Gierka super.
Założę się, że gdyby stworzyli wersje na ANDROIDA lub IOS
to przemieszczanie się między autami było by na energie,
która regeneruje się co 5 minut, a za kupienie energii płaciło by
się 20zł.
Nie rozumiem, skąd tak wysokie noty dla tego chłamu?
Sam początek gry jest fatalny! Oglądamy kilka wstawek i nagle przejmujemy stery nad pojazdem, by po minucie znowu oglądać wstawki, a po kolejnej gra znowu nagle każe nam sterować pojazdem. To powoduje straszne odczucie odrealnienia i nie pozwala w ogóle wczuć się w akcję. Gracz nie skupia się ani na grze, ani na oglądaniu.
Kiedy w końcu dane nam jest na dłużej zasiąść za sterami samochodu, bardzo szybko okazuje się, że model jazdy jest totalnie spieprzony. Gdzie mu tam do tego z pierwszej czy drugiej części tej gry. Twórcy zrobili wszystko, żeby grało się w to dzieło jak najmniej przyjemne. Zero-jedynkowy gaz nie sprzyja sterowności. Auto po wciśnięciu akceleracji zrywa się z miejsca, od razu paląc gumy i tracąc przyczepność. Zresztą tą przyczepność traci bardzo łatwo nawet przy niewielkim (jak na realia gry) przyśpieszeniu. Zachowanie samochodów przypomina trochę model jazdy zastosowany w serii Need for Speed podczas trybu "drift". Auta w Driver: San Fransisco po prostu ślizgają się po drodze i rzuca nimi na wszystkie strony. Wejście w zakręt czy choćby zwykłe wymijanie samochodów na prostej to najwyższa próba cierpliwości dla gracza. Bardzo łatwo wpaść w poślizg, wtedy trzeba kontrować, a i tak miota nami jak szatan, co kończy się obijaniem o inne auta albo malowniczym piruetem.
A można było wrzucić do gry opcje tak przydatne w pierwszej części, jak mocny skręt kół czy przycisk odpowiedzialny za maksymalne przyśpieszenie. No ale po co?
Promień skrętu aut to jakiś nieśmieszny żart. Już byle Ursusem byłoby chyba łatwiej poruszać się po mieście. Próba skrętu, nawet w dość szerokich alejach San Franisco, kończy się zazwyczaj zwolnieniem prawie do zera. Jeżeli tego nie zrobimy, to albo stracimy przyczepność, albo w coś przywalimy i na tym się nasza jazda skończy.
To wszystko tyczy się aut osobowych, a co dopiero, jak zasiądziemy sobie za sterami autobusu albo ambulansu? Te pojazdy sprawiają wrażenie, jakby miały celowo poblokowane osie. Aż sobie sprawdziłem w opcjach czy aby nie jest to jakiś hard mode albo "realistic" czy inny badziew, ale nie. Cały ten model Arcade, który pozwalał na swobodne manewrowanie pojazdem i efektowne pościgi w pierwszej czy drugiej części, zastąpiono czymś, co w tej grze się zupełnie nie sprawdza. Już lepszy byłby model jazdy z GTA San Adreas.
Oczywiście sterowani przez komputer przeciwnicy nie mają tego problemu i obojętnie czym by nie jechali, to robią to jak sznurku. Rzadko kiedy zdarza im się popełnić jakiś błąd. Czy to opancerzona furgonetka, sportowy wózek, autobus, budka z lodami, nawet cholerna paralotnia - oni zawsze wszystko robią idealnie, prując ile fabryka dała. To akurat było problemem każdej części tej serii, i w pierwszej również powodowało papitacje u gracza, więc nie ma się czym ekscytować.
Co jeszcze można zaobserwować na początku, to to, że jesteśmy prowadzeni na smyczy, a za próbę zerwania się z niej jesteśmy srogo karani. Już w pierwszych misjach, kiedy siadamy a sterami samochodu, nie wolno nam wyjechać poza dostępny obszar. Ten niedostępny jest na mapie oznaczony na szaro, a w grze widać czerwony smugi, oddzielające go od obszaru po którym możemy się poruszać. Jeżeli wyjedziemy poza dozwolony obszar, to misja jest nieudana. Tak po prostu. No czy ktoś mi to w ogóle wyjaśni? W grze o jeżdżeniu po mieście nie wolno nam wybrać sobie trasy do punktu oddalonego o kilometr, bo jak skręcimy w jedną ulicę za daleko, to misja się nie udaje? Co za idiota to w ogóle wymyślił? Musisz jechać tam gdzie ci każą i jak ci każą. To przecież już pierwsza część Drivera dawała graczowi więcej swobody.
Wiele takiej grze można wybaczyć, ale jeżeli podstawowy element leży i kwiczy, wołając przy tym o pomstę do nieba, to niestety wypada mi powiedzieć tylko tyle, że ten tytuł nie nadaje się do jazdy.
"A można było wrzucić do gry opcje tak przydatne w pierwszej części, jak mocny skręt kół czy przycisk odpowiedzialny za maksymalne przyśpieszenie. No ale po co?"
Co ja czytam? Człowieku jak ty na to wpadłeś...
Driver: San Francisco to bardzo fajna gra (trochę podobna do GTA). Jest w niej bardzo dużo pojazdów (w tym ciężarówki i autobusy), są fajne misje, pościgi, jest duży ruch uliczny, są przechodnie (nie da się ich rozjeżdżać). Tylko głupie jest to że nie da się wyjść z pojazdu i że nie da się ich tuningować. Moja ocena dla tej gry to 8/10.
Chyba najlepsza odsłona Drivera jak dotąd no i ten soundtrack idealnie trafia w mój gust.Świetnie się bawiłem zarówno w singlu jak i multi 10/10
Kupiłem wreszcie legalną kopię, bo wielbię tę grę, zdecydowany top 3 wyścigów, jakie kiedykolwiek wyszły. Ta gra nie ma minusów :)
Grałem i polecam :D
Fajna gierka :)
Plusy:
-grafika
-dobra fabuła
-możliwość przemieszczenia się z pojazdu do pojazdu (Shift)
-emocjonujące pościgi (lepsze od NFS) :)
-duża mapa San Francisco
-podobna do GTA :)
Wady:
-tragiczny model jazdy (samochody czasami ledwo skręcają
i ciężko się nimi prowadzi)
-bardzo trudna :(
-bardzo ciężko wygrać niektóre wyścigi :( (np. trzeba w jednym wyścigu posługiwać się dwoma autami chodzi o tryb single)
Ogólna ocena: 7,5/10 :)
Podsumowanie: Fajna gra, aczkolwiek niestety odejmuję ocenę za słaby model jazdy
Świetna gra! A SHIFT robi robotę - zatrzymywanie bandytów poprzez przejęcie pojazdów i czołówkę - super!
moglo byc 9 daje siedem bo prawie idealna gra wyszla juz nie skomentuje policji ktora napieprza toba o sciany a sam sie odbijasz i jak bys nie zasuwal i tak jakims cudem cie moga dogonic ani ze byle gowno co sie odpycha lata na zakretach jak ch*j na masle bo to nawet spoko ze czuc moc i naped na tyl. przezylbym wszystko tylko jakis sku*wiel chyba byl kontrolowany przez jerycho i postanowil wszedzie dopie*dolic pare sekund na doslizganie sie po je*anym masle do kolejnego znacznika a jak nie to ch*j i koniec zabawy. restart a nie granie 20 sek zeby przejechac 3 przecznice jeszcze dookola z zakretami jak dla gokartow. wku*wiacz nie driver najlepiej olac ta dziwna fabule i jezdzic dla przyjemnosci wszystkim po kolei bez limitow czasu z dupy
Genialna gra. Model jazdy, wbrew niektórym opiniom, jest idealny. Ma w sobie zarówno coś z realizmu jak i coś z typowych zręcznościówek. Jak na dynamiczną grę, której nieodzownym elementem jest prowadzenie auta, takie połączenie umożliwia świetną zabawę. Grafika naprawdę ok (mimo już paru lat od premiery), mnóstwo realnych modeli aut, tętniące życiem miasto. Zdecydowanie najlepszy Driver jaki się ukazał. Gdyby nie to, że seria skupia się tylko na autach bez możliwości poruszania się bohaterem po mieście, gierka byłaby dobrym konkurentem GTA. No ale ... nazwa Driver zobowiązuje :D. Polecam !
ciekawie wygląda graficznie niezła gra , fabuła tez wydaje sie wciągająca, nie wiem bo nie grałem długo ,, bo sie grac nie da.... a dokładnie to jezdzić , samochodami to sie jezdzi gorzej niz taczkami, to zchrzaniło całą gre a szkoda, fajnie sie zapowiadała, jak mogli tak zniszczyc sterowanie samochodami ...
Ta gra ma już ładnych parę lat ale czas obszedł się z nią łaskawie - to tylko oznacza, jak dobrze została wykonana. Fabuła może nie jest porywająca - to jest najsłabsza część tej gry ale za to różnorodność zadań (choć po pewnym czasie powtarzalna) i mechanika jazdy (choć bardzo prosta) sprawiają sporo przyjemności. Jeżeli tylko podejdzie się do tej gry nie jak do symulatora jazdy, tylko bardziej aby się trochę porozbijać po mieście pełnym okazji do rozbijania się, to ta gra nie powinna sprawić zawodu.
Właśnie ukończyłem. Polecam każdemu, warto zagrać. Driver San Francisco posiada ciekawą fabułę oraz bardzo dobrą grafikę. Dla mnie nowość: tryb Shift który pozwala się przenosić do dowolnego auta na mapie. San Francisco jest duże, ładne i rozbudowane, miło się jeździło po mieście. Gra jest bardzo prosta jeżeli wykonujemy zadania tylko z wątku głównego. Gra staje się trochę upierdliwa jeżeli wykonujemy zadania poboczne i musimy wykonywać różne dziwne akrobacje autkiem.
W grze można zakupić garaże, dodatkowo umiejętności (przyspieszenie, mnożnik "kasy", poszukiwacz ikon na mapie itp.) oraz auta. Nie rozumiem po co kupować auta skoro tryb Shift pozwala nam na przeniesienie się do praktycznie każdego wozu (auto kupiłem tylko jedno aby zaliczyć samouczek).
Grę oceniam na 9.0/10 ponieważ model jazdy samochodami mi nie odpowiada. Samochody się ślizgają po drodze co trochę podnosi poziom trudności ale jest do opanowania po dwóch lub trzech wyścigach.
Jako osoba która gier samochodowych/wyścigowych nie lubi, tutaj wciągnąłem się na maksa.
Przede wszystkim jest tutaj masa zabawy - "shiftowanie" między pojazdami to niby jedna mechanika, a tak mocno urozmaica możliwości że to aż piękne.
