Czy konto gry te na którym teraz gram n apc będę mogl odpalić na ps4??
Ja i tak będę grał w WoT, ewentualnie WoW(World of Warships), za dużo kasy już na to wszystko wydałem :p
Świetna gra dlatego zapraszam do wspólnej rozgrywki! http://warthunder.com/en/registration?r=userinvite_6402883
Gra wyszła ale jest w fazie beta. Jest to gra typowo zręcznościowa, dlatego, że większość ludzi gra bitwy arcadowe, sterując przy tym myszką. Gra jest dobra raczej dla amatorów lotnictwa.
Z dżojstikiem jest ciężko (sic!) dlatego, że gra jest optymalizowana pod myszki, a z myszki się celuje 10x łatwiej.
Mamy także do dyspozycji bitwy historyczne oraz "pełny" realizm, jednak do realizmu lotu tej grze daleko.
Latanie w wersji realistycznej jest trudniejsze ale wcale nie podobne do tego jak naprawdę samolot się zachowuje lol.
Jest za darmo więc można spróbować.
Jakby była realistyczna i na dżojstiku można by było fajnie grać dałbym 9,5/10.
Cudowny "symulator wojny", gram od początku gdy sie pojawiło. Cieszę się, że cały czas to polepszają
A mnie bardzo wciągnęła. Do latania się trzeba przyzwyczaić ale jest, jak mi się zdaje, realistycznie odwzorowane. Super bitwy. Po jednej walce mam ochotę na kolejną, nawet nie patrzę żeby ulepszać samoloty...
Btw. Szukam ekipy z kim można by pograć. Ja jestem na ts-ie, minigun.pl, na którymś kanale, nick: VarDenSar.
Fantastyczna gra! Warto zagrać! Świetna grafika sterowanie dobre. Polecam.
Naprawdę dużo grałem i gorąco polecam . Widzę pojawił się fanboy World of Warplanes, więc Tobie bananka18 dziękujemy. Mógłbyś chociaż wytłumaczyć tak niską ocenę ..
Gdy world of tanks był w fazie beta, też miał średnią ocenę 9.3 lub lepiej, aktualnie ma 7.6. Mam nadzieję że ta gra będzie lepsza.
Na czym to polega????? Jak w WOT czy WOW gra się czołgami lub samolotami, to tutaj gra się naraz w grze jednym i drugim????
Powinni podzielić arkadówki pod kątem poziomu trudności. Jeśli ktoś chce sobie pograć na realistycznym, to nie ma szans z tymi, którzy grają na najłatwiejszym.
@United1878 - "BYŁ"? WoT JEST w becie cały czas. Przecież to nie jest wersja 8.9, tylko 0.8.9. To już WoWp prędzej doczekał się przekroczenia bety.
@geohound , wowp i przekroczenie bety ? :D . Dobry żart..oni tylko tak mówią, że gra wyszła . a za miesiąc będzie milion poprawek , nerfów a w szczególności nacisk na ZUNIFIKOWANE konto premium.
@Sweet1O1 Takie mają założenie że w trybie bitw historycznych/realistycznych gracze będą walczyć na jednym polu bitwy w samolotach, czołgach i okrętach. Tryb arcade to będą tylko bitwy samoloty na samoloty, czołgi na czołgi, statki na statki.
@Adamoz nie rozumie o co ci chodzi, gracze z arcade nie graja z tymi z trybów historycznych czy realistycznych, to są oddzielne tryby gry z własnymi kolejkami.
@Tolo87 Sporo samolotów w trybie Realistycznym ma dobrze odwzorowany model lotu, pamiętaj że jest to beta, a obecnie w grze jest ponad 200 samolotów więc projekt z dodaniem wszystkich modeli lotu na lata. Ale nie ma problemu z grą stickiem.
Jedyne co mnie denerwuje w tej grze to ignoranctwo Devlopera w stosunku do sugestia graczy, ot takie rosyjskie podejście do sprawy ...
Teraz tyko czekać na czołgi :P
A moim marzeniem są statki .
W tej grze wygrać cokolwiek naprawdę graniczy z cudem. Umiejętności można sobie wsadzić w cztery litery, wszystko zależy od tego czy twój team będzie niszczył jednostki naziemne. Mówię oczywiście o trybie zręcznościowym, w inne nie grałem.
sadler - dokładnie, dopiero jak dają bonusy za zwycięstwa to gracze spinają dupy, a tak to wolna amerykanka :P
@sadler nieprawda bo każdy może się znacząco przyczynić do wygranej biorąc np bombowiec i rozwalać cele naziemne lub też skutecznie wybijać przeciwników. Zdarzają się noobskie teamy ale nie tak często jak w innych grach.
Właśnie. Grając sam miałem więcej jak 50% wygranych bitew tak że sam byłem zdziwiony. Teraz grając w squadronie, zgrywamy się tak że prawie 90% bitew wygrywamy...
Akurat sadler ma racje - wystarczy ze przeciwny team wezmie same bombowce i jestes w czarnej dupie. Nigdy nie zdazysz ich wystrzelac zanim nie zniszcza wszystkich celow naziemnych. Jak byl event "wygraj 10 gier dla darmowego zlota" to wlasnie calym teamem bralismy bombowce - 10 gier i 10 wygranych.
