide pograc. W 2 tygodnie - 20 na west wyciagnolem na - 5, poprostu zauwazylem ze "system" wali seriami warzywnymi i trzeba unik zrobic :)
edit. wlasnie mi znajomy powiedzial jak w jego przypadku dziala system :) byl w silver 3 wygral 2 gry, przegral 3 z rzedu i spadl, w silver 4 byl zagral 5 gier 2 wygral i 3 z rzedu przegral i spadl z 10 miejsca majac ok 40 punktow :)
To edit bo niemam abo :)
Beke mam silver 4 wygrany 1 ranked pozniej dwa w plecy i witamy silver 5 :P pomiedzy przegranymi mialem zwieche lol'a w lobby i dodge byl, wiec kazdy dodge = lose :P
Gold III po 10 grach.
1 wygrana (+25), jedna przegrana (-17).
Teraz gram następną grę, zobaczymy.
[120]
Dodge teraz zalicza jako lost, jak za starych dobrych czasow, czy tylko dostaje sie lp po dupie?
[122] lp, za pierwszy dodge traci sie malo (<10), wiecej za kolejne + plus nalicza wieksza kare czasowa
[123] trollem to najwyzej ty mozesz byc nie wiedzac jak mocny jest teraz twitch. inna sprawa ze wolves ogolem nie idzie w tej grze
Męczę Elise.
Dobrze rozumiem, że na niej buduje się HP i penetrację magiczną? Niewiele itemów z AP?
Abyssal czy Void? Jestem przyzwyczajony, że Void kupuje się na samym końcu, gdy ma się już dużo AP. Jakoś głupio mi tak kupować Void jako trzeci item (po Sorc butach i masce).
[124]
Ja sie pytalem czy za dodge w queue aktualnie jest naliczany lost, bo mnie ciekawi. Ja nie dodguje queue, ja baituje innych zeby zrobili to za mnie kiedy teamcomp mi sie nie podoba ;).
Ok, Gold IV wita;]
Nida mid vs veig 1/7.
Tyle w temacie.
Zaraz zejdę do Gold V, no problem.
[125] Olej Voida, szkoda slota na taki item. Leć w Hp/Resisty/CDR/Mpen i będzie ok.
[125] voida mozna zlozyc jak typy mr stackuja, lub masz niezlego snowballa. Ostatnio normal co prawda, ale byl invade fail i zabilem 4. Extra 1200 na starcie i taki snowwball ze chyba tak jeszcze nie mialem + jungle robilem :) w 20 minucie mialem 15/2/8. gra trwala 35 min chociarz niewiem po co, ale wiadomo zawsze sa never surrender idioci. Mialem buty, maske, rylai's, deathcap, i voida + pasek na warmog :) praktycznie kazdego skladalem w 3 sekundy :) skonczylem 34/5/12 masakra poprostu.
Nikt raczej nie zakłada że w 2giej minucie masz 4/0/0 i w tej sytuacji Void odpada. Są ważniejsze itemy, szczególnie gdy drużynie potrzebny jest tank.
[130] Voida mozna zlozyc jako ostatni item, ale i tak o wiele lepszy jest abyssal lub warmog :)
W Lola wciąż gra cała patologia internetu czy zaczęli banować? Nie grałem już od kwietnia poprzedniego roku, to nie na moje nerwy było.
Sama gierka była cholernie dobra, fakt, czasem balans nieco kulał ale grało się świetnie. Tyle tylko ze społeczność to jakieś małpy wypuszczone z klatki. Tylko tutaj można usłyszeć co nieco o własnej rodzinie 5 pokoleń wstecz, a zwłaszcza o zawodach żeńskiej części familii......bo kupiło się zły itemek....
Dzięki za ostrzeżenie, nie chciało mi się pobierać paru GB aby zagrać 15 min i wywalić grę z dysku ;]
W Docie od zawalenia rusków, ciężko trafić na kogoś posługującego się ingliszem, ale przynajmniej nikt się na drugiego nie wydziera, a nawet jeśli to bardzooooo rzadko i często za to zrzucają do karnej kolejki, tak by małpy grały w swoim stadku.
Z ostrym flamem w postaci pojazdow po rodzinie itp. za sprawa tribunala moze sie troche polepszylo fakt, dalej jednak 90% community to retardy i debile.