Dodatkowo gra stale coś nowego oferuje... Pościg za karetką gdzie inne pojazdy są zatrzymane w czasie czy wiele innych mechanik wprowadzanych do pojedynczych misji nie tylko samo w sobie jest świetne, ale i bardzo dobrze współgra z powiadaną fabuła,
Właśnie. Fabuła. Nie jest jakaś szałowa, ale fajnie się śledzi kolejne wydarzenia i bardzo fajnie wpisane są wnia różne mechaniki - jak np. ograniczenia na mapie czy bicie serca przy całkowitym oddaleniu mapy.
Nie wiem kiedy ostatnio grałem w grę w której wszystkie, typowo "growe" mechaniki tak dobrze był wpasowane w opowiadana historię.
Do tego dochodzi OGROMNA ilość unikalnych linii dialogowych związanych z przejęciem ciał osoby która jedzie z pasażerem. Naprawdę niesamowite.
Graficznie gra dalej daje radę, a renderowane cutscenki są naprawdę ładne.
Bogata ścieżka dźwiękowa dodatkowo potęguje klimat i umila czas.
Co prawda zdecydowaną większość aktywności pobocznych pominąłem (mim owszystko dalej nie lubiesamochodówek), ale przyłapałem się na swobodnym jeżdzeniu po mieście bez żadnych misji i "odpałów".
Jedyne co mnie w grze denerwowało to zachowanie policji w pościgach - często pojawiali się znikąd przez kilka minut a po chwili nie pojawiały się żadne nowe.
Polecam!
Miałem chyba 7 lat jak w to grałem na x boxie potem na ps3 ateraz na pc gram z sentymentem
Uwaga gra może przegrzać laptopa bynajmniej u mnie
Jeśli ktoś wie jak na to naradzić niech napisze będe wdzięczny
Śmiało daję najwyższą notę. Dycha należy się za sam model jazdy, jest po prostu wysmienity, szczególnie muscle cary prowadza się po prostu tak jak powinny. Czesto łapałem się na bezcelowym jezdżeniu po mieście. Poruszanie się furą daje ogromną frajdę, model jazdy jest idealnie wyważony pomiędzy arcade i symulacyjnym.
Mechanika zmieniania się Tannerem pomiędzy samochodami jest strzałem w dziesiątke, bardzo urozmaica to rozgrywkę. San Francisco jest duże i piękne, a przejażdżka mostem Golden Gate w Challengerze to kwintesencja tej gry.
Ubisoft bardzo się postarał przy tej produkcji, fani dostali naprawdę jednego z najlepszych Driver'ów. Szkoda ze marka poszła w odstawkę na rzecz serii Watch Dogs, moim zdaniem ta gra jest dużo lepsza. Fani apelują o nowego Drivera!!!
Drivera San Francisko kupowałem w 30.12.2011 za 79,99 na PC. Pamiętam bo mam paragon xD. Jak te gry wtedy szybko taniały ehhh... Niestety na moim ówczesnym komputerku nie dało się grać, był za słaby i odstawiłem grę w kąt. W 2015 przypominałem sobie o tej grze i zakupiłem ją na X360. Pamiętam że grało się fajnie, przeszedłem ją wtedy w 4 dni heh. Wróciłem do Drivera w 2024 roku i powiem że gra daje radę, ale ma pewne mankamenty.
Mapa w grze to jest gigant, już w 2011 się o tym mówiło. Oczywiście dziś nie robi takiego wrażenia jak w 2011 ale na tle ówczesnej konkurenci była duża. San Francisko jest fajnie zbudowane, z góry trochę pustawe ale daje radę. Dodam tylko że jest to moje ulubione miasto z USA.
Samochodów jest około 140, ale wiadomo najlepszy jest ten jedyny Dodge Challenger r/t 1969 hehe. Szkoda że nie ma tuningu. Chociaż ten głupi kolor można by było zmienić, już było by to coś. Ogólnie jeździ się przyjemnie, drażnił mnie ten system zniszczeń. Fajne jak by można było go wyłączyć.
Gra dzieje się we współczesnych czasach ale ma taki filtr nałożony imitujący kolory lat 60. Tak bym to nazwał. Wydaje mi się że muzyka w grze też jest pod to ułożona. Nie uświadczymy tutaj techno czy popularnego w tamtych czasach Dubstepu. Ogólnie sprawdza się to i pasuje do całości.
Gra ma dosyć sporo mechanik, nie jest to typowa gra wyścigowa. Powiem więcej, mniej tu klasycznych wyścigów a więcej innych aktywności np: Ucieczka przed policją, obrona jakiegoś wozu itd... Jest tego sporo wiec na monotonie nie ma co narzekać.
W brew pozorną jest to gra fabularna xD. Dziwne to brzmi ale ona jest tutaj najważniejsza. Jak ktoś się wkręci to może wyciągnąć z tego coś ciekawego. Dla innych to może być tylko pretekst do jazy po fajnym San Francisko.
No i ten system Shift, można wcielić się w każdego NPC który prowadzi pojazd. Fajna mechanika, ale gra dzięki niej jest prostsza.
Są jeszcze wyzwania na mieście ale nie chało mi się ich robić, są to typowe zapychacze w stylu Ubi.
Na koniec chciałem wspomnieć o portach tej gry na Jave i Androida. 2011 to ciekawy rok, niektórzy mieli jeszcze telefony na Jave, a niektórzy na Android. Ubi ze współpracą z Gameloft wydał tego Drivera na obu systemach. Była to ta sama gra. Pamiętam jak sam zagryzałem się na Javie, a potem na Androidzie. Gra miała otwarty świat, kilka samochodów i zróżnicowaną rozgrywkę jak odsłona z dużych konsol.
Dziś nie robi się już takich gier. Ostatnią (chyba) taką grą w stylu Drivera było The Crew z 2014. Widać na tej grze ząb czasu ale wciąż gra się przyjemnie. Ogólnie polecam, grałem na XSX we wstecznej kompatybilności, gra nie posiada błędów.
Up ja się tam ciesze że to już nie ten sam driver :) Poprzednie drivery były nudneee i strasznie udawały GTA ;p San Francisco wprowadza nowość i wychodzi jej to genialnie ;) Jedna z najlepszych wyścigówek przebijający teraźniejsze NFS :)
jezu juz ocena dziesiec a pewnie nikt nie gral
Już nie mogę się doczekać !!! Kocham gry serii DRIVER !!
Nareszcie doczekałem się momentu gdy prace nad kolejną częścią Drivera ruszyły!
Oby był w stylu pierwszej części ale jak będzie inaczej to nic złego się nie stanie.
Oby zachowali klimat z czasów pierwszego drivera na PSX lub Drivera Pararell Lines
Łałałiła, nie mogę się doczekać! Mam nadzieję, że klimat odziedziczy po pierwszej części Drivera!
Ahh pamiętam jak rozpaczałem gdy nie mogłem pograć w demo Drivera, bo moja Riva TNT nie miała akceleratora 3D ;)
Driver to świetna gra, w dwójkę nie grałem, 3 część to gniot, czwarta już trochę lepiej. Było by dobrze jakby driver przełamał złą passę i stał się alternatywą dla GTA, które jakie wspaniałe by nie było - i tak się w końcu nudzi.
Driver zawsze był,jest i będzie lepszy od GTA. Pirat099 żałuj ze nie grałeś w dwójkę była wyśmienita.
PS:GTA to przesadzone naszpikowane efektami specjalnymi przysłowiowe "gówno"
Pierwsza część Driver była świetna, druga genialna, trzecia była nieco gorsza a czwarta była całkiem dobra. Szkoda, że w Driver: San Francisko nie będzie można wysiadać, i to przenikanie w innych kierowców, to nie najlepszy pomysł, ale jeszcze mają dużo czasu by to poprawić.
jako wielki fan serii Driver już nie mogę się doczekać. ta gra to będzie murowany hit. ponad 100 licencjonowanych samochodów i wielkie miasto. jak tu tego nie kochać?
wiedźmin14 - Jesteś fanboyem. Nie podajesz żadnych konkretnych argumentów i twierdzisz, że gta to gówno bo jest naszpikowane efektami specjalnymi? Cool story, Bro!
[10] W części napisał prawdę.
I po co to...
ehh i znowu się zacznie wojna Driver VS GTA. ktoś bardziej lubi Drivera to jego sprawa i nikt nie ma prawa tego komentować. jeżeli ktoś powie "nie lubię kapusty wole sałatę" to nikt nie wytknie go palcem i nie powie "jesteś fanboyem sałaty kapusta jest LEPSZA!" dajcie już spokój
Okładka -->
Mam nadzieje, że nowy Driver nie będzie badziewny jak 3. Trochę nie podchodzi mi ten tryb śpiączki. Wolałbym jakby można było wysiadać z wozu.
Niektórzy tu piszący to raczej normalni nie są. Co z tego że będzie można wcielać się w różnych ludzi to źle? a przepraszam po co jest gra ? żeby robić coś czego w realnym świecie nigdy nie zrobisz. Niektórzy chcą żeby było realnie to zapraszamy za kierownice i do miasta. Dlaczego STAR WARS jest w kosmosie jest całkowicie nie realny a ludzie to lubią? Dlaczego powstał Mass Effect przecież jest nie realny i poco w to grać? a po to że to gra komputerowa powtarzam G!R!A! osobiście ja czekam na tego Drivera z niecierpliwością. Aha i pamiętajcie to tylko moje zdanie :p
[16] Masz może zdjęcie w wyższej rozdzielczości ?
Nono, skoro Ubisoft zabrał się za nowego Drivera, to na pewno gra nie będzie shitem. Może doczekam się godnego następcy Driver 1.
Pomysł z przeskakiwaniem(teleportacją?) z pojazdu do pojazdu podczas jazdy po mieście dość ryzykowny moim zdaniem, no ale może nie będzie tak źle. Choć jednak zabija to skutecznie realizm.
W 2010 roku będzie także premiera Drivera: Renegade na NDS.
http://en.wikipedia.org/wiki/Driver:_Renegade
Jak dla mnie świetny pomysł, bo zderzenie się zazwyczaj kończą pościg, a tak możemy szybko przeskoczyć do innego auta.
No zobaczymy jak to wszystko się skończy, oczywiście liczę, że ten Driver dorówna pierwszemu.
[17]Joker 1
To jest kwestia gustu. To że niektórzy mają inny od twojego nie oznacza, że są nienormalni. Idąc tym tokiem rozumowania, to wszyscy którzy grają w symulatory są nienormalni... Jest też wiele innych gier w których realizm(chociaż częściowy) to podstawa.
Szykuje się świetny tytuł!
[28] I jak to może wyglądać ?