Nie zgadzam się z wami : AIDPI oraz Sadler . Popieram zdanie piotrppg. Powiem szczerze, na niskich tierach(poziomach) do 5 , samemu można grę wygrać . Ja biorę jednego bombowca i jestem w stanie rozwalić ponad 20 jednostek naziemnych , a jak lecę myśliwcami , to też niszczę . Na tierach 6-10 , również nie jest trudno, jeśli jesteś dobrym graczem, to możesz wygrać bitwę, jest to na tych tierach ''bardziej zespołowe '' zwycięstwo, ale można w baardzo dużym stopniu przyczynić się , m.in. wybijając najgroźniejszych ''prawdopodobnych rywali''. Tiery powyżej 11 jest trudno, i tutaj akurat liczy się drużyna ale nie liczmy na innych , tylko na siebie ! W historycznym trybie Drużyna to podstawa..w zręcznościowych to tak jak napisałem.. . Zapomniałem wspomnieć, że w zdecydowanej większości bitew , jestem na początku statystyk ;) . Pozdrawiam
witajcie pytanko troche urocze ,czy dzis o północy bedzie można zagrać już w pełną grę?wie ktoś może
S4bastian, to tak nie idzie :D . Najprawdopodobniej będzie to około 12 lub później . Z reguły premiery są popołudniowe ;) . Wrzucą i powiedzą oficjalnie , zapewne wieczorem..
Chyba tak. Szkoda że nie udostępnili na ps3
Witam gra jest bardzo fajna i godna polecenia :)
Na samym początku trochę ciężko ogarnąć menu itd. ale po jakimś czasie to się zmienia.
Ciekawe...
Witam
Na PS3 nie będzie ? TO są jakieś jaja czy to poważnie ? Możliwe że to ulegnie zmianie i jednak wyjdzie na trójke też ?
Dla mnie ta gra to rewelacja. Najlepszy multiplayerowy arcadowy symulator w jaki grałem a dosłużyłem się dopiero Hurricane Mk-1. Polecam każdemu fanowi podniebnych walk. Piękna grafika i dobra optymalizacja. Na moim kilkuletnim Core 2 Duo wyciągam 80 fps.
Witam, wczoraj kupiłem na steamie Mustang Pack (przecena 50%) i teraz nie mogę uruchomić gry. Pokazuję się komunikat: "nie można nawiązać połączenie z serwerem kluczy". Cz wie ktoś o co chodzi?? Czy steamowi zabrakło kluczy czy co...
ir0nhide ---> Ps3 nie uciągnie tej gry. Więc to nie są jaja, ale PS3 jest już starą konsolą. Gdyby miało to ulec zmianie to już byśmy wiedzieli. Podejrzewam że wyszłoby razem z premierą na PS4...
Mi przypadło do gustu nowe drzewko rozwoju w War Thunder, co prawda jest więcej grindowania, ale mogę sobie wybierać jaki chcę odblokować samolot. Mogę teraz iść prosto do typhoona Mk1b, a wcześniej musiałem cisnąć do 13 poziomu mając 8 w angielskim drzewku. Trochę gorzej mają ci co dopiero zaczynają grać, muszą więcej siedzieć przy grze.
Mnie bardziej odpowiadał stary system, może właśnie dlatego że gram od niedawna. Po osiągnięciu kolejnego poziomu w danych siłach powietrznych np. USA dostawało się kilka samolotów teraz trzeba pojedynczo odblokowywać... Poza tym mam wrażenie że zmniejszenie 20 (nie wiem czy dobrze pamiętam) klas samolotów do 5 powoduje że w bitwie często trafiam na samoloty o dobre trzy klasy lepsze a to niezbyt fajne...
Może zwiększą ilość poziomów w przyszłości, w sumie to przeważnie gram przeciwko samolotom równego poziomu albo o jeden wyżej. Ten nowy system rozwoju wprowadzili po to aby zachęcić ludzi bardziej do wydania pieniędzy na złote orły :)
Znacznie lepsza od WoWp.
Bardziej realistyczna, przyjemnie się gra za darmo, lepsza grywalność.
Wargaming.net przegrywa walkę w powietrzu z WarThunderem.
Polecam, ze względu na to, że gra ma potencjał i proszę nie sugerujcie się dobrymi reklamami WoWp.
Jest dostępne na PS4 ;)
Jak niedługo (pewnie za miesiąc) wyjdą czołgi to Wargaming.net przegra walkę również na lądzie.
Fajna gra była ale ostatnio przeszła na system pay2win więc już nie gram:)
No niestety muszę się zgodzić że ostatnia aktualizacja trochę popsuła tą grę. Przede wszystkim chodzi właśnie o odblokowywanie nowych maszyn o czym wspomniał wcześniej Pawlewic. Już nie dostajemy kilku nowych maszyn po osiągnięciu wyższego poziomu tylko trzeba je pojedynczo odblokowywać co jest strasznie czasochłonne. Zanim więc mamy wyrównaną flotę (np. wszystkie samoloty z III poziomu a nie tylko jeden) to będą człowieka kosić i kosić. Można to przyśpieszyć ale to oczywiście kosztuje... eh.
Dawniej dał bym bardzo dobrą ocenę ale teraz ostatnia aktualizacja tak zrypała grę że aż odechciewa się grać pięć poziomów i jeszcze teraz gra jest pay4win ,a to że można było zrobić dużo bez wydawania realnych pieniędzy było dużą przewagą nad wg a czołgi wt lepiej pominąć milczeniem większego gówna ze świecą szukać.
Ja tam żadnych zmian nie widzę. Teraz sam moge decydować które dodatki odblokuję. Uproszczono podział na tiery, co wcale nie komplikuje. Nie wydałem centa a strącam z tą samą skutecznością co pół roku temu. Chyba nie za bardzo rozumiecie jak w to grać że takie dziwne argumenty padaja typu pay4win...