Ja juz sporadycznie spotykam takich problematycznych graczy a jak juz spotkam to nic nie odpisuje i robie mute. Jedyny wyjatek to kiedy gra sie normale po 21 i czesto gra przylacza do 4 premade'ow, ktorzy przewaznie sa agresywni i kazdy blad zrzucaja na tego 1 randoma czyli mnie. Ogolnie jest ok.
[136] Dodan do tego ze czesto tez sa skonczonymi zerami, mialem kilka podobnych premadow typy po 4-5 razy zgineli i jeszcze flame. Niestaty nie zrobilem screena ale 3 typow z klanu, zapewne telewizyjnego, bo mieli cos tam przed nickiem, flame na all zrobili zeby mnie junglera zraportowac za fedowanie, jako ze mialem 2/0/4 przeciwny team poplakal sie ze smiechu i cala 3 dostala 7 raportow za flame.
sam nie bardzo rozumiem już jak działa spadanie z dywizji, miałem -3 punkty i mnie nie zrzuciło, spotkał się ktoś może z podobną sytuacją?
Niech w końcu zrobią coś z dobieraniem graczy. Kto wpadł na pomysł żeby można było dodać gracza 1lvl do gracza 30 lvl tak jak mi się zdarzyło ? Każdy lvl 30, a jeden z graczy wziął sobie nowego kolege który 1 raz gra w LoLa, lvl 1.
Nafeedował wszystkich niesłychanie, gra przegrana, elo tfu. Powinni to zlikwidować. Wiem, granie z kolegą, ale trudno - chcesz grać z kolegą on musi mieć lvl zbliżony do Ciebie.
[138] w silver 3 przegrane z rzedu spadasz, dodge liczy tez jako przegrana ja mialem dodge i 2 przegrane i spadlem :P
Tez miałem -3 za dodge i nie spadłem.
Obecnie mam 50 punktów Silver 4 ale już dawno przestałem grać rankedy.
Co do dobierania przeciwników to imo ferie.
Trzeba poczekać jeszcze 2 tygodnie i powinno być lepiej.
No co za 2 tygodnie koniec wszystkich ferii i wszystko wróci do normy :P Tzn idioci dalej będą ale mniej.
Orzołek-> ze zacytuje piosenke"....marzeniami zylem jak krol...."
Ja walczę o powrót do Gold III.
Dzisiaj trochę lepsi ludzie byli, dodatkowo 0 (!) polaczków.
Uzbierałem 89 LP, liczę, że za 3 gry wrócę do Gold IV i wygram z 2 gry na początku;]
Jakos tak przypadkiem trafilem na SK vs EG, a tu prosze fantastyczna gra. Cos czuje ze chyba wroce do ogladania competetive lola bo to co ogladalem do tej pory w LCS mi sie naprawde podobalo ;).
Ta, mid turret 4:30. Wyłączyłem streama, bo się zaciął, więc nie wiem jak się skończyło.;(
Drugie podejście do wyższego tiera. Może tym razem Gold III ponownie mnie przywita?;]
Zauważyłem jedno, ta drużyna która weźmie blitza (o ile bana nie było ofc) wygrywa. Sprawdzone w 9 grach.:D
[148]
Nie wiem jak Tobie, ale mi stream youtube'owy dzialal bez problemow(link: http://www.youtube.com/user/LoLChampSeries). Twitch posysa, jak zwykle:C
U mnie twitch dzialal dobrze nie liczac soboty podczas meczu EG vs GG, ale wtedy oba sie zesraly.
[149] przecież twitch od dłuższego już czasu działał bezproblemowo, nie rozumiem skąd to 'jak zwykle'.
7 winów pod rząd i z -3 w Gold IV dotarłem do Gold III, jeee
[151]
Nie wiem czy ogladales wczoraj i przedwczoraj LCS ale twitch posysal na maxa - polowy gier nie dalo sie wogole obejrzec (no, chybaq ze ktos lubi slow-motion).
nie oglądałem (jakoś nie umiem kibicować europejskim teamom, ani tym bardziej ich oglądać), no ale to i tak jest pierwszy raz od dawna kiedy problemy leżą po stronie twitcha :p
[152]
Wczoraj tylko ostatnia gre i kawalek pierwszej, przedwczoraj praktycznie calosc i nie liczac czasu kiedy zesraly sie oba streamy, to u mnie bylo bez zadnych problemow. Moze zadosc uczynienie za te wszystkie poprzednie turnieje podczas ktorych twitch u mnie lagowal nawet w 360p ;).
Kobe, ja już drugi raz przegrałem best of 3 o Gold III.
Takich dziobaków jak u mnie to ze świecą szukać. Brand 150 cs na midzie w 35 minucie.
