Wiadomość Studio Obsidian pracuje nad Project Eternity - cRPG w starym stylu

Już po paru godzinach jest prawie 400 tys. Pewnie z 3-5 mln uzbierają.

oj tam, jakich bugów by to nie miało pokocham jak swoje <3

Obsi wymiata

Wreszcie coś nowego ale jednak starego w pewnym sensie xD Teraz trzeba czekać. Jedno jest pewne. Klimat będzie xD

Naprawdę zastanawiam się nad tym najwyższym wsparciem ;-)

Poprzestałem na $20 :P

Jak obstawiacie... zbiorą 1,1 mln w ciągu 24 godzin? Na razie jest ciut ponad 450 tys. $

Obsidian to jakieś biedne debiutujące studio indie, które nie ma kasy na stworzenie swojej gry, że muszą się o nią prosić na kickstarterze czy coś mi się pomyliło?

jarooli: Coś Ci się pomyliło. To wydawcy gier mają pieniądze, a nie producenci. Mogą wesprzeć się Kickstarterem, albo wydawcą. Problem w tym, że z takim wydawcą musieliby zrobić kółko wyboru odpowiedzi, widok zza pleców, równouprawnienie homosiów, wersję PC'tową jako port z konsol, DLC na premierę i dać 1 epicki wybuch na 10 minut gry. :P
A i nie zapominajmy o zręcznościowej super-efektownej walce, bo myślenie jest zbyt old-schoolowe!

Uwielbiam Obsidian i ich gry RPG, ale nie jestem fanem widoku izometrycznego więc podziękuję.

Już mają 800 tysięcy więc uzyskanie 1.1 miliona to kwestia 1-2 dni maksymalnie. Prawdopodobnie skończą tak jak twórcy Wasteland 2 ;)

+20$ ;)
Swoja droga interesujaca rzecz. To ze ten kickstarter bedzie wielkim sukcesem nie ulega chyba watpliwosci znaczy to, ze jest spora liczba osob ktora chce tego typu gry, czemu wiec nie powstaja one w normalny sposob przy udziale wydawcy? Kickstarter pokazuje, ze na takie gry wciaz jest olbrzymie zapotrzebowanie i tak jak co pare sekund naplywaja setki dolarow na kickstartera tak by te gry rozchodzily sie jak cieple buleczki.

@Degnar
Wtrącę się troszeczkę, ale 3D, jak najbardziej będzie w tej grze xD Pewnie nie o to Ci chodziło, ale z resztą, jak najbardziej się zgadzam.

Fajnie, że powstają takie projekty. Mam tylko nadzieję, że jak już uzyskają wystarczającą ilość gotówki, to prace nad grą nie będą trwały latami i nic nie stanie się z pieniędzmi, bo takich gier brakuje i nie mogę się doczekać powrotu do staro szkolnych RPGów.
Rzut izometryczny, ciekawi bohaterowie w drużynie, duży, otwarty świat, interesująca fabuła, oby to wypaliło i nie mogę się doczekać :).

Jeżeli nad Obsidianem nie będzie stał żaden wydawca ponaglający ich, by ukończyli tę grę, to jestem pewien, że w pełni mnie ona usatysfakcjonuje. Oczywiście jeżeli faktycznie zrealizują to, co obiecują. I jeżeli to zrobią, to na pewno ją kupię, bez względu na to, czy wyjdzie w 2014, 2015, 2016 czy 2022.
Byle nie wpier*alał się w to żaden Lucas Arts, Sega, Eidos, THQ, Acitvision i inne EA.