AIDIDPl grałem w CBT na czołgach i z tego co się dowiedziałem że najwcześniej to może być to marzec najpóźniej wakacje , bo wiadomo należy wykryć wszystkie bugi i inne niedociągnięcia jak i nowe mapy itp :)
*****
Jeśli chodzi o komentarze typu gra jest P2W i już nie gram w nią , nikt tęsknić nie bd za wami jak w każdej grze darmowej, muszą być mikropłatności a w WT jest ich bardzo mało w każdej nacji jest po 4 czy 6 samolotów premium reszta jest za kasę z gry ja gram od czerwca 2013 i mam ponad 1.5M po wydatkach w kasie i miałem ponad 4k złota z eventy i za rejestracje z linków i jest to jedna z nie wielu gier tego typu ja deje ogólną ocenę 10 :)
Najlepsza gra tego typu, ja tam nic nie place i się świetnie bawię. Żeby grać bez kasy trzeba myśleć i kombinować, najlepiej na początku rundy użyć słabszego samolotu żeby się zorientować jak wygląda sytuacja i potem używać najlepszej maszyny. Gra niby arkadowa ale nie do końca i to jest wciągające. A ci co narzekają na p2w pewnie latają jak ćmy i myślą że im sam ktoś podejdzie pod celownik (powodzenia)
[129]
pay2win =/= mikroplatnosci
pay2win = mikroplatnosci, za ktore mozna kupic sobie wygraną
A WT jest p2w. Niektore premki sa zbyt silne/na zbyt niskich tierach/battletierach: amerykanski XP-50, ruski FW190 D-9 (jest nizej tierowany niz identyczny niemiecki FW), brytyjski Typhoon, Mustang i Havoc. Mozna tez kupic sloty w hangarze dajace przewage w bitwie (rzadko bo rzadko, ale wczoraj mialem kilku kolesi co polecieli 8-9 razy) no i samo konto premium daje GIGANTYCZNA przewage nad nieplacacym graczem (gram bez premki ale wczoraj dostalem tygodniowa za eventy - wpadlo mi jednego dnia tyle kasy ile zazwyczaj w tydzien nie dostaje). Jesli WOT jest pay2win, to WT pod tym wzgledem jest kilkukrotnie gorszy.
@Asmodeusz ja bez premiki za przelot bombowcami np. Jer 2 z załadunkiem 2x1000kg i 4x500kg potrafię przy dobrych wiatrach 4x bomby sprzedać na lotnisko przeciwnika i za samo to dostaje nawet do 15tys , no ale mam premkę i rekord to 53k za same bombardowania :)
szkoda, ze przy okazji nie dostaniesz bana za naduzywanie zepsutej mechaniki gry... rushe Jerami sa TAKIE FAJNE, te gry trwajace po 1,5 minuty!!!1
i dodatkowo potwierdziles tylko to co napisalem: gra jest pay2win...
haha bana bo padnę gdzie tu masz zepsutą mechanikę gry od tego są BOMBOWCE by niszczyć to chyba logiczne wiadomo że starcie bombowca z Jak 7B nie ma szans a ty piszesz o rusz puknij se z przytupem w czółko to jak by snajper miał rushować ( zapraszam na YTB snajper zabójcza misja) i co z tego że gra trwa 1,5min jak są nooby w przeciwnej drużynie no to QQ moja najkrótsza gra to dokładnie 2min12s razem z odziałem 4xJer2 z wysokości ponad 7k zniszczyliśmy bazę i gdzie tu masz zepsutą mechanikę gry ? nie chcesz nie graj proste nikt tęsknić nie bd nawet sobie polecę b 25 j mitchell u ZSRR którego mam zabieram 3x500kg wskakuje na 7,5k
uwielbiam takich graczy jak ty : łeeeee przegraliśmy łeeeeeeeee zniszczyli nam bazę łeeeeee nie gram więcej łeeeeeee QQ :D
O, znalazl sie progamer War Thundera :D Wlasnie widac na jakim poziomie jest ta gra - gdyby mozna bylo wpisac "koda na wygrana" tez bys pewnie juz wklepywal.
Na szczescie Gaijin ma troche wieksze pojecie o tym co sie dzieje i potwierdzili juz, ze rushe Yerami sa zepsute i wymagaja naprawy (czytaj: znerfienia). Korzystaj wiec poki mozesz - niedlugo pewnie znowu bedziesz musial miec wiecej skilla niz lekkie pchniecie myszki do przodu i nacisniecie kilka razy spacji. Panie "profesjonalisto w Yerze".
QQ jesteś chory pisząc o kodach większej żenującej odpowiedzi nie mogłeś dać o tym to nie widziałem że jest zepsute bo nie śledzę forum WT wchodzę i gram teraz czekam na TB3 idealny na reak poziom polecam SAITEK PRO FLIGHT WOLANT PRZEPUSTNICA YOKE SYSTEM cza się przyzwyczaić ale jak się ogarnie to miazga :D
a jak coś to są cele na ziemne jeszcze które też nie stanowią dla mojego oddziału problemu jak się gra w dobrej ekipie która wie co ma robić to gra się szybko kończy i o to chodzi , Tak jak pisałem nie chcesz nie graj tęsknić nie bd :)
Do tego nie trzeba sledzic forum - wystarczy zagrac arcade i zobaczyc jak wygladaja sklady: 2 druzyny bombowcow scigajace sie, kto pierwszy rozwali lotnisko. No, ale jezeli samemu latasz bombowcem to ciezko abys zobaczyl problem...