A człowiek lata Shenem po wszystkich liniach i stara się ratować dupsko.
Pozdro.
Serio chyba zacznę robić afk top, bo to nie ma sensu. Albo chociaż znajdę sobie duo.
Jest ktoś z niskim lvlem na West i chce duo normale pograć? Oczywiście niekoniecznie tylko duo.
Ja podziwiam system przydzielania slotow w lobby na rankedzie juz kolejny raz sprawdzam typa co ma pierwsze miejsce i okazuje sie warzywem z silver 4 gdzie ja z silver 2 jestem ostatni. Odrazu widac po banach mistrzowie banuja ez, gravesa, a zostaja malph, amumu, i do tego nie maja 1st picka, litosci poprostu rece opadaja.
a propos banow, wycinek z chatu z champ select, w którym banowałem (Elise, Khazix i Kayle), wziałem z fp eza a przeciwny team malpha i shena:
RawadX: shen malphite inc
CvS Krischel: first p mid is fail
Drunken Malphite: ego
CvS Krischel: omg
lolman390: NICE
Drunken Malphite: great
RawadX: bye gl hf
lolman390: gg
Drunken Malphite: great job first pick
lolman390: lost
RawadX: 100% lost
oczywiście któryś z tych orłów wyszedł, no bo jak to tak grać przeciwko shenowi i malphiteowi, lol
[155] przeciez afk top jest bez sensu, albo feedujesz i skupiasz uwage przeciwnego junglera/mida, zeby team mogl wygrac reszte mapy, albo wygrywasz linie, pchasz w miare szybko (15 minuta max) wieze i schodzisz zeby zrobic smoka, zgankowac bota, popchnac mida itp.. lamusy w teamie beda sie zdarzaly zawsze, nie wiem po co sie nimi przejmowac w ogole. ostatnio mialem idiote veigara ktory 3 razy dal sie tak samo zlapac i stracilismy przez to dwukrotnie inhibitor, ale potem w kluczowym momencie zabił full hp -> 0 nafeedowaną vayne i wygraliśmy <dunno>
[151] przecież Twitch od dłuższego już czasu działał bezproblemowo, nie rozumiem skąd to 'jak zwykle'.
Wczoraj po raz pierwszy w moim życiu udało mi się obejrzeć cały mecz (od picków po koniec nexusa) bez żadnej zacinki i to na telefonie przez 3G! Na moich obydwu kompach nie da się normalnie oglądać, tak samo 2 pozostałe w mieszkaniu. Wątpię, żeby to była wina Internetu, prędkość 25 Mbit/s spokojnie powinna sobie radzić z 720p, a już 480p to z paluszkiem w dupuni. Na own3d działało wszystko ok, Twitch - no cóż, już nie tak kolorowo ;)
Ale jestem dobrej myśli, może oglądanie na telefonie mi starczy.
amumu,shen,malphite powinni byc banowani ludzie poprostu nie potrafia grac na tych champow
http://www.reddit.com/r/leagueoflegends/comments/18bgdl/psa_please_stop_comparing_lp_to_elo/
Polecam przeczytac, sporo wyjaśnia w kwestii nowego systemu lig.
Nikt poza mną nie kupuje wardów. Strasznie mnie to wkurwia.
Wszystkie linie są pushnięte i zamiast zająć wardami dżunglę przeciwnika, nie, mój team gania się z nimi po ich dżungli w mgle wojny i jeszcze dostaje wpierdol.
Czasem jak już wiem, że bitwa przegrana, to tak dla zabawy kupuję np. 4 wardy i oświetlam całą naszą dżunglę.
I wtedy dzieje się dziwna rzecz, nagle mój team zaczyna dobrze grać...
Stawiając wardy we własnej dżungli przeciągam czasem porażkę o 15min.
To samo na linii. Wystarczy, że postawię warda w krzaku, to ten drugi koleś z linii nagle ogarnia co się dzieje. W przeciwnym wypadku włazi na pałę w krzaki albo nie potrafi przewidzieć ganka z mida.
Taka komedia:
- Gram na topie Elise, przeciwnicy znikają, piszę ss.
- Moja Katarina z mida ginie w tym ganku.
- Kata pisze: Elise noob, why no ss?!!!
:D
Co do Elise:
- Złapałem, że trzeba wpierw pokarać przeciwnika Q a potem czyścić creepy jako pajączek, żeby nie tracić many.