Widać coraz większy postęp.
czyli co? wysiadanie z auta i misje chodzone won? Jeśli tak, to będzie to taki Crash Time II
2010 roku.
znowu driver?
myslalem ze po tragicznym Driv3rze dadza sobie spokoj z ta seria...
Najpierw Parallel Lines a teraz to....
[34] Wyjdź!
Czyżby przełożyli premierę na 2011?
Jednak zmienili, może to dobrze.
zauwazcie,ze Driver'a 3 robila firma Atari . 3 czesc tej gry,to byl straszny crap . Parallel Lines bylo juz o niebo lepsze i musze przyznac,ze z przyjemnoscia w to gralem . O tyle dziwne,iz Driver'a "4" robila firma Ubisoft,ktora z reguly robi dobre gry . Nastepna czesc San Francisco tez robi Ubisoft,wiec mysle,ze jest na co czekac :)
[36] To nie tak, pierwsza i druga część Drivera była robiona przez Reflkections Interactive, pierwsza wydana przez GT Interactive, druga przez Infogrames. Trója była robiona chyba we współpracy Reflections Interactive z Atari to już był upadek Reflections Interactive, później Reflections Interactivve zostało przekształcone w Ubisoft Reflections po wykupieniu części przez Ubisoft Stuios i trwa dalej. Driver 76 był robiony przez Sumo Digital i Ubisoft Studios. Drivera Vegas i Drivera LA Undercover robił Gameloft. Driver San Francisco jest robiony przez Ubisoft Reflections.
Oby tego nie spiepszli jak zawsze to było wcześniej ;)
Ciekawe jak to będzie chodzić. Czy mimo spełniania rekomendowanych wymagań gra będzie zamulać czy będzie ok z optymilizacją.Co do wymagan to pewnie takie jak GTA IV. Nie zdziwił bym się gdyby były np Proc C2D 2,2ghz 1,5gb ram 2gb vista i karta geforc 8600gt lub nawet 8800 256mb na minimum. To jest juz standard w dzisiejszych grach.
Ogulnie to bardzo lubie ten tytuł i jestem raczej fanem tej pozycji napewno bede bardzo wyczekiwac także tej częsci, ale gdy uslyszalem ze producenci razygnuja z akcji strzelanych i ogulnie wychodzenia z pojazdow to powiem szczerze ze mnie to zasmucilo a jak uslyszalem o tym "przeskakiwaniu" z pojazdu do pojazdu to juz myslalem ze nizej upasc sie nie da. Wszystko jednak sie zmienilo gdy zobaczylem gameplaya z tej gry, jak to dokladnie wyglada caly system tej zmiany pojazdow podczas ich prowadzenia, pozatym na pierwszy rzut oka miasto prezentuje sie bardzo fajnie ciekawe modele pojazdow i graficznie tez ladnie to wyglada. Teraz pozostaje tylko czekac na premiere ja juz nie moge sie doczekac i mocno trzymam kciuki za ta produkcje. ;)
Znacie dokładniejsza date premiery.
[4] Też tak miałem.
[41] Początek 2011 roku, styczeń czy luty.
Jeśli będzie dostepny tryb swobodnej jazdy i możliwość zwiedzania miasta dowolnym pojazdem dostępnym w grze (w tym m.in autobusem czy ciągnikiem z naczpą) to może być ciekawa pozycja. Podoba mi się, że twórcy nie poszli na łatwiznę i kierownica w samochodzie skręca się >90 stopni w przeciwieństwie do większości znanych tytułów. Taki szczegół a dodaje dużo realizmu jak się jedzie przy widoku z kokpitu.
W grze powinna być taka możliwość, gra ma być nawiązaniem do pierwszej części, autobus też pewnie się znajdzie ale z ciągnikiem z naczepą może być już gorzej.
Skoro będzie multiplayer, to tymbardziej powinienem zainteresować się tym tytułem. Trochę grafika odstrasza i sam Ubisoft niewiele się zna na Driverach, więc pewniak to nie będzie.
W końcu będą licencjonowane fury.Alfa Mito,Dodge Charger... ;).Tylko mam nadzieje że będzie widok z kokpitu i nie skrzanią sprawy z tą ''przesiadką'' do innego pojazdu :p
Czemu wszędzie zmieniają premiery gier? Teraz mój kalendarz gracza 2011 z cda ma nieoficjalne daty premiery xd
ALe jesteś lama ten kalendarz nie ma żadnej daty premiery gier, tylko ma zaznaczone daty ukazania się nowych numerów cda w kioskach :)
Dlaczego w podobnych dali GTA IV i True Crime. Przecież GTA to sandbox z najwyższej półki a True Crime to zwykła gra akcji obchodząca temat samochodów szerokim łukiem.
bo to też gry tego typu czyli gangsterskie życie!
Driver San Francisco będzie jak film kina akcji.
Np zobaczcie film Bullitt jak Steve McQueen ściga Mustangiem Fastback 390gt czarnego Chargera.
Charger rusza z piskiem opon a Mqueen rusza za nim w pościg i jedą ulicami San Francisco.
Zobaczcie też film na youtube jak Challenger R/T 1971 ściga Porsche 911 i tak samo jest jak byśmy oglądali film BULLITT.
Martin Edmonson mówi na konferencji że Driver San Francisco będzię jak film BULLITT.
Czekam na DRIVERA SF z niecierpliwością.
Jedyną wadą nowego Drivera będzie to, że nie będzie można wysiadać z wozu i chodzić na piechotę. Wiele by to wniosło do rozgrywki i zabawy po przejściu wątku głównego. Szkoda, że twórcy zdecydowali się na jakieś udziwnienia.
bogi - jaka to wada? tworzą grę od początku do końca z założeniem, że się jeździ a nie chodzi. dodanie chodzenia byłoby udziwnieniem.
Zapowiada się naprawdę super samochodówka. Nowy filmik utrzymuje mnie w tym przekonaniu :) Czekam na premierę !
Odkąd dowiedziałem się, że wychodzi nowy Driver czekam na niego z niecierpliwością. W końcu po tylu latach gra wraca do korzeni i ma szansę wyjść z dna, którym pogrążyła się poprzednimi dwoma sequelami (choć ostatnia odsłona nie była taka zła to ja wolałem jednak Drivera w jego pierwszym wcieleniu). To były czasy kiedy razem z kumplami siadaliśmy przy pierwszym Driverze i bawiliśmy się kto dłużej utrzyma się przy życiu uciekając przed całym posterunkiem radiowozów. zabawa była przednia. W szczególności cieszy mnie ilość wozów ma być ich coś ok 140 rodzaji i wszystko na licencji. Enyłej w każdym razie to co do tej pory zobaczyłem na screenach (graficznie to może rewolucji nie ma co oczekiwać, lecz w tej grze liczy się przede wszystkim frajda i czerpanie przyjemności z jazdy) i trailerach utrzymuje mnie w przekonaniu, że szykuje się nam wspaniała zręcznościowa samochodówka.
ja nie oczekuję tu nic wielkiego ! Po tym co pokazało Parodia Lines (bo inaczej tego nie da się nazwać) gra (naprawdę bez kitu ) wyleciała przez okno. Straciłem jedynie 30 zł :( Na pewno jak wyjdzie to trzy razy dotknę pudełko kijem a potem jedynie ściągnę bo nie zamierzam tracić kasy na to ścierwo ! Najbardziej się na tej grze rozczarowałem i zawiodłem . Odradzam . Chyba że uwielbiacie gówna :D
Teraz trudno o dobrą grę , wątpię że coś z tego wyjdzie, już jest jeden wielki minus że nie będzie można wysiadać z samochodu,pewnie starczy 4-5 by ją przejść i wyjdzie jeden wielki niewypał jak z resztą większość gier które teraz wychodzą.... i pewnie przez cała grę albo będziemy kogoś gonić albo uciekać bez jakiego kolwiek celu, hm ale poczekamy zobaczymy ale raczej nie ma na co się napalać i poczekać na coś lepszego.....
Ja popieram nowego drivera jak najbardziej.
Po pierwsze zastosowano fajną mechanikę przesiadania się między pojazdami w trakcie jazdy(fabularnie to tak marnie wytłumaczono, ale czekam na lepsze wyjaśnienie - ktokolwiek?). Myślę że będzie to dobrze funkcjonowało i będzie dużo zabawy podczas pościgów policyjnych i zajeżdżania drogi przeciwnikom np. TIRem.
Po drugie to lubię ten bekowy klimat lat 70' i 80':
FUNKY, afro, disco, luźne hawajskie koszule, spodnie dzwony, wolna miłość, ganja
gry: GTA: Vice City, Viligante 8(obie części), Scarface(i film i gra).
Po trzecie to sentyment do części pierwszej z PSX'a. Nawet ją skończyłem jako chyba jedyny z moich znajomych (lub 1 z nielicznych; wszyscy wymiękali na ostatniej misji - uciekało się z jakimś prezydentem czy kimś na tylnej kanapie, a atakowały ulepszone wozy "FBI"[ja to tak nazywałem za małolata, bo czarne wzmocnione fury wyglądały jak FBI na filmach]).
Replay'e w których ręcznie można było ustawiać kamery (statyczna, dynamiczna, podążająca za autem, pokazująca horyzont, kąty widzenia), aby powtórki były jak najbardziej filmowe (power silde'y, odpadające kołpaki na zakrętach, jumpy na drogach w San Francisco). To wszystko było już w pierwszej części 12 lat temu, więc proponuję doszukać/doczytać zanim ktoś zacznie narzekać że "PRowy bełkot" - po części pewnie tak jest, ale gra naprawdę się z tego wywodzi że filmowość, że pościgi, że potężne power slide'y.
Do drugiej części już nie mam takiego sentymentu, ale też grałem sporo.
Wszystkie pozostałe kolejne części nie były w stanie przyciągnąć mnie do siebie na dłużej, a myślę że DRIVER: San Francisco ma największe szanse od czasów DRIVER'a 2 z PSX'a.
Przekleiłem swoją wypowiedź z tematu o filmiku z rozgrywki celem podzielenia się moimi odczuciami z większą ilością osób.
foka, UBISOFT robi ta gre ,a nie atari ,więc możesz spodziewać się czegoś wielkiego!To tak jakby powiedzieć ze niczego wielkiego nie spodziewasz sie po np. AC.Po za tym ubisoft to wszechstronne studio ,wiec pewnie tez wyscigowke zrobia jak należy
Tak, można spodziewać się wielkiego crapa PLaus. Ubisoft lubi chrzanić większość swoich gier, niestety. Kiedyś to studio było lepsze, ale im więcej mieli kasy na koncie tym bardziej stawali się zachłanni, a poziom ich gier spadał.
Z tego co widziałem, nowy Driver prezentuje się niezwykle kiepsko. Co oni z tej serii chcą zrobić? Masakra, przykro patrzeć.