dobra znikam czas bazy niszczyć :D u nas to wygląda tak :D
lecę pierwszy za mną 3 kolejne przełączam się w tryb bomby czyli z kokpitu zciepuje i uciekam i koledzy z oddziału to samo i koniec gry :)
Jezuuu Nie grałem jeszcze w życiu, w bardziej denerwującą gre. No tak mi na nerwy działa zachowanie debili w jej gierce, że masakra. Gra sama w sobie jest super ale te dzieci Neo w niej to jakaś masakra. Wywalam to i nie chcę więcej wracać do tego tytułu. Nawet na Amerykańskich serwerach grają nasi kochani Neo-rodacy i robią popelinę jakich mało. To nie na moje nerwy :)
Gra jest tak samo wciągająca jak była zanim ją zmodyfikowali. System rozwoju i drzewko badan faktyczne na pierwszy rzut oka wydaje się chaotyczny i mało czytelny, ale jak się spędzi trochę czasu na czytaniu to nie jest to wcale tak skomplikowanie jak wygląda. System tierowy został zmodyfikowany po to by szybciej łączyć się do bitew. Gracze z niskimi i średnimi tierami długo czekali na ładowanie, nie wspominając już o tych na szczycie. Osoby grające zaraz po otwarciu bety (takie jak ja) mają faktyczne sporą przewagę jeżeli chodzi o poziom i rozwój maszyn, ale system nagród też się zmienił. Jeżeli takiego Bf'a lub F4F'a zestrzeli rezerwa, nagroda w pd i orłach jest nieco większa. Trochę się na eksperymentowałem zanim do tego doszedłem.
PS: Testuję czołgi.... WoT to twój koniec
Nie wiem co napisać o grze. Jest cholernie nierówna i czasami nie wiadomo o co chodzi twórcom (bo to wciąż beta).
Z jednej strony jest to proste arcade gdzie celowanie do przeciwnika w zasadzie polega na wskazaniu miejsca myszką i poczekaniu aż celownik (wraz z samolotem) ustawi się w to miejsce - tak w uproszczeniu. Z drugiej strony ma całkiem dobre wsparcie dla joysticków oraz tryb symulacyjny, gdzie można ręcznie ustawić prawie każdą pierdółkę, ale... Granie na joysticku w dwóch pierwszych trybach to jak granie na myszce przeciwko padowi, z tą różnicą, że ten na padzie miałbym porządnego auto aima i do tego wallhacka :) Dało by się to jeszcze znieść, ale z joystickiem jest jeszcze jedne problem, który jest (chyba?) wynikiem pomocy dla użytkowników myszek. Jak już wspominałem celowanie na myszce polega na wskazaniu miejsca gdzie się chce strzelić/polecieć i poczekaniu aż nasz celownik dotrze na to miejsce, z tym, że celownik nie jest na sztywno połączony z naszym samolotem. Może wychylać się lekko względem osi samolotu, co oczywiście w rzeczywistości nie jest możliwe (karabiny/działka są przymocowane na stałe do skrzydeł/kadłuba), ale ułatwia strzelanie - nie trzeba się ustawiać idealnie na cel. To co przy myszce pomaga, przy joysticku przeszkadza. Mamy wrażenie, że samolot ma odkręcone karabiny, które żyją własnym życiem. Samolot reaguje z opóźnieniem, a samo sterowanie nie jest precyzyjne, ale przypomina trochę sterowanie pacynką na gumkach zamiast sznurków. To że musimy brać poprawkę na kurs przeciwnika - ok, ale branie jeszcze poprawki na nasze karabiny, które w zależności od gwałtowności manewru bardziej lub mniej uciekają od osi samolotu, to już przesada. Jest niby trym rozgrywki symulacyjny (czy jak się to zwie) gdzie nikt nie może używać myszki, ale co z tego jak sterowanie na joyu jest po prostu zwalone - pomijając fakt, że sama rozgrywka w tym trybie też nie jest póki co zbyt emocjonująca (tryb symulacyjny mniej jakoś nie urzekł). Acha. Problem ten nie występuje przy normalnym kokpicie, ale niektóre "normalne" kokpity są niegrywalne, bo ktoś postanowił np. na środku, zamiast celownika wstawić brudny kawałek szkła, przez który dosłownie nic nie widać :)
Co do samej rozgrywki. Nie jest zła póki jest sens grać, a granie w zasadzie polega na odblokowywaniu nowych samolotów, ulepszaniu ich i szkoleniu załogi. Wszystko fajnie, tylko po co? Kto powiedział, że granie na mig-9 czy me -262 jest fajniejsze niż na przedwojennych dwupłatach? Lepsze samoloty to nie większa szansa na wygrana, bo (zrypany) matchmaking i tak nam ustawi godnych przeciwników, więc w zasadzie wychodzi na to samo. mi osobiście póki co nie chce się odblokowywać nic poza I-II epokę, wiec gra robi się nudna. Gdybym chciał grać dla rozwoju "postaci" to zagrałbym sobie w mmorpg.
No i jeszcze jedna kwestia. Wygranej bitwy. Właściwie wszystko sprowadza się do załatwienia celów naziemnych, których mi osobiście nie che się tykać nawet patykiem. Jest to moja pierwsza gra online gdzie mam całkowicie gdzieś kto wygra. W żadnym wypadku ta gra nie jest zespołowa. Każdy sobie rzepkę skrobie, choć teoretycznie zespół trzymający się w kupie miałby spora szansę na wygraną (zdejmowanie ogonów było by banalne). Wiem, wiem. Gram na niskim tierze, gdzie grają nooby itd. Ale póki co nic mnie nie zachęca do poświęcenia większej ilości czasu tej grze. Prosta arcadówka online, która paroma bajerami chce udawać coś bardziej skomplikowanego.
