System Starlink - co to jest i jak działa?
Po napaści Rosji, Ukraińcy są prawdopodobniej najliczniejszymi w Europie użytkownikami usługi Starlink. Zobaczcie jak działa najpopularniejsza usługa dostarczania Internetu satelitarnego i ile kosztuje w Polsce.
Spis treści
„Starlink” to dość nowe pojęcie, funkcjonujące w świadomości większego grona internautów od okolic 2019 roku. Wtedy to pierwsze satelity tworzące system trafiły na orbitę. W ostatnim czasie o usłudze ponownie zrobiło się głośno. Wszystko przez inwazję wojsk rosyjskich na Ukrainę i wsparcie, jakie obrońcy otrzymali of przedsiębiorstwa SpaceX założonego przez multimiliardera.
Elon Musk stworzył Starlink
SpaceX tworzy (bo proces nie został jeszcze zakończony) system oparty na satelitarnej komunikacji. Ma się on docelowo składać z 12 tys. satelitów umieszczonych na niskiej orbicie okołoziemskiej. W pewnym uproszczeniu koncept Starlinka można więc sprowadzić do satelitarnego Internetu o (docelowo) globalnym zasięgu. Nie jest to pierwsza firma, która oferuje usługę dostępu do sieci tą drogą, ale to właśnie oferta SpaceX jest rewolucyjna. Głównie z uwagi na bardzo dobre parametry techniczne.
W 2021 roku sieć zalały testy, z których wynikało, że na najszybsze transfery i najmniejsze opóźnienia można liczyć w Europie, ale benchmarki nie były zbyt miarodajne. W „badaniu” brała udział zbyt mała liczba użytkowników by wysuwać daleko idące wnioski. Tak czy inaczej, jednemu Niemcowi udało się „wykręcić” download grubo przekraczający 500 Mb/s. Nie każdy może jednak liczyć na tak szybkie połączenie. Średnia światowa zanotowana na podstawie pomiarów od 70 osób wyniosła 156 Mb/s, a opóźnienie 44 ms, co jak na Internet w technologii satelitarnej i tak jest znakomitym osiągnięciem.
Podczas tych samych pomiarów rejestrowane było również opóźnienie. Po raz kolejny wyszło, że najlepsze, czyli najmniejsze opóźnienie jest w Europie. Najlepszy odczyt pokazał zaledwie 34 ms, a najgorszy 365 ms. Dla Stanów Zjednoczonych było to odpowiednio ponad 50 ms i 985 ms. Już wtedy, mniej więcej rok temu, SpaceX zdradził, że ich celem jest zbicie średniej latencji do wartości poniżej 20 ms. Ambitnie.
Najświeższe dane od ookla.com pokazują, że Starlink był najszybszym Internetem satelitarnym w IV kwartale ubiegłego roku. Usługa od SpaceX zdeklasowana konkurencję w postaci HughesNet i Viasat. Zresztą spójrzcie sami:
Raport objął także kondycję usługi w Polsce, ale tym szerzej zajmujemy się na osobnej stronie. Tam też przybliżamy cenę Starlinka oraz to, jaki sprzęt jest niezbędny do jego działania.
Podsumowując, produkt SpaceX jest rewolucją w świecie dostarczania Internetu przez satelitę. Elon Musk poszedł na całość i chce wypełnić niską orbitę okołoziemską ogromną liczbą satelitów. Wywołuje to spore kontrowersje. Niektórzy zarzucają multimiliarderowi zawłaszczanie tej części przestrzeni kosmicznej. W efekcie klienci otrzymują jednak niebywale szybkie połączenie satelitarne z akceptowalnymi opóźnieniami, a w przyszłości ma być przecież jeszcze lepiej.