A gdzie widziałeś tego "drivera"? Na klipie 10 sekundowym? Na rzucie z drugiego monitora? Na obrazkach z wersji Beta? Bo chyba nie posiadasz jeszcze gry? Mam wrażenie że post napisany dla nabicia pkt. reputacji.
Wogóle "podziwiam" ludzi , którzy potrafią ocenić grę nie widząc jej na oczy.
jjackblack - Jeżeli uważasz, że przechodzenie w astralny świat głównego bohatera i wcielanie się w ciała innych ludzi jest znakomity oraz pasuje do tej serii oznacza to, że nigdy nie grałeś w prawdziwego Drivera. Nie wiem co za głupek wpadł na tak idiotyczny pomysł, ale powinien trafić do wariatkowa. Dla mnie to profanacja marki. Wystarczy, że Ubisoft zniszczył Far Cry, które również nie miało nic wspólnego z oryginałem.
Poza tym gdybyś potrafił czytać, ze zrozumieniem, wiedziałbyś, że nie stwierdziłem, iż Driver: San Francisco koniecznie będzie crapem, tylko że może nim być. Może, a nie musi, podkreślę specjalnie dla ciebie, MOŻE. Tak żebyś zrozumiał.
To co ujrzałem na prezentacji spowodowało, że zrobiłem facepalm. Widać, że nowi twórcy na siłę wymyślają jakieś głupoty. Każdy Driver był robiony na serio, choć 3 i 4 odsłona wypadły dość średnio, za to tu, ludzi z Ubisoftu poniosła niezwykła fantazja, jakby podczas tworzenia byli mocno najarani.
Gry nie oceniam tylko piszę, że to co ujrzałem budzi we mnie obawy i niesmak.
Pozdrawiam, raziel88ck.
Fakt wcielanie się w innych kierowców to zupełnie niepotrzebny element lecz mnie on zupełnie nie przeszkadza ponadto jeśli scenariusz gry nie będzie wymagał konieczności "zmiany" samochodu w misjach to można go nie używać i już a co do tego czy gra się uda czy nie to cóż na pewno nie będzie jakimś odkryciem ale też nie będzie znowu taka zła. Widać, że Ubisoft całą siłę wkłada w serie Assassins Creed bo w tej chwili to ona znosi złote jaja a jeśli już jesteśmy przy tej serii to widać że nowy element Drivera bazuje na patencie Animusa z AC tam wszystko dzieje się w wyobraźni Desmonda a w Driverze Główny bohater jest w śpiączce i również wszystko dzieje się w jego wyobraźni a ta jak wiemy może być bardzo bujna.
Z tego co widziałem, nowy Driver prezentuje się niezwykle kiepsko. Co oni z tej serii chcą zrobić? Masakra, przykro patrzeć.
raziel88ck--> Gdzie tu słowo "może" --> napiszę drukowanymi literami specjalnie abyś zobaczył, że nie ma tego słowo w twoim w/w poście a słowo to wygląda tak ---> M O Ż E .
Podsumowując: ja przczytałem ze zrozumieniem, a ty czy odpowiedziałeś z sensem?
"raziel88ck [ gry online level: 46 - Legend ]
Tak, można spodziewać się wielkiego crapa PLaus."
Tak to jest jak się nie czyta całego postu tylko wybiera pasujące dla siebie zdanie aby dopiec osobie, która ma odmienne zdanie...
Dla ciebie specjalnie zinterpretuje dokładnie zdanie, które cię tak zabolało...
"Z tego co widziałem, nowy Driver prezentuje się niezwykle kiepsko. Co oni z tej serii chcą zrobić? Masakra, przykro patrzeć." - Przykro patrzeć na to, że bohater wciela się w cudze auta, by w ten oto sposób zmienić pojazd.
Jeśli jednak prawdą jest, że bohater zapadł w śpiączkę i całą gra jest jego snem, tak jak to pisał Gordon91, stwierdzam, że jakieś sensowne wytłumaczenie jest, ale i tak mi się ten pomysł niezbyt podoba. Mam swoje zdanie, którego nie zmienie.
Uważam, że przekombinowali.
@raziel88ck [70]
a nie uważasz że odrobinę przesadzasz?
na podstawie 1 (jednej) funkcjonalności oceniasz całą grę i twierdzisz że może być crapem(oceniasz, bo to co napisałeś to nie jest wyrażanie obawy i niepokoju)...i to tylko dlatego że to nie pasuje do fabuły? na tej zasadzie to każda gra może być crapem.
Kolejna rzecz że ciężko uwierzyć w to że grasz w wyścigi/samochodówkę dla fabuły... No, proszę Cię. Dla fabuły to się gra np. w RPGi.
Poza tym "poziom gier ubisoftu spada"? Nie powiedziałbym....
ale z was chejterzy ;P
PS: dobra ,nie oceniam przed premierą.
A i mam jeszcze 1 pytanie ,czego oczekujecie od KAŻDEJ gry?
Raziel nie nastawiaj sie ,że ta gra bedzie "crapem".
A może cie ta gra pozytywnie zaskoczy :D?
Przypominam, że wszystkie auta będą licencjonowane!
Cóż, zawsze lepiej być mile zaskoczonym aniżeli srogo rozczarowanym. No zobaczymy co z tego wyjdzie, ale zabezpieczenia Ubisoftu dodatkowo mnie zniechęcają. Dema pewnie nie wydadzą, więc...
Model jazdy wydaje się być solidny, ale poczekam na opinie innych graczy, no i w jakiś sposób sam będę musiał się przekonać co ta gra jest warta.
Słusznie.Też posłucham ,popatrze na recenzję i oceny po premierze.
Mam nadzieję ,że mnie ta gra nie zawiedzie ;D. www.motogames. g r a m /news-1840.html
Ja też nie rozumiem ludzi grających dla wciągającej fabuły w wyścigach, ale cóż gustów się nie krytykuje - to indywidualna sprawa każdego, przypomnę , że NFSU 2 nie miał wielkiej fabuły i wg mnie jest to w tej chwili gra legenda....
[70]-- w ostatnim poście tego nie było, nie będe czytał całej "biblii" twych opisów, ...bla , bla , bla.......i tak moje na wierzchu..lol
jjackblack - Z tym, że Driver to nie wyścigi tylko gra akcji z wykorzystaniem pojazdów, a tylko póki co w jedynce nie można było wyjść z auta.
Pozdrawiam.
@raziel88ck [79]
Słusznie - tylko w 1 nie można było wysiadać z pojazdów.
Jednakże uważam że w pozostałych częściach serii sekcje chodzone były marnie zrealizowane i wysiadanie z fury było dla mnie "karą".
Dwa, że biorąc pod uwagę koncepcję("przejmowanie kontroli" - chyba jedynie nad kierowcą pojazdu(tytuł: DRIVER) a nie nad człowiekiem [semantyka-wysiadając z pojazdu nie jesteś już kierowcą]; takie domysły moje) uważam że wysiadanie z pojazdu byłoby bez sensu w mojej ocenie. Chyba że Tanner obudzi się ze śpiączki i np. ucieknie/wyjdzie ze szpitala i będziemy kierować nim osobiście, wtedy jak najbardziej pod warunkiem że będzie to dobrze zrealizowane.
Jak myślicie?
E tam... Pewnie będzie tyle szumu co z DRIV3R, który miał być konkurencją dla GTA, a wiadomo co się okazało... Kit. 5/10
Demo bedzie na 110% w konsolach (17 sierpnia),ale niewiadomo co z dem'em na PC
Siemka :D pójdzie mi Driver San Francisco na procesor Czterordzeniowy QUAD AMD PHENOM II X4 840 AM3 4 x 3,2Ghz / Pamięć RAM DDR3 1333Mhz 4GB 4096MB DDR3 i Karta graficzna karta Graficzna ATI Radeon HD 3000 1GB PAMIĘCI WSPÓŁDZIELNEJ proszę o odp bo nie wiem czy kupować
Pamięć współdzielna? Pewnie masz zintegrowaną kartę, a na takich o graniu w nowe gry można pomarzyć (pomijając AMD APU)
czemu moge pomarzyć
kur.... na te komputery co patrze są tylko z Karta graficzna zintegrowaną lub współdzielną :/
looknij kto co nie pujdzie mi na tym kopie np TheWitcher 2 Drive Sanfrancisco ,dead island , Black Ops ????
niech ktoś napisz na gg 18501522 to podam link do kompa może w tedy ktoś powie czy te gry co wymieniłem mi pójdą na tym kompie :)
@TheWiitcher Żadna z wymienionych przez ciebie gier nie będzie działać, chyba że zainwestujesz w kartę graficzną :)
@The Wiitcher
1. Naucz się edytować posta albo dobrze się zastanów czy to już wszystko zanim go opublikujesz.
2. Tak jak powiedział kolega wyżej, nic Ci nie pójdzie na tym kompie.
3. Jak zainwestujesz w kartę graficzną to i od razu w zasilacz, bo ten co siedzi w kompie to nie da rady (450W raptem).
4. w ogóle ten komp to taki dziwny jakiś:
- bardzo "taka sobie" płyta główna
- niezły procek
- ramy spoko, chociaż mogłyby być ciut szybsze
- karty graficznej brak
- słaby zasilacz
jeżeli ten komputer miał być biurówką to niewiem po co taki procek i ram,
jeżeli do rozbudowy to niewiem czemu taki słaby zasilacz.
TheWitcher człowieku nie ma szans, nie wiadomo czy pasjans ci na tym pójdzie, jest taka możliwość, ja bym ci radził kupic sobie Nowy Mózg, bo ten ma słabe Ramy, nie no może Driver ten z PS1 ci bedzie działał, ale jest szansa jak 1 do 100000
Nie znam poprzednich "driverów" ale natrafiłem na filmik pokazujący rozgrywkę multi: mnóstwo trybów online, m.in jakaś rozwałka po mieście. Przypominało to Burnout Paradise Ultima Box - jazda po całym mieście, szerokie ulice i chodzący ludzie ....chyba dobrze zinterpretowałem ?
Jeżeli taka będzie rozgrywka przez neta to chyba będzie fajne.
data premiery 27 wrzesnia ?
z jakiej bajki ?
Jak będzie chodzić na AMD ATHLON 4000+ , 2GB RAM , Nvidia 9600 GT + najnowsze sterowniki ??
@GiovAnni [94]
Uślizgnęła się w związku z DRMem najpewniej (konsolowe wersje mają datę 2 września). Ostatnio prawie wszystkie PCtowe gry Ubisoftu liczą ok. 3 tygodniowy poślizg z stosunku do konsol.