Fajna giera ale muszą coś zrobić z tym lotniskiem i bombowcami.
Gra jest bardzo dobra, ale jest jedna rzecz która mnie tak irytuje, otóż często ludzie wlatują w nas i nie wiadomo po co i dlaczego. Jedyny minus tej gry, a w zasadzie graczy
gierka fajna i w sumie nie jest wymagane kupowanie niczego zeby sie dobrze bawic, jak tu niektorzy pisza.
jak jednak niezbedne komus bylyby punkty, moze je sobie zdobyc na stronie, do ktorej podalem link ponizej. Instalujac kilka darmowych gier i grajac w nie po 15 minut mozna latwo zebrac punkty na pierwszy transfer 500 zlotych orlow.
rejestracja z linku ponizej to 30 pkt na start:
[link]
Mam pytanko, może trochę głupie. Czy w War Thunder już są dostępne czołgi?
@woti22,
Dzięki za odpowiedź. To w takim razie jeszcze poczekam z pobieraniem i instalacją.
Słaba gra zresztą jak każda F2P czy raczej PAY2WIN!!!!! f2P TO NAJGORSZE DZIADOSTWO KTÓRE MOGŁO SIĘ PRZYTRAFIĆ GRACZOM. Za dobre gry trzeba płacić pieniądze marne są niby za darmo. Ja w żadne f2p nie gram i nie zamierzam grać bo to strata czasu.
gra bardzo wciąga, ale i tak wolę WOT :D...
Niszczycielxx --> To w jaki niby sposób oceniasz tę grę skoro w nią nie grałeś? O.o Dzieci, wszędzie dzieci...
@Niszczycielxx proste nie graj nikt za tobą nie bd tęsknił :) a jak to mówią jednego nooba mniej
Powiem tak, czołgi na tym etapie na jakim są teraz BIJĄ NA GŁOWĘ WoTa!! Już teraz, zanim jeszcze wyszła oficjalna Beta. Jeżeli nic sie nie zmnieni to WG staci całą rzeszę graczy;]
Mam do rozdania ponad 35 kluczy do War Thunder Ground Forces Beta za DARMO !
Wystarczy dodać mnie na skype:mmotowido
[Kto pierwszy ten lepszy!]
Te czołgi na screen'ach jakieś strasznie dużo używane bo brudne. Wiecie że czołgi w war thunder się brudzą jak je kupimy nowe są czyściutkie i bez rdzy
Pograłem trochę w te czołgi i zabawa jest przednia, jak na open bete to miazga :)
Strasznie wolno się zdobywa doświadczenie i kolejne maszyny. Za wolno. Oczywiście jak zapłacę kupe kasy to pójdzie szybciej... Wolałbym raz kupić gre za 100 zł niż bawić się w jakieś złote orły. Z tego powodu gra wykasowana z dysku. Szkoda czasu.
Według mnie gra jest dziwna,ponieważ czołgi driftują że nie można jezdzic.
Ma wiele błedów,chyba jedynym plusem tej gry jest grafika.
Na temat samolotów sie nie wypowiadam bo nie grałem i nie mam zamiaru grac.
Gra ma wiecej minusów niz plusów.Szczerze mówiac nie polecam.
Wole Wota :)
Zagrałem kilka bitew.
Grafika w porównaniu z białoruskim WoTem cudowna. Natomiast tzw. miodność rozgrywki pozostawia wiele do życzenia. Może za bardzo przyzwyczaiłem się do arcadowego WoTa, ale grając w propozycję rosyjską na najniższym poziomie "realizmu" nie mam poczucia kontroli nad sytuacją. Szczególnie jeśli chodzi o namierzanie przeciwników. Rozgrywka jest dla mnie, jakby to powiedzieć, nieczytelna.
Czołgi driftują- na najniższym poziomie realizmu. Im wyżej tym bardziej stabilnie się trzymają, wolniej "zrywają" i bardziej topornie się nimi jeździ. Namierzanie celu- faktycznie inne niż w wot- widzi się to, co się widzi a nie dokładnie wyrysowane sylwetki Tygrysów ukrytych za domem... nie ma też strzelających krzaków i prób niszczenia kogoś na czuja- bo stoi schowany za 2 gałązkami powalonego drzewa i gra uznała, że jest to doskonały sposób zamaskowania wozu. W obie gry grałem sporo godzin- i mimo początkowego dziwnego odczucia bardziej przyjemny jest war thunder... jest adrenalina kiedy widzisz jak tygrys obraca wieżę w Twoją stronę a Ty czekasz na ustabilizowanie celownika chwilę po zatrzymaniu żeby nie spalić jedynego (prawdopodobnie strzału)... a w głowie kalkulacja "już czy za sekundę... strzelasz i widzisz rozwaliłeś mu działo już nie powalczy... albo druga opcja strzelasz rodem z wota przed dokładnym wycelowaniem i ... zabijasz drzewo obok Tygryska... już po Tobie ;) Tu także na nic rush jak to się robiło karaluchami w wot... mega speed i... z 800m przygotowany przeciwnik ma Cię na 1hita... a waląc na ślepo przed siebie bo może się trafi...na pewno w nic się nie trafi ;)
Tak jak pisało kilka osob, chcesz odpocząć od Czołgów zagraj w Lineage 2 Lilith oficjalny polski serwer. Wszystko po polsku misje, dużo gildii(klanów). Tak że zapraszam wszystkich którzy chcą spróbować czegoś innego.