- Kupuję albo zielonego żółwia (potem Frozen Heart_ albo taką czerwoną kulkę na cdr, w zależności od tego czy gram vs AD czy AP. Ten cdr dużo mi daje jakoś.
- Już nawet mam niezłe wyczucie last hitów auto attackiem.
- Na początku ciężko idzie harassowanie, na pierwszym levelu Q jest dosyć słabe w porównaniu do tego ile many upuszcza. Szybko można się wyprztykać.
Ja musze sobie znalezc jakiegos dobrego streama z elise, niby kontruje ona spora ilosc topow, ale ja nie umiem :). Ostatnio troche suportem gram, i mocno mnie wkurwiac zaczal ten free ward item, powinni go zmienic ze jak juz ma sie czerwony to mozna 5 wardow stawiac. W late i tak stawiam na mapie min 5 wardow wiec 2 sloty sa wyjebane :P a prawda jest taka kto ma wizje na mapie ten najczesciej wygrywa niejedna przegrana gre wygralem stawiajac duzo wardow :)
Wczoraj gralem bo3 do silver 1, pierwszy mecz warzywa i lose, drugi win. Trzecia gra moj team malph, garen, kassadin, ezreal + varus duo bot :P vs shyvana, xin, cho'gath, tresh + vayne duo bot :P W moim teamie 2 ostatnich typow wzielo adc, ogolnie dantejskie sceny sie dzialy na duo bot, bo oczywiscie obaj adc kupili 0 wardow przez calutka gre. Musialem malphem nonstop im wardy stawiac, grali bardzo agresywnie i ryzykownie sam bot w 10 minucie zrobil chyba z 15 kili i 10 oddal, naszczescie vayne byla srednia i nawet pozadnie nafedowana potrafila nagle sie znalezc nie tam gdzie trzeba :) + Garen byl jak to zwykle spin to win.
btw. Niesamowite jak garenem sie gry carruje teraz w drugiej bo3 gralem topa vs zed dalem sie 2x zabic glupio, a i tak zrobilem 21/5/13 w 20 minucie gonilem sam caly ich team a oni uciekali pod tower :) + dobra syndra katuje niesamowicie zrobila 2x full team stun w tf masakra.
Jako iż sam gram prawie wyłącznie Elise od jej wydania, musze rzec iż jest obecnie broken. Cała jej mechanika polega na bezpiecznym harassie przeciwnika do 50% hp, potem (jeśli jest to np. Darius) pozwalamy się przeciwnikowi na nas rzucić, szybka przemiana w "pajonka", nawet stun nie pomaga przeciwnikowi, gdyż nasze małe żydy z W biją niesamowicie. Niestety, jej AP scaluje się koszmarnie, mana problem (do Catalysta). Ogólne mój build, nigdy nie miałem nim negatywnych statów:
Buty + 3 hp=> Catalyst => RoD=> Rylai
Potem zależnie od ich temu, sporo AP? Abyssal, nafeedowany AD? Frozen heart
Jako tanky ap wciąż ma DMG, gdyż główny jej skill zabiera procentowo, przez co nawet tanki nie są dużym wyzwaniem
A jak ktoś chce skontrować Elise, to Yorick/Irelia, Yorick wygrywa sustainem, Irelia połączonym doskokiem+stun
Kupiłem Elizkę natychmiast po wyjściu, śmiali się ze mnie że useless champ. Teraz więcej zbanowana niż grana :D
[165] przecierz to norma champ smierdzi do momentu jak prosi nie zaczna nim grac :P niebawem bedzie bum na syndre, niepamietam kto ale na LCS pokazal juz jeden ze to w dobrych rekach straszny champ :)
Z czym zwykle startujecie?
Mam wrażenie, że na początku gry gram bardzo nieekonomicznie, zbyt szybko zużywam manę i poty.
Właściwie nigdy nie kupuję na początku zestawu Buty + 3xHP.
Zawsze biorę warda + np. 5xHP / 6xMana. Mój kolega który gra już w LoLa długo się irytuje, że taki "potion spam" biorą tylko nooby.
Bez tego spamu potami w wielu bitwach bym dostał w cymbał :D
Potion spam jest dobry, mozna spokojnie 10-15 minut siedziec na lini, jak z potkami startuje to biore 9 potek + 2x ward i mam do 6 lvl spokoj od junglera :)
Nerf Vi, Jarvana i Xina ... heh
O ile mogę zrozumieć Vi i Xina to czemu się czepiają Jarvana ?