Nawet jeśli to na konsolach się zarabia to 3tygodniowy exclusive byłby zbyt krótki żeby chodziło o pieniądze - dlatego uważam że chodzi o DRM
@$$$_szymi_$$$ [95]
wymagania sprzętowe: Core 2 Duo 2.4 GHz, 1 GB RAM (2 GB RAM - Vista/7), karta grafiki 512 MB (GeForce 9800 lub lepsza)
jak myślisz jak Ci będzie chodzić?
Po pierwsze: nikt nie wie jak Ci będzie chodzić bo gra jeszcze nie wyszła.
Po drugie: bierzesz wymagania sprzętowe i porównujesz ze swoim sprzętem
Wymagania: Core 2 Duo 2.4 GHz, 1 GB RAM (Vista/7 - 2GB), GeForce 9800 lub lepsza(512 MB)
Twój sprzęt: AMD ATHLON 4000+, 2GB RAM, Nvidia 9600 GT
Jak widać:
procek: masz trochę słabszy niż zalecany(athlon 2x2ghz vs. core2duo 2x2,4ghz),
RAM: masz więcej niż zalecane (chyba że masz viste/7 - aczkolwiek po sprzęcie sądzę że nie masz), więc RAMem troszkę nadgonisz procek
grafa: masz trochę słabszą(jeśli też masz na niej 512 MB tak jak zalecane)
Prawdopodobny wniosek:
jak masz 512MB na grafie to grasz na średnich,
jak masz 256MB to grasz na średnio-niskich
(zaznaczam prawdopodobny, bo gra nie miała jeszcze premiery; może akurat będzie świetnie zoptymalizowana i pograsz na średnio-wysokich)
i to też jest do wszystkich zadających dziwne pytania typu "jak mi pójdzie?" w stosunku do gier które mają jasno określone wymagania i/lub są przed premierą. Odrobiny pomyślunku ludzie.
[96] zwróc uwagę na to że architektura AMD i Intela jest inna, więc nie zawsze amd z nizszym taktowaniem jest gorszy od intela z wyższym....
Tak samo z grafiką. 9600GT trzyma jeszcze jakiś tam poziom więc reasumując myślę ze z takim sprzętem zagra na średnich bez AA i innych bajerów.
@preDratronIX [97]
"(...)nie zawsze amd z nizszym taktowaniem jest gorszy od intela z wyższym"
Ja posunąłbym się w tym stwierdzeniu nawet o krok dalej i powiedział że:
AMD z danym taktowaniem jest słabszy od Intela z identycznym taktowaniem
np.
Intel E4400 vs AMD 4000+ - taktowanie to samo, ale w testach 4000+ przegrywa
(mam na myśli 2 rdzeniowce w grach)
Summa summarum $$$_szymi_$$$ na średnich powinien pograć - jak będzie okaże się w praniu.
PS. Potwierdza się to co pisałem w poście [62] o replay'ach:
http://www.youtube.com/watch?v=RAuBBfG-UNM
Czekam z niecierpliowością.Każdą część ukończylem w tym 2 na PSX.
Zobaczcie teledysk Yelawolf'a rapera z Alabamy, który nakręcił teledysk do No Hands inspirując się tą grą http://www.youtube.com/watch?v=y3G5NpKu3c8
"Radioactive" 25 października!
AMD królowało gdy na rynek wypuścili serię Athlonów XP. Były to procesory bardzo wydajne. Niestety od kilku lat AMD jeśli chodzi o proce jest mocno w tyle za intelem. Do tego potrzebna jest prawdziwa elektrownia żeby zasilić ten procesor, w dodatku wydzielają znacznie większe ciepło od produktów z konkurencyjnej stajni. Aktualnie nic nie przemawia za ich procesorami. Może tylko cena.
Czy pogram sobie na srednich/niskich plynnie na tym sprzecie:
amd athlon 5200+, 2 gb ram, gf 8600gt 512 mb, rozdzialka 1680x1050.
pierwszy Driver to była gra :) oj grało sie grało :)
@Jamal69 xXx [102]
1. Patrz parę postów wyżej.
2. Z grafą może być problem - uważam że na średnio-niskich(bardziej niskich niż średnich) sobie pograsz, ale nie w tej rozdziałce co podałeś.
3. Tak na dobrą sprawę to naprawdę nie wiadomo jak pograsz (na jakich ustawieniach) i czy wogóle - gra jest jeszcze przed premierą, a to wszystko to tylko domysły wyciągane "na logikę".
@Sphere44 [103]
Prawda:D
Gra była świetna i pogrywało się długo. Nie wiem na ile to prawda, ale podobno naprawdę niewiele osób ukończyło ostatnią misję, a ja jestem jedną z nich:)
Jednakże dzisiaj nie próbuj jej odpalać, bo tylko zniszczysz sobie piękne wspomnienia...
Fajna gra czekam az wyjdzie jakas wersja :)
lol czemu premiere pc przedłużyli 1 miesiac ..... o zal.... a tak czekałem że zaraz sciagne...
eheheh ja tak samo a tu zjarka koniec wrzesnia :) ale nie narzekam bo jest w co grać > Dead Island, Call of Juarez Cartel i nowy Warhammerik Space MArine :]
Eeeeeeeeeh wiecie co mnie najbardziej boli że jak przenoszą date premiery gry na PC to na konsole wydają normalnie a PC-towcy muszą czekać a jak jest tak że gra na konsole jest przeniesiona to na PC nie wydadzą normalnie chodż gra jest ukończona i PC-towcy muszą czekać na wersje konsolową przykład (TDU2)... Powie mi ktoś czy to jest poniżanie PC ???
Mam zasadę, że grę recenzuję dopiero po przejściu całej, dlatego na razie nie wystawiam oceny. Ale jedną rzecz pozwolę sobie skomentować, która wg. mnie jest naprawdę dziwna. Podoba mi się bardzo odwzorowanie pojazdów ze środka, bo od dawna czekałem na grę, która będzie pokazywać jazdę samochodem jak z reala, ale ze swobodą, której brakuję Shiftom. Jednak skomentuję ten fragment fabuły, że bohater jest w śpiączce, lata nad miastem i potrafi wcielać się w cudze pojazdy, które tylko wypatrzy. Sorry, ale to chyba najgłupszy pomysł o jakim słyszałem. To już lepszy był totalnie porąbany pomysł z "Wheelman'a" gdzie bohater skakał z samochodu do drugiego. Skoro ma takie super moce teraz, to niech wcieli się w samochód Jericho, rozbije o najbliższą ścianę i problem z głowy.... Wyobrażacie sobie Franka Martina z "Transportera", który wciela się w goniące go wozy policyjne i rozbija? Ja nie wiem co jest strasznego w opcji wyjścia z samochodu, aby przejść do innego? Jak dla mnie to o wiele więcej swobody i realizmu.
No nic, czekam na nowego Drivera. Może okaże się hitem, kto wie. Na razie tylko twierdzę, że pomysł z wcielaniem się Tannera w cudze samochody jest beznadziejny. Wolałbym naprawdę odgrywać jego przeżycia a nie sny. No ale dobra, z oceną poczekam do premiery i momentu przejścia.
WerterPL -> Nee czytałeś recenzji czy jak ? Gra ma bardzo wysokie noty, a pomysł przeskakiwania z samochodu do samochodu jest świetny ;)
jest już recenzja
http://uk.pc.ign.com/articles/119/1190879p1.html
gierka słabiutka będzie
podobno wersja "testowa" jest już w sieci od wczoraj
WerterPL - niestety muszę Cię zmartwić, bo gra na filmikach wygląda jakby fizykę jazdy miała podobną do NFS:HP, Burnouta czy TDU2. Z Shiftem to niestety niewiele ma wspólnego. O ile dobrze zauważyłem, to w najnowszym driverze nie ma możliwości przełączenia nawet na ręczną skrzynię biegów...
@$$$_szymi_$$$ [113]
- Jest "gramy!" z gamescomu i e3, 2 "przeglady tygodnia" i 3 zapowiedzi; do tego jeszcze filmiki na tvgry czy youtube z singla, multika, filmiki z produkcji i trailery
- Później zawracasz dupę ludziom żeby ktoś Ci powiedział czy Ci ruszy zamiast odrobinę pomyśleć a w najgorszym wypadku odpalić google.
- Później jest recenzja wersji xboxowej na GOLu i gameplay na tvgry
- Później post nad Twoim masz recenzję wersji pctowej z IGNu gdzie gra dostała 8 - podobnie jak na GOLu zresztą wersja xboxowa.
- A na koniec Ty z dupy wysrywasz tekst że gra będzie słaba(masz jakikolwiek argument na to?).
Dwa pytania:
1. Zachowujesz jakąkolwiek logikę w swoim postępowaniu?
2. Na podstawie czego budujesz swoje opinie które później publicznie wygłaszasz?
@Tuminure[115]
Ręczna skrzynia biegów w arcadówce/zręcznościówce?
Kto jest wogóle taki pomylony żeby porównywać arcadówkę z symulatorem? Werter?
Ta gra jest od zawsze arcadówką (odsyłam do postu [62]:"(...)aby powtórki były jak najbardziej filmowe (power silde'y, odpadające kołpaki na zakrętach, jumpy na drogach w San Francisco). To wszystko było już w pierwszej części 12 lat temu, więc proponuję doszukać/doczytać zanim ktoś zacznie narzekać że "PRowy bełkot" (...) gra naprawdę się z tego wywodzi że filmowość, że pościgi, że potężne power slide'y. ").
Bo co z niej robi symulator? Ładnie wykonane wnętrza? Czy może to że zakręty pokonuje się bokiem?
Powiedzcie mi, jak ja mogłem dzisiaj w MediaMarkcie widzieć tę grę w wersji na PC ? ...
czy ktoś wie czy będzie ruszanie z piskiem opon (burnout) ?
@HPV gra juz 2-3 dni lezy w marketach typu MM, dzis gralem troche wlasnie w MM na ps3 i powiem jedno zal tej gry, jest poprostu kiepska, nie dziwi fakt ze cena odstaje od standardow, trzeba ta lipe jak najszybciej wypchnac.
Kolizje lipne, a po zniszczeniu samochodu nic sie nie dzieje tylko odlatujemy i szukamy innego, kompletnie bez sensu pomysl na gre jak dla mnie.
@progs [119]
Homefront o wiele lepszy pomysł na grę, co? Naiwny, niedopracowany, ale jest ok?....
Widzę że Ty generalnie reprezentujesz postawę: sam wbrew całemu światu
Cóż, powodzenia.
Jako iż demo nie wyszło na PC pobrałem wersje która krąży po sieci i co
.... w pudełku będziemy mieli już patcha 1.01 ok. 70MB
Wymagania spełniam z zapasem i super nie ma FPS
ustawienia grafiki to tylko :
AA i Jakość (Niska,Średnia,Wysoka) na razie gra super pograłem 30min (jak to "DEMO") i wywaliłem pewnie jeszcze jeden patch będzie ;)
W tej grze się tylko jeździ?