Degnar* [25]
Bo ci ludzie kochają gry RPG i kochają je robić. Widać to w każdym dotychczasowym produkcie, w którym maczali palce. A niedoróbki i bugi są przede wszystkim winą wydawców.
Pewnie że Obsidian coś tam by chciał zarobi (dziwne by było gdyby nie chcieli), ale ludziom, którzy zbierają kasę przez K. zależy przede wszystkim na zrobieniu świetnych gier, na zapisaniu się złotymi głoskami w nnałach elektronicznej rozgrywki, a nie (wyłącznie) na kasie. Najpierw świetna gra, później kasa. Oni wcale nie celują w 5-10 mln sprzedanych egzemplarzy. Wystarczy, że gra na siebie zarobi i przyniesie choćby niewielki zysk. Za ile tak naprawdę można zrobić dobrze rokującą grę pokazują zresztą kwoty, jakie twórcy chcą uzyskać za pomocą K.: kilkaset TYSIĘCY $, góra 1-1,5 mln $, co na dzisiejsze czasy (ile to kosztował MEGAWYPASIONY TOR, który okazał się klapą?) jest kwotą dość śmieszną. Tych gier nie tworzą księgowi i białe kołnierzyki, tylko ludzie, którzy kochają grać w gry i kochają robić gry.
Dotyczy to zwłaszcza Obsidiana, który z dotychczasowych producentów zbierających kasę za pomocą K. jest chyba największy i mógłby przecież pracować dla dużego wydawcy, bo ludzie w nim pracujący, to nie są anonimowe żółtodzioby w branży. Ale jak widać nie chcą. I dobrze!

kiedy pierwsza dobra gra od Kickstartera ? ;) bo na razie to są same zbiórki pieniędzy

A.l.e.X - Heh, ciekawe kiedy pierwsze zbiórki dodatkowe ;) "Potrzebujemy jeszcze 500 tyś. $$$, jesteśmy już na finiszu, teraz nas chyba nie zawiedziecie?" :P

@12 aktywna pauza to idealna ewolucja systemu turowego, ma wszystkie jego plusy i jednostki poruszają się jednocześnie.
@34 wczoraj, gra nazywa się faster than light i jest naprawdę dobra http://www.youtube.com/watch?v=P-SnIhpCm5w&list=UUy1Ms_5qBTawC-k7PVjHXKQ&index=16&feature=plpp_video

Zapowiada się miodnie, chociaż Obsidian nie ma żadnych szans w starciu z rozbuchanymi oczekiwaniami fanów :).

Ale i tak moje 20$ mają. Szkoda tylko, że nie mam wolnych 10 000 dolców, impreza startowa z Obsidianem brzmi wypas :).

W ciągu ostatniej 2 godzin zebrali ok. 40 tys $, brakuje im jeszcze 60, więc dzisiaj plan minimum wykonają. Mam nadzieję, że ludzie nie skończą wpłacać pieniędzy zaraz po osiągnięciu progu 1,1 miliona, ale że kwota dobije tak do 2,5 może 3 mln $ - wtedy może jakieś fajne intro wstawią, będzie porządna muzyka i udżwiękowienie, albo gra będzie dłuższa. No i warto żeby zainwestowali w dział kontroli jakości:), bo to niestety u nich kuleje. Jak tylko wprowadzą opcję zapłaty przez pay pal mają moją gotówkę:) pozdrawiam

[41] A niekoniecznie, gra raczej nie jest adresowana do obecnej młodzieży która jest przyzwyczajona do ślicznych gier 3D, tylko do osób, które były nastolatkami pod koniec lat 90-tych, gdy tytuły na które twórcy się powołują miały swoją premierę. Mam wrażenie, że dla większości osób z tego grona będzie to raczej nostalgiczna podróż, a grafika nie będzie taka ważna. Sądzę, że nawet jeśli dialogi nie będą udźwiękowione, co jest obecnie raczej standardem w grach komputerowych, to ludzie którzy tą grę kupią lub zasponsorują, nie będą strasznie narzekać. Ważne żeby gra była ciekawa i by grało się "jak za dawnym czasów":)
Nawiasem mówiąc to po rzucie izometrycznym nie ma się co spodziewać jakiś wielkich fajerwerków.