[170] z tego samego powodu co xina ma dmg z dupy wziety :)
[172] robi wcale nie trzeba dps itemow na nim :P
[173] to nie patch to info od morello na http://www.reignofgaming.net/ mozna przeczytac :)
dodam ze maja z ww cos zrobic bo jest slaby w s3 i to strasznie
Ten mocny dmg może być odczuwalny tylko w early ... o ile się nie feednie no to cóż ... manożerny, jungle bez blue w zasadzie można sobie odpuścić.
Ganki przyznam - solidne i to tyle co wnosi do teamu. Ulti beznadziejne biorąc pod uwagę ile jest mobilnych czempów.
Problem w tym, że jeśli szukamy kogoś z utility to lepiej picknąć Nauta - dmg zrobi porównywalny albo i lepszy, a i cc ma solidniejsze
[EDYTA]
Przejrzałem parę poradników ... z jungli takich itemów nie da się wyciągnąć bez sporej ilości fragów. Nie wiem co tam ten M5 czy inny team wyczyniał ten Jarvanem ... z chęcią bym obejrzał mecz z udziałem tego omfg op jarvana
Zagrałem sobie na próbę z normal scrubsami według http://www.lolpro.com/guides/jarvan-iv/237-jarvan-build-guide-jungle-by-crumbzz
Feednąłem się jak świnia ... to i tons of dmg robiłem. Staty : 13/0/24 . Oczywiście to niczego nie dowodzi ... ostatnio z jakimiś scrubsami miałem podobne staty Singedem w jungli
Tak jak mówiłem : pod względem dmgu - early rzeczywiście jest porządne. Ganki solidne. Jego dmg bardzo szybko zaczyna spadać w porównaniu do innych
Pod względem utility zdecydowanie przewyższa Jarvana, Nautilus ... tylko ciut trudniejsze ganki do wykonania ( w kategorii królów gankowania obstawiałbym na Xina, proste i solidne jak budowa cepa. Nic tutaj nie da się spudłować ... dodatkowo nie jest manożerny i ma wbudowany solidny sustain )
Hej mam pytanie uzbieralem sobie 6300 i zastanawiam sie nad kupieniem adc tylko hmm jakiego?Zastanawiam sie nad Varusem ale chce zobaczyc jak mi pomozecie w tej sprawie.
Czekaj na Quinn ;)
Poważnie kupujecie te drogie champy za IP? Przecież to tyle grindu jest :S
Ja za IP kupuję te do 3150, te za 4800 i 6300 tylko za RP.
Darat-> jego q obniza armor jego e daje mu armor, skladasz rekawiczke 700 + brutalizer 1337 + pasek 1000 + but 350 i naprawde tons of dmg robi i jest twardy, a mozna to miec naprawde szybko. Ulti mocna bije :) mozna je uzywac do ochrony swojego adc, wywalenie HoG wykastrowalo utility jungle zostal maokai bo ma swietne 3 skille + krotkatrwaly ward :) Naut w league of brusiers narazie niema miejsca, ja zbieram ip zeby wkoncu mao kupic :) bo to naprawde solidny jungler.
[182] Bo league of legends nazywa sie teraz League of Brusiers, Garenem jak mi dobrze pojdzie to robie 15+ kili gine z 2-3 razy i mam z 10+ asyst :)
No chłopie nawet w S2 byś tą Annie im wiele nie zrobił. To nie jest champ na tę chwilę :/.
http://www.youtube.com/watch?v=7_UMW9zT47k
Cobyście tak nie zrzędzili na tych wszystkich polaczków cały czas, zobaczcie sobie jak można się fajnie bawić :)
Mikołaj - co masz na myśli? Wątpię, żebym innym midem był w stanie w tamtej grze zrobić tym kolesiom cokolwiek. Może sfeedowanym Veigarem, ale nim bym nie przetrwał lane phase'a w early, a Annie... no cóż, zginąłem ze 2 razy przy bezczelnych dive'ach Lee i Garena, ale poza tym mogłem w miarę swobodnie farmić, ale o gankowaniu innych lejnów już nie było mowy. Dla mnie ona jest świetna i mało który czempion mi tyle frajdy daje w grze.
No ja niemam problemu jak widze xina,garena, lee w jednym teamie to dodge robie i pierdole te LP bo przegrana jest na 95%
Kurczę, kupowanie defensywnych itemów jak się jest do tyłu, naprawdę działa.