@-=.szaman=- nie widze w HF nic wiecej naiwnego niz innych grach tego typu, poprostu strzelanka z taka czy inna fabula, taki COD ma jakas lepsza fabule czy jest mniej naiwny?, a wielu sie podnieca nim jak niewiem czym.
DSF nie podoba mi sie i juz po paru minutach gry stwierdzilem ze ani koncepcja ani jazda nie daja mi frajdy wiec gre pomine, co nie zmienia faktu ze moze sie komus podobac.
Na GOL'u jest sporo gier ktore dostaly slaba lub srednia ocena a mi pasuja, na odwroty tez, gry z super ocenami dla mnie to sredniaki, pamietaj ocena gry jest subiektywna.
@progs [124]
ja nie twierdzę że "nie liczy się gra - liczy się ocena".
Po prostu HF posiada bardzo naiwną fabułę. Jeśli porównujesz do CoD'a to podaj do którego(CoD:MW miał bardzo spoko ścieżkę fabularną, MW2 - już nie koniecznie, ale to co się dzieje w MW3 to już kompletna komedia jest ).
Gierka jest świetna, fizyka jest doskonała jeszcze d widoku wewnątrz. Jest napewno lepsza od Burnuta itd itp, widać ze auto ma jakiekolwiek zawieszenie, skacze i wogóle. Jest lepsza niż w GTA IV.
Tyle ode mnie.
Gierka jest śmieszna, jedyna fizyka, jaką zauważyłem, to metafizyka duszy skaczącej z auta do auta. Grafika przeciętna, ocena? 4/10
P.S. Nie róbcie sobie wstydu i nawet nie porównujcie tego do GTA.
leczcie się!!
czego się spodziewaliście? kolejnego GTA? przecież to Driver i główna frajda, ma płynąć z jazdy samochodami
tak jak @up, gdyby któryś z was grał w Driver 1, 2 to wwiedzielibyście ze wychodzenie to niepotrzebna rzecz tutaj w tej grze. Dokładnie frajda ma być z jazdy samochodami a wy byście pewnie chcieli już karabiny pistolety i wogóle. Pamiętacie D3 i D4 ? Wychodzenie itd okazało się totalną klapą wiec..
najśmieszniejsze dla mnie jest to że kierownice nie są obsługiwane :D w grze gdzie w koncu poruszamy się autem;] co do czego... a opcje są nawet pod FFB :D
pierwszą część Drivera ukończyłam całą, łącznie z ostatnią misją z przewiezieniem prezydenta, drugą cześć mało grałam, bo wyszła tylko na PSOne, cześć trzecia miało dużo błędów, ale mimo wszystko grałam w nią sporo, ale nie przeszłam całej, Parallel Lines ukończyłam całą, dość ciekawym pomysłem było podzielenie gry na dwie części, tę z lat 70 i tę nowoczesną, mi się bardzo podobała, choć chyba najłatwiejsza z tych co wyszły na PC, już się nie mogę doczekać pogrania w SF :)
@TasioR25PL [127]
A gdzie Ty widziałeś grafikę? na Xboxie? czy na prezentacjach które celowo są odpalane na średnich żeby wersje konsolowe tak blado przy nich nie wyglądały?
@Shelia, @daniel18c
Wielki Props! ;]
Shelia, gratuluję ostatniej misji z jedynki - naprawdę była ciężka(misja oczywiście).
Ja już grałem i nadal gram na PC, gram na piracie bo już jest razem z crackiem, ponieważ nie mam zamiaru wydawać pieniędzy na gry jakiekolwiek które i tak przejdę w 10 godzin.
Grafika otoczenia.. jest dosyć zaskakująca. Trochę negatywnie, ale nadrabia to za to ładnie wykonane wnętrze samochodów oraz detaliczne modele autek jakimi bd mogli jeździć.
Więc jest plus, właściciele słabszych komputerów na 100 % uciągną tą grę z powodu otoczenia, które właśnie nie jest jakieś tam super. i jak dla mnie doskonała optymalizacja, zadziwiony byłem - u mnie jest stałe 69 FPS - sprawdzane FRAPS-em, przy czym mam laptopa z półki średniej.;)
Mam pytanko. Myślicie, że będzie jakaś następna część serii, albo dodatek do San Francisco?
Gra już na półkach przynajmniej w Saturnie w Magnolia Park we Wrocławiu. Wersja zwykła i kolekcjonerska z jakimś resorakiem(no dobra modelem :P).
Edit: O widzę, że już 23 była w MM xD.
Pograłem kilka pierwszych chwil(godzinkę, półtorej) - za mało aby wypowiadać się na temat całej gry, ale parę rzeczy już można stwierdzić:
- przesadne te gadki o biednym otoczeniu
- sterowanie stworzone pod pada(na bank będzie o wiele poręczniej-"będzie" bo nie podpinałem jeszcze pada)
- fajnie przeplatane prerenderowane cut-scenki z tymi na silniku gry
- fabuły nie rozumiem (leżę w szpitalu, ale latam po mieście[fizycznie jako Tanner leżący w szpitalu] szukając gościa który doprowadził do tego że leżę w szpitalu - chyba że to wszystko wogóle się nie dzieje i są to tylko majaki Tannera i wydaje mu się że wypadek w cysternie nic mu nie zrobił poza daniem mocy wcielania się w innych kierowców a nie ciało astralne Tannera oddzielone od tego fizycznego wykonujące zadania bo wtedy jakim cudem wcielałbym się w drugiego siebie? bo można przejąć swoje ciało - tyle że nie to leżące w szpitalu tylko jakieś drugie jeżdżące po mieście swoim Chargerem) - jeśli w trakcie i na koniec niewiele się wyjaśni to znaczy że nawet sam Ubisoft niewiedział o co mu chodzi(jeśli ktoś już wie to proszę mi nie spojlerować-sam dojdę do końca a jak i wtedy nie zrozumiem to sam zapytam).
siema czy komus udało sie zagrac na kierownicy , mam starenkiego logitecha formula shift2 na niej hula tdu2 tez a tu nie moge ustawic sterowania
Szaman, to, że gierka śmiga w wysokiej rozdzielczości i na obrazkach wygląda dobrze świadczy o tym, że ktoś potrafi obsługiwać photoshopa. Personalnie nic do Drivera nie mam, bo pamiętam tę grę sprzed lat i radziła sobie zawsze całkiem nieźle, ale spodziewałem się po tym tytule o wiele, wiele więcej. Jak sam napisałem, nie ma sensu porównywać tego do GTA, bo nie o rozpierdówę i masakrę ludności tu chodzi, ale oddajmy sprawiedliwość sprawiedliwości. Sterowanie stworzone pod pada? To po jaki rympał wydają gierkę na PC? Ja się padami bawię na ps3, do gry na kompie służy mi klawiatura i mycha. Otoczenie może nie jest biedne, ale dziwnie reaguje na poczynania kierującego - ludki poruszają się przed maską z prędkością światła, więc nie idzie ich nawet drasnąć (znamy to z innych gier), zabudowa ładna i schludna, ale jakaś taka czysta, szpitalna, nawet wykopy w drogach wyglądają, jakby je ktoś zrobił pod linijkę - mało przypadkowości w tym całym otoczeniu. Jazda autem? Kwestia przyzwyczajenia i w każdej gierce wygląda to inaczej, ale nawet w leciwym gtaIII kierowanie sprawiało więcej frajdy, niż tu - kiepsko wchodzi się w zakręty, kiepsko z driftem mimo, że niektóre bryki są rzekomo do tego specjalnie przystosowane, stłuczki z innymi autami są zbyt toporne, jakby maszyny ważyły po kilka ton. Przerywniki? Za dużo ich. Jadę autem przez 20 sekund i przerywnik, każą mi skręcić i gonić, jadę kolejne 20 sekund i przerywnik. "Duszyczką" wskakuję do auta i muszę przez parę kolejnych wysłuchiwać idiotycznych rozmów policjanta z policjantką, ratownika z ratownikiem, chociaż już wiem od dłuższego czasu, że ową "duszyczką" prowadzę teraz auto za prawowitego właściciela ciała tylko po to, żeby za kolejne 20 sekund, jak dowiozę rannego do szpitala, obejrzeć kolejny przerywnik. A co do samego pomysłu leżącego w szpitalu i wskakującego duchem w ciała innych kierujących autem? Ot, myk, żeby się inną bryką pojeździć dało, bo zasuwanie po cukierkowym, szpitalnym mieście pełnym ponaddźwiękowych przechodniów jedną furą znudzi się każdemu po kilkunastu minutach.
Witam. Ja też mam problem z ustawieniem kierownicy mam logitech formula force ex i nie chce chodzić
@TasioR25PL
1. co ma photoshop do tego że gra śmiga w wysokiej rozdzielczości?
2. a to przymus żeby na kompie grać klawierą? "to po jaki rympał" produkują pady do PC? i kierownice?
3. ludki mykają przed maską z prędkością światła bo właśnie "nie o masakrę ludności chodzi" i żeby zaniżyć próg wiekowy gry
4. co do zbudowy mogę się zgodzić - jest trochę za czysto i sterylnie. aczkolwiek na pewno nie jest "biednie", jak ktoś tam wcześniej pisał; i te kartki papieru sypiące się spod kół podczas gdy na drodze żadne kartki nie leżą
5. jazda autem - kwestia gustu. Mnie się podoba.
6. zderzenia - sam niewiem, nie specjalnie zwróciłem na nie uwagę - dla mnie jest po prostu ok, bez rewelacji
7. przerywniki - przesadzasz, wcale ich tyle nie ma co piszesz, musiałeś zagrać sam prolog gry. Tak jak pisałem, po pierwszym półtorej godziny gry przerywników obejrzałem może z 5-6 na początku(jak to na początku każdej gry masz wprowadzenie), później już była rozgrywka. Przykład o przewożeniu rannego to jest sam początek gry - 20 minuta powiedzmy.
8. "duszyczka" - ja wiem że to jest tylko taki myk żeby móc poprzeskakiwać między autami, ale nie o tym mówiłem, tylko o próbie zrozumienia fabuły - mimo iż jest ona tylko pretekstem dla mechaniki(wiem o tym, fabuła jest infantylna i do tego na siłę).
@Pl@ga, LAN112
gra podobno ma problemy z kierownicami, pewnie patch to naprawi - doczytajcie gdzieś.
Gierka spoko , polecam, szczegulnie fanom Drivera!!!,podobny klimat co w jedynce pod wzgledem jazdy oczywiscie(szybkosc, poscigi,piekne auta)dosyc ciekawy pomysł z tym shiftem no i spoko ze dodali kamere z za kierownicy .Pozdrawiam wszystkich maniakow
Znowu pograłem. Tym razem trochę więcej, bo ze 3 godziny całe.