thomek , proponuje leczyc nogi , bo na głowe juz za pozno XD
Gram w WT od poczatku, i powiem ze gra jest jendna z najlepszych gier wogole jakie powstały jesli chodzi o grywalnosc, grafikę, realizm, fizyke, i duzo innych elementów. Samoloty bija na głowę inne produkcje tego typu, w rozgrywkach multiplayer mozna wybrac 3 stopnie realizmu i kazdy znajdzie cos dla siebie latanie w grupie z ludźmi z klanu to czysta przyjemność. Samoloty w czasie ostrzalu rozoadaja sie na kawalki i jest możliwa sytuacja ze zabijemy pilota i mamy fraga a może byc taka sytuacja ze podziurawimy przeciwnika jak sito a on wylonduje w bazie naprawi sie i gra dalej. Zaznacze ze gra nie jest p2w nie musimy w nia wkladac kasy wszystko jesteśmy w stanie odblokować sami. A jesli chodzi o czołgi to juz twraz sa lepsze od WoT wiec komentarz jest zbedny
Najlepsza gra action-sim ostatnich lat. Piękna grafika, dobra optymalizacja, realistyczne parametry pojazdów (warto ją zainstalować choćby tylko jako encyklopedię uzbrojenia). Modele pojazdów zrobione hiperrealistcznie (np. gwintowane lufy czołgów). Szkoda tylko, że trudno załapać się na bitwę realistyczną. Większość gra w arcade.
Przy ground forces wot strasznie wymięka.
Gra można zaliczyć do elity. Bo poziom trzyma i to wysoki (muzyka, grafika i to jeszcze jak dobrze zoptymalizowana, no i grywalność). Dawno tak dobrze zrobionej gry nie widziałem. Perełka wśród F2P
[link] na tej stronie za zarabianie pkt. poprzez granie w gry online można kupić złote orły i inną walutę do gier.
@RafałM
Jest raczej odwrotnie. Ground Forces nie jest grą idealną dochodzi do absurdów większych niż w WoT np StugIII strzela w T34-85 i kto z tego starcia wychodzi zwycięsko oczywiście, że rosyjski med podpalił mnie dwukrotnie jak że by inaczej do tego to dziwne celowanie już wole WoT'a
Skoro gra jest twoim zdaniem taka super i w ogóle, to dlaczego gracze regularnie odchodzą od tej gry? powód chamstwo ze strony Gajini wystarczy wejść na oficjalne forum by się o tym przekonać spróbować skrytykować grę jak ktoś rzeczowo skrytykuje grę albo postępowanie firmy, to raczej jego post wyleci ta firma nie znosi krytyki na zasadzie albo piszesz o nas dobrze albo wcale. Jak tak dalej będą robić to mało kto w to będzie grał.
Trzeba nie mieć godności by godzić się na takie traktowanie.
@leaven
Chyba żarty sobie robisz... Wielu myślało, że Ground Forces zmiecie WoT'a i co? jakoś nie zmiotło
Leon_Willy i djdboy właśnie przez takich debili ludzie mają tak złą opinie o graczach. Jesteście parą chamów niewychowanych. Wasze miejsce jest w rynsztoku.
Moje pierwsze wrażenia były świetne, w pierwszych rundach ginąłem na jeden pocisk od każdego wroga, do tego jeszcze jest tu odradzanie żeby mogli mnie ci sami zaraz znowu zabić, a po śmierci musze tracić czas by pole walki wracać. Do dupy z taką grą, myślałem że to w WOT jest beznadziejny balans pojazdów a tu widze jeszcze lepiej, trybu z samolotami nawet nie mam zamiaru sprawdzać bo szkoda czasu
@up:Pewnie graliśmy w różne gry, bo w pierwszych minutach nie zdarzyło mi się ani razu zginąć na hita.
Teraz co zrobili w nowym patchu dla czołgów to jest już cyrk (tryb zręcznościowy)
@RafałM
Może dlatego,że te "parę minut"trzeba jechać,żeby do kogoś dojechać,same starcie to często szybki powrót do garażu
@pinokles Sorry, źle napisałem. Chodziło mi o to, że w pierwszych rundach nie zdarzyło mi się ginąć na jeden strzał
Orientuje się ktoś, ile gra pobiera podczas jednej bitwy? Ponieważ mam mobilny internet.
tryb "samolotowy" bez dwóch zdań wymiata. Co do czołgów...nie wiem czy jest to wina tryby zręcznościowego czy wczesnych jeszcze wersji gry, jednak motyw kiedy dochodzi do kolizji dwóch pojazdów i jeden z nich wyskakuje w powietrze, przewraca się i wierzgając niczym rumak z połamanymi nogami próbujący wstać... twórcy trzeci raz zaoferowali przeniesienie przycisku "bitwa" i zmianę menu wyboru trybu starć, a z drugiej strony da się wlec stojący jak koł słup telefoniczny przez 2 kilometry ponieważ fizyka gry nie widzi potrzeby aby ten się przewrócił, da się przestrzelić cysterny z benzyną czy czym tam innym nawet ich nie uszkadzając... czasem w starciach czołgów mam wrażenie sztuczności otaczającego mnie środowiska -wot nie jest idealny wiadomo, jednak tam nie boje się wjeżdżając na dom że mój pojazd nagle wyskoczy w powietrze jak wypuszczony z ręki balon a tak się w WT zdarza.
tryb lotniczy dla mnie 10/10 rozpadające się samoloty tryb zręcznościowy gdzie można wyczyniać cuda jak w filmach z Hollywood, tryb realistyczny gdzie chociaż trafienie w przeciwnika przynosi niesamowite uczucia...