Czasem przeciwnik wygrywający linię kupuje więcej dmg, ja wracam z Giant Belt i pewny siebie przeciwnik się na mnie rzuca i dostaje wpierdol :D
Gdzieś słyszałem: "jeżeli kupujesz zawsze te same itemy, to coś robisz nie tak".
A ja na Evelynn i Elise używam praktycznie ciągle tych samych itemów: http://www.lolking.net/summoner/eune/34883382#history
Natomiast zmieniam właśnie kolejność tego czy w danym momencie bitwy rozwijam defensywne czy ofensywne statystyki.
Wydaje mi się, że dla danej postaci nie ma tak wielu opcji poprawnego rozwoju defensywy/ofensywy.
Na Elise w sumie zmieniam tylko Frozen Heart/Spirit Visage, w zależności od tego czy u przeciwnika wyfarmiony jest AD czy AP.
Co myślicie o Athene's Unholy Grail? Składa się z Chalice dające regenerację many, więc można by trochę tym załatać manożerność Q w początkowej fazie gry.
Na Ryze to chyba też dobra opcja, bo jego dmg zależy od ilości many gdy gra się z Muramaną, a pasywny skill tego kielicha odnawia 15% many w przypadku zabicia/asysty.
Nie ogarniam trochę sensu kupowania tych mieczyków/pierścionków Dorana. Na ile to jest sensowne, nie warto od razu kupować składowych większych itemów? Ktoś z was je kupuje? W jakich sytuacjach?
Huehuehueheu .... przegrane ranki o promocje przez polaczków. Jungler zawsze musi być cudotwórcą, stawiać wszędzie wardy, być tankowym jak 150, robić tons of dmg i mieć od cholery cc. Jedynie top był ogarnięty - mid, bot polaczki ....
Nie muszę wspominać, że leciał taki flejm, że głowa mała ?
[EDYTA]
W ramach relaksu proponuję lekturę tego tekstu. 30 minut czystego flejmu
http://www.sendspace.com/file/v5n5uh
Hej, mam smurf-a na silver I nie grałem jeszcze S3 rankedów, jak ktoś chcę to mogę pograć duo i pomóc nabić trochę LP.
Wymagam: Kultury osobistej, skype
PS. Z automatu kończę granie z kimś kto zacznie flejmić etc.
[187]
Tacy true nukerzy, jak wlasnie Annie sa teraz do dupy niestety. Licza sie teraz tylko dps casterzy, assasini, ap bruiserzy i ew. utility casterzy.
[196] hmm nie do konca to jest prawda, niejednokrotnie widzialem annie, kassadina czy le blanc, ktorzy poproatu masakrowali, poprostu teraz dla papier champow z duzym burstem liczy sie jak zagraja w early/mid, slabo to w late gowno znacza. Duzo zalezy od junglera, nie raz 2 gangi na midzie w early wygrywaly gre, bo apc mial duza przewage mogl sobie lazic i gangowac topa/bota. Przy tej mecie zostawienie takiego garena na topie zeby sobie farmil to prawie jak surrender, a grajac ostroznie garenem bez naprawde dobrego cc top i jungler zadko kiedy go zabija :) i nagle w 15-20 minucie wpada ci garen z sunfire i brutalizerem i robi z teamu sieczke.
Próbowałem grać AD Threshem z Statikk Shivem i się nie da :S
Jeden byczy nuke a potem nic, za wolno mieli i za słaby zasięg. Może za mało skilla mam.
Nikt nie klika tej lampy.
Biegłem przez pół mapy ratować jakiegoś Pantheona na 100HP uciekającego od 3 chłopa, rzucam mu latarnię pomiędzy mną a nim a on ją olewa i ginie. I ma pretensje, że go nie uratowałem :D Napisał, że co z tego, że mu rzuciłem latarnię. Wedle niego miałem wziąć na klatę pół teamu przeciwnika ;D
To łapanie na hak, też jest cholernie niebezpieczne. Dla 4 z 5 graczy z którymi grałem na linii, jest to sygnał do ataku na całego i powrotu do bazy w przyspieszonym tempie :D
Bardzo mi się podoba ten Thresh, super zabawa z tymi jego skillami, ale jeżeli team nie chce współpracować to dupa zbita :(
[199] wiekszosc apc to w pewien sposob assasini :) akurat le blanc i kassa to typowi assasini, ale wiadomo wieszkosc apc dziala tak -> odpalasz combo przeciwnik powinien zginac lub byc bliski zgonu -> jestes useless przez iles sekund i tak w kolko :)
btw. nowy champ bedzie mial ptaka :D