Porobiłem pobocznych misji sporo, dwa wyzwania, ze 2-3 główne misje, wykupiłem mnożnik dochodu, kilka fur i parę ulepszeń. I wiecie co Wam powiem? Jest naprawdę fajnie, nie zawiodłem się. Intuicja słusznie nakazywała mi bronić tej gry jeszcze przed premierą.
Tak jak pisał luk80, klimat bardzo nawiązuje do jedyneczki:
- szybkość, pościgi, ucieczki przed policją,
- dewastacja prowadzonego pojazdu (co prawda wizualna dewastacja pojazdu najbardziej zależy od jego paska wytrzymałości niż od pierwszego lepszego "dzwona" - czyli tak jak w jedynce),
- fury są dość wytrzymałe (można się poocierać i poprzepychać z policją - nie będziesz co chwilę skakał duszyczką z auta do auta, zresztą nie zawsze się da)
- muzyka!!
Nowości: krótki, regenerujący się dopalacz i "uderzenie wozem" - Impuls(coś podobnego było w Wheelmanie tylko że tam było o wiele bardziej bezsensu, bo autem można było uderzyć prostopadle do kierunku jazdy, czyli auto mogło sobie "pływać na boki" - w Driverze można uderzyć tylko do przodu)
Nadal nie podpięłem pada - chyba przyzwyczajam się do klawiery.
Aha, kamera ze środka.....hmm, model jazdy nie pozwala korzystać z niej zawsze, np.
masz tylnonapędową furę która zakręty przechodzi bokiem na ręcznym - i kicha, bo:
- rozglądanie się wewnątrz ma zbyt małe kąty i ...
- ... nie możesz spojrzeć przez prawą boczną szybę(przez lewą też nie bardzo)....
- ... tym samym nie widzisz co jest przed Tobą...
- ... a przez to że nie widzisz to najczęściej jest tam czekający na Ciebie "dzwon".
Krótko: gram, zacieszam, polecam.
Porównanie grafik:
PC vs PS3: http://www.youtube.com/watch?v=TlZ8x_B0Cq4
PC vs Xbox 360: http://www.youtube.com/watch?v=ySJ36GEQJ3g
Jazda autem jest nawet przyjemna, tylko ta grafika ..... mogłaby być ciut lepsza bo wygląda ubogo.....
PYTANIA:
1. Czy da się zlikwidować te pasy panoramiczne z monitora?
2. Czy wy też jeszcze nie możecie grać w multi? Pewnie uruchomiony tryb multi będzie dla Polski 29.09?
Czy utwory muzyczne są tylko takie z lat 70-tych XX w. czy ja nie umiem zmienić?
robili i robili tą grę a drobnych szczegółów nie mogli dopracować, jak możliwość grania na kierownicy/padzie.. trzeba czekać na jakiegoś path'a bo na klawie nie da się grać - mniej przyjemnie.
Ten Driver San Francisco to jest takie skrzyżowanie Burnout i TDU2.Ate komentarze typu czemu nie da się wychodzić z auta są żałosne przecież to jest gra wyścigowa.Ogółem ta gra jest dobra moja ocena to 9/10. :)
@jjackblack [148]
sterowanie radiem:
Q - poprzedni utwór
W - play/pauza
E - następny utwór
Słyszałem Jamiroquai'a (tak jakoś się to pisze), Beastie Boys oraz parę klasycznych jak i współczesnych utworów których nazw wykonawców już nie pamiętam - także playlista jest jakaś taka pomieszana i lecą na przemian klaski ze współczesnymi utworami.
@paczerro [149]
z podłączeniem pada też są problemy? myślałem że tylko z kierownicami. Miałem grać w Drivera na padzie, ale jakoś wyleciało mi z głowy i do tej pory gram na klawie - da radę:D A że jest mniej przyjemnie - pewnie masz rację.
PS. Im dłużej gram tym model jazdy bardziej mi się podoba:)
@pawliczek19 [151]
Dokładnie. Jakoś nie słyszałem narzekań że w Burnoucie się nie wysiada z fury, albo w TDU. A przy Driverze wielki lament że się nie wysiada... To taki sam lament powinien być że w TDU (gra wyścigowa) obraca się nieruchomościami, kupuje się ubrania, chodzi do fryzjera i co tam jeszcze by nie było oprócz ścigania.
Co do grafiki to powiem Wam szczerze że pojazdy wyglądają dobrze, otoczenie trochę gorzej ale podczas normalnej rozgrywki naprawdę nie ma czasu na oglądanie otoczenia - trzeba wyrabiać się między nadjeżdżającymi samochodami i mieścić się w zakrętach.
Jedyny minus tego wszystkiego to to że jakbyś szukał jakiegoś fajnego spota żeby przypykać jeffa na tle ładnego widoczku to nie ma gdzie się wybrać.
Driver San Francisco
Wyłączono serwery do gry przez neta w "Grid" i "NFS MW", "NFS The Run" dopiero w listopadzie, pora na coś nowego- DSF. Opis mój dotyczy głównie aspektów grafiki, modelu jazdy czyli to co interesuje każdego najbardziej a czego nie można dokładnie wyczytać z recenzji.
Model jazdy.
Jadąc autami w niniejszej grze cały czas miałem wrażenie , że już gdzieś tak jeździłem...chwila namysłu i oto do czego można przyrównać fizyke aut: do Grid ze wszelkimi wspomaganiami tyle że stabilniej jest w DSF, oraz podobnie jeździ się w grze World Racing przy ustawieniach ok. 75 % arkade i wozami większymi jak np. A 160 CDI. Jeździ się przyjemnie a wg mojego subiektywnego odczucia jazda zadowoli zarówno zwolenników symulacji jak i zręcznościówek.
Autami można robić drifty, wchodzenie w zakręty jest bardzo przyjemne z poślizgiem ale zachowujemy kontrolę - opis dotyczy przy ustawieniach domyślnych ale te wg mnie są najlepsze.
Dźwięki.
Są miłe dla ucha, zarówno głosy silników jak i dźwięk gniecionej blachy po zderzeniu z drugim autem , aż chce się słuchać. Utwory muzyczne mnie akurat nie przypadły du gustu, przeważnie jakieś malo znane z lat 70 - tych ubiegłego wieku, ale nie słuchałem wszystkich , może jest coś innego.
Grafika.
Eeeeeee.........po uruchomieniu i ustawieniu w opcjach rozdzielczości, jakości tekstur i AA zacząłem usilnie szukać opcji zaawansowanych- nie wierzyłem że w 2011 r. gra może wyglądać: tak ubogo (?), średnio (?), bez podstawowych "wodotrysków" graficznych (?) - niepotrzebe skreślić. Nie jestem kimś kto uważa, że grafika to podstawa, ale w tej grze jest ciut uboga. Od razu napiszę , że wcale nie wygląda jak na filmikach i tu na screenach- nie ma w grze tej poświaty, są to poprostu obiekty pokolorowane, zapomnijcie o efektach świetlnych , pięknych szaderach, wspaniałych świecących w grze neonach, grafika przypomina bardzo tę z gry World Racing trochę tylko lepsza - zamieszczam screen z gry ---->
( chyba , że są gdzieś opcje zaawansowane o których nic nie wiem ). Bardzo dobrze wyglądają za to wszystkie samochody i filmiki.
Grywalność.
Suuuuppeeeerrrrrrr.....jazda autem po szerokich ulicach, wspaniałe dźwięki podczas zderzenia, wchodzenie w zakręty driftem , pościgi policyjne, duży obszar miejski, poruszający się przechodnie to sprawia , że gra ma w sobie to coś co sprawia iż mimo nie najlepszej grafiki chce nam się jeździć. Niestety aby cieszyć się w pełni wszystkimi trybami w multi, trzeba osiągnąć pewien poziom w singlu dlatego też próbowałem niewielu trybów w multi , ale rywalizacja z żywymi graczami przy tej grze jest naprawdę miodna, należy co prawda założyć konto na Ubi, ale przecież 89 % z nas je ma - któż bowiem nie grał w multi w Far Cry 1 :))?
Podsumowanie.
Bardzo przyjemna gra, akurat na czas oczekiwania na przed świąteczne premiery. Czy warto kupić? Za tę cenę jesli ktoś nie ma wielu samochodówek - można , o ile nie będzie miał wygórowanych wymagań co do jakości grafiki. Jeżeli ktoś już ma ścigałki szczególnie z otwartym światem jak NFS World, TDU2 to chyba lepiej poczekać na obniżenie ceny......wszystko byłoby piękne gdyby nie ta grafika..... mam nadzieje, że wyjdzie jakiś patch poprawiający ją nieco, gra jest aktualizowana automatycznie.
Pogralem troche i grafika jest spoko, tylko jest blad w ustawieniach graficznych, ustawiam ze nie chce vsync a gra i tak go wlancza oraz ustawienie antyaliasingu nie daje jakichs miarzdzacyh efektow gdzie nie gdzie i tak widac drobne postrzepione krawedzie, to mnie denerwuje, pozatym gra to takie troche skrzyzowanie most wanted bournouta i tdu ale bawie sie przy niej doskonale z bananem na ustach
Zapomnialem dodac denerwuje troch zbyt gesto upakowane ulice w jezdzace auta, jezdzi ich po ulicach tak duzo ze ciezko sie rozpedzic , lub pojezdzic bez stresu, nie ma minuty zeby w cos nie przykurwic :P
@mimko [153]
Generalnie się z Tobą zgadzam we wszystkich aspektach, aczkolwiek w kwestii grafiki mogę polemizować. Oddaj sprawiedliwość i dorzuć jakiś screen z chińskiej dzielnicy, z bocznych alejek lub centrum - tam jest pełno śmieci (jakieś stoliki, krzesełka, śmietniki, znaki, słupy, światła, barierki, doniczki, kartony itp.), samochodów i przechodniów. Jednakże zgadzam się że są i takie puste miejsca jak np. te na Twoim screenie.
EDIT:
Tylko z drugiej strony tak jak pisałem: Gdyby gdzieś chcieć się zatrzymać lub "strzelać bujakę 30km/h" aby podziwiać krajobraz to za specjalnie nie ma gdzie; w grze się ciśnie ile fabryka dała i wtedy jest naprawdę fajnie bo przez te puste miejsca przelatujesz jak burza:]
@krzysiu26 [155]
Chyba to dobrze że jest gęsto:D
Ja używam krótkiego hamulca przed skrętem jak ciasno wymijam ruch uliczny i muszę gwałtownie skręcić, przy czym nadal gram tylko na klawierze.