z drugiej strony może ładnie odwzorowane czołgi fajny model uszkodzeń i możliwa śmierć od jednego dobrze wycelowanego hita... ale fizyka i sztuczność otoczenia nie przemawia puki co do mnie... ( a już możliwość driftowania pz4 to mnie z butów wyrwało jak zobaczyłem)
butcher2150 - masz rację co do map jeśli chodzi o czołgi, to wygląda jakby ktoś wygenerował losowo teren i dał go jako mapę, są zrobione na odpierdziel i strasznie mi się nie podobają :/ Powinni dać narzędzie moderskie dla graczy i niech gracze zrobią mapy
Nie powiem WoT próbowałem grać, 1/2 h i dość tu już 10h i muszę przyznać dobrze się gra tym bardziej samoloty, a jeszcze z saitek i thrustmaster tylko trochę trudniej niż z myszą i klawiaturą, ale zabawa dużo większa najbardziej denerwująca rzecz gram tylko bombowcami, więc często jeśli nie mam nikogo na skrzydle szybko robią ze mnie ser szwajcarski, ale gra dobra :)
Jeśli chcecie darmowe złote orły, a macie androida, to jest aplikacja, dzięki której za wykonanie prostych rzeczy możecie je dostać: https://play.google.com/store/apps/details?id=net.gld4.wt
Jeśli wpiszecie ten kod: 9jd98 ,to automatycznie będziecie dostawać 20% tego, co zarobił i inni, którzy go wpisali (działa tylko jak codziennie rozbicie jakieś akcje
@xsellos
Bo trzeb wstąpić do jakiegoś szwadronu(info jak na oficjalnym forum) i latać wspólnie. A najlepiej dogadać się z jakimś innym szwadronem i stworzyć zamkniętą custom battle z historycznym podziałem np. my bombardujemy wielką kupą B-17 chronieni przez kilka Mustangów, wy atakujecie 10 Bf 109G. Dzięki temu można działać taktycznie, w otwartych bitwach każdy sobie rzepke skrobie i wygląda to trochę bez sensu.
Nie rozumiem ludzi brzęczących na temat oneshotowania, dojazdu do akcji czy wywracania się pojazdów.
Czołgom brak HP więc dobrze trafiony czołg pada na strzał i to jest piękne ale jak jesteś dobrze ustawiony - czytaj frontem do wroga , udaje ci się chować słabe miejsca lub być w lekkim ruchu a nie stać jak parówa w miejscu to nie zostaniesz tam trafiony od razu. Trzreba też wiedziec czym się na co wyjeżdza i odpowiednio do tego się zachowywać.
Jeśli ktoś się wywraca to znaczy, że jeździ źle taranując wroga lub nieodpowiednie przeszkody przy zbyt dużej prędkości czołg to nie resorówka. Aktualnie ze wszystkich map w które grałem dojazd do akcji nie zajmował więcej niż minutę jak się wie gdzie jechać - czyli rozumiec mapę i korzystać z niej. Zawsze oczywiście coś komuś nie będzie pasować ale od tego są trzy tryby - arcade, realizm, simulation.
Co do map jeszcze - mapy są bardzo dobre i często ta sama mapa ma gdzie indziej punkty kontroli co zmienia rozgrywkę. Tu nie ma 3 górek i dwóch dołków jak u konkurencyjnej gry gdzie wiesz, że za tą górką będzie 10 wroga i możesz walić w zasadzie na ślepo po niektórych krzakach itp itd. Czołg nie znika będąc 10m przed tobą bo ma kamuflaz i nie strzelał 10s.... Może to sprawia ludziom problem - duża różnorodność na polu bity wróg zaskakujący zza wzgórza na którym teoretycznie nie powinno go być ale poświęcił 2-3min na sflankowanie wroga i teraz pierze bo silnikach.
Próbowałem grać jednostkami naziemnymi i... dramat. Albo komedia. Kartonowe czołgi, błyskawiczne bitwy, gdzie ni z gruchy ni z pietruchy jednym strzałem kończy się twoja zabawa, "sojusznicy" którzy napierdzielają w swoich zaraz na starcie, a i w trakcie bitwy się trafia.
Gameplay w samolotach - ok, jak najbardziej, ale wszystko inne leży i kwiczy. Całe wieki gram samolotami, ale nijak nie przywyknę do tych bonusów pieniężnych kompletnie za nic, tego że statystyki stoją w miejscu, a choćbyś nie wiem ile nagrzmocił jednostek naziemnych atakiem bombowym, to w tej sprawie statystyka zniszczonych jednostek się nie zmienia. I konkretny ubaw: według gry rozegrałem siedem zwycięskich bitew w trybie symulacyjnym. No fajnie, ale sęk w tym, że do bitew symulacyjnych ani razu się nie dotknąłem. Kabaret, nie gra.
Samoloty - miodzio. Czołgi - dramat. Cyba na żywca przenieśli fizykę z samolotów do czołgów. A na ziemi ma ona tyle wspólnego z realiami co cycki Pameli Anderson z naturą. Niech programiści zmienią dilera albo biorą 1/2 dawki.
Po ostatnich updatach poziom fun z gry samolotami strasznie podupadł zwłaszcza powyżej br 5.0. Czołgi cały czas się rozwijają mimo kilku niedociągnięć nadal sto lat przed WoT-em(metr pod poziomem mułu i tonie).