Obsidian to mój ulubiony developer, jak tylko będzie możliwość wpłaty przez Paypala, mają moją kasę. Po ostatniej wtopie z kontraktem na Fallout:NV z Bethesdą (utrata udziałów w zyskach przez jeden punkt na Metacritic) bałem się, że studio podzieli los Troiki (bankructwo po genialnym VtM:Bloodlines). Dałbym im kasę nawet gdyby nie mieli żadnych konkretów.

A wielkie korporacje i niektórzy ludzie na tym portalu mówią, że na takie gry nie ma zapotrzebowania. Jest i to olbrzymie zapotrzebowanie, kickstarter już nie raz pokazał czego chcą prawdziwi gracze. Nie jakieś odgrzewane kotlety, nie jakieś badziewne porty z konsol, nie casualowe RPGi... Może dzięki temu kickstarterowi w rynek growy zostanie tchnięte nowe życie.

No to 1.1mln $ uzbierane ;)

Już zebrali całość, a do końca mają jeszcze miesiąc. Ciekawe ile dobiją. :D

Dla mnie grafika może być na poziomie Neverwinter Nights 2 albo Dragon Age I (możliwe, że zastosują swój autorski silnik z Dungeon Siege III), byle ta gra była mega grywalna, czyli m.in. miała ciekawą fabułę, postacie, zróżnicowane lokacje i przede wszystkim opierała się na starych eRPeGowych rozwiązaniach.

Murabura [54]

Jeżeli fani co jakiś czas będą widzieli coraz większe efekty (koncept arty -> screeny -> teasery -> trailery -> gameplaye), to na pewno będą ich wspierać, więc o to bym się nie martwił.
I nie powiedziałbym, że w dzisiejszych czasach zrobienie naprawdę dobrej gry za 1,1 mln $ to sztuka. Sztuką jest mieć - jak wieść niesie - 100 czy tam 300 mln $ i grę spier*olić koncertowo.
Obsidian prawdopodobnie oprze się na swoim autorskim silniku z Dungeon Siege III, więc kupować nowego nie muszą, zatrudniać nowych osób też nie muszą, reklam kupować nie muszą itd. Pewnie, nie sądzę, że na 1,1 mln $ się skończy, ale nawet niech to będzie 3-4 mln $, to i tak będzie to wielokrotnie mniej niż "normalnie". Jeżeli fani będą widzieli postępy, to Obsidian uzyska za pomocą K. nawet 3,3 albo 4,4 mln $.

Irek22 -> Jak patrzę na kicktraqa Wasteland 2, na to ile osób ich wspomogło i jak szybko rosła im kwota na kickstarterze to przekładając to na project Eternity powiedziałbym, że uzyska pomiędzy 3,5 a 4,5 mln $, z czego bym się bardzo cieszył, chociaż wiadomo, może dostać znacznie mniej. Jeśli mają silnik, a reklamę zapewnia im kickstarter, a później zainteresowanie mediów to większość kosztów mają za sobą.
Marabura-> Te całe założenia/ cele finansowe to dla mnie trochę na siłę są wymyślone, by podtrzymać napływ gotówki, no i w sumie to rozumiem. Jak dla mnie mogliby po prostu powiedzieć, że im więcej kasy tym gra będzie większa i będzie bardziej cool:) no i będzie wspierać więcej platform. Mam nadzieję, że następne założenia finansowe będą obejmowały pełną polonizację:P

Z ciekawości, wie ktoś ile wynosił budżet właśnie tych RPG-ów z lat 90-tych czyli Fallouty, Torment, Baldur's Gate?

jesli zbieranie funduszy nie zwolni znaczaco po tym jak minimum zostalo osiagniete to powinni spokojnie zebrac 2.2mln w ciagu tych 30dni.

Tyle to oni uzbierają do końca przyszłego tygodnia. ;) Jeśli dobrze pójdzie to może być nawet z 4-5 mln.

Kreek -> gdzieś mi się obiło o oczy, że Fallout 1 miał 3 mln$, uwzględniając spadek wartości dolara to na dzisiejsze ok. 4,5mln. Baldur chyba podobnie.