PS. jeździłem 320km\h fordem gt po mieście. da radę :D
EDIT:
PSS. Polecam autostradę nawet już po odblokowaniu "2 rozdziału".
Nie znam poprzednich części, więc może część elementów w grze jest "tradycyjnych". Ja trochę inaczej sobie wyobrażałem grę: że będzie swobodna jazda on line , lepszej grafiki, lepiej oddanego charakteru miasta i zmienności pory dnia- to chyba już standard jest w ścigałkach i możliwości rozjeżdżania przechodniów :)))). Chińska dzielnica powinna być "upstrzona chińszczyzną" jak w NFSU 1 ( pamiętacie ten wjazd w ulicę chińską i opad kopary ?).
Podejrzewam, że grafika jest jaka jest przez dwa elementy: chodzący ludzie- baa całe tłumy na ulicach i dobrze oddane auta, które też przecież jadą, a wiele z nas tkwi w przekonaniu, że największe zużycie mocy obliczeniowej idzie na grafike. Otóż NIE ! A przynajmniej nie zawsze . Najwięcej zużywa się mocy obliczeniowej przy RUCHU WSZELKICH ELEMENTÓW. Dlatego sztuką jest zrobienie strzelanki gdzie na planszy jednocześnie jest cała gromada potworów bez przycinania kompa ( Serious Sam ). Ulice w tej grze mają bardzo dużo pojazdów i wiele ludzi idących jakby policzyć będzie z kilkadziesiąt elementów JEDNOCZEŚNIE W RUCHU! Grafika jest prawdopodobnie kompromisem . Z drugiej strony być może gdyby była nieco lepsza to przy dzisiejszych kompach gra by się nie zacinała. No chyba , ze założenia były aby odpalić gre nawet na 10 letnich komputerach:).
Driver 1 dużo lepszy :P Pograłem ze 20 minut w Driver SF z czego 15 minut to filmiki a 5 gra... Podaruję sobie dalsze granie.
Pograłem już w nowego Drivera na tyle wystarczająco by ocenić z go grubsza. Na początku zraziłem się tym całym SHIFTEM, ale nieźle im to wyszło.
1.Grafika co prawda mogłaby być trochę lepsza, ale i tak nie jest źle (bardzo ubogie ustawienia video, powinno być więcej ustawień, dla tych co mają słabsze sprzęty może być to irytujące).
2.Fabuła jest dosyć kiepska, ale mimo wszystko gra mnie wciągnęła.
3.Sterownie, a raczej fizyka jazdy bardzo dobra, gram na padzie od Xbox 360 i jeździ się znakomicie.
4.Muzyka, z tym to pojechali po bandzie, nie pasuje mi kompletnie. Gra jest w czasach dzisiejszych muzykę wrzucili przedpotopową. Mogli dać coś w lepszych klimatach.
Ogólnie nie zawiodłem się i daję 8/10. Polecam.
Opisów już ci jest dostatek więc zajmę się innym problemem dotyczącym nie tylko tej gry. Właśnie wyszedłem z gry bedąc w niej przez 15 minut aby sobie pograć przez sieć i...nie pograłem a wszystko przez to automatyczne logowanie do danej rozgrywki, nie zawsze mi odpowiada granie z graczem , który ma lvl 22 a ja 5 żall, wychodze, ponowne lgowanie i automatycznie wrzuca mnie do tej samej grupy... pffffff.
Wszystko przez te udziwnienia, młodszym graczom może napiszę jak kiedyś ustawiało się wyścigi on line: Wybierałeś zakładke INTERNET, naciskało się przycisk JOIN/ SERWERY, i ukazywała się lista srwerów np. posegregowana wg . ustawionych map ( każdy więc przyłączał się do trasy ktorą chciał). Kiedyś można było robić też własną gre: naciskało się zakładkę HOST i ustawiało się gre np. liczbe okrążeń, wymagania co do samochodu, czy mają być kolizje itd itd. A TERAZ ???
Automatycznie cię loguje i wrzuca do serwera z trasą której nie chcesz, z graczami , z którymi nie chcesz, albo do gry która jest już zaczęta od 2 min......normalnie żal. Ale to już jakiś stały trend naprawde trudno mi to zrozumieć czemu z upływem lat ROBI SIĘ WSZYSTKO ABY ZMNIEJSZYĆ GRYWALNOŚĆ.
Idąc tym tropem za jakieś 10 lat będziemy wchodzić do gry on line i ....od razu zobaczymy wynik przyjazdu do mety- wyniki będą ustalane ze średniej statystycznych osiągnięć w singlu...a radochą będzie wysyłanie naszych osiągnięć do 100 różnych społecznościowych portali......pfffff.
fayerrr [158] -> na 10 letnim na pewno nie pograsz, może na 5 letnim pograsz na minimalnych detalach i niskiej rozdzielczości ale co to za granie, poza tym co do rozjeżdżania ludzi, przecież to nie GTA, a w NFS którym się zachwycasz też nie można rozjeżdżać ludzi :P nie znasz poprzednich części, więc nie wiesz nawet jakie są założenia Driver-a
TADAAAAAM- no to już po deinstalacji :))), nie wytrzymałem , szlag mnie trafia jak mnie ktoś zmusza na jakiej trasie i z kim mam grać, po za tym jakoś bardziej podoba mi się jazda swobodna on line- czemu tu tak nie zrobili ? Ale co tam 10 GB miejsca zaoszczędzone:). Wracam do TDU 2.
Shelia ---> no ale w NFSU nie było ludzi, a jak już są w innej grze to warto zrobić wszystko ku uciesze grających.
full opcja grafiki przy tym płynna rozrywka to nie problem na q9550 i hd4890. Driver SF to extra gierka, szacun dla twórców bo bardzo trudno jest stworzyć teraz grę która przypominała by chociaż trochę pierwszą część gry...nie zapominajcie ile to już lat!?
Zreszta gra nie wymaga hiper turbo techno wypas komputera:)
Kurde , w pewnych chwilach gierkę tak spowalnia że nie da sie grać mam Nvidie 9600GT , 2 GB RAM , ATHLON 4000+ , pomożecie jak rozwiązać ten problem
Szyni to co ty mowisz to jest blad gry nie twoj, poprostugra wymusza synchronizacje pionowa czy sie chce czy nie chce , wiec jak masz mocny komputer ktory uciagnie ci 60 fpsow to grasz spoko, ale jak komp nie moze uciagnac 60 i wyswietla mniej, wtedy synchornizacja pionowa glupieje i mimo ze masz naprzyklad 40 fpsow, to gra sie zacina skacze i takie tam, podobno juz przygotowuja pacza ktory ma to naprawic, ale znajac ich to nic on nie zmieni
Gra ma jeden bardzo poważny feler. Wspiera tylko rozdzielczości 16:9 i to nie wszystkie. A co z właścicielami monitorów 16:10 lub 4:3 ? Jest to niewybaczalna w dzisiejszych czasach niedoróbka.
u mnie maksymalna rozdzielczość to 1680x1050 choć monitor obsługuje 1920x1080
spróbuję najnowsze bety nvidia, może coś da
No i najnowszy Driver ukończony jak na rzazie w 60% razem z wątkiem głównym. Powiem tak bardzo miło się w niego gra. Przyjemny zręcznościowy model jazdy, dużo licencjonowanych bryczek szczególnie uwielbiane przezemnie muscle no i co najważniejsze, gdzieś tam w powietrzu czuć ducha pierwszej części, którą bardzo cenię. System Shift okazał się bardzo pomocny w niektórych zadaniach i bardzo dobrze, że coś takiego wprowadzono do gry. Z poziomem trudności gry jest trochę nierówno jeśli chodzi o zadania główne to były one bardzo proste natomiast większe wyzwania stanowią misje poboczne które po pewnym czasie mogą być monotonne i frustrujące choć i tak w niektórych z nich brak jakiegoś podziału na wymagania no bo jak wyjaśnić to że mogę ścigać się każdym samochodem z buggy, wyścigówkami, lub muscle carami. Graficznie jest dobrze ale mogło być trochę lepiej wszystko mi śmiga na fulach w rozdziałce 1600x1050. Grę polecam i oceniam na 8.5/10
spróbujcie zainstalować update. Ja go zainstalowałem i mam teraz po 100-120fps, zero spowolnień. Również rozdzielczości są w normie. Sprzęt: phenom 955 + 5770 @ 940/1378 + 870 c45 + m12II 620.
Trzeba przyznać że optymalizacja jest bardzo dobra (jeszcze nie zauważyłem fps poniżej 100 :)). Sama gra jednak nie zachwyca, efekt shift nudzi po jakimś czasie i nie jest już taki fajny jak na początku gry. Również dla mnie dziwne połączenie "starości" ze współczesnością. Mam tu na myśli połączenie dwóch glin [biały i czarny - inspiracja "zabójczą bronią" (?) z, nawiasem mówiąc, 1987-98 roku] w typowym wodzie i samochodów typu Audi TT, Mclaren...
Osobiście niezbyt mi się to podoba - mieszany klimat sprawia że dość szybko wyłączam tę grę. Jednak urozmaicone wyzwania, możliwość ścigania i bycia ściganym i może fabuła także przyczyniają się do tego że jednak mam chęć włączyć tę grę z powrotem.
mam patcha 1.0.1 i tez mi smiga z v-sync i AA w 1650x1080 na lapku z i5 i GF GTX 460M
grać bez v-sync, choć by było więcej fps to jak zbrodnia, wtedy obraz na lcd jest poszatkowany na maksa, więc to bez sensu
mam pacza 1.02 mi gra sie zacina, nie moge wylaczyc synchronizacji pionwej, nawet wymusilem w sterownikach wylaczenie ale to nie pomaga synchronizuje na sile, i mam caly czas 60 fposow i dodatkowo co jakis czas ni z gruchy ni z pietruchy 24 plus super zwiechy ciecia szarpania animacj by za chwile znow smigalo na 60 klatakach i tak co chwile, dam sobie spokoj z ta gra zreszta i tak w takich warunkach przeszedlem prawie cala, a wiecej juz mi sie i tak nie chce przechodzic, sa lepsze gierki na dodatek lepiej zoptymalizowane
Jak można sprawdzić ile ma się % gry? U mnie gra śmiga bez problemu i mam 7 rozdział tylko nie wiem jak sprawdzić ile mam % za sobą. Ktoś podpowie? ; >
@up
Taka odpowiedź że nie mam pojęcia:P
Ja mam 5 rozdział, kupione 92-93 samochody i wszystkie ulepszenia.
Mam problem tylko z jednym wyzwaniem: "Niebezpieczeństwo" - zbiera się takie różowe znaki dodające po 3s do limitu czasu; trzeba zrobić w "30s"(mieć ponad 30 sekund limitu wpadając na metę) i za Chiny Ludowe nie mogę :|