autor: Marek Grochowski
E3 2008 - Konferencja Electronic Arts
Poza producentami konsol nowej generacji na targach E3 swoje konferencje prasowe mieli też czołowi wydawcy gier wideo. Jedną z takich firm była Electronic Arts, które przez ponad godzinę zapoznawała przedstawicieli prasy ze swoją ofertą produktów.
Poza producentami konsol nowej generacji na targach E3 swoje konferencje prasowe mieli też czołowi wydawcy gier wideo. Jedną z takich firm była Electronic Arts, które przez blisko półtorej godziny zapoznawała przedstawicieli prasy ze swoją ofertą produktów.
Spotkanie z zaproszonymi gośćmi rozpoczęło się od krótkiego przeglądu popularnych marek EA – nie mogło więc zabraknąć migawek z Burnouta, Harry’ego Pottera, niezmiennie dochodowego The Sims czy też wypuszczonego niedawno Rock Banda. Po krótkim pokazie na scenie w specjalnie wynajętej sali pojawił się prezes EA, John Riccitiello, który ku uciesze gości oznajmił, że nie będzie męczył ich wykresami o wynikach sprzedaży poszczególnych tytułów ani statystykami dotyczącymi udziału koncernu w poszczególnych segmentach rynku elektronicznej rozrywki.
O poprowadzenie właściwej części konferencji poproszony został Rod Humble, przedstawiciel zespołu EA Sims, który na wstępie swojej wypowiedzi zaanonsował grę SimAnimals na konsole Wii oraz NDS i po prezentacji krótkiego trailera oświadczył, że produkt trafi na rynek w styczniu przyszłego roku. Następnie z jego ust dowiedzieliśmy się o uruchomieniu bety internetowego sklepu z przedmiotami do gry The Sims 2, co stanowiło preludium do szerszej przemowy na temat The Sims 3. Oczom widzów ukazał się zwiastun, na końcu którego widniał termin: 2009.
Późniejszy fragment konferencji to krótkie streszczenie zawartości gry Dead Space w wykonaniu Glena Schofielda z EA Redwood Shores. Kilka obrazków, trochę gadania i wreszcie fragmenty gameplaya z przepełnionymi krwią akcentami.
Dalej na scenę wszedł Patrick Soderlund z EA Europe i korzystając z pomocy grającego na PS3 asystenta skomentował zwiastun Mirror's Edge. Zobaczyliśmy więc krótką sekwencję skoków po dachach budynków, ucieczkę przed policją, a na sam koniec deweloper obiecał, że grę da się przejść bez oddawania ani jednego strzału, choć zwolennicy przemocy także znajdą tu coś dla siebie.
Bez epatowania brutalnością obejdzie się z pewnością w Spore, kolejnej propozycji Electronic Arts, którą szczegółowo zreferował Will Wright. Pomysłodawca serii The Sims pochwalił kreatywność graczy, ponieważ z pomocą programu Fabryka Stworów wzbogacili oni świat gry o dziesiątki tysięcy istot.