Ciekawi mnie czy WT też by miał oceny na poziomie 9.0,gdyby punkt odniesienia jakim niewątpliwie jest Wot wogóle by nie powstał.
eśli chcecie darmowe złote orły, a macie androida, to jest aplikacja, dzięki której za wykonanie prostych rzeczy możecie je dostać: https://play.google.com/store/apps/details?id=net.gld4.wt Jeśli wpiszecie ten kod: grmm8 ,to automatycznie będziecie dostawać 20% tego, co zarobił i inni, którzy go wpisali (działa tylko jak codziennie rozbicie jakieś akcje
Gra była jeszcze do niedawna zarąbista ale dwie ostatnie aktualizacje zrobiły z niej tak nachalny wyłudzacz kasy, że zniknęła cała frajda. Zaroiło się od supercelnych botów, które likwidują ciężki czołg (np. Tygrys II) będący w ruchu, jednym strzałem w dodatku z odległości 1000m lub więcej. Powtarza się to non stop. Za to kiedy ty strzelasz w zielone spoty nieruchomego czołgu z działa 88mm, z najbardziej zaawansowanej amunicji, z 500m, trzeba walić czasem i 5 razy żeby coś zniszczyć. Jak już nie może dopaść cię żaden bot lądowy to pomysłowi twórcy wyposażyli rozgrywkę w superboty lotnicze, które zrzucają ci bombę prosto pod gąsienice. Bardzo lubiłem tę grę ale to co się teraz dzieje czyni to bezsensowną stratą czasu. O ile twórcy nie zmienią czegoś szybko to program zostanie na moim kompie wyłącznie jako wirtualna encyklopedia czołgów i samolotów okresu IIWŚ.
straszna propaganda od strony rosjan, większe rng niż wocie, występuję russian bias, jedynie ruskimi idzie coś ugrać, czołgi to kompletna klapa a samoloty oczywiści ruskie rezerwy niszczące wszystko na 6 km
powiem krótko WoT nie dorasta War Thunderowi do pięt, bardzo dobry balans gry we wszytkich nacjach gra jest stale poprawiana i aktualizowana, na nic nie trzeba wydawać prawdziwych pieniędzy, wszytko można ugrać w grze a ostatnio nawet w specjalnych eventach można wygrywać samoloty premium, nie bede przypominał ze w WoT można kupowac amuncję premium (totalna glupota) i inne wspomagacze, felling strzelania, latania i jeżdzenia jest przecudowny czuć że jedziemy czołgiem (w WoT czuje jakbym jezdził resorakiem i strzelał z pistoletu na kulki) dodatkowo w war thunder mamy system obrażeń oparty na trafieniach krytycznych i wrażliwych miejscach samolotu czy czołgu. Mozemy samolot podpalic ugasić, zniszczyc silnik lub lotkę, lub zabić pilota lub sytrzelca , takich smaczkow jest pełno. Jeżeli ktoś narzeka i daje ocene w przedziale 1-7 to prawdopodobnie nie grał, gra zasługuje w tym momencie na co najmniej 9.5/10
bardzo dobry balans gry we wszytkich nacjach
<---
ah zaraz pierwszy kwietnia byl 2 tygodnie temu, czyli on tak na serio...
Gdzieś słyszałem że ta gra jak będzie się zbliżała ku końcowi rozwoju to ma być płatna. Czy to prawda ?
PS: Gra miodzio.
Jak sie zrobi buy to play, to ujdzie, ale pay to play raczej sie nie pojawi - konkurencja z WoTem
Jezus Maria, ignorujcie tego trola, facet ma nierówno pod sufitem. Jak nie padniesz na kolana przed jego jaśnie racją to takiego *****olca dostaje, że aż mu krew z uszu cieknie.
A tak na marginesie gram w WT niemal codziennie i jakoś nie przypominam sobie niezniszczalnego Ki-10, albo żeby ruskie 75mm było kiedykolwiek lepsze od niemieckiej 88 - pewnie za mało kleju wącham.
Mam pytanie, na jakich ustawieniach graficznych gracie w wt? Ja mam i5, 8 gb ramu i gt730 z pamięcią 2 gb i wyżej niż na średnich nie ustawię, bo praktycznie mam max 15-20 klatek.
@metra
Słaba karta graficzna, nie pociągniesz na niej zbyt długo. Od siebie mogę dodać ciekawostkę, że po zainstalowaniu w kompie dysku SSD, postawieniu na nim na nowo systemu i War Thundera zauważyłem w tej grze przyrost rzędu 10 klatek na sekundę. Większość internetowych źródeł będzie twierdziła, że SSD nie ma absolutnie żadnego wpływu na fps, ale prawda jest taka, że są gry, które wykonują dużą ilość operacji dyskowych w czasie swego działania. Problemem może też być ewentualna fragmentacja plików systemowych - SSD całkowicie eliminuje ten problem.
Dakar, kiedy walczę czołgami IV-go poziomu, które już wyczerpały limit darmowych napraw, ilość orłów po każdej bitwie regularnie mi spada a nie wzrasta. Wyłudzacz kasy i nic więcej.
Ten Physx działa już? Strzelam w budynki i nic się nie rozwala, fale są wprowadzone bo widać że woda uległa zmianie, ale budynki są dalej statyczne...
W tunezji jak grałem, to budynki się sypią. KW-1 to mogłem je bezproblemowo rozjeżdżać.
Szukam kogoś chętnego do pogrania ogólnie tylko czołgi mnie interesują. Nie mam zbyt wiele przegrane dopiero 3 tier odkrywam u ruskich. Oczywiście bez żadnych spin gra, na spokojnie zazwyczaj wieczorami przy piwku.
Na steam